ncgo, [...] na wszystkich mieszkańców ziemi, albowiem wszystkie ludy były nleobrzezane, i nieobrzezanego serca był każdy dom Izraela! JA JESTEM! JA JESTEM! JA JESTEM! JA JESTEM WIEKUISTY, BÓG WASZ, którego podobieństwo w sobie dźwigacie! (I-II, 320).
Artysryczna forma narracyjnej wypowiedzi podkreśla teologiczne treści. Trzykrotne wykorzystanie figur etymologicznych określających stan ziemi: „pękła pęknięciem”, „kruszyła się kruszeniem”, „wstrząsała się wstrząsami”, nawiązuje do hebrajskiego sposobu wyrażania rzeczywistości abstrakcyjnej za pomocą obrazów konkretnych. Graficzne wyodrębnienie zwrotu JA JESTEM oraz zaopatrzenie go w wykrzyknik świadczy o ckspre-sywnym nacechowaniu cytowanego fragmentu. Dynamizm, który niesie ze sobą objawienie imienia Jahwe - Ja Jestem - podkreślony został użyciem metafory „ognia słów”, który „runął”. Metaforze tej towarzyszy obrazowe określenie nieodwołalności mocy Boga. Powszechny charakter objawienia został zaznaczony określeniem „wszyscy mieszkańcy ziemi”, a przekroczenie granicy między potomkami Abrahama i poganami zostało podkreślone antytetycznym zestawieniem nawiązującym do ksiąg prorockich49: „albowiem wszystkie ludy były nieobrzezane i nieobrzezanego serca był każdy dom Izraela”. Najbliższy kontekst, w którym pojawia się ten komentarz narratora, nawiązuje do kreatywnej siły rozkazu Boga, porównanej w Biblii do skuteczności deszczu i śniegu nawadniających ziemię50.
Narrator, wydobywając teologiczny sens ze starotestamentalnej historii zbawienia, znajduje dla niego odpowiednie miej-
Zob. Jer 9, 25: „Albowiem wszystkie narody są nieobrzezane i cały dom Izraela jest nieobrzezanego serca”.
50 Porównanie to zostało zaczerpnięte z Księgi Izajasza. Wskazuje potęgę działania Bożego Słowa: „Zaiste, podobnie jak ulewa i śnieg spadają z nieba i tam nie powracają, dopóki nic nawodnią ziemi, nie użyźnią jej i nie zapewnią urodzaju, tak iź wydaje nasienie dla siewcy i chleb dla jedzącego, tak słowo, które wychodzi z ust moich, nie wraca do Mnie bezowocne, zanim wpierw nic dokona tego, co chciałem, i nie spełni pomyślnie swego posłannictwa” (Iz 55, 10-11),
119