The Grapes of Wrath [Grona gniewu] [1940][napisy pl] cd1


{100}{200}GRONA GNIEWU
{300}{400}Napisy przygotował: Quohog
{2133}{2186}- Kiedy wrócisz, Roy?|- Za parę tygodni.
{2188}{2260}Tylko niczego nie zmaluj.
{2263}{2317}Na razie!
{2486}{2547}Podrzucisz mnie?
{2549}{2635}- Nie widzisz napisu?|- Pewnie, widzę...
{2638}{2779}ale porządny człowiek nie musi|zwracać uwagi na takie tabliczki.
{2781}{2894}Kucnij, dopóki stąd nie wyjadę.
{3379}{3462}- Z daleka?|- Nie, mieszkam tylko kilka mil dalej.
{3577}{3666}- Szukasz roboty?|- Mój ojczulek na 40 akrów ziemi.
{3668}{3743}Płaci za dzierżawę zbożem.
{3815}{3915}Wyjechałeś za pracą?
{3918}{3971}Przyjrzałem się Pana rękom.
{3973}{4039}Ciężko nie pracowałeś.
{4041}{4115}Wiem coś o tym.
{4117}{4179}Zajmowałeś Pan handlem?
{4182}{4252}- Odpuść sobie, koleś.|- Co?
{4254}{4320}Dobrze wiesz co.|Przyczepiłeś się do mnie od razu jak wsiadłem.
{4323}{4396}- Czemu nie zapytasz mnie, gdzie byłem?|- Nie pcham nosa w nie swoje sprawy.
{4399}{4450}- Tak, wcale!|- Pilnuję swoich interesów.
{4452}{4544}Węszysz tym swoim nochalem|jak owca po grządce.
{4547}{4631}To żadna tajemnica.|Siedziałem we więzieniu...
{4634}{4707}- Cztery lata. Coś jeszcze?|- Nie musisz się zaraz obrażać.
{4710}{4759}- Dalej. Pytaj o co chcesz.|- Nie miałem nic złego na myśli.
{4761}{4894}Ani ja. Chcę tylko dostać się|na miejsce.
{4896}{4993}Widzisz tę drogę?|Tam wysiadam.
{5184}{5251}Chciałbyś wiedzieć,|za co siedziałem, no nie?
{5253}{5316}Nie zawiodę cię.
{5319}{5368}Zabójstwo.
{5890}{5982}* Mm-mmm, on jest moim zbawicielem *
{6195}{6278}- Się masz, przyjacielu.|- Się masz.
{6321}{6434}Jesteś Tom Joad,|chłopak starego Toma?
{6437}{6486}Ta. Wracam do domu.
{6488}{6547}Coś ci powiem.
{6550}{6597}Chrzciłem cię, synu.
{6600}{6668}Kaznodzieja?
{6798}{6897}Byłem nim.|Ale już nie jestem.
{6899}{6974}Straciłem powołanie.
{6977}{7053}Ale, chłopcze,|kiedyś je miałem.
{7055}{7137}W rowach nawadniających wzywałem|grzeszników do czynienia pokuty...
{7140}{7200}Niektórzy z nich o mało się nie potopili...
{7217}{7302}Ale już tego nie robię.
{7304}{7353}Straciłem ducha.
{7406}{7507}Nie mam już o czym nauczać.
{7510}{7557}Nic nie jest już pewne.
{7560}{7618}Pamiętam jak wygłosiłeś całe kazanie...
{7620}{7685}chodząc na rękach.
{7740}{7847}Też to pamiętam.|Dobrze mi wtedy poszło.
{7849}{7898}Ale to było nic.
{7901}{7993}Jedno kazanie wygłosiłem chodząc...
{7995}{8044}o tak.
{8120}{8191}- Byłeś przy tym?|- Nie.
{8217}{8271}Nie?
{8332}{8401}Cóż, wszystko przeminęło.
{8403}{8475}Powinieneś się ożenić.
{8478}{8622}Miałem takie dziewczyny,|że można było przy nich zemdleć.
{8625}{8682}Pocieszałem je.
{8684}{8755}I potem zakochiwałem się w nich.
{8758}{8867}Modliłem się,|ale to nic nie dawało.
{8870}{8927}Znów robiłem to samo.
{8996}{9103}Ojciec ciągle mawiał,|że nie nadajesz się na kaznodzieję.
{9106}{9194}Golniesz sobie?
{9197}{9251}Ale ty nigdy nie byłeś kaznodzieją!
{9254}{9330}Dla ciebie dziewczyna była|tylko dziewczyną.
{9333}{9421}Dla mnie - świętością.
{9423}{9490}Ja ratowałem ich dusze.
{9534}{9655}Zastanawiałem się, czym jest|"Duch Święty".
{9658}{9710}Może to miłość.
{9713}{9774}Więc kocham wszystkich tak mocno że...
{9777}{9879}że czasem prawie pęka mi serce!
{9882}{10007}Może nie ma grzechu ani cnoty,
{10010}{10094}lecz tylko to, co ludzie robią.
{10163}{10269}Niektóre ludzi czyny są miłe,|a niektóre nie.
{10271}{10345}I każdy człowiek|ma prawo to powiedzieć.
{10347}{10467}Oczywiście, okazuję wdzięczność,|jeśli ktoś stawia poczęstunek...
{10470}{10539}ale nie mam już do tego serca.
{10541}{10678}- Dobre to.|- Ta, legalne. Wydałem na to baksa.
{10680}{10727}Podróżowałeś?
{10730}{10790}Nie słyszałeś?|Pisali o mnie w gazetach.
{10793}{10873}- Nie. O czym?|- Siedziałem cztery lata.
{10875}{10965}Przepraszam, że spytałem.
{10967}{11102}Jeszcze raz zrobił bym to samo.
{11104}{11151}Zabiłem kolesia na potańcówce.
{11204}{11306}Byliśmy pijani, skoczył na mnie z nożem,|więc załatwiłem go łopatą.
{11309}{11369}Rozwaliłem mu łeb.
{11372}{11442}- Nie wstyd ci?|- Miał nóż...
{11444}{11563}Dlatego dali mi tylko siedem lat.|Wyszedłem warunkowo po czterech.
{11565}{11662}- Widziałeś się ze starymi?|- Nie, właśnie się wybieram.
{11664}{11743}Ale mi nie śpieszno.|A ty dokąd idziesz?
{11746}{11793}Od kiedy straciłem wiarę...
{11796}{11862}chodzę gdzie chcę.
{11877}{11949}Więc pójdę z tobą.
{12067}{12184}Przez cztery lata jadłem wieprzowinę|tylko cztery razy... na Boże Narodzenie .
{12186}{12241}Chętnie zobaczę twojego starego.
{12244}{12337}Ostatni raz widziałem go na chrzcinach.
{12340}{12433}Był w świetnym humorze.
{12435}{12549}Skakał przez krzaki i wył|jak pies przy pełni księżyca.
{12552}{12658}W końcu trafił na wysoki krzew.
{12661}{12742}I pognał w jego stronę.
{13055}{13110}Kiedy przeskoczył...
{13113}{13192}okazało się, że połamał nogi.
{13194}{13281}Pomodliłem się za niego...
{13301}{13416}ale od tamtej pory stracił dobry humor.
{13500}{13584}Słuchaj. Ten wiatr coś przyniesie.
{13586}{13706}Pewnie. Jak zawsze o tej porze roku.
{14440}{14517}Mamo?
{14519}{14606}Tato?
{14609}{14701}Mamo?
{14704}{14825}Nikogo nie ma?|Pewnie coś się stało.
{14828}{14878}Masz zapałki?
{15382}{15437}Wszyscy odeszli albo ni żyją.
{15440}{15546}- Nie pisali do ciebie?|- Nie było komu pisać.
{15735}{15811}To mamy. Miała go od lat.
{16313}{16428}To mój kapelusz.|Dałem go dziadkowi przed wyjazdem.
{16566}{16614}Myślisz, że nie żyją?
{16616}{16682}Nic o tym nie słyszałem.
{16861}{16913}Tommy?
{17056}{17162}- Muley! Gdzie moi, Muley?|- Wyjechali.
{17164}{17241}Wiem, ale dokąd?
{17244}{17324}To Muley Graves. Pamiętasz kaznodzieję?
{17326}{17410}- Nie jestem już kaznodzieją.|- Dobra, ale człowieka pamiętasz?
{17413}{17460}Miło znów cię widzieć.
{17463}{17529}- Gdzie moi?|- Wyjechali.
{17532}{17621}Do stryja Johna,|dwa tygodnie temu.
{17624}{17706}Ale u niego też nie mogą zostać.
{17709}{17781}Co się stało?|Dlaczego wyjechali?
{17784}{17852}Mieszkamy tu od 50 lat.
{17854}{17901}Wszyscy wyjeżdżają.
{17904}{17972}Wszyscy wyjeżdżają do Kalifornii.
{17974}{18059}Moja rodzina, twoja, wszyscy.
{18061}{18144}Wszyscy oprócz mnie.|Ja się nie ruszam.
{18147}{18184}Kto to zrobił?
{18187}{18252}Słuchaj.
{18255}{18336}Wiatr przywiewa piasek, jak co roku
{18338}{18400}Zasypał ziemię,
{18403}{18476}zasypał zboża,.
{18478}{18525}a teraz nas wywiewa!
{18573}{18621}Zwariowałeś?
{18624}{18671}Spytaj jego.
{18674}{18760}- Chcesz wiedzieć, co się stało?|- O to właśnie pytam?
{18763}{18832}Cóż, spotkało...
{18834}{18900}spotkało mnie to...
{18903}{18963}Pewnego dnia zjawił się człowiek...
{18965}{19025}Faktem jest, Muley,|że po tym, co się stało z tą ziemią,
{19028}{19077}system dzierżawy nie ma|już sensu.
{19080}{19141}Nie ma mowy o zyskach.
{19144}{19224}Jeden człowiek kosztuje nas tyle,|co 12 albo 14 gdzie indziej.
{19226}{19285}Płacicie im dniówkę|i bierzecie zboże.
{19288}{19412}Tak, ale za mniej już nie możemy.
{19415}{19477}I tak nasze dzieci nie dojadają.
{19530}{19613}To wstyd, żeby naszym dzieciom|wiodło się gorzej.
{19615}{19671}Nic tu nie poradzę.|Ja tylko robię, co mi kazano.
{19673}{19733}A mam wam powiedzieć,|że macie się wynosić.
{19735}{19783}Mam zostawić moją ziemię?
{19785}{19840}To nie moja wina.
{19843}{19895}- A czyja?|- Wiecie, że to własność...
{19897}{19948}spółki rolno-hodowlanej w Shawnee.
{19950}{20039}- A co to za jedni?|- Nikt. Po prostu spółka.
{20041}{20089}Ale ma prezesa, co?
{20091}{20147}Więc możemy go zastrzelić.
{20149}{20233}To nie jego wina,|to ci z banku kazali mu tak zrobić.
{20236}{20283}A gdzie ten bank?
{20286}{20335}W Tulsa.
{20337}{20400}A Prezes robi wszystko, co może,
{20403}{20451}ale musi wykonywać polecenia ze Wschodu.
{20453}{20537}- Więc kogo mamy zastrzelić?|- Bracie, nie wiem.
{20540}{20624}Gdybym wiedział, to bym wam powiedział.|Nie wiem kto jest winien.
{20627}{20732}Nikt nie ruszy mnie z mojej ziemi!
{20734}{20812}Mój dziadek nastał tu 70 lat temu!
{20814}{20892}Tu urodził się mój tata!|Wszyscyśmy się tu urodzili!
{20894}{20977}A niektórzy nawet tu zginęli!
{21193}{21296}Niektórzy z nas... tu pomarli.
{21298}{21351}Tu się człowiek...
{21353}{21408}urodził...
{21411}{21499}i tu pracuje...
{21501}{21577}i tu umiera!
{21580}{21728}I to bez tego świstka papieru...
{21943}{22027}I co się stało?
{22097}{22201}Przyjechali.|Przyjechali, żeby mnie przegnać.
{22204}{22253}- Przyjechali na gąsienicach.|- Na czym?
{22256}{22330}Na traktorach z gąsienicami.
{22859}{22907}Na każdego z nich...
{22909}{23020}przypadało 10, 15 rodzin,|przeganianych z własnych domów.
{23023}{23140}Setka ludzi bez dachu nad głową.
{23143}{23252}Rancesów, Petersów,|Perrych, Joadów...
{23254}{23320}Wyrzucali wszystkich po kolei.
{23322}{23445}Mówię ci, wszystkich wyrzucali z domów.
{23492}{23596}Aż przyszli po mnie... miesiąc temu.
{23598}{23689}Zawracać! Zawracać!
{23692}{23755}Ostrzegam was!
{23976}{24055}Podjedziesz bliżej, a cię zastrzelę!
{24057}{24135}Uprzedzałem!
{24166}{24214}Jesteś synem Joe Davisa!
{24216}{24275}Nie mam ochoty tego robić.
{24277}{24352}Więc czemu działasz wbrew swoim?
{24355}{24419}$3.00 dziennie...|to jest powód.
{24422}{24507}Mam dwójkę dzieci, żonę|i jej matkę.
{24509}{24603}Muszą coś jeść.|Najpierw myślę o najbliższych, potem o innych.
{24663}{24732}Nie rozumiesz, synu.|To moja ziemia!
{24735}{24803}Była twoja.|Teraz należy do spółki.
{24805}{24852}Jak chcesz, synu...
{24855}{24926}ale jeśli tkniesz mój dom...
{24928}{25003}to cię zastrzelę!
{25005}{25054}Nikogo nie zastrzelisz.
{25056}{25112}Po pierwsze, powiesili by cię za to.
{25115}{25194}Po drugie, jeśli ja tego nie zrobię,|za dwa dni zrobi to ktoś inny.
{25196}{25244}A teraz z drogi!
{26257}{26391}Miał rację.|Nic nie mogłem na to poradzić.
{26394}{26531}Przecież nie można, ot tak sobie,|wyrzucać ludzi.
{26533}{26599}Moi pojechali na zachód.
{26602}{26676}Nie było nic do jedzenia,|ale ja nie mogłem wyjechać.
{26679}{26758}Coś mnie powstrzymywało.
{26760}{26901}Teraz włóczę się, sypiam byle gdzie.
{26958}{27032}Mówiłem sobie, że pilnuję dobytku...
{27035}{27154}a kiedy ludzie wrócą,|wszystko będzie dobrze.
{27156}{27235}Ale wiem, że to nieprawda.
{27238}{27303}Nie ma tu czego pilnować...
{27306}{27388}i nikt tu nie wróci.
{27391}{27464}Oni odeszli!
{27467}{27613}A ja jestem tylko starym cmentarnym duchem.
{27653}{27727}Oto kim jestem!
{27786}{27853}Myślicie, że jestem stuknięty?
{27954}{28007}Nie.
{28009}{28110}Jesteś samotny, ale nie stuknięty.
{28147}{28203}Cóż, to nie ma znaczenia.
{28206}{28263}Jeśli jestem stuknięty, to jestem,|i nic nie można na to poradzić.
{28265}{28336}Nie rozumiem.
{28339}{28463}Mama nie dawała sobą pomiatać.|Kiedyś pobiła domokrążcę żywym kurczakiem.
{28465}{28512}W jednej ręce trzymała kurczaka,|w drugiej siekierę.
{28515}{28575}Miała mu odciąć łeb,|ale pomyliła ręce...
{28578}{28664}Po wszystkim zostały jej w dłoni|tylko kurze łapki.
{28703}{28846}Jestem tylko...|tylko duchem cmentarnym.
{28848}{28921}I tyle.
{29259}{29317}To ten?
{29404}{29470}I co zamierzasz?
{29472}{29522}Trudno powiedzieć...
{29524}{29620}Zostanę tu do rana.|Potem pojadę do stryja Johna.
{29623}{29686}Co dalej, nie wiem.
{29688}{29761}Słuchajcie.
{29944}{30017}To oni.
{30019}{30085}Dalej!|Musimy się ukryć.
{30087}{30167}Ukryć? Po co?|Nic nie robimy.
{30223}{30311}Nie jesteśmy już u siebie,|a to nadzorca z bronią. Chodźcie!
{30314}{30382}Chodź, Tom.|Jesteś na warunkowym.
{30936}{30993}Muley!
{31322}{31395}Trzeba siedzieć w ukryciu|i obserwować.
{31398}{31489}- Przyjdzie tutaj?|- Nie sądzę.
{31491}{31559}Raz jeden się tu zapuścił więc go...
{31562}{31610}więc go zdzieliłem sztachetą.
{31782}{31842}Nikogo nie ma.
{32064}{32158}Gdyby mi ktoś powiedział,|że będę się ukrywał we własnym domu...
{32549}{32691}Dzięki ci, Panie, za dary,|które nam zsyłasz. Amen.
{32694}{32761}Widziałam.|Nie wytrzymałeś.
{32763}{32846}Tylko mały kąsek! Malutki!
{32848}{32902}Dziadek ciągle się wygłupia.
{32905}{32969}Jak stary świntuch!
{32971}{33038}Żebyś wreszcie zamknęła te oczy|na wieki, ty stara...
{33040}{33094}Co tam piszą, stryju?
{33097}{33239}Piszą: "Dużo pracy w Kalifornii.|Poszukuje się 800 zbieraczy."
{33388}{33435}Niech no ja tam dojadę!
{33438}{33521}Będę zbierał pomarańcze, winogrona!
{33639}{33722}Zerwę sobie całą kiść...
{33725}{33778}i wycisnę sobie prosto na gębę...
{33780}{33855}aż mi sok poleci po brodzie.
{33858}{33910}Bogu niech będą dzięki!
{33912}{33993}M-M-M-Może zerwę pomarańczę...
{33995}{34143}siądę na niej|i wycisnę cały sok.
{34146}{34242}Bardzo bym tak chciał.
{34824}{34910}Och, dzięki Bogu!
{34912}{34980}Tommy!
{35076}{35125}Mama.
{35256}{35325}Nie uciekłeś chyba?|Nie ukrywasz się?
{35327}{35430}Nie. Jestem na warunkowym.|Mam papiery.
{35520}{35622}Myślałam, że się już nie zobaczymy...
{35625}{35689}Znalazłem cię, mamo.
{35782}{35838}Muley powiedział mi, co się stało.
{35842}{35890}Też jedziecie do Kalifornii?
{35893}{35958}Musimy, Tommy, ale będzie warto.
{35961}{36109}W ulotkach piszą o pracy|i dobrych zarobkach.
{36111}{36192}Ale co u ciebie, Tommy.
{36194}{36289}Skrzywdzili cię tam, synu?|Albo zezłościli?
{36291}{36345}- Zezłościli?|- Czasem tak bywa.
{36348}{36413}Nie, mamo. Złość już minęła.
{36466}{36557}Czasami człowiek skrzywdzony|staje się zły.
{36559}{36632}Nie jest już ani chłopakiem,
{36634}{36685}ani mężczyzną,
{36687}{36760}tylko strzępem człowieka,|pełnego złości.
{36762}{36810}Czy aż tak cię skrzywdzili, synu?
{36812}{36865}Nie, mamo,|nie martw się o to.
{36868}{36966}Nie chcę mieć niedobrego syna.
{36969}{37044}To Tommy! Tommy wrócił!
{37046}{37097}Zwiałeś?
{37140}{37194}Wiedziałem!
{37197}{37278}Nie zatrzymacie go!|Nie zatrzymacie Joada we więzieniu!
{37281}{37340}Wiedziałem od początku!
{37342}{37440}Z drogi! A mówiłem! Mówiłem!
{37442}{37534}Tom wyrwał się|jak byk przez ogrodzenie!
{37537}{37634}- Nie zatrzymacie Joada we więzieniu!|- Nie zwiałem. Zwolnili mnie warunkowo.
{37687}{37734}Jak się masz, stryju?
{37737}{37806}- Witaj, Tommy. W porządku.|- Nie zatrzymacie Joada we więzieniu!
{37809}{37880}- Co słychać, Noah?|- W porządku, Tommy.
{37882}{37968}- Zwiałeś?|- Nie, warunkowe.
{38311}{38421}- Się masz, Al.|- Cześć, Tom. Zwiałeś?
{38423}{38474}Nie. Zwolnili mnie warunkowo.
{38477}{38526}Rosasharon!
{38529}{38585}Na wolności!
{38587}{38661}To Connie Rivers.|Ożenił się z nią.
{38664}{38729}Za trzy, cztery miesiące|będzie rodziła.
{38731}{38824}Była dzieckiem, kiedy mnie zabierali.
{38857}{38945}- Cześć, Rosasharon.|- Co słychać, Tom?
{38948}{39050}To Connie, mój mąż.
{39053}{39137}- Czy ty...|- Zwolnienie warunkowe.
{39140}{39240}Więc wkrótce zostanę wujkiem.
{39631}{39712}Hej, Joad! John Joad!
{39885}{39952}- Nie zapomniałeś?|- Nie zapomnieliśmy.
{39954}{40010}Jutro wyjeżdżacie.
{40013}{40064}Wiem. Wyjedziemy.
{40066}{40114}Wyjedziemy przed wschodem słońca.
{40511}{40558}Skąd wzięliście te pieniądze?
{40561}{40669}Sprzedawaliśmy różne rzeczy,|zbieraliśmy bawełnę. Nawet dziadek.
{40672}{40741}Zarobił jakieś $200.
{40743}{40801}Odłożył 75 na ten wóz,
{40804}{40869}a jeszcze zostało mu prawie 150.
{40871}{40926}Myślę, że damy sobie radę.
{40929}{41024}W końcu niebawem|będzie nas dwanaścioro.
{41026}{41120}Masz świętą rację!
{41122}{41172}Lepiej zbierajmy się,
{41174}{41224}musimy przecież ruszyć przed świtem.
{41226}{41278}- John, radzisz sobie?|- Pewnie.
{43471}{43520}Mamo!
{43523}{43584}Jestem gotowa.
{43762}{43876}Rosasharon, obudź dzieci!|Niedługo wyjeżdżamy.
{43924}{43989}Ruthie, Winfield,|pora wstawać.
{43992}{44053}Gdzie dziadek? Al, idź po niego.
{44056}{44133}Niech mi ktoś pomoże.
{44186}{44256}Dzieciaki na górze.
{44259}{44352}Al siądzie za kierownicą.
{44354}{44436}Connie, pomóż wsiąść Rosasharon.
{44438}{44517}Gdzie dziadek?
{44520}{44633}- Dziadku!|- Pewnie tam gdzie zwykle.
{44679}{44745}Dziadku! Dziadku!
{44748}{44841}Zajmij moje miejsce.|John, ty i Noah siądźcie wyżej.
{44844}{44919}Trzeba równo obciążyć wóz.
{45124}{45171}Myślicie, że wytrzyma?
{45174}{45271}Jeśli tak, to będzie cud.
{45681}{45775}Zostawcie mnie...
{45777}{45849}Co jest, dziadku?
{45851}{45904}Co ma być? Nic.
{45907}{45988}Ja po prostu...ja nie jadę.
{45991}{46039}Jak to? Wszyscy jedziemy.
{46041}{46089}Tu nie ma dla nas miejsca.
{46091}{46199}Nie mówię o was!|Mówię o sobie!
{46202}{46320}Przemyślałem to w nocy i zostaję.
{46323}{46371}Ależ nie możesz, dziadku!
{46374}{46465}Przecież tę ziemię chcą zaorać.|Wszyscy musimy się wynieść.
{46468}{46531}Z wyjątkiem mnie. Ja zostaję.
{46533}{46581}- A co z babcią?|- Zabierzcie ją!
{46583}{46684}- Kto będzie ci gotował?|Jak będziesz tu żył?
{46686}{46753}Muley tu jakoś żyje, nie?
{46756}{46820}A ja jestem dwa razy bardziej|szurnięty niż Muley!
{46822}{46899}Posłuchaj mnie dziadku.|Posłuchaj choć przez chwilę.
{46901}{46948}Nie będę cię słuchał!
{46951}{47000}Powiedziałem wam co zamierzam...
{47003}{47084}i mam gdzieś te wasze...
{47086}{47180}pomarańcze i winogrona!
{47182}{47299}Nie jadę do Kalifornii!
{47301}{47448}To moja ziemia|i tu jest moje miejsce, moje...
{47451}{47520}moje życie.
{47523}{47672}Może to nienajlepsze...|ale moje... moje.
{47674}{47795}Trzeba go wrzucić na wóz.|Nie może tu zostać.
{47797}{47919}Sam nie da sobie z niczym rady.
{47921}{48002}- Może go upijemy?|- Nie mamy przecież whiskey, prawda?
{48004}{48115}Czekajcie. Dam mu syropu|na uspokojenie.
{48179}{48266}Powinno pomóc.
{48314}{48394}- Niezłe.|- Zostało jeszcze trochę kawy.
{48396}{48444}W porządku, dodajcie to do kawy.
{48446}{48527}I lepiej dajcie mu porządną dawkę.|Ma mocną głowę.
{48529}{48591}Skoro Muley...
{48594}{48671}Skoro Muley sobie poradził...
{48673}{48750}to ja też.
{48783}{48854}Czuję żeberka.
{48857}{48947}Ktoś tu zajada żeberka.
{48950}{48998}Nigdzie nie jadę!
{49000}{49067}Mam coś ciepłego dla ciebie, dziadku.
{49069}{49131}Napij się kawy.
{49134}{49244}Przynieś mi żeberek.
{49247}{49339}Chcę wielką michę żeberek!
{49341}{49391}Jestem głodny.
{49394}{49474}Pewnie, że jesteś głodny.
{49637}{49783}Ja... chcę żeberek.
{50269}{50363}Wszystko gotowe?|Dobra! Ruszamy, Al!
{50478}{50571}- Żegnaj i powodzenia.|- Czekaj, Al!
{50573}{50662}- Nie jedziesz z nami?|- Chciałbym.
{50664}{50724}Coś dzieje się na zachodzie,
{50727}{50799}i chętnie przekonałbym się co to.
{50802}{50849}Jeśli macie miejsce.
{50888}{50963}Pełno miejsca! Wsiadaj!
{51022}{51074}Kalifornio, przybywamy...
{51540}{51622}Nie obejrzysz się mamo?|Nie spojrzysz po raz ostatni?
{51624}{51723}Jedziemy do Kalifornii, tak?|Więc jedźmy tam i już.
{51726}{51798}To do ciebie nie podobne.|Nigdy tak się nie zachowywałaś.
{51801}{51882}Bo nikt nigdy nie wyrzucał|mnie z domu.
{51884}{51956}Bo moja rodzina nigdy|nie lądowała na ulicy.
{51959}{52048}Bo nigdy jeszcze nie straciłam|wszystkiego.
{53727}{53814}Wszystko będzie dobrze, dziadku.
{54051}{54105}Wszystko w porządku, dziadku.
{54107}{54187}Jesteś zmęczony,|po prostu zmęczony.
{54190}{54331}Jestem... zmęczony.
{54334}{54462}Tylko... zmęczony.
{55225}{55349}"Tu leży William James Joad,|zmarł w wyniku udaru.
{55351}{55398}"Bardzo stary człowiek.
{55401}{55494}"Pochowała go rodzina,|gdyż nie mieli pieniędzy...
{55496}{55589}na pogrzeb..."
{55729}{55921}"Nikt go nie zabił.|Dostał udaru i zmarł"
{55923}{55973}Jeśli ktoś to przeczyta,|zostawi go w spokoju...
{56127}{56212}Władza czepia się nieboszczyków...
{56215}{56261}tak samo jak żywych.
{56263}{56354}Z nazwiskiem,|nie będzie tylko samotnym...
{56357}{56420}staruszkiem pogrzebanym w ziemi.
{56486}{56539}Powiesz parę słów, Casy?
{56542}{56636}Wiesz, że nie jestem już kaznodzieją.
{56639}{56762}Wiemy, ale nikt z naszej rodziny|nie odchodził bez pożegnania.
{56844}{56902}Spróbuję, ale krótko.
{57059}{57203}Ten człowiek przeżył swoje życie|i zmarł.
{57206}{57284}Nie wiem czy był dobry czy zły.
{57287}{57361}Ale to nie ma wielkiego znaczenia.
{57363}{57434}W jednym wierszu ktoś powiedział...
{57436}{57543}"Wszystko, co żyje jest święte"
{57546}{57689}Nie chciałbym się modlić tylko za|zmarłego staruszka...
{57691}{57838}Raczej modliłbym się za tych co żyją|i nie wiedzą dokąd się zwrócić.
{57840}{57988}Przed dziadkiem teraz prosta droga.
{57991}{58068}Dostał teraz nową misję więc...
{58070}{58138}przysypcie go i pozwólcie mu|ją wypełnić.
{60346}{60432}Ślicznie śpiewa, prawda?
{60702}{60790}- To mój zięć.|- Śpiewa naprawdę nieźle.
{60793}{60863}- Z jakiego stanu jesteście?|- Oklahoma.
{60866}{60928}Miałem tam farmę.
{60930}{60996}My jesteśmy z Arkansas.
{60998}{61105}Miałem tam sklep...galanteria.
{61107}{61214}Kiedy farmerzy wyjechali,|handel też się skończył.
{61217}{61310}To był naprawdę śliczny sklepik.
{61313}{61387}Strasznie ciężko było go zostawiać.
{61390}{61455}Nie musisz mówić.
{61457}{61512}Kiedy już tam dojedziemy|i znajdziemy pracę...
{61514}{61634}albo dostaniemy kawałek żyznej ziemi,|może wtedy nie będzie tak źle.
{61637}{61703}Tak jest.|Słyszałem, że dobrze płacą.
{61706}{61786}- Wszyscy będą mogli pracować.|- Nie może być gorzej niż w domu.
{61789}{61836}Ale trzeba mieć pieniądze.
{61838}{61900}Nie mamy pieniędzy...
{61902}{61971}ale jest nas sporo do pracy|i jesteśmy uczciwymi ludźmi.
{61974}{62060}Dadzą dobre zarobki,|to będzie dobrze.
{62098}{62177}Dobre zarobki?|Przy zbieraniu pomarańczy i brzoskwiń?
{62179}{62257}- Weźmiemy, co dadzą.|- Co w tym śmiesznego?
{62260}{62397}Co śmiesznego?|Właśnie tam byłem i widziałem.
{62399}{62513}I wracam, bo wolę|raczej głodować u siebie.
{62516}{62575}Co ty gadasz?
{62577}{62649}W ulotce stoi, że dobrze płacą,|
{62652}{62708}a w gazecie, że potrzebują zbieraczy.
{62712}{62770}Dobrze, jedźcie.|Nikt was nie powstrzymuje.
{62778}{62860}- A to?|- Ależ jedźcie sobie.
{62862}{62967}Chwila, koleś. Mówisz jakieś głupoty.|Wyjaśnij nam to.
{62969}{63021}W ulotce pisze, że szukają 800 zbieraczy.
{63024}{63091}Śmiejesz się i mówisz, że to nieprawda.|Kto tu kłamie?
{63094}{63141}Ile macie tych ulotek?
{63143}{63179}- Ja mam jedną.|- Dalej, ile?
{63181}{63249}- Ja mam jedną.|- My tez jedną.
{63251}{63288}Czego to dowodzi?
{63290}{63385}Proszę... ta sama żółta ulotka.
{63387}{63435}"Poszukuje się 800 zbieraczy"
{63438}{63485}Dobra, koleś chce 800 zbieraczy...
{63488}{63609}drukuje 5,000 ulotek,|które zobaczy ze 20,000 ludzi...
{63612}{63701}i może zgłosi się do niego|ze dwa albo trzy tysiące.
{63704}{63799}Dwa albo trzy tysiące ludzi|rzuci się za robotą...
{63801}{63853}kiedy potrzeba 800 robotników.
{63856}{63949}- I co, ma to sens?|- Chcesz nam namieszać?
{63951}{64007}Jesteś z tych, co podpuszczają?
{64010}{64057}Przysięgam, że nie.
{64059}{64125}Więc nie próbuj mieszać.
{64173}{64253}Ludzie, mówię wam o czymś,|czego zrozumienie kosztowało mnie rok czasu,
{64255}{64357}życie dwójki dzieci, życie żony,
{64359}{64415}a czego nikt mi wcześniej|nie powiedział.
{64418}{64497}Mogę wam opowiedzieć o maluchach|leżących w namiotach...
{64499}{64593}ze spuchniętymi brzuchami|i kośćmi obciągniętymi skórą.
{64679}{64729}A ja ganiałem za pracą...
{64732}{64815}nie dla pieniędzy czy zarobku...
{64817}{64892}ale dla garści mąki i łyżki smalcu.
{64895}{64947}Potem zjawił się koroner.
{64950}{65071}"Dzieci zmarły z powodu niewydolności serca".|Tak powiedział i wpisał to do papierów.
{65073}{65124}Niewydolność serca?
{65126}{65229}Z brzuchami wielkimi|jak świńskie pęcherze?
{65286}{65366}Pora spać.
{65410}{65491}Dobranoc wszystkim.
{65812}{65910}A jeśli ten koleś mówi prawdę?
{65912}{65971}Mówi prawdę...
{65973}{66030}swoją prawdę.
{66032}{66095}Wiele nie zarobił.
{66098}{66164}To także nasza prawda?
{66166}{66222}Nie wiem.
{67411}{67476}- Muszę wysiąść.|- Dobra.
{67478}{67542}Muszę wysiąść zaraz!
{67750}{67834}- Ludzie, kupujecie coś?|- Chcemy benzynę, proszę Pana.
{67836}{67919}- Macie pieniądze?|- A co Pan myśli? Że jesteśmy żebrakami?
{67922}{67978}Ja tylko pytam.
{67980}{68052}Nie gadasz Pan z trampami.
{68054}{68140}Jedynie spytałem.
{68143}{68203}- Jakie jest ciasto?|- Bananowe, ananasowe...
{68205}{68252}czekoladowe i jabłkowe.
{68255}{68306}Daj mi kawał bananowego. I kawę.
{68309}{68368}- Dwa razy.|- Robi się.
{68370}{68448}Co powiesz ciekawego, Bill?
{68450}{68552}Dzieciak spóźnia się na lekcję|więc nauczycielka pyta...
{68554}{68627}Czekaj.
{68630}{68704}Znajdzie Pani trochę chleba?
{68707}{68791}To nie sklep.|Mamy chleb na kanapki.
{68793}{68924}Wiem, proszę Pani.|Potrzebuję go dla staruszki, która nie ma zębów.
{68926}{69016}Namoczy go w wodzie i będzie mogła|go żuć. Jest głodna.
{69019}{69079}Dlaczego nie kupi Pan kanapki?|Mamy dobre kanapki.
{69082}{69152}Pewnie, że chciałbym...
{69154}{69224}ale mamy na to tylko 10 centów.
{69227}{69288}Tak skalkulowaliśmy podróż.
{69291}{69394}U nas bochenek chleba|kosztuje 15 centów.
{69396}{69476}- Daj mu chleba.|- A jak nam zabraknie zanim przyjedzie piekarz!
{69479}{69544}No to nam zabraknie!
{70127}{70214}- 15 centów.|- Może Pani...
{70216}{70279}Może Pani odkroić tak,|żeby było za 10 centów?
{70281}{70352}- Daj im cały bochenek.|- Nie, proszę Pana.
{70354}{70403}Chcemy kupić chleba za 10 centów.
{70406}{70458}Bierzcie cały. Jest wczorajszy.
{70460}{70548}Bierzcie.|Jeśli Bert tak mówi.
{70551}{70623}To wszystko może się wydawać śmieszne...
{70626}{70684}ale przed nami z tysiąc mil...
{70686}{70747}i nie wiemy czy damy radę.
{70896}{70984}- Są jakieś tanie słodycze?|- O które chodzi?
{70987}{71078}- Tamte w paski.|- Tamte?
{71080}{71155}No... nie...
{71157}{71224}- Te są dwa za centa.|- Niech będą dwa.
{71356}{71416}Dalej, bierzcie.
{71418}{71465}Dziękuję Pani.
{71652}{71700}Dwa za centa, ale się załapali.
{71703}{71793}- Co ci do tego?|- Przecież są po 10 centów.
{71796}{71876}Zbieramy się. Czas nagli.
{71999}{72066}- Na razie.|- Zaraz, a reszta?
{72068}{72135}O co ty się martwisz?
{72293}{72342}Bert.
{72371}{72455}Patrz.
{72458}{72515}Kierowcy ciężarówek.
{73447}{73507}- Dokąd jedziecie?|- Kalifornia.
{73510}{73589}- Długo zabawicie w Arizonie?|- Tyle, żeby przez nią przejechać.
{73591}{73660}- Wieziecie jakieś rośliny?|- Nie. Żadnych roślin.
{73729}{73778}No to się zwijajcie.
{73781}{73829}Taki mamy zamiar.
{75770}{75869}No, oto i ona.|Kraina mlekiem i miodem płynąca...
{75871}{75919}Kalifornia.
{76058}{76119}Jeśli po to tu przyjechaliśmy...
{76122}{76182}Może tam, po drugiej stronie,|jest lepiej.
{76185}{76258}Dostawaliśmy stamtąd naprawdę|ładne pocztówki.
{76260}{76353}Widzisz babciu. To Kalifornia.
{76497}{76579}Ruszajmy. Jak dla mnie|nie wygląda to źle, co, John?
{76581}{76643}No nie wiem.
{76952}{77015}Spokojnie.
{78169}{78217}Nie za zimna, Tom?
{78219}{78272}Nie. Wskakuj śmiało tato!
{78275}{78340}Chodź, John. Zmącimy tę wodę.
{78617}{78681}Dobrze nam to zrobi, John.
{78683}{78765}- Chodź tato, zanim cała woda odpłynie!|- Już idę!
{78890}{78958}- Wy to macie nerwy.|- Co to znaczy?
{78961}{79014}Żeby jechać czymś takim.
{79016}{79097}- Był Pan w drodze?|- Pewnie, nie raz,
{79099}{79153}ale nigdy takim wrakiem.
{79155}{79214}Jeśli się zepsuje|może ktoś nam pomoże.
{79217}{79310}Może, ale ja bym się nie odważył.
{79313}{79376}Bo do tego trzeba sporo odwagi.
{79378}{79426}Ale wierzę, że wytrzyma.
{79755}{79811}Dziadek.
{79941}{80020}Chcę dziadka.
{80062}{80138}Chcę dziadka.
{80168}{80244}Nie martw się.
{80305}{80393}Nie martw się babciu.
{80395}{80446}Wszyscy na miejscach?
{80449}{80513}Dobra, jedziemy!
{80515}{80574}Wielkie dzięki.
{80742}{80818}Kiepsko to wygląda.
{80821}{80872}Wszystkie Okies kiepsko wyglądają.
{80874}{80954}Ciekawe jak taki gruchot|poradzi sobie z pustynią.
{80956}{81046}Nie mają o niczym pojęcia.
{81092}{81193}To już nie ludzie.|Żaden człowiek by tego nie wytrzymał.
{81195}{81250}Aż tak nisko nie można upaść.
{81288}{81378}Chyba nic na to nie poradzimy.
{81855}{81905}Co to za miejsce!
{81908}{81960}Jak się przedostać przez coś takiego?
{81962}{82049}Inni mogli. Nam też się uda.
{82051}{82108}Wielu musiało zginąć.
{82137}{82185}Nam to nie grozi.
{82292}{82378}Moglibyśmy tu zostać.
{82381}{82492}Tom mówi, że jeśli tu zostaniemy,|to nie przeżyjemy.
{82494}{82570}Widziałam kiedyś obrazek,|wszędzie pełno kości.
{82573}{82684}- Ludzkich?|- Chyba też, ale najwięcej bydlęcych.
{82686}{82784}Chciałabym to zobaczyć.
{82813}{82930}Dziadek...
{82933}{82992}Chcę do dziadka...
{82994}{83060}Teraz wszystko będzie dobrze.
{83062}{83113}Musimy przez to przejść, babciu.
{83115}{83198}Każda rodzina musi przez to przejść.
{83417}{83513}Nic tylko jedziemy i jedziemy...
{83516}{83600}- Jestem zmęczona.|- Jak wszystkie kobiety.
{83641}{83720}Martwisz się czymś, kochanie?
{83722}{83769}Nie, ale...
{83772}{83883}Widziałaś to ogłoszenie w gazecie.
{83885}{83957}Nic nie płacisz.|Wysyłasz tylko kupon...
{83959}{84067}i dostajesz się do radia...|czysta, lekka robota.
{84069}{84156}- Możemy się tam zgłosić, kochanie.|- Mogłem się zgłosić...
{84158}{84220}zamiast ruszać w taką podróż.
{84789}{84871}- Co znowu?|- Kontrola rolna.
{84873}{84941}Macie jakieś warzywa albo ziarno?
{84943}{85011}- Nie.|- Musimy sprawdzić co tam macie.
{85013}{85079}- Wypakujcie wszystko.|- Wypakować?
{85081}{85144}Jasny gwint!
{85353}{85431}Wybaczcie ludzie, ale musicie|wysiąść na czas inspekcji.
{85433}{85489}Niech Pan spojrzy.|Mamy chorą staruszkę.
{85492}{85568}Musimy ją zabrać do lekarza.|Nie możemy czekać!
{85570}{85663}- Tak? A my musimy wszystko przejrzeć.|- Przysięgam, że nic nie mamy.
{85665}{85755}A babcia jest chora.
{85757}{85805}Proszę spojrzeć.
{85884}{85936}To prawda.
{85984}{86069}- Naprawdę nie macie owoców ani warzyw?|- Nie mamy, przysięgam.
{86072}{86144}Jedźcie więc. Lekarza znajdziecie|w Barstow. To ledwie 18 mil.
{86147}{86199}Ale nie zatrzymujcie się po drodze.|Jasne?
{86201}{86252}- Dziękujemy.|- Jesteśmy zobowiązani.
{86937}{86990}Mamo! Babciu! Spójrzcie!
{87270}{87355}Oto ona!|Oto ona!
{87357}{87447}Nigdy nie przypuszczałem,|że jest coś takiego!
{87449}{87515}Spójrz, John.
{87517}{87568}Winfield, spójrz jak tu|ślicznie i zielono!
{87571}{87657}- To chyba drzewa pomarańczowe.|- Nie wyglądają.
{87660}{87728}Czymkolwiek są, wyglądają śliczne.
{87730}{87845}Tu się można nieźle bawić.
{87848}{87921}Ładnie, co? Naprawdę ładnie.
{87924}{87972}Gdzie mama?|Niech tylko to zobaczy.
{87974}{88034}Mamo, spójrz! Chodź!
{88109}{88185}- Jesteś chora, mamo?|- Więc już dojechaliśmy?
{88188}{88299}- Popatrz!|- Dzięki Bogu!
{88301}{88383}I wciąż jesteśmy razem...|prawie.
{88414}{88464}Nie spałaś?
{88467}{88537}- Z babcią było źle?|- Babcia umarła.
{88562}{88619}Kiedy?
{88621}{88681}Zanim nas zatrzymali.
{88684}{88745}Nie chciałaś nam powiedzieć, co?
{88748}{88843}Żeby nie opóźniać jazdy.
{88891}{89000}Powiedziałam babci...|Powiedziałam jej kiedy umierała...
{89002}{89068}Powiedziałam jej, że nasza rodzina|musi tu dojechać.
{89070}{89180}Że nie możemy się zatrzymywać.
{89308}{89361}Będzie pochowana w miejscu|pięknym i zielonym...
{89364}{89450}wśród kwiatów i drzew...
{89515}{89598}Ostatecznie więc spocznie|w Kalifornii...
{90106}{90180}Jak daleko zamierzacie to pchać?
{90182}{90266}Skończyła nam się benzyna.
{90269}{90319}Gdzie tu można dostać pracę?
{90321}{90369}Jakąkolwiek.
{90372}{90452}Widziałem tysiące takich ulotek.
{90454}{90548}- Są do niczego?|- Nie tu. Nie teraz.
{90550}{90609}Jakiś miesiąc temu|zbierano tu owoce...
{90612}{90662}ale wszystko ruszyło na południe.
{90665}{90715}Z której części Oklahomy jesteście?
{90718}{90770}- Sallisaw.|- Sallisaw?
{90773}{90846}A ja pochodzę z hrabstwa Cherokee,|przyjechałem stamtąd dwa lata temu.

Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
The Grapes of Wrath [Grona gniewu] [1940][napisy pl] cd2
Wiek niewinności The Age of Innocence (1993) DVDRip XviD Napisy PL
Północ w ogrodzie dobra i zła Midnight in the Garden of Good and Evil (1997) Napisy Pl
The Simpsons [1 11] The Crepes of Wrath
SIMPSONS 01x11 The Crepes of Wrath
Schronienie The Refuge (2009) LiMiTED DVDRip XviD NODLABS napisy PL
Assassination of a High School President 2009 NAPISY PL DVD Rip XviD
Na krawędzi prawa Where the Sidewalk Ends [1950] AC3 DVDRip XviD NAPISY PL
The Lady from Shanghai [Dama z Szanghaju] [1947] [napisy pl]
Wyznania zakupoholiczki Confessions of a Shopaholic 2009 DVDRip Xvid Napisy PL
The World According to Garp [Świat według Garpa] [1982] [napisy pl] cd1
O Lucky Man! [Szczęśliwy człowiek] [1973] [napisy pl] cd1
Fish Tank (2009) Napisy Pl CD1
Zatonięcie Japonii Nihon Chinbotsu (2006) Napisy Pl CD1
1996 Volker Schloendorff Der Unhold [Król Olch] [napisy pl] cd1
Poważny człowiek A serious man (2009) Napisy Pl CD1
Napisy do Dragon Ball Z Movie Special 4 The World Of Dragonball Z
Pokemon Movie film 8 Lucario And The Mystery Of Mew Napisy Pl
Mroczna noc stracha na wróble [Dark Night of the Scarecrow] 1981 Napisy PL

więcej podobnych podstron