Czarna magia. Sekrety przeszłości. Zakazane księgi. Wiedza, która powinna pozostać zapomniana.
Powyższe elementy są kluczowe dla prozy Howarda Phillipsa Lovecrafta i trudno wyobrazić sobie jego opowiadania bez ich obecności. Co więcej, występują w nich częściej, niż Istoty z Mitów bądź zakamarki Miscatonic Country. Nieodłączną częścią owych tajemnic byli też ludzie, którzy je zgłębiali, częstokroć w złowieszczych zamiarach i złej wierze, byli przyczyną problemów i przeciwnikami lovccraftowskich protagonistów. Czarnoksiężnicy i wiedźmy, źli ludzie, ludzie
0 czarnych duszach, przerażają bohaterów
1 czytelników, a skala ich zbrodni jest niejednokrotnie niewyobrażalna.
Czarnoksiężnicy w prozie Lovecrafta mają niewiele wspólnego z kuglarzami i iluzjonistami, jednak daleko im leż do miotającego czarami na prawo i lewo doktora Strange’a, który w uniwersum Marvela okupuje niszę mistyka. To ludzie spędzający lata nad zmurszałymi księgami, badacze zgłębiający pradawną wiedzę i odcyfrowujący antyczne manuskrypty. Każdy z nich jest erudytą, znawcą tajemnic, które innych przyprawiłyby o szaleństwo i częstokroć dysponuje sporą mocą. Opiera się ona na wiedzy, znajomości meandrów Mitów i nie ma nic wspólnego z ciskaniem kul ognia bądź przywoływaniem błyskawic z jasnego nieba. Czary rzadko zadają fizyczne obrażenia, dają za to dostęp do sekretów, do istot z innych wymiarów, niekiedy pozwalają na kontakt z bytami z zaświatów.
Czarnoksiężnicy w prozie Lovecrafta są nieludzcy: ich motywacje zwykle wymykają się pojmowaniu ludzi przy zdrowych zmysłach, cele są złowrogie, a niekiedy szaleńcze. Świetnym przykładem jest Stary Noah Whatcley, który chce przywołać do naszej rzeczywistości Yog-Sothotha. Gdyby mu się powiodło, konsekwencje byłyby bezsprzecznie falalne.
Kolejną cechą, która łączy znawców sztuk tajemnych, jest ich rozległą wiedza. Zarówno ezoteryczna, jak i historyczna, wiąże się z wieloletnimi badaniami starożytnych tajemnic, nauką martwych języków i poznawaniem tych aspektów przeszłości, które zostały miłosiernie zapomniane. Trudno powiedzieć, co skłoniło tych ludzi, aby poświęcić życic na zgłębianie takich spraw, jednak większość magów jest oddana tym zajęciom całym życiem, sercem, a często także duszą.
W imię realizacji swoich celów nie cofną się przed niczym, poświęcą innych, nawet własną rodzinę, a niekiedy siebie samych.
Czarnoksiężnicy w prozie HPL są przeciwnikami bohaterów opowiadań. Stanowią uosobienie zła, którego człowiek dopuszcza się z własnej woli. Gra fabularna Clhulhu pozwala Badaczom na poznanie czarów, lecz ich wykorzystanie odciska piętno na postaci. Każdy zyskany czar bądź poznana tajemnica podkopują filary poczytalności bohatera. Koniec końców Badacz stoczy się w odmęty szaleństwa i być może dołączy do grona tych, z którymi niegdyś walczył.
Poniżej znajduje się krótka lista i opis kilku czarnoksiężników, którzy pojawili się w prozie Samotnika z Providencc (w nawiasach tytuły utworów, w których się pojawili). Choć lista jest subiektywna i niekompletna i subiektywna, może naprowadzić Strażnika na ciekawy trop.
Noah i Lavinia Whateley (Koszmar w Dunwich) O Starym Whatcleyu niewiele wiadomo. Mieszkał w walącej się chacie na obrzeżach Dunwich i od zawsze powtarzano, że para się czarną magią. Miał córkę, Layinię, albinoskę i wiedźmę, którą widywano, jak tańcowała przy ogniskach na przeklętych wzgórzach okalających wieś. Pod koniec życia Stary Whateley nabrał nowych sił. Przebudował dom, z pasją oddawał się wychowani i edukacji dziwacznego wnuka, Wilbura. Kilka lat po tym, jak stary czarnoksiężnik zmarł, Dunwich nawiedził koszmar.
0 którym pisał Lovecraft. W ruinach domu Wahtelcyów znaleziono pokaźny zbiór ksiąg okultystycznych, choć większość
z nich była w fatalnym stanic. Gdzie i jak Noah nauczył się języków oraz posiadł nadnaturalne zdolności, nie wiadomo. Domniemywać można, że były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Rodzina Whatclcyów była jedną z tych, które zbiegły z Salem, gdy rozpętała się tam nagonka na czarownice.
Keziah Mason (Sny w domu wiedźmy) Kcziah Mason mieszkała w Arkham, gdzie przewodziła zborowi wiedźm. Przerażająca i nieludzka, zaprzedała duszę Azathothowi, wpisując się do jego księgi. Przesłuchiwana przez Purytan w Salem, zeznała w 1692 roku, że jej tajemne imię brzmiało Nahab. Później zniknęła, lecz śmierć się jej nie imała. Terroryzowała miasto Arkham, porywając dzieci
1 składając je w ofierze swoim mrocznym władcom. Z przerażeniem mawiano o jej mocy i znajomości zagadek wszechświata, a także ojej chowańcu, BrownieJenkinie, którego karmiła własną krwią.
Joseph Curwen (Przypadek Charlesa Dex!era 11 arda) Joseph Curwen jest jednym z czarnoksiężników, których działania legły u podłoża procesów czarownic w Salem. Wraz z Simonem Omem badali tajemnice przeszłości i odkryli sekret nieśmiertelności, dzięki wykorzystaniu prochów zmarłych. Choć Curwena dosięgła ręka sprawiedliwości, to zdołał się odrodzić, a potem jeszcze raz wrócić do życia, opętawszy swojego potomka, Charlesa Dextcra Warda. Orne był znawcą historii i potrafił przywoływać z prochów dawno zmarłych ludzi, a także rozkazywać owym widmom i zmuszać do wyjawiania tajemnic.
Ephraim Waite (Coś na progu) Ephraim Waite to czarnoksiężnik, który znalazł sposób, aby oszukać śmierć. Gdy nadeszła
12 : Styczeń 2014 : Spotkania Losowe