Świat
na cenzurowanym
Zad. Nr. 59 Autor: M. Pfeiffer
(nadesł. na Iconk. para. Marlen strassa)
* iii: i |
Pf? ; ź, ?/’. a wtWK, 4 |
3 i a* | |
i a |
/ // |
• | |
wt |
i 4 | ||
h 1 |
i |
jl w 1 |
ote monstrancja a wśród maho-letan — ...ale o tym zaraz się do-icmy.
Ostatnio przez świat muzułmański
OKAZUJE się, że Europa nie mai nowy kłopo.
monopolu na świętokradców. | Ale chyba jeszcze większe kłopoty Znajdują się i tacy wśród spadną na głowy rodziców, gdy dzie-Swiętobllwych pątników do Mekki; cl zaczną cho-i.Medyny, U nas złoczyńcy kradną ' dzJ6. Trzeba bę-
promieni słonecznych, lalka zaczyna I A jaki będzie skutek tego całego się opalać. „Skóra" brązowieje 1 lal- amerykańskiego luksusu dla dzieci? ka staje się podobna do’ brunatnej Psychologowie kręcą głową z nie-piękności plażowej. Oto ostatni krzyk J pokojem. <«'>•
zabawkarskiej mody w Ameryce. U
W tym roku dzieci amerykańskie, p mnifia nr7Ur72fł7iP rzymały Jeszcze inne cudowne za- u9 mDZIln ylLjlCÓULllj
Białe: Kra6, Hc2. Gc8 Sb7. d7. Pd2, d6. f7 (8 figur).
Czarne: Krc8. Hh2. Wbl. g2. Og7. hl. Sc«, Pa4, b5, b6, e2, e5. g3. h8 (U figur)
Mat w 3 posunięciach. 3 pkt.
z
w
Zmt. Nr. 60. Autor: M. Pfeiffer (nadesł., na konk. Fan*- Marlen strassa)
m |
■ m*m |
■ H |
. m |
t |
s » * |
m m | |
W & 'm m |
M BL m i '. |
m r, |
*■ a* |
Białe: Krb2, Hc5, We2, Pf3 (4 figury).
Czarne: Krhl. Gh6. Sg8. Pb4, c6. U. g5 (7 figur.
Mat w 3 posunięciach. 3.pkt.
Autor naszych dzisiejszych zadań, Mieczysław Pfeiffer, zamieszkały obecnie w Zielonej Górze, jest zno. nym jeszcze sprzed wojny kompo zytorcm, triumfatorem konkursu „Tęczy" 1 uczestnikiem meczów międzynarodowych. Witamy Go w gronie naszych współpracowników, zwracając uwagę naszych Czytelników na piękne zadanie Nr. 59.
WIADOMOACI
Odbyły się ostatnio dwa mecze międzynarodowe na 10 szachownicach. Francja zremisowała ze Szwaj carlą 10 — 10. a Holandia pokonała Belgię w stosunku 10.5 — 9,5. Na pierwszej francuskiej szachownicy grał Dr. Ti^takower.’
W Mar dcl Plata po wielkim turnieju międzynarodowymi odbył się mniejszy dwurundowy turniej rów. nież z udziałem Dr. Euwe. Pierwsze miejsce zajął Stahlberg (8,5 p. z 10 możliwych), rewanżując się Najdor-fowl, który był drugi z 6.5 pkt. Trzeci był Elcskases — 5,5 p. a czwarty Dr. Euwe — 4,5 p. czyli mniej niż 50%. 7.\a forma Dr. Euwe staje się symptomatyczna.
W czerwcu odbędzie się mecz mię. dzypaństwowy pomiędzy Anglią |
Jednym z nieodzownych atrybutów, potrzebnych do życia, jost humor, który nawet w Wiedniu uratował się od systemu zracjonalizowania kartkowe#} i dlatego jest wydawany w ,pełnych dawkach1*. Zastrzyki humoru, choć podobno ludzie, którzy śmieją się zbyt dużo — grubieją — nie są mierzone wartościami kalorii, to też każdy Wiedeńczyk, nawet nie pracujący (a takich jest najwię' cej) ma prawo do tego ,■ towaru 1 i otrzymuje go w dowolnej ilości. Wystarczy postać parę minut w kolejce i po uiszczeniu ceny, która nota bene nie jest zbyt wygórowana. otrzymuje się bilet, uprawniający do zakosztowania humoru. Największym powodzeniem i satyryków i humorystów kabaretowych cieszy się postać kanclerza Austrii, dra Figla, który od kilku miesięcy stal się nieodłącznym „dodatkiem" do każdego proiramu rewiowego. Drugim ulubionym tematem jest tzw. denazyfikacia i trzecia rzesza. Doskor.ałv dowcip na ten temat — to pytanie: z czego składa się
Włosy tę, starannie u. łożone w czterdziestu woreczkach, kolejno wkła danych jeden w drugi, następnie zamknięte „hermetycznie" w kosztownych pudełkach, znajdowały się w meczetach od wiciu pokoleń.
Co rok w noc Kadira. pod koniec świąt Ramadan. woreczki otwierano l włosy wystawiano na widok publiczny. W czasie ostatnich świąt, gdy muczini udali się po tę mahornetań-ska relikwię, okazało się. że włosy zginęły.
Jedyną pociechą dla ograbionych meczetów w Stambule jest fakt, żc w*, każdym z .niezliczonych meczetów, rozrzuconych po całym świecle, jest podobnych włosów’ dnia ilość.
Prorok miał obfitą brodę...
Nikogo nie prosimy, by w wiaro-godność włosów tych wierzył, choć wierni r.s pewno zaklinaliby się— brodę proroka. Ale gorzej Jest. gdy
dzle dać Im zabawki, a to w ca !e nie jest ta kie proste.
Magiczna laika z gumy. Mo żna Ją pudrować i malować a gdy wystawi
otrzymał
bawki: pociąg ,c^7“e * ^jz mqki kukurydzianej: - koszę
V2 kaszy- l/2 '• *$'• 1
clnne telefony, żelazka, którymi mo- ,yżka tłuszczu. Zagotować wodę z
żna prasować, piecyki 5 nakręcane samochody, które same ..parkują" przy końcu Jazdy.
Ale wszystko to tylko dla dzieci amerykańskich. Ich ubodzy krewni europejscy, nawet w Anglii, muszą zadowolić się parcianymi lalkami i
się Ją na działanie drewnianymi konikami-
soi a i tłuszczem. l>o wody wrzucić kasze, zamieszań i na niezbyt silnym oct u ugotować pod przykryciem. Ody woda wsiąknie w kasze wsta’ wić do piekarń ka. abv doszła, ale sie nic przypadła. Wyjmować ja wy b-erajac widelcem, aby masę kaszy rozkruszyć na małe grodki. Podawać okraszona z mlekiem
gdyt zmieniają się one zbyt często.
W ubiegłych latach lekarze zaleca!:, by
wykorzystaj na przeprowadzenie kuracji ziołami
„CH OLEK IN AZ A H. NIEM01ŁW5KIEG0
kttfre ocsynotk krew i regeneruj* orgm. nłim. — Łab. Wzjol.-Chłrn. ..CholeklmuA** War*rawa. Mokotowska 60. — A « d * ć w npt. i skł. ap*. _<K. 8ó-4>
Generalny dyrektor CZPW1. inż. Walenty Wende dokonał u-roczystej dekoracji Złotymi Krzyżami Zasługi inżynierów - włókniarzy: l3ror,islawa Michelisa,
Jana Tucholskiego i Arkadiusza Grocholakie&o, którzy w marcu
Inż. Tucholski po ukończeniu studiów w Wyższej Szkole Tcchniczno-WlókienniczeJ w Cherr.nltz pracował jako dyrektor przędzalni w fabrykach: „La Czenstochovienne" w Częstochowie, „Sp. Akcyjnej Wyrobów Bawełnianych S. Rczcnblatta" w Ło-
, , , ....__,__• ____ dzi. Schloeeserowskiej Manufaktu-
rb. odchodzih 50-lecie pracy wc w Borkowie 1 innych. Jako wie-
włókiennictwie
Odznaczeni są najstarszymi in-
loletnl członek zarządu Związku Majstrów R. P. bierze żywy udział w procy nad organizacją 1 rozwlnię.
rektora naczelnego PZPB nr 12. ,0-becnie pracuje jako doradca techniczny w PZPB nr 20 i nr 9.
*
# #
Inż. Grocholski, absolwent politechniki moskiewskiej, do 1919 napracował w fabrykach włókienniczych w Rosji. Po powrocie do kraju bgl dyrektorem w fabryce włókienniczej na Woli w Warszawie. Rudzkiej Przędzalni w Rudzie Pabianickiej i Widzewskiej Manufakturze w Lodzi. W r. 1945 zostaje mianowany dyrektorem technicznym Widzewskiej Manufaktury. skąd po roku pracy prze-
. . ,f/-.-erami w polskim przemyślej ^ placówki. Po wyzwoleniu nosi się na takie samo stanowisko
nie możemy wierzyćI Włókienniczym i poszczycić się j Lodzi zajmował stanowiska dyrektor i do PZPB nr 16, gdzie pracuje do w teorie naukowe.Jmogą poważnymi osiągnięciami w.ra technicznego w PZPB nr 15 i dy-lchwili obecnej.
pracy zawodowej i naukowej.
Tn>. MicheHs* piastujący obecni
niemowlęta karmione, wolsko naczelnika wydziału o- _
były w określonych'nergetykl ł ruchu przy CZPWł.. Arf-rfc ipnft KonCPrU/^łnriIIMl
odstępach czasu. Mło-,cjailsta w dziedzinie elektrotechniki. LUUi.l\ICJjU itUIISCf WfllUI IUIII
de matki stały rię nie-. od roku 1887 pracował w polskich 1 wolnicam! ustalonych. nlenanu5Z9i- zagranicznych fabrykach włókiennl-
nych godzin. Dziecko mogło płekać Ile chciało, lecz dostawało jeić tylko o wyznaczonej godzinie.
Teraz lekarze sm'.enłll zdanie i twierdzo, że niemowlę powinno jeść wtedy, kiedy jest c-odnc. a o tym samo sygnalizuje krzykiem.
Ale to nie jest takie proste. j»dvż krzyk dziecka r.ie zawsze jest wyrazem głodu. Często niemowie płaczem ..mówi o odczuwanym strachu, bólu a czasem płacze po prostu z nudów Młode matki więc. wracają do starego zwyczaju karmienia dziecka bez względu na godziny, będą miały
Czechosłowacją. Jak widzimy mecze stały się obecnie ulubioną formą międzynarodowego zbliżenia sza chowego, co rotujęmy ku uwadze Polskiego Związku Szachowego.
Sprostowania: W zad. Nr. A8 na diagramie biały plon „prze-, wTóclł się" 1 znalazł się na polu f4 zamiast na g5. Termin rozwiązań! przesuwa się o tydzień.
czych, zajmując kierownicze stanowiska. M. ir. był on inżynierem ruchu w zakładach Karola Scheiblera w Lodzi, w fabryce włókienniczej S. Jenny w Szwajcarii. naczelnym inżynierem w zakładach Gcyera w Łodzi. Inż. Michelis był. jednym z założycieli Stowarzyszenia Elektryków Polskich. Przez długie lata pracował również w Stowarzyszeniu Techników Polskich jako prezes łódzkiego oddzinłu tej organizacji.
Zarząd Cechu Szewców 1 Cholewkarz:.’ w Lodzi niniejszym za. wdadnmia swych członków, że dnia 23. 6. 1947 r., godż. 19, odbędzie się
ZEBRANIE INFORMACYJNE
nr lokalu Cechu. ni. Południowa 1L Sprawy b. ważne. Wejście za okazaniem kwitu z opłaconych składek za miesiąc czerwiec b. r. (4453p) Zarząd.
Państwowa Wyższa Szkoła Mo* łai'a i III akt najświetniejszej opery zycznR w Łodzi organizuje, oodob" Moniuszki -.STRASZNY DWÓR".
nie iak w roku ubiegłym, doroczny popis sekcji operowej. Popis odbę-dz:e siew Teatrze W. P. w piędzie"
Jako soliści wystąpią studenc; wy _dz ału wokalnego Państwowej Wyż" jszej Szkoły Muzycznej ł uczniowie
Ic 22 czerwca o godz. 11-30 w połu" średniej Szkoły Muzycznej. Orklc"
dn:e. Na program złoża stę frogmen" ty z oper. reprezentujących różne stylo muzyczne • sceniczne, miano" wicie: I akt ..WESELA FIGARA" Mozarta, prolog z opery ..WESOŁE KUMOSZKI Z WINDSORU1' Niko"
Wczoraj wybuchł pożar w Pań. stwowych Zakładach Przemysłu Bawełnianego Nr 15 przy ul. 8uwal. sklej 6. Około godz. 8 30 zapaliły l*ę tam odpadli! bawełniane i odpowie, trznik drewniany na dachu IV pię. tra.
Do pożaru przybyły 4 oddziały Stra ty pod dowództwem komendant* pik. Kalinowskiej.
Jak widzimy Straż łódzka nie lek ceważy nawet małych pożarów Jeśli wybuchają one na terenie fabryk. Ogień w PZPB Nr 15 ugaszono
stra składa sic wyłącznic z uczniów ^redmej I Wyższej Szkoły Muzycz* nej. K erown!ctwo muzyczne ..Wesc" la Figara" I ..Strasznego Dworu" objął profesor Władysław Raczkowski; prologiem x „Wesołych Kumo* szek dyryguje rektor K&z. Wiłkomirski. Reżyseruje orof. Adolf na Paszkowska.
Klasa operowa łódzkiego Konserwator urn jest obecnie Jedyr.a w Polsce placówka, szkolącą przyszłych artystów opery, to też wyniki jej pracy, iakie zaprezentowane beda na popis!e budzą duże zainteresowanie.
WALNE 7.C, ROM A 1)7, K. NIK TOW. PRZYJ. tOr.MF.KZA.
odbędzie t!9 23 i 23 czenrra br. w W*r ,w. Ontrulnym Klubie OUeerzklm £]• J Armlł W- P- Nr 29. Początek
dnl*,22 bm. o godz. 10.
Dełągael Okręgu IaMzklego winni »♦.*-'-'fi itru w nr 10 ufioazAjiiu wic aię w wata ław. f. w okr*4!onrm wy-
•zybko. O godz. 0.15 akcja była jut J! niwoJnwici prxy
ukończona. (••) loSSUTgfflSŁ n,MW,oełłl1* ^
tysiącletnia rzesza? — Odpowiedź: z z2 lat rządów Hitlera i z 988 lat denazyfikacji!
Honorowe miejsce w notatnikach satyryków i fraszkopisów zajmuje także i austriacki minister spraw zagranicznych dr Gruber, o którego pobycie w Londynie krąży następująca anegdota: „Po konferencji o traktacie dla Austrii, sekretarz w angielskim ministerstwie spraw zagranicznych wydaje polecania woźnemu: Auto dla Lord Hoodaf Woźny znika i po minucie ukazuje się znowu: Samochód dla generała
Clarka! — Po chwili: Samochód dla ministra Francji!., i wreszcie: Kalosze dla dr Grubera!**
Nieśmiertelny ..hrabia Bobbi“ •r.kże nie znikł z horyzontu wiedeńskiego i w ostatniej swej rozmowie z przyjacielem Mukim do-
sezdl między innymi do takiej konkluzji: „Od ręjr roku do 1938 roku mieliśmy w Austrii siedem lat tłustych, od roku 1938 do 1945 było siedem lat chudych, ale jakie lata właściwie teraz mamy?" Na ogól atol się hr. Bobbi bardziej ostrożnym, niż byl dotychczas i gdy zapytano go na ulicy, która jest teraz godzina, to mimo tego, że miał przy sobie zegarek, odezwał się: „Nie wiem", gdyż. jak nam to później wytłumaczył, z zasady nie mówi on o niczym, co miało by coś wspólnego z dzisiejszym CZASEM.
Przeciwieństwem hr. Bobbi jest figura, którą w świat wprowadzi lo » pismo partii komunistyczne i. Trzy razy w tygodniu ukazuje postać obywatela Haslingern na łamach „Głosu ludu" i bez żenady wypowiada się na temat poli
tyki zagranicznej i wewnętrznej obecnego rządu. Ob. Haslinger stal się aż tak popularną figurą, że w pochodzie pierwszomajowym twórca tej postaci, ucharaktery-zowany na podobieństwo Haslirr gera, spotykał się z niemilknącymi brawami publiczności wiedeńskiej. zebranej wzdłuż ulic, przez które przechodzi! pochód. Doskonalą uwagę na marginesie ostatnich kilku lat historii Austrii jest haslingerowski przebój o tym■ że: „Niemcy karmili Austriaków witaminami, narody zjednoczone karmią ich kaloriami, tylko do jedzenia jakoś nikt nic nie daje!** Na zakończenie podaję kilka o' głoszeń z prasy wiedeńskiej, które z braku „camerh obscura** w Austrii nie mogą być tutaj nagradzane za ich dwuznaczność, lub bezmyślność: „Starszy pan po
szukuje młodszego pana, by grać z nim wieczorem damę". Fama głosi, że nadawca powyższego o-głoszenia, znalazł się za kratkami ra obrazę moralności. Nie lepiej powiodło się też dziewczynie. która poszukiwała procy, umiesz-I czając w gazecie następujące ogłoszenie: Dziewczyna ze wsi chciała by dojść do dziecka w Wiedniu". Odpowiedzi na to ogłoszenie nadeszły co prawda w zatrważającej ilości, ale treść ich była na ogól zawsze jednakowa: „Proszę przysłać fotografię, to napiszę. czy spelnę pan: życzenie".
Gdy nauczyciel w szkole pytał się dzieci, jakich języków chciały by się uczyć i dlaczego. o‘ trzj-mal następujące odpowiedzi: Fritz: „Ja chciałbym mówić po
angielsku, bo moja rodzina ma zamiar wyemigrować z Europy", a Franz: „Ja uczę się rosyjskiego, bo mój tata mówi, że zostaniemy w Europie...**
KAROL ROBERT STAHL.
DZIENNIK ŁÓDZKI Nr m 71«ł S