Gilmore Girls S02 E16


{1}{1}23.976
{120}{231}Proszę bardzo. Przepraszam za to. Proszę...
{312}{514}Kawa na koszt firmy dla wszystkich. Lepiej jak się zasłoni to ręką. O tak. Tom, co tu się u diabla dzieje?
{527}{571} Przerabiamy twoje mieszkanie. A myślałeś ze co?
{575}{643} Odpada mi sufit. Moi klienci tu jedzą.
{647}{667} Cóż, to niedobrze.
{671}{691} Mówiłeś o minimalnych niedogodnościach.
{695}{787} To są minimalne niedogodności. Słuchaj, musisz tu podpisać.
{791}{811} A co się znowu stało?
{815}{907} Przebiliśmy się przez tamta ścianę i natknęliśmy się na rury których tam nie powinno być, wiec musimy je przesunąć.
{911}{931} Przesunąć je dokąd?
{935}{979} Nie jestem pewien. Najpierw musimy się dowiedzieć co to w ogóle za rury.
{983}{1003} Żartujesz?
{1007}{1075} O tak, nie ma to jak dobry żart o przesuwaniu rur.
{1079}{1123} Dobra, jeszcze jeden tydzień. Ani chwili dłużej.
{1127}{1299} Pewnie, budowlane ultimatum. To jeszcze zabawniejsze niż mój kawal o przesuwaniu rur.
{1319}{1339}- Hej. | - Hej.
{1343}{1363}Matko, co się tu dzieje?
{1367}{1387}Ale bałagan.
{1391}{1411} Jak długo...
{1415}{1435} Tu nie możecie usiąść.
{1439}{1483}- Dlaczego nie? | - Bo ludziom którzy tu siedzieli spadło coś na głowę.
{1487}{1506} Ale jedzenie było dobre, co?
{1510}{1578} Po prostu się przesiądźcie.
{1582}{1602} Na dwór.
{1606}{1763} Wiesz, jak jeszcze trochę tu posiedzę to mogę być na dworze. Dla mnie kawa.
{1846}{1917} Bardzo zabawne.
{2062}{2082}Mów mamo, już cię słyszę.
{2086}{2202} Zastanawiałam się czy nie chciałabyś kuponu na weekend w sanatorium Birch Grove.
{2206}{2226} Mówisz serio?
{2230}{2298} Licytowałam go na aukcji DAR i wygrałam.
{2302}{2346} Birch Grove? To jest podobno wspaniale miejsce, dlaczego sama nie pójdziesz?
{2350}{2418} Jakoś nigdy nie chciałam jechać do sanatorium.
{2422}{2442} Wiec dlaczego się licytowałaś?
{2446}{2513}To była impreza dobroczynna, musiałam coś wylicytować.
{2517}{2609} A zdecydowanie nie chciałam kolejnego portretu Jerzego Waszyngtona. Na strychu mam już cztery.
{2613}{2633} Ja bardzo chętnie pojadę.
{2637}{2657} To dobrze.
{2661}{2753} Dwa dni totalnego nic nie robienia. Masaże, maseczki, aromaterapia.
{2757}{2801} Mówisz o tym tak jakby to było niebo.
{2805}{2849} Nigdy w życiu nie będziesz bardziej psem niż tam.
{2853}{2873} Słucham?
{2877}{2993} No wiesz, nic nie robisz tylko jesz, spisz, leżysz na plecach i jesteś masowana.
{2997}{3017} Wolałabym żebyś tu urwała swoje porównanie.
{3021}{3065} Nie ma sprawy. Na kiedy to jest?
{3069}{3089} Na ten weekend.
{3093}{3137} No to będę tam.
{3141}{3161} Ja tez.
{3165}{3185} Słucham?
{3189}{3329} Ten kupon jest dla dwóch osób a skoro to ma być takie fantastyczne miejsce to spróbuję...
{3333}{3353} Ale...
{3357}{3425} Bo przecież mogę do ciebie dołączyć? Nie masz nic przeciwko temu?
{3429}{3473} Nie, nie, oczywiście ze nie.
{3477}{3616} Wspaniale. Przyjadę po ciebie jutro rano. Wiesz, nawet się na to cieszę.
{3620}{3714} O tak, ja tez. Dzięki mamo. Pa.
{3836}{3904} Jadę do uzdrowiska z moja mama.
{3908}{3973} Pochyl się.
{4148}{4168} Gilmore Girls odc. 2.16
{4172}{4243} THERE'S THE RUB
{5443}{5615} A wiec wszystko potwierdzone. Świetnie. Dziękuje bardzo za pomoc. Do widzenia. Taaak!
{5634}{5654} To było podstępne 'tak'.
{5658}{5774} Nie, to nie było podstępne 'tak'. To było 'tak' w stylu 'tak, jestem ładna, ale jestem tez mądra'
{5778}{5822}Cóż, mój błąd.
{5826}{5918} Wiec słuchaj - idę na maseczkę zaraz jak moja mama kończy okład z soli,
{5922}{6086}czyli dziesięć minut po tym jak udam się na masaż twarzy, a potem mam jeszcze 6 minut kiedy ona jest na masażu twarzy żeby udać się do basenu.
{6090}{6230}W zasadzie dzień jest tak dobrze zaplanowany, ze nie zobaczę się z nią aż do kolacji, która będzie tragicznie krotka z powodu zatrucia pokarmowego, które mam zamiar udać.
{6234}{6254} Jesteś okropna.
{6258}{6302} Jestem w pułapce i jestem zdesperowana.
{6306}{6350} Naprawdę myślisz ze przez cały weekend możesz unikać babci?
{6354}{6422} Jeżeli się dobrze zorganizuje.
{6426}{6517}A teraz pomówmy o tym co ty będziesz dzisiaj robić. Urządzisz imprezę, mam nadzieje?
{6521}{6613}Zaprosisz setki ludzi którzy rozniosą to miejsce w pyl?
{6617}{6709}Zrobię pranie, pooglądam telewizje, zamówię indiańskie żarcie i pójdę wcześnie spać.
{6713}{6781}A potem przyjdą ludzie którzy rozniosą to miejsce w pyl?
{6785}{6853} Może nawet zasnę oglądając telewizje.
{6857}{6901}A kiedy roznoszenie domu w pyl?
{6905}{6925}Jesteś już spakowana.
{6929}{7021} Rory, musisz zrobić coś niegrzecznego kiedy mamusia wyjedzie z miasta. Takie jest prawo.
{7025}{7189}Widziałaś Risky Business, prawda? Nie mowie tu o prostytucji, ale jakaś bojka czy coś?
{7193}{7237} Zobaczę co da się zrobić.
{7241}{7285} Będę wdzięczna.
{7289}{7333} Babcia przyjechała.
{7337}{7454} Po co trąbi klaksonem? Przecież tego nie znosi.
{7481}{7540} O Boże.
{7576}{7620} Super!
{7624}{7668} Witajcie, witajcie.
{7672}{7692} Jedziemy na bal maturalny?
{7696}{7788} Pomyślałam sobie ze skoro mamy się zrelaksować w ten weekend, można zacząć od milej przejażdżki.
{7792}{7836} Fajnie, babciu.
{7840}{7884} Dziękuje Rory. Jesteś gotowa?
{7888}{7956} Chyba tak, panno Daisy. Pa kochanie.
{7960}{8004} Pa. Pa babciu.
{8008}{8028} Do widzenia Rory.
{8032}{8076} Bawcie się dobrze.
{8080}{8158} Pamiętaj o imprezie.
{8176}{8388} Wyniki laboratorium nie były złe, ale nie były tez dobre, co daje mi do myślenia czy wszyscy zapoznali się z tajnikami elektrochemii.
{8392}{8610}Dlatego w przyszły wtorek będzie następny test z rozdziałów od 14 do 18 z podręcznika oraz z materiału z laboratorium.
{8679}{8845}A teraz zajmijmy się zadaniem które zaczęliśmy wczoraj, i to tez będzie na teście.
{8991}{9011} Madeline?
{9015}{9035}Tak?
{9039}{9059} Co robicie dzisiaj wieczorem
{9063}{9083} Jest piątek wieczór.
{9087}{9107}Wiec macie randki?
{9111}{9131}No, tak, a dlaczego?
{9135}{9179} Miałam nadzieje, ze się ze mną pouczycie.
{9183}{9203}- W piątek wieczór? | - Tak.
{9207}{9227} Ale mamy randki.
{9231}{9275} Co ona mówi?
{9279}{9299} Chce, żebyśmy się z nią pouczyły.
{9303}{9323}- W piątek wieczór? | - Tak.
{9327}{9347}Ale mamy randki.
{9351}{9419} Wiem ze macie randki, ale może mogłybyście odwołać.
{9423}{9443}- Żeby się uczyć? | - Tak.
{9447}{9467}W piątek wieczór?
{9471}{9490} Co ona powiedziała?
{9494}{9538} Chce żebyśmy odwołały nasze randki i się uczyły.
{9542}{9562} W piątek wieczór?
{9566}{9610} Tak twierdzi.
{9614}{9634} Ale mamy....
{9638}{9716} O Boże, zapomnijcie!
{9758}{9826}Ty tez pewnie masz wielkie plany na piątek, co?
{9830}{9874} Cos w tym stylu.
{9878}{9970} Wiec nikogo nie obchodzi fakt ze moja kariera na Harvardzie mi się wymyka?
{9974}{9994} O czym ty mówisz?
{9998}{10042} Dostałam 5-.
{10046}{10066} I?
{10070}{10162} Co masz na myśli mówiąc 'i'? Dostałam 5-. Nigdy nie dostałam 5-.
{10166}{10330}Ostatnio nie mogę się skoncentrować. W domu jest jakoś dziwnie. Do mojego taty wreszcie dotarło ile go będzie kosztował rozwód, wiec wrócił.
{10334}{10545} I nie dosyć ze spędziłam z nim tyle czasu nad tymi obliczeniami, to jeszcze teraz wiecznie się kloca i przemeblowują mieszkanie. Jeden wielki bałagan. Potrzebuje pomocy.
{10549}{10737} Słuchaj, dzisiaj nie mogę, ale jeśli po teście we wtorek nadal będziesz taka zestresowana, będę się z tobą uczyć codziennie w przyszłym tygodniu, ok?
{10741}{10761} No chyba.
{10765}{10833}Uspokój się. Bedzie dobrze, obiecuje.
{10837}{10977} A trzeba była tylko dobrze dodać te ułamki i wszystko byłoby dobrze.
{10981}{11097} Zobacz jak tu ładnie. I ten zapach - co to, eukaliptus?
{11101}{11121}Nie mam pojęcia.
{11125}{11265} W każdym razie uroczy. Lorelai, spójrz tam. Maja plasterki ogórka w wodzie.
{11269}{11385} Wow! Jak jeszcze do tego maja farmerskie przyprawy w dozownikach do mydła to chyba umrę z radości.
{11389}{11409} Wiesz co? Bardzo mi się tu podoba.
{11413}{11457} Hm. Tylko się za bardzo nie podniecaj.
{11461}{11600} Już czuje się bardziej zrelaksowana. Mmm, to najpyszniejsza woda jaka piłam. Tylko spróbuj.
{11604}{11648} Zameldujmy się, dobrze?
{11652}{11696}Dobrze.
{11700}{11792}Dzień dobry, nazywam się Emily Gilmore. To moja córka, Lorelai.
{11796}{11912} A tak, witamy w Birch Grove. Mam na imię Bobby. Wszystko jest przygotowane. Maja panie jakiś bagaż?
{11916}{11960}Tak, jest w tym samochodzie w stylu Luci Braci na zewnątrz.
{11964}{12152} Zajmiemy się tym. Tu są klucze do pokoi i kopia planu zabiegów. Widzę ze maja panie napięty harmonogram.
{12156}{12224} Chcemy stad wyjechać jako zupełnie nowi luzie.
{12228}{12296} Tak, będę Tedem Nugentem.
{12300}{12344} W każdym razie pokoje są na końcu korytarza.
{12348}{12464}Rano przy basenie można się napić jogurtu i zjeść owoce, a plan lunchów i kolacji jest na rozpisce. Jakieś pytania?
{12468}{12535}Tak, gdzie tu można dostać filiżankę kawy?
{12539}{12607}My nie serwujemy tu nic z kofeina.
{12611}{12655} I myślicie, ze to bezpieczne?
{12659}{12727}Dziękuje, Bobby. Na pewno spędzimy tu bardzo milo czas.
{12731}{12775} Mamo, tu nie ma kawy.
{12779}{12823} Jeden dzień bez kawy cię nie zabije.
{12827}{12871} A ja się obawiam ze tak.
{12875}{12991}Lorelai, skup się na tym jak będą to kolo nas skakać. Spójrz na te wspaniale rzeczy które nas czekają.
{12995}{13015}- O nie! | - Co?
{13019}{13087} Oh, um, zaraz wracam, pomieszali nasze terminy.
{13091}{13135}- Znowu? | - Jak to znowu?
{13139}{13279}W drodze do ciebie zadzwoniłam żeby potwierdzić nasz przyjazd i okazało się ze na każdy zabieg zapisali nas osobno.
{13283}{13375}Na szczęście uparłam się żeby porozmawiać z kierownikiem i udało się wszystko odkręcić.
{13379}{13423}- Tak, tak, te się zgadzają. | - Tak?
{13427}{13518} Nawet zrobią nam razem pedicure żebyśmy mogły sobie w tym czasie porozmawiać.
{13522}{13566} Dobra, teraz naprawdę potrzebuje filiżanki kawy.
{13570}{13590} Napij się wody ogórkowej.
{13594}{13614} Nie, bo widzisz, to nie zadziała bo to...
{13618}{13638} Pij, Lorelai.
{13642}{13719} Woda ogórkowa. Fuj!
{13906}{13974} Wow, pojemność twoich płuc się bardzo poprawiła.
{13978}{14022} Cóż, ostatnio dużo grałem w koszykówkę.
{14026}{14142} Jeszcze jeden powód żeby walczyć o zatrzymanie w - fu w szkołach.
{14146}{14214}- Wiec, dzisiaj. | - Tak?
{14218}{14238}- Tak sobie myślałem. | - Tak?
{14242}{14310} Skoro twojej mamy nie ma...
{14314}{14358} Może bym wpadł.
{14362}{14382} Co?
{14386}{14454}- Właściwie dzisiaj chciałam powieść życie pustelnicze. | - Dlaczego?
{14458}{14525}Nie wiem, J.D. Salinger był za tym.
{14529}{14549}Nie chcesz żebym wpadł?
{14553}{14573} Nie, tylko...
{14577}{14717}Prawie nigdy nie mam domu dla siebie i pomyślałam ze skoro mamy nie ma, wreszcie będę mogła zrobić pranie tak jak lubię.
{14721}{14789}Wiesz, nie tylko oddzielić białe od kolorów,
{14793}{14837}ale także oddzielić kolory na ciemnie, średnie, jasne
{14841}{14981}i z osobna kupka na białe T-shirty i na T-shirty z nadrukami, no wiesz, Rock Star, Kafka i takie tam.
{14985}{15005} Chcesz być sama żeby zrobić pranie?
{15009}{15197} I pooglądać telewizje, zamówić indiańskie żarcie które kocham a moja mama nienawidzi jego zapachu i pójść wcześnie do łóżka... Jesteś zły?
{15201}{15269}Dlaczego miałbym być zły? Chcesz po prostu spędzić trochę czasu sama.
{15273}{15404} Ale jutro poświęcę cały dzień tobie. Od rana do wieczora.
{15417}{15532}Ty go zaplanuj, albo ja zaplanuje, albo zatrudnimy kogoś żeby zaplanował, cokolwiek chcesz. Tylko nie bądź zły.
{15536}{15607} Nie jestem zły.
{15656}{15720} To dobrze.
{15776}{15820}- Jestem zmieszany, ale nie zły. | - Dziękuje.
{15824}{15868} Nie ma za co.
{15872}{15960} A wiec, głęboki oddech i...
{16472}{16491} I jak wyglądam?
{16495}{16539} Jak właścicielka ziemska. Co to?
{16543}{16635} Załatwiłam nam przylegle pokoje, żebyśmy nie musiały wychodzić na korytarz żeby się spotkać.
{16639}{16659} Świetny pomyśl.
{16663}{16731} Ten szlafrok jest cudowny. Jak oni to robią ze jest taki miękki?
{16735}{16803} Myślę ze częścią sekretu jest to ze wcześniej nosiło go 40 osób.
{16807}{16947} Oj przestań. Jesteś gotowa na nasze odmładzanie i ujędrnianie skory oraz na okład na oczy?
{16951}{16995}Prawie.
{16999}{17091} Ma witaminę C i wyciągi z roślin, a to jest ostatnio najmodniejsze.
{17095}{17211}A okład na oczy ma zredukować obrzęki i zminimalizować pojawianie się zmarszczek.
{17215}{17283} Dobra, więcej broszur już nie czytasz. W porządku, jestem gotowa.
{17287}{17331}- Nie ubierzesz swojego szlafroka? | - Co?
{17335}{17379} Szlafrok, trzeba się ubrać w szlafrok.
{17383}{17403} No cóż, jestem pewna ze jak przyjdę to jakiś mi dadzą.
{17407}{17451}- Ale te są cudowne. | - Mamo.
{17455}{17475} Pomagają ci się zrelaksować.
{17479}{17498} Spóźnimy się, mamo.
{17502}{17570} Cudowne, relaksujące szlafroki.
{17574}{17594} O Boże.
{17598}{17690} A ty stoisz tu jakby to była jakaś ujma na honorze ubrać taki szlafrok.
{17694}{17882} Wiesz, to nie dla mnie tylko dla ciebie. Ja już mam swój szlafrok. I już jestem zrelaksowana. Co robisz?
{17886}{17930} Chyba żartujesz?
{17934}{18025} Pospiesz się bo się spóźnimy.
{18054}{18074} Zadowolona?
{18078}{18194} Najwyraźniej nie zauważyłaś papci do kompletu.
{18270}{18290}Ja się podoba?
{18294}{18314} Wspaniale.
{18318}{18434} To dobrze. Ja na chwile wyjdę, a pani będzie mogła się przez kilka minut zrelaksować. Zaraz wracam.
{18438}{18500} Dziękuje.
{19013}{19057} Pocisz się?
{19061}{19081} Mama?
{19085}{19153} Przez te papcie moje stopy się pocą. A twoje nie?
{19157}{19201} Co robisz w moim pokoju mamo?
{19205}{19297}Magda wyszła na 20 minut. Mała przerwa na kawę.
{19301}{19465} Na pewno nie przerwa na kawę. Twoja skora ma absorbować wilgoć z maski - w twoim pokoju.
{19469}{19560} Spójrzmy co jest następne w planie.
{19564}{19656}Przestań się ruszać Lorelai, porazisz się prądem.
{19660}{19704}O, egipska kąpiel w błocie.
{19708}{19896}Ciekawa jestem czy to jedna z tych rzeczy które widać w broszurach jak owijają cię ręcznikiem jak jakiś kokon.
{19900}{20088} To może być mile. Zwłaszcza jeżeli ich ręczniki są takie mile jak ich szlafroki, bo ja po prostu kocham te szlafroki.
{20092}{20256}Nie powinno być tak trudno znaleźć producenta. Mogłabym kilka zamówić. Jeden dla mnie, jeden dla ciebie, jeden dla Rory.
{20260}{20304}Nadal nie mogę uwierzyć, to naprawdę było błoto.
{20308}{20400}To znaczy wiem ze pisali ze to kąpiel błotna, ale nią sądziłam ze naprawdę mieli na myśli błoto.
{20404}{20615} A najdziwniejsze jest to ze powinnam się tym bardziej brzydzić. Siedzenie w wannie z ciepłym brudem, bo przecież tym właśnie jest błoto, powinno sprawić ze byłabym chora, a mi się to nawet podobało.
{20619}{20870}Czy w twoim tez były gałązki? Bo w moim były gałązki, a kiedy o nie zapytałam, kobieta powiedziała ze to ze względu na właściwości lecznicze.
{20907}{21024}Co ty robisz? Lorelai, przestań! Popychasz mnie!
{21195}{21279} Jak ciśnienie - za duże?
{21315}{21335} O tak.
{21339}{21383} Przepraszam, będę delikatniejszy.
{21387}{21502} Twoje ręce są niesamowite. Powiedz swojemu masażyście jakiś komplement, Lorelai.
{21506}{21526} O mój Boże.
{21530}{21574}- Słucham? | - Nic.
{21578}{21766} Mamrotałaś coś pod nosem. Lata doświadczenia nauczyły mnie, ze kiedy to robisz, to zwykle jest to o mnie.
{21770}{21838} Mamo, zapisałaś nas na masaże dla par.
{21842}{21862} I co z tego?
{21866}{21934} Masaż dla par jest dla par - a nie dla paru osób.
{21938}{22006} Tak jest wydajniej. Obie skończymy w tym samym czasie.
{22010}{22102} Mamo, czy wiesz co robią ci ludzie jakieś piec minut po skończeniu masażu?
{22106}{22198}Uprawiają sex, razem, prawdopodobnie nadal w swoich szlafrokach.
{22202}{22322} Czy moglibyście nas na chwile zostawić? Dziękuje.
{22370}{22414}- To było obrzydliwe! | - Ale to prawda!
{22418}{22462}Zrobisz wszystko żeby to zepsuć, co?
{22466}{22533} Dlaczego? Bo pragnę spokojnego, prywatnego masażu?
{22537}{22581} Cały czas się dąsasz, boczysz i wzdychasz.
{22585}{22605} Wcale nie wzdycham
{22609}{22653}Przewracasz oczami, mamroczesz.
{22657}{22677} Tak się dotruwam.
{22681}{22749} Odkąd tu przyjechałyśmy objęłaś za cel uprzykrzyć nam ten wyjazd najbardziej jak się da.
{22753}{22773} To nieprawda.
{22777}{23013} A właśnie ze prawda. I jeżeli nie obchodzi cię ze ranisz moje uczucia to może będzie cię obchodzić ze marnujesz czas przeznaczony na relaks zachowując się jak drażliwy 4-latek.
{23017}{23061} Przepraszam.
{23065}{23109} Chcesz żebym znalazła sobie inny pokój?
{23113}{23157} Nie.
{23161}{23229} Na końcu korytarza widziałam schowek na narzędzia. Może tam mogę skończyć masaż.
{23233}{23277} W porządku, mamo.
{23281}{23397} Albo może poocieram się o ścianę stiukowa i w ogóle nie będę potrzebować masażysty.
{23401}{23445} Połóż się, mamo.
{23449}{23529} Skoro tak twierdzisz.
{23616}{23660} Tak?
{23664}{23746}Zawołaj chłopców proszę.
{23952}{24044}Nie nie, to dwa razy gnon czosnkowy, trzy simosy, i kurczak vindiloo.
{24048}{24140}I ryz, i sos zielony, bez sałatki...
{24144}{24212}Przepraszam, proszę poczekać.
{24216}{24236} Słucham?
{24240}{24308} Tu sklep monopolowy Phila. Mam pod ten adres dostarczyć dzisiaj duże zamówienie.
{24312}{24356} Poczekaj.
{24360}{24404}Halo Przepraszam.
{24408}{24428}Tak, to wszystko.
{24432}{24499}40 minut, świetnie, do widzenia.
{24503}{24523}Hej.
{24527}{24547}- Kto to był? | - Sandeep's.
{24551}{24619}- Zamawiasz indiańskie żarcie? | - Tak.
{24623}{24691} Świetnie, smacznego. A mogę potem spalić dom? Bo to jedyny sposób żeby się pozbyć tego zapachu.
{24695}{24739} Pewnie. Jak sanatorium?
{24743}{24763}- Uspokaja. | - Naprawdę?
{24767}{24907} Jeszcze nie skończyłam. Uspokajające leki będą konieczne jeżeli mam spędzić jeszcze minutę z moja matka.
{24911}{24955} Proszę cię, powiedz ze chociaż próbujesz się z nią dogadać.
{24959}{24979}- Ależ jestem brzoskwinka. | - Naprawdę?
{24983}{25051} Cóż, pachnę jak brzoskwinka.
{25055}{25075}Czy to był dzwonek?
{25079}{25099} Tak, zadzwonię do ciebie później.
{25103}{25123} Zaczekaj, chce się dowiedzieć kto to.
{25127}{25195} Im szybciej wrócisz do swojego weekendu, tym szybciej się skończy.
{25199}{25291} Dobra, ale zanim pójdziesz możesz wyjąć mój notatnik z adresami i sprawdzić ilu mam znajomych. Poczekam.
{25295}{25315}- Pa. | - Jesteś okropna.
{25319}{25387}Ukradnij mi jakieś mydełko.
{25391}{25411} Paris? Co...
{25415}{25506} Próbowałam się pouczyć sama w domu ale nie mogę. Już wszystko mi się totalnie miesza.
{25510}{25554}Nawet nie mogę odczytać własnego pisma. O czym to świadczy?
{25558}{25674}Osoba która to pisała powinna być ubrana w stron clowna i powinna wypychać ciała pod weranda.
{25678}{25722}- Jesteś w pidżamie. | - Wiem.
{25726}{25794} Wiec to jest ta szalona noc która zaplanowałaś - randka z orzeszkami?
{25798}{25818}- Cóż... | - Robisz pranie.
{25822}{25842} Tak.
{25846}{25866} Robisz pranie w pidżamie.
{25870}{25938} Mama wyjechała a nigdy nie mam domu tylko dla siebie.
{25942}{26010} To znaczy ze nigdy nie zdarzyło ci się nie widzieć rodziców przez kilka miesięcy,
{26014}{26082}tylko dostać nędzną pocztówkę na której nawet nie jest napisane "Szkoda ze cię tu nie ma"?
{26086}{26130}Naprawdę straszne. Nie będę ci w takim razie przeszkadzać.
{26134}{26154}Paris, zaczekaj.
{26158}{26250}Nie, zapomnij, nie chce ci psuć twojego wielkiego wieczoru. Słyszałam ze potem ma być nawet szydełkowanie.
{26254}{26298}- Dobra, pouczę się z tobą. | - Naprawdę?
{26302}{26418} Przez godzinę, ani chwili dłużej. Zrobimy małą powtórkę i quiz i wracasz do domu. Umowa stoi?
{26422}{26513}- Jasne. | - Dobra, to usiądź na kanapie. Zaraz wracam.
{26517}{26537} Dokąd idziesz?
{26541}{26585} Musze się przebrać.
{26589}{26729}Dobra, ale moja godzina nie zaczyna się dopóki nie wrócisz, tak?
{26781}{26801}Gotowa?
{26805}{26849}Wow, wyglądasz świetnie mamo.
{26853}{26873}Mówisz sarkastycznie?
{26877}{26921} Nie, mowie całkiem serio.
{26925}{26993}W takim razie dziękuje.
{26997}{27041}Ładny kolor. Co to?
{27045}{27065} Nazywa się Wyzywająca Ulicznica.
{27069}{27185} Oj przestań! Dlaczego ktoś miałby tak nazwać pomadkę?
{27189}{27209} Bo nazwa 'pierwszorzędna zdzira' była już zajęta.
{27213}{27233} Przerażasz mnie.
{27237}{27281}- Chcesz spróbować? | - Nie, dziękuje.
{27285}{27305} Dalej mamo, spróbuj.
{27309}{27329} Nie będzie mi w niej dobrze.
{27333}{27377} Pewnie ze będzie.
{27381}{27401} No dobrze, ale jak będzie wyglądać śmiesznie...
{27405}{27472} Ja pierwsza zwrócę na to uwagę.
{27476}{27520}Jesteś wyzywająca ulicznica, jesteś wyzywająca ulicznica.
{27524}{27568} Przepraszam.
{27572}{27592} I?
{27596}{27616} Mi się podoba.
{27620}{27688} Naprawdę? Mi tez.
{27692}{27736}Dobrze, no to chodźmy, umieram z głodu.
{27740}{27784} Ja tez. Co dzisiaj podaja na kolacje?
{27788}{27850} Zobaczmy.
{27980}{28024} Bardzo sobie cenią swoje tofu tutaj, nieprawdaż?
{28028}{28192} I słowo parzony. Ale przynajmniej maja deser. Ciasteczka posypane kiełkami fasoli.
{28196}{28288}- Brzmi okropnie. | - Zdecydowanie.
{28292}{28360}Co robisz? Chyba nie chcesz się przebierać? Kolacja zaczyna się za dziesięć minut.
{28364}{28384} Weź płaszcz.
{28388}{28408} Nie potrzebuje płaszcza żeby iść do jadalni.
{28412}{28432} Nie idziemy do jadalni.
{28436}{28456} A dokąd idziemy?
{28460}{28479}- Na miasto. | - A dokładnie?
{28483}{28575} Wyjdziemy z sanatorium, znajdziemy restauracje i zjemy stek.
{28579}{28599} Stek?
{28603}{28623} A kto nas zatrzyma?
{28627}{28647} Stek.
{28651}{28767} No dalej mamo. Co wybierasz - wyzywająca ulicznice czy świat kiełków fasoli?
{28771}{28855}- Chodźmy. | - Już pędzę.
{28891}{28983} Wiec zakładając ze są to reakcje pojawiające się na dwóch biegunach, co robisz dalej?
{28987}{29151}Jeżeli dodamy je do siebie, podwajając współczynnik w równaniu srebra, ale nie napięcie, otrzymujemy równanie całej reakcji.
{29155}{29199} Widzisz, twój umysł pracuje lepiej niż ci się wydaje.
{29203}{29268} Niemożliwe.
{29275}{29295} Gdzie idziesz?
{29299}{29319}To moje jedzenie.
{29323}{29343} Jeszcze pol godziny, proszę!
{29347}{29391} Nie, już była godzina. Musisz iść.
{29395}{29415}- Ale... | - Idź.
{29419}{29463} No dobra.
{29467}{29486} Dostawa specjalna.
{29490}{29510} Co tu robisz?
{29514}{29630} Luke pomyślał ze skoro jesteś sama to możesz nie mieć nic do jedzenia, wiec wysłał ci paczkę.
{29634}{29678} Nie potrzebuje tej paczki. Zamówiłam jedzenie w Sandeep's.
{29682}{29750}Naprawdę? Zamierzasz potem spalić dom?
{29754}{29798} To jedyny sposób żeby zabić ten zapach.
{29802}{29822} Cóż...
{29826}{29907}- Do kuchni? | - Jasne.
{29994}{30062}Boże, ile tu jedzenia. Starczyło by dla dwunastu osób.
{30066}{30110} Wybacz, ale widziałem ile jesz.
{30114}{30134} No dobra, dla sześciu.
{30138}{30230} No cóż, Luke chciał żebyś miała co jeść. Nie wiedział jak długo nie będzie twojej mamy.
{30234}{30254} Tylko dzisiaj.
{30258}{30278} Tego nie wiedział.
{30282}{30302} No to teraz możesz mu powiedzieć.
{30306}{30326} Powiem.
{30330}{30374} A czemu Caesar tego nie przyniósł?
{30378}{30422}- Zgłosiłem się na ochotnika. | - Czemu?
{30426}{30589}Chciałem uciec od tej budowy. Ciągle tam wala i krzyczą. To wszystko przyprawia mnie o ból głowy.
{30593}{30637} A co, myślałaś ze chciałem się z tobą zobaczyć?
{30641}{30661} Nie.
{30665}{30685} Potrzebowałem trochę spokoju.
{30689}{30709} Dobra.
{30713}{30733}- To wszystko. | - Jasne.
{30737}{30781}- Musiałem oczyścić głowę. | - Rozumiem.
{30785}{30829} Wiec zamierzasz to zjeść?
{30833}{30853} W końcu pewnie tak.
{30857}{30877} Szybko stygnie.
{30881}{30901} Mogę sobie odgrzać.
{30905}{30949} Odgrzewane frytki są ohydne.
{30953}{30973} Cóż, chyba tak.
{30977}{31021}No wiec jedz.
{31025}{31080}Zjem.
{31097}{31117} A ty ciągle tu stoisz.
{31121}{31165} Wiem. Nie dałaś mi napiwka.
{31169}{31189} Chcesz pieniędzy?
{31193}{31213} Nie, wystarczy parę frytek.
{31217}{31285}Jasne, weź ile chcesz.
{31289}{31351} Świetnie.
{31385}{31405} Co robisz?
{31409}{31453}- Przygotowuje się do jedzenia. | - Zostajesz?
{31457}{31476} A nie zaprosiłaś mnie przed chwila?
{31480}{31500} Nie, ja...
{31504}{31596} Nie, powiedziałaś ze mogę zjeść ile chce. Dla mnie to brzmiało jak zaproszenie.
{31600}{31620}Chcesz tu zostać i jeść?
{31624}{31668} Lepiej niż u Luke'a.
{31672}{31692} Ale...
{31696}{31740}Nie mogę znaleźć swoich kartek.
{31744}{31764} Nie wiedziałem ze masz towarzystwo.
{31768}{31812}To jest Paris. Uczyłyśmy się.
{31816}{31884} Nie martw się, właśnie wychodzę. Jak znajdziesz moje kartki to daj znać, OK?
{31888}{31908}- Nie. | - Co?
{31912}{31932} Zostań na kolacji.
{31936}{31956} Ale myślałam...
{31960}{32028} Mamy masę żarcia, a potem jeszcze raz możemy przejrzeć notatki.
{32032}{32052} Jesteś pewna?
{32056}{32076}Jasne.
{32080}{32124}- Czy to makaron z serem? | - Tak!
{32128}{32172}- Uwielbiam makaron z serem. | - Świetnie.
{32176}{32196} Ale nie wolno mi jeść makaronu z serem.
{32200}{32268} Popisz się. Zostań Paris.
{32272}{32340} A macie tu całodobową aptekę, na wypadek gdyby mi wyskoczyło jakieś uczulenie?
{32344}{32364} Może trudno w to uwierzyć, ale tak.
{32368}{32412} A mogę skorzystać z telefonu?
{32416}{32483} Jest kolo drzwi.
{32487}{32531}- Interesujące. | - Co?
{32535}{32555} Myślisz ze potrzebujemy przyzwoitki?
{32559}{32579} Nie.
{32583}{32603} A właśnie jedna zaprosiłaś.
{32607}{32723} Staram się tylko być uprzejma. Paris jest dzisiaj sama a sam zauważyłeś ze jedzenia starczy dla sześciu.
{32727}{32747} Wliczając mnie to dla czterech.
{32751}{32771} Wliczając Paris to dla dwóch.
{32775}{32795} Czyli wszystko się zgadza.
{32799}{32819} Chyba tak.
{32823}{32983} Hola, es Paris. Voy a comer la cena de cas de Rory. Hay mucho mac and cheese!
{33423}{33443}Matko Boska, tylko spójrz na to miejsce.
{33447}{33538} Założę się ze tu nie maja plasterków ogórka w wodzie.
{33542}{33562}Porosimy stolik dla dwóch osób.
{33566}{33634} Mogę zapisać wasze nazwiska, ale stolik pewnie będzie wolny dopiero za godzinę.
{33638}{33658} Za godzinę?
{33662}{33682} Nie mogę czekać godzinę.
{33686}{33706}Ja tez nie.
{33710}{33730} Zemdleje.
{33734}{33778} Zemdlej pierwsza i neutralizuj mój upadek.
{33782}{33802} A nie można pani przekupić?
{33806}{33970} Przykro mi. Ale przy barze zwolniło się właśnie kilka miejsc, a tam tez podajemy wszystkie potrawy.
{33974}{33994} To świetny pomysł, dziękujemy.
{33998}{34042}Nie możemy jeść kolacji przy barze.
{34046}{34114}Nie mam zamiaru czekać godzinę.
{34118}{34138} Ale co sobie ludzie pomyślą?
{34142}{34210} Ze jesteśmy wolnymi kobietami z wątpliwym morale.
{34214}{34282} To nie wypada jeść kolacji podczas gdy twoje nogi nie dotykają ziemi.
{34286}{34306} Co paniom podać?
{34310}{34402} Witaj Steve, milo cię poznać. Poprosimy dwa razy... martini?
{34406}{34450} Czemu nie.
{34454}{34521} W takim razie dwa razy bardzo zimne martini i dwa razy menu.
{34525}{34545} I trochę orzeszków.
{34549}{34593} Orzeszki, dobry pomysł.
{34597}{34641}Proszę, zaraz będą drinki.
{34645}{34833} Dziękuje, dobry z ciebie człowiek. Ja stawiam na stek i sałatkę Cezara, o ile nie ma tam za dużo kiełbasy i... hej, chcesz zamówić koktajl z krewetek na pol?
{34837}{34857} Może być.
{34861}{35001}Ach, podoba mi się pomysł koktajlu z krewetek ze stekiem, wiesz?
{35029}{35049} Hej, zostaw trochę.
{35053}{35097} Nigdy wcześniej nie zdawałam sobie sprawy jakie orzeszki są wspaniale.
{35101}{35121} Dolać?
{35125}{35193} O tak, proszę.
{35197}{35241} Na zdrowie, mamo.
{35245}{35309}Na zdrowie.
{35389}{35409}Musze przyznać, ze się tego nie spodziewałam.
{35413}{35433} Czego?
{35437}{35480} Ze będę wahać orzeszki w barze dla samotnych.
{35484}{35552}- To nie jest bar dla samotnych. To bar 60-40. | - Co?
{35556}{35648}Sześćdziesięcioletni faceci podrywają czterdziestoletnie kobiety, zwykle rozwodnicy.
{35652}{35743}- Naprawdę? | - Rozejrzyj się.
{35796}{35864} Hm. No zobacz, stać ja chyba na kogoś lepszego. Co ona w nim widzi?
{35868}{35960} Duzy testament, mała ilość dni do końca życia, tacy zwykle maja powodzenie.
{35964}{35984}Hej mamo.
{35988}{36008} Ciekawe czy maja tu tez precelki.
{36012}{36080}Nie odwracaj się, ale chyba uchodzisz za czterdziestolatkę.
{36084}{36104} Co?
{36108}{36224} Facet na drugiej zero zero się na ciebie gapi.
{36252}{36272}Wcale nie.
{36276}{36296} No cóż, na pewno nie patrzy na Steve'a.
{36300}{36372} Jesteś śmieszna,
{36420}{36510} na pewno na mnie nie patrzy.
{36563}{36583} Nadal patrzy.
{36587}{36675} Pij swoje martini, Lorelai.
{36683}{36703} Co za marnotrawstwo papieru.
{36707}{36727} Nie wierze ze to mówisz.
{36731}{36871} Ale to prawda. Poeci pokolenia beatowego byli strasznie pobłażliwi w stosunku do swoich dziel.
{36875}{36967}To nieprawda. Oni wierzyli w szokowanie ludzi, mieszanie im w głowach.
{36971}{37015} Wierzyli w narkotyki i drobne przestępstwa.
{37019}{37135} Tak czy inaczej można powiedzieć ze dzięki ich tekstom zapoznaliśmy się ze światem, którego inaczej byśmy nie znali. Chyba o to chodzi w wielkich dziełach, nie?
{37139}{37183} To nie były wielkie dzieła. To był National Enquirer lat 50.
{37187}{37207}Popisujesz się.
{37211}{37327} Typowa odpowiedz faceta. Uwielbiają Kerouaca, Bukowskiego, ale nigdy nie wezmą do reki Jane Austen.
{37331}{37375}- Hej, ja czytałem Jane Austen. | - Naprawdę?
{37379}{37423} Tak, i myślę ze podobałby jej się Bukowski.
{37427}{37447} Co robisz?
{37451}{37494} Sol i pieprz, jedyny sposób na dobre frytki.
{37498}{37588}- Naprawdę? | - Zdecydowanie.
{37594}{37662} Dobre. Naprawdę dobre.
{37666}{37710} Lubisz gorący sos?
{37714}{37758} Nie wiem. A powinnam?
{37762}{37782}Myślę ze to rozsądne.
{37786}{37830}- Słucham? | - Hej.
{37834}{37854} O cześć. Gdzie jesteś?
{37858}{37902} W drodze do ciebie - jeśli nie masz nic przeciwko temu.
{37906}{37926} Cóż...
{37930}{37998} Wiem ze chcesz być sama, ale zostanę tylko na chwilkę. Chce się po prostu przywitać.
{38002}{38022} Już się przywitaliśmy.
{38026}{38070}Ale chce się przywitać trochę bliżej.
{38074}{38166}Ale ja wyglądam okropnie, naprawdę. Nie poznasz mnie.
{38170}{38214} Wiec przypomnij sobie plakietkę z imieniem, bo ja tęsknię.
{38218}{38238} Ja tez tęsknię, ale...
{38242}{38262} Ale co?
{38266}{38310} Ale... Paris jest u mnie.
{38314}{38334} Dlaczego?
{38338}{38430} Zaczęła panikować ocena z chemii i chciała przejrzeć trochę notatek, a znasz Paris - jej nie sposób odmówić.
{38434}{38501}No czyli nie będę rujnował twojego samotnego wieczoru, bo ktoś już to zrobił.
{38505}{38525} Tak, ale...
{38529}{38573}Do zobaczenia za chwile.
{38577}{38669} Jakoś nie przepadam za poezja. Dla mnie to jest jak 'Matko, powiedz to wreszcie bo my tu umieramy.'
{38673}{38741} Wow, wiesz co, nie zauważyłam, ale jest strasznie późno.
{38745}{38765} Jest siódma.
{38769}{38933} Tak, ale Paris i ja mamy jeszcze sporo nauki. Proszę podziękuj Luke'owi ode mnie. To bardzo milo z jego strony,
{38937}{38957}- Z kim rozmawiałaś? | - Z nikim.
{38961}{39029} Czy ten nikt jest przypadkiem w drodze do ciebie?
{39033}{39053}- Co się dzieje? | - Nic.
{39057}{39101}Dean jest w drodze i Rory nie chce żeby mnie tu zobaczył.
{39105}{39149}- Dlaczego? | - Właśnie, dlaczego?
{39153}{39173} Wiesz dlaczego.
{39177}{39197} Przecież tylko jemy kolacje.
{39201}{39269} Jess, proszę cię po przyjacielsku, proszę idź.
{39273}{39293} Naprawdę chcesz żebym sobie poszedł?
{39297}{39389} Naprawdę chce uniknąć kłótni z Deanem.
{39393}{39437} Dobra, idę.
{39441}{39502}Dziękuje.
{39512}{39532} Co?
{39536}{39628} Chyba skręciłem sobie kostkę. Lepiej się położę.
{39632}{39700} Kurcze, nie masz poczucia humoru jak jesteś spięta. Jesteś pewna ze mam sobie pójść?
{39704}{39796}Bo może ta cala sprawę miedzy mną i Deanem da się jakoś załatwić - usiądziemy, pogadamy sobie od serca.
{39800}{39868}On powie co go gryzie, ja mu powiem co mnie gryzie.
{39872}{39892} Obiecuje ze będę mówił wolno.
{39896}{39916} Pa!
{39920}{40063}No cóż, pozdrów go ode mnie, dobra? W zasadzie sam mogę to zrobić.
{40088}{40156}- Dean, Jess tylko przyniósł mi jedzenie. | - Od Luke'a.
{40160}{40180}- Chciał się upewnić ze zjadłam. | - Luke.
{40184}{40204} Tak, Luke.
{40208}{40228} Mnie osobiście wcale nie obchodzi czy ona je.
{40232}{40276} Właśnie, wcale go nie obchodzi.
{40280}{40417} Widzę ze przyniosłeś małe co nieco? Czy to lody? Jak to milo.
{40424}{40491}Malutka porcyjka lodów, w sam raz dla dwojga.
{40495}{40611}Będziecie się nawzajem karmić, bo to takie urocze?
{40615}{40683}O kurcze, znowu będziesz patrzył na mnie z góry?
{40687}{40849} Czasem się przydaje ze ma się dwa metry, ale ten wyraz twarzy Frankensteina...
{40879}{40944} Dobra, idę.
{40951}{41115}Słuchaj stary, naprawdę przyniosłem tylko jedzenie, wiec się nie wściekaj, dobra?
{41119}{41184} Chcesz może
{41191}{41211} ...wejść?
{41215}{41259} Co tu się u diabla dzieje?
{41263}{41283} Cześć.
{41287}{41331} Dean, pamiętasz Paris, prawda?
{41335}{41379}Tak, cześć.
{41383}{41427}Wiec Jess tylko to podrzucił, co?
{41431}{41451} Cóż...
{41455}{41546}Wiem ze potrafisz szybko jeść, ale tyle nie zjadłabyś nawet gdybyś była w najlepszej formie.
{41550}{41594} No dobra, Jess nie tylko to podrzucił, ale...
{41598}{41642}- Mówiłaś ze będziesz robić pranie. | - I robiłam.
{41646}{41666} A teraz jesteś tu z Jessem.
{41670}{41690} I Paris!
{41694}{41738} Z Jessem, Rory!
{41742}{41762} Ale przysięgam, ja nie...
{41766}{41810} Co? Nie wiedziałaś ze ma zamiar wpaść?
{41814}{41834} Nie wiedziałam.
{41838}{41858} I nie wiedziałaś tez ze zamierza zostać?
{41862}{41882} Tak jakoś wyszło.
{41886}{41930} Niby jak?
{41934}{42026} On... I bar, bar był... I ja...
{42030}{42074} A ty co? Co? Powiedz coś!
{42078}{42098} Przestań krzyczeć!
{42102}{42146}- Okłamałaś mnie! | - Wcale nie!
{42150}{42218} A myślisz ze jak wygląda ta sytuacja, Rory, co?
{42222}{42266}- Jest skomplikowana i próbuje ci wszystko wyjaśnić. | - To bujdy.
{42270}{42351}- To moja wina. | - Co?
{42366}{42410} To moja wina ze Jess tu był.
{42414}{42505}Jak pierwszy raz przyjechałam do Stars Hollow to zobaczyłam go w barze i spodobał mi się.
{42509}{42666}A ze nie jestem zbyt dobra w tych sprawach, poprosiłam Rory żeby mi pomogła.
{42677}{42769}Pomyślałam ze może gdyby udało jej się go tu ściągnąć to mielibyśmy okazje porozmawiać i...
{42773}{42937}Nie wiem, teraz to wydaje się głupie i najwyraźniej nic z tego nie wyszło, co za szok, ale dlatego tu był.
{42941}{42985}Dzięki ze próbowałaś mnie kryć.
{42989}{43009} Nie ma sprawy.
{43013}{43170} W każdym razie, musze już iść. Zaraz pewnie i tak mi wyjdzie jakaś wysypka.
{43277}{43372}- Wiec Paris lubi Jessa? | - Tak.
{43421}{43488}- Rory, czy to prawda? | - Tak.
{43492}{43536} Paris i Jess?
{43540}{43608}Wiem, trudno wyjaśnić to przyciąganie.
{43612}{43776}Dean, posłuchaj, gdybym kogokolwiek chciała dzisiaj zaprosić, to na pewno byłbyś to ty.
{43780}{43824}- W porządku. | - Naprawdę?
{43828}{43920}Skoro tak twierdzisz to chyba musze ci uwierzyć, co?
{43924}{43944} Tak.
{43948}{44040} To dobrze. Przepraszam ze krzyczałem.
{44044}{44112} Całkiem zrozumiale biorąc pod uwagę okoliczności.
{44116}{44160} Pójdę sobie.
{44164}{44232} Nie, zaczekaj. Nie chcesz zostać na lodach? Posiedzimy sobie trochę razem.
{44236}{44280} Nie, pójdę już.
{44284}{44304}Ale jutro się widzimy, tak?
{44308}{44367}- Jasne.
{44595}{44657} Do jutra.
{44883}{44903} Co to było?
{44907}{44927} Co?
{44931}{44999} Ta historia która mnie uratowała? Dlaczego to zrobiłaś?
{45003}{45047} Nie wiem, tak jakoś wyszło.
{45051}{45095} Nie masz pojęcia co zrobiłaś.
{45099}{45191}- To nic wielkiego. | - Wręcz przeciwnie. To wiele dla mnie znaczy.
{45195}{45287} Cóż, ty mi dzisiaj pomogłaś gdy nie miałaś ochoty, wiec byłam twoja dłużniczką.
{45291}{45335} Dziękuje.
{45339}{45454} Nie ma za co. Dobra, wracaj do swojej samotnej nocy.
{45458}{45502}- Powinnaś zostać. | - Zostać?
{45506}{45574} Tak. Posiedzimy sobie trochę, pooglądamy telewizje.
{45578}{45646} Możesz nawet zostać na noc jeżeli nie chcesz wracać po nocach do Hartford.
{45650}{45694} Zostać na noc? Taka pidżamowa impreza?
{45698}{45718} Cos w tym rodzaju.
{45722}{45766} Ale nie robisz tego tylko dlatego ze okłamałam dla ciebie Deana?
{45770}{45838}Robie to, bo takie rzeczy się robi z przyjaciółmi.
{45842}{45862} Jesteśmy przyjaciółkami?
{45866}{46054} Nie wiem czy jest dokładna definicja tego czym jesteśmy, ale myślę ze jakoś to podchodzi pod przyjaźń.
{46058}{46078}Zostań.
{46082}{46198}Dobra. Ale jeśli robisz to tylko po to, żeby mi zamrozić stanik to cię zabije.
{46202}{46286} Przyjęłam do wiadomości.
{46298}{46414} Albo to jest najlepszy stek jaki jadłam, albo jestem tak głodna ze wszystko mi smakuje. Podaj mi proszę chrzan.
{46418}{46461} Nie wiedziałam ze lubisz ostre przyprawy.
{46465}{46533} Wierz mi, czasami potrafię dać czadu.
{46537}{46701}Pewnego lata zaraz po ślubie, twój ojciec i ja byliśmy w takiej malej wiosce w Tajlandii gdzie przez cale dwa tygodnie jedliśmy koszmarnie ostre chilli i inne potrawy po których trzeba się było rozbierać.
{46705}{46725} Mamo!
{46729}{46773} Wierz mi, po tym nie można było się po prostu ubrać.
{46777}{46893} Przestań! Wole moich rodziców w bardziej staromodnym wydaniu - w osobnych sypialniach.
{46897}{47059} A teraz czas na mój ulubiony moment wieczoru - piosenka na cześć Prezesa Rady.
{47353}{47397}- Mamo? | - Tak?
{47401}{47445} Pamiętasz tego faceta, który się na ciebie gapił?
{47449}{47468} Wcale się nie gapił.
{47472}{47516} Dobra, ale właśnie tu idzie.
{47520}{47574} Co?
{47712}{47804} Widzę ze dobrze trafiłem. Witam, jesteś Chad.
{47808}{47876} Cześć Chad. Jestem Lorelai, a to moja mama Emily.
{47880}{47900} Twoja mama?
{47904}{48068} Jeżeli twoim następnym tekstem ma być "jesteś za młoda żeby być jej matka', to będę musiała zadąć dotkliwy ból fizyczny.
{48072}{48188} Emily, czy ty podzielasz ta raczej ekstremalna opinie?
{48192}{48212} Chyba nie będę się o tego mieszać.
{48216}{48356} W takim razie pozwól tylko powiedzieć, ze wyglądacie raczej jak siostry niż jak matka i córką. Tak wiem, to była mała wariacja.
{48360}{48404} Tym razem ci daruje.
{48408}{48475} Jesteście stad czy przejazdem?
{48479}{48499}Przejazdem. Mama jest z Hartford a ja...
{48503}{48667} Z Hartford? Piękne miasto. Trochę nowości, trochę tradycji. Dobrze ci się tam mieszka?
{48671}{48691}O tak.
{48695}{48739} A ty Chad, gdzie mieszkasz?
{48743}{48811} Tutaj. I mam na myśli ten konkretny stołek.
{48815}{48955} Wow, tak od razu przyznajesz się ze spędziłeś życie w barze. Myślisz ze ludziom to imponuje?
{48959}{49003} Dotąd imponowało.
{49007}{49051} Uwielbiam ta piosenkę.
{49055}{49099} To świetna piosenka do tańca.
{49103}{49147} O tak.
{49151}{49171}Pomóż mi, co?
{49175}{49219} Mamo, on cię chyba prosi do tańca.
{49223}{49307} Co? O nie, nie mogłabym.
{49319}{49363} Ale podobno lubisz ta piosenkę.
{49367}{49435} No tak, ale nie tańczę.
{49439}{49458} Daj spokój, nie wierze.
{49462}{49506} Nie powinnam zostawiać córki samej.
{49510}{49554} Nie szkodzi, opiekunka zaraz tu będzie.
{49558}{49602} Naprawdę, poważnie, powinieneś poprosić kogoś innego.
{49606}{49722} Chodzi o mój taniec? Bo możecie wymyślić jakiś sygnał na ratunek jeżeli naprawdę cię zawstydzę.
{49726}{49770} Śmiało mamo, będzie fajnie.
{49774}{49914} Chodź, piosenka już się prawie skończyła wiec zostało ci mało czasu ze mną.
{49918}{49982} No dobrze.
{50517}{50561} Twoja mama świetnie sobie tam radzi.
{50565}{50623} O tak.
{51572}{51649} Przykro, musze iść.
{51764}{51784} Mamo, co się stało?
{51788}{51808} Wychodzimy.
{51812}{51832} Co się stało?
{51836}{51880}- Nie powinnam była tego robić. | - Czego?
{51884}{51904}Zabawiać się z innym mężczyzną.
{51908}{51952} O czym ty mówisz?
{51956}{52000} Prawie zdradziłam twojego ojca.
{52004}{52048} Nie zdradziłaś taty,
{52052}{52072} Tańczyłam z innym mężczyzną.
{52076}{52096} Przecież wcześniej tańczyłaś z innymi.
{52100}{52144} Ale nie w ten sposób, nie pod nieobecność twojego ojca.
{52148}{52216} Daj spokój, mamo. To był tylko taniec. Zabawiłaś się trochę.
{52220}{52264} Musze stad wyjść. Jak trudne może być znalezienie płaszcza?
{52268}{52312} Mamo, nie zrobiłaś nic złego.
{52316}{52432} W ogóle nie wiem dlaczego dałam ci się tu przyprowadzić. Ja nie bywam w takich miejscach. Co ty sobie myślałaś?
{52436}{52455} Pragnienie jedzenia.
{52459}{52503}I na pewno nie jadam przy barach. Prostytutki jadają przy barach.
{52507}{52551} Tylko jeżeli nie mogą dostać stolika.
{52555}{52647}Nie jesteś zabawna. Wiedziałaś ze przez cały wieczór się czułam nieswojo i mimo to mnie popychałaś.
{52651}{52695} Próbowałam zrobić wszystko tak jak trzeba.
{52699}{52767}Wmanipulowałaś mnie w ten wyjazd, a jednak się zjawiłam.
{52771}{52863}Wyrzuciłaś mi ze zachowuje się jak nastolatka, wiec starałam się być milsza. Powiedziałaś ze chcesz jeść, wiec zadbałam o to.
{52867}{52983} Tak, siedząc przy barze i namawiając mnie do niestosownego zachowania.
{52987}{53031}- Co? | - Pozwoliłaś żeby ten facet mnie poderwał.
{53035}{53103} Oszalałaś! Wiesz o tym?
{53107}{53175}Jadłyśmy kolacje, mamo, mila kolacje.
{53179}{53223}Rozmawiałyśmy. I trochę się zabawiłyśmy.
{53227}{53295} Wiec patrzenie jak twoja matka robi z siebie idiotkę to była dla ciebie zabawa?
{53299}{53462} Boże, wiesz co, nie masz prawa narzekać na nasze stosunki jeżeli chociaż raz nie potrafisz trochę spuścić z tonu i być normalna.
{53466}{53681} Jest wzór jak powinna się zachowywać matka w obecności córki. Przykro mi jeżeli ci się to nie podoba, ale tak jest.
{54018}{54062} Wejdź.
{54066}{54158} Zadzwoniłam po kogoś do bagaży, będzie tu za dziesięć minut.
{54162}{54206} Dziękuje ze zgodziłaś się żeby wyjechać wcześniej.
{54210}{54230} Nie ma problemu.
{54234}{54278} To wszystko od początku był głupi pomysł.
{54282}{54374}Nie wiem dlaczego w ogóle na to wpadłam. Przecież my nawet kolacji nie możemy przeżyć bez kłótni.
{54378}{54422} Co ja sobie myślałam planując dla nas weekend?
{54426}{54445} I tak myślę miałaś dobre intencje.
{54449}{54493} Cóż, nie zawsze intencje się liczą.
{54497}{54637} Jak chcesz to mogę znieść nasze bagaże. Nie są aż takie ciężkie a przynajmniej nie będziemy musiały czekać.
{54641}{54706} W porządku.
{54737}{54853}Dlaczego miedzy nami nie może być tak jak miedzy tobą a Rory?
{54857}{54901} Ze mną i z Rory jest inaczej.
{54905}{54973} Jesteśmy matka i córką, wy tez jesteście matka i córką. Nie powinno być inaczej.
{54977}{55069}- Ale jest zupełnie inaczej. | - Dlaczego?
{55073}{55165} Ja dorastałam w innym środowisku.
{55169}{55189} Masz na myśli środowisko despotyczne.
{55193}{55309}Nie, mamo, mam na myśli inne środowisko. A poza tym byłam taka młoda kiedy urodziłam Rory.
{55313}{55405} Wiec dlatego ze czekałam aż będę dorosła i zamężna to nie mogę mieć dobrych stosunków z córką?
{55409}{55491}- To nie tak. | - A jak?
{55576}{55668} Rory i ja jesteśmy najlepszymi przyjaciółkami.
{55672}{55740}Przyjaciółkami przede wszystkim, a dopiero potem matka i córką.
{55744}{55812}Ty i ja jesteśmy matka i córką, zawsze
{55816}{55884}- Nie uczono mnie żeby być przyjaciółką mojej córki. | - Wiem.
{55888}{55956}Uczono mnie żeby być dla niej wzorem.
{55960}{55980} To tez wiem.
{55984}{56100} Postępowałam tak jak uważałam za słuszne. Robiłam co uważałam ze musze żeby cię chronić i dlatego nie ma miedzy nami związku.
{56104}{56148} Ależ jest.
{56152}{56239} Jaki? Jakie mamy stosunki?
{56272}{56316} Cóż, my...
{56320}{56385} No właśnie.
{56392}{56579} Może taki napięty weekend to nie był dla nas najlepszy pomysł. Może musimy zacząć od czegoś prostszego.
{56583}{56627} Na przykład? Od przechadzki dookoła bloku?
{56631}{56651}Nie, nienawidzę wysiłku fizycznego.
{56655}{56699} No cóż, dopóki wydaje ci się to interesujące.
{56703}{56830} Mamo, daj spokój. Musi być coś innego. Cos mniejszego.
{56895}{56954} Ale co?
{57063}{57083} Lorelai, co robisz?
{57087}{57203}Nie wypada tak zostawiać rozmówcy, to niegrzeczne.
{57207}{57227}To szlafrok.
{57231}{57347} Tak, to jest mój szlafrok. I chce żebyś ty poszła do swojego pokoju i wzięła swój.
{57351}{57514}A potem, dokładnie w tym samym czasie wrzucę te szlafroki do naszych walizek i wyjdziemy stad z nimi.
{57518}{57538} Ależ to kradzież.
{57542}{57562} Zgadza się.
{57566}{57610}Chcesz żebym ukradła szlafrok? Tak mamy odbudowywać nasz związek?
{57614}{57754} Przecież podoba ci się ten szlafrok. Odkąd przyjechałyśmy o niczym innym nie mówisz. Wiec ten szlafrok będzie symbolem naszej wspólnej wycieczki.
{57758}{57874} Ale to szaleństwo. Jak tylko sprawdza pokoje zorientują się ze nie ma szlafroków i obciążą nasze karty kredytowe.
{57878}{57898} Skąd wiesz?
{57902}{57970}Bo tak jest napisane na wieszaku.
{57974}{58138} Ten napis może mówić prawdę, ale równie dobrze może być tam tylko po to, żeby odwieść ludzi od kradzieży.
{58142}{58258}Niezależnie od tego czy nam się upiecze czy nie, to będzie coś co zrobiłyśmy, ty i ja.
{58262}{58330} Mówisz serio.
{58334}{58402} Zwijam szlafrok.
{58406}{58449} Wkładam szlafrok do torby.
{58453}{58473} To obłęd.
{58477}{58545} Zapinam torbę która zawiera szlafrok.
{58549}{58593} Przecież w domu mam szlafrok.
{58597}{58689} Pozostaje tylko pytanie czy robie to sama?
{58693}{58737} Czy kiedykolwiek ukradłaś coś Rory?
{58741}{58954} Rory by nigdy niczego nie ukradła, ma za dużo zasad moralnych. Ale za to ty, wyzywająca ulicznico - no jak będzie?
{58981}{59025} Chyba musze sobie przebadać głowę.
{59029}{59049} Jak wrócimy to umówimy cię na spotkanie.
{59053}{59169} Wiesz ze w ciągu jednej nocy udało ci się zrobić ze mnie cudzołożnicę i złodziejkę?
{59173}{59217} Do końca miesiąca będziesz pracować na kurzej farmie.
{59221}{59314} Nie mogę uwierzyć ze to robie.
{59580}{59624} Naprawdę namówiłaś babcie do kradzieży szlafroka?
{59628}{59672} Ale złapałam ja jak próbowała go oddać gdy wsiadałam do samochodu.
{59676}{59696} Mimo wszystko.
{59700}{59840} Tak to jest z moja matka, krok do przodu i piec tysięcy kroków do tylu. To tak jak spastyczna polka.
{59844}{59864} Przepraszam, skończyłaś już?
{59868}{59888} Nie, przykro mi, ale jeszcze nie.
{59892}{59984} Wiec będziesz jadła ten kawałek bekonu który tam leży od dziesięciu minut?
{59988}{60104} To znaczy, jasne, musi tak być skoro twierdzisz ze nie skończyłaś, bo to jedyna rzecz która została, chyba ze jesz talerze.
{60108}{60128} Odejdź.
{60132}{60152} Okupujesz stolik.
{60156}{60176} Jak nie przestaniesz to zamówię coś jeszcze.
{60180}{60200}Dobra.
{60204}{60248} Wiec Paris była dziś rano trochę zielona?
{60252}{60320}Tak, miała kaca weglowocukrowego.
{60324}{60416} Ludzie nie zdaja sobie sprawy, ale trzeba lat treningu żeby jeść tak jak my.
{60420}{60439} A czyż ja tego nie wiem?
{60443}{60463} Jakie masz plany na dzisiaj?
{60467}{60559} Zobaczmy. Dean, Dean i uh... czy wspominałam już o Deanie?
{60563}{60607} Wczoraj musiał być nieźle wkurzony.
{60611}{60631} No dosyć.
{60635}{60679} Dobra, musze lecieć do motelu.
{60683}{60751}Ok, ja pewnie zjem kolacje z Deanem, wiec...
{60755}{60823}Będę miała dom dla siebie. Zycie jest zabawne, nie?
{60827}{60895} Az nie mogę przestać się śmiać. Pójdę po rachunek.
{60899}{60958} Dzięki.
{60971}{60991}Hej Luke.
{60995}{61111} Co, znalazłaś gwóźdź w jedzeniu? Przysięgam na Boga, Tom, już nie żyjesz? Słyszysz? Nie żyjesz!
{61115}{61159} Nie chodzi o jedzenie, Luke.
{61163}{61207}Ach, przepraszam Tom
{61211}{61255}- Chciałam ci tylko podziękować. | - Tak? A za co?
{61259}{61303} Za ta paczkę. To było naprawdę mile z twojej strony.
{61307}{61327} Jaka paczkę?
{61331}{61375} Hej Luke, chyba znowu dziabnęli rurę z woda.
{61379}{61496} Co? Tom, nie żyjesz! Słyszysz mnie? Nie żyjesz!
{61522}{61542}- Interesujące. | - Chcesz zapłacić?
{61546}{61614} Wydaje mi się ze Luke nic nie wiedział o wczorajszym jedzeniu.
{61618}{61662} Razem piętnaście dwadzieścia.
{61666}{61710} A to oznacza ze okłamałeś mnie dlaczego przyszedłeś.
{61714}{61758} Nie mam ćwierćdolarówek, będę ci musiał wydać drobniakami.
{61762}{61806} Dlaczego mnie tak okłamałeś?
{61810}{61854} Tu jest reszta. Zapraszamy wkrótce.
{61858}{61902} Chciałeś przyjść.
{61906}{61926} Musze wracać do pracy.
{61930}{61974}Migasz się. Nigdy wcześniej cię takiego nie widziałam. Całkiem ciekawe.
{61978}{62046}- Tak? | - Tak
{62122}{62166}- Cześć Dean. | - Cześć.
{62170}{62238} Rory jest w środku i płaci. Zaraz do ciebie przyjdzie.
{62242}{62286} Tak, mamy razem spędzić dzien.
{62290}{62374}- To świetnie. | - O tak.
{62386}{62453} Słuchaj, Rory powiedziała mi wszystko o wczorajszym wieczorze.
{62457}{62525}- Strasznie jej przykro z tego powodu. | - Wiem.
{62529}{62669} To dobrze. To po prostu jeden z tych nieszczęśliwych zbiegów okoliczności.
{62673}{62717} Rzeczywiście dosyć nieszczęśliwy.
{62721}{62837} Ona nie miała nic wspólnego z przyjściem Jessa. Wierz mi, ona nie chciała żeby tam był
{62841}{62885}Tez mi tak powiedziała.
{62889}{62981}A przecież Rory nie mogłaby kłamać, prawda?
{62985}{63044} Prawda.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Gilmore Girls S02 E01
Gilmore Girls S02 E13
Gilmore Girls S02 E19
Gilmore Girls S02 E02
Gilmore Girls S02 E14
Gilmore Girls S02 E12
Gilmore Girls S02 E22
Gilmore Girls S02 E18
Gilmore Girls S02 E21
Gilmore Girls S02 E20
Gilmore Girls S02 E15
Gilmore Girls S02 E17
Gilmore Girls S02 E03
Gilmore Girls S01 E16
Gilmore Girls S02 E11
Gilmore Girls S01 E15
Gilmore Girls S01 E06
Gilmore Girls S03 E04
Gilmore Girls S03 E03

więcej podobnych podstron