skanuj0153

skanuj0153



38 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI

de wszystkim w tych firmach, w których nie można stwierd/M jakiegokolwiek dążenia strategicznego. Strategie ekonomiczne jeśli są formułowane, zdecydowanie podporządkowują się w tu kich przedsiębiorstwach kwestiom marketingu, co prowadzi jodynie do rozwoju produktu i systemu produkcji. By je wesprzoć, co jest zresztą zrozumiałe, przykłada się pierwszorzędną wagdo zasobów finansowych i utrzymania odpowiedniej bazy eko nomicznej. W tej sytuacji problem zasobów ludzkich schodzi nu dalszy plan.

Stworzenie spójnego systemu ZZL może również sprawno' nie lada trudności w zakładach podzielonych na wiele oddziałów lub w firmach będących swoistym konglomeratem, gdzie władza spoczywa w rękach przedstawicieli działów strategicznych dla firmy. Zarząd spółki może być zainteresowany jedynie egzekwowaniem kontroli finansowej, pozostawiając poszczególnym działom swobodę w odniesieniu do spraw zarządzania personelem. Oczywiście, dział sam może przyjąć politykę zarządzania zasobami ludzkimi, ale bez inicjatywy płynącej z samej góry jest to mało prawdopodobne.

Co więcej, czy rozwiązania proponowane przez zarządzanie zasobami ludzkimi nie upraszczają zbytnio zagadnienia? Fowler (1987) następująco ujął rolę kierownictwa najwyższego szczebla w ramach zarządzania zasobami ludzkimi: „Wydaje się to łudząco proste. Nie martw się zbytnio technikami czy treścią zarządzania personelem. Po prostu kieruj nim. Wyjdź zza swego biurka, omiń całą hierarchię, idź i rozmawiaj z ludźmi. W ten oto sposób wyzwolisz ogromny potencjał, który usprawni wydajność twego zakładu".

Właściwie wszystko się tu zgadza, ale trzeba pamiętać, że ZZL to nie tylko sprawy stylu i kultury przedsiębiorstwa oraz bezpośredniego komunikowania się kierownictwa z podwładnymi. Poświęcenie musi iść w parze z kompetencjami. Zarządzanie zasobami ludzkimi wymaga stworzenia ludziom szansy jak najlepszego wykorzystania wszystkich ich możliwości - w ich własnym interesie, a także w interesie zakładu. A to oznacza konieczność opracowania całego zestawu spójnych, wzajemnie się uzupełniających zasad i metod, nie mówiąc o edukacji i szkoleniu kierowników liniowych, których roli w realizacji wspomnianych zasad nie sposób przecenić.

441 « /wiązki zawodowe

I »nł* migoruje Fowler (1987), „sednem tej idei (zarządzania ■MHhiii ludzkimi) jest pełna identyfikacja celów i wartości pra-/ celami i wartościami wyznawanymi przez praco-PWm W ‘.ystemie zarządzania zasobami ludzkimi władza po-wii w rękach pracodawcy. Czy zatem można mówić o pełnej u•• •• Id, jeśli któregoś pięknego dnia pracodawca może jed-|||fi<i mio podjąć decyzję o zamknięciu lub sprzedaniu firmy?” A".oiyk.mscy autorzy, np. Walton (1985a), porównują ze sofią ilwio strategie, jakie mogą dominować w przedsiębiorstwie ftlultfigię kontroli" (wzajemnie niechętne stosunki, nacisk na |ki im .mość interesów) i „strategię poświęcenia, zaangażowaniu (/godność w stosunkach, wspólne planowanie i rozwiązy-ffii.in problemów; związki zawodowe, kierownictwo i pracowni-fy miifi/ą zweryfikować swe dotychczasowe role). Także Beer I |M(j<> koledzy z Harvardu (1984) twierdzą, że „konkurencyjność |i iiiulitych wewnętrznie pod względem kultury firm, których pra-ffiwnlcy są im oddani całym sercem, zmusza nas do zakwe-Ithmowania racji bytu tradycyjnych systemów, w których strony i tobie niechętne”.

I.i amerykańska koncepcja opartych na ZZL stosunków w pr/umyśle niezbyt dobrze pasuje do brytyjskiej, a w zasadzie europejskiej wizji roli związków zawodowych. W Wielkiej Brytanii l czasów Komisji Donovana (1968) dominuje podejście plu-. tli.tyczne, uznające odmienne interesy związków zawodowych i pracodawcy, co jest szczególnie widoczne przy zawieraniu lo-Mlnych układów zbiorowych. Choć prawa wprowadzone pod-i ,ms wieloletnich rządów konserwatystów zredukowały władzę związków zawodowych, wciąż stanowią one silną grupę nacisku, leli miejsce i rola w systemie ZZL muszą być dostrzeżone wszę-l/ie tam, gdzie jest to konieczne dla dobra pracowników i zakładu.

Silna kultura a elastyczność

Zarządzanie zasobami ludzkimi podkreśla potrzebę zarówno silnej kultury, jak i elastyczności. Ale mocna, przenikająca wszystkie dziedziny tradycja może hamować dążenie do elastyczności, wymagając od ludzi dostosowania się do określonych norm i postaw. Nawet wówczas, gdy elastyczność uzna się za


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
skanuj0164 182 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI niemniej jednak należy je stosować dość ostrożnie - prz
skanuj0167 188 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI Mówiąc krótko: zarządzanie zasobami ludzkimi ma na celu
skanuj0170 194 ZARZĄDZANIE zasobami ludzkimi Wszystko stanowi cenne doświadczenie: nietypowa »yiu ni
skanuj0163 180 ZARZĄDZANIE zasobami ludzkimi *    testy na inteligencję, które badają
skanuj0142 16 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI do innych spraw, takich jak np. finanse, marketing czy p
skanuj0143 18 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI •    podsycać zaangażowanie pracowników w
skanuj0144 20 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI *    Argyris (1957), który sądził, że mod
skanuj0145 22 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI zawdzięczają pracownikom, czyli ludziom wcielającym w ży
skanuj0146 24 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI się wykształconych pracowników umysłowych. Stąd też trad
skanuj0148 28 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMIRealizacja wytycznych zarządzania zasobami ludzkimi Za wp
skanuj0149 30 ZARZĄDZANIE zasobami ludzkimi Pojęcia trwałych wartości i silnej kultury są nierozłącz
skanuj0150 32    ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI STOSOWANIE ZASAD ZARZĄDZANIA
skanuj0152 36 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI nie, że zasoby ludzkie to cenny majątek przedsiębiorstwa
skanuj0154 40 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI wartość trwałą, trudno ją będzie wyegzekwować, jeśli poz
skanuj0156 166 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI 166 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI •    k
skanuj0157 168 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI •    decentralizacja; •
skanuj0158 170    ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI ★    poszerzenia możli
skanuj0159 172 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI sprawdzających ambicje i poczucie własnej godności - pr
skanuj0160 174 ZARZĄDZANIE ZASOBAMI LUDZKIMI Wymagania organizacji Przed określeniem niezbędnych kom

więcej podobnych podstron