Regulator obrotów biegu jałowego
by DUKE
No wiec miałem ci ja wczoraj trochę wolnego czasu wieczorem, wzmiankowany
wcześniej uszkodzony moduł tytułowy i chęć poznania jakie to technologie są w nim
zaszyte w środku.
Zabawę rozpocząłem od rozdzielenia dwóch części obudowy (uwaga łatwo połamać
zatrzaski), widok jaki ujrzałem przedstawiał się tak:
Jak już ktoś wcześniej zauważył nie ma żadnego silniczka krokowego tylko silnik
prądu stałego który poprzez przekładnie ślimakowa (brak zużycia) ustala korektę
chylenia przepustnicy na jałowych obrotach. Silniczek jest połączony pewnego typu
sprzęgiełkiem (sprężynka) które powinno kasować luzy pomiędzy osią silniczka a
ślimacznicą jak i umożliwiać montaż.
Oględziny pokazują ze już pomiędzy osią silniczka a ślimacznicą występuje
kilkustopniowy luz utrudniający (czy może nawet uniemożliwiający) precyzyjne jej
działanie.
zdj.1
Na zdjęciu drugim widzimy dwa Kola; w bliższym planie zadajnik aktualnego
położenia przepustnicy (to przez ten element wypust z osi przepustnicy podaje na
potencjometr swoje kontowe położenie - sprężyna w środku otworu ma zapewnić
precyzje odczytu/połączenia) w dalszym koło zębate; z jednej strony obracane przez
ślimacznicę, z drugiej ustawiające graniczne położenie do jakiego zamknąć się może
przepustnica. Kola te obracają się współosiowo i są łożyskowane w plastikowych
częściach obudowy.
1
zdj.2
Jako ze silniczek okazał się być sprawnym (jedyne zastrzeżenia miałem to do tego
kątowego luzu połączenia) skupiłem się nad dojściem jak działa układ mierzący.
Koniecznym okazał się demontaż uszczelki pokazanej na zdjęciu 3, pod pokrywka
spoczywa płytka co widać na zdjęciu 4, zaś sam mechanizm ukazuje się po jej
odgięciu co widać na zdjęciu 5.
zdj.3
2
zdj.4
zdj.5
3
zdj.6
Co właściwie widać; są dwa a nie jeden potencjometry; jeden mierzy położenie
przysłony przepustnicy (styki 2-3) a drugi położenie Kola zębatego ustalającego
poziom obrotów biegu jałowego (styki 1-4). Pozostałe styki (5-6) służą do zasilania
silniczka. Na pokazanym wcześniej zdjęciu widzimy że po bieżniach poruszają się
szczotki (bardziej pazurki), które łącza będące obok siebie bieżnie tak ze wraz z
obrotem zmienia się oporność i podawany jest sygnał do układu elektronicznego.
Moim zdaniem właśnie te pazurki są z
ródłem naszych kłopotów; wycierają one
bieżnie jak i na nich samych odkłada się pewna warstwa materiału bieżni, co
zapewne zaburza wskazania.
Z wykonanych przeze mnie pomiarów (uprzedzam ze nie wiem czy wraz z tym
zużyciem nie zmieniły się wartości rezystancji) wynika że:
" potencjometr położenia przepustnicy osiąga najwyższą wartość wtedy, gdy
występuje maksymalne korekcyjne otwarcie przepustnicy (przez układ
silniczka) - rezystancja na stykach 2-3 ma wtedy wartość ok. 1160 Ohmów,
gdy nie ma żadnej korekcji i przepustnica jest zamknięta oporność ta wynosi
(styki 2-3) 1060 Ohmów, a gdy przepustnica jest maksymalnie otwarta spada
do (styki 2-3) 450 Ohmów.
" potencjometr położenia korekcyjnego (układu silniczka) przy zerowej korekcji
(przepustnica całkowicie zamknięta) na stykach 1-4 ma oporność 565 Ohmów
a przy maksymalnej korekcji (styki 1-4) ma 965 Ohmów (w tym momencie
pierwszy potencjometr ma 1160 Ohmów)
Numeracja styków przedstawiona jest na zdjęciu 6.
4
Wnioski
Obawiam się przy zużyciu modułu pomiarowego czeka nas jedynie wymiana na
nowy. Uwaga przy zakładaniu nowego; może się udać nauczenie komputera pracy z
nowa przepustnica poprzez pozostawienie przekręconego w stacyjce kluczyka na ok.
2min). Należy potem kluczyk cofnąć i spróbować odpalić... pierwsze odpalenia będą
z lekko wyższych na początku obrotów... ten efekt mija i nie ma się, co przejmować.
Jeżeli taki proces się nie powiedzie należy to spróbować zrobić z Examinera
korzystając z funkcji dostosowania poziomu obrotów biegu jałowego.
Należy też zwrócić uwagę na sposób przykręcenia modułu siłownika do korpusu
przepustnicy; nawet lekkie jego przekoszenia powodować może klinowanie się
wypustu korpusu w plastiku siłownika.
Uwaga co do pomiarów; są tylko poziomem odniesienia, nie uwzględniają tez czy
zmiana rezystancji następowała płynnie - to tez mógłby być potencjalny powód
problemów.
Na koniec moje doświadczenie; efekt zabrudzonej przepustnicy i wadliwie
działającego potencjometru lubią się nakładać... sama wymiana modułu siłownika
może wtedy nic nie dać... obroty będą falować, komputer będzie głupiał. Powodzenia
w dochodzeniu przyczyn.
DUKE
[e-mail]
5