i półmroku.
i poprzez siąpiący śnieg z deszczem : spieszący przechodnie. Obok lwów
W oknach palą się cieple Sv przemykają pod murami ka strzegących wejścia do Wie
kopyt, z podniesionymi b Rynek wjeżdżają dorożki. Pochód zostaje zatrzy
profesorowie AGH. Ze starostą górniczym na ( pierwszego roku wydziałów górniczych AGH.' i burkę Lis Major. Wywiązuje się rozmowa mięi a halabardnikami.
Czego chcecie?
Chcemy zwyczajem dawnych lat obejść Rynek krakowski z tradycyjnym Pochodem Lisów!