15
Wiadomości Uniwersyteckie
POŻEGNANIE PROFESORA I PRZYJACIELA
W dniu 16 lipca 1993 roku pożegnaliśmy na zawsze Profesora Doktora Habilitowanego EUGENIUSZA GĄSIORA, znanego w kraju i na świecie uczonego, wychowawcy i nauczyciela licznych pokoleń młodzieży akademickiej i wielu młodych naukowców. Ale też, w Osobie Zmarłego, pożegnaliśmy bardzo dobrego Człowieka i wypróbowanego Przyjaciela, rozumnego i rozumiejącego, który, wierny swym zasadom postępowania, nie zawiódł nigdy raz zadzierzgniętych przyjaźni i był gotów służyć każdemu potrzebującemu radą i pomocą zawsze i wszędzie. Przyjaźń, jaka łączyła nas — pracowników Katedry Biochemii Wydziału Farmaceutycznego Akademii Medycznej w Lublinie — z Profesorem Eugeniuszem Gąsiorem, nawiązana w 1952 r., przetrwała ponad 40 lat, nie zmieniona i zawsze żywa, manifestująca się pełną życzliwości pamięcią i zainteresowaniem, zrozumieniem i szacunkiem, a także wzajemnym dzieleniem się satysfakcją z sukcesów w pracy naukowej i karierze zawodowej oraz radością z powodzenia w życiu osobistym i rodzinnym.
Ta, tak niespodziewana i przedwczesna śmierć Profesora Eugeniusza Gąsiora dotknęła nas bardzo boleśnie. Odszedł Człowiek o Wielkim Sercu, który taki pozostanie w naszej pamięci na zawsze.
Kierownik i Pracownicy Katedry Biochemii Wydziału Farmacji AM w Lublinie
W roku 1952 do Katedry Chemii Fizjologicznej Akademii Medycznej w Lublinie, kierowanej przez panią prof. dr Janinę Opieńską--Blauth, zgłosił się młody człowiek — chemik wyrażający gorący entuzjazm do pracy naukowej. 1 w ten sposób rozpoczęła się kariera naukowa prof. dr. hab. Eugeniusza Gąsiora.
W zespole kierowanym przez prof. Opieńs-ką-Blauth kolega Eugeniusz podjął trudne i nowoczesne badania związane z procesem biosyntezy białka. Jako jeden z pierwszych badał intensywność pozakomórkowej biosyntezy białka na podstawie oznaczania wydzielanych pi-rofosforanów. Problematyka ta zaowocowała opracowaniem dysertacji na stopień doktora nauk przyrodniczych. Doktorat ten nadała Mu Rada Wydziału Biologii i Nauk o Ziemi w roku 1960.
Nadal aktywnie zaangażowany w tę problematykę, odbył roczny staż naukowy w Zakładzie Biochemii Tufts w Bostonie. Posiadając znaczący dorobek naukowy uzyskał w roku 1966 stopień doktora habilitowanego na Wydziale Lekarskim Akademii Medycznej na podstawie rozprawy Studia nad biosyntezą białka. Izolacja i oczyszczanie aminoacylo-tRSA trans-feraz z wątroby szczurzej i Escherichia coli. Była to również data podjęcia przez prof. Eugeniusza Gąsiora samodzielnej pracy biochemicznej w Zakładzie Mikrobiologii Ogólnej UMCS.
W całym 14-letnim okresie pracy w Katedrze Chemii Fizjologicznej Akademii Medycznej kolega Eugeniusz dał się poznać jako wybitnie uzdolniony eksperymentator, zaangażowany dydaktyk i dobry kolega. Serdeczne więzi przyjaźni tego okresu nigdy nie zostały przerwane. Ze swej strony okazywał zawsze duże zainteresowanie losem swoich dawnych kolegów, służąc życzliwą radą i pomocą.
Na zawsze pozostanie w naszej wdzięcznej pamięci.
Kierownik i Pracownicy Katedry Chemii Fizjologicznej
PROFESOR EUGENIUSZ GĄSIOR
Przed memaJ trzydziestu laty, po dłuższym stażu w Bostonie, jako młody docent zdecydował się pracować w naszej Uczelni, w naszym Zakładzie. Na nowym miejscu pracy energicznie tworzył grupę badawczą, organizując Zakład Biologii Molekularnej. Najwięcej jednak uwagi i czasu poświęcał szkoleniu studentów i asystentów. Wyjechał jako „Visiting sdentist’' do Pittsburga, a w kilka lat później do Uniwersytetu Kalifornijskiego w Irvine. Problematyka badawcza jego zespołu, obejmująca zagadnienia związane z biosyntezą białek, była tematem licznych referatów profesora Gąsiora na zjazdach krajowych oraz kongresach międzynarodowych.
1 lak mały zespół zapaleńców, dysponujących skromnym sprzętem i niewielkimi pomieszczeniami w suterenie, skutecznie konkurował z silnymi zespołami zagranicznymi. Dużo uwagi poświęcał profesor Gąsior zagadnieniom fosforylacji białek rybo-somalnych, których kinazy są kluczem do podstawowych procesów życiowych. Wysiłki te doprowadziły do sukcesu. Nawiązana została szeroka współpraca z ośrodkami zagranicznymi. Pracownicy zespołu byli i są zapraszani na długoterminowe staże do liczących się zespołów zagranicznych. Wygrywają trudne konkursy o stypendia na staże zagraniczne, są tam
WSPOMNIENIE O KOLEDZE I PRZYJACIELU
Z Gienkiem Gąsiorem zetknąłem sie po raz pierwszy w 1946 r. Było to w Gimnazjum i Liceum im. Hetmana Jana Zamoyskiego w Lublinie. Rozpoczynał się rok szkolny 1946/1947. Ja byłem uczniem tej szkoły od roku 1944, w roku 1946 ukończyłem gimnazjum i uzyskałem tzw. .małą maturę", a Gienek po ukończeniu gimnazjum w Radecznicy koło Zamościa przeniósł się do Lublina, by właśnie w Liceum Zamoyskiego kontynuować naukę.
Szkoła cieszyła się bardzo dobrą opinią, miała wspaniałych pedagogów na czele z dyrektorem Alojzym Paciorkiem i kształciła abiturientów o profilu matematyczno-fizycznym, którzy po zdaniu matury nie mieli większych trudności z dostaniem się na studia.
dokończenie na stronie 17
utn tktimuki tMnomm (iiii.taioiuia\ai(j » lirumi
• alfUkl* śmiem *mmt»4mmtm. <• • 4m\m M ttpem |H|» • •»•»< •••<• • •UW* U Ul
Prof. dr hnb. EUGENIUSZ GĄSIOR
MfkłOP IMMIUTm «łlll n *IK_ttUOPO»<MEJ m iaticm *lfiaa\t PONftRMI £4 ini im IłtflNU KORC\POMi|\T
fOLAfcllJ 4ft40mil Ulk
h,l eemtmm%m • »U4*m»o» I ***•!#•
mrntmeem IV««)«k hmdmA | Ritlfytk tU*.U Urn Ikm
U—0 ■•ftnIlH kfl trnmrem I
IHCB »r«i OiUkaM* • •4»Ułv •'•!•*»! I \a«k • /Uanł '••kaniMl F4.W*r|i *•••«■«•#!
*»••!#«■ 4a*aW»%4l«i <U4r»« !•«•*< alMariMlaMl
I r*|Waal««Ril
• iMadm R*W««aa» lat*»MH»i Itacl 4••• ImAr»mmeafgaaltalaia |a«U aka4#«l«4l#a*. ••**«•*!• #l#aią«##« 4»«*a» RwUWlHMi
•aabaar* I aiaaaU«Ni
P«fra»**lr J*a»lraa alf • gmmrku ll«bi *#«•*. PUr *l l Ula4»*l4Uj*.
• *•»• •* ». * ** Ii.
*•*•••• •fhmi* *•« • iiruui raotmi Ptai u uratfj • «*»« •• neti i«*i • • *•*• •»
m,| | IMIRItM UlMWl.
wysoko oceniani i zachęcani do dalszej współpracy.
Profesor Gąsior stworzył Zakład, który jest zaliczany do czołowych ośrodków w tej najbardziej konkurencyjnej dyscyplinie biologicznej.
Wiele uwagi poświęcał działalności dydaktycznej i wychowawczej. Jego wykłady i seminaria cieszyły się dużym uznaniem.
Pełniąc funkcję dyrektora instytutu, dziekana, prorektora i rektora zaangażował się z całą energią w prace organizacyjne. Przeprowadzał reformę administracji uniwersyteckiej, kierował pracami nad unowocześnieniem systemu dydaktycznego, rozszerzał współpracę UMCS z uczelniami zagranicznymi.
Pilnie śledził postępy nad adaptacją budynków na „terenach wojskowych", a ostatnio nad budową Pawilonu Biotechnologii oraz rozbudową Biblioteki Uniwersyteckiej.
Profesor Gąsior, realizując tak wiele zadań, stawiał wysokie wymagania swoim pracownikom, ale głównie sobie. Rozumiał innych i umiał ich słuchać. Był serdecznym gospodarzem i najmilszym gościem. Jego obecność przynosiła spokój. Nieliczne wolne chwile poświęcał hodowli pszczół. Pszczoły są tak zorganizowane, pracowite i tak krótko żyją...
Odszedł od nas wybitny naukowiec, znakomity nauczyciel, wychowawca i organizator. Głęboka wiedza, niezwykła pracowitość, odwaga i odpowiedzialność sprawiły, że profesor Gąsior stał się osobą powszechnie szanowaną i łubianą, pozostając dla nas wzorem.