Materiał 1H, Materiał 1


Materiał 1

Temat zajęć

Forma pracy

Zaliczenie

Egzamin

Materiały

Zasady wychowania w ZHP, system pracy gromady/drużyny. Podstawowe pojęcia i zasady pracy. Rola instruktora zuchowego/harcerskiego, prawa i obowiązki. Co to jest gromada, drużyna integracyjna, formy pracy, na co zwracać uwagę. Przyboczny - jak z nim pracować.

Materiał do przeczytania

Opinia drużynowego

Statut ZHP, instrukcja organizacji gromady/drużyny

Piosenki zuchowe/harcerskie, pląsy.

Zajęcia praktyczne w środowisku pracy śródrocznej.

Opinia drużynowego

Pląśnik, śpiewnik..

BHP - omówienie niezbędnej wiedzy. Podstawy medycyny - apteczka, urazy, leki, opatrunki.

Zasady udzielania pierwszej pomocy.

Zajęcia praktyczne w środowisku pracy śródrocznej.

Opinia drużynowego

Medycyna w plecaku, poradnik harcerski

Zajęcia tematyczne - Co oznacza słowo instruktor?

Instruktor jest wychowawcą, który dba nie tylko o własny rozwój, ale pomaga

w rozwoju innym, opierając się na Prawie Harcerskim oraz nie wstydzi się przyznać do popełnianych po drodze błędów.

CEL: zapoznanie uczestnika kursu z szeroko rozumianym pojęciem instruktora w roli związku ZHP i w życiu codziennym, pokazanie dróg rozwoju i możliwości samooceny oraz stawiania sobie celi do realizacji.

O właściwym zachowaniu przybocznego, drużynowego, każdego innego instruktora.

  1. Na biwakach i obozach instruktor wstaje najpóźniej razem z harcerzami, zuchami.

  2. Gimnastyka jest nie tylko dla harcerzy i zuchów, a apel też jest dla wszystkich.

  3. Na posiłkach, jeżeli jedzenie odbiera się z wydawalni, instruktor bierze ostatni, po upewnieniu się, że wszyscy mają co jeść.

  4. W namiocie kadry porządek musi być lepszy niż w namiotach uczestników.

  5. W czasie dnia śpi się tylko wtedy, jeżeli ktoś inny poprowadzi zajęcia. Ale na pobudkę wypada wstać.

Instruktor

Instruktor to szczególna osoba, to człowiek inny niż ci, których spotykamy, na co dzień, zwykłych szarych zjadaczy chleba. Kto w to nie wierzy niech przypomni sobie swojego pierwszego druha lub druhnę, to szczególne wrażenie, jakie wywierały jego słowa, tą szczególną pozycję, jaką zajmował wśród otaczających ludzi. Nawet, jeżeli teraz mamy już inne spojrzenie na niego, to trzeba pamiętać, że wtedy był tym KIMŚ. Ja przynajmniej tak wspominam swoją druhnę Elę i druha Mirka. Nawet, kiedy teraz mam inne zapatrywania niż oni to tamto wspomnienie pozostaje i bardzo pomaga. Instruktor to człowiek, który musi sprostać wielu wymaganiom i posiadać wiele umiejętność

Czynnik pierwszy to predyspozycje - jakie, na pewno istotne są predyspozycje pro społeczne takie jak nieco wyższa niż przeciętnie otwarcie na ludzi czy dość wysoka zdolność do empatii. Są oczywiście jeszcze inne przydatne lub może uważane za ważne czynniki. Wszystkie one lub może prawie wszystkie muszą być kształtowane i rozwijane gdyż bez tego większość z nich zanika jak mięsień, który nie jest używany.

Czynnik drugi to motywacja lub lepiej powiedzieć źródła motywacji do działania leżące poza mechanizmami emocjonalno popędowymi. Możemy go też określić mianem postawy . Istotne jest tutaj skąd bierze się chęć podejmowania pracy w instruktorskiej w harcerstwie.

W moim odczuciu bardzo istotny jest tu stosunek do samego siebie i stosunek ja-praca instruktorska. Ta ważna relacja, czym dla mnie jest praca wydaje się być tu najistotniejsza. Tylko instruktor o wysokim poczuciu własnej wartości może być dobrym instruktorem , jego motywacja do pracy musi płynąć z wnętrza, ta praca musi być dla niego piękna, dobra, ciekawa, fajna i dlatego warta podjęcia jednym słowem powinna sprawiać satysfakcje.

Nie może być natomiast podejmowana ze względu na próbę nadawania wartości własnemu istnieniu, podnoszenia poczucia własnej wartości lub z tak zwanego poświęcenia .To zjawisko określone przez Maxa Schelera mianem resentymentu przyniosło już wiele szkody wychowankom.

Czynnik trzeci ˙to ˙wiedza i umiejętności. Nikt na pewno nie będzie kwestionował takich spraw jak znajomość metodyki i umiejętność jej stosowania. Niestety nie wszyscy pamiętają, że są i inne równie ważne wiadomości i umiejętności . Do takich zaliczyłbym:

Wreszcie ˙w ˙dobie ustawicznego zmieniania się świata instruktor musi ustawicznie zmieniać siebie i sposób swojej pracy. Dlatego Instruktor powinien chcieć, umieć i lubić uczyć się. To naprawdę ważne, ponieważ to kryterium jest podstawą postępu. Nie twierdzę, że ktoś kto nie spełni choć jednego warunku nie może być instruktorem sugeruję jednak że było by dobrze gdyby tak było. Myślę też po trzecie każdy powinien potrafić szukać swojego miejsca w ZHP i czerpać z bycia tam satysfakcję,

Drużynowy nie jest dla swoich harcerzy sędzią, ma on być ich wychowawcą przewodnikiem w grze i zabawie, ten czynnik powinien być wyznacznikiem jego pracy. Instruktor musi widzieć cel a celem wychowywania chłopca jest mężczyzna, celem wychowania dziewczynki jest kobieta, nie są natomiast tymi celami żołnierz, sanitariuszka, bojownik o sprawę, komandos czy człowiek lasu. Nie oznacza to, że źle jest ćwiczyć podkradanie się, ale trzeba pamiętać, że te ćwiczenia są droga a nie celem samym w sobie. My po prostu nie wiemy, jakie sprawy i wartości będą ważne za kilka lat. Jeżeli nauczymy naszych harcerzy szukać i odczuwać wartości, jeżeli będą mężczyznami i kobietami, w pełnym tego słowa znaczeniu ludźmi, to sami wybiorą to, co będzie najlepsze do wybrania i będą potrafili odnaleźć w tym szczęście a jeżeli zajdzie potrzeba walczyć o to.

Samopoznanie

Ważnym elementem pracy instruktorskiej jest samopoznanie. Jeżeli chcesz być dobrym wychowawcą powinieneś dobrze znać siebie. Trzeba zdawać sobie sprawę, że to, jaki stosunek mamy do samego siebie, jest niezwykle ważne nie tylko ze względu na szczęście osobiste, ale ma również istotny wpływ na kształt naszych relacji z otoczeniem.

Na to, jakie mamy relacje z otoczeniem wpływa również nasze poczucie satysfakcji, zainteresowania, zdolności itp. Trzeba zdawać sobie sprawę ze swoich możliwości i ograniczeń to nam bardzo pomoże w rozwoju i samoocenie.

Ważne jest również by badać źródła motywacji i relacje z otoczeniem.

Elementem kluczowym w samopoznaniu jest samoocena ona ma, bowiem ona wpływ na wszystkie wymienione wcześniej elementy.

Samoocena jest zależnością pomiędzy Ja idealnym a ja realnym. Mówiąc inaczej, czym to jak widzimy siebie (ja realne) jest bliższe temu, jacy chcielibyśmy być (ja idealne).

Stawanie się instruktorem

Nikt nie urodził się instruktorem, każdy staje się nim w toku zbieranych przez życie doświadczeń. Tej prawdy nie trzeba udowadniać większość z nas z nią się zgadza. Istnieje jednak druga prawda, o której większość zapomina. Instruktorami stajemy się i powinniśmy się stawać cały czas. O ile fakt stawania się jest naturalnym procesem społecznym i trudno o nim dyskutować o tyle niepokój budzi brak świadomego stosunku instruktorów do tego zjawiska. Zacznijmy jednak od początku. Kiedy dziecko po raz pierwszy przychodzi na zbiórkę nikt nie wie co ze sobą wnosi do zespołu, jakie doświadczenia jakie zdolności i umiejętności. Od pierwszej chwili jednak zaczyna budować się jego stosunek do harcerstwa, drużyny i do drużynowego. Początkowo zlane w jedno uczucia te zaczynają się rozdzielać i ˙ubogacać ˙jednocześnie istotny staje się zastęp, który przez długi czas będzie zajmował bardzo ważne miejsce. Z czasem narasta potrzeba czynnego uczestnictwa w działaniach zespołu pojawiają się zadania, które dziecko lubi i te, które lubi mniej. Jednocześnie przestaje być najmniej doświadczonym członkiem drużyny i pojawia się chęć pomocy tym młodszym, jeżeli zyskuje sobie ona uznanie to ta pomoc staje się ˙źródłem satysfakcji. Mija czas, drużynowy stawia coraz wyższe i trudniejsze zadania, wreszcie ˙kieruje harcerza na kurs zastępowych. Tam spotyka on harcerzy z innych środowisk i nowych czasem nie znanych instruktorów. Ten kurs to bardzo ważne doświadczenie w kształtowaniu stosunku do harcerstwa i harcerzy. Harcerz wie albo przynajmniej myśli, że wie, czego chce. Objęcie zastępu to kolejny bardzo trudny i ważny etap, doświadczenie służby na ile pełnienie jej sprawia mi radość a na ile jest zaszczytnym a na ile tylko obowiązkiem. To pytanie jest bardzo ważne. Kolejny etap to przyboczny. Są to pierwsze doświadczenia instruktorskie, pierwsza wiedza. Czy jest mi dobrze z tymi obowiązkami? Jak służę sobie jak służę innym, czy chcę to robić dalej? Jednocześnie zaczynają ˙się systematyczne już spotkania z innymi instruktorami ( krąg ˙instruktorski, namiestnictwo itp.). Są to przykłady, wzory ludzi, którzy wybrali służbę instruktorską. Wreszcie wiedząc co go czeka harcerz może powiedzieć „Chcę być instruktorem” Nasz harcerz wie już i odczuwa co to dla niego oznacza, chociaż może jeszcze nie zawsze wszystko rozumie. Czuje, że jest mu z tym dobrze. Widzi w tym drogę dla siebie i swoich podopiecznych. Teraz jest czas na systematyczne doskonalenie swojej wiedzy na rozwijanie swoich zdolności tak, aby osiągnąć cel postawiony sobie i uzyskać kwalifikacje potrzebne instruktorowi w pracy. Zaczyna odczuwać ustawiczną potrzebę poznawania swoich wychowanków i pogłębiania swojej wiedzy. Otaczający go zespół instruktorów ˙pomaga na bieżąco w systematyzowaniu doświadczeń jest też podporą w momentach, kiedy jest trudno, kiedy potrzebna jest rada lub pomoc. Wtedy też dobrze jest by nasz kandydat na instruktora ukończył kurs instruktorski - drużynowych. Taki kurs pomoże mu usystematyzować wiedzę metodyczna i pedagogiczną oraz uzupełnić ją. Czasami różnym osobom wydaje się, że wystarczy ukończyć kurs. Niestety bez wcześniejszej formacji i harcerskiego doświadczenia nie wystarczy do pełnego przygotowania instruktora. Końcem formacji instruktora jest próba instruktorska która spełnia dwie funkcje po pierwsze sprawdza czy kandydat na instruktora spełnia wymogi by się nim stać po drugie jest droga rozwoju i uzyskania pełnych kwalifikacji. Nadchodzi też czas kiedy kandydat je uzyskuje i wtedy po zamknięciu próby i przyznaniu stopnia składa zobowiązanie instruktorskie. Wreszcie ˙przychodzi moment objęcia drużyny; zbiórki, zadania, rady i ustawiczna potrzeba szukania wciąż nowych pomysłów i rozwiązań.

0x01 graphic

Piosenka instruktorska - HYMN INSTRUKTORSKI

Tam w lesie nad jeziorem

wśród wysokich, smukłych drzew

wesoły ogień płonie

i echo niesie śpiew...

Najmilej nam się gwarzy

w tę letnią, jasna noc.

Młodzi, starzy z ognia czerpią swoja moc.

Płyną pieśni w letnia noc,

Tam młodzi, starzy z ognia czerpią moc!

Idziemy prostą drogą,

by o nowy walczyć ład,

o nowe, lepsze życie,

o nowy, lepszy świat.

Idziemy ramię w ramię

w ten letni, jasny dzień,

a nad nami instruktorska płynie pieśń.

Ramie w ramię! Jasny dzień

Niech nad nami instruktorska płynie pieśń!

Podajmy sobie dłonie

i mocny zwiążmy krąg,

niech iskra twórczej pracy

przenika z rąk do rąk!

Romantyzm naszych marzeń

w powszedni wplećmy dzień,

chodźmy dalej, chodźmy wyżej, ponad cień!

Instruktorski zwiążmy krąg,

Niech przyjaźń krzepi siłę naszych rąk.

0x01 graphic

PRACA Z KADRĄ

Wychowaj tych, z którymi będziesz pracował
ewentualnie "jak sobie pościelisz, tak się wyśpisz"...


Pracujemy ze swoją kadrą, aby ją zmotywować do pracy, aby wspomóc ją w ciężkich chwilach. Zbiórki, które dla nich robimy mają ich rozwijać, pobudzać intelektualnie, dawać natchnienie do wymyślania zbiórek zastępów. Musimy upewniać swoich zastępowych i przybocznych, że to co robią jest świetne(jeśli jest), że wiele dają innym. Ale kiedy popełnią błąd, musimy pomóc im go naprawić, wyciągnąć wnioski na przyszłość, musimy ich poklepać po główce, "przytulić do piersi", pocieszyć i naprowadzić na sposób rozwiązania. Poza tym nasza praca ma ich rozwijać, i to w tym kierunku w którym my chcemy. Jeśli na przykład mamy ambicję w przyszłym roku założyć teatrzyk eksperymentalny, to już w tym musimy uteatralnić swoją kadrę. Musimy cały czas ich obserwować. Jeśli zauważymy, że czegoś im brakuje, staramy się to nadrobić. Jeśli zbiórki zastępów są nudne-pracujemy nad wyobraźnią, jeśli w ogóle ich nie ma-nad motywacją itd. Praca z kadrą, to również planowanie kto w przyszłości zostanie zastępowym, kto przybocznym, a kto drużynowym. Ważnym elementem jest też kontakt indywidualny, rozmowy, spotkania, no i oczywiście indywidualne próby na stopnie harcerskie.
Teraz zauważę rzecz oczywistą: kadra drużyny harcerskiej to drużynowy, przyboczni i zastępowi, tworzący Radę Drużyny. A zatem praca z kadrą to praca z Radą Drużyny..

Techniki modyfikacji zachowań
Pozytywne wzmacnianie
Pozytywnym wzmacnianiem jest konsekwencja poprzedniego zachowania, która zachęca do powtarzania danego zachowania. Najczęściej stosowanym pozytywnym wzmacnianiem są nagrody; większość ludzi uważa je za przyjemne, jest zatem skłonna powtarzać zachowania, które przynoszą takie nagrody.
Uczenie unikania
Uczenie unikania następuje wtedy, gdy poszczególne osoby unikają lub uciekają od nieprzyjemnych konsekwencji. W harcerstwie uczenie unikania najczęściej występuje wtedy, gdy koledzy lub liderzy krytykują działania danej osoby. ("Ta ostatnia gra była do niczego" albo "kiedy nauczysz się wreszcie solidnie przygotowywać zbiórki"). Osoba będzie się starała unikać w przyszłości takiej krytyki poprzez lepszą pracę.

Wygaszanie
Wygaszanie ma na celu bardziej redukowanie niepożądanych zachowań niż wzmacnianie zachowań pożądanych. Wygaszanie polega na braku wzmacniania po niepożądanym zachowaniu; zachowanie, które się ignoruje, z
czasem zanika.
Kary
Największą karą jest brak nagrody. Przez karanie staramy się poprawić niewłaściwe zachowania podwładnych za pomocą negatywnych konsekwencji. Nie wolno stosować kar fizycznych wobec uczestników.

Nie podejmuj decyzji o doborze formy kary pod wpływem negatywnych emocji.
Stosując wobec kogoś karę pamiętajmy, że musi ona być:
1. Indywidualna, czyli nakierowana na modyfikację zachowań konkretnego harcerza.
2. Natychmiastowa czyli zastosowana zaraz po przewinieniu.
3. Adekwatna czyli odpowiednia do przewinienia.
4. Pozytywna czyli nie może ośmieszać lub poniżać ukaranego.
5. Wartościowa, czyli że nie można stosować kar bezsensownych.
6. Uświadomiona - czyli ukarany musi wiedzieć za co i dlaczego został ukarany.
Sześć reguł stosowania technik modyfikacji zachowań:
Reguła 1: Nie nagradzaj wszystkich jednakowo.
Reguła 2: Pamiętaj, że brak reakcji również może modyfikować zachowania
Reguła 3: Nie zapominaj powiedzieć podwładnym, co mogą zrobić, aby uzyskać wzmocnienie.
Reguła 4: Powiedz podwładnym, co robią źle.
Reguła 5: Nie udzielaj kary w obecności innych.
Reguła 6: Bądź sprawiedliwy.

WÓDZ I STYLE KIEROWANIA

Na temat kierowania, bycia liderem itp. powstało wiele teorii, a jeszcze więcej napisano o tym książek. Przedstawię wam teraz to co wydaje mi się najbardziej potrzebne w pracy instruktorskiej. A więc do dzieła!

Na początek: co to jest przewodzenie? Choć na temat przywództwa mamy złożone i często niejasne pojęcie, to chyba większość zgodzi się z tym, że (1) przewodzenie, to rodzaj relacji międzyludzkich, (2) przywódcy wskazują ludziom kierunek i (3) przywódcy pomagają ludziom realizować różne przedsięwzięcia. Pamiętajcie przewodzenie to nie rządzenie! (1) Przewodzenie to nie cecha osoby, to relacja między ludźmi. Nie zależnie od tego jak ktoś jest mądry i błyskotliwy, to gdy wyląduje sam na bezludnej wyspie nie będzie mógł być przywódcą. Liderem się stajesz tylko wtedy, gdy ludzie akceptują twoje przewodnictwo i idą za tobą. (2) Słowo lider oznacza kogoś prowadzącego do celu, przewodnika, przywódcę (cóż za podobieństwo z nazwą pierwszego stopnia instruktorskiego, a może nie przypadkowe?). Dla każdej grupy poczucie celu lub misji jest niezwykle ważne. To ono między innymi łączy ludzi, sprawia, że stają się grupą, a nie przypadkową zbieraniną. Jedną z najważniejszych rzeczy, jaką robi przywódca , jest pomaganie grupie w rozwijaniu wspólnego poczucia celu. (3) Większość ludzi postrzega przewodzenie jako pomoc grupie w dążeniu do jakiegoś celu poprzez wspólne działanie. Liderzy mobilizują członków grupy do działania, oraz muszą wykraczać poza indywidualne motywacje. To oni nakłaniają grupę do wspólnej pracy! Na podstawie tego co do tej pory zostało powiedziane (napisane) można ułożyć następującą definicję przywództwa: Przewodzenie (przywództwo) jest procesem. Który pomaga grupie kształtować wizję jej celów oraz mobilizować ludzi należących i nie należących do tej grupy do nieustannego angażowania się w dążenie do realizacji tej wizji.

Ale czy wszyscy, którzy to czynią są liderami? Władza nie może zastąpić przywództwa! Utożsamianie władzy z przewodzeniem może mieć katastrofalne skutki! Jeżeli łączycie władzę - to znaczy siłę stosowaną wobec ludzi - z przewodzeniem, to ulegniecie pokusie użycia władzy w kwestiach, które wymagają od przywódcy zupe3nie innych dzia3an, takich jak stwarzanie w grupie poczucia sensu wspólnego działania i angażowania się w realizację wspólnego celu.

Przywódców z grubsza można podzielić na dwie kategorie: przywódców autentycznych i destrukcyjnych. Autentyczni przywódcy to ci, którzy naprawdę pasują do definicji lidera, starają się wyważyć interesy osobiste, grupowe i społeczne tak, żeby wszystkim lepiej się wiodło. Stawiają oni dobro grupy na równi z własnymi interesami. Usiłuja odnaleźć źródło sukcesów dla grupy w sposób przynoszący korzyści całej społeczności. Nieprawdziwi przywódcy zazwyczaj kierują się własnym interesem kosztem interesu grupy. Najczęściej jest spotykany typ egotyczny. Rozgląda się za tym co mógłby od grupy uzyskać. Oczywiście wszyscy ludzie należą do grup po części z pobudek egoistycznych. Ale egotysta nie ma żadnego względu dla potrzeb grupy. Pragnie uznania grupy lub gratyfikacji płynącej z kontrolowania innych.

Czy można się nauczyć jak być przywódcą? Przez długi czas panowało przekonanie, że liderem trzeba się urodzić. Ostatnio historycy i inni badacze twierdzili, że przywódcy wyłaniają się z kryzysów, są kreowani przez swoje czasy. Obie koncepcje należą już dziś do mitów,uznają bowiem, że przewodzenia nie można się nauczyć, co jest niezgodne z prawdą. Osobowość ma rzeczywiście wpływ na styl bycia liderem, ale umiejętność pełnienia przywódczej roli nie zależy od tego, czy ktoś ma odpowiednią osobowość. Prowadzone latami badania nie wskazały na żaden zespół cech charakteru, który zapewniłby sukces w roli lidera. Tak samo sama sytuacja nie kreuje lidera. Ludzie mogą się uczyć oceniać sytuacje i stosować nabyte umiejętności we właściwy sposób. Krótko mówiąc, liderzy wyłaniają się wtedy, gdy ludzie rozwijają umiejętności pozwalające im we właściwy i skuteczny sposób pełnić funkcje przywódcze w rozmaitych warunkach!

Zadania i umiejętności przywódcze. Jeżeli zrozumiemy, co przywódcy robią i w jaki sposób grupy od nich zależą, zrozumiemy też, jakich umiejętności potrzebują przywódcy. Jakie są więc zdania i umiejętności związane z przewodzeniem? Co takiego robią przywódcy? Jeden ze sposobów odpowiedzi na te pytania wynika bezpośrednio z definicji lidera. Przywódca to ktoś, kto:

Gdy przyjmiemy inny punkt widzenia i przyjrzymy się czego potrzeba grupie, by odnieść sukces i czego spodziewa się ona od lidera uzyskamy bardziej konkretny wizerunek przewodzenia:

Te listy potrzeb grupy wskazują dziewięć podstawowych zadań i umiejętności przywódczych, od których zależy sukces każdej grupy:(1)kształtowanie wizji i celów - wizjonerstwo, (2) pomaganie grupie w podejmowaniu decyzji - mediatorstwo, (3) rozstrzyganie konfliktów - negocjowanie, (4) motywowanie członków grupy - tworzenie nagród, (5) tworzenie podstaw dla pomocy z zewnątrz - kształtowanie obrazu grupy, (6) położenie podwalin pod trwałość grupy - zdobywanie wiarygodności, (7)znajdowanie sojuszników na zewnątrz i obrona grupy - rzecznictwo, (8) uzyskiwanie poparcia innych grup - tworzenie koalicji, (9) uczenie się rozumienia innych ludzi - zyskiwanie perspektyw. Omówienie tych zagadnień to temat na inne zajęcia. Sami z pewnością już wiecie co przyporządkować do każdego z tych punktów i jak one się nazywają w metodyce harcerskiej.

Żeby wiedzieć co mamy robić w konkretnych sytuacjach musimy sobie odpowiedzieć na kolejne pytanie, a mianowicie jak przewodzić? Każdy przywódca wypracowuje sobie własny, oryginalny styl pracy z grupą. Wymaga to jednak dużo czasu, nabrania doświadczenia. W harcerstwie o ten czas ogromnie trudno, dobrze jest więc zapoznać się z najczęściej spotykanymi stylami przywódczymi po to, aby w przyszłości przywódca mógł określić jakim stylem chce się posłużyć w pracy z grupą.

Styl autokratyczny - dyrektywny. Przywódca rzadko zdobywa przywiązanie grupy - raczej jej posłuch. Jego władza oparta jest na sile. Przewodzi sam decydując o tym co jest najlepsze. Autokrata nie dąży do rozwoju członków grupy ponieważ mogliby oni jego przywództwu. Uważa siebie za osobę najlepiej zorientowaną w każdej sprawie. Stara się umocnić swoją władzę poprzez monopol informacji i inicjatywy. Stwarza dystans pomiędzy sobą i członkami grupy. Częściej stosuje kary niż nagrody. Skłonny jest przypisać sobie większą władzę niż przewidują to przepisy, zwyczaje itp.

Kiedy można i należy stosować styl autokratyczny? Styl ten w harcerstwie jest jedynie złem koniecznym. Harcerze po wodzą przywódcy autokratycznego często karani szybko zniechęcają się do jakiejkolwiek pracy, uczą się postaw bierności. Ogólny sąd o tym sposobie przewodzenia jest negatywny, ale nie zawsze jest to słuszne. Są sytuacje, gdy drużynowy nie może konsultować swojej decyzji z harcerzami. Podczas gaszenia pożaru, czy w czasie niesienia ratunku topielcowi od szybkich decyzji zależy powodzenie przedsięwzięcia. Ile wtedy zależy od podporządkowania się drużyny decyzji drużynowego wiedzą ci, którzy napotkali opór w takich sytuacjach. Na opór taki nie natrafią drużynowi, którzy nie nadużywają tej formy rządów. Stosowanie tego stylu przewodzenia jest usprawiedliwione w następujących sytuacjach: gdy małe doświadczenie i poziom wyszkolenia harcerzy oraz ich niedojrzałość narzucają konieczność dokładnego formułowania zadań im powierzanych oraz ciągłego kontrolowania ich realizacji, gdy losy drużyny są zagrożone, gdy realizacja celu wymaga szybkich i zdecydowanych działań, członków grupy są słabe. Styl autokratyczny powinien być tylko stosowany przez osoby doświadczone, które potrafią korzystać z pełni władzy nie urażając ambicji i godności harcerzy.

Styl demokratyczny - integracyjny. Styl ten stanowi przeciwieństwo stylu autokratycznego. Celem Przywódcy jest tutaj wyzwalanie wszelkich form aktywności członków grupy. Przywódca demokratyczny troszczy się o uczucia i zainteresowania. Rozwija je poprzez dopuszczanie członków grupy do stanowienia o jej losach. Przywódcę łączą z grupą bardzo silne więzi przyjaźni. Słucha on zdania grupy i stara się poprzez perswazję i dyskusję wpłynąć na jej zdanie. Jego zadanie polega na sformułowaniu problemu - pracę nad jego rozwiązaniem pozostawia całkowicie członkom grupy. Częściej stosuje nagrody niż kary.

Kiedy można i należy stosować styl demokratyczny? Styl ten jest bardzo pożądany z wychowawczego punktu widzenia. Jego stosowanie daje najlepsze rezultaty w następujących wypadkach: gdy drużynowy jest naturalnym przywódcą grupy, gdy harcerze osiągnęli poziom dojrzałości umożliwiający im decydowanie w sprawach całej drużyny, gdy duża jest naturalna aktywność harcerzy.

Styl liberalny - nieingerujący. Styl ten jest właściwie zaprzeczeniem jakiegokolwiek przywództwa. Przywódca działanie pozostawia całkowicie samej grupie. Staje się jedynie reprezentantem grupy na zewnątrz. Nie zajmuje się swoją grupą. Zachowuje się w sposób bierny. Nie ocenia, a jedynie komentuje.

Kiedy można i należy stosować styl liberalny? Zastosowanie tego stylu w harcerstwie jest problematyczne. Gdy drużyna ma swojego naturalnego przywódcę, ale drużynowym zostaje ktoś zupełnie inny ze względu na brak u przywódcy odpowiedniej na tej funkcji wiedzy i umiejętności (zaświadczenia). Styl ten bywa też używany w celu wyłonienia naturalnego przywódcy. Stosowanie tego stylu może dać wyniki w następujących sytuacjach: gdy drużyna jest niewielka, silnie wewnętrznie zintegrowana, o utrwalonych normach wewnętrznych, gdy drużyna składa się z ludzi dojrzałych, zjednoczonych wspólnym celem.

Kreując swój własny styl, pamiętajcie o tym co tu umieściłem. Dzięki tym wskazówkom możecie zostać świetnymi przywódcami, nie tylko w drużynie, ale i w całym otwierającym się przed wami życiu.

0x01 graphic

Struktura ZHP


Zjazd

To urząd, który koordynuje pracę wszystkich hufców, chorągwi nawet głównej kwatery, to Zjazd ZHP. Jest to, odbywające się co 4 lata (chyba, że jest bardzo pilna potrzeba) zgromadzenie delegatów (instruktorów i harcerzy starszych pełniących funkcje statutowe) w Hufcach, Chorągwiach w celu złożenia sprawozdania z działalności oraz wyboru nowych władz a w GK, której zadaniem jest zatwierdzanie nowych projektów w ZHP, ustalanie Statutu ZHP, wybór Naczelnika ZHP oraz koordynacja działania ZHP w całej Polsce. GK ZHP znajduje się na ul. Konopnickiej 6 w Warszawie.

Główna Kwatera ZHP

Kieruje działalnością ZHP i reprezentuje Związek na zewnątrz. Wybierana jest przez Radę Naczelną. Jest ona ośmioosobowa. Powołuje do życia i likwiduje centralne jednostki ZHP. W skład niej wchodzą: hm Wiesław Maślanka - naczelnik ZHP; hm Teresa Hernik z-ca naczelnika; hm Anna Poraj z-ca naczelnika; hm Bogusław Kowalewski skarbnik; oraz 4 członków.

Na czele wszystkich chorągwi i Związku Harcerstwa Polskiego stoi Główna Kwatera z naczelnikiem ZHP , zastępczynią oraz Komendą na czele. Jest to nasze „szefostwo” koordynujące nie tylko pracę wszystkich Chorągwi, ale i całego ZHP, więc jest naprawdę ważne.

Rada Naczelna

Składa się z przedstawicieli wybranych z różnych chorągwi oraz przewodniczącego i z wiceprzewodniczących. Decyduje o najważniejszych sprawach ZHP i o metodach działania Związku. Można ją zwołać na wniosek 1/4 komendantów chorągwi. Przewodniczący, 2 z-ca oraz 34 członków.

Naczelnik

Nadzoruje pracę komendantów chorągwi; wydaje regulaminy i instrukcje dotyczące działalności ZHP. Swoje zadania wykonuje przy pomocy Głównej Kwatery ZHP. Oznaką funkcji Naczelnika jest skórzany sznur poczwórnie pleciony, noszony z ramienia. Obecnie Naczelnikiem jest hm Wiesław Maślanka.

Przewodniczący

Kieruje działalnością Związku i Rady Naczelnej. Nadaje odznaczenia i tytuły honorowe Związku. Wspólnie z Naczelnikiem reprezentuje ZHP na zewnątrz. Przewodniczącym jest hm Wojciech Katner .

Chorągiew

Działa na obszarze województwa. Skupia wszystkie hufce z jego terenu i najczęściej przyjmuje nazwę województwa, w którym działa. Tworzy ją i rozwiązuje Naczelnik ZHP. Za działalność chorągwi odpowiada komendant chorągwi i jego zastępcy. Oznaczenie funkcji komendanta chorągwi to złoty sznur poczwórnie pleciony, noszony z ramienia. Komendantem naszej Chorągwi Stołecznej jest hm Waldemar Kowalczyk, a zastępcą jest hm Elżbieta Pokropek i hm Ilona Pniewska.

Wspomniałem o Chorągwi. Na jej czele stoi Komendant Chorągwi wraz z Komendą. Ale co to właściwie jest? Jest to duże, ogarniające całe województwo zrzeszenie Hufców i (tak jak w przypadku hufca) mające przy sobie wiele sztabów, kompanii itp. A to po to by usprawnić jej prace i dostarczyć hufcom jak najwięcej możliwości. Chorągwi jest dokładnie tyle ile jest województw.

Hufiec

Składa się ze szczepów. Pomaga drużynowym w pracy, kształci drużynowych i funkcyjnych, organizuje akcję letnią i zimową. Tworzy go komendant chorągwi. Pracę hufca nadzoruje komendant hufca, natomiast oznaczeniem funkcji jest srebrny sznur poczwórnie pleciony, noszony z ramienia. Komendantem Hufca Warszawa - Żoliborz jest phm Radosław Morek.

Gdy kilka (lub kilkanaście) szczepów powstaje na pewnym terenie, przeważnie jest to dzielnica większego miasta (Mokotów, Praga Północ, Ochota) Powstaje wtedy Hufiec, z Komendantem Hufca i komendą Hufca na czele. Ma on duże uprawnienia. Jest jednostką gospodarczą w świetle prawa. Przy hufcu działa wiele komisji, kompanii, sztabów, i innych pod organizacji których zadaniem jest koordynowanie pracy Hufca, oraz wszystkich szczepów, drużyn do niego należących. W przypadku małych miasteczek, które nie mają zbyt dużo środowisk by powstała Chorągiew tworzy się Hufiec. Takim miastem jest np. Wołomin z Hufcem Warszawa-Wołomin.

Związek Drużyn, Szczep

Mogą go tworzyć drużyny harcerskie, starszoharcerskie oraz gromady zuchowe. Szczep wspiera działania podejmowane przez drużyny, reprezentuje sprawy i potrzeby drużyn wobec wyższych władz ZHP. Pomaga drużynowym w przygotowaniu zastępowych. Komendant związku drużyn (szczepowy) mianowany jest rozkazem komendanta hufca. Oznaką funkcji jest granatowy sznur poczwórnie pleciony, noszony z ramienia.

Dowodzi nim Komendant Szczepu, czasem z Zastępcą Komendanta, czyli tzw. kadra szczepu. W skład kadry szczepu mogą wchodzić również drużynowi i przyboczni drużyn działających w szczepie. Szczep powstaje w momencie, gdy kilka drużyn i gromad zuchowych o tym samym numerze (np. 71) postanawia wspólnie działać, organizować różne akcje i chociażby obozy.

Drużyna

Skupia harcerzy lub harcerzy starszych. Musi przejść okres próbny zanim jej powstanie zatwierdzi rozkazem komendant hufca. Posiada obrzędowość, własne zwyczaje. Drużyny są niezbędne do tego aby mógł powstać hufiec. Za pracę drużyny odpowiedzialny jest drużynowy i przyboczni. Oznaką funkcji drużynowego jest granatowy sznur, a przybocznego - sznur zielony.

Na czele drużyny stoi drużynowy wraz ze swoimi przybocznymi, czyli kadra. Drużyna musi liczyć przynajmniej 4 zastępy, czyli około 15-20 osób. W przypadku drużyny starszoharcerskiej liczby te nieznacznie ulegają zmianie.

Gromada

Skupia zuchy. Musi przejść okres próbny zanim jej powstanie zatwierdzi rozkazem komendant hufca. Posiada obrzędowość, własne zwyczaje. Gromady są niezbędne do tego aby mógł powstać hufiec. Za pracę gromady odpowiedzialny jest drużynowy i przyboczni. Oznaką funkcji drużynowego jest granatowy sznur, a przybocznego - sznur zielony.

Zastęp

Jest to najmniejsza jednostka w ZHP. Z zastępów składają się drużyny. Zastęp organizuje zadania zespołowe, uczestniczy w pracy drużyny, posiada swoje tradycje, nazwę, proporzec, kronikę. Zastępowy kieruje zastępem, a oznaczeniem jego funkcji jest brązowy sznur.

Szóstka

Jest to najmniejsza jednostka w ZHP. Z szóstek składają się gromady. Szóstka realizuje sprawności zespołowe i indywidualne, uczestniczy w zbiórkach gromady, posiada swoje tradycje, nazwę, proporzec, kronikę. Szóstkowy kieruje szóstką, a oznaczeniem jego funkcji jest krokiewka (litera v do góry nogami)noszona na lewym rękawie powyżej łokcia.

Sąd harcerski ZHP

Orzeka w sprawach dyscyplinarnych instruktorów ZHP, harcerzy starszych pełniących funkcje statutowe związane z działalnością ZHP, orzeka w sprawach utraty członkostwa. Sąd składa się z instruktorów w stopniu harcmistrza. Sąd harcerski ma trzy instancje: hufiec, chorągiew i naczelny sąd harcerski.

Komisja Rewizyjna ZHP

Jest organem kontrolnym ZHP. Czuwa nad zgodnością działania władz ze statutem ZHP, przepisami prawa, sprawuje kontrolę nad działalnością gospodarczą i finansowa ZHP. Komisja rewizyjna działa w hufcu, chorągwi oraz w głównej kwaterze.

0x01 graphic

Wiedza - co musi znać instruktor:

Znać instrukcje działalności gromady, drużyny, szczepu, finansową, magazynową, regulamin odznak i musztry, wiedzieć co to jest statut ZHP.

Co harcerski i zuchowy drużynowy, przyboczny, powinien wiedzieć, umieć ....

Co drużyna, gromada powinna mieć...

0x01 graphic

WAŻNE POSTACIE Z HISTORII HARCERSTWA

GENRAŁ ROBERT BADEN-POWELL

ur. 22.II.1857 zm. 8.I.1941 - baron of Gilwell, generał armii brytyjskiej, twórca skautingu, Naczelny Skaut Świata. Syn duchownego anglikańskiego i wnuczki admirała Horacego Nelsona. W latach 1876 - 1910 był w czynnej służbie wojskowej w Indiach, Afganistanie, Afryce Południowej i Anglii. Pracował także w brytyjskim wywiadzie w wielu krajach Europy. W wojnie przeciw Burom wsławił się obroną miasta Mafeking. Od 1903 roku był generalnym inspektorem kawalerii brytyjskiej, a po osiągnięciu wieku emerytalnego zajmował się organizowaniem i szkoleniem armii terytorialnej w Wielkiej Brytanii. W czasie służby w Indiach, od 1884 roku stosował nowe, własne metody szkolenia żołnierzy, w których znaczną uwagę przywiązywał do indywidualnego wyszkolenia, wyrabiania samodzielności i zaradności. Podczas obrony Mafekingu (1899 - 1900), obleganego przez ponad 7 miesięcy przez Burów, utworzono oddział chłopców do służby pomocniczej (łącznikowej, wartowniczej). Próba ta uświadomiła Bi - Pi możliwość powierzenia młodszym chłopcom odpowiedzialnych zadań pod warunkiem poważnego ich traktowania. Po powrocie do Wielkiej Brytanii w 1902 roku Bi - Pi stwierdził, że jego książka Aids to scouting (Wskazówki do wywiadów) przeznaczoną dla żołnierzy interesowała się organizacja młodzieżowa. W celu lepszego dostosowania myśli zawartych w tej pracy do poziomu dzieci i młodzieży Bi - Pi zorganizował w 1907 roku obóz doświadczalny dla chłopców na wyspie Brownsea. W 1908 roku wydał klasyczny podręcznik skautingu Scouting for Boys (Skauting dla chłopców). Zainteresowanie, z jakim spotkała się książka, spowodowało, iż Bi - Pi w 1910 roku zrezygnował ze służby wojskowej i całkowicie poświęcił skautingowi, w tynże roku organizacja skautowa w Wielkiej Brytanii liczyła 100 000 członków. Według Bi - Pi skauting powinien być szkoła wychowania obywatelskiego w kontakcie z przyrodą, powinien uzupełniać naturalne luki wychowania szkolnego przez rozwijanie charakteru, zdrowia i sprawności jednostki oraz jej wartości społecznej w codziennej służbie. Wskazując na źródła idei skautowej Bi - Pi przyznawał, że zawarł w niej nie tylko własne pomysły, ale wzorował się także na zwyczajach różnych narodów i ludów, jak Japończycy, Indianie, wykorzystał koncepcje filozofów o uczonych, a nawet reguły średniowiecznych zakonów. w 1920 roku na I Jamboree Bi - Pi został wybrany na Naczelnego Skauta Świata. W 1912 roku ożenił się z Olave St. Clair Soames, również działaczką skautową, wybraną w 1930 roku na Naczelną Skautkę Świata. Za pracę skautową otrzymał tytuł lorda - barona of Gilwell, a w posiadłości Gilwell Park został zorganizowany międzynarodowy ośrodek skautowy. Bi - Pi był odznaczony wieloma najwyższymi odznaczeniami brytyjskimi i innych krajów, w tym Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu "Polonia Resituta". W 1939 roku wyjechał na leczenie do Kenii, gdzie zmarł w 1941 roku.

ALEKSANDER KAMIŃSKI

ur. 20.01.1903 zm. 15.03.1978 pedagog, wychowawca, wybitny instruktor, harcmistrz. Przeszedł wszystkie szczeble harcerskiej kariery. W latach XX-tych był instruktorem w Komendzie Warszawskiej Harcerzy, a w okresie 1928-29 Komendantem Chorągwi Mazowieckiej. Już wówczas zwracał uwagę na pracę z dziećmi w wieku 8-11 lat. Od 1928 roku pisał felietony do "Płomyka" oraz tygodnika "Iskry", na którego łamach prowadził stałą rubrykę "Na tropie harcerskim". W 1928/29 zaczął drukować w odcinkach "Na tropie" pierwszą wersję swej przyszłej książki "Antek Cwaniak". Zamiast baden-powellowskiej tematyki dżungli wprowadził gry i zabawy bliższe polskiemu dziecku. W 1933 roku objął kierownictwo szkoły instruktorskiej dla drużynowych zuchowych w Nierodzimiu k. Skoczowa. Kamiński stworzył oryginalną metodę pracy z zuchami, wychował kilka pokoleń instruktorów tej specjalności. W 1938 roku kierował 10 os. polską delegacją, która wzięła udział w Międzynarodowej Konferencji Wilczęcej w Gilwell Park w Wielkiej Brytanii. Na spotkanie to wydano książkę "Zuchy - The Polish Wolf Cubs". Od listopada 1939 do wybuchu powstania warszawskiego redagował "Biuletyn Informacyjny". Od 1941 roku był szefem Biura Informacji i Propagandy Okręgu Stołecznego AK; kierował małym sabotażem; był komendantem organizacji Wawer. Po wojnie włączył się aktywnie do odbudowy Związku. W 1947 otrzymał tyt. dr filozofii na podstawie rozprawy "Metoda harcerska w wychowaniu i nauczaniu szkolnym". Rozpoczął pracę na Uniwersytecie Łódzkim. W grudniu 1956 roku zaprosił grono wybitnych instruktorów, którzy włączyli się następnie w obrady Łódzkiego Zjazdu Działaczy Harcerskich. Jego ważniejsze książki to: "Antek Cwaniak", "Kamienie na szaniec", "Zośka i Parasol", "Andrzej Małkowski".

JANUSZ KORCZAK

Henryk Goldszmit urodził się 22.07 1878 lub 1879. Pochodził z rodziny żydowskiej, jego ojciec pracując jako adwokat utrzymywał całą rodzinę, jednak umarł gdy Henryk był jeszcze młody. Ukończył studia pedagogiczne i medyczne. Znany pod pseudonimem literackim Janusz Korczak, który przyjął w 1898. Pedagog pisarz, działacz społeczny, lekarz, współtwórca i współ kierownik "Domu Sierot" w Warszawie oraz sierocińca "Nasz Dom". Stosował własny oryginalny system wychowania dzieci, prowadził rozległą działalność społeczno-dydaktyczną jako wykładowca w Wolnej Wszechnicy Polskiej i Pedagogiki Specjalnej, kurator sądu dla nieletnich, autor pogadanek radiowych. Współpracował z wieloma pismami, prowadził eksperymentalne pismo redagowane przez dzieci "Mały Przegląd". Szerzył wśród ludzi zainteresowania problemami wychowania i zrozumienia różnych potrzeb dzieci. W pisarskim dorobku Korczaka mieszczą się prace pedagogiczne, szkice psychologiczne, felietony oraz utwory beletrystyczne dla dzieci. Pozostawił po sobie interesujący pamiętnik prowadzony w getcie w 1942r.. Jednak ani medycyna, ani literatura nie stała się główną pasją jego życia, wszystko całą swą wiedzę, talent i życie oddał dzieciom. Prowadzone przez niego sierocińce stały się jego ogniskiem domowym, a ich wychowankowie jego ukochanymi dziećmi. Zginął w sierpniu 1942 w hitlerowskim obozie zagłady w Treblince, zamordowany wraz z dziećmi z Domu Sierot, które wychował, których był ojcem i których nie opuścił gdy szły na śmierć.

ANDRZEJ MAŁKOWSKI

ur. 31.X.1888 - 15.I.1919 - jeden z twórców polskiego skautingu, wybitny instruktor i teoretyk harcerstwa, działacz polskich organizacji młodzieżowych i niepodległościowych. Urodził się w Trąbkach k. Kutna w rodzinie ziemiańskiej o tradycjach patriotycznych i żołnierskich. Uczył się w Warszawie, Tarnowie, Krakowie i Lwowie, gdzie w 1906 roku w VI Szkole Realnej uzyskał świadectwo dojrzałości. Był współzałożycielem abstynenckiej organizacji uczniów krakowskich "Młodzież". W 1908 roku rozpoczął studia na Wydziale Budowy Maszyn Politechniki Lwowskiej. W kwietniu 1910 roku przeniósł się na Uniwersytet Jana Kazimierza, którego nie ukończył. Był członkiem Zarządu Głównego "Eleuterii" - federacji związków abstynenckich. Należał do "Eleusis", "Zarzewia", "Sokoła". W listopadzie 1909 roku otrzymał do przetłumaczenia (za karę) klasyczny podręcznik twórcy skautingu Roberta Baden-Powella "Scouting for Boys". Po zapoznaniu się z treścią Małkowski stał się entuzjastą i propagatorem skautingu na ziemiach polskich: w latach 1909 - 1912 brał udział we wszystkich pracach mających na celu rozwój polskiego skautingu. W czasie pierwszego kursu skautowego 20.III - 21.V.1911 omawiał poszczególne rozdziały przygotowywanego przez siebie podręcznika. W okresie kwiecień - lipiec 1911 ukazywała się arkuszami jego praca "Scouting" jako system wychowania młodzieży - pierwsza polska książka o skautingu. Małkowski wszedł w skład pierwszej Komendy Skautowej, następnie Naczelnej Komendy Skautowej we Lwowie. W październiku 1911 rozpoczął wydawanie "Skauta", który wkrótce zdobył niezwykłą poczytność. Małkowski traktował skauting jako nowy styl życia i metodę odrodzenia młodzieży. W marcu 1912 roku wyjechał do Londynu w celu zebrania materiału do nowego wydania swej książki. Po powrocie został odsunięty od pracy w "Skaucie" i Naczelnej Komendzie Skautowej. W 1913 roku zorganizował wycieczkę skautową na III Wszech brytyjski Zlot Skautów w Anglii, gdzie nad polskim obozem powiewała biało - czerwona flaga i używano nazwy kraju wymazanego z mapy świata. Za wybitne zasługi Małkowski otrzymał od Baden Powella skautowy medal "Za zasługi". W czerwcu 1913 roku Małkowski przeniósł się do Zakopanego, gdzie wziął ślub z Olgą Drahonowską. Rozwijał tam ożywioną działalność, tworząc silny, niezależny ośrodek harcerski. Wraz z wybuchem wojny wstąpił na krótka do Legionów Piłsudskiego. Brał udział w pierwszych walkach, lecz zależność tych formacji od zaborcy austryjackiego spowodowała jego wystąpienie. W wyniku próby utworzenia niepodległej Rzeczypospolitej Podhalańskiej musiał opuścić Zakopane. Udał się do Anglii, a potem do Stanów Zjednoczonych, gdzie zakładał polskie drużyny skautowe wśród wychodźstwa. Od IX.1915 do IX.1916 roku pełnił funkcję skaut mistrza związkowego w Związku Sokołów Polskich w Ameryce. Próbował zorganizować z "Sokołów" Legion Polski do walki z Niemcami. Wobec braku poparcia ze strony władz związku przybył do Kanady, gdzie wstąpił w grudniu 1916 roku do wojska. W styczniu 1917 roku wraz z grupą "Sokołów" został przyjęty do Wojskowej Szkoły Piechoty, którą ukończył w kwietniu tegoż samego roku. Następnie służył w armii kanadyjskiej, walczył na froncie we Francji. W listopadzie 1918 roku został przeniesiony do armii gen. Józefa Hallera. Wysłany w misji wojskowej do polskich oddziałów w Odessie, zginął 15.I.1919 roku w wyniku zatonięcia statku, którym płynął.

OLGA DRAHONOWSKA-MAŁKOWSKA

 Urodzona 1 IX 1888r. w Krzeszowicach. W czasie studiów we Lwowie związana z Eleusis*, gdzie po raz pierwszy zetknęła się z Małkowskim, swoim późniejszym mężem. W 1912r. Drahonowska do melodii rewolucyjnej pieśni "Na barykady" dostosowała wiersz Ignacego Kozielewskiego "Wszystko, co nasze...", dopisując refren i zmieniając nieco słowa zwrotek. Utwór ten, już jako pieśń ("Marsz Skautów"), uzyskał znaczną popularność, stając się wkrótce hymnem harcerskim (uprzednio tę funkcję pełniła "Rota"). W 1913r. jej drużyna wprowadziła do harcerstwa pozdrowienie "Czuwaj!". W tymże roku Drahonowska ze względu na chorobę płuc przeniosła się do Zakopanego, gdzie w czerwcu 1913r. wzięła ślub z Małkowskim. Początkowo prowadziła tam drużynę skautek, z chwilą wybuchu I wojny światowej przejmując kierownictwo skautingu zakopiańskiego. W lutym 1915r. Małkowscy zmuszeni byli wyemigrować, jako że władze austriackie wykryły gromadzoną przez skautów broń. Udali się do Anglii, a następnie do Stanów Zjednoczonych. W 1918r. Małkowska przeniosła się ponownie do Anglii, pracując do 1920 w szkole polonijnej. Do kraju wróciła dopiero dwa lata po śmierci męża (wysłany w misji wojskowej do polskich oddziałów w Odessie zginął w czasie podróży w wyniku zatonięcia statku 15 I 1919r). Przez kilka lat była nauczycielką w Szkole Gospodarstwa Domowego w Zakopanem, pozostając w dalszym ciągu ściśle związana z harcerstwem. W 1924r. pełniła funkcje komendantki obozu harcerek na I Zlocie Narodowym pod Warszawą. W 1925r. zajęła się organizacją Harcerskiej Szkoły Pracy w Sromowcach Wyżnych w Pieninach, znanej jako "Cisowy Dworek". Była to szkoła powszechna, w której stosowano eksperymentalne metody harcerskie w nauczaniu - chodziło głównie o wychowanie poprzez pracę, w tym na rzecz społeczności lokalnej (opieka sanitarna, praca kulturalno-oświatowa). W "Cisowym Dworku" mieszkały i uczyły się dzieci, które musiały przebywać w górach ze względów zdrowotnych, odbywały się tam również spotkania skautek różnych narodowości, jak międzynarodowy obóz w 1930r. czy kurs instruktorski dla Francuzek 1931r. W 1932r. Małkowska przewodniczyła VII Światowej Konferencji Skautek na Buczu, w czasie której została wybrana do Światowego Komitetu Skautek. Dwa lata później otrzymała z jego ramienia polecenie przeprowadzenia studiów nad warunkami pracy żeńskich organizacji skautowych w Austrii, Czechosłowacji i Rumunii. Pod koniec września 1939r. przedostała się na zachód Europy, będąc członkiem najwyższych władz ZHP na wychodźstwie. Pracowała tam w polskich placówkach opiekuńczych, a do kraju wróciła dopiero w 1961r., gdzie po krótkim pobycie we Wrocławiu osiadła w Zakopanem. Zmarła 15 I 1979r.

0x01 graphic

Piosenki i Pląsy

ZASADY ŚPIEWANIA I PLĄSANIA

 Jak Uczymy Śpiewać?

  Drużynowa i przyboczna musi lubić śpiewać i swym entuzjazmem zarażać innych..

 

 

Pląsy ALE CZY TYLKO ZUCHY CZY RÓWNIEŻ HARCERZE, INSTRUKTORZY?

 

 

PLĄSY dzielą się na dwa rodzaje:

 1. Inscenizacyjne - są łatwiejsze - zuchy ruchami i mimiką pokazują piosenkę. Drużynowa stoi w środku koła i prowadzi. Ruchy nie muszą być jednakowe ale wyraziste i odpowiadające słowom. Osoba ucząca stoi w kole i śpiewając pokazuje ruchy.

2. Taneczne - trudniejsze, bo zuchy muszą nauczyć się specjalnych figur i kroków tanecznych. Tańce uczą dokładności, zręczności, koordynacji ruchów. Nauka piosenki, pokazanie ruchów, wytłumaczenie zasad, połączenie piosenki z ruchem

 

SPOSÓB UCZENIA PIOSENEK - HARCERZE

Rozmowa na temat treści piosenki, wytłumaczenie niezrozumiałych słów (może wystąpić w gawędzie)

Prawidłowe wykonanie piosenki (przez drużynowego, przybocznego, zaproszonego gościa, magnetofon itp.)

Kilkakrotne prześpiewanie piosenki przez drużynowego celem utrwalenia melodii.

Utrwalanie słów - zabawy:

Układanka. Każde słowo piosenki napisane jest na innej kartce. Z otrzymanych kartek harcerze układają kolejność tekstu piosenki. Można wprowadzić współzawodnictwo pomiędzy zastępami.

Rebus. Drużynowy z tekstu piosenki ułoży rebus, który harcerze rozszyfrują.

Szukanie brakujących słów. Z kartonu lub tablicy harcerze odczytują wcześniej napisany tekst piosenki. Sukcesywnie drużynowy wymazuje lub zakrywa kolejne wyrazy. Harcerze recytują z pamięci tekst.

Głuchy telefon. Drużynowy przekazuje szeptem (do ucha najbliższego sąsiada) poszczególne słowa piosenki. Ów w ten sam sposób przekazuje je dalej, aż dojdą one z powrotem do drużynowego.

Zapamiętywanie wyrazu. Drużynowy szepcze do ucha każdemu harcerzowi jeden wyraz piosenki. Następnie głośno recytuje tekst piosenki, a harcerze przedstawiający dany wyraz szybko ustawiają się przed drużynowym w jednym szeregu.

Zabawa piłką. Harcerze stoją w kręgu. Drużynowy rzuca do jednego z nich piłkę, wypowiadając pierwszy wyraz piosenki. Harcerz łapie piłkę, mówi głośno drugi wyraz i odrzuca piłkę innemu harcerzowi. Zabawa trwa tak długo, aż dany fragment piosenki zostanie powtórzony.

Rozkładanie sylab. Harcerze kolejno recytują sylaby tekstu piosenki. Kto się pomyli - wypada z gry lub daje fant.

Wspólne śpiewanie z harcerzami.

0x01 graphic

To może Ci się przydać, gdy będziesz miała poprowadzić zajęcia w gronie np. kadry gdy nie wszyscy się znają a poznać się chcą.

INTEGRACJA

1. WSZYSCY SIEDZĄ W KRĘGU, harcerze wzajemnie się prezentują A przedstawia B, a B przedstawia A

2. “ POWITANIE” prowadzący mówi “Witam wszystkich którzy...............

 3. ZAWARCIE KONTRAKTU, omówienie podstawowych jego zasad. Kontrakt będzie obowiązywał w czasie dzisiejszego spotkania, na zbiórkach i podczas wspólnej wycieczki, rajdu lub ogniska. Prowadzący sugeruje zawarcie takiego lub podobnego kontraktu na cały rok harcerski podczas najbliższej zbiórki drużyny.

 1. Punkty umowy, uzgodnienia - kontraktu:

  1. ZABAWA “LINA”. Abyśmy dobrze czuli się w tej drużynie musimy wciągnąć linę na naszą symboliczną tratwę, na której będziemy razem na dobre i złe przez kolejne lata. Wszyscy siedzimy w kręgu, drużynowy mówi: trzymam początek liny okrętowej, ciężkiej i długiej, musicie mi pomóc ją przeciągnąć. Przesyła w prawo początek “liny”, każdy podaje następnemu, po chwili wszyscy przeciągają linę na swoich kolanach. Gdy już wszyscy ją mają podnosimy jednocześnie w dwóch rękach do góry i powolutku wyrzucamy za siebie. Od tego czasu stanowimy jedność, dryfujemy razem, wzajemnie sobie pomagając i wspierając się.

  2. “KWIATEK”, zabawa integracyjna. Dzielimy harcerzy na kilka grup w/g pór roku, lub 1,2,3,4,5- jedynki razem dwójki razem itd. Każda grupa otrzymuje duże kartki papieru i pisaki. Rysują duży kwiat tyle płatków ilu uczestników w grupie. Kwiatek ma okrągły środek jak słonecznik.

PRACA INDYWIDUALNA. Każdy podpisuje imieniem swój płatek wypisując na nim swoje indywidualne cechy charakteru, zainteresowania i in. (Dla ułatwienia powiem, że dobrze jest mieć w drużynie listę cech, dzieci nie zawsze wiedzą co pisać lub jak nazwać niektóre swoje cechy, wady czy zalety). Praca w grupach przy muzyce.

 

DYSKUSJA W GRUPACH, Wpisanie do środka kwiatka cech łączących grupę, wspólnych dla kilku osób.

Praca przy muzyce.

PREZENTACJA GRUP. Lider grupy - zastępowy zawiesza “KWIAT” na ścianie i komentuje co ich łączy jako grupę, czytając tylko środek kwiatka. Każda grupa robi to samo. (Gdy mamy czas lub mniej liczną drużynę można odczytywać najpierw płatki później środek kwiatka.

DYSKUSJA NA FORUM DRUŻYNY - jakie mamy wspólne cechy jako drużyna, wybieramy wspólne ze środków i wypisujemy. (harcerze piszą np. wspólne dla zastępu: lubimy sport, wakacje, pomagamy innym, odwaga czy radość).

Prowadzący komentuje i podkreśla, że przy tej zabawie poznaliśmy się jeszcze lepiej i bliżej. Dziękuje za zabawę. Kwiaty mogą zostać przez jakiś czas na ścianach.

 

“KRÓTKIE POLECENIA PRZY MUZYCE”, zabawa, włączamy magnetofon, harcerze chodzą a my wydajemy polecenia np.: uściśnij jak najwięcej dłoni, znajdź kogoś kto ma niebieskie oczy, powiedz komuś coś miłego, stańcie na jednej nodze i in.

  1. PROPORCZYK - harcerze dzielą się według znaków zodiaku, wymyślają trzy rzeczy które, ich łączą jako zodiaki. Dyskutują po czym przedstawiają się drużynie, co mają wspólnego. Zadaniem na zbiórkę drużyny jest ustalenie i namalowanie wspólnego ZODIAKALNEGO proporczyka, który będzie powieszony w harcówce. Każdy zastęp zaplanuje swój proporczyk.

  2. “UCIERANIE CIASTA”, zabawa przy muzyce. Ponieważ już się trochę poznaliśmy czas na poczęstunek, upieczemy wspólnie ciasto. Uczestnicy siedzą w kręgu, powtarzają gesty za prowadzącym w takt muzyki. Powtarzamy kilka razy.

Dziękujemy za zabawę.

Podsumowanie - EWALUACJA (oszacowanie wartości) ZAJĘĆ. Harcerze kończąc zbiórkę wypowiadają się co im dały te zajęcia, co się podobało lub co nie.

Wychodząc z zajęć uczestnicy oceniają zajęcia rysują buzię:

0x01 graphic

15 zasad interakcji (tryb pracy polegający na naprzemiennej wymianie informacji) z młodzieżą

  1. Bądź sobą, nie próbuj być kimś kim nie jesteś

  2. Odkrywaj co robią dobrze a nie co źle

  3. Bądź pewien, pozwól sobie i im widzieć, że wiesz co robisz dobrze

  4. Pozwól im mówić o sobie, okaż im swoje zainteresowanie

  5. Utrzymuj kontakt wzrokowy - skup się na tej osobie z którą rozmawiasz

  6. Poczekaj - na końcu wypowiedzi daj im czas na danie wyrazu ich uczuciom

  7. Oceniaj zachowania nie ludzi

  8. Bądź elastyczny jeśli cię nie słuchają zmień temat

  9. Używaj prostych słów i mów wolno nawet gdy mówisz do p. profesorów

  10. Ruszaj się po pomieszczeniu i pokaż że interesujesz się tym co robią

  11. Mów do nich po imieniu

  12. Pokaż szacunek nie żałość. Miej wysokie zaufanie

  13. Pozostań spokojny cokolwiek by się działo

  14. Ucz się. Pamiętaj że ty też uczysz się od nich.

SŁUCHAJ !

0x01 graphic

MEDYCYNA - SAMARYTANKA

SKŁAD  APTECZKI - podstawowy

Materiały opatrunkowe :

1. Gaziki jałowe, 5 szt.

2. Kompresy jałowe, 5 szt.

3. Gaza wyjałowiona, 1 szt.

4. Bandaż dziany (opaska gazowa), 3 szt.

5. Bandaż elastyczny (opaska elastyczna), 3 szt.

6. Chusta trójkątna, 1 szt.

7. Plaster z opatrunkiem, 5 szt.

8. Plaster bez opatrunku, 1 szt.

9. Wata opatrunkowa, 1 op.

Środki odkażające :

1. Woda utleniona, 1 but.

2. Spirytus salicylowy, 1 but. (do odkażania skóry i błon śluzowych).

3. Altacet, 1 op.(stosujemy do okładów przy obrzękach).

4. Rivanolum, 1 op. (stosujemy do odkażania skóry).

Sprzęt :

1. Kieliszek do podawania kropli,

2. Nożyczki  i pęseta,

3. Termometr,

4. Agrafki,

5. Folia NRC -można nią okryć poszkodowanego,

6. Rękawiczki lateksowe,

 Leki przeciwbólowe i przeciwgorączkowe:

1. Aspiryna - Stosujemy w stanach gorączkowych, przeziębieniach, bólach.

2. Paracetamol - Lek przeciwgorączkowy i przeciwbólowy.

3. Pyralgin - Silny lek przeciwbólowy (ból głowy, zęba).

Leki stosowane w zatruciach pokarmowych:

1. Carbo medicinalis (węgiel) - Zastosowanie : ból brzucha z nudnościami, biegunki, wzdęcia.

Inne leki :

1. Cardiamid - coffein. Lek działający pobudzająco, podwyższa ciśnienie krwi. Stosujemy w stanach przemęczenia, omdleniach.

2. Krople żołądkowe, w przypadku bólów brzucha z nudnościami, niestrawności.

3. Calcium - wapno musujące. Preparat  wapnia. Działa przeciw-uczuleniowo.

4. Panthenol - aerozol. Przyśpiesza gojenie się ran po oparzeniach.

Zasady udzielania pierwszej pomocy

Wstęp

Przypadkowe urazy przeważnie nie są ciężkie i zwykle można je zwalczać za pomocą prostych technik udzielania pomocy. Każdy powinien być jednak przygotowany na możliwość zdarzenia się poważniejszego wypadku, wymagającego udzielenia niezbędnej pomocy przed lekarskiej. Dlatego też sprawą zasadniczą jest dokładne i szybkie podjęcie koniecznych działań, co wymaga dobrej oceny sytuacji i zdrowego rozsądku oraz wezwanie osoby posiadającej odpowiednie przeszkolenie.

Zadaniem osoby udzielającej pomocy jest stwierdzenie - bez narażania własnego zdrowia i życia - co się właściwie stało, uspokojenie i opieka nad osobą poszkodowaną w celu zażegnania dalszego zagrożenia, opatrzenie obrażeń i zapewnienie transportu do lekarza lub szpitala.

Wezwanie pogotowia bywa zwykle konieczne w razie trudności z oddychaniem, poważnych zaburzeń czynności serca, intensywnego krwotoku, utraty świadomości, rozległych oparzeń, wstrząsu lub zatrucia. We wszystkich tych okolicznościach niezbędne jest przewiezienie ofiary do szpitala.

Zawsze rozluźniamy wszelkie uciskające części ciała. Jeżeli trzeba zdjąć odzież, poszkodowanego zostawiamy w pozycji leżącej, najpierw zdejmujemy odzież z kończyny zdrowej, potem z chorej. Przy zakładaniu postępujemy odwrotnie. Nie przenosimy chorego, gdy jest nieprzytomny lub gdy ma uszkodzony kręgosłup. Jeżeli chory jest blady, powinien leżeć płasko, gdy jest czerwony i nieprzytomny, powinien mieć głowę wysoko. Przy różnego rodzaju wypadkach (obrażenia narządów wewnętrznych) poszkodowanemu nie należy podawać płynów, gdyż może on być wkrótce operowany. Płynów nie należy również podawać nieprzytomnemu - może się udławić. W obu przypadkach wolno jedynie zwilżać usta. Najpierw pomagamy bardziej poszkodowanym. Nie należy obawiać się udzielania pomocy, zawsze będzie ona bardziej korzystna, niż jej brak. Przy marszu po wzniesieniu, poszkodowany głowę powinien mieć wyżej niż nogi (nosze można zrobić spinając dwa długie kije pasami i wykładając je ubraniem).

Pierwsze kroki Kolejność postępowania przy udzielaniu pomocy

(Zabezpieczyć miejsce wypadku), ocenić sytuację, przywrócić oddychanie i krążenie, powstrzymać krwotoki, opatrzyć rany

i unieruchomić uszkodzone części ciała, wezwać lekarza.

Jeśli osoba poszkodowana ucierpiała w wyniku poważnego wypadku, udziel pomocy według poniższych zasad. Jednocześnie ktoś inny powinien wezwać pomoc medyczną.
1. Sprawdź oddech. W razie jego braku podejmij sztuczne oddychanie metodą usta-usta
2. Postaraj się zatamować intensywny krwotok
3. W razie utraty przytomności, ułóż osobę poszkodowaną w pozycji bezpiecznej.
4. Opatrz rozległe oparzenia.
5. Obserwuj, czy nie wystąpiły objawy wstrząsu i w razie potrzeby podejmij niezbędne działania. 0x08 graphic

Zwykle najskuteczniejszym sposobem zapewnienia osobie poszkodowanej fachowej pomocy jest odwiezienie jej

do dyżurującej placówki medycznej lub na pogotowie.

NIE NALEŻY próbować przewozić osoby poszkodowanej jeżeli:

 istnieje prawdopodobieństwo urazu kręgosłupa i/lub nastąpił inny uraz, wymagający zastosowania noszy (np. złamanie nogi),

 osoba poszkodowana wymaga nadzoru ze względu na utratę przytomności lub bardzo ciężki stan , a nie ma

w  pobliżu innych osób, mogących sprawować opiekę.
W takich wypadkach należy niezwłocznie wezwać karetkę. W razie wątpliwości lub znacznej odległości miejsca wypadku od szpitala (stacji pogotowia), należy zasięgnąć porady najbliższego lekarza.0x08 graphic

Choroba lokomocyjna: Na pół godziny przed rozpoczęciem jazdy (samochodem, autobusem) podać aviomarin.

Omdlenie: Objawy: bladość twarzy, nudności, osłabienie, utrata przytomności.

Pomoc: Wyprowadzić omdlałego na świeże powietrze, nie dopuścić, by upadł. Ułożyć na ziemi (także nieprzytomnego), unosząc nogi lekko do góry. Rozluźnić ubranie, pod nos podłożyć wacik nasączony amoniakiem.

Udar słoneczny: Objawy: bóle i zawroty głowy, zaczerwienienie twarzy, nudności, pragnienie.

Pomoc: Zaprowadzić poszkodowanego w chłodne miejsce, rozluźnić odzież, na głowę kłaść chłodne okłady, podawać chłodzące napoje (jeśli jest przytomny). Wezwać lekarza. Po odzyskaniu przytomności, aplikować leki nasercowe.

Duszenie i dławienie: W takim przypadku należy przewrócić duszącego się na bok, oczyścić drogi oddechowe, wysunąć język na wierzch, silnie uderzać w plecy. Można też, sadzając dławiącego się, by miał rozluźnione mięśnie brzucha, stanąć za nim i splatając ręce na jego brzuchu, silnie i głęboko, krótkimi impulsami uciskać na niego. W razie utraty przytomności stosować sztuczne oddychanie.

Uszkodzenie oka: Gdy do oka wpadnie ciało obce, należy na zapałce wywinąć powiekę i każąc poszkodowanemu patrzeć do góry lub w dół, rogiem chusteczki wyjąć ciało obce. Można przepłukać oko kwasem borowym. Jeśli ciało obce jest wbite głęboko, trzeba udać się do lekarza specjalisty.

Wstrząs mózgu: Pomoc: Ułożyć poszkodowanego w pozycji bezpiecznej, wezwać lekarza.

Objawy: wymioty, utrata przytomności; następuje po silnym urazie w głowę.

Zaburzenia jelitowo-żołądkowe: Objawy: nagła biegunka, wymioty, dreszcze, ból głowy, podwyższona temperatura.

Pomoc: Podawać herbatę, węgiel (na powstrzymanie biegunki); wezwać lekarza.

Oparzenia: Objawy: zaczerwienienie (I stopień), bąble (II), zwęglenie (III).

Pomoc: W przypadku oparzeń pierwszego stopnia, oparzone miejsce należy przez około 10 minut chłodzić zimną wodą lub nałożyć specjalny środek, a następnie posmarować jodyną. W przypadku oparzeń II stopnia nie należy zdejmować przylepionej odzieży, a tylko pierścionki i paski. Nie przekuwać bąbli. Ranę po zaschnięciu opatrzyć, wcześniej nie wolno jej dotykać. Udać się do lekarza. Człowiek, na którym pali się ubranie nie powinien biegać - roznieca w ten sposób ogień. Należy go przewrócić i płachtą (np. swoim ubraniem) starać się zdusić płomień.

Użądlenie przez pszczołę: Objawy: piekący ból, obrzęk, zaczerwienienie, nudności.

Pomoc: usunąć żądło (np. przy pomocy baniek), stosować okłady z cebuli, amoniaku i wody. Ranę opatrzyć.

Atak padaczki: Objawy: drgawki, utrata przytomności.

Pomoc: włożyć między zęby jakiś przedmiot, odsunąć od niebezpiecznych przedmiotów (ostrych, kanciastych).

Naciągnięcie ścięgna: Objawy: trudności z poruszaniem, obrzęk.

Pomoc: Zawiesić kończynę na temblaku, stosować zimne okłady.

Złamania: Objawy: zwypuklenia, obrzęk, zmiana kształtu, wylew podskórny, ból, trudności z poruszaniem; złamania badamy macając kończynę poprzez objęcie jej dwiema rękami.

Pomoc: Usztywnić złamaną kończynę (unieruchomić dwa sąsiadujące stawy łącząc bandażami chorą nogę ze zdrową lub z szyną, kijem lub prętem, zawieszając rękę na temblaku z chusty trójkątnej), nie przywracać naturalnego kształtu, nie nastawiać, nie prostować. Przy złamaniu otwartym, gdy kość przebije skórę, delikatnie nałożyć opatrunek.

Przy złamaniach kręgosłupa występuje niedowład, utrata władzy w kończynach. Chorego nie ruszać do przyjazdu lekarza.

Krwotoki: Gdy krew jest jasna, pulsująca i płynie szybko, mamy do czynienia z krwotokiem tętniczym.

Pomoc: Należy wtedy unieść kończynę do góry, owinąć bandażem miejsce krwotoku, włożyć między opatrunek a skórę patyk lub pręt i kręcąc nim, zacisnąć opatrunek i utrzymać go w ten sposób. Tak wykonuje się opatrunek uciskowy. Tamując krwotok, należy ułożyć poszkodowanego, gdyż może on zasłabnąć. Kończynę z zatamowanym krwotokiem należy unieruchomić. Zawieźć poszkodowanego do lekarza. Gdy krew jest ciemna i płynie spokojnie, jest to krwotok żylny. Ranę należy zdezynfekować (bez użycia waty, która mogłaby częściowo przylepić się do rany) i opatrzyć. Gdyby opatrunek zaczął przesiąkać, nie należy go zdejmować, lecz nałożyć jeszcze jeden, nieco uciskając ranę. Ran głowy nie dezynfekujemy, a szyi nie opatrujemy bandażem elastycznym, lecz zwykłym, a w razie krwotoku tętniczego uciskamy tylko jego miejsce. Przy krwotoku z nosa unosimy głowę do góry i nakładamy zimne okłady na czoło i kark. Zatykamy nos watą lub gazą. Gdy krwotok z głowy połączony jest ze złamaniem czaszki, w ogóle nie dotykamy tej okolicy.

Odmrożenia: Objawy: utrata czucia, drętwota, zsinienie. Pomoc: Przecierać miękkim materiałem, zanurzyć odmrożoną część ciała w letniej wodzie, stopniowo (nie inaczej) zwiększając jej temperaturę.  

N I E   W O L N O : Rozgrzewać odmrożonych części ciała, jeśli może dojść do ich ponownego odmrożenia.

Gwałtownie rozgrzewać odmrożonych części ciała, np. gorącym termoforem.

Stosować masażu do rozgrzania odmrożonych części ciała.

Przekłuwać pęcherzy powstałych po odmrożeniu.

N A L E Ż Y : Przenieść ratowanego do ciepłego pomieszczenia. Ogrzewać stopniowo.

O B J A W Y : Zaczerwienienie skóry. Ból. Pęcherze. Twarda, przemarznięta skóra. Martwica skóry i mięśni.

P O S T Ę P O W A N I E :

Postaraj się ustalić, czy odmrożenie jest powierzchowne, głębokie,  czy też doszło już do martwicy tkanek (tkanka taka ma czarny kolor). Na początek sprawdzić nos, uszy i palce, te części najłatwiej można odmrozić.

Przenieś ratowanego do ciepłego pomieszczenia. Zdejmij uciskające części ubrania oraz biżuterię (mogą ograniczyć przepływ krwi).

Zanurz odmrożone kończyny ratowanego w letniej wodzie o temperaturze ciała zdrowego człowieka. Na inne odmrożone części ciała nakładaj ciepłe (nie gorące) okłady.

Na uszkodzoną skórę nałóż opatrunek.

Uprzedź ratowanego, że ból, obrzęk i zaczerwienienie będą narastały. Podaj ciepłe (nie gorące! ) napoje.

Zaczadzenie (zatrucie tlenkiem węgla - niewidocznym gazem, który uniemożliwia oddychanie; tlenek węgla powstaje w efekcie niecałkowitego spalenia paliwa, np. przy zatkanym kominie lub źle wentylowanym palenisku).

Objawy: zawroty głowy, bóle, wymioty, nudności, zaburzenia równowagi, zaróżowienie skóry.

Pomoc: wynieść zatrutego na świeże powietrze, wezwać pomoc lekarską, przytomnemu podawać kawę.

Ukąszenie przez żmiję: Objawy: dwie czerwone ranki w miejscu ukąszenia, ból, zaczerwienienie, mdłości, wymioty.

Pomoc: Należy nałożyć opaskę uciskową powyżej rany, lecz nie można jej trzymać dłużej niż 30 minut, a po pierwszych 15 minutach trzeba ją zluzować. Odwieść SZYBKO do lekarza. Można podać specjalną surowicę, stawiać bańki, podawać leki nasercowe i kawę.

Ukąszenie przez psa i inne zwierzęta: Poza zwyczajnym zagrożeniem płynącym z powstania rany, ugryzienie przez psa może być niebezpieczne, gdy był on wściekły. Wściekłego psa można poznać po tym, że toczy pianę z pyska, jest niespokojny, ruchliwy, rzuca się na ludzi, żywi niechęć do picia (wody). W takim przypadku należy udać się do lekarza (najlepiej po podaniu surowicy przeciw tężcowi). Dotyczy to także innych zwierząt. Gdy poszkodowany został ugryziony przez zwierze dzikie, należy zgłosić się do lekarza, ponieważ prawdopodobieństwo, że zwierze było wściekłe, jest duże. Gdyby nie było nawet nie zbliżyłoby się do człowieka. Jeśli zaś nie bało się ludzi, prawdopodobnie było chore.

Porażenie prądem elektrycznym: Pomoc: Odłączyć źródło prądu, w razie konieczności przeprowadzić reanimację, zawsze wezwać lekarza. Objawy: bladość, utrata przytomności, osłabienie tętna.

Poparzenia chemiczne: Przy poparzeniu chemicznym należy przemyć poparzone miejsce wodą i środkiem neutralizującym: w przypadku poparzenia kwasem - przemyć słabym wodorotlenkiem (zasadą), np. wodą z mydłem lub sodą oczyszczoną; w przypadku poparzenia wodorotlenkiem (zasadą) - przemyć słabym kwasem, np. octem (roztworem).

Zatrucie środkami żrącymi: Objawy: zatrucie zasadą - śliski język; zatrucie kwasem - czarne i brunatne naloty na wargach i języku, zapach esencji octowej.

Pomoc: Przy zatruciu zasadami podajemy do picia roztwór octu lub kwasku cytrynowego. Przy zatruciu kwasami do wypicia podajemy kilka surowych jaj, kilka szklanek słodkiego mleka. Nie wolno podawać sody oczyszczonej. W obu przypadkach nie wolno wywoływać wymiotów, ponieważ mogłyby wywołać ponowne podrażnienie przewodu pokarmowego.

Wypadki drogowe: Najczęstszymi przyczynami śmierci w wypadkach komunikacyjnych są: bezdech, utrata krwi i wstrząs. Bezdech wymaga udrożnienia dróg oddechowych, co opisane jest wyżej, podobnie jak tamowanie krwotoków. O wstrząs można podejrzewać każdego uczestnika wypadku, stąd każdą ofiarę wypadku można traktować jako dotkniętą wstrząsem. Objawia się on wilgotnością, bladością i zimnością skóry. Człowiek będący w stanie wstrząsu sprawia wrażenie wyczerpanego, zachowuje się nielogicznie, na przykład wstaje i odchodzi. Z człowiekiem będącym w takim stanie należy rozmawiać, zapewnić mu spokój, odpoczynek i poczucie bezpieczeństwa. Należy ułożyć go płasko na kocu, unieść nogi wyżej od tułowia, aby zapewnić lepszy dopływ krwi do mózgu i serca, okryć kocem lub ubraniem. Ciężkie wypadki komunikacyjne należą do najniebezpieczniejszych ze wszystkich rodzajów wypadków. Może zdarzyć się na przykład, że wnętrzności poszkodowanego wyjdą na wierzch. W takim przypadku nie należy ich wkładać z powrotem, lecz jedynie nakryć gazą wyjałowioną. Wyciągając poszkodowanego z pojazdu, starajmy się trzymać jego głowę w osi ciała, podtrzymując ją między własnym barkiem a brodą. Po wyciągnięciu starajmy się zachować oś czaszka - pięty.

Reanimacja: Reanimację stosujemy, gdy u poszkodowanego wystąpi zanik akcji oddechowej lub zanik akcji oddechowej w połączeniu z zatrzymaniem pracy serca. Na początku sprawdzamy tętno np. w tętnicy szyjnej (nigdy kciukiem - ma on własną tętnicę). Jeśli wyczuwamy tętno, a nie ma oddechu (klatka piersiowa nie unosi się i opada, gdy obserwuje się ją patrząc na nią z profilu), wykonujemy jedynie sztuczne oddychanie. Gdy obie czynności ustały, wykonujemy sztuczne oddychanie i masaż serca. Układamy poszkodowanego na twardej powierzchni. W przypadku zaniku tętna i oddechu najpierw dwukrotnie silnie uderzamy w okolice serca i ponownie sprawdzamy tętno. Jeśli nie wróciło, udrażniamy drogi oddechowe (oczyszczamy jamę ustną i nos z zanieczyszczeń i podkładamy pod kark wałek z odzieży). Rozpinamy wierzchnie ubranie i uchylając głowę do tyłu oraz zaciskając palcami płaty nosa, wykonujemy 2 wdechy w płuca poszkodowanego (jego usta można przykryć cienką warstwą gazy). Następnie wykonujemy na przemian uciski serca trochę częściej niż raz na sekundę (słabszą rękę kładziemy na mostku w 1/3 jego długości, a nasadą mocniejszej ręki z podniesionymi palcami uciskamy słabszą tak, by klatka piersiowa poszkodowanego zmniejszyła się o 1/3 wysokości; nie zginamy rąk w łokciach) i wdechy w płuca (wg. podanego już przepisu). Jeśli ratownik jest sam, wykonuje on na przemian 7 ucisków i 2 wdechy, jeśli ratowników jest dwóch, w czasie gdy jeden wykonuje 4 uciski, drugi wykonuje 1 wdech. U osób w podeszłym wieku masaż serca wykonuje się jedną ręką, u niemowląt dwoma skrzyżowanymi palcami (wskazującym i środkowym). U niemowląt wdechy wykonuje się delikatnie obejmując ustami na raz usta i nos, by nie rozerwać płuc. Reanimację możemy przerwać tylko gdy poszkodowanemu wróci tętno i oddech, gdy przybędzie pomoc lekarska lub gdy ratownicy sami zaczną mdleć. Gdy akcja zakończy się powodzeniem, poszkodowanego należy ułożyć w pozycji bezpiecznej (może w niej przebywać do dwóch godzin), a gdy jest przytomny dodatkowo podajemy leki nasercowe. Pozycja bezpieczna (boczna ustalona) wygląda następująco: poszkodowanego układamy na plecach, prawą nogę zginamy w kolanie, prawą rękę podkładamy pod pośladek. Chwytamy za lewą rękę powyżej nadgarstka (by go nie uszkodzić) i obracamy poszkodowanego na prawy bok. Prawą rękę wyciągamy daleko za plecy, a lewą podkładamy pod głowę, układając ją tak, by w razie wymiotów wymiociny swobodnie wylały się z jamy ustnej. W pozycji tej układamy poszkodowanych nieprzytomnych (u których jednak pracuje serce i jest oddech) i poszkodowanych zaraz po odzyskaniu przytomności. Poszkodowanego okrywamy kocem. Reanimacja często wykonuje się przy utonięciu, porażeniu prądem, zawale serca i przy innych wypadkach.

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
PRZEBIEG LEKCJI PŁYWANIA czas na poszczególne zadania w czasie 1H, Awf WSZYSTKIE MATERIALY
geriatria p pokarmowy wyklad materialy
Materialy pomocnicze prezentacja maturalna
Problemy geriatryczne materiały
Wstęp do psychopatologii zaburzenia osobowosci materiały
material 7
Prez etyka materiały1
Prez etyka materialy7
Med Czyn Rat1 Ostre zatrucia Materialy
Cząsteczkowa budowa materii
Materiały dla studentów ENDOKRYNOLOGIA
Materiały organiczne
wyk1 09 materiał
materialy na diagnoze, Wyklad VI diagnoza
Materiały konstrukcyjne

więcej podobnych podstron