Ballada polska oÂwiecenie - romantyzm, opracowania oświecenie romantyzm


BALLADA POLSKA. Oprac. Czesław Zgorzelski i Ireneusz Opacki. Wrocław 1962. BN

Nazwa i pochodzenie

„Ballada” pochodzi od południowowłoskiego słowa „ballare” , tańczyć; oznaczała pierwotnie pieśń taneczną. Było to podstawą do wnioskowania o ludowości ballady, jak też o pierwotnym związku z pieśnią i tańcem. W średniowieczu balladą nazywano pewien rodzaj pieśni lirycznej, chóralno - tanecznej, o charakterze ludowym. Z Prowansji przeszła ballada do Włoch, zatracając stopniową swą funkcję ludowej pieśni i poddając się pewnym konkretnym rygorom ukształtowania literackiego. Podobnie we Francji, w XIV -XV w. zachodzi przekształcenie dawnej pieśni tanecznej w utwór liryczny.

Znaczenia ballady

  1. Wiersz liryczny o ustalonym układzie stroficznym - utrzymuje się jedynie jako termin historyczny.

  2. XIV - XVII w. angielskie i szkockie pieśni ludowe -> pieśni epickie, które prócz refrenu, nie miały żadnych schematów ani w budowie stroficznej, ani w układzie poszczególnych cząstek kompozycyjnych.

Ballady przekazywane były początkowo przez tradycje ludową drogą ustną.

Czas, chronologia

- późne średniowiecze,

- XII - ballada duńska,

- XIII - ballada rosyjska,

- XIV - ballada hiszpańska, szkocka, angielska

Ludowe pochodzenie ballad nie budziło sporów. Natomiast kłócono się o to, kto był twórcą najdawniejszych ballad.

Angielscy wydawcy: Percy, Walter Scott wyrażali przypuszczenie, że byli niemi zawodowi śpiewacy, minstrelowie, dopiero za ich pośrednictwem ballady wchodziły w powszechne użycie, zdobywając sobie miejsce w repertuarze pieśni ludowych.

Pisarze niemieccy: A. W. Schlegel, bracia Grimmowie- ballady - owoc kolektywnej twórczości ludowej.

Pound XX w. - ballada w początkowym etapie należała do zjawisk poezji „literackiej”, nieludowej, a twórcami jej byli poeci pochodzący z wyższych warstw społecznych, dopiero później twórczość balladowa przejmowana była przez szerokie kręgi ludowe.

W. Schmidt - źródło ballad: pieśni bohaterskie, poematy dworskie, podania ludowe i bajki.

Teoria ballady

Źródła czynników kształtujących balladę:

  1. Wyznaczniki tradycji, spadek wszystkiego, co niosła ze sobą świadomość pochodzenia jej z tanecznej pieśni ludowej.

  2. charakter „troistości” rodzajowej ballady, jej skłonności do ograniczonego zespolenia elementów liryki, epiki i dramatu w ramach jednej strukturalnie wypowiedzi.

Ludowość pochodzenia

Sfera stylizacji balladowego narratora. Ballada ciąży ku pozycjom twórczości prymitywnej, nie poddanej regułom, świadomość „obniżonej” pozycji.

Ballada

- nowość widzenia

- odmienność oświetleń

- oryginalność powiązań

- eksperymentatorstwo w ujęciu

- powaga wiary w decydującą moc tajemnych, niewidzialnych potęg świata nadprzyrodzonego,

- jaskrawe, sensacyjne, zakrojone wątki fabularne

- szkicowy sposób przedstawienia postaci.

Koncepcja typowego narratora ballady - reprezentant ludowego widzenia. Proste patrzenie, zwykłe, przeciętne reakcje. Stylizacja opowiadania na relację, która powinna zdradzać „gminną” postawę narratora.

Rytmizacja gatunku, układ rytmiczny, wersetowy.

J. Kleiner, Słownik rodzajów literackich,

Ballada jest to krótki wierszowany utwór epicki na temat niezwykłego zdarzenia, o zabarwieniu lirycznym i o tendencji do dramatycznego dialogowego ujęcia.

Przejawy tendencji gatunkowych ballady

- „troistość” rodzajowa ballady

ograniczenie materiału fabularnego, zredukowanie relacji do spraw jedynie koniecznych dla czytelnika,

● brak dygresji,

● jednowierzchołkowość akcji,

● fragmentaryczność,

● brak szczegółowego przedstawienia postaci,

Pozycja narratora jako przykład różnorodności ballad.

Różne postawy narratora w balladzie:

- znika całkowicie (skłonności dramatyzujące )

- narrator przeżywający, wkraczający w atmosferę świata przedstawianego w utworze (Świteź Mickiewicza) ( czynniki liryzacyjne)

- gawędziarz, relacje o zdarzeniu minionym, wszechwiedza ( tendencje epickie )

- obiektywna, beznamiętna relacja.

Historia ballady w Polsce

Trudno określić środowisko powstania ballady. Kucharski wysuwa hipotezę, że układano je na dworach książąt, stamtąd drogą ustnego przekazu przedostawać się mogły do siedzib szlacheckich, a potem poprzez izbę czeladną na wieś, między kmiotków.

Ballady to pieśni nie tylko ludowe, śpiewane również w obozach wojskowych, w marszu i przy ogniskach, w bawialniach dworków szlacheckich.

Zależnie od charakteru i przeznaczenia społecznego ballady były zróżnicowane gatunkowo:

- śpiewy na cześć poległych bohaterów,

- tematyka aktualna, sensacyjno - kryminalna,

- „śpiewanie” „pieszczenie” dla celów towarzyskich, motywy erotyczne.

Ballady - pieśni ludu wędrującego, przekazywane ustnie, modyfikowane, uzupełniane. Dopiero w pierwszej połowie XIX w. - wraz z romantyzmem- wkroczyła ballada między zjawiska poezji „pisanej” w postaci przeróbek usłyszanych z lud historii. Zanim jednak do tego doszło, już w końcu XVIII w. rodzi się nowa odmiana twórczości poetyckiej, która miała pewne cechy „powszechnego użytku”, jednocześnie o wyższych ambicjach literackich, mająca ambicje rozkrzewienia się wśród oficjalnych sfer poezji w pełni uznanej. Odmianą tą była duma przedromantyczna.

Narodziny dumy przedromantycznej.

- sensacyjna fabuła podniecająca ciekawość, groza prowadząca do ostro odczuwanych reakcji => moda nowej, obniżonej literacko twórczości.

● Duże grono wielbicieli wśród dam, które zalewały się słodkimi łzami rozrzewnienia przy lekturze romansów.

● Sentymentalizm - prąd przechodzący w owym czasie przez całą ówczesną kulturę -> nowe, emocjonalne odczucie rzeczywistości, nowa wzruszeniowa postawa człowieka wobec wszelkich spraw otoczenia i własnego życia psychicznego.

Wzorce tej postawy, rodzące ducha opozycji wobec klasycyzmu: „Noce” Younga, „Pieśni Osjana”, „Nowa Heloiza” J.J. Rousseau,.

Domena kierunków w literaturze przedromantycznej: romanse, nowy typ sielanki, nowa odmiana pieśni epicko - lirycznej, duma.

Duma- rezultat ustępstw klasycyzmu na rzecz gustów sentymentalnych, nowa odmiana niższych kręgów ówczesnej hierarchii literackiej w zakresie poezji epicko - lirycznej.

Duma - poprzedniczka ballady.

Zrodziła się jeszcze w XVIII w., głównie z eksperymentów Niemcewicza i Karpińskiego. Patronowały jej sentymentalne uroki rzekomego Osjana i patriotyczne dążenia do odtwarzania scen z przeszłości narodowej. Obie „dumy polskie” Niemcewicza, o Żółkiewskim i o Stefanie Potockim ogłoszone po raz pierwszy około 1790 r., oraz „Duma Lakierdy” Karpińskiego z 1782 r. stanowią najważniejsze i najbardziej znamienne przykłady nobilitacji literackiej nowego gatunku poezji.

Odmiany dumy :

  1. Zwrot do historii ojczystej - „Duma Lakierdy” Karpińskiego” (1782)

  2. „Śpiewy historyczne” - „Duma o kniaziu Michale Glińskim „ (1803)

  3. Próba lirycznego odtworzenia przeżyć bohatera, wyraz liryczno - sentymentalny - kronika Bielskiego

  4. Nawiązujące do konkretnych ballad angielskich - za sprawą Niemcewicza.

XIX w. - szybkie rozkrzewianie się dumy - modne stają się romanse rodzimego i obcego pochodzenia. Bohaterowie posługiwali się prostą, ale rzewną piosenką, jaką ówcześnie prezentowała duma. Niekiedy służyły one bohaterom romansów jako jeden ze sposobów wyrażania własnego stanu duchowego, kiedy indziej były miłą rozrywką kawalera lub młodej damy, były też objawem konwencji panującej w świecie ideałów sentymentalnych.

Rozwój dumy

  1. Kontynuacja dum historycznym Niemcewicza ku epickim obrazkom - metoda kronikarska, dydaktyzm patriotyczny. „Duma o Wacławie Rzewuskim” Słowackiego, „Duma o Samuelu Koreckim” Falińskiego, „Ballady bohaterskie” Iłłakiewiczówny.

  2. Pozostaje w ramach poetyki sentymentalnej

  1. nastrój smutku, żałości i tęsknoty, sceny rozstania, samotne wyczekiwanie bohaterów do wspólnego grobu obojga zakochanych, wierność miłości

  2. pokrewieństwa z ówczesną „powieścią grozy”, wzruszenie czytelnika, wstrząsy przerażenia, niesamowitość zjawisk wykraczająca poza kategorie naturalnej poznawalności. Na scenie pojawiają się upiory, diabły, wiedźmy, duchy zmarłych. Motyw niewierności miłosnej, która prowadzi ku katastrofie jako naturalnej konsekwencji popełnionego przestępstwa. Wypowiedzi utrzymane w tonie sentymentalnych tkliwości i wzruszeń.

Duma- nawiązanie do sielanki i XVIII w. liryki sytuacyjnej.

Dzieje dumy związały się silnie z wzmagającymi się zainteresowaniami ludem i z dawną poezją ballad.

Proces przekształcania się dumy w balladę

Około 1818 r. powstaje nowy typ „dumy ludowej”, która początkowo przybiera postać sklejanki elementów ludowych z nawykami poezji sentymentalnej, tworząc typ utwory stojącego na granicy tkliwych wzruszeń i romantycznej ballady o elementach ludowo - fantastycznych.

Rok 1822 można uznać za nowy romantyczny etap dziejów ballady w Polsce. Szczytowym osiągnięciem staje się „Lubor” Zaleskiego, „Cyganka” Zana, „Ballady i romanse” Mickiewicza.

„Duma o Żółkiewskim”

Napisana była w 1786 r., ogłoszona wraz z „Dumą o Stefanie Potockim” około 1790 r. Obie dumy stanowią najwcześniejsze przykłady utworów tego rodzaju.

Rozpoczyna się jak w balladach od opisu sytuacji i określenia miejsca akcji. Sieniawski odważny i smutny, jedzie na koniu, na cecorskim błoniu, miejscu, gdzie zmarł Żółkiewski, podczas odwrotu spod bitwy pod Cecorą. Określony zostaje czas - maj. Akcja dzieje się w cichą noc, rozświetloną blaskiem srebrnego księżyca ( sentymentalne obrazowanie) . Sieniawski jedzie na koniu, duma i wdycha, nagle zauważa błyszczący w krzakach hełm, na którym był skrwawiony herb Żółkiewskiego. Sieniawski ujrzał krajobraz po bitwie, zdjął hełm, rzewnie zaczął wylewać łzy i rymy śpiewać o cecorskich polach i zasługach Żółkiewskiego. Sieniawski wspomina wojnę w 1610 r., wkroczenie Żółkiewskiego do Moskwy i wzięcie do niewoli cara Wasyla Szujskiego oraz dwóch jego braci.. Sieniawski kończy pieśń przysięgą zmazania krwią nieprzyjaciół „I pól cecorkich trupem nie okryję”.

Stanisław Żółkiewski herbu Lubicz (ur. 1547 w Turynce pod Lwowem, zm. 7 października 1620 pod Mohylowem, kilka kilometrów od granicy na Dniestrze w Mołdawii podczas odwrotu spod bitwy pod Cecorą) - magnat, od 1618 hetman wielki koronny i kanclerz wielki koronny, hetman polny koronny od 1588 do 1618, wojewoda kijowski od 1608, kasztelan lwowski od 1590, sekretarz królewski od 1573, zwycięzca wielu kampanii przeciwko Rosji, Szwecji, Imperium Osmańskiemu i Tatarom, pisarz.

Sieniawski - zapewne Mikołaj Hieronim, wojewoda wołyński, za Sobieskiego hetman polny koronny, znany z wielu walk zwycięskich z Tatarami, zmarł w 1684 r.

DUMA O ŻÓŁKIEWSKIM


1
Za szumnym Dniestrem, na cecorskim błoniu,
Gdzie Żółkiewskiego spotkał los okrutny,
Jechał Sieniawski odważny i smutny,
W błyszczącej zbroi i na śnieżnym koniu.
 
2
Maj właśnie drzewa i kwiaty rozwijał,
Księżyc, w noc cichą świecąc roztoczony,
O srebrne skrzydła i hełm się odbijał,
Lecz rycerz wzdychał, żalem obciążony.
 
3
Niebieskie oczy serce mu zraniły
I swą srogością pokoju zbawiły;
Wzdychał, koń jego myślom się stosował,
Z zwieszoną głową zwolna postępował,
 
4
Tak dumał, alić po bladym promieniu
Błyszczącą widzi stal pomiędzy krzaki:
Był to hełm, na nim w zbyt drogim kamieniu
Herb Żółkiewskiego i rdzy krwawej znaki.
 
5
Zdjął go i na tak tkliwe widowisko
Jął mężny rycerz rzewne łzy wylewać,
A widząc srogie walk pobojowisko,
Usiadł i takie zaczął rymy śpiewać:
 
6
"Cecorskie pola i wy głuche lasy,
"Co na wierzchołkach swych wiatry niesiecie!
"Roznieście ciężkie żale me po świecie
"Nad wodzem sławnym w wiekopomne czasy.
 
7
"Mężu! co sławy chęć wyssałeś w mleku,
"Zamoyski twoje przepowiadał cnoty,
"Pod jego znakiem w wiosny jeszcze wieku
"Siałeś mord srogi w liczne Niemców roty.
 
8
"Cóż, gdy hetmanem zostać z rycerza
"I świetnym pułkom przewodzić zacząłeś?
"Granice Polski ręka twa rozszerza,
"Podbiłeś państwa i już Moskwę wziąłeś.
 
9
"A gdy się walą wieże niebotyczne
"Dawnego grodu, oręż twój gotowy
"Wojska Moskali rozproszywszy liczne,
"Wkłada na carów zwycięskie okowy.
 
10
"Hetmanie, pełen nieśmiertelnej sławy,
"Dniu w sercach polskich nigdy nie zmazany!
"Kiedyś, z szczęśliwej wróciwszy wyprawy,
"Przed zgromadzone stawił jeńców stany.
 
11
"Król Zygmunt siedział na tronie, a wkoło
"W szkarłatnych szatach poważni ojcowie,
"Młody Władysław pozierał wesoło;
"Wtem wszedł Żółkiewski, a za nim carowie.
 
12
"Królu! narodzie wolny i potężny!ą
"Wiodęć ród carów nieszczęsny, lecz mężny,
"Przyjm go nie jako chluby widowisko,
"Lecz jak odmiennej fortuny igrzysko.
 
13
"Bodajby Nieba, co nam dziś szczęściły,
"Wiodły zwycięstwa za orły polskimi,
"Bodajby wnuki sposoby srogimi
"Za krzywdy przodków nigdy się nie mściły!
 
14
"Ty, Władysławie, byś jej klęski słodził,
"Moskwać przeze mnie śle poddaństwa śluby,
"Rządź nią, lecz wspomnij, kędyś się urodził,
"Niechaj ci kraj twój zawsze będzie luby!"
 
15
Tak mówił hetman: - "Któż by rzekł, że chwile
"Tak świetne w ciężkie zamienią się klęski?
"Że, nie mogąc się Turków oprzeć sile,
"Szanowną głowę da pod miecz zwycięski!"
 
16
"Obóz mu cały wśród łez i rozpaczy
"Wyniósł grobowiec i zwłoki w nim schronił;
"Na nim ten napis śmierć i cnotę znaczy:
"On piersi swymi ojczyznę zasłonił".
 
17
"Ty, drogi hełmie, skronie mu wieńczyłeś
"I włos zsiwiały na pracach ojczyzny;
"Ty w bitwach młodym rycerzom świeciłeś,
"Tyś mu na czole krył szlachetne blizny!
 
18
"Przysięgam, że cię na głowę nie włożę,
"Aż nieprzyjaciół krwią mego nie zmyję,
"Aż cieniom wodza ofiary nie złozę,
"I pól cecorskich trupem nie okryję!"

19
A tak Sieniawski każdy bój stoczony
Chciał, by dla niego był chwałą lub zgubą;
Dotrzymał słowa i laurem wieńczony
W ogromnym hełmie stanął przed swą lubą.
 
20
Niebieskie oczy przyjęły go mile,
Bo z dawna cnotę zwykły tylko cenić:
Po bojach słodkie przyszedł pędzić chwile
I laur na mirtu gałązkę zamienić.


„ALONDZO I HELENA”

Należy do cyklu : nowe „dumy” Niemcewicza z lat 1802 - 1805,w których jest przewaga elementu epickiego, zmierzające do rozrzewnienia czułością opowieści miłosnej o postaciach niehistorycznych. Fabuła zapożyczona z ballad angielskich, odnotowane w podtytule. Należy do dum romantycznych, nazywana też balladą grozy. Naśladowana z „Mnicha” Lewisa.

Duma zaczyna się od przedstawienia postaci : piękna Helena i Alondzo śmiały. Akcja dzieje się nad strumieniem, wśród ciemnych jaworów. Mają miejsce słodkie mowy i czułe wejrzenia pomiędzy kochankami ( sentymentalnie). Młodzieniec oświadcza Helenie, że jutro będzie musiał oddalić się na bój, mówi jej , że ona pewnie podczas jego nieobecności weźmie sobie za męża bogatszego. Helena przysięga, że tego nie zrobi, i rzuca na siebie klątwę, że gdyby tak się stało, niech duch Alondza przyjdzie do niej z grobu. Alondzo wyjeżdża do Palestyny. Następuje czułe i łzawe pożegnanie kochanków. Po upływie roku pojawia się bogaty zalotnik koło Heleny. Biorą ślub. Podczas wesela, które toczy się na zamku duch Alondza zasiada koło Heleny. Helena jest blada i drży. Sceneria jest krwawa. Helena jest nazwana „Fałszywą”. Ziemia rozstępuje się na strony, Alondzo porywa Helenę do grobu. Od tego czasu zamek został opustoszony, bogacz umiera, a jękliwe głosy Heleny rozpościerają się po zamku, „Czterykroć na rok o północnej porze” Helena w ubiorze weselnym tuła się i straszy po zamku „Trzymając czaszki świeżo z trupów zdarte”. Duma kończy się stwierdzeniem „Mężny Alondzo, Helena fałszywa”.

ALONDZO I HELENA.


Duma z Angielskiego.

Piękna Helena i Alondzo śmiały,
Tu z wdzięków znana, ów z czynów wojennych,
Siedząc, gdzie strumień śród jaworów ciemnych
Z łagodnym szumem ziewa się ze skały,
Przez słodkie czyny, przez czuie wejrzenia,
Słodzili bliską chwilę rozdzielenia.

"Ach! rzekł młodzieniec, jutro się oddalę,
W odległe; ziemi krwawe toczyć boje;
Ty po mnie wkrótce uśmierzysz twe żale
Nowy zalotnik zyska serce twoje.
I wiarę, którąś przysięgła wiernemu,
Niestała, może oddasz bogatszemu!"

— "Poprzestań, piękna Helena odpowie,
Posądzeń twoję kochanke krzywdzących,
Niechaj Bóg srogi, Bóg wiarę łamiących,
Skarze mię, jeźli uchybię w mem słowie:
Czyś żywy, czyli legniesz od oręża,
Innego nigdy nie wezmę za męża. —"

"Gdyby ma próżność lub bogactwa żądza,
Dały ma rękę innemu z śmiertelnych;
Niech trup na ówczas śmiałego Alondza,
Siędzie obok mnie śród godów weselnych.
Niech mnie niewierną małżonką nazywa,
I jak swą własną do grobu porywa!"

Do Palestyny dzielny rycerz spieszy,
Kochanka nad nim rzewne łzy wylewa;
Jedna ją tylko myśl powrotu cieszy,
Alić zaledwie rok jeden upływa,
Bogacz okryty złotem, kamieniami,
Stawa przed zamku Heleny bramami.

Nowy zalotnik skarby swe gotowe,
Obszerne włości i dary rozwodzi;
Omamia oczy, zawraca jej głowę,
Pochlebstwem próżne serce jej uwodzi.
Łamie Helena wiarę przysiężoną,
I już innemu przyrzeka być żoną.

I już xiądz związał ręce nowej pary,
Goreją gmachy światły rozlicznemi;
Gną stoły srebra i potraw ciężary.
Piękna Helena błyszczy przed wszystkiemi.
Śmiechów, radości gwar się jeszcze szerzył,
Gdy zegar pierwszą godzinę uderzył.

Wtenczas dopiero z zdumieniom i trwogą,
Helena widzi przy sobie rycerza;
Siedział obok niej z surowością srogą,.
Której wesołość godów nie uśmierza,
Cichy, ponury, niczem nie wzruszony,

Postać olbrzymia, z wierzchołka szyszaku
Czarna przyłbica na twarz mmi spadała;
I zbroja czarna bez żadnego znaku,
Gdzie niegdzie tylko krew ją okrywała,
Patrząc nań psy się wstecz z strachu cofały,
I świece bladym płomykiem pałały.

Przytomność jego trwogą i milczeniem
Przeraża; gody nie doszły połowy;
Kiedy Helena blada i ze drzeniem
"Rycerzu! rzekła, zdejmij hełm z twej głowy,
I racz używać bankietu wesela,
Który gościnność chętnie ci udziela.

Umilkła, Gość nasz pełniąc jej rozkazy,
Zwolna przyłbicę szyszaku odkrywa;
O nieba! jakież określą wyrazy
Strach, co Heleny serce wkróś przeszywa.
Gdy raptem widzi, nie już twarz żyjącą,
Lecz trupią głowę na siebie patrzącą.
W oblubienicę wzrok trzymał wlepiony.

Krzyk przeraźliwy gmach obszerny razi,
Każdy z ohydą odwraca swe oczy;
Z gęby i skroni robactwo wyłazi,
Pełza i im pół zgniłe kości toczy.
Nakoniec larwa śród tej strasznej sceny,
Tak się do pięknej odzywa Heleny.

"Fałszywa! gdzie cię zwiodła bogactw żądza?
Przypomnij sobie śmiałego Alondza,
Jakeś życzyła w tej weselnej dobie,
Sród godów siada trup jego przy tobie.
Niewierna, ciebie małżonka nazywa,
I jak swa. własna do grobu porywa!'

To mówiąc; dłońmi na pół ją ujmuje,
Helena krzycząc na próżno się wzbrania;
Ziemia się na dwie strony rozstępuje,
I w ciemną przepaść oboje pochłania.
Pogasły światła, słychać tylko jęki
Piekielnych poczwar i łańcuchów brzęki.

Nie długo potem ciosem nie zwróconym,
Bogacz zakończył życie pełne trwogi;
Zamek na zawsze został opuszczonym,
A w pustych gmachach, kędy wicher srogi
Przeraża duszę przez dęcia straszliwe,
Słychać Heleny jęczenia płaczliwe.

Czterykroć na rok o północnej porze,
Gdy sen śmiertelnych ciężkie troski słodzi;
Helena w śnieżnym wesela ubiorze,
Z trupem rycerza swojego wychodzi.
On ją wybladła z obłąkanym wzrokiem,
Porwawszy szybkim w koło kręci tokiem.

Widać w koło nich larwy tańcujące,
Trzymając czaszki świeżo z trupów zdarte;
Krew ich napojem, krwi potoki wrzące
Pija; a paszcze szeroko otwarte
Wołają: Para niech żyje szczęśliwa,
Mężny Alondzo, Helena fałszywa.

7



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Cierpienia Młodego Wertera - Opracowanie, Filologia polska, II rok, Romantyzm
J.W. Goethe 'Faust'- opracowanie, Filologia polska, II rok, Romantyzm
Stendhal - Czerwone i czarne, opracowania oświecenie romantyzm
Oświeceniowe gatunki literackie, opracowania oświecenie romantyzm
Irydion (opracowanie), Oświecenie i romantyzm
Irydion (opracowanie)(1), Filologia polska, II rok, Romantyzm
Gogol - Rewizor, opracowania oświecenie romantyzm
Beaumarchais - Wesele Figara, opracowania oświecenie romantyzm
Godzina myśli - opracowanie, Filologia polska, II rok, Romantyzm
'Świat poprawiać - zuchwałe rzemiosło', opracowania oświecenie romantyzm
Stanis-aw Trembecki - Pisma wszystkie, opracowania oświecenie romantyzm
Poezja powstania listopadowego, opracowania oświecenie romantyzm
Krasicki, opracowania oświecenie romantyzm
LIRYKI LOZAŃSKIE, Filologia polska, II rok, Romantyzm
romantyzm lic, Filologia polska, II rok, Romantyzm
IDEE PROGRAMOWE ROMANTYKÓW POLSKICH, Filologia polska spec. nauczycielska, Romantyzm

więcej podobnych podstron