Rozmnażanie katalpy z nasion nie powinno stwarzać problemu. Jedyny problem to uzyskanie dobrych , zdrowych nasion. Dojrzałe nasiona należy zbierać ze starszych drzew
ponad 30 letnich. Zebrane torebki należy lekko przesuszyć i przechowywać w stanie suchym do wiosny.
Nasiona wysiewamy najlepiej wiosną do skrzynek w szklarni (może być parapet w mieszkaniu). Nasiona kiełkują po 2-3 tygodniach. Brak wschodów po miesiącu oznacza przeważnie, że nasiona były puste lub niedojrzałe. Siewki w pierwszym roku uprawy osiągają około 30-50 cm wysokości. Do gruntu najlepiej przenieść rośliny w drugim roku uprawy, na miejsce ciepłe, suche i słoneczne
sprzyja to szybszemu drewnieniu pędów w okresie jesiennym (większa odporność na przemarznięcie)


Raczej ziemia przepuszczalna, umiarkowanie wilgotna - np. odkwaszony torf wysoki zmieszany z piaskiem. Ja unikam ziemi do kwiatów - ostatnio jakoś silnie pokrywa się pleśnią. Stosuję podłoże do warzyw.

Wypadanie siewek pewnie było spowodowane chorobami grzybowymi. Warto nasiona zaprawić zaprawą do nasion np. Funaben T lub inną stosowaną przeciwko grzybom. Można również siewki podlewać wodą z dodatkiem fungicydu. Ja od jakiegoś czasu przy rozsadach profilaktycznie stosuję podlewanie Bioseptem (preparat naturalny, dość dobrze działa zapobiegawczo).