STRUKTURA SACRUM wyklady, Religioznawstwo, III rok, Struktura sacrum


STRUKTURA SACRUM wykłądy

Status ontyczny sacrum i profanum (doświadczenia numinotycznego)

Kwestie ontologiczne, epistemologicnzie i aksjologiczne

Ontologia:

Mikołaj Hartmann (bliski Ingardenowi, który fenomenologiem był) „Podstawowe struktury - budowa świata realnego” proponuje patrzenie na rzeczywistość jako na byt warstwowy (warstwicowy?)

Wyodrębnia cztery podstawowe warstwy bytu (mogą być trkatowane jeko etapy rozwoju bytu realnego)

Warstwa najnizej położona - podstawowa - warstwa bytu nieorganicznego/nieożywionego (materiał budulcowy fizyczny). Z niej w jakiś zaiste cudowny sposób wynika/nadbudowuje się warstwa bytu organicznego/ożywionego.

Przejście międyz warstwami = zagadka życia

Trzecia warstwa - byt psychiczny (i znów - co się stało, że pojawił się ten byt psychiczny? Z tym że bytem psychicznym są już zwierzęta!)

Trzecia warstwa to byt duchowy - obiekty estetyczne, teorie naukowe, kultura ludzka - wszystko co odrużnia człowieka od wszystkich innych form życia

Dla Hartmanna religia to czynik odpwoeidzialny za przeprowadzenie życia z psychizmu w ducha. Religia i komponent doświadczeniowy (doświadczenia numinotycznego) to komponent rozruchowy dla procesu hominizacji)

Pytanie: kiedy do tego doszło? Wielu interpretatorów łączy próg pojaiwanie aise duchowści z przekroczneniem tzw. Rubikonu mózgowego - osiągnięciem pewnej konkretnej pojemności mózgu - homo habilis. W tym okresie pojaiwa się potwierdzona lateralizacja mózgowa - przewaga praworęcznosci poznana po narzędiach. Lateralizacja mózgowa łacyzsię z genezą schizofrenii - zaburzeniem o najwyżsyzm (obok padaczki skroniowej) nasyceniu treści religijnych.

Kwestia języka homo habilis - już u prymatów można mówić o protoskładni…

Teoria emergencji (lata 40-50, na gruncie badań systemowych) - teoria poziomów integracji. Próbuje znaleźć wspólny paradygat prowadoznych na grudnie teorii warstwicowej. Problem redukcjonizmu - palący zwłaszcz dla religioznawstwa, cały czas palący. Łątwo sprowadza się warstwy wyższe do niższych - kierunki odwrotne przyjmowały charakter mistyczny albo jeszcze bardziej skomplikowany - dynamika byłaby determinowana przez cel procesu a nie jego genezę

W religioznwastwie były dwie fazy „inwzaji redukcjonizmu” - „mistrzowie podejrzeń” oraz druga faza - obecnie, zwiazana z badaniami nad mózgiem - neuropsychologia kognitywna

Teoria poziomów emergencji próbuje połączyć „sprzeczne” aspekty, próbuje poradzić sobie z aporią redukcjonizmu i autonmizmu.

Teoria ma kilak tez.

1/ każdy poziom organizuje poziomy niższe i kreuje nową jakośc -> kumulacja nowych właściwoeśi do góry.

2/ Każdy kolejny poziom jest bardziej złożony, gęsty, a ta gęstość daje nową jakość. Każdy system zawiera systemy niższe + cechę, której one nie posiadają. Złożnośc poziomów wzrasta do góry.

3/ Na każdym poziomie organizacja zależy od systemów niższych. Każdy byt skłąda się z materii, energii i informacji

4/ w każdym systemie poziom niższy jest kierowany przez poziom wyższy. Czy to oznacza że poziom wyżsyz jest przyczyną procesu? (ale arytoteles mówił o 4 rodzjach przyczynowości, w tym o przyczynowości celowej…)

5/ na każdym danym poziomie systemu mechanizmy go tworzące leżą jeden poziom niżej a służą poziomowi wyższemu - a wiec pojaiwają się trzy rodzaje problemy: zwiazane ze zjawiskami z teog poziomu, ze zjawiskami determinujacymi z poziomu wyżej oraz ze zjawiskami z poziomu wyżej

6/ nie można zredukowac wyzszego poziomu do nizszego bez zatracenuia jego specyfiki

7/ zdarzenia na jakimkolwiek poziomie wpłwyją na organizację systemu na wyższych i nizszch poziomach

8/ Jeśli system zostanie poddany działaniu czynnika zewnetrznego zareaguje na wszystkich poziomach jako organizacja zwarta.

Aksjologia:

Inny fenomenolog - Max Scheller. Lata 20, książka od której on się odżegnywał „Formalizm w etyce i materialna etyka wartości” - polemika z etyką imperatywną Kanta. Scheller proponuje aksjosferę opisywać jako układ warstwicowy. Schemat który stworzył uznał za uniwersalnie ważny.

Pośród pięter aksjologicznych/interwałów najniższy jest interwał wartości hedonistycnzych, rozciagający się miezy bięgunami przyjemne-nieprzyjemne

Poziom wyżej: sfera wartości utylitarnych, rozciągajacych się międyz biegunami przydatne-nieprzydatne. Ten poziom eksplicytuje sfera wartości ekonomicnzych z biegunami strata-zysk.

Wyżej: sfera wartości witalnych z biegunami nekrofilia-biofilia lub choroba-zdrowie, śmierć-życie

Te trzy poziomy to sfera wartości niższych, nad nimi rozciaga się sfera wartości wyższych.

Sfera wartości estetycnzych ma bieguny brzydota-piękno ale też harmonia-dysharmonia, chaos-logos etc

Sfera wartości poznawczych z biegunami fałsz-prawda

Sfera wartości etycznych - z biegunami zło-dobro

Sfera wartości sakralnych ma z kolei opozycję profanum-sacrum

Sfery wartości mają wg schellera charakter obiektywny, ale różne kultury mogą dowolnie preferować któreś z nich. Wartości wysze są ugruntownae/ufundowane w wartosciach niższych

Podobnie zależności międyz sferami mogą róznie się rozkładać.

Epistemologia:

Ernst Cassirer „Filozofia form symbolicznych” zawiera projekt badania świata mitycznego, teorię języka i teorie z zakresu możliwosci poznawczych.

Cassirer jest neokantysta, więc przerabia kantowską teorię kategorii wraz z ich postrzeganiem apriorycznym.

Człowiek ma makroformy apriori postrzegania swiata. Jedną z nich jest nauka z jej teoriami i strukturami, drugą jest estetyka, gdzie swiat poznawany ejst ze względu na kategorie piękna, kolejna to forma języka - jezyk jest prymarnym systemem poznania świata. W końcu aprioryczną formą pzonawania kulturowego swiata są aprioryze sfery mitu i religii - z tym, ze Cassirer odróżnia mit od religii, gdyż w ramach postrzegania przez mit cżłwoiek ejst wtopiony w kolektyw (conajwyżej nakierowny na charyzmatyczną jendostkę) - mit jest nakierowany an deindywidualizację. Sfera mitycnza postrzegania nie daje klarownego obrazu bóstwa jako osoby - bóstwo tak jak i indywidualnośc jest rozmyte. Religia zaś wprowadziwsyz boga osobowego kładzie nacisk na rozwój indywidualności. W religii na peirwszym miejscy staje jednostka. Jednak te sfery nie wykluczają się a stanowią dominantę w danym systemie.

Te modele pokazuje Geertz. Model of i model for - odwzorowanie lub plan. Świat pozaludzki jest skonstrupwany w oparciu o modele of. Człowiek wchodząc do królestwa kultury wnosi model for, i konstruuje swój byt w oparciu o przyszłość a nie o przeszłość.

Człowiek dysponuje kilkoma takimi modelami - estetycznym, naukowym, symnbolizacji potocznej i symbolizacji religijnej - podstawową funkcją tego ostatnieog jest wytwarzanie świata jedynie prawdziwego i jedynie obowiązującego. Modele mogą kwestionować się nawzajem.

Problem sacrum i profanum z perspektywy semiotycznej

Semiotyka - nauka o znakach, ma długą historię - pierwsze rozważania powstaja na kanwie badań nad pismami Arystotelesa

Morris: syntaktyka, semantyka i pragmatyka

Syntaktyka zajmuje się relajca między znakami

Semantyka - relacja międyz znakiem i tym do czego on odsyła

Pragmaytka - relacja miedzy systemami znaków i ich użytkownikami

O ile de Saussire pojmuje znak w paradygmacie mentalistycznym jako strukturę diadyczną, o tyle Perce ujmuje znak jako strukturę triadyczną

Dtruktura diadyczna de Saussure'a to signifiant i signifie - znaczące i znaczone. Element znaczacy to reprezentacja, a znaczony - kocept powstajacy w umyśle.

Perce uważa że ujęcie diadyczne jest ograniczone i wprowadza strukturę triadyczne. Perce definiuje też znak (miał 1111 definicji!) Przyjęto tę „znak to coś co komuś zastępuje coś innego pod pewnym względem”

Dla Perca triada to najbardziej fundamentalny moduł myślenia symbolicznego.

Triada:

Forma znaku (reprezentamen)

Przedmiot znaku

Interpretant (ciąg znaków reprezentujacych relajcę reprezentant-przedmiot)

Podstawowa różnica miedyz percem i de Sausserem dotyczy przedmiotu. Dla de Saussere'a przedmiot jest wewnetrzny (ciąg skojarzeń). U Perca przedmiot wenwętrzny to konotat/intensja znaku. Perce mówi też o przedmiocie zewnetrnzym znaku, którym nei ejst ewokownay koncept mentlany, a relany istniejacy przedmiot, do którego znak się odnosi - to nazywa się denotat/ekstensja/desygnat

Każdy z tych elementów sam ma charakter triadyczny

Różnica między konotatem a desygnatem tyo różnica między krzesłem a pojęciem krzesła. Krzesło to desygnat - przedmiot konkretny. Konotat to pojęcie krzesła (wiersze Rymkiewicza interesującego się semiotyką)

Pierwotna triada - ciąg grafemów, kod, przedmiot, interpretant

Interpretant - ciag znaków będący translacją danego reprezentamenu (interprtatntem dla kota bedize słownikowe hasło kot)

Egzemplarz reprezentamenu (konkretny ciąg), gatunek reprezentamenu (wszystkie możliwe użycia ciągu grafemu), rodzaj reprezentamenu (wszystkie możliwe ciągi reprezentujące tę samą ideę - we wszlekich możliwych kodach)

Relacja międyz reprezentamenem a przedmiotem znaku ma charakter dogłebnie triadyczny (nadal Perce!!!!)

Relacja ta może mieć trojaki charakter:

-reprezentamen znaczy na mocy tego że jest czesią przemdiotu (kocia sierść na szlafroku jako reprezentamen kota, jeśli coś bezpośrednio po czyms następuje, relacja ejst taka sama. Pars pro toto - metonimia, znak indeksalny - indeksum - tak pers nazywa reprezentamen będący częścią przedmiotu)

-jest podobny do przedmiotu (między znakiem a przedmiotem isntiej izomorfizm - relacja podobieństwa strukuralnego, Perce chce nazywać to znakiem ikonicznym

-nie istnieje nic co determinowaloby ich relacje - poza konwencją - Perce mówi, ze to sa własnie symbole, ludkzie królestwo wolności, tu panuje dowolność, tu isntieje specyficzna semioza człowieka.

Znaki indeksalne i ikonicnze Perce nazywa semiozą zdegenerowaną, pełną semioza są znaki ikoniczne. Niektóryz twiwerdza, ze z tego trzeciego poziomu wywodzi się pojęcie wolności.

Pojęcie interpretanta też jest tridyczne

-Interpretant intelektualny - definicja kota, określenie taksonimiczne etc

-interpretant dynamiczny - jest nim emocja wywoływana przez słowo kot

-interpretant behawioralny - reakcja na rerezentamen (lęk przed kotem)

Max Bense - jakas praca o symbolizacji „Świat przez pryzmat znaków”

W magii wazna jest metonimia i znaki indekalne, ale i znaki ikonicnze, systemy religijne Sikora potraktowałby jako pulę metafor, możliwą do sprowadzenia do centralnej metafory

Metafory to szczególny przypadek znaków ikonicnzych a Langer p[isze że to kamień milowy w dziejach człowieczeństwa.

Metafora to funkcja między dziedziną źródłową (source domain) i dziedziną docelową (target domiani) - o jendje rzeczy mówimy w kategoriach innej rzeczy

Przykład: Woda to czas. Abstrakcyjne doświadczenie czasu. Heraklit - pantha rei, łączy z doświadczeniem przemijania. Ale czemu czas płynie? Dziedziną źródłową jest namacalne doświadczenie przepływu cieczy. Pewne aspekty tego doswiadczenie zostają wykorzystane do motywowania abstraktum jakim jest czas.

Jeśli w religii mowa jest o wodach to wg eliadego mówi się o regenrracji, zniszczeniu, płodnosci, śmeirci i orodzneiu - te wszystkie aspekty związane są z czasowością, a więc symbolizm wody zakłada symbolizm czasu.

W potocznych metaforahc mówimy o strumieniu czasu, czasie który płynie, mamy też strumień swiadomosci, przepływy finansowe, bo czas to pieniądz

Istnieje koherencja systemu metafor.

Wielka bogini w Indiach:

Sarasvati - pani wód, bogini rzeki, astralnie reprezentowana przez wenus. Mądrość i matka Wać - mowy, logosu. Miriam rodzi logos - logos wyłania się z chaosu. Cechą logosu ejst to, że generuje z siebie spanda ~ świętość, dosłowinie wibracja. Święte jest coś co wibruje. Dal Perca 4 hz dla kobiet i 2 hz dla mężczyn wtedy mamy doświadczenie religijne

Wielka bogini w negatywnym aspek.cie to Kali - pani czasu (Kala), przejawia się w destrukcji

Kundalini siakti postrzegana jako moc wytwarzajaca w indywidualnym człowieku doświadczenie czasowości, ma być rozbudzona specjalnymi praktykami. Jak dochodzi na góre pojawia się specyficnleza wibracja porównywana z brzęczeniem roju pszczół, mamy glosolalię wtedy. Siakti wytwarza Maya - Prakriti - rzeczywistosć fenomenalną w której isntiejmy której cechą charakterystyczną jest poczucie upływu czasu.

W kontekście jogi tantrycznej doświadczenie oswiecenia okreslane jest metaforą stojącej fali.

Doświadczenie wód jako czasowości jest ściśle ziwąznae ze słowem, z mową. Doświadczenie czasu ejst odwzorowywne przez doświadczenie składni, czas wyrażamy przez zdania o konkrentej składni.

Mantra Om - reprezentajca fonicnza której roziwnięciem jest dewanagari, obecny w czakrze sahaswary. Emanacja ostateczne tej mantry to wedy

W różnych językach określenie na matkę jest podobne - i jest to pierwszy leksem jaki generujemy (zajmuje się tym Jacobson…).

W tantrze śiwaickiej „m” to rdzeń mantry zalążkowej, która jest kreacyjna. Jak Śiva zamyka oko, megaentropia zjada światy, jak otiwera oko wypowiada mantrę i powołuje światy do istnienia. W biblii hebrajskiej w roździale o stworzeniu świata bóg 10 razy wypowiada słowo „omer” (nie wiem,c czy dobrze zapisałam…) - znów zawiera to dźwięk om bedęcy wyrazem mocy stwórczej. Stwarzenie świata jako rzeczywistosci czaswoej przyisane jest dźwiękowi „m” - pierwszemu dźwięku jaki generujemy.

Sikora zastanaiwał się nad symobliką „m” w kabale czy biblii Hebrajskiej. Zanki alfabetu hebrajeksiego wywodza się od znaków alfabetu protosynajskiego. Wywodzą się one z hierogilifów egipskich. Więc każdy znak hebrajski można przedstawić hieroglifem egipskim. Znak na literkę „mem” ma nazwę wyprowadzaną od słowa oznaczającego wody. Jest to w kabale znak nr 13 a jego wartość to 40. (a w hebrajskim też słowo matka jest podobne… bóg zaś w starym testamencie jesty mocno kobiecy…) Egipski heroglif przedstawia wodę.

Liczba 40 - czterdzieści dni i nocy pada woda potopu. Mojżesz ma 40 lat gdy mu się pojawia anioł w krzaku gorejącym, kabały nie powinno się studiować przed czterdziestką. Mojżesz na górze synaj spędza 40 dni, a izraelici 40 lat na pustyni po 400 w egipcie, eliasz 40 dni i nocy szedł na górę Horeb (a właściwie biegł w transie prorockim…).

Bielecki i Fiałkowski „Homo przyadkiem sapiens” - człowiek powstał przez bieganie…

Duch się nie unosił nad wodami, ale wibrował, i był żeński.

Czterdziewstka w biblii odnosi się doc zasu któ®y jest przygotowawczy w stosunku do jakiegoś ważnego wydarzenia

Po hebrajsku jom to dzień lub czas a jam to morze, ocean

Kolejny wywód o Grzegorzu z Nazjanzu i ojcahc kościoła uczących się od żydów hebrajskiego żeby czytać biblię w oryginale.

Grzegorz z Nazjanzu pisze o przekroczeniu wod czasu i skazonym ciele wystawionym na fale udręczeń.

Pisze też o łowiniu ludzi - a w buddyzmie bothisattwowie ratują ludzi ze strumienia karmy

23.03.2011

W islamie znak nazywa się mim i ma trzy warianty

Mówi się o nim jako o łupinie spowijajacej stworzenie (nie jest to dobra łupina) a Prorok mówi że jest ahmadem bez „mim” - czyli jest ahad - jedynym posłańcem, jedyny całkowiecie zjdenoczony w sobie

Rola tego w spekulacjach sufickich (i rola 40 dni odosobnienia prowadzących do zjednoczenia, liczba 40 symbolizuje wiek proroctwa)

Przekaz żydowski jest wg Sikory najstarszy (bo 400 lat siedzieli w egipcie więc coś tam robili…)

Mistyka żydowska - prekabalistyczna => ale już nie ogarniam detali. Historia o grzechu pierworodnym gdzie ważne są znaki waw i taf, które powiązane ze znakiem mem dają razem słowo śmierć.

Asocjacja wody, grzechu i śmierci

Paweł mówi, że ochrzczeni sa zanurzeni w śmierć Chrystusa

Księga Zohar - komentarz do czynu arcykapłana, który gdy izraelici weszli w stosunki z moabitkami które nakłaniały do udziału w ofiarach składanych ich bogom zabił izraelitę wraz z jego kochanką, odwracając gniew Jahwe, który nie wytracił izraelitów a bóg zawarł z nim przymierze kompeltne a jego potomstwo miało zapewnione kapłaństwo na wieki (dosł. na eony, tzn w każdym kolejnym świecie) (jak Melchizedek i Chrystus). Imię izraelity, który został zabity oznaczało „podśpiewujący”, a imię kobiety kojarzy się z ekskrementami.

Księga Zohar mówi, że Pinhas zobacyzł znak anioła śmierci (malah mawet) zapowiadający wybuch zarazy - ank mem który chciał się połączyć ze znakami waw i taf, a Pinhas połączył znak mem ze znakami res i het. Pojaiwło się słowo romah - lanca, którą przebił grzeszników i zaraza ustała. A wartośc numeryczna imeinia Pinhas jest taka sama jak lancy. Znak był zobaczony jak unosi się nad głowami w formie odwróconej, w formie naczynia z krwią - a topos naczynia jest powszechny w kontekście zbawienia. Vide Chrystus w ogrojco a ojciec Pio mówi, że chrystuz zadrżał, bo zobaczył, że że diabeł zostania zbawiony, ale może chodiz o salvator salvandus, a to nas odsyła do chrztu. Tradycje chrztu przechowały się w chrześcijaństwie. Katolicyzm jest religią par exelence sakramentalną

Symbolizm chrzcielny wywodi się w zanaczacej mierze z sekt chrzcielnych z przełomu er.

Istniało wyobrażneie o chrzcie jako o podróży przez wzburzone morze.

(…) jakieś praktyki zwiazane z patrzeniem w jakiś zbiornik wody a pierwotnie chodziło o obserwację nieba noca i oo własne odbicie - kosmizacja akwatyczna. Po siedmiu dniach praktyki osobik inicjowany miał być wewnętrznei gotów do przyodziania się w imię - wtedy wchodzi do wody i dostaje szatę na której jest wypisane imie które się ropływa w wodzie i omywa człowieka jest to imię tajmene 72 znakowe wedle tradycji midraszowej i kabalistycznej w biblii wystepuje dwa razy, pierwszy raz przy przejsmciu przez morze sitowia, drugi raz w pierwszych trzech wersetahc wizji ezechiela który patrzy w wody. To dwa razy po trzy serie 73 zanków, a rdzeń hebrajski ma przeciętnie 3 znaki - masa permutacji, musiał być do tego jakiś klucz, a kto się nim zajmował wpadał w padaczkę płata skronowego i miał wizję siebie jako współtronujacego (vide metatron)

Ktoś się tym zajmował, mówi że to szereg analogicnzych pojec z róznych tradycji z tego okresu a 72 znakowe imie jest odwzorowane w kategorii imienia szem, w środowisku samarytańskim mowa o reinkarnacji mojzesza - generlanie z różnymi rzeczmai się je utozsamia z tym, w tym henocha metatrona który ma 72 znaki na koronie

Zwraca uwagę na pararelę na związanei morza przez słowo i zapieczetownei otchłani przez imię, zwraca uwage na to, ze ma to aspekt wibracyjny, co pokazuje nam jeden z psalmów, gdzie pojawia się nazwa dźwieku, wibracji akustynej w kontekscie panowania nad otchłanią.

To wszysko prowadzi z powortem do Pinhasa który łapie mem zrównany będąc z wieloma postaciami mesjanistycnzymi też, i w tym z aniołem Michaelem, często utożsamanym z chrystusem

Jedno z pradawncyh imion boga to Sael, ale z grzechem adama do iemiena wtarneął sznak em i wyszedł Samael.

Samael jedzie na wężu.

El to moc, a Sam to trucizna, lekarstwo albo narkotyk => Samael to lekarstwo trucizna i narkotyk then

Formy reliktowe z minionych światów mamy w naszym świecie

30.03.2011

O Samaelu pisało wielu kabalistów, ale większość ewokatywnie i aluzyjnie. Jeden z midraszów mówi, ze ten kto zjamuje się wielką otchłanią i tym, co ona zawiera, temu lepiej byłoby się nie narodzić (a samael w otchłani siedzi). Jednak była a kabale szkoła zajmująca się lewymi emanacjami. Imię Samael homofonicznie kojarzy się z lewą stroną - semola. Samael to główny reprezentant lewej emancji, lewego drzewa sefirotycznego. Lewe drzewo sefirotyczne to pleroma demoniczna.

Idea Pleromy i drzewa sefirot w kabale - na początku (ale początek jest zawsze i teraz tez, brak idei stworzenia intrcyjnego - obowiazuje zasada creatio perpetua, świat cały czas jest powoływany z niebytu do istnnienia, akt stwórczy zachodzi nieustannie, swiat jest miedyz isntieniem a nicością w ultrakrutkich interwałach. Najpierw jest ein sof - „apeiron, bezkres, nie-koniec” który w niezrozumiałym akcje dokonuja autokontrakcji - wycofania się - określanego mianem cim cum - powtrózenie sformułowania „haczy w wodzie”. W wyniku autokontrakcji powstaje pusta przestrzeń gdzie zostaje tylko zapach absolotu rejah. W tym miejscu może zaistnieć świat/nieciągłość. W tą nieciągłość z ein sof wyemanowana jest struktura dziesięcioelementowa - kabalistycnzy odpowiednik pleromy. Określana jest jako chalal - okreslenie na przestrzeń, ale nie wiemy ile wymiarową - może być wymiarów 26. Inna nazwa przestrzeni to tehiru, od tahar - być rytualnie czystym, doskonałym, niezbrukanym. W tę przestrzeń wpada promień zawierajacy strukture dziesięciu sefirot. Co to ejst sefira? Pleroma w gnozie składa się z logoi. Sefira wywodzi się od safar = opowiadać/wyliczać/liczyć - sefira tzawiera stkrukturę kwasinarracyjną i ma repreznetację numeryczną. W księdze bahir sefira wyciągana jest od sapir = szafir - w jendej opowieści jest antropomorficzna postać boga widziana przez mojrzesza i jeszcze kogoś w tym 70 mędrców stojąca na szafirowej płycie koloru czystego nieba w środku dnia, ci co ją wdizeli przeżyli.

Tak czy inaczje pierwszą powstajacą sefirą jest Keter - korona. Kablaiści się kłucą czynalezy ona jeszcze do ein sof, czy nie. Z niej powstaje Hochma - „mądrość syntezy/skupiania”. Z Hochmy powstaje Bina - „mądrość analizy bez końca, rozkładania”. Te trzy elementy to pałac górny drzewa sefirotycznego - pararele z trójcą świętą.

Z biny wyłania się Hesed - „moc nieograniczonego dawania/miłość/miłosierdzie”. Z Hesed - Gewura - „moc karząca” (jest mocno nacechowana męsko - gewer to mężczyzna). Z Gewer - Necach - „zwycięstwo” ale to słowo odnosi się też do wykaniani pieśni. Z Necach - Hod = „chwała, pełnia”. Z Hod - Jesod a z Jesod - Malhut.

Przez praktyki medytacyjne doprowadza się siedem niższyc sefir do wchłonięcia przez sefiry wyższe i powstaje w środku sefira Tiferet - mesjańska sefira serca, któ®a przekształca się w Daat - gnozę, wiedzę.

Mesjasz - to że ma nadejsc jest powierzchowne. W mistyce żydowskiej mamy mesjanizm prezentywistycy, każdy kto pracuje na rzecz tego dzieła (alchemicnz eopus!) realizuje własną naturę mesjańską w sobie, staje się mesjaszem sam dla siebie przekształcając sefirę serca w sefirę poznania. A ten shcemat jest wpisany w ciało praczłowieka adama kadmona - to wszystko zachodzi w ciele praczłowieka więc i w każdym kabaliscie oddającym się tym praktykom, bo adam kadmon jest w każdym.

Kanaliki łaczące poszczególne sefiry - cinnorot. Tymi kanlikami kraży światło określane terminem or albo szefa - przepływ, wypływ.

Poza przedziałem na pałac wyzszt i niższyjest tez podział na prawą i lewą strone. Prawa to middat harachamin - strona miłosierdzia, a lewa middat hadim - miara karzącej sprawiedliwości. Lewa strona jest nacechowana demonicznie.

Przejscie przez ten proces to ma być przejście przez cztery swiaty - od najwyższego, olam ha-asjah, swiat działania, swiat czynienia, w nim jesteśmy, w nim trzeba obumrzeć żeby przejsć do wyzszego olam ha-briah - swiat stwarzania gdzie są tylo czyste archepowe energie. Tam tez trzeba umrzeć żeby przjeśc do olam ha-jecira - swiat świetlistych form. Potem umeirając przechdozi się do swiata czysch emanacji olam ha-acilut, z niego nie ma poworotu, z porpzedncihc można się ejszcze cofnąć.

Dla kabalistów wazna jest sefira hochma, pośredniczy ona międyz ein sof a światem człowieka. Określana jest jako zanikający i pojawiajacy się punkt - to on jest odpowiedizlany za creatio perpetua. Powoływanie świata do bytu i osównaie się do niebytu zachodiz w mgnieniu oka absolutnego nic. Isntienie ma momentualny charaketer.

W Śivaizmie analogia z otwieraniem oka Śivy, też okraślane jako momentulane, creatio perpetua.

Hochma okreslana jest też mianem ani = ego (podstawa ja). Ani ma się przkształcić w ajin - nic. Boskie ego będące wzorem dla ludzkiej osobowości przeksztyałaca się w nicość. Ja jest nacechowane nicością,

A wracając do Samaela, mamy wątek kozła ofiarnego i scedowania na niego zmazy i nieczystości. Kozioł oifarny bliski jest emanacjom demonicznym. 3 księga mojrzesza rozdizał 16, 1-22 - opis procedury z kozłem ofiarnym. Cielca zabija się za kapłana, kozła za lud.

Przebłagalnia: hebrajski kipporet od rdzenia kappar - oczyszczać. W budowie ma odpowiednik w parohet - ostatecznej zasłony w miejscu świętym świętych. Zasłona ta u Mateusza jest analogizowana z ciałem Chrystusa (bo się rozdarła)

Jom kipur - tylko wtedy kapłan wchodzi do miejsca świętego świętych co jest neibezpeicnze - kapłan ma szatę pokrytą dzwoneczkami, jakby przestały dzwonić wyciąga się go za linę. Jest to sytuacja najwiękdzego napięcia rytualnego.

Miejsce swiete świetych ulega erozji gdy lud ulega transgresjom. Lud i miejsce święte świętych są połacozne a świątynia to oczyszczalne ścieków - ja też trzeba oczyścić - z nieczstości ludu!

Nieczystość która zebrąła się na ołtarzu przekazana jest na kozła, którego wypędza się na pustynię

A jeśli chodzi o Samaela…

Fragment z księgi Daniela [hmmm - An] rozdział 2. Halom to i sen, i wizja

Wizja posągu o głowie ze złota, reszczie z innych metlai a stopach zelazno-glinianych.

Jak to się łączy z samaelem?

Mojrzesz Kordowero - wg sikory najwybitniejszy kabalista.

W jednym ze swoich dzieł opisuje, jak porzandy żyd powinien żyć w zgodzie ze strukturą drzewa sefirotycznego, rozbudzjąc odpowiadajace sefirom atrybuty moralne.

Kabalista czyte pismo wyszukując różne poziomy znaczenia, także i znaczenia poszczególnych liter - każda litera odwzorowuje jakąś sefire, dopiero jak kabalista zwizualizuje tę sefirę przechodzi do następnej litery. Z najmniejszego fragmentu próbuje się odwzorować całość.

Kordowero opisuje działanie samalea i jego związek z wodami w kontekscie 13 miar miłosierdiza, o których w tajemnicy ma mówić księga Micheasza 7, 18-20 - gdzie ejst mowa o rzuceniu grzechów w otchłanie morza. Kozła wygnaia się na „ziemię bezpłodną”.

Kordowero pisze, że władcy któ®zy prześladowali izrael na jego rządanie sa karani przez boga, choć izrael się nawraca. Niepraowść tych władców spada na ich głowy - władcy ci są kozłami ofiarnymi. Są bowiem winy, którym zadość czynią tylko skrajne cierpienia lub śmeirć, zazwyczaj grzesznikowi wystarczy pokuta.

Samael odbiera swój dług gdy Bóg zarządza karę aśemirci na grzesznika. Samael przyjmuje na siebie wszystkie winy, to co niesie kozioł jest częścią Samaela. Każdy kto spełnia rolę Samaela (także przedmiot - te się zakopuje) zostaje unicestwiony.

Posąg - też bierze na siebie grzechy Izraela. Bóg dokonuje sądu nad Samaelem i grzesznikami. Złoczyńcy są jak burzące się wody, ale dokonują sądu nad Izraelem.

Los grzesnzika odzwierciedla los Izraela, grzesnzik i Izrael jest oczyszczony z grzechów, Samael jest sędzią, oczyszcza i ponosi konsekwencje wydanej przez siebie kary. Imperialne potęgi to przedstawiciele Samaela a ich zmagania tworzą historię - historiozofia kabalistyczna. Linearny czas historycnzy utożsamiany z woda (morze czasu) jest procesem oczyszczającym.

Komplksy: czas historyczny, wody, winy, Samael, samozagłada

W Apokalipsie (17, 15) wody nad którymi rozsiadła się Wszetecznica to ludy, tłumy, narody i języki

Nie można przekraczac granicy ascezy uniemożliwiajacej czytanie Tory

Dla kabalistów żyjemy w Rzymie

06.04.2011

Z symbolizmem religijnym wiąże się ambiwalencja - ukąłd jest spolaryzowany, poza polem semantycznym negatywnym pojawia się i pozytywny. Mem to 13 znak alfbetu hebrajskiego, ale i pozytywne konotacje mieć musi - aż się Sikora ucieszył jak znalazł komentarz do Sefer Jecirah gdzie pojawia się wyobrażenie mem jako czegoś co się nazywa ot he domemet - znak spokoju, znak uciszający lęki. D-m-m ma wartość 4-40-40 -a w osobowej formie jescze 400. Rdzeń d-m-m oznacza być cichym, być nieporuszonym. Demama - termin normalnie oddawany jako lustro wody nieporuszane wiatrem (najwyżej delikantym zefirkiem). To słowo w biblii hebrajskiej występuje trzy razy.

Pierwsyz raz - księga hioba 4, 13-18 - stan bezpośrednio poprzedzajacy epifnaię głosu najwyższego (kratofanię).

Ten termin łaczy się z kompleksem wód i burz: psalm 107 - „cisza bezwietrzności” którą stworzył Bóg by ocalić statek z burzy

Trzeci raz: pierwsza księga królewska 19, 11-13, Eliasz przez 40 dni i 40 nocy zmeirza do góry Horeb, gdzie siedzi w pozycji embrionalnej aż słyszy głos i też widzi kratofanię burzową - w wietrze, trzęsieniu ziemi i ogniu nie ma pana, a po ogniu pojawia się „głos ciszy bezwietrzności”

W kabalistycznej interpretacji eliasz przechodzi przez cztery światy.

W którym systemie centralną kategorią jest bezwietrzność? - Nibbana/nirvana to od wiatru - więc bezwietrzność!

Pojęcie sacrum:

Sikora znalazł różne książki z sacrum w tytule - najrozmaitsze tematyki. Pojęcie sacrum zostało „upupione” i zatraciło zakres znaczeniowy poza rozmytymi intuicjami

Sacrum to rzeczownik - sugeruje status ontologiczny.

Otto:

„Świętość” to dzieło paradygmatyczne dla badań fenomenologicnzych nad religią (obecnie raczej „ujęcia typologizujące” dla odróżnienia od Husserla) co podkreslają kolejni klasyce z Eliadem na cele - Eliade mówi, ze Otto wprowadził ważną terminologię

Wpływy Husserla są - neutralizacja etycznej wizju Numenu, zwieszenei nastawienia stricte teologicznego oraz metoda analogicnza do fenomenlologicnzje wariacji imaginacyjnej - w celu dojścia do istoty. W wyniku tego Otto wyodrębina to, co nazywa esencjalnymi jakościami składowymi - opis tego, co Otto uważa za świat wartości nieredukowalnym (podstawowe kategorie sactum)

Rdzeń analizy: dwoista natura numenu (misterium polaryzacji elementów tremendum i fascinans)

Jakościowa treść numinosum, któ®ej misteriosum nadaje formę jest z jednej strony rozwiniętym, odpychajacym elementem tremendum wraz z majestas, a z drugiej strony czymś pociągającym, co wraz z elementem odpychającym wchodiz w kontrast harmonii.

Odpychający to nie zniechęcajacy, nie generuje przerażenia czy paniki, lecz wstręt.

Demonicnzy lęk - Otto uważa go za najważniejszy przejaw w historii religii. To co mogło się stać odstręczajace, staje się pociągające, człowiek pragnie się z tym zjednoczyć.

Tremendum+majestas - odpycha. Fascinsns - pociąga. Składniki wchodzą w sprzężenie ze sobą. Dwa ukłądy autonomiczne mogą mieć tylko sześć możliwych relacji (cybernetyka: sprzężenie dodatnie rozbieżne [2-4-8-16-…], sprzężenie dodatnie ustalone [4-4-4-4-…] sprzężenie dodatnie zbieżne [16-8-4-2-1-0], Sprzężenie ujemne rozbieżne [16--8-32--16-…] sprzężenie ujemne ustalone [16--8-16--8-…] sprzężenie ujemne zbieżne [32--16-16--8-8…]=> tak można modelować wszelkie relacje, także i między sacrum a profanum albo elementami sacrum)

W tremedum-majestas oraz fascinans mamy sprzężen nie oscylacyjne - ujemne. Tym sprzeżeniem jest doświadczenie religijne.

Od synchronii otto przechodzi do konstatacji o charaktrze genetycznym - polaryzacja tremendum i fascinans miałoby mieć historyczne źródło w przechodzeniu od wyobrażeń tabuistycznej do wyobrażenia świętości, które miałoby być cehcą osobowego bóstwa (wg widengrena o sacrum można mowic tylko jeśli mamy bóstwo osobowe). Demonizm jst charakterystycnzy dla tego okresu przejściowego. Dla otta zjawisko demonicznego leku to ostatnia presakralne ekspresja tabu - albo pierwsza ekspresja świętości.

Wundt nt lęku dmeonicznego pisze, że tabu obejmuje to, czego należy unikac jako źródła bojaźni (ale czym jest bojaźń?) - czego nie można używać lub można używać tylko w okreslonym celu. Świętość tez podpada pod zakres tabu ale opiera się na wewnętrnzych własnościach bogów - a szerzej na uświęceniu (bogowie -= święte istoty) które bogoeia mogę udzielić obiektom.

Różnica między kultem świętych zwierząt i lękiem przed zwierzęciem totemicznym (tylko niektóre zwerzęta przeszły do klasy obiektów, na które bogowie rozciagają swoją świętośc/

Różnica między lękiem przed demonami a trwożliwą czcią oddawaną bogiem.

Otto: Religię poprzedzał szereg zjawisk odległych od obecnego pojmowania religii (klasyki etnologii - ale nie zastnaiwa się jakie stadium było kiedy, zależność genetyczną ma w dupie, to są elementy protoreligii))

Poczucie preetycznego demonizmu jest dla otta najczystrzym przykładem spontanicznego rozbudzenia uczucia numinozum, jego obiektywizacją, pierwszą fazą religii.

W uczuciu preetyczngo demonizmu numen okazuje swój apriorycnzy nieredukowalny charakter, a pierwotną kratofanię numenu charakteryzuje dzikość.

Numen jest niesprowadzalny do innego elementu.

Religia zaczyna się od samej siębie.

Ogólnie Sikora tutaj czyta nam Otta - ja już czytałam dwa razy, jeszcze z raz mnie czeka…

Otto wyraźnie daje do zrozumienia o co mu chodzi jak anlizuje opozycję czyste-nieczyste - aalizuje koncepcję wstrętu.

Identyfikuje święte z obrzydliwym???!!!???

Kultura sublimuje odczucie obrzydzenia! Przenosi obrzydzenie na inne przedmioty, osłabiając uczucia.

W warunkach górnego paleolitu obrzydzbneie nakierowane na człowieka równoważne było ze smeircią - odrzucenie=śmierć.

Wg sikory zostawienie kogoś takiego i jego ocalenie i powrót to prototyp dla inicjacji szamańskich, śmeirci i zmartwychwstania - tkai człwoeiek ma moc równą grupie, wielką wartość adaptatyjną, przyjmując go ponownie idolatryzuje się go! (odrzucenie proroka - An & Raguel & Ladislaus & Rijesh & Ileana & Rudy & Celestine etc!!!! - fajnie się interpretuje strukturą własne dzieła!)

Blokowanie gospodarki endorfinowej => aktywizacja gospodarki serotoninowej.

Psalm 22!!!

Rytualne zaburzenia skóry - hitynizacja, powstawanie ciała gadziego! Gangrena+trąd+chityna!

Obrzydzenie i przestrach w reakcji na krew.

Uczucie odrazy pozostaje nawet jeśli numinotyczny lęk już przeminął (np. odcucia odrazy w kontekście systemu kastowego - Dumonte)

Ricoeur: zmaza-grzech-wina - od sankcji autonomicznej, przez negocjowanie z bóstwem, do odpowiedzilaności osobistej

13.04.2011

Otto (i Wundt) wskazuje na związek między doświadczeniem numinotycznym a doświadczeniem wstrętu. Wstręt rodzi się z demonicznego lęku - wydają się być przeciwiństwem religii. Obiekt tych odczuć to zmora, upiór, zjawa wytworzone przez cierpiącą na manię prześladowczą wyobraźnię. Czy religia wywodzi się od kultu diabła, czy diabeł nie jest starszy niż Bóg.

Szukamy czegoś gdzie jest wstręt, demonizm, prześladowanie i lęk.

Demonizm jest ambiwalentny (znany cytat z Goethego) - ambiwalentny jest i szatan w chrześcijaństwie.

Czy demonizm jest paleostratum rozwoju doświadczenia religijnego, czy zachowuje swoje znaczenie i obecność?

Fenomen opętań typu satanistycnzego w kościele rzymskokatolickim:

Rytuał rzymski wyróżna opętanie (possesio) i osaczeie (obsesio), ale ich nie różnicuje, w antropologii idzie się za niem. Besessenheit i angielskim possesion state. Possesio to byłoby stan całkowitego przejęcia władzy, obsesio to tylko aspekt - myśli i wyobrażenie o charakterze prześladowczym (psychoza maniakalon-deprasyjna, wielokrotny rozkład osobowości wg DSM IV).

Osoba jest opętana przez złego ducha, jeśli ten w pewnych chwilach w interwałach dłuższych lub którszych pozbawia ja swiadomosci i odgrywa rolę duszy.

W tradycji sufickiej szatana zrównuje się z elementem nafs - najniższa duszą. Nafs do szatan którego trzeba stłumić.

Fenomenologia przejawiania się złego ducha wg tekstów źródłowych - niekiedy taka istota demonicnza obiera nazwiska historyczne - przedstawia się (np. jako Judasz, Neron, Hitler etc) - nie wynika z tego że te osoby grają rolę w opętnaiu, jest to symbolizm oznaczajacy funkcję szatana, oderwany aspekt, występek, do którego szatan popcyah wg wzorca obranej postaci, ewentualnie szatan pracował nad tą osobą i uważa za swoje arcydzieła wg których modeluje kolejne ofiary ^^

W opętaniach wielorakich szatani mówią, ze każdy mieskza w innej części ciała skad wychodiz w czasie kryzysu i zawłada całym ciałem albo rozmawia z egzorcystą.

Specjaliści mówią, że egzorcyzmy trwają długo, ale opętany odczuwa ulgę. Szatan skarży się, że dostanie burę od przełożonych ^^

Utrata przytomności u opętanych częsta jest w trakcie egzorczymu, przy pierwszych modlitwach, osoba „zapada w sen, ale porusza się i wije”, wychodzi z tego stanu gdy szatan się poddaje. Ofiara nie wie co się stało, ale jest zmęczona. Podczas utraty przytomności szatan przejmuje kontrolę.

Kwestia dążenia do doskonałości a podatność na opętania: zgromadzony materiał wskazuje, że istnieje pozytywna korelacja, choć cytowany tekst pozornie mówi coś innego.

A. Pouloin pisze, że świeci doświadczali obsesji w s tanach ekstazy, albo przy objawieniach boskich - a więc w stanach transowych (dionizyjski element religii - Otto). Nasilonej działalności Boga, aniołów i świętych odpowiada przeciwwaga. Te zjawiska można ując w cztery grupy:

1/ wpływ na słowa i gesty przy zachowanej świadomości (szatan przeszkadza jakiejś czynności albo wywołuje niewłaściwy akt). Ofiara zachowuje wolność wewnętrzną. (ojciec Jan de Castillo, ojciec del Campo - obaj jezuici. Święta Teresa, święta Małgorzata Maria etc - cała seria przykładów) To może nawet prowadzić do prób samobójczych! Pouloin interpretuje to oczywiście psychiatrycznie. Zwraca się w źródłach uwagę, że osaczony ma wyrzuty sumienia - czy nie dał przyzowlenia.

2/ Omamy: zmysły odbierają różne obrazy o nieprzyjemnej naturze. Repreznetacje teriomorficzne aż po instekty i robaki. Ryki, wrzaski, gwizdy, hałasy, bluźnierstwa (ociera się to o syndrom Toureta). Ponoć często hałasy słyszą też inni (Pouloin twierdzi, że to kryterium że jest to prawdziwe). Oddziaływuje się też na smak i węch, a także i dotyk - przede wszystkim przez agresję - bicie, ukąszenia etc. Cierpeinie jest tu przejściowe, często brak trwałych obrażeń, ale nie zawsze - np. św Teresa złamała rękę, gdy niewidzialna siła ją rzuciła na schody chóru.

3/ Choroby nieznane lekarzom, Sikora twierdzi, że przede wszystkim choroby skóry. Świętemu Franciszkowi Chrystus pojawił się jako pokryty trądem, w księdze kapłańskiej mamy informacje o paradygmatycznym zaburzeniu.

4/ pokusy niemożliwe do wytłumaczenia samymi popędami, myśli samobójcze. Obawa przed bluźnierstwem jako kompulsywna przyczyna obsesji bluźnierstwa - to wszystko może tak działać!

Pouloin pokazuje świadectwa głównie średniowiecze, ale powiązanie szatan-wstręd-demonizm-prześladowanie pokazuje analiza sławnego przypadku Annelise Michel. Atak pierwotnie zdradzał objwy epilepsji, ale zaczęło się to rozwijac, lekarze zdiagnozowali epilepsję i zaczeli na dziewczynie testować najnosze zdobycze medycyny, równocześnie pojawili się egzorcyści. Dziewcyzna umarła w wieku 24 lat, nie do końca wiadomo, co się stało. Lekarze twierdzili, że doszło do progresji epilepsji, egzorcyści, ze zadziałał szatan, kiedy sprawa poszła przed sąd obie strony oskarżały się nawzajem.

Przykłady tego co się z nią działo: nadsprawność fizyczna (dość powszechne w stanach posesywnych), problemy z przełykaniem i oddychaniem - wynikłe z napięcia mięśni. Problemy powiększały się gdy dziewczynie ktoś próbował pomóc. Hipertermia. Jadła rzeczy nie nadajace się do picia i jedzenia, albo obrzydliwe, atakowała bliskich, niszczenie przedmiotów sakralnych, ataki na księży któryz się za nią modlili, nie mogła wejśc do kościoła ani się modlić. W okolicy pojawiały się muchy oraz „mroczne małe ziwerzątka przemykające tajemniczo”. Widziała zmarłych, którzy przychodzili ją pocieszyć, widziała też światło, otwierały jej się rany na stopach (stygmatyzacja). Rany zabliźniały się, gdy czułą się lepiej, ale ból czuła cały czas.

Protostratum doświadczenia numinotycznego podane przez Otta jest więc nadal aktywne - na kompleksie szatan-wstręd-demonizm-prześladowanie zaczyna rozwijać się uczucie numinotyczne.

Transgresja normy wstydu przez przejście we wstręt.

A czym właściwie jest wstręt? Od pewnego czasu bada się go dużo zwlaszcza w neuropsychiatrii i antropologii. Jego istnienie podlega pierwotnemu wyparciu. Z punktu widzenia typologii jeszcze darwinowskiej emocje dzielą się na emocje pierotne i wtórne, kryterum jest możliwosć zapanowania nad rekacją behawioralną, zwłaszcza nad eksperesją mimiczną - nad wstrętem najtrudniej zapanować. Więc byłaby to najpierwotniejsza emocja, wymykająca się wszelkiej kontroli. Działanie wstrętu: emocja najbardziej desymbiotyzująca - najtrudniej się jej pozbyć, dany obiekt pozostaje wstrętny nieraz i na całe życie. Rozwiazaniem problemu jest odsunięcie się, albo usunięcie obiektu.

Modlaności zmysłowe uprzywilejowane przy przekazywnaiu informacji o obiektach wstrętogennych: im bardziej receptor jest narażony na kontakt z obiektem, tym bardziej jest uprzywilejowany w przetwarzaniu informacjo. A więc receptory bliskiego zasięgu: dotyk (faktura), smak (rozumiany szeroko, i połacozny z dotykiem, odruch torsyjny jako reakcja) oraz węch. Subsancja w tych wypadkach ingeruje bezpośrednio w cielesność. Natomiast wstrętne dźwięki na poziomie bodźca fizycznego de facto nie istnieją.

Jakie klasy obiektów są wstrętogenne? Rozkładające się mięso - rozpadająca się materia organiczna przechodząca w nieorganiczną. Ekskrementy i inne wydzieliny cielesne będące oznakami zapowiadającymi rozkład (to jest problematyczne, co wykazują eksperymenty Tuzina - przenikanie własnej śliny nie budzi wstrętu, ale wypicie szklanki własnej śliny już tak - proszę państwa, kłania się nam Mary Douglas. Bucik nie na miejscu, na przykład w lodówce, ma radiację toksyczną.), brud (patrz wcześniej), pewne klasy istot żywych, zwłąszcza insekty, pająki, karaluchy, gady etz - to w chodiz we wspólne pola semantyczne, które się wzmacniaja. Zmiany dermatologiczne są tu fundamentalne.

Kwestia patologii seksualnych - homoseksualizm, pedofilia. Czemu homoseksualizm jest dla niektórych wstrętny [I czemu moje Bi każe mi się ostatnio silniej na dwie panie ślinić?!?]? Większość uważa że homoseksualizm męski jest wstrętniejszy, z uwagi na stosunek analny [Eee tam…] - i tu najgorsza jest kombinacja nasienie + kał [a co z seksem analnym M/K?!?].

Niemniej jednak sam kontekst kału choćby pokazuje, że wstręt podlega kulturowym modyfikacjom, choć ma swój rdzeń

Gdzie jest granica między wstrętem biogennym a socjogennym? Wstręt budzą też pewne zachowania. Wstręt biogenny jest dziedziną źródłwoa dla docelowej dziedziny wstrętu socjogennego co może stać się bardzo neibezpeiczną bronią socjotechniczną - vide gadzinówki narodowosocjalistyczne i obraz Żyda w nich obecny. Dziś też to mamy (Kaczyński-kurdupel. Sikorze jakaś pisarka napisała, że czuje organiczny wstręt na widok Kaczyńskiego.)

Obsesja ładu - odrzucamy to co jest transgresywne, musimy wszystko poukłądać na swoim miejscu. Wtręt to rpzekroczneie granicy miedzy chaosem a strukturą.

Warto zająć się drobnymi przypadkami: neuroza i jej obsesja porządku i czystości. Freud wskazuje na podobieństwa między neurozą i religią. Pisze, że nurozy przypominają religię, filozofię i sztukę, ale je zniekształcają. Neurozy to twory aspołeczne, środkami „prywatnymi” chcą osiagnąć to co w spoęczeństwie powstaje kolektywnie. Neurozy opeirają się na popędach seksualnych a kultura na popędahc społęcnzych (połaczneiu seksualizmu i egoizmu)

Mamy dwóch badaczy, którzy dokonali ekstensywnego przeglądu literatury szukajac objawów najcześniej wiazanych z symptomatyką nerwicy kompulsywnej. Znalexli anstepujace cehy: niepokój o przedmioty martwe, sztywne procedury czyszczenia takich przedmiotów, niepokoj zwiazany z brudem, zarazkami, zanieczyszczenim środowiska i wszystkim, co może jednostkę skalać; rozbudowany systme działań mającyh odsunąć od przedmiotów kalających; równoczesne zainteresowanie i odaza względem wydzielin cielesnych lub/i odhcodów; kompulsywne mycie się; fiksacja na faktórze pewnego obiektu, dotykaniu go; permamentny lęk rpzed skrzywdzeniem kogoś lub byciem skrzywdzonym; używanie środków mającyh zapobiegac krzywdzeniu/byciu krzywdzonym; okresowy lęk przed antycypowanym straszliwym wyobrażeniem (czucie protopatyczne - zaraz coś się wydarzy); zachowania kontrolująco-sprawdzające mające zapewnić pewność co do konkretnego stanu rzeczy; pojawiani

[Choroby skóry jako paradoks/skaza magiczna!]

20.04.2011

Wstręt c.d.

Łotman na temat wstrętu.

Łotman jest przedstawicielem tartuskiej szkoły semiotyki kultury („Semiotyka kultury” red. M. Mayen). Szkoła była fenomenem w rosji, bo jakims cudem powstała szkoła nienaiwązjąca do materialistycznej dialektyki, wyrobiła sobie potężną niezależność i stosowała nowe metody badawcze. Założyciele mówili o pierwotnych i wtó®nych systemach modelijacych. Pierownty to język - wtórne charaktsywoane przez izomorfizm względem języka to religia, kultura etc.

Łotman zastanaiw się miedzy relacjami między zmazą, wstrętem, wstydem i strachem, formułuje te przemyślenia w psotaci siedmiu punktów. Kultura wystepuje jako system ograniczeń nałożonych na natrulane funkcje popędowe organizmu człowieka (seksualizm - tabu kazirodztwa, sankcje sakralne). Ta sfera kulturowa realizuje się przez dwa systemy: wstyd lub strach. Co odpowiada regulatywnemu działaniu morlaności i prawa. Żródłowa teza:” w danej społecnzości mogą wystepować grupy zorganizowane przez wstyd lub grupy zorganizowanej przez strach, wyłonienie się w jakiejś społecnzosci tkaiej grupy pokrywa się z podziałem my-oni. System ograniczeń nakłądanych na „nas” i na „nich” różni się jakościowo - my kulturowe to społęcnzość wewnatrz której obowiazują normy wstydu i honoru. Strach i przymus okreslaja stosunek doi innych. Przykładowo szlachta między sobą działa przez mechanizm wstydu a w stosunku do chłopów - mehanizmem przemocy i strachu. Sąd honorowy - bez sankcji zewnętrznych.

Wyodrebnienie norm ko™ych przekroczenie przynosi wstyd i tych, których wykonanie wymusza strach prowadzi do wyróznienia róznych typów kultury. W początkach kultury potrzebny był mechanizm kontrolujacy odmienny od strachu odczuwanego przez zwierzęta - tym mechanizmem byłby wstyd (choć może prymaty znają wstyd - ale to nie jest pewne). Wstyd to reakcje na przylapaniu na czynnosciahc gnerujących wstret. Jest ona typowo ludzka i stanowi zalążek kultury, zakazów. Normy dotyczace czynności fizjologicznych to pierwsza faza kultury, wstyd reguluje przekształcenie fizjologii w kulturę. (Nie chce się być widzianym przy czynnościach fizjologicznych - ale trudno jest powiedzieć, kiedy się to pojawiło, bo w górnym paleolicie w krzakach mogła czaić się gadzina jadowita, więc oddalenie się to ryzykowna desymbiotyzacja. Kiedy więc wstręt wygenerował skundarną emocję wstydu?)

Łotman twierdzi, że od momentu powstania organizacji państwowych wstyd regulował to co wspólne dla wszystkich ludzi, strach miał określać stosunek każdego z nich w odneisieniu do państwa. Na tle systemu państwowego powstają społęcnzości grup mniejszych (klasy, kasty, korporacje stanowe i zawodowe) któ®e traktują siebie jako jednoste wyżej zorganizowaną i wąłsne normy jako wyższe wobec innych ludzi. Miedyz obszarem regulowanym przez wstyd i obszarem regulowanym przez strach pojaiwa się stosunek dopełnania - uznaje się, ze podlegajacy wstydowi nie podlega strachowi i vice versa. Czynnik wstydu ma stać się jedynym regulatorem zachwoania - odczuwać strach to wstyd, strach przed wstydem to najwyższa forma zaprzeczenia strachowi. Kultury można opisywać dzieląc je na takie, w któ®ych przerost oszaru strachu prowadzi do zaniku obszaru wstydu i tkaie, gdzie wstyd jest jedynym cyznnikiem regulującym, ale to oczywiście typy idealne.

Po polsku o wstręcie mamy książkę W. Menninhousa - pisze głownie o wstręcie w kontekście filozoficznym, etycznym i estetycznym. Mistrzem od wstrętu jest ponoć Kafka (dzienniki, motyw wstrętu w „Przemianie”)

Mesjasz ma być pokryty choroba skóry - w jednej ze szkół rabinackich mesjasz ma być nazywany hiwrah - co po aramejsku oznacza pokrycie tą konkretną choroba skóry która opisana jest w samym środku Tory - układ kompozycyjny Tory i miejsce konkretnego motywu ma wielkie znaczenie! A w centrum tekstu Tory znajduje się 13 i 14 rozdizał księgi kapąńskiej traktujacy o przejawach tego zburzenia i metodach oczyszczeń. Zaburzenie to traktowane jest jako atak demona. Kapłan przychodzi do kogoś dotkniętego tą nieczystością i występuje w roli szamańskiej wręcz.

Fetyszyzm:

Z punktu widzenia znaczenia pojęcia w psychopatologii ma to pojęcie mocny zwiazek ze wstrętem. Z drugiej storny pojęcie jest ważne dla pewnej fazy dyskursu religioznawczego - ale uznano to pojecie za zbyt szerokie i metodologicnzie nieprzyatne. Jendak ostatnio za sprawą bio i zoosemiotyki i autora Th. Sebeoka pojęcie wraca do dyskursu antropologicznego i religioznawczego.

Etymologia pojęcia: zazwyczaj z portuglaskiego feitico - czar, uprawianie czarów/magii, ono wywodzi się z łacińśkeigo facticius - sztucznie wykonany artefakt.

Portugalscy żeglaże używali go w odneisieniu do przedmiotów kultowych mieszkańców Gwinei i zachodniego wybrzeża afryki. Ten termin przejął Charles de Brosses w „O kulcie fetyszy” z 1760 (polski przekład ma dodane ujęcia też freudowskie i inne). „Fetysz to nieożywiony obiekt czczony przez dzikich z uwagi na przypisywaną mu magiczną moc” - de Brosses.

Pojęciem posługiwał się też William McLennan „Essay of teh worship of animals and plants” - wysuwa swoją koncepcję totemizmu i wprowadza to pojęcie do dyskursu antropologicnzego. Uważa ze totemizm to fetyszyzm+egzogamia+matrylinearyzm

Fetysz w kategoriach semiotycznych ujmuje Jehannes van Wing - fetyszysm to szczeólny przypadek działania opozycji metafora-metonimia.

Najpowszehcneijsze jest użycie pojęcia fetyszyzmu w kategoriach dewiacji [wilkołak do wilkołaka: ale masz fetysz…]. W religioznastwie pozycja zjawiska zależy od typologii religii danego autora. W świetle typologii zaporponowanej przez W. Alstona religie dzieli się na sakramnetlane, profetyczne i mistyczne - podział wg Sikory z palca wyssany ale się spodobał. Fetyszyzm Alston łacyz z typem sakramtnetlanym gdzie wejście w kontakt z numenem dokonuje się przez wjescie w styczność z reprezentujacym go rpzedmiotem w rodzjau kawałka drwena, relikwii, figury luvb z procesem - tańca, procesji. Fetyszyzowane są procesy i artefakty. Alston przypuszcza że w najprymitywneijszych formach religii taki obiekt mógł uchodizć za ożywiony, jego funkcja byłą indukcja doswiadczneia magiczno-religijnego oraz funkcje lecnzicze przede wszystkim wzmagnaie życia seksualnego i płodności

W psychologii, psychiatri i nauk społczneych (ekonomii) tez mamy ten fetysz. W pierwszych - przedmiot martwy wyzwalajacy aktywnośc seksualną w zastępstwie ludkziego partnera, zjawisko ma usopniowany charakter - do moementu gdy jest koneiczny do rozbudzneia aktywności seksualnej a nawet po zastępowania partnera. W naukach społecznych termin pojawił się za sprawą Marksa - fetyszyzm towarowy. Z perspetywy ekonomicznej fetyszyzm jest matematycnzie mierzalny i przejawia się w róznicy między wartością użytkową a wymienną (przykład zegarka Elvisa Presleya - różnica jego ceny na aukcji to gradient fetyszyzmu). Fetyszyzacji ulegają pieniądze i towary - także seksualnie (blahary XD)

Kariera pojęcia w psychologii i seksuologii - od czasu publikacji dzieła Richarda Krafft-Ebinga - 1886 „Psychopatia seksualis” - zestawienie przypadków tego, co on okreslił jako patologicnzy fetyszyzm. Ten fetyszyzm powinien budzić zdecydowane uczucie wstrętu i wstydu. Należy nad tym zjawiskiem zapanowac i poddać je zdecydowanej radykalnej społecnzej kontroli. W jego ujęciu fetyszem może być kawałek ciała, but, pońćzoach etc - coś co zjadowało się w relanym fizcyznym kontakcie z obiektem seksualnym i prowokowało reakcje seksualne - fetysz to znak indeksalny i metonimia! Semiotyczny tumor.

Biegiem czasu tak rozumiany fetysz zastępuje obiekt - znaczące wypiera znaczone i rpzjemuje jego funkcje. Fetyszyzm to czysta semioza.

Utryzuje się opinia że fetyszyzm seksualny jest wyłączną domeną mężczyzn, ale wielu badaczy opisuje fetyszyzm kobiecy - w odniesieniu do ran, blizn, szram oraz dwa przypadki fetyzyzmu fiksujacego się na aksamicie. Fetyszem może być wyobrażenie. Autralijski autor w ksiażce „Marzenia senne” opisuje przypadek pacjentki, która trafiła do niego z dysfunkcją przezywania orgazmu - dziewcyzna w wieku 17 lat zakochała się w wokaliscie zespołu rockowego, jeździła za nim po trasach koncertowych i próbowała zostać groupie, co trwało i wiazało się z seksem z niższymi w hierarchii, orgazm osiagała wyobrażając sobie wokalistę. Rzecz skoćńzyła się interesujaco semiotycznie, trafiła do łóżka z wokalistą, nie miała żadnych odczuć seskualnych i zaczęła czuć je tylko, gdy przywołała wyobrażenia. Samo wyobrażenie może być fetyszem, zastępując to co wyobrażane w wyobrażeniu

Kryterium doboru przedmiotów ulegających fetyszyzacji: Statystyczne najczęściej przedmioty wykonane ze skóry, gumy, plastiku łaczących doznania zapachowe i dotykowe. Dominują metraiły wchodzace w bezpośredni kontakt z ciałem, zwłaszcza ze sfermai erogennymi, mogące zachwoac zapach wydzielin ciała. Fetyszme może być też żywa istota. Eg Frueda fetyszyszacji ulegaja futro i aksamit bo kojarza się z owłosieniem łonowym. M. - role fetysza mogą odgrywać zneikształcenia ciała - ułoności, kualwość, blizny

Psychopatologie mają charakter krzyżowy i w ziwązku z tym fetyszyzm często łaczy się z innymi zaburzeniami - sadomasochizmem, transwestytyzmem, koprofilią etc.

W kontekscie religioznawczym - herezjolodzy przypisywali sektom gnostyckim takie zachowania. No i tantra (lewa ręka)

Dla Freuda fetyszyzm to zespół rodzący się w sytuacji gdy dziecko (chłopiec) uświadamia sobie że matka nie ma penisa co zdaniem Freuda budzi w dziekco domneimanie zże została wykastrowana przez ojca co wywołuje lęk kastracyjny, fetysz ejst produktem wyparcia, symboliczną trasformacją penisa nieposiadanego przez kobietę. Ale co z fetyszyzmem kobiecym?

Szerszych możliwości badań nad fetyszyzmem dostarcza teoria obiektu przejściowego Winnicotta. Winnicott zaczął karierę od psychoanalizy u Melanie Klein, która była uczennicą Freuda i zajmowała się psychologią dziecięcą i relacją z obiektem poprzedzającą pojawienie się kompleksem Edypa - fazą oralną i analną. Twierdizłą, że o ile neurozy można tłuamczyć kompelksem Edypa, o tyle psychozy należy rozumieć sięgając do wcześniejszych etapów. Zbudowała teorię na relacji z obiektem - piersią matki (faza oralna). Wg. Klein karmione dziecko rozszczepia obiekt - pierś obecna - karmiąca jest dobra, nieobecna zła, dla dziecka to dwa różne obiekty. Instynkty śmierci i życie podlegają eksterioryzacji i projektowaniu - popęd śmeirci z instynktami sadomsochistycnzymi projektowany jest na pierś dobrą, potem to zostaje zinteriryzowane i powstaje ja dobre i ja złe. (z rozszczepieniem obiektu związana jest faza schizoparanoidalna a ja nie rozumiem już nic z tej psychoanalizy…)

Winnicotta relacja z obiektem ajko obiektem przejściowym - pod pojęciem obiektu przejściowego można rozumieć dowolny pierwszy przedmiot spoza ciała dziecka, który jest jego własnością. Dziecko zjamuje się nim w chwialch spearacji do matki (lub osoby pełniacej jej funkcją) - najcześciej robi to rpzed sen, wiec zabawa tym obiektem łaćzy się ze stanami hipnagogicnzymi. Obiekt przejsciowy musi mieć charakterysytcnzy zapach i fakturę, przypominające matkę - jest metonimicnzym zastępstwem ciała matki lub jego części. Pozwala on zachować ilizję kojącej i uspakajacej obecności matki gdy matka nie jest dostępan. Ma sprzyjać autonomii dziecka bo w odrużnieniu od matki pozostaje pod kontrolą dziecka. W wieku 2-4 lat dziecko rezygnuje z obiektu rpzjeściwoego - to jest okres wchodzania w fazę edypalną. Póżneiejsze zabawki mogą też spełniac podobną funckję.

Zjawisko przjeściowe - w późniejszych stadiach rozwoju - dżwięki (wydawane przez niemowlę przez zaśnięciem - Susan Langer i jej „instynkt gaworzenia”) lub przedmioty nie w pełni rozpoznawane jako nalezace do rzeczywistosci zewnętrznej. Funkcjonują one w późniejszym zyciu jako subsyttuty matki dają poczucie samowystarczlaności. Zainteresowania adolescenci to też obiekty/zjawiska przejściowe. Wywołują iluzję relacji z matką na innych etapah. Postępująca metonimizacja aż po metaforyzacja.

Zdaniem Winnicota fetysz to patologicnza forma reprezentacji obiektu przejściowego.

Biosemiotyka:

Fetysz to znak indeksalny w rodzaju metonimmii, szczególnie zaś synegdochy - pars pro toto. Może mieć elementy ikoniczne. W wypadku fetysza eliminujacego partnera znak obiektu oddziaływuje potężniej, niż sam obiekt. Ma nadwyżkę energetyczną. Seboek sugeruje zwórcenie uwagi na znaki supraoptyamlne - znaki które w funkcji wyzwalaczy zachowań przewyższają aktywnością pozostałe znaki (przykład - syty kot symuluje czynności łwoeinai na kuli papieru olewając mysz)

Badacze tworzyli modele naturlanych obiektów z pewnymi cechami przesadzonymi w stosunku do natury - schematyzacja i abstrakcja działa silniej niż obiekt naturalny, także na zwierzetach (sztuczna głowa rybitwy, atrapy samic motyli - samce reagowały najbardziej na czarne, najciemniejsze - czarne nie występują w naturze!). Zdaniem A. Portmana zjawisko preferencj skrajnego warianru niewystępujacego realnie może wiązać się z preferencjami ewolucyjnymi - chęcią wprowadzenia mutacji do puli genowej.

J. Campbell - obiekty numinotyczne wyzwalają reakcje wpływające na przeksztrałcenie getunku ludzkiego i wzrost jego zdolności adaptacyjnych - w swietle biosemiotyki nalezałoby tę zmianę rozszerzyć na biologiczne (vide joga będąca sakralną neurochirurgią - jakie będzie dziecko jogina i joginki? Sikora nie zdziwi się jeśli będzie odmienne fizjologicnze. Tantra kładize wielki nacisk na intencje w czasie przekazania nasienia - jakość nasienia jest zwiazana z konkretną wizualizacją. [Hmmm, tantra -> mutacja, hmmm, An się to podoba ^^])

Zdaniem Seboeka fetysz to supranormalny znak, nieadekwatna reakcja nzastepujaća/wzmacnająca obiekt naturlany. Ulega się imprintingowi co do znaku w miejsce samego obiektu.

27.04.2011

Znak Mem ciąg dalszy

Zjawisko ambiwalencji - za intuicjami Otta

Ambiwalencje u Freuda: ambiwalencja uczuciowa we włąściwym sensie odpowiada współwystapieniu uczuć miłości i nienawiści nakierowanych na ten sam obiekt. Czy jest to ambiwalencja konsekutywna czy symultaniczna? Wedle Freuda obie te rzeczy zawsze wystepują razem, jednak ta ambiwalencja nie jest ogólnie ważnym psychologicnzym prawem aż dot ego stopnia, ze nie można kochać nie nienawidząc lub na odwrót. U normalnej dorosłej osoby oba nastawienia są rozdzielone. W wczesnym sradium ontognezy człowiek nie rozróznia stanów emocjonlancyh, socjalizacja dopiero sprawia, ze popęd śmierci i popęd życia osłabiają i mieszaja się równomiernie (to już uczeń Freuda)

Ambiwalencja w innym znaczeniu u Freuda - występowanie tendencji pasywnych i tendencji aktywnych - łączone z kompleksem sadomasochizmu

Nie Freud wynalazł ambiwalencje w kontekście psychodynamicznym - przejął to od Bleulera

Tu jest luka

Freud formuje nowe koncepcję w pracy „Popędy i ich losy” - konflikt między miłością a nienawiścią to derywat pierwotnych popędów Erosa i Tanatosa mających podstawy biologiczne.

Dziś mi się naprawdę wybitnie pisać nie chciało…

Neurobiologia i etologia nt. ambiwalencji:

Punktem przejścia między psychoanalizą a neurobiologią jest praca Imre Herrmana który badał prymaty w pierwszej fazie rozwoju. Interesowała go dynamika młodego oddalania się od matki i powracania do niej. Twierdzi, że należy zwrócić uwagę na dynamike dwóch innych popędów: Anklammerungstrieb i Aufdiesuchegehentrieb - czyli popęd przywierania do ciała matki i popęd eksploracji otoczenia.

Freud jako pierwszy miał koncept układu neuronowego jako siedzi neuronowej, ale nie miał jak tego zbadać

Dopiero Donald Hebb miał pierwsze możliwości badania sieci neuronowych (on też na zlecenie CIA jako pierwszy badał deprywację sensoryczną

Zajmował się też ambiwalentnymi zachowaniami, badał szczury. Interesowała go otywacja eksploracyjna, motywacja poznawcza szczura i funkcja ambiwalencji w rozwijaniu lub hamowaniu jej. Uważał, ze ma ona kardynalne znaczneie dla przetrwania gatunku. U człowieka i zwierząt wyższych motywacja ta obejmuje nie tylko badanie najblizszego otoczenia, lecz wszystko - jest to popęd ciekawości. Twierdzi ze ambiwlanecja to współwystępowanie przeciwstawnych motywacji. W wypadku zachwoania espluaracyjnego jest to tendencja tak do posuwania się w kierunku nowego otoczenia jak i unuikania go (powrotu). Zwierzę umieszczone w znanym otoczeniu przy dostępie do meisca neiznanego, wyruszy w jego kierunku, ale tak, żeby móc wórócić, żeby znajdować się w punkcie równowagi między tendencją esploracyjną a poczuciem bezpieczeństwa. Włosy szczura sa najeżone - aktywny jest układ współczulny. Każda próba zblizenia się do nowego srodowiska przesuwa punkt równowagi coraz dalej az zwierze poznaje całkowicie nowe otoczenie.

11.05.2011

Ambiwalencja u Hebba to występowanie przeciwstawnych motywacji: tendecja do posuwania się w kierunku nowego otoczenia i równocześnie unikania go.

(powtórka historii szczurka)

Nasza dotychczsowa wiedza dotyczaca układu aktywacyjnego nie daje wyjaśnienia. W klatce zwierze ma niska motywację i niski poziom aktywacji. Zbliżanie się do nowych rpzedmiotów podnosi poziom aktywacji. Kiedy aktywacja utryzmuje się na średnim poziomie, stymuluje aktywnośc korową, która utrzymuje się tak długo, jak aktyeacja nie osiągnie zbyt wiysokiego poziomu, gdy bodźce dotąd atrakcyjne stają się nagle groźne. Najwyższą aktywność kory ma szczur gdy poziom aktywacji jest średni.

Poziom aktywacji obniża się, gdy szczur znów zbliża się do klatki.

Podsumowanie Hebba: jeśli aktywacja jest bardoz wysoka lb bardo niska nie są możliwe zorganizowane sekwencje aktywności korowej. Zorganizowana aktywność korowa jest istotna dla procesów poznawczych.

Wtargnięcie treści podświadomych to reakcja pierwotna, ich zagrażanie i porót do stanu pierwotnego - przełożenie reakcji szczurka na treśći podświadome a w efekcie fascinans (fascynacja treściami) i tremendum (stan zagrozenie i próba powrotu do stanu wyjściowego.

Ma co wtargnąc, bo tylko ułąmek informacji mieści się w polu swiaodmości, reszta leci do podświadomości.

Koncepcja stanów ekstatycznych wg. Barbary Lecks (zebrana w pracy ”Neurobiologia rytuału”)

Interesuje ją ambiwalencja w stanach transowych.

Pobuudzenie zaledwie kilku nerwów prowadzi do aktywacji całego systemu to pobudza wydzielanie hormonów i neuroprzekaźników.

Stan pobudznei a i cuzjności potencjalnie związane z walką lub ucieczką, krew przekierowana do miesni szkieletoryahc- poprawiona motoryka. Organizm nakierowuje się na pobudzenie - rośnie tentno, praca serca, przyspiesza oddech etc.

Organizm atakuje lub ucieka lub zastyga, w tym ostatnim wypadku przydałaby się mimikra.

Przedłuzający się stan stymulacji jest męczacy i prowadzi do uaktywnienia się stanu parasympatycznego, czyli trzeba odpocząć. Stary mózg streuje ukłądem parasympatycnzym, oddziaływuje na trzustkę (insulina), Tylne obszary podwzgórza oddziałują na ukłąd sympatycnzy . Oba systemy są antagonistycnzie i oddziaływują na siebie hamująco. Funkcjonownaie organizmu jest ustalone na poziomie pewnego ich zrównoważenia.

Lecks na podstaiwe badań dochodzi do wniosku, ze istnieje zbiór typowych wzorców tego zrównoważania analogicnzy do typów charakterologicnzych! Twierdzi, że tego rodzjau wzorce mają swoje uwarunkowania kulturowa i psychologiczną dystrybucję.

Pobudzenie żadnego z tych systemów nie zachodzi w izolacji, a w połoćzeniu z innycmi elementami ujkładu nerwowego. Lechs przychyla się do podziału szerszego niż na sympatycnzy i parasympatycnzy- podział na system ergotrofowy (odruch orientacyjny) i tropotrofowy (habituacja i zachamowanie odruchu orientacyjnego). Kluczowe jest zestrojenie funkcjonowania tych podsystmeów i eliminacja zachodzacyhm miezynimi stanów antagonistycznych (dysfatycnzych). Można to osiągnąc stosując srodku stymulujące lub wygaszające jedne z nich lub przez techniki kontrolujące stany mentalne. Tka więc systemy inicjacyjne mają ujednolicic sposób zestrojenia w ramach danej kultury (stąd inicjacje mogą być inne, bo inne sa pożądane modele zestrojenia)

Kolejne fazy, naprawdę się pogubiłam…

Dobra, ten kawałek jest w notatkach ściągniętych… nie ogarniam tego…

Co to jest dorosłośc? Lepsza tolerancja na sprzecnze bodźce. Wojownik ma umieć posługiwać się wąłsną agresją - cieniem, antypersoną. Temu służy trening inicjacyjny, który prowadzi wg. Reicha do peremementnego wzrostu napięcia mięśni szkieletowych. Inicjacja to rytualana chirurgia mózgu - na nowo zestraja neurony. Nowa strategia afilicyjan powrotu do społeczeństwa domaga się odnowionego nosnika cielesnego - stąd metafora śmierci i zmartwychwstania. Stajesz się w sensie cielesnym innym człowiekiem.

Lechs odwołuje się do koncepcji behawiorystycnzych i zauwaza podobnieństwo technik terapii behawioralnej do rytualów inicjacyjnych:

przeciążenie bodźcami negatywnymi co prowadzi do aktywacji układu ergotropowego (lęk) ale po nadmiarze przełaca się na ukłąd trofotropowy, i dochodzi do habituacji.

Czy w terapiach behawioralnych stresory służą przyswajaniu wiedzy, czy też nowa wiedza to habituacja na stresory?

Inicjacja to przyśpieszone uczenie!

W rozumieniu Barbary Lex rytualne stany transowe to głeboka ingerencja w ludzką cielesnosć i umysł w procesie rytualnym, w któ®ym zastosowana jest ambiwalencja bodźca. Cel rytuałów nie ogranciza się do symbolicznego usancjonownaia mobilnosci społecznej grupy osobników - jest nim realna neurofizjologiczna reorganizacja i przemiana ciała i mózgu dokoanna w warunkach kontrolowanych. Włąściwie przeprowadozny rytuał generuje doznania pełni i wyzwolenia, co nie ejst tylko efekt przedłuzajace go się stresu, lecz też efekt zastosowania tehcnik sterujacych, które służą zestrojeniu systmeu nerwowego, które pozwalają na czasową dominację prawej hemisfery.

W kolektwnych rytuałach transowych chodiz o równoczesne zestrojenie wewnętrz organizmów, oraz dostrojenie się do siebie nawazjem - celem jest okresowe schrmonizowanie przeciweństw wynikajacych ze zróznicownaia członków społeczności

Podizał srodków i działanie: jest :P

Doświadczenie daje życiu równowagę - i na poziomie jednostki, i budujac ład społeczny. A co ze społęcznosciami, które tego urzadzneia nie mają?

(jakoś muszą sobie radzić :P - An - sikora mówi, że chodzi o jakość tego jakoś…)

Szaman to postać wielce ambiwalentna, więc trzeba się przyjżeć jej dynamice.

Androgyniczność ;postaci szamana - ambiwalencja doznanie dwóch płci w jednej osobie (<3 - An)

Uzasadneinie istnienia postaci szamana w społeczeństwach ludzkich

Wilfired Robertson Bion - heterodoksyjny psychoanalityk, uczył się u Melanie Klein

Zajmował się psychoanalizą grup, nie jednostek, te doswiadczneia podsumowała w „Experiances with groups”. W trakcie tej pracy zrozumiał, że poważnie trzeba potraktowac koncept nieświadomosci zbiorowej - nie jak to opisywał Jung, ale tam gdize się spotkają ludize i tworzą grupę mniej lub bardizje zchierarchizopwaną i ustrukturyzowaną objaiwają się elementy nieświaodme któ®e nie ujanwiłyby się w innych okolicznoąciach - nazywa to „pojemnikiem” Wypełniaja go 3 załozenie sterujace zyciem grupowym.

  1. basic assumption od dependance - podstawowe załozenie o zależności - isntieje coś lub ktoś kto troszczy się o grupę (np. terapeuta, istota transcendentna, wykładowca, Mistrz Gry…)

  2. basic assumption of fight/flight - podstawowe załozenei dotyczace walki lub ucieczki - łączy się z pierwszym. Grupa żywi przekonenai, że owa siła/idea/osoba w stosownym czasie gdy wystąpi sytuacja zagrozenia poda dyrektywę „walczymy lub uciekamy”

  3. basic assumption of pairing - podstawowe założenie o dobieraniu się w pary - materiału potwierdzającego dostarczył tu Robin Dunbar „Grooming, gossip and evolution of language”. Gro komunikacji ludzkiej zachodzacej w grupach dotyczy tego, kto się z kim dobrał zarówno seksualnie, ale i innego rodzaju dobiernaia się w pary i tego, co z tego wynika. Z dobru seksualnego potomstwo, a z doborów inneog typu na przykład idee. Bion twierdzi ze rdzeniem zainteresownaia ludzkiego tym tematem ejst przekonanie że z doboru w pary narodiz się ktoś kto zrealizuje prierwsze i drugie załozenie - nadzieja mesjańska. (ewentualnie postac lub idea soteryczna…)

Za socjogenezę szamanizmu sa odpowiedzilane te trzy założenia - szaman w jakimś stopniu je realizuje. On opiekuje się grupą, daje hasło do walki i ucieczki i jest zbawcą.

Jeden z uczniów Biona dołożył basic assumption of coherence - podstawowe załozenie o spójnosci. Jest taki ktoś, kto ma się narodizć z załozenia #3 i realizować #1 i #2 kto jest zwornikiem spójności dnaej grupy, gwarantem tożsamości grupy, bez niego wszystko by się rozpadło.

Inny uczeń obserwował i eksperymentował z grupami. Z jedną pracował przez 2 lata i zadał sobie pytnaie, co się stnaie z grupą gry go zabraknie - zainscenizowano jego chorobę i poproszono uczestnków, by smai poprowadzili sesję. Monitorowano to. Po początkowej konsternajci ktoś wpadł na pomysł, by czytac protokoły i sprawozdania z poprzednuch sesji - na pozycje 1,2, 3,4 może wejść tekst (święte pismo - vide judaizm rabiniczny)

Członków grupy z osobnikiem lub ideą relaizującą załozenia łączy zwiazek któ®ego pscyhodynamikę najpełniej opisują obserwajce Melanie Kelin co do schizoparanoidalnej fazy rozwoju człowieka.

(Klein: autyzm postnatlany - pierwsyzy miesiąc, brak relacji ze znaczącym innym - matką, jaj piersią - było już :P Faza melanholii - gdy dziecko myśli że zabiło obiekt)

Bion: relacja ze znaczącym innym w grupie charakteryzuje się ambiwalencją. Terapeuta względem grupy wznajduje się jak pierś matrki do oseska.

18.05.2011

Komplementarny do Biona moment zaproponowany przez Labara. Teoria psychodynamiczna, jej podstawowe załozenie brzmi iż wszelka nasza wiedza na temat dowolnie pojmowanej nadnatury ma pochodzić z wypowiedzi ekstatyków i wizjnoerwó - szamanów i prorpków a kapłani sterują religią powstajacą wokół ludzi dysponującymi doświadczeniami.

Naturę ekstazy szamańskiej można wyjaśnić w oparciu o analizę działania środków halucynogennych - ich pobecność mamy poświadczoną do mezolitu (międy paleolitem a neolitem, międy 8 a 5 tysiącelciem pne).

Zdaniem labara antropologia i religioznawstwo za bardzo koncentrowało się na przedmiotowym aspekcie religii - bóstwo, swiętość - a zaniedbywało podmiot - nieświadomą ludzką psyche.

Korzysta z prac Freuda i Junga, utożsamia nadnaturę z potencjałem ludzkiej podświadomości - jej podstawowym przejawem to misterium ttemendum i fascinans. Isntienie świata sacrum i profanum to przejaw dwóch strategii adaptacyjnych: profanum do swiata materialnego, przedłużenie zdolnosci adaptacyjnych typu animalnego. Świat sacrum to przejaw adaptacji do rzeczywistosci sił intrapsychicnzych właściwej tylko człowiekowi.

Wytwory pierwszego daje się dostosować do każdej grupy, wytwory drugirgo stanoią raczej powód podziałów.

Świat świecki to świat przedmiotów, tym co rzucone przed człowieka, tym co stanowi zbiór oboektów dowolnej manipulacji typu animalnego. Świat swięty świat pdomiotu, teog co dane przez podświaodmosc, apercepcję i struktury habitualne. Jesteśmy tym bliżej świata jaźni, im bardizje wyzwalnamy się ud ukjierunkowanego działanai percepcji zmysłowje - więc podświadoma jaźń najlepiej ujawnai się w stanach deprywacji sensorycznej. Podobnie w czasie snu, zwłąszcza w fazie snu paradokslanego, oraz być może w przypadku schizofrenii, w któ®ej mimo utryzmania dopływu informacj sensorycznej mamy coś w rodzjau snu na jawie, oraz możemy mieć do czynienia z emocjonalnie silnie nacechowaną skłonnością do myślenia w kategoriach mentalności kognitywnej.

Labare jest silnym redukcjonistą, ale pewne jest że i swiat świecki i sakralny sa równie relane, jak oba stany: snu i jawy.

Te dwa światy, podmiotowy i przedmiotowy, znajdują się w nieustannej sytuacji konfliktu. Organizm który zrezygnuje… znów się pogubiłam…

Ukłądy samodzielne mają moc sterowniczą i mają tez moc przeciwdziałąnia utraty mocy sterowniczej.

Żadne system otwarty nie może trwać nie czerpiąc energii tak z zewnątrz, jak i z wewnątrz, więc cłżowiek ejst skazny na konflikt tych sił, a skorelowany z tym jest cykl dobowy snu i jawy. Między instytucjami ludzkiego życia nauka jest najpenwiej najbliższa zwierzecej strategii adaptacyjnej - jest poznwaczym stanem umysłu roziwjaącym postrzeganie materialnego świata i systemem komunikowania się na temat natury i doświadczenia. Jednak by widzieć i komunikować się naukowcy muszą uciekać się do hipotez i jezyka symbolivznego zakorzneonych w strefie subiektywnej. Czy więc nauka ma charakter kumulacyjny, czy tak jak u Kuhna jest tylko sekwnecją paradygmatów, odmeinnych od siebie map kognitywnych, takich jak języki czy kultury?

Religia odpowidzialna jest za wyobrażenie wolności ludzkiej - zanegownaie detreminizmu natury. Jest dla Labara snem kolektywnym, którego podmioty wzajemnie utwierdzają się w swym stanie, niosą podsświadomy ąłdunek emocjonalny i próbują poradzić sobie z lękami wobec obcego świata. Misterum tremendum et fascinans to sprawa człowieka a nie boga

Każdy inicjator kultu lub jego wyznawcz może być opisany językiem psychologii i psychiatrii. W kategoriach świeckich każda informacja w komunikacji religijnej pochodzi z pobudoznej podswiadmości proroka, szamana, wizjonera i mówi przede wszysktim o nim samym - misterum absolutu komunikuje przede wszystkim o tej osobie. Tak jak schizofrenik, który komunikuje o przestrzeni wewnetrznej, twierdzac, ze komunikuje o zewnętrznej.

Szaman jest człowiekiem dla którego sen i halucynajce stąły się integralnym elementem autobiografii, a kult to społecnzy test projekcyjny

Każda percepcja znaczneia jest funkcją tego, kto je postrzega, a rozprzestrzenianie się kultu jest analogicnze do rozprzestrzneianie się kultury na drodze przekazu osobniczego. Rozprzestrzneianie kultu to matryca obrazujaca rozprzestrzneiaie się kultury. Każda grupa wyznaniowa zaczyna się od kryzysu kultowego mniejszości. W momencie ustabilizownaie się praktyk kultowych i hierarchicnzej organziacji miejsce ekstatyków zajmuja kapłąni rutynizujacy i racjonalizujący kult i będący daleko od doświadczeń typu ekstatycznego.

Każda religia jako fakt historyczny zacyzna się od ludkziego objaiwneia które dokonuje się w stnaie sennym lub transowaym. Kryzys kultyczny nacechowany jest elementami arealistycnzymi, autyzmem i strukturą pojęciową charakretystycnzą dla freudowskiego procesu pierwotnego.

Neurozę czy psychozę da się pojąć jako mechanizmy patologicnze jednostki. Religia pojaiwa się w chwili ujanwiania społecnzych mechnizmów obronnych (kryzys kultyczny = kryzys ofiarniczy). W chwili bezradnosci prorok daje wszehcwiedzę a szaman wszechmoc, Objawia się numinosum z ambiwalencją, jego parametry wynikają z podświadomości podmiotu (osobowośc Jahwe wynika z osobowości Mojżesza) - szaman musi więc być w stnaie równowagi, inaczej zostanie odrzucony. Sama społecznosć definiuje kto ejst szamanem a kto postacią zbawczą.

Wszystkie zjawiska religijne można interpertować w kategoriach naturalistycnzych.

Deja vu jako model wyjasniający dla poczucia objawienia: cżłowiek nagle wie, że to jest ten, ze widiz wybrańca, że już widział go w wizjach. Jednak puki co nie ma wielu teorii działania deja vu (z interpertacji redukcjonistycnzych of kosz, nie zakładających prekognicji).

Stąd odczucie prawdy absolutniej i absolutniego autorytetu przemawiającego przez osobę nadawcy. Charyzmatycnzy zbawca wyzwala życzenia ukryte w podświadomości, pomaga jendostce osłabić funkcje ego - co prowadzi do okresowego osłabienia superego (możliwey charakter orgiastycnzy). Charyzmatyczna jednostka i jej ukąłd odneisianei - grupa - sankcjonują się nawzajem. Próby obalenia tkaiej rzeczywistosci spotykają się z reakcją agresywną - analogicnzą do mechanizmów obronnych w neurozie. Ludzie, który podążają za szamanem są dysfunkcjonalni, co jak zauważa Sikora, poddaje w wątpliwośc wartość adaptacyjną.

Bóg to infantylne wyobrażenie szamana związane z koncpacją pojęciową ojca. Wszehcmocn charyzmatyka wzmaga niemoc jego grupy odniesienia.

Na szczególną uwagę zasługuje pogląd Durkheima, twierdzącego, ze nadnaturlane projekcje mają źródło w relanosci grup społęcznych - są uwarunkowane historycznie. Najwyższy Bóg mógł objaiwc się tylko w świecie postaleksandryskim, bo jest uwarunkowany społęcnzie i politycznie - ale teoria systemów przecz temu twierdzneiu Labara, bo dla grupy najlepszy jest model monolatrycnzy, dający zasadę jedności. Może być bóg w postaci pary dymorficznej płciowo.

Czarownik z Trois Fraries i inne postaci w sztuce paleolitu pasują do szamana prehistorycnzych grup łowieckich - należy w nich oczekiwać isntnienia pana zwierząt, osobnika roziwazującego obawy grupy myśliwych (zaróno ziwaznae ze srodowiskiem, jak i grupą). Ma on władzę nad elementami płodnościowymi zwierząt i zieki praktykom transowym może zapenwic udnae polowania - kontroluje to czego cłwoiem nie jest w stnaie kontrolowac, jest mistrzem transcendencji. Labare opowiada się za pewnym wariantem euhemeryzmu - pierwotni bogowie to deifikowani szamani.

Teriomorfizm bogów greckich, związki ze zwierzętami.

Demon płodności - Bóg obdarzający płodnośc Abrahamowi i Jakubowi po walce przy potoku. Generlanie kategoria elohim oznacza ludzi mocy, a postać walcząca z Jakubem to moc rodu Ezawa (wg jednego z rabinów), a nie absolut.

Cechy szamańskie Mojżesza i Arona - turniej z magami egipskimi, kult węża (teriomorficnzy reprezentant Mojżesza-szamana). Mojżesz to szaman chtonicnzo-ogniowy, bo praktykuje u madianitów - kemitów zajmujących się kowalstwem.

Jahwe jako teriomorficnze bóstwo reprezentownay przez byka, węża (i orła). Urusł do rangi boga najwyższego - w formie henoteistycznej i monolatrycznej.

Samuel ma też cechy szamańskie, podobnie jak znana wiedźma z Endor.

Charyzmatyczna postać Jezusa odpwoiada prierwszemu szamanowi żydowskiemu - Mojżeszowi. W gnozie samarytańskiej Mojżesz interpretowany jest jako Szymon Mag, który ma antycypować nadejście ostatecznego mesjasza - Taheba - który posiada laskę Mojżesza.

Większość, jeśli nie wszystkie religie biorą początek w objawiniahc szamanów powołującch się na kontakt z duchem opiekućńzym lub zwierzęcym sojusznikiem.

Bogowie są o tyle realni, o ile relane są wizje szamanów.

Generatory doświadczenia: LaBarre opeira się na doświadczeniach pary zajmującej się grybami. Uważa że substanje halucynogenne były używane co najmniej od mezolitu. To miał być okres wyjściowy dla późniejszeog kultu rośln halucynogennych dla protoindoeurpoejczyków, ludów uraliskich, paleosyberyjskich i indian amerykańskich.

Za Boasem LaBarre skałada się ku stwierdzeniu, że substrat kulturowy miedyz alaską a patagonią jest mesolitycznej albo i paleolitycnzej proweniencji, skamieniałość wzorca mezolitycznego - nawet w wyższyhc kulturahc rolniczhcy widać cechy świadczace o obecnosci archaicnzych motywów szamańskich.

Zauważa statystycnzą anomalię w znajomosci roślinnych substancji w starym i nowym świecie. W Nowym - 80 do 100 typów (a nawet więcej, co poakzują nowe badania). W starym - zaledwie kilkanaście, co cikawe, bo obszar starego świata jest większy, bardizje zróżnicowany klimatycznie, co różnicuje florę (występowanie alkaloidów i glukozydów), a także człowiek żył tu dłużej - i inne powody. Różnica wynika więc z realiów etnografcyzncyh - wyjściową daną jest istnienei w nowym świecie czegoś, co LaBarre nazywa aboriginal narcotic complex - to powoduje szersze rozprzestrzenienei się starego systmeu zbieraczo-łowieckiego wraz ze skorelowanym z nim szamanizmem, a szamanizm jest zaprogramowany na halucynogeny.

Łowcy któryz przeslzi do ameryki przypominali penwie kwasimagdaleńską kulturę isntiejacą nad bajkałem w okresie cofnięcia się lodowca. Grupy paleosyberysjekie przetrwały do mezolitu i zjęły tereny od alaski po patagonię.

Poszlaki pokrewieństwa: domy nawopół podziemne, pokrwieństwo jezyków z grupa tyberochińską, obecność stożkowaytych tipi od zachendiej azji przez syberie do wielkich jezior, analogicnze pojazdy śnieżne, podobny kult niedxwiedzia i kompleks poszukiwnaia stanów wizyjnych, motyw orła/pioruna, magicznego lotu, wątek orfeuszowy. Wszystko to potwierdzają antropolodzy fizyczni, wskazujacy że indianie amerykańscy należą do grupy mongoloidalnej. La Barre nie pisze, bo to póxniejsz,e że na Jukantnaie znaleziono mateirał kostny nie pasujący do tego typu - możliwe przypadkowe migracje z północnej Hiszpanii na Jukatan.

01.06.2011

Szamanizm z perspektywy psychiatrii ewolucyjnej: piewotność schizofrenii, rekacja kulturowo-adaptacyjna na pojanwienie się schizofrenii, ale poszlaki są dośc słabe

Schizofrenia pojawia się przy lateralizacji mózgowej - musiała pojawić się rpzy przekroczeiu rubikonu mózgowego. (połączneie mózgowe jak u homo sapiens sapiens, być może protomowa)

Dysadaptatywna funkcja schizofrenii i kompleksu szamańskiego: David Miller. Odwołuje się do koncepcji tridycznej struktury mózgu podanej przez McLeana, twierdzącego ze mózg ludkzi to tryz nałożone na sieibie mózgi: mózg gadzi (pień mózgu z tworem siatkowatym odpowiedizlanym za stnay czuwania i śnienia), stary mózg ssaczy (układ limbicnzy), nowy mózg ssaczy (neocortex).

Miller twiwerdzi ze schizofrenia (i epilepsja płata skroniowego) mają się pojaiwc jako wynik dysharmonii międyz starym i nowym mózgiem ssaczym - struktury są ciągle niesharmonizowane. Turbulencje poznawcze i inne są tego pochodnym. Szamanizm ma być kulturowymi działaniami, które mają sobie z tą dysharmonią poradzić

Jeffrey Crow (wiodący jeśli chodiz o ewolucyjną interpretację shcizofrenni) twierdizze u homo habilis zaszła mutacja która powodowałoa rozówj kompetencji symboliczne i języka naturlanego, a wraz ze zjawiskiem neotenii (przedwczesnego porodu) doszło do opóźneinia dojzewnaia struktur mózgowych i ziwększenia ich plastycnzości, co doprowadziło do zwiększenia inteligencji - ale ceną była schizofrenia (zwrócic uwagę na ostrą schizofrenię)

Inna hipoteza uznaje scizofrenia za pozytywny przejaw adaptacji. M Stevens, J. Price: Genotyp schizofrenika stanowi mechanizm adaptacyjny, którego funkcją jest rozpad grupy i uformowanie podgrupy wokół charyzmatycnzego idera: stworzneie nowej grupy i swiatopogladu co jest koneiczne w celu rozproszenia populacji i jej dostosowania do nowego ekosystemu. Potencjał shcizmogenetyczny pozwala dzielić dużą grupę w mneijsze lepiej dostosowane

Modele dotyczace genezy szamanizmu:

Wierciński podaje dwa czynniki: Intensyfikacja łowiectwa i koneicnzość wzmożoego treningu łowieckeigo (co owocuje symbolizmem teriomorficnzym), równoległa intensyfikajca zbieractwa i odkrycie roslin halucynogennych.

B. Gladigow: zajmuje się genezą i ewolucją zachwoań rytualnych a przedewszystkim tych, które ontrowlowąły zachwoania łowieckei i reagowały an neibezpeiczeństwo. Interesuje go geneza technik ekstazy - dopatruje się ich w treningu łowcy. Koncentracja na obiekcie, zachownaie milczenia, wstryzmywanie oddechu, gotowosć do błyskawicznej reakcji ruchowej, długotrwałe deprywacje pokarmwe i stany pscyofizycznego obciazenia.

Odkrycie technicnzych elementów ekstazy szamańskiej miało miejsce w efekcie sytuacji podczas sytuacji łowieckich. Zwiazek szamanizmu z ekstazą i łwoeictwem czyni zrozumiałą jego funckją. ,biogramatyka prekulturowych form ekstazy. Inne stany wyjściwoe: zagrożenie, stany bulowe, przeciążenie fizyczne etc - najsuteczniejsze tehcniki ekstazy kombinują różne elementy

Stany same w sobie są interesujące, więc zostaja wyrwane z kontekstu łowieckiego i autotelizowane.

Autotelizacja stanów transowych pojaiwajacych się w kontekscie działań łowieckich jest w znaczacej mierze odpowiedizlana za hominizację - odróżnia nas od innych gatunków. A wiec doświadczenia numinotycnze byłby odpowiedzlane za powstnaie homo sapiens sapiens - homo religiosus.

Star i [] - sumują wszystkie wątki.

1/ kulty to nowe reakcje kulturowe wywołane przez kryzys osobisty lub społeczny

2/ nowe kulty powołują do zcyia osoby cierpiące na różnego typu choroby pscyhiczne (zwłaszcza schizofrenia i epilepsja płata skroniwoego - bo generuja najwięcje treści o charakterze religijnym)

3/ osoby te doznają wizji w okresie napadów psychotycnzych

4/ osoba znajdujaca się w stnaie ostrej psychozy stwarza nowy zestaw kompensatorów (wyjasneinie tłuamczące czemu zaspokojenie potrzeby jest odroczone), aby zaspokoić włąsne potrzeby

5/ choroba sprawia iż osoba przywiązuje się do wizji bo haluczynacje wydają się potwierdzać ich prawdziwość albo potrzeby domagaja się natychmiastowego zaspokojenia

6/ największe szanse na stwoenznie kultu wokół ejdnostwkoej wizji pojaiwają się wówczas, gdy wielu członków społeczeństwa boryka się z problemami tymi samymi co u założyciela kultu - są podatni na rezonowanie z założycielem

7/ kulty tego typu cieszą się największa popularnością w okresie kryzysu społęcznego

8/ jeśli kult przyciągnie wielu wyznawców, jego założyciel może przynajmniej częściowo uwolnić się od choroby, bo jego kompensatory zyskują aprobatę, a on dostaje nagrody za swoje komepnsatory.

Geneza szamańskiego modelu świata jako pewnej wizji symbolicznej o określonej strukturze:

Jakie procesy neuropsychiczne można uznać za specyficnze dla kompleksu szamańseigo i wytworzonej przez niego wiz;ji swiata? Dwa zjawiska są centralne: synestezja i autosymbolizacja.

Termin synestezja z gr. połączneie zmysłów. Jest niezależna od woli - to rózni ją od swiadoemej metaforyzacji, choć może lezeć u jej podstaw. Rzeczywistej informajcj danej jednej modlanosci zmysłwoej towarzyszy reakcja innej modalności. Dla synsestety jest to realne - jest to pełna haluczynacja.

Logicnzie nie powinna być charakterystycnza dla mózgu - bo ewolucja promowała separacę zmysłową.

Rodzjae synestezji są różne, zazwyczje wyodrębnia się smakow, wzrokową, kinestetyczną i termiczną.

Dla neisynestety to doświadczeie jest niezrozumiałe. Jendka wszystko wskazuje na to, ze wszyscy ejsteśmy synestetami,a le tylko do niektórych to przebija się do świadomosci i podlega haluczynacyjnej eksterioryzacji.

Synestezja ma więc charakter anomalny, ale statystyczny.

Pełnym synestetą jest jedna osoba na 25000

Synestezja jest częstrza u kobiet i osób leworęcznych, ma najpewniej charakter dziedziczny. U synestetów obserwuje się ponadprzeicętną pamięć, ale obniżona kompetencję matematycnzą i niższą sprawnosć w orientacji przestrzennej. Częstrze deja vu, sny prekognitywne, odczucia dziwności/wyobcownaia ze świata/zadziwnienia istnieniem świata (entfremdung, alienacja), towarzyszą jej pewne objawy charakterystycnz etez dla padaczki płata skroniowego (podczas napadów w epilepsji płata skroniwoego są z kolei doznania synestetyczne).

Doznania synsestetycnze są stałe, stały ejst też keirynek propagajci skojarzeń (w jendą stornę, ale nie odwrotnie)

Surowość doznaniowe, realizm, schematycnzość sensorycznego efektu - to odróznia doświadczenie synsesttyczne od wyobrażeń.

Neurofizjologiczne podstawy synestezji: obserwacje miejscowego metabolizmu mózgu. U synestetów poziom metabolizmu w lewej pułkuli jest na codizeń obnizony i podczas doznań spada. U niesysnestety taki spadek prowadizłby do okresowje ślepoty lub częściowych paraliżów, które to objawy u synestetów nie występują.

Zwiększona aktywajca ukłądu limbicnzego - silne emocje towarzyszące temu zjawisku, odczuwaie wyjatkowego znaczenia - dla synsesrty to najważniejsze wrażenie w życiu.

Centralną rolę może odgrywać hipokamp. McLean pisze że w nim istnieje możliwość korelacji wrażeń. W zakręcie hipokampa zachodza na sieibe trzy najwazniejsze systemy włukien nerwowych. Może być to neuroanatomiczny mechanizm synestezji.

Czy isntieje ogólnoludzka matryca tych doświadczeń? Możliwe, ze synestezja jest unikalna. Czy więc isntije coś wspólnego dla wszystkich synestetów?

Isntieje pewna matryca ale to jest do weryfikacji.

Wielu badaczy teog szukało, mi M. Uria - sowiecki neurofiziolog

Robił badania longitudinalne - dwudziestokilkuletnie studium jednej osoby. „O pamięci, która nie znała granic”

Obiekt był hiperkompetentny w zapamietywnaiu - występował z tym w cyrku

Uria opisuje reakcje badanego na różne impulsy - teny o różnej wysokości i natężeniu.

Za każdym razem reakcja na bodziec byłą taka sama - po 15 latach się nie zmieniły

Istnieje ścisły związek między specyfiką działania procesora synestetyczego i wynikami badań nad subcepcją (percepcją podprogową)

Szaman pamieta całą tradycj plemienia - ma hiperkompetencję w zakresie zapamiętywania!

Nordland twierdiz, że szaman ma ziwększona wrażliwość na percepche podprogowe, co ma kluczowe znaczneie dla wartości adaptacyjnej szamanizmu

Komponenty syneseteyczne stanowiłby tło na zapamiętywania.

U niesynestetów synestezja może zostac sporadycnzie wywołana substancjami halucynogenymi



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Filozofia religii - skrót wykładów, religioznawstwo, III rok, I semestr, filozofia religii
Politologia religii - wykłady dr Banka, Religioznawstwo, III rok, Politologia religii
ogólne - wykład 10, III ROK, I semestr, Językoznawstwo ogólne - wykład
Test rodzinne spadkowe, Studia Prawnicze- notatki,wykłady,skrypty, III rok prawa
wyklady I, Studia, III rok, III rok, V semestr, pomoce naukowe, do egzaminu
cywilno prawna ochrona dóbr osobistych, Studia Prawnicze- notatki,wykłady,skrypty, III rok prawa
warzywa-wykladyy 2, Studia, III rok, III rok, V semestr, pomoce naukowe, do egzaminu
kliniczna - wyklad 1, psychologia, III rok, psychologia kliniczna
kliniczna - wyklad 2, psychologia, III rok, psychologia kliniczna
fito wyklady., Studia, III rok, III rok, V semestr, Fitopatologia
AFIREL KONSPEKT 09 10, religioznawstwo, III rok, I semestr, filozofia religii
Wyklady TPL III, V ROK, TPL III - Dolinska
PRAWO SPADKOWE2@, Studia Prawnicze- notatki,wykłady,skrypty, III rok prawa
cukrzyca wyklad, 1.Lekarski, III rok, Chirurgia, Choroby wewnętrzne
rodzinne.opracowanie., Studia Prawnicze- notatki,wykłady,skrypty, III rok prawa
KPK 10 -12, Studia Prawnicze- notatki,wykłady,skrypty, III rok prawa
wykladowka2, Farmacja, III rok farmacji, Chemia leków

więcej podobnych podstron