cwiczenia 2(1)

Kultura fizyczna w starożytnym Rzymie




Historię Rzymu dzielimy zwykle na trzy okresy:



1. rodowy (królewski) - liczony od założenia „Wiecznego miasta” (ab urbe condita) przez dwóch legendarnych, osieroconych braci Romusa i Remusa, rzekomo potomków Eneasza, których wykarmiła swoim mlekiem wilczyca, tj. od dnia 21 kwietnia 753 r. - do końca VI w., czyli do wygnania ostatniego z siedmiu królów pochodzenia latyńskiego i etruskiego;

2. republikański, od V w. do 31 r. p.n.e., czyli do bitwy pod Akcjum, w wyniku której Oktawian obalił Marka Antoniusza i przyjął tytuł imperatora „Augustusa”;

3. cesarstwa - od 31 r. pne do 395 (do podziału Cesarstwa na Wschodnie i Zachodnie) lub do 476 r. oznaczającego koniec Zachodniego Imperium. Wschodnie (Bizancjum) upadło w 1453 r. po zdobyciu Konstantynopola przez Turcję.


Społeczeństwo Rzymu rozpadało się na pełnoprawnych członków rodu (patrici), tworzących zgromadzenie starszych (senatus) oraz na niepełnoprawny lud (plebs). W rzymskiej rodzinie ojciec (peter familias) posiadał władzę bezwzględną nad wszystkimi jej członkami. Rodzina obejmowała często ok. 50-70 krewnych (wspólnie zamieszkałych) i do 100 niewolników.Początkowo zajmowano się głownie rolnictwem i hodowlą.W wychowaniu dzieci starano się wpoić dzieciom wierność tradycjom oraz pielęgnowano surowy tryb życia, cześć dla przodków i przywiązanie do ojczystego języka. Od V w., po wypędzeniu ostatniego króla i zaprowadzeniu rządów republikańskich o charakterze arystokratycznym, całość życia wewnętrznego regulował kodeks prawa rzymskiego z 451 r. (ius duodecim tabularum), czyli „prawo XII tablic” odlane na spiżowych tablicach i umieszczone na Forum Romanum.

W wyniku tego procesu przemian na długie lata utrwalił się w Rzymie ideał obywatela - gospodarza wiejskiego i dzielnego żołnierza. Surowość i prostota znajdywała odbicie w sposobie wychowania młodzieży. Dzieci do 7 roku życia wychowywały się pod opieką matki i służby domowej. Ona ponosiła odpowiedzialność za wychowanie moralne (pietas) swych synów i córek. Od tego momentu chłopiec przechodził pod całkowitą opiekę ojca, który stawał się prawdziwym jego wychowawcą i nauczycielem. Zdobywana przez chłopców wiedza ograniczała się głownie do praktycznego zaznajamiania z różnymi obowiązkami i czynnościami wieku dojrzałego. Młody rzymianin uczył się więc prowadzenia gospodarstwa rolnego, nadzorowania i kierowania praca niewolników oraz wzorowego wypełniania swoich obowiązków wobec rodziny i służby oraz wobec przyjaciół i państwa. Od rodziców uczył się także czytania, zwykle na podstawie prawa XII tablic, będącego zarazem fundamentem wychowania obywatelskiego i patriotycznego. Często uczyli się pewnych fragmentów na pamięć i deklamowali je przy różnych okazjach.


Dla pogłębienia uczuć patriotycznych opowiadano im o życiu bohaterów narodowych, śpiewano ballady o ich heroicznych czynach na polach bitew. Ze względu na potrzeby służby wojskowej wiele uwagi zwracano na gry i ćwiczenia fizyczne na wolnym powietrzu, uczono ich posługiwania się bronią, jazdy konnej, pływania oraz przyzwyczajano do znoszenia niewygód i dokuczliwości głodu.


W 16-17 roku życia młody Rzymianin przywdziewał togę na znak wejścia w wiek męski. Zwykle na rok udawał się do domu zaprzyjaźnionego z ojcem znakomitego obywatelstwa, by pod jego opieką wprawiać się w uczestniczenie w życiu politycznym i publicznym.

Zwykle po upływie roku następowała efebia. Teraz musiał dobrze opanować sztukę jazdy konnej, posługiwania się bronią (tarczą, dzidą) i ćwiczył się w marszach i obozownictwie. Około 19 - 20 roku życia rozpoczynał służbę wojskową; najpierw jako prosty żołnierz, a potem pracował w sztabie, ucząc się zasad dowodzenia i strategii wojskowej. Po je odbyciu wracał do domu i rozpoczynał karierę w służbie publicznej.

Rzecznikiem starorzymskiego ideału wychowawczego, dającego się ująć w formule: dobrego obywatela, gospodarza wiejskiego i dzielnego żołnierza był Katon Starszy (234-149 pne), konserwatywny polityk, wódz i pisarz rzymski, który w znanej rozprawie „Pouczenia dla syna” (Preacepta ad filium) s ł a w i ł pierwotne wychowanie rzymskie, przeciwstawiając się napływającej z coraz większą siłą modzie na wychowanie w kulturze greckiej.

Plutarch z Cheronei (46-120 n.e.), popularny pisarz i poeta grecki, pisząc o dawnych Rzymianach wyrażał taką opinię: „Ten naród żołnierzy-oraczy nie gardzi bynajmniej zaletami ciała, ale wychowanie młodzieży w tej dziedzinie jest wyłącznie wojskowe”. Wspomniany już wyżej Katon Starszy uczył swego syna szermierki, miotania oszczepem, władania mieczem, woltyżerki, ujeżdżania konia, posługiwania się wszelkim orężem, walki na pięści, znoszenia zimna i upału, przepływania w poprzek prądu bystrą i zimną rzekę.

Również inni poeci chętnie mówili o wojskowych ćwiczeniach młodzieży na Polu Marsowym, o tym jak cwałują na koniach w słońcu i w kurzu i jak potem skaczą do Tybru.

Właściwy sport, w rozumieniu helleńskim - jako dążenie młodzieży do bezinteresownego, zwycięskiego wyczynu, do współzawodnictwa - nie istniał.

Łacińskie słowo ludus, które wiązało się z wychowaniem fizycznym oznaczało: ćwiczenie, zabawę. W odróżnieniu od greckiego słowa agon - nie nasuwało wyraźnego wyobrażenia o współzawodnictwie. Z biegiem czasu słowo ludus wiązało się z pojęciem: popisywania się, z pokazem, a nie współzawodnictwem.



Trzeba wreszcie dodać, że słowo „ludus” używane było również dla określenia powstających w Rzymie od IV w. pne szkół elementarnych, w których prowadzono naukę czytania, pisania, początków rachunków i znajomości prawa XII tablic, dla dzieci mniej zamożnych rodziców. Podobnie jak w Grecji, były to szkółki prywatne - prowadzone przez nauczycieli - tzw. literatorów, gramatystów i kalkulatorów – o niezbyt obszernym programie nauczania, obejmującym naukę czytania, pisania i rachunków oraz naukę przysposobienia do życia publicznego (poznania prawa dwunastu tablic). Nauka, podobnie jak w Grecji opierała się głownie na metodzie pamięciowej.

Od III w. pne, pod wpływem kultury helleńskiej, zaczynają w Rzymie powstawać szkoły średnie, o programie obejmującym siedem tzw. „sztuk wyzwolonych” (septem artes liberales), obejmujących: trivium - gramatykę, dialektykę i retorykę oraz quadrivium - czyli arytmetykę, geometrię, astronomię i muzykę. Ze szkół tych wyrosły później, w okresie cesarstwa, szkoły retoryczne i wreszie - wyższe szkoły prawa.

Dla przejmowania od Greków sposobu wychowania fizycznego młodzieży nie było korzystnego klimatu. W stosunku do greckiej gimnastyki Rzymianie - jak pisze H. Marrou w swej „Historii wychowania w starożytności” - zachowywali się jak prawdziwi „barbarzyńcy”. Wstydliwość ich wzdrygała się na widok nagiego ciała. Pederastię (dla której gimnazjon był przyrodzonym siedliskiem) Rzymianie uważali za hańbę greckiej cywilizacji. Rzymianie byli zdrowi moralnie, a ich poważny stosunek do życia nie pozwalał im zrozumieć greckiego rozmiłowania się w sporcie, który jest zespołem działalności bezowocnych i bezużytecznych. Rzymianin z czasów republikańskich nie miał po prostu czasu na wytworne rozrywki. (...) Myśleli jedynie o swych występach sądowych lub o działalności politycznej, jednym słowem o pełnieniu obowiązków obywatelskich”.

Młodzież rzymska oczywiście uprawiała różne sprawności fizyczne, ale głównie te, które wiązały się z przygotowaniem do służby wojskowej. Trzeba jednak podkreślić, że fizyczne wychowanie młodzieży warstw zamożniejszych (synów rzymskich patrycjuszy) nie ograniczało się do przysposobienia wojskowego. Wiele czasu zajmowało im np. łowiectwo.

We wczesnych latach Cesarstwa młodzież gromadziła się w „klubach” (sodalicjach) sportowych, podobnych do zespołów efebów, w których uprawiano ćwiczenia gimnastyczne, mające dosyć wyraźną więź z przysposobieniem wojskowym. Dysponowały one nieraz obszernymi budynkami z salami wyposażonymi w urządzenia i sprzęty sportowe oraz w broń wojskową wykorzystywaną do ćwiczeń. Wydatki na ich utrzymanie pokrywało państwo. O ile istotą sportu greckiego była czysta atletyka, tj. palestra i stadion, to młodzież rzymska wolała cyrk i amfiteatr. Z cyrkiem wiązało się urządzanie różnorodnych popisów sprawnościowych. Chętnie popisywano się jazdą konną, ujeżdżaniem koni, woltyżerką oraz różnego rodzaju paradami ukazującymi sprawności ruchowe. W amfiteatrach - urządzano z kolei zawody i walki, ale brali w nich udział wyłącznie zawodowcy, czasem także niewolnicy i skazańcy. Zawodowcy pod kierunkiem gladiatora uczyli się techniki różnych walk, zwłaszcza szermierki, zapasów i pięściarstwa. Często prowadzono walki pozorne, będące jedynie popisem umiejętności. Ale nie rzadko wymagano od zawodników - gladiatorów złożenia przysięgi, że w podjętej walce nie będą się oszczędzali. Zebranym tłumom najbardziej bowiem podobały się te walki, które groziły zawodnikom niebezpieczeństwem, kiedy lała się krew. W takich widowiskach plebs rzymski gustował szczególnie. Zwykle też plebs, („motłoch miejski” - jak pisał poeta Juwenalis) w najbardziej trudnych dla siebie sytuacjach domagał się od panujących „chleba i igrzysk” (panem et circenses). Dla podniesienia grozy i niezwykłości organizowano także walki zawodowych atletów z dzikimi zwierzętami: np. z niedźwiedziami czy lwami. Wspaniały opis takich walk, z pełną grozy i niezwykłej determinacji atmosferę walczących bohaterów odnaleźć możemy w znanej powszechnie książce Henryka Sienkiewicza - Quo vadis.


Warto przypomnieć, że igrzyskom rzymskim architekci umieli zabezpieczyć wyjątkowo korzystne warunki. Koloseum (czyli Amphitheatrum Flavium zbudowane ok. 80 r. n.e.) składało się z czterech kondygnacji łuków przedzielonych kolumnami, mieściło 87 000 widzów i zajmowało obszar ok. 25 000 metrów kwadratowych. Znajdowały się w nim, podobnie jak w innych tego typu budowlach, sektory o różnych temperaturach, a ponadto basen na 1600 osób, stadion, biblioteka, galeria obrazów i sale spotkań. Łaźnie Dioklecjana (306 r. n.e.) zbudowano z jeszcze większym przepychem. Na olbrzymim stadionie, słynnym Circus Maximus, odbywały się wyścigi rydwanów, zaś widownię rozbudowano tak, że mieściła 385 tys. widzów. Uprawiane przez młodzież rzymską ćwiczenia gimnastyczne wiązały się głównie z jej troską o higienę, a nie dla sportu. Uważano je za rodzaj swoistego „dodatku” do łaźni parowej. Należy bowiem podkreślić, że palestra rzymska, czy gimnazjon rzymski daleko odbiegały od wzorców greckich. Często był to swoisty „ogród” służący rozrywce, coś jakby „park kultury”, albo przybudówka do term (łaźni). Te z kolei rozrosły się niepomiernie kosztem innych urządzeń sportowych. Klimat Italii sprzyjał uprawianiu ćwiczeń fizycznych oraz różnych gier i zabaw. Niektóre sprawności osiągały wysoki stopień rozwoju i upowszechnienia. Należało do nich zwłaszcza pływanie. Uznane ono było za sport o dużych walorach zdrowotnych. Rozwijane było nie tylko w prowincjach nadmorskich, ale także w głębi kraju. Dla tych celów w wielu miastach budowano łaźnie i baseny pływackie. Miejscem ćwiczeń fizycznych młodzieży były czworokątne boiska, publiczne lub prywatne, zwane palestrami, często połączone z kąpieliskami i łaźniami. O powszechności tych urządzeń świadczyć mogą wykopaliska archeologiczne w Pompejach (mieście ponad 20-tysięcznym), gdzie - jak odkryto - istniało 7 palestr, z których 3 połączone były z łaźniami. Jedna z palestr (publiczna) miała wymiar 27 m na 17 m, a największa miała wymiar 141 na 142 m. Na tych boiskach uprawiano różne gry. Dużą popularnością cieszyły sie gry w piłkę. Do gier zespołowych stosowano różne rodzaje piłek, tak co do wielkości, jak i sposobu ich wytwarzania. Obok prostych, własnoręcznie wytwarzanych, spotykało się także piłki kunsztowne, wyrabiane przez wyspecjalizowanych rzemieślników. Do najbardziej popularnych konkurencji uprawianych na boiskach wymienić należy biegi, skoki, rzuty (oszczepem i kulą); dysk - nie był upowszechniony. Ćwiczenia te były uprawiane nie tylko na boiskach. Odbywały się również na otwartej przestrzeni, w warunkach naturalnych, jako samorzutny wyraz potrzeby aktywności ruchowej i współzawodniczenia w sprawności fizycznej. Obok ćwiczeń fizycznych uprawiane były także konkurencje sportowe; również w formie igrzysk. Niewątpliwie odzwierciedlały one wzory igrzysk greckich, zwłaszcza za czasów cesarstwa. Wiadomo np., że Cesarz August (63 r. pne - 14 r. ne) zorganizował na wzór igrzysk greckich - igrzyska w Neapolu, (w Nikopolis). Składały się one z popisów sportowych, atletycznych i hippicznych (wyścigów konnych i powożenia rydwanów) oraz z popisów muzycznych i dramatycznych. Odbywały się one co 5 lat. Natomiast Cesarz Domicjan w 86 r. n.e. zorganizował igrzyska na Kapitolu i nazwał je Olimpią.Nawiązując do tradycji greckich igrzysk, zwycięzcy w zawodach sportowych nagradzani być mieli jedynie wieńcem, igrzyska miały być bowiem terenem emulacji sportowej, a nie zawodowstwa. Stosunek zyskującego sobie coraz większe wpływy chrześcijaństwa był nieprzychylny do wszystkich tego rodzaju imprez i zabaw, chociaż wiadomo, że św. Paweł z pewnością był kibicem - jeśli nie wręcz zawodnikiem. Pisał: „W dobrych zawodach wystąpiłem, bieg ukończyłem, wiarę ustrzegłem”. Ostatnie w starożytności igrzyska olimpijskie odbyły się w roku 389 lub 393. Na ogół sądzi się, że formalnie zakazał ich urządzania cesarz Teodozjusz I. Nie ma dowodów na to. Przyjmuję się tę tezę, ponieważ chrześcijańska opinia publiczna zwróciła się przeciwko wszelkim formom pogańskiego kultu. Wydaje się jednak bardziej prawdopodobne inne stanowisko. Wiąże się ono z podbojem Grecji w 395 r. przez Wizygotów. W tej nowej politycznie sytuacji nie udało się ich dalej kontynuować.Zastąpiły je igrzyska odbywane w azjatyckiej Antiochii, które przetrwały do 530 r.








Rozkwit i zmierzch igrzysk w starożytnej Grecji


zmien rozmiar tekstu -A A+



Igrzyska olimpijskie, które tradycjami sięgały czasów achajskich, rozwinęły się szczególnie w VI i V w. pne., w okresie wielkiego militarnego znaczenia Greków. Po zwycięstwie nad Persami, w „złotym wieku” rządów Peryklesa (443-429), Ateny doszły do wspaniałego rozkwitu kultury.



Wojny z Persami, które były zagrożeniem dla rozbitych i skłóconych greckich miast i państewek, doprowadziły do ich zjednoczenia. Po rozbiciu Persów, gdy zagrożenie minęło, odżyła dawna walka o hegemonię między Spartą i Atenami. Do rywalizacji włączyły się też Syrakuzy, stolica państwa sycylijskiego. Wolność uzyskały wreszcie kolonie greckie w Azji Mniejszej, które pod wodzą Aten utworzyły w 478 r. Ateński Związek Morski.

Ważnym czynnikiem pogłębiającym wpływy polityczne i kulturalne centralnej Grecji były igrzyska olimpijskie. Widoczne to było wyraźnie po zakończeniu wojen perskich na 76 olimpiadzie w 476 r. pne. W igrzyskach tych wzięli udział zawodnicy z różnych kolonii greckich: od Sycylii, aż po Azję Mniejszą. Czczono w ten sposób triumf nad Persami i jednocześnie triumf ideałów wspólnoty i tężyzny narodowej, które wyrażała ideologia olimpijska.

Wśród uczestników tych igrzysk znajdował się również Temistokles, wódz ateński w walkach z Persami, zwycięzca spod Salaminy (480 r. pne).

Igrzyska stawały się nie tylko świętem sprawności fizycznej. Coraz liczniej uczestniczyli w nich filozofowie, pisarze, mówcy, a nawet politycy. W czasie igrzysk usiłowali upowszechniać swoje poglądy i zjednywać dla nich zwolenników. Herodot np., zwany ojcem historii, odczytywał w Olimpii, w świątyni Zeusa, fragmenty swych prac; rzeźbiarze i architekci wznosili monumentalne budowle sakralne i pomniki bohaterów; na 96 olimpiadzie (396 r. pne) wprowadzono konkurs trębaczy i heroldów.

Pod wpływem podbojów Aleksandra Wielkiego zmienia się pozycja Grecji, która jest tylko jednym z elementów wielkiego imperium, obejmującego rozległe obszary Bliskiego i Środkowego Wschodu (Egipt, Syria, Iran, Babilonia). Po śmierci Aleksandra Wielkiego w 323 r. p.n.e. państwa greckie tracą swoje znaczenie. Upada Sparta i Ateny. Wreszcie w 146 r. p.n.e. po przegranej bitwie pod Pudyną Grecja wraz z całą Macedonią, staje się jedną z prowincji Republiki Rzymu.

W tym burzliwym czasie igrzyska olimpijskie tracą swoją rolę. Przybierają charakter widowiskowy. Popisują się na nich swoimi umiejętnościami, siłą i zręcznościami zawodowi atleci. Mimo wynaturzeń, przetrwały do końca IV w. n.e. Dopiero cesarz rzymski Teodozjusz I, żarliwy chrześcijanin, w 393 r. n.e. uznając je za przejaw pogański, zakazał ich odbywania.

Rozkwit i zmierzch igrzysk w starożytnej Grecji

Igrzyska olimpijskie, które tradycjami sięgały czasów achajskich, rozwinęły się szczególnie w VI i V w. pne., w okresie wielkiego militarnego znaczenia Greków. Po zwycięstwie nad Persami, w „złotym wieku” rządów Peryklesa (443-429), Ateny doszły do wspaniałego rozkwitu kultury.






Modele wychowania w starożytnej Grecji i Rzymie.



Grecja.


W Grecji nie było wielkich rzek, wokół których tworzyłyby się wielkie cywilizacje. Tylko 30% terytoriów nadawało się pod uprawę. Takie ukształtowanie terenu sprawiło, iż Grecy nie stworzyli jednego państwa. W starożytnej Grecji odkryto złoża rud metali: żelaza, ołowiu, srebra. Innym zaś bogactwem Grecji był marmur oraz glinka do wyrobu naczyń. Była także dobrze rozwinięta linia brzegowa, dlatego też Grecy związali swoje życie i kulturę z morzem. Sami Grecy nazywali siebie Hellenami, a ziemie przez siebie zamieszkane Helladą.R E K L A M A czytaj dalej ↓



Zanim na terenie zamieszkałym przez Greków wykształciły się typowe greckie miasta-państwa (poleis, lp. polis), istniały dwa organizmy państwowe i cywilizacyjne, które określa się mianem kultur przedhelleńskich.


Kultura kreteńska (minojska) trwała od początku III tysiąclecia p.n.e. do około 1200 roku p.n.e. Nazwa pochodzi od miejsca Kreta i od mitycznego władcy wyspy Minosa. Centrum życia politycznego i kulturalnego było miasto Knossos. Cechą charakterystyczną tej kultury była budowa wielu przepięknych pałaców.


Kultura mykeńska trwała od XVI wieku p.n.e. do XI wieku p.n.e. Nazwa pochodzi od Myken, najważniejszego ośrodka politycznego i kulturalnego. Badania nad tą kulturą prowadził odkrywca Troi z 1876 roku Schliemann. Cechą charakterystyczną tej kultury były monumentalne budowle, głównie zamki obronne. Około 1200 roku p.n.e. ziemie greckie zaczęli najeżdżać Dorowie. Przejęli oni bardzo wiele z dorobku kultury mykeńskiej, między innymi język grecki. Migracja greckich plemion Dorów trwająca od XIII wieku, przybrała ostro na sile około 1100 roku p.n.e., kiedy to najechali oni na inne plemię greckie - Achajów, pozbawiając ich całkowitych praw politycznych i obywatelskich. Achajowie stali się tzw. periojkami, tj. ludźmi wolnymi, ale nie mającymi wpływu na życie polityczne kraju. Innych zaś, bardziej opornych wobec najeźdźców zamieniono w niewolników - helotów


Pierwotnie termin polis oznaczał miejsce ufortyfikowane. Potem zaczęto utożsamiać z nim greckie miasta-państwa. Sercem i centrum miasta była agora, czyli plac będący miejscem zgromadzeń i handlu. Wokół niego wznoszono budynki sakralne i publiczne. Wraz z rozwojem miasta znika władza królewska i pojawiają się nowe instytucje - rada i zgromadzenie. Najważniejsze miasta-państwa starożytnej Grecji to Sparta i Ateny.


W starożytnej Grecji wykształciły się dwa modele ustroju państwa: monarchia w Sparcie, choć praktycznie władzę sprawowała arystokracja, oraz po kilkusetletnim okresie reform politycznych i społecznych, republika i demokracja w Atenach. Demokrację ateńską charakteryzował bezpośredni udział w rządach obywateli państwa, to jest tych którzy mieszkali w Atenach i mieli za rodziców rodowitych Ateńczyków. Praw publicznych nie posiadali natomiast nie obywatele - metojkowie, wyzwoleńcy i niewolnicy. Suwerenna władza i sądownictwo należało do ludu. Na zgromadzeniach ludowych (helialia) wybierano sędziów-trybunów ludowych


Różnorodność starożytnej Grecji, zarówno pod względem politycznym jak i kulturowym. wpłynęła w pewnym stopniu na różnorodność wychowania nowych pokoleń. Jednakże z uwagi na fakt, iż tylko dwie poleis greckie odegrały w historii tego kraju tak ważną rolę, a mianowicie Sparta i Ateny, odtworzeniu greckich modeli wychowawczych zostanie przeprowadzone na podstawie tych państw.


Modele wychowanieSparta..




Agoge - nazwa systemu wychowania spartańskiego, które organizowało państwo. Było ono pozbawione cech indywidualnych i nie rozwijało jednostkę w kierunku jej zdolności i zainteresowań. Podporządkowane było ono całkowicie potrzebom militarnym państwa. Liczyła się siła, sprawność fizyczna i wytrwałość, potrzebna na wojnie, a nie wartości intelektualne. Młodzieniec miał się stać dobrym wojownikiem, a nie poetą, czy filozofem. Selekcja dokonywała się już na bardzo wczesnym etapie życia. Dzieci słabe, chorowite i nie rokujące na przyszłość przewożono na górę Tajgetos, gdzie ich mordowano. Tradycja grecka mówi o tzw. selekcji noworodków.


Spartiaci nie zajmowali się ani uprawą ziemi ani jakąkolwiek inną działalnością gospodarczą. Całe ich życie wypełniało szkolenie wojskowe. Byli oni w pewnym sensie zawodowymi żołnierzami, z pokolenia na pokolenie. Już Tyrtajos, poeta pisał w VII wieku, iż rzeczą piękną jest kroczenie z bronią w ręku w pierwszym szeregu, kiedy odważny człowiek ginie w obronie ojczyzny. Poeta miał na myśli grecką falangę, czyli sposób walki, prowadzony przez specjalny szyk formowany przez żołnierzy. Falangę tworzyli hoplici, czyli piechota. Mieli oni na swym wyposażeniu: hełm, metalowy pancerz, krótki miecz, włócznię i okrągłą tarczę z dwoma uchwytami. Walczyć mogli jedynie w zwartym szeregu.


Już od wczesnego dzieciństwa chłopcy byli poddawani nieustannemu treningowi. We wspólnych zajęciach uczestniczyli po ukończeniu 7 roku życia. W wieku 12 lat zmuszeni zostali do opuszczenia swojego domu. Opiekę nad nimi od tej pory sprawowało państwo. Ich domem stawały się koszary. Każdy młodzieniec musiał podporządkować się szczytnej i dość ostrej dyscyplinie oraz nauczyć się żyć w shierachizowanej grupie. Słuchać i wykonywać rozkazy starszych - przełożonych. Posłuszeństwo było kwestia najważniejszą. Objawy jakiegokolwiek buntu były brutalnie tłumione. Nie przywiązywano większej wagi do rozwoju intelektualnego Spartan. Ich edukacja w tym zakresie kończyła się zazwyczaj na umiejętności pisania i czytania. Wychodzono bowiem z założenia, iż na polu walki umiejętności te nie mają żadnego znaczenia. Poza tym kazano uczyć się na pamięć dzieł opiewających czyny wojenne ich przodków oraz pieśni czy marsze wojenne. W Sparcie, w przeciwieństwie do Aten, przykładano także wagę do rozwoju i kształcenia dziewcząt. Nie wysyłano ich jak chłopców poza dom, ale cale dnie musiały one brać udział w ćwiczeniach sportowych i nauce tańca. Uczyły się także obsługiwania broni. Od kobiet oczekiwano przede wszystkim, że będą rodziły zdrowe dzieci, głównie chłopców. Tylko silna kobieta, potrafiła według Spartan, urodzić silne dziecko, a tylko takie było potrzebne. Zarówno w stosunku do dziewcząt, jak i chłopców przy ich wychowaniu dużą rolę przywiązywano do nauki muzyki i to nie ze względu na walory artystyczne i estetyczne. Uważano bowiem, że muzyka zachęca do walki, wpływa pozytywnie na psychikę młodzieńca. Bardzo ważnym elementem spartańskiego wychowania było przechodzenie młodzieńców do kolejnych grup wiekowych. Towarzyszyły temu zwykle silne cierpienia w postaci bólu i głodu, hartujące psychikę. Obrzędem inicjacyjnym były tzw. krypteje. Uczestniczyli w nich tylko najlepsi, którzy z czasem stanowili elitę wojskową. Cały obrzęd polegał na tym, iż pozostawiano ich na pewien czas nagich w odludnym miejscu, ze sztyletem w dłoni. By zdobyć jedzenie, a więc by przeżyć, zmuszeni byli zabijać - ludzi i zwierzęta.


Próg dorosłości przekraczało się wieku 20 lat. Od tego czasu jeszcze przez dziesięć lat, mężczyzna nie mógł opuszczać koszar, choć musiał założyć rodzinę - mieć żonę i dzieci. Małżeństwo w takich warunkach sprowadzało się do potajemnych schadzek. Po ukończeniu 10-letniego obowiązkowego koszarowego życia, w wieku 30 lat Spartiata stawał się pełnoprawnym obywatelem.


Ateny.


Wychowaniu państwowemu nie były poddawane kobiety. Nie miały one praw politycznych, choć należały do wspólnoty obywatelskiej. Uważano, że kobiety są "dożywotnio niepełnoletnie". Kobieta przez całe życie pozostawała pod opieką jakiegoś mężczyzny, najpierw ojca, a potem męża. Część kobiet nawet we własnym domu miała specjalnie wydzielone pomieszczenie, tzw. ginecea, w których musiała przebywać.


Pierwotne szkoły w Antenach były szkołami prywatnymi, gdzie za naukę pobierano stosowną opłatę. Stać na nią ją było tylko nielicznych, tj. arystokrację. W ateńskim modelu wychowania można wyróżnić kilka etapów. Etap pierwszy rozpoczynał się od chwili urodzenia do ukończenia przez chłopca 7 roku życia. W tym czasie nie uczęszczał on do szkoły, a pozostawał w domu zazwyczaj pod opieką niańki. Matka, po odkarmieniu niemowlęcia, oddawała dziecko pod jej skrzydła. W okresie wychowania nie uczestniczył ojciec, pracujący i przebywający bardzo często poza domem. Z chwilą ukończenia 7 roku życia chłopiec szedł do szkoły. Przebywał tam do ukończenia 18 lat. Pozostawał w tym czasie pod opieką tzw. pedagoga, do którego obowiązków należało: kształcenie chłopca, uczenia go dobrych manier i kultury osobistej, a także pomoc w lekcjach. W szkole do 10 roku życia uczono głównie pisania, liter i tabliczki mnożenia. Dopiero po tej trzyletniej, bardzo rozbudowanej fazie wstępnej edukacji, chłopiec zaczynał czytać proste utwory literackie, które w tamtych czasach były głównym źródłem wiedzy historycznej, geograficznej, mitologicznej, politycznej i prawnej. Należały do nich przede wszystkim wielkie dzieła Homera, a mianowicie "Iliada" i "Odyseja". Ważną rolę w kształceniu odgrywały także zasady życia w społeczeństwie, uczenie postaw obywatelskich oraz zasad demokracji. Cały system nauczania opierał się na zasadzie pamięciowej. Uczeń miał obowiązek nauczyć się na pamięć tekstu, z którego był odpytywany. Nie musiał zatem rozumieć treści recytowanego utworu. W szkole nie prowadzono debat, nie uczono zatem tak ważnego dla ateńskiego życia demokratycznego, sposobu wyrażania swoich opinii. Kolejną negatywną cechą ówczesnej szkoły, był całkowity brak form organizacyjnych w postaci codziennych, ustalonych odgórnie godzin zajęć, przerw, sprawdzania obecności, czy wakacji. Od 14 roku życia uczeń rozpoczynała naukę gimnastyki u nauczyciela zwanego pedotryba. Najważniejszym jednak etapem w procesie wychowania był etap końcowy zwany efebią, którego głównym elementem było szkolenie wojskowe. Efeb, był to młodzieniec w wieku 18-20 lat, przygotowujący się do podjęcia obowiązków obywatelskich. Nad ćwiczeniami efebów sprawował kontrolę urzędnik zwany kosmeta. Przed podjęciem ćwiczeń obowiązkiem każdego efeba było złożenie uroczystej przysięgi, zazwyczaj w świątyni. Dwuletni okres nauki rozkładał się następująco: pierwszy rok to ćwiczenie umiejętności posługiwania się różnego rodzaju bronią, min. łukiem, dzidą czy dyskiem, drugi rok to zajęcia bardziej praktyczne, a więc manewry wojskowe, ćwiczenia na polu walki, przebywanie w obozach warownych lub twierdzach.


Mimo dość dobrze rozwiniętej demokracji ateńskiej i demokratycznej myśli politycznej, nie wszyscy uważali, iż szkolenie, wychowanie państwowe powinno objąć wszystkich obywateli. Stojący na straży dawnego porządku konserwatyści (pojęcie współczesne) uważali, iż nauka państwowa powinna obejmować w pierwszej i wyłącznej kolejności ludzi wywodzących się ze znakomitych rodów arystokratycznych. Cnota, bowiem nie była według nich czymś wyuczonych i nabytym, lecz wrodzonym. Ludzie wywodzący się niższych warstw społecznych w naturalny sposób jej nie posiadali i jako tacy nie powinni podlegać państwowemu nauczaniu, którego głównym celem było przecież wykształcenie grupy najlepszych ateńskich obywateli. Jednak poglądy filozofów, rozwój myśli pedagogicznej zmieniły z czasem podejście do tematyki wychowania.


Filozofowie.


Na przełomie VII i VI wieku p.n.e. w Jonii i w miastach południowej Italii pojawili się ludzie, których nazwano filozofami (od greckiego słowa philosophia - umiłowanie mądrości), a więc mędrcy. Chcieli oni zerwać z dotychczasowym mitycznym myśleniem. Nazywano ich także "filozofami przyrody" lub fizykami. Powszechnie przyjmuje się, że pierwszym filozofem był Tales z Miletu, który żył w VI wieku p.n.e. Zarówno on, jak i dwaj Malezyjczycy Anaksymander i Anaksymenes (VI wiek p.n.e.), poświęcili swe życie na poszukiwanie podstawowej cząstki, z której zbudowany jest świat. Tales uznał, iż jest to woda, Anaksymander, iż jest to bezkres, a Anaksymenes wskazał na powietrze. Heraklit z Efezu (VI/V wiek p.n.e.) propagował ideę, że wszystko co istnieje pozostaje w wiecznym ruchu. Jego poglądy można przedstawić za pomocą jednego zadania - nie można wejść do tej samej rzeki dwa razy. Za podstawową cząstkę z której zbudowany jest świat, uznał on ogień. Dość ciekawe i jak na tamte czasy nowatorskie poglądy, głosił Parmenides z Elei (VI/V wiek p.n.e.), z miasta położonego w południowej Italii (eleaci - nazwa przedstawicieli zapoczątkowanego przez niego nurtu filozoficznego). Uważał on, iż świata nie można poznać za pomocą zmysłów, bowiem to co odbieramy, a więc świat widziany jest tylko złudzeniem.


Wielka Grecja był także kolebką pitagoreizmu, który stworzył Pitagoras z Samos. Pod koniec VI wieku p.n.e. założył on pewne bractwo religijne i rozwinął naukę o nieśmiertelności duszy. Droga do prawdy wiodła według niego przez ascezę, ćwiczenia duchowe i zgłębianie tajników matematyki. Kolejny wielki filozof Demokryt z Abwery (460-370 p.n.e.) uważał, że świat składa się z niezliczonej liczby niepodzielnych cząstek, nazwanych przez niego atomami.


Sofiści.


W V wieku p.n.e. w Atenach przedmiotem zainteresowań filozofów stał się człowiek. Cnota jako wielka wartość, przestała być postrzegana jedynie jako cecha przypisywana osobom wywodzącym się z arystokratycznego środowiska. Zaczęto uważać, że nie zależy ona od pochodzenia, lecz od postawy każdego człowieka. Może ją posiadać zarówno człowiek arystokrata, jak i biedak. Człowiek musi ćwiczyć, rozwijać swoje umiejętności, bowiem każdy ma je takie same. Reszta zależy już od wykształcenia. Celem państwa powinno być kształcenie wszystkich swoich obywateli. W ocenianiu jakichkolwiek rzeczy, w formułowaniu opinii należy uwzględnić zjawisko relatywizmu. Dobro i zło nie są jednoznacznie zdefiniowane. To, co dla jednego jest dobre, szlachetne, dla innego może być złe i godne potępienia. Nic nie jest tak proste, by mogło być postrzegane przez ogół ludzi tak samo. Nie oznacza to, iż można tolerować każde zachowanie człowieka i każdy czyn za usprawiedliwiony, na przykład zabił, bo musiał nakarmić swoje dzieci. W tego typu kwestiach należy kierować się dobrem publicznym i praktycznym. Poglądy te rozwinęli i udoskonalili sofiści.


Sofiści byli to zawodowi nauczyciele, którzy pobierali opłaty za swą naukę. Nie zakładali oni zwykle żadnych szkół. Wędrowali z miasta do miasta, gdzie wygłaszali swe myśli i poglądy przed gronem zebranych słuchaczy. Cechą charakterystyczną ich działalności były tzw. wieczory popisowe. Podejmowano na nich różnorodne tematy w sposób dowcipny lub ironiczny, obalając niektóre powszechnie przyjęte twierdzenia. Według sofistów wychowanie powinno opierać się na gruntownej wiedzy, wyuczonej, ale też dobrze wytłumaczonej i przyswojonej. Duży nacisk kładli oni nie tylko na wiedzę merytoryczną, ale także na kształtowanie w człowieku odpowiednich cech charakteru, poprzez wskazywanie autorytetów moralnych i różnicy między dobrem a złem. Oprócz tego uczyli oni umiejętności prowadzenia dyskusji, stosowania i wysnuwania swoich argumentów, a także kreatywności (zdolności do twórczego myślenia), logiki, czy dedukcji. U podstaw ich kształcenia znalazło się wiele dziedzin, na przykład elementy polityki, retoryki, dialektyki, zagadnienia prawne, historyczne, literatura, filozofia, matematyka, przyroda oraz astronomia. Uczeń, po ukończeniu kursu nauki, powinien według nich mieć nie tylko dobrą wiedzę teoretyczną, ale także zdolności praktyczne, tj. umiejętność wykorzystania tej wiedzy w doczesnym życiu. Nauka bowiem nie powinna być oderwana od rzeczywistości. Niejednokrotnie umiejętności takie były niezbędne do początku kariery politycznej. Rozwijały bowiem w człowieku umiejętność wpływania i manipulowania opinią publiczną. Sofiści nauczali jak i co ma mówić, jak atakować przeciwnika, tak by inni, którzy przysłuchują się debacie, myśleli, że to on ma właśnie rację.


Do pierwszych sofistów zalicza się Protagorasa z Abwery (na wybrzeżu Tracji). Żył on najprawdopodobniej w latach 485-411 p.n.e. Uważał on, iż nie można poznać prawdy o bogach i wszechświecie, dlatego też postanowił poświęcić się w swych rozważaniach nad człowiekiem. Jeden z jego zaginionych traktatów zaczynał się od słów: "Człowiek jest miara wszystkich rzeczy, istniejących, że istnieją i nieistniejących, że nie istnieją". Obok Protagorasa do pierwszych sofistów należeli także: Gorgiasz z Leontinoj, który twierdził iż, prawdziwe poznanie jest niemożliwe, bo nawet jeśli coś poznamy, to nigdy nie znajdziemy na to odpowiednich słów, tak aby to dobrze opisać oraz Prodikos z wyspy Keos. Kritiasz, należący także do pierwszej generacji sofistów, stał się wkrótce sam politykiem - brał udział w przewrocie oligarchicznym w Atenach, jaki miał miejsce na przełomie roku 404/403 p.n.e. Odnosił się on bardzo negatywnie do bogów, uważał, że są oni jedynie wytworem wyobraźni polityków, mającym na celu w pierwszej kolejności zastraszenie ludzi.


Upadek sofistów nastąpił z chwilą zakończenia wojny peloponeskiej. Przegrana Aten wywarła na ówczesnym społeczeństwie ogromne wrażenie. Ludność była przygnębiona i rozdarta. W takiej sytuacji konserwatyści wywodzący się z kręgów arystokratycznych, a także pozostałe warstwy społeczne zaczęły zarzucać sofistom, iż gardzą oni obyczajami i tradycją, wyśmiewają się i upokarzają ich wiarę. Z tego powodu, w obawie o własne bezpieczeństwo, sofiści zaczęli masowo opuszczać Ateny. Znaleźli się trochę na pozycji "kozła ofiarnego".


Poglądy sofistów wywarły olbrzymi wpływ nie tylko na wychowanie, ale na szeroko rozumianą pedagogikę. Od ich czasu cnota, przestała być domeną dobrze urodzonych, a stała się cechą wszystkich ludzi, pod warunkiem doskonalenia i wiedzy. Został także przełamany pewien schemat w nauczaniu. Coraz większe znaczenie przypisywano nie tylko naukom technicznym, lecz także literaturze oraz umiejętności prowadzenia dyskusji. Ponadto zaczęto zwracać uwagę na praktyczną stronę wykształcenia. Wiedza zdobyta powinna być wykorzystana w życiu publicznym, w propagowaniu postaw obywatelskich.


Sokrates (470-399 p.n.e.)


Sokrates nie napisał żadnego dzieła. Uważał on, iż prawdziwą i jedyną wartość ma rozmowa z drugim człowiekiem, a więc słowo mówione, a nie pisane. O jego poglądach dowiadujemy się z pism jego uczniów czy przyjaciół, m.in. Platona, czy Ksenofonta. Sokrates pochodził z ateńskiej biednej rodziny. Jego ojciec był rzemieślnikiem, a matka akuszerką. Za cel swego życia uznał nauczanie ludzi (jak twierdził było to zadanie, które przekazał mu sam bóg), aby poznali siebie, aby odróżniali i kwestionowali to, co jest dobre, a to, co jest złe. Podobnie jak sofiści uważał on, iż celem poznania jest człowiek i dusza, która jest nie tylko skupiskiem myśli, ale tym co odróżnia człowieka od innych rzeczy. Poznanie, czyli wiedza była dla niego najwyższym dobrem, utożsamianym z cnotą, rozumianą jako praworządność. Sokrates nie przywiązywał większej wagi do bogactwa, czy sławy. Jednak tak, jak na prawdziwego obywatela przystało wypełniał swoje powinności obywatelskie, łącznie z żołnierskimi. Głosił, iż najważniejsza jest wiedza. Wielu wrogów przysporzył sobie, głosząc swój wyraźny krytyczny stosunek do demokracji oraz wątpliwość tradycyjnego obrazu bóstw. Jego sposób nauczania nie miał zorganizowanych form. Nie założył on własnej szkoły. Dyskusję i nauczanie rozpoczynał najczęściej od zaczepienia jakiejś osoby na ulicy, czy w parku. Za swą naukę przyjmował jedynie symboliczne podarki pieniężne. W nauczaniu stosował indukcję (od szczegółu do ogółu) i dedukcję (od ogółu do szczegółu). Wciągał swego słuchacza w rozmowę i tak ją kierował, aby ten sam dostrzegł prawdę, którą wyznawał Sokrates (tzw. metoda heurystyczna). Czasem udawał nie wiedzącego i przyznawał racje swemu rozmówcy, która była fałszywa. Dziś nazywa się to sokratyczną ironią.


W 399 roku p.n.e. został on oskarżony o bezbożność i deprawacje młodzieży oraz postawiony przed sądem. Został uznany za wroga demokracji i skazany na śmierć. Gdyby nie okazywał uporu podczas rozpraw sądowych, prawdopodobnie skazano by go na wygnanie bądź ukarano grzywną. Nie dał się namówić na ucieczkę z więzienia i wypił cykutę - truciznę.


Do jego imienia odwoływały się założone późnej szkoły filozoficzne. Często jednak nie miały one nic wspólnego z głoszonymi przez Sokratesa poglądami, jak na przykład szkoła cynicka, założona Antystenesa, której najsławniejszym działaczem był Diogenes z Synopy - dla zamanifestowania braku jakichkolwiek potrzeb zamieszkał w beczce oraz hedoniści (Artystyp z Cyreny), uznający za jedyny cel w życiu człowieka cielesną przyjemność.


Platon (427 - 347 p.n.e.).


Uczeń Sokratesa. Pochodził z bogatej rodziny o arystokratycznym rodowodzie. Pozostawił po sobie około 30 traktatów, napisanych zazwyczaj w formie dialogów. Do najważniejszych z nich należą: "Obrona Sokratesa", "Protagoras", "Gorgiasz", "Fedon", "Uczta", "Państwo", "Prawa", "Kritiasz".


Podobnie jak Sokrates, był on przeciwnie demokracji, a więc ustroju który dziś uważany jest za najlepszy system polityczny. Platon wyróżnił następujące ustroje: timokrację - rządy odważnych, najlepszy ustrój; oligarchię - rządy bogatych i chciwych: demokrację - rządy biednych, które prowadzą do anarchii i demoralizacji oraz tyranię - rządy egoisty, najgorszy system. W swym utworze "Rzeczpospolita" wprowadził koncepcję idealnego państwa, które mieli zamieszkiwać mędrcy, którzy rządzą, wojownicy, którzy są strażnikami pokoju i bezpieczeństwa oraz kupcy i rzemieślnicy, którzy pracują. Tak więc państwo powinno składać się z trzech stanów: tych, którzy rządzą, tych, którzy wojują i tych, którzy karmią. Rządzący to głównie filozofowie. Dla utrzymania takiej struktury najważniejsze zdaniem Platona, było przejęcie przez państwo wszystkich obowiązków związanych w wychowaniem i życiem osobistym obywateli. Do państwa miałby należeć nadzór nad rozrodczością, a obywatele mieliby się wyrzec własnego życia prywatnego i własności. W swych rozważaniach nie zajmował się on niewolnikami, gdyż według niego nie byli oni godnymi takich rozważań. Pracę fizyczna, jaką wykonywali przecież niewolnicy, traktował on jako coś najgorszego i pogardliwego. Dlatego też uznał, iż nie powinni oni podlegać edukacji kontrolowanej przez państwo. Jako najlepszy wiek rodziców do posiadania potomstwa uznał on: matki w wieku od 20 do 40 lat, a ojców w wieku od 30 do 50 lat. Przyjście na świat dziecka powyżej lub poniżej takiego wieku uznał on za nie wartościowe. Kobiety, które urodziły dzieci mogły stawać do walki zbrojnej. Wychowanie państwowe powinno według Platona, rozpoczynać się bardzo wcześnie: dzieci niemalże zaraz po urodzeniu powinny być oddawane pod opiekę państwa. Matka miał przychodzić codziennie, by wypełniać swe obowiązki- karmić dziecko, które oddawane było na własność państwa. Całość okresu wychowawczego dzielił on na kilka etapów: etap pierwszy trwał od momentu narodzin, do ukończeniu przez dzieci 6 roku życia. Podczas tego czasu dziewczynki i chłopcy przebywali razem. Prawdziwa nauka rozpoczynała się od 10 roku życia. Przez pierwsze trzy lata nauki uczono pisania, czytania i podstaw matematyki. Z chwilą ukończenia 13 lat uczeń zapoznawał się z literaturą oraz z muzyką. Chłopcy w wieku 17-20 lat zostali poddawani ostrym ćwiczeniom wojskowym, po których przechodzili egzamin. Jeśli go zaliczyli to kształcili się nadal (byli kandydatami na urząd rządzących krajem), jeśli wynik końcowy był niezadowalający, to zakańczali oni na tym etapie swoją naukę i najczęściej zostawali strażnikami (drugi stan w państwie). Kolejne lata, do upływu 50 roku życia, wypełniał czas z nauk matematycznych i ćwiczeń wojskowych. Dopiero 50-letni wykształcony mężczyzna mógł zostać politykiem.


Platona postrzega się także jako twórcę nauki o ideach. Uznał on bowiem, iż nie istnieje coś takiego, jak możliwość zmysłowego poznania. Człowiek uważana błędnie, że świat w którym żyje jest światem rzeczywistym. Tak naprawdę jest on tylko odbiciem prawdziwego świata - świata idei. Ideę są uporządkowane hierarchicznie, najwyższą z nich jest idea dobra. By przedstawić tą koncepcję, oparł się na przykładzie więźniów przykutych do skały w jaskini, którzy nie widząc nic innego, jak tylko własne cienie przesuwające się na skale, biorą to za rzeczywistość prawdziwą. Świat jest poznawalny, tylko za pomocą rozumu. Według niego ciało i dusza nie były bytami związanymi ze sobą nierozerwalnie. Dusza składa się z trzech części: rozumu, uczuć i pożądliwości. Nie każdy człowiek posiadał według Platona wszystkie te cechy. Rozum zarezerwowany był wyłącznie dla rządzących, uczucia dla wojowników, a pożądliwość dla kupców. Tak więc człowiek rodził się z pewnymi skłonnościami.


Akademia Platona


W celu kształcenia przyszłej warstwy rządzącej w kraju, a więc ludzi, którzy musieli posiadać ogrom wiedzy, założył on w 387 roku w Atenach szkołę filozoficzną, wzorowaną na stowarzyszeniach pitagorejskich, którą od gaju herosa Akademosa, nazwano Akademią, w której nauka pozostawała bezpłatna. Akademia posiadała bardzo dobrze wyposażoną bibliotekę, z której mogli korzystać wszyscy uczniowie. Podstawą nauki była geometria i arytmetyka. Kolejne bardzo ważne miejsce zajmowała oczywiście filozofia i umiejętność prowadzenia dyskusji, stawiania własnych argumentów, dochodzenie do prawdy. Skupiała w swoim gronie zespół wielkich ówczesnych uczonych. Przetrwała długo po śmierci swego twórcy. Zamknięto ją na rozkaz cesarza Justyniana w 527 roku n.e.


Arystoteles (384-322 p.n.e.)


Pochodził ze Stagiry na półwyspie Chalkidyckim. Jego ojciec był lekarzem na dworze króla macedońskiego. W 367 roku p.n.e przybył on do Aten, gdzie słuchał wykładów swego mistrza Platona. Uczęszczał do Akademii Platońskiej, gdzie następnie wykładał. Przez jakiś czas wyjechał z Aten i na zaproszenie króla macedońskiego Filipa II został wychowawcą jego syna Aleksandra (przyszłego Aleksandra Wielskiego). Kiedy wrócił do Aten w 336 roku p.n.e. założył szkołę filozoficzną zwaną Likejonem (łacińskie Liceum). Wyodrębnił on z filozofii następujące nauki: logika, zoologia i psychologia. Jego najważniejsze dzieła to: "Kategorie", "Topika", "O anatomii zwierząt", "O duszy", "Poetyka", "Retoryka". Arystotelesa interesowały także zagadnienia ustrojowe. Uważał on, ze celem państwa jest zapewnienie wszechstronnego rozwoju człowieka pod kątem duchownym i materialnym. Ustroje państwowe podzielił on na dwie grupy: dobre, kiedy rządy mają na celu dobro ogółu i złe, kiedy rządy mają na celu dobro rządzących. Do ustrojów dobrych zaliczył: monarchię i arystokracje, a do złych: tyranię, oligarchię i demokrację. Jego dzieła z tej tematyki to "Ustrój polityczny Aten" oraz "Polityka". Wśród dzieł filozoficznych główne miejsce zajmują: "Metafizyka" oraz "Etyka nikomachejska". Mimo, iż Platona uważał za swojego mistrza, to odrzucił jego naukę o ideach. Uważał, że wszystko w otaczającym świecie składa się z dwóch elementów: materii i formy. W przeciwieństwie do swego mistrza uznał nierozerwalny związek między duszą a ciałem. Dusza był według niego śmiertelna i umierała wraz z ciałem. Składał się on z dwóch podstawowych części: rozumnej i nierozumnej, odpowiadającej za pożądliwość. Jego poglądy na temat wychowania, także różniły się od platońskich. Według niego dziecko do 7 roku życia powinno pozostawać pod opieką rodziny w domu, bowiem nie jest ono własnością państwa. Mimo tego nad porządnym wychowaniem powinni czuwać przedstawiciele państwa - nadzorcy. Dziecko jednak nie powinno być wyizolowane od innych. Dlatego też postulował, by wprowadzić tzw. wychowanie zbiorowe. Dzieci młodsze miały przyglądać się nauce dzieci starszych. Od 7 roku życia dziecko powinno być poddawane nauce. Prze pierwsze siedem lat, tj. do ukończenia 14 roku życia miało uczyć się ono pisania, czytania, muzyki, malarstwa i podstaw matematyki. Od 14 do 20 roku życia główny nacisk w edukacji powinien przejść na sprawność fizyczna.


Liceum


Szkoła Arystotelesa była w dużym stopniu finansowana przez jego ucznia Aleksandra Wielkiego. Zajmowała się zarówno naukami humanistycznymi jak i przyrodniczymi, historycznymi i prawnymi. Wszechstronność przedmiotów wpłynęła na charakter szkoły. Ponadto była ona wyposażona w szereg pomocy naukowych, takich jak dzieła wielkich uczonych, filozofów i pisarzy, mapy geograficzne. Wszyscy uczniowie zostali podzieleni na odpowiednie grupy (dzisiejsze klasy) w zależności od poziomu wiedzy i czasu nauki. Podział dotyczył także kadry wykładającej.






Grecja

1) Charakterystyka igrzysk i teatru

2) Narysować i scharakteryzować style architektoniczne

3) Scharakteryzuj szkoły filozoficzne i ich przedstawicieli


Charakterystyka Igrzysk Olimpijskich


Olimpijskie igrzyska, najważniejsze igrzyska w systemie helleńskiej agonistyki (współzawodnictwa), odbywające się w 4-letnim cyklu olimpiady, organizowane ku czci Zeusa w Olimpii, od której wzięły swoją nazwę. Igrzyskami w Olimpii zainteresowane były wszystkie polis greckie. W zawodach uczestniczyli tylko mężczyźni, kobietom nie wolno było nawet zasiadać na widowni. Mężczyźni nie mieli żadnych strojów. Byli nadzy. Na czas trwania igrzysk oraz na czas przyjazdu zawodników i widzów, zawieszano działania wojenne pomiędzy państwami-miastami i zawierano Podobna praca

75%


Igrzyska Olimpijskie - Porównanie igrzysk starożytnych a nowożytnych.

pokój boży. Pierwsi do Olimpii przybywali zawodnicy Podobna praca

75%


Igrzyska Olimpijskie - Porównanie igrzysk starożytnych a nowożytnych. na kilka

tygodni przed igrzyskami, aby pod czujnym okiem trenera i sędziów (tu należy dodać, że sędziowie byli wybierani losowo) ćwiczyli do poszczególnych konkurencji. Na kilka dni przed olimpiadą przybywali goście ze wszystkich polis greckich. Przybywali również i kupcy z wielu stron świata chcąc wykorzystać tak wielkie skupisko ludzi dla własnych interesów. W przerwach igrzysk olimpijskich odbywały się liczne konkursy dla recytatorów i poetów, którzy mogli pokazać swoje umiejętności przed ogromną publicznością.


Pierwsze zanotowane przez Greków igrzyska odbyły się w 776 p.n.e., ale ich faktyczny początek jest o wiele wcześniejszy. Pierwszym zanotowanym zwycięzcą był Korojbos z Elidy, który zwyciężył w biegu na 1 stadion (192 m). W 394 n.e. edykt cesarza rzymskiego Teodozjusza I Wielkiego położył kres igrzyskom olimpijskim jako pogańskiej manifestacji.. Przewrócono je dopiero w 1896 roku n.e. Odtąd nie odbyły się tylko trzy razy: w 1916 roku z powodu I wojny światowej, w 1940 i w 1944 z powodu II wojny światowej. Na czas trwania igrzysk oraz na czas przyjazdu zawodników i widzów, zawieszano działania wojenne pomiędzy państwami-miastami i zawierano pokój boży (ekechejria). Pierwsi do Olimpii przybywali zawodnicy na kilka tygodni przed igrzyskami, aby pod czujnym okiem trenera i sędziów (tu należy dodać, że sędziowie byli wybierani losowo) ćwiczyli do poszczególnych konkurencji. Na kilka dni przed olimpiadą przybywali goście ze wszystkich polis greckich. Przybywali również i kupcy z wielu stron świata chcąc wykorzystać tak wielkie skupisko ludzi dla własnych interesów. W przerwach igrzysk olimpijskich odbywały się liczne konkursy dla recytatorów i poetów, którzy mogli pokazać swoje umiejętności przed ogromną publicznością.


Program igrzysk olimpijskich składał się m.in. z takich konkurencji, jak: dromos (bieg krótki), diaulos (bieg podwójny), dolichos (bieg długodystansowy), pentathlon (pięciobój), pygme (walka na pięści), pale (zapasy), pankration (skrzyżowanie zapasów z boksem), hoplites (bieg w zbroi), wyścigi rydwanów, wyścigi konne, zawody trębaczy i heroldów. Zwycięzcy otrzymywali wieniec oliwny.



Dzień 1 - Zawodnicy udawali się przed posąg Zeusa, który znajdował się w jego świątyni. Był to jedne z siedmiu cudów świata. Wykonał go grecki rzeźbiarz Fidiasz z kości słoniowej, złota i drogich kamieni szlachetnych. Posąg mierzy 12 m, a Nike umieszczona na prawej ręce Zeusa wzrostem przypomina dorosłego człowieka. Tak więc zawodnicy składali ofiary bogu oraz przysięgali walczyć zgodnie z obowiązującym regulaminem zawodów. Jeśli któryś z zawodników złamałby obietnicę, czekał go niemiły los. Oprócz gniewu bożego i hańby wśród ludu, musiał postawić obok świątyni Zeusa posąg z brązu z wyrytym swoim imieniem i nazwiskiem. Była to pamiątka po nim dla potomnych. Poza tym w pierwszym dniu odbywała się również prezentacja olimpijczyków (każde polis miało swojego reprezentanta). Zapalano znicz olimpijski - symbol igrzysk.


Dzień 2 - Był poświęcony na zmagania sportowe młodzieży od 14 do 17 lat.


Dzień 3-4 - Rozpoczynały się właściwie igrzyska. Brali w nich udział młodzi mężczyźni powyżej 17-ego roku życia. Początkowo konkurencją olimpijską był tylko bieg na około 200 metrów. Z czasem doszły jeszcze cztery pozostałe konkurencje tworząc razem pięciobój. Na znak sędziowskiego "Idźcie!" zawodnicy biegli jak najszybciej do mety. W późniejszych czasach poszły również bieg na dłuższe niż 200 m dystanse. Wielkim utrudnieniem dla biegaczy była niepraktyczna bieżnia, która nie miała kształtu elipsy jak dzisiaj, tylko była to zwykła prosta, wiec zawodnicy musieli się zatrzymywać, odwracać i biec dalej. Dość oryginalne ułatwienie wymyślili sobie skoczkowie w dal. Żeby przeskoczyć jak najdłuższy odcinek, trzymali w dłoniach ciężarki z metalu lub kamienia. Ważną dyscypliną był rzut oszczepem, do której przygotowania czynili wszyscy żołnierze, gdyż oszczep był także rodzajem broni Greków. Odbywał się również rzut dyskiem. Zwyciężał zawsze tylko jeden Grek - zwycięzca zapasów, który stawał się równocześnie zwycięzcą całego pięcioboju. Z niecierpliwością oczekiwano również na wyścigi rydwanów: wozów zaprzężonych w dwa lub cztery konie. Zawody te były wspaniałe do podziwiania, jednak bardzo niebezpieczne do uprawiania, gdyż konie często nie zatrzymywały się na mecie i rozpędzone biegły "w siną dal" albo też zderzały się ze sobą na trasie. Jednakże woźnica, jak i właściciel zaprzęgu zyskiwali wielką sławę. Konie naturalnie też.


Dzień 5 - Był to dzień poświęcony nagradzaniu zwycięzcy. Otrzymywał on wieniec laurowy z gałązek drzewa oliwnego, specjalnego - poświęconego Zeusowi. Nikt nie śmiał nigdy zerwać sam gałęzi z owego drzewa, czynił to dopiero chłopczyk piątego dnia igrzysk. Ale był także wymóg: chłopczyk musiał mieć oboje rodziców żywych. Poza tym zwycięzca, jak i miasto z którego pochodził, zyskiwał sławę na wszystkie greckie polis. Na jego cześć poeci pisali liczne poematy chwalebne. Miał mnóstwo przywilejów: najbardziej korzystnym było zwolnienie od płacenia podatków.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
3 ćwiczenia BADANIE asfaltów
Ćwiczenie7
Cwiczenia 2
Ćwiczenia V
metody redukcji odpadów miejskich ćwiczenia
Ćwiczenia1 Elektroforeza
cwiczenia 9 kryzys
Ćwiczenia 1, cz 1
Ćwiczenie 8
9 ćwiczenie 2014
Cwiczenie 1
Ćwiczenie 2 Polska w europejskim systemie bezpieczeństwa
11 CWICZENIE 1 SEMESTR LETNIid 12747 ppt