Mieszkanie w wynajętym życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów K Bandarzewska, I Burek

background image

Warszawa 2014

Katarzyna Bandarzewska

Izabela Burek

Mieszkanie w wynajętym.

Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

2

Przedmowa

Celem pracy jest omówienie panujących reguł w doborze wyposażenia pomieszczeń

przeznaczonych na wynajem, zarówno w akademikach jak i na stancjach. Autorkom

towarzyszyło pragnienie jedynie zarysowania oraz określenia różnic w wyborze przedmiotów

przez studentów. Same mieszkają one poza rodzinnym domem. Praca stanowi jedynie próbę

scharakteryzowania preferencji w doborze przedmiotów codziennego użytku. Badaniu

poddanych zostało 240 studentów warszawskich uczelni wyższych, z czego połowa

zamieszkuje w akademiku, połowa na stancji. Z tego też powodu praca składa się z dwóch

części, kolejno dotyczy: studentów mieszkających w wynajmowanych mieszkaniach

oraz studentów mieszkających w akademiku.

Ankieta przeprowadzona została drogą elektroniczną w dniach 17-24 III 2014 roku

na próbie 240 respondentów. Przygotowany kwestionariusz zawierał 14 pytań w dwóch

rodzajach: zamkniętych i otwartych.

Na samym wstępie należy zauważyć, że w badaniu znacznie chętniej brały udział

kobiety. Stanowią one 79% ankietowanych. Ze stereotypowego punktu widzenia płeć

determinuje zachowania osób i, chciałoby się powiedzieć, zaburza wyniki ankiety,

której celem jest uogólnienie jakiegoś zjawiska. Tak też jest w tej sytuacji. Chcąc więc

omawiać zagadnienie przedmiotów, wśród których żyją studenci, należy zaznaczyć znaczący

wpływ płci na preferencje w doborze przedmiotów, wśród których żyją studenci.

Kwestionariusz, z którym zderzyli się ankietowani, wykazał, iż mężczyźni przywiązują

większe znaczenie do tego, co ich otacza.

Płeć nie jest jednak jedynym czynnikiem, który ma wpływ na to, wśród jakich

przedmiotów młodzi ludzie decydują się mieszkać. W dalszych rozważaniach każda

z autorek stara się przybliżyć także pozostałe czynniki odpowiadające za taki, a nie inny stan

rzeczy.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

3

Izabela Burek

Niby u siebie – student na stancji

W ankiecie wzięło udział 120 studentów mieszkających na stancji. Zderzyli się oni

z pytaniami dotyczącymi elementów wyposażenia mieszkań, pokojów, które wynajmują.

Badanie wykazało, że mężczyźni, którzy stanowią 33 osoby spośród ankietowanych,

przywiązują większą wagę do tego, co znajduje się w wynajmowanym przez nich pokoju.

100% ankietowanych mężczyzn wykazało, że w wynajmowanym lokalu ma własny

komputer, tego samego stwierdzenia dokonało jedynie 57% badanych kobiet. Nie jesteśmy

jednak w stanie odpowiedzieć na pytanie, dlaczego. Wydawać by się mogło,

że każda studentka „w dzisiejszych czasach” posiada swój komputer, oczywiście nie musi

być to prawdą. Należy także wziąć pod uwagę możliwość, że część ankietowanych

poprzez słowo komputer nie musi zrozumieć słowa laptop. Jeżeli tak stało się

w tym przypadku, wyniki ankiety są znacząco zaburzone. Nie chcę jednak zatrzymywać się

na wadach i zaletach ankiet, i tego sposoby zbierania informacji o otaczającym nas świecie.

Mężczyźni chętniej śpią we własnym łóżku (24% badanych) oraz pracują przy

własnym biurku (33%), które oświetla ich własna lampka biurkowa (66%).

Co zaskakujące, więcej, bo 54% ankietowanych mężczyzn w wynajmowanym

pomieszczeniu ma własną firanę czy zasłonę. Robi to jedynie 34% badanych kobiet.

Wydawać by się mogło, że to właśnie kobiety przywiązują większą wagę do wystroju

mieszkania - tutaj wyniki ankiety kłócą się z moją wiedzą i wyobrażeniem o świecie.

Okazuje się, że jeżeli chodzi o posiadanie tablicy korkowej w pokoju,

pomiędzy kobietami a mężczyznami praktycznie nie ma różnicy. Kolejno 23% i 24%

ankietowanych ma własną tablicę korkową w wynajmowanym mieszkaniu. Podobnie bardzo

mała szczelina jawi się w preferencjach dotyczących dzieł sztuki

1

na stancjach – 30%

ankietowanych mężczyzn i 29% ankietowanych kobiet ma w wynajmowanym przez siebie

pokoju obraz należący do badanego.

Kobiety zaś wolą mieć własną szafę ubraniową (11%), choć nie jestem pewna

czy chodzi jedynie o chęć posiadania, czy o fakt, że szafa, która znajdowała się w pokoju

1

Nie jesteśmy jednak w stanie rozstrzygnąd w tym momencie, co kto rozumie przez słowo obraz. Nie

zdziwiłabym się jednak, gdyby ankietowani rozumieli przez to wszelkie plakaty i fotografie w dużym formacie.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

4

i należała do właściciela okazała się niewystarczająca… Kobiety chętniej ozdabiają swój

pokój w kwiaty (43%), lustra (34%) i ramki na zdjęcia (64%), choć mężczyźni

w tym punkcie starają się dotrzymywać kroku kobietom – własną ramkę w pokoju ma 48%

ankietowanych mężczyzn.

Poniżej prezentuję tabelę, która w pełni obrazuje przedmioty, które badani każdej

z płci wskazali jako te, które w wynajmowanym mieszkaniu należą do nich. Miłym wydaje

się fakt, że tylko 3 osoby spośród wszystkich mieszkają jedynie wśród przedmiotów

należących do właściciela lokalu.

Rys. 1. Ilośd oddanych głosów na poszczególne przedmioty przez każdą z płci

Spośród 120 ankietowanych jedynie 5 osób pochodzi z Warszawy, pozostali

przyjechali tutaj z innych miejscowości. Ponad połowa z badanych wciąż ma swój pokój w

domu rodzinnym i pełno jest w nim ich rzeczy, z czego wynikać może fakt,

że pokoju w wynajmowanym mieszkaniu nie stawiają oni na równi z pokojem w domu

rodzinnym. Skutkiem tego zaś może być to, że nie przywiązują oni większej wagi do tego,

jakie rzeczy otaczają ich na stancji.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

5

40 osób wskazało, że nadal ma swój pokój w domu rodzinnym, jednak jest on nieco

opustoszały – osoby te zabrały ze sobą do wynajmowanego mieszkania więcej rzeczy,

niż osoby wspomniane powyżej. 6 osób przyznało, że ich dotychczasowy pokój przeszedł

remont i obecnie pełni inną funkcję, na przykład jest sypialnią gościnną. Osoby te wykazują

większe zainteresowanie tym, co je otacza. Wskazują, że otacza ich spora liczba

przedmiotów do nich należących. Czworo ankietowanych przyznało, że mimo,

iż w ich pokoju znajdują się jakieś rzeczy będące ich własnością, pokój został przejęty przez

kogoś z rodzeństwa. Jedna osoba spośród ankietowanych nigdy nie miała własnego pokoju.

Jedna także „straciła” swój pokój, gdy wyjechała na studia, ponieważ rodzice przeprowadzili

się do innego mieszkania, gdzie nie przewidziano dla niej pokoju.

W związku z zagadnieniem dotyczącym pokoju w domu rodzinnym, ankietowani

skonfrontowali się z pytaniem: Czy są kosmetyki, które przechowujesz w pokoju,

choć w domu rodzinnym trzymałbyś/trzymałabyś je w łazience? Jeżeli tak, to co to takiego?

O dziwo, 48 osób (40% ankietowanych) udzieliło na to pytanie odpowiedzi twierdzącej,

wskazując najczęściej na: perfumy, kosmetyki do makijażu, dezodoranty oraz kosmetyki

do pielęgnacji ciała, włosów i paznokci. Co było dla mnie jeszcze większym zaskoczeniem,

7 osób wskazało rzeczy, których trudno używać gdzie indziej niż w łazience (żel pod

prysznic, szampon, płyn do golenia, pasta do zębów), trzy osoby zaś powiedziały,

że wszystko, co normalnie trzymałyby w łazience w domu rodzinnym obecnie trzymają

w pokoju. A wydawać by się mogło, że na stancji, to tak jakby u siebie…

Wiek badanych, który waha się od 19. do 28. roku życia, również jest istotny podczas

poruszania kwestii przywiązywania wagi do przedmiotów otaczających ludzi. Ma on związek

z pewnego rodzaju świadomością i poczuciem przynależności, a także z posiadaniem

własnego miejsca na ziemi – szczególnie, jeżeli dom rodzinny nie spełnia już swojej funkcji.

Na wykresie poniżej widać, jak prezentuje się rozłożenie wieku w grupie ankietowanych.

Rys. 2. Rozłożenie wieku w grupie ankietowanych

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

6

Wiek wpływa na przywiązanie ludzi do otaczających ich przedmiotów.

Wraz z upływem lat studenci chętniej mieszkają w pokoju, w którym krzesło/fotel, lampa

biurkowa, szafka/stolik nocny czy firana/zasłona są ich własnością. Dywan/dywanik

zaś posiada stosunkowo więcej osób po skończeniu 23 roku życia niż przed. Podobnie jest

z telewizorem. Ciężko jednak przywiązywać dużą wagę do wyników ankiety w tym zakresie.

Myślę, że o wiele większe znaczenie ma osobowość studenta niż jego wiek. Mimo to w tabeli

poniżej prezentuję oznaczone kolorem niebieskim tendencje rosnące (gruba linia oznacza

załamanie tej tendencji) oraz oznaczone na czerwono tendencje malejące.

Rys. 3. Głosy oddane
na konkretne przedmioty
przez przedstawicieli
poszczególnych grup
wiekowych

Chcąc uogólnić wyniki ankiety, należy powiedzieć, że rzeczy najczęściej wskazywane

przez ankietowanych, ułożone w kolejności od najpopularniejszej, to: komputer, lampka

biurkowa, ramka na zdjęcia, kwiat oraz firana/zasłona. Poza komputerem, który w większości

przypadków jest personalny, są to części wyposażenia w dużej mierze pełniące funkcje

dodatkowe, głównie – funkcję dekoracyjną. Ramka na zdjęcia jest elementem wyposażenia

personalizującym wnętrze. Rośliny, ze względu na fakt, że potrafią być traktowane przez

niektórych ludzi niczym zwierzęta domowe, w pewien sposób stwarzają pomieszczenie

bardziej przyjaznym.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

7



Rys. 4. Wyposażenie
pokojów na stancji

Na tym etapie zauważyć należy, że studenci zdają się być najbardziej przywiązani

do indywidualnych elementów wystroju – częściej zdarza im się sypiać na łóżku należącym

do właściciela mieszkania niż spoglądać przez okna zasłaniane firankami,

których posiadaczem jest właściciel lokalu. Rozumując, studenci częściej inwestują

w mniejsze elementy wyposażenia pokojów i zapewne jest to związane z ciągłym

zmienianiem miejsca zamieszkania przez przedstawicieli tej grupy społecznej. Przedmioty

większe gabarytowo stanowią utrudnienia w momencie przeprowadzki, dlatego,

moim zdaniem, studenci nie najchętniej wyposażają wynajmowane pokoje we własne rzeczy

o tym rozmiarze.

15 na 120 badanych mieszka z właścicielem mieszkania. Niewątpliwie tak mała liczba

respondentów, chętnych do zamieszkania z właścicielem, wynika z faktu, że boją się oni o to,

jakim człowiekiem może okazać się tenże właściciel. W Internecie można znaleźć wiele

niechlubnych opinii o właścicielach wynajmujących mieszkania, na przykład: Staruszka była

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

8

miła przez jakieś cztery tygodnie, później się zaczęły skargi na każdy hałas, na to,

że ktoś przychodził w odwiedziny, nawet w dzień, bo jak twierdziła, woda idzie nawet

na opłukanie szklanek!

2

lub W ogłoszeniu napisane "wysoki standard" - w rzeczywistości

pogierkowskie meble na wysoki połysk, tandetne "ozdoby" i ledwo trzymające się krzesła.

Kilka(naście) razy dziennie nalot, uwagi dotyczące utrzymania porządku, grzebanie

w śmieciach, pretensje o za głośne zamykanie drzwi, spuszczanie wody, upierdliwość

i obłąkanie na punkcie kota i religii.

3

Mnie samej zdarzyło się mieszkać z właścicielem

lokalu. Na szczęście wypowiedziałam umowę już po 3 miesiącach udręki i poprzysięgłam

sobie nigdy więcej nie zamieszkać z właścicielem mieszkania, niezależnie od tego, jak

sympatycznym człowiekiem by się początkowo nie wydawał...

To, że student pomieszkuje z właścicielem ma wpływ na to, wśród jakich

przedmiotów żyje. Ci, którzy dzielą mieszkanie z właścicielem, wykazali w ankiecie,

że w wynajmowanym pokoju żaden z nich nie posiada własnej meblościanki, regału, szafy

ubraniowej, lampy sufitowej, półki czy tablicy korkowej. Choć statystycznie

4

jeden

z 15-stu ankietowanych powinien mieć własną tablicę korkową czy szafę ubraniową.

Dwie osoby z trzech, które określiły, że nic z wyposażenia stancji nie jest ich własnością,

należą do grupy osób mieszkających z właścicielem mieszkania.

Współdzielenie mieszkania z właścicielem lokalu ma wpływ także na dobór

elementów wyposażenia kuchni czy łazienki w wynajmowanym mieszkaniu. Studenci

przywiązują mniejszą wagę do tego, co ich otacza, jeżeli mieszkają z właścicielem

mieszkania.

5

10 osób z tej grupy stwierdziło, że nie wymagało od właściciela mieszkania,

ani nie zainicjowało zakupu, jakiegokolwiek z elementów wyposażenia łazienki.

Wpływ na to ma także liczba osób mieszkających w wynajmowanym mieszkaniu.

Osoby wynajmujące mieszkanie w pojedynkę zwracają większą uwagę na to, co je otacza –

biorą udział w wyborze przedmiotów wyposażenia pomieszczenia. Wśród ankietowanych

2

http://lublin.gazeta.pl/lublin/1,48724,14222944,_I_zaczelo_sie_pieklo___Studenci_demaskuja_wlascicieli.ht

ml#ixzz306lQMruQ, dostęp: 25.04.14r.

3

Tamże, dostęp: 25.04.14r.

4

Chod nie darzę badan statystycznych zaufaniem, bo tworzą one mylne wyobrażenia, powołuję się na to

określenie, gdyż jest przydatne.

5

Może byd to jednak błędne założenie – istnieje także możliwośd, że w mieszkaniach tych w momencie

wprowadzenia się ankietowanego znajdowało się już wszystko, czego ten wymagał. Brak wskazania przez niego
ani jednej rzeczy, której zakup musiał wmusid na właścicielu, nie musi wynikad z jego ignorancji,
a po prostu z faktu, że mieszkanie jest w pełni wyposażone.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

9

były 4 takie osoby (dwie z nich mieszkają w pokoju, który w pełni wypełniony jest

przedmiotami do nich należącymi). Poniżej prezentuję różnice na płaszczyźnie doboru

wyposażenia łazienki w sytuacji, gdy badany mieszka z właścicielem i sam. Jak łatwo

zauważyć, aż 70% osób mieszkających z właścicielem mieszkania nie wyszło z inicjatywą

zakupienia jakiegokolwiek z poniższych elementów.

Rys. 5. Ingerencja
w wyposażenie łazienek
w wynajmowanych
mieszkaniach

W wyposażenie kuchni na studenckich stancjach najemcy również nie ingerują

przesadnie, choć jedynie 9% wszystkich ankietowanych wskazało, że w kuchni nic do nich

nie należy. Tyle samo procent badanych wskazało odpowiedź inne, wymieniając głównie

przyrządy do przygotowywania i podawania posiłków, a także dobre AGD (garnki, patelnie,

zastawy, ekspresy do kawy, spieniacze do mleka). Najwięcej, bo 50% ankietowanych

ma w wynajmowanym mieszkaniu własne żelazko, kolejno 49% - naczynie żaroodporne

i 39% - blender. Jeżeli chodzi o mikrofalówkę, którą niektórzy potrafią stawiać na równi

z kuchenką, ankietowani wykazali, że 23% ma własną w wynajmowanym mieszkaniu,

a w 33% mikrofalówka należy do właściciela mieszkania. Nic dziwnego, mówi się,

że w wielu przypadkach jeżeli chodzi o wynajem pokoju istotna jest również odpowiednia

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

10

wielkość kuchni i jej wyposażenie – np. czy jest mikrofalówka, a także jak duża jest lodówka.

6

Jednak, co ciekawe, znalazły się też osoby, które wyznały, że w wynajmowanym mieszkaniu

mają własną kuchenkę czy piekarnik (po 4%)

7

.

Podsumowując wyniki ankiety i skupiając się na dobrych stronach wynikających

z tego sposoby zbierania wiedzy o świecie, należy powiedzieć, że czynnikiem niezwykle

ważnym, kiedy chcemy rozmawiać o przywiązaniu ludzi do otaczających ich przedmiotów w

wynajmowanych mieszkaniach, jest to, jak wyposażone jest mieszkanie w momencie

wynajęcia go przez studenta. Nierzadko zdarza się, że przestrzenie te demonstrują brak

zaufania do tych, którym powierza się je w użytkowanie – dlatego pozostawia się do ich

dyspozycji tylko to, czego utrata nie będzie traktowana w kategoriach straty, ale raczej

minimalnego kosztu wpisanego w umowę najmu

8

. Mieszkania przeznaczone na wynajem nie

są więc zawsze dobrze wyposażone, choć czasem i to ma miejsce, ale zdarza się i tak, że

właściciel nie wyraża zgody na zmianę mebli w pokoju, co nie znajduje logicznego

wyjaśnienia i wywołuje niesmak u najemców: Nie mogę też zrozumieć, dlaczego większość

właścicieli traktuje zbieraninę starych gratów, każdy z innej parafii, jako ultracenne rodowe

dziedzictwo i nie chce ich usunąć z mieszkania, żeby lokator mógł wstawić swoje meble

9

.

też tacy właściciele, którzy wynajmują puste pokoje.

Kolejnym, równie istotnym czynnikiem jest osobowość badanych, która w żaden

sposób nie została przeze mnie zbadana. Swoją pracę oparłam jedynie na odpowiedziach

dotyczących faktów i wyznaczyłam pomniejsze czynniki, takie jak: płeć, pochodzenie, wiek,

sytuacja w domu rodzinnym oraz sposób zamieszkania (z właścicielem czy bez), które moim

zdaniem, również mają wpływ na przywiązanie ludzi do otaczających ich przedmiotów.

Wychodzi na to, że studenci na stancjach mieszkają jakby u siebie. Choć starają się

oni w pewien sposób przysposobić pomieszczenia, dodając akcenty personalizujące wnętrza,

rzadko wyposażenie pokojów czy mieszkań należy w pełni do najemcy lokalu.

Nie jest to jednak reguła. Częściej jest na odwrót. Jak powiedziała autorka Wynajęcia

w wywiadzie dla „Wysokich obcasów”: Gdybym miała fizycznie pieniądze,

6

http://student.wm.pl/67316,Studencie-o-tym-pamietaj-poszukujac-stancji.html#ixzz306agnQYp,

dostęp:

25.04.14r.

7

Nie jestem jednak pewna, czy nie jest to błąd wynikający z niedokładnego przeczytania pytania, pośpiechu

albo złych intencji ankietowanych, dlatego też pozwolę sobie odstąpid od analizy tego zjawiska.

8

M. Krajewski, Normalnie substandardowo [w:] Wynajęcie, Warszawa 2012, s. 39.

9

http://wygodniej.wordpress.com/2013/07/12/wynajecie/, dostęp: 25.04.14r.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

11

to pewnie wyjęłabym je z kieszeni i kupiła to wymarzone mieszkanie. Skoro nie mogę,

to wynajmuję, ale teraz już oczekuję, że to będzie moja przestrzeń, urządzona przeze mnie,

z moimi rzeczami. Wynajęcie nie musi oznaczać totalnej tymczasowości

10

.

W pełni zgadzam

się z tymi słowami.

Przeprowadzona przeze mnie ankieta nie daje jednak odpowiedzi

na pytanie „dlaczego studenci nie urządzają wynajmowanych przez siebie przestrzeni?”.

Jest ona jedynie tekstem obrazującym obecny stan rzeczy – wycinek rzeczywistości. Wierzę

jednak, że z intymnego doświadczenia własnego ciała oraz innych ludzi człowiek organizuje

przestrzeń w ten sposób, by odpowiadała jego biologicznym potrzebom i społecznym

stosunkom, by zaspokajała je

11

.

10

http://www.wysokieobcasy.pl/wysokie-obcasy/1,80530,13814362,Koszmary_do_wynajecia.html, dostęp:

26.04.14r.

11

Yi-Fu Tuan, Ciało, relacje międzyludzkie i wartości przestrzenne [w:] Wiedza o kulturze. Antropologia kultury,

częśd I, red. Andrzej Mencwel, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2001.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

12

Katarzyna Bandarzewska

Niby u siebie – student w akademiku

Warunki mieszkalne w polskich akademikach nie należą do najlepszych. Krąży

powszechna opinia, że ich jakość pozostawia wiele do życzenia, jednak z każdym rokiem

zauważamy coraz większe zainteresowanie młodych ludzi mieszkaniem w DS. Z pewnością

kusi niezbyt wysoka cena czynszu, a także dość aktywne życie towarzyskie. Sama mieszkam

w DS nr 3 przy ul. Kickiego 12. Początkowo miałam tu zostać tylko przez pierwszy semestr

studiów, jednak plany się zmieniły, gdyż mieszkam w Kicu już drugi rok (i na pewno

nie ostatni). Do podjęcia tej decyzji przyczyniły się: możliwość poznania wielu Polaków

i obcokrajowców, niezwykła atmosfera, aktywne życie towarzyskie studentów, przystępna

cena czynszu i dogodna lokalizacja.

Na stronie internetowej Uniwersytetu Warszawskiego

12

mamy dostęp do listy

akademików. Standardy mieszkalne przedstawia poniższa tabela

13

.

Rys. 6. Standardy mieszkalne w akademikach Uniwersytetu Warszawskiego.

Pola oznaczone plusem określają, co obiekty UW mają w swoim standardzie. DS 1 to Muchomorek,
DS 2 – Żwirek, DS 3 (1) – Kic przy ul. Kickiego 9, DS 3 (2) – przy ul. Kickiego 12.

Należy dodać, że w Muchomorku są pokoje 1-, 2- i 3-osobowe, w Żwirku pokoje

2- i 3-osobowe, w Kicu (Kickiego 9) pokoje 3-osobowe, a przy Kickiego 12

pokoje 2- osobowe w segmentach z łazienką i aneksem kuchennym (lodówka, zlew, suszarka

12

http://arch.uw.edu.pl/kandydat/domy_stud/domy.html, dostęp: 11.04.2014.

13

Tabela wykonana na podstawie: http://arch.uw.edu.pl/strony/kandydat/domy_stud/dom_nr1.pdf (DS 1),

http://arch.uw.edu.pl/strony/kandydat/domy_stud/dom_nr2.pdf (DS 2),
http://arch.uw.edu.pl/strony/kandydat/domy_stud/dom_nr3.pdf (DS 3), dostęp: 11.04.2014.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

13

na naczynia i szafki). Dodatkowo w każdym DS jest pralnia (kilka pralek i suszarka), punkt

ksero, sala telewizyjna, pokoje cichej nauki, sale zabaw i magazyn pościeli (kołdry,

poduszki, prześcieradła, poszewki).

Tyle

tytułem

wstępu. Teraz przejdę do dokładnej analizy badania,

które przeprowadziłam. Posłużyłam się trzema metodami – wspomnianą już w przedmowie

ankietą wśród studentów, opiniami moich znajomych mieszkających w akademikach UW

a także własnymi obserwacjami. Druga część pracy badawczej będzie dotyczyć mieszkania

w akademikach Uniwersytetu Warszawskiego. Ankietę, potrzebną do napisania tej pracy,

przeprowadziłam wśród studentów mieszkających w czterech domach studenckich:

DS nr 1 (Muchomorek), DS nr 2 (Żwirek) i DS nr 3 (Kic – dwa budynki naprzeciwko

przy ul. Kickiego 9 i 12). Przebadałam, również tak jak poprzedniczka, 120 osób.

Wśród osób biorących udział w ankiecie aż 85% stanowią kobiety, 15% – mężczyźni.

Zdecydowana większość, bo aż 119 osób spośród badanych (czyli 99,2%), pochodzi

spoza Warszawy. Najliczniejszą grupę wiekową wśród respondentów stanowią osoby

w wieku 20 lat – 25% ankietowanych, potem 21 lat – 22,5% i 22 lat – 14,2%.

Rys. 7. Rozłożenie wieku w grupie ankietowanych

Kolejne pytanie dotyczyło naszego pokoju w domu rodzinnym. Czy taki mieliśmy?

Jeśli tak to czy wciąż jest naszą własnością, czy może został przebudowany lub przeznaczony

do innych celów? Najwięcej respondentów stwierdziło, że pomimo tego, iż mieszkają

w akademiku, nadal mają swój pokój w domu rodzinnym (54,2%), a zaledwie

dla 7 ankietowanych (5.8%) pokój został przekształcony na inne pomieszczenie.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

14

Rys. 8. Rozłożenie odpowiedzi na pytanie o pokój w domu rodzinnym

Prawie jedną trzecią ankietowanych (28,3%) stanowią studenci mieszkający

w akademiku przy ul. Kickiego 12. Wysnułam taki wniosek, ponieważ tylko w nim

są segmenty (2 pokoje 2-osobowe z łazienką i aneksem kuchennym). Pozostali respondenci

stanowią 71,7%. Najwięcej studentów dzieli pokój lub segment z trzema osobami (43,3%),

tylko jedna osoba mieszka sama.

Rys. 9. Współdzielenie wynajmowanego lokum przez ankietowanych

W każdym pokoju własnością akademika są: łóżko, meblościanka, regał, szafa

ubraniowa, biurko/stolik, krzesło/fotel, lampka nocna (przysługuje jedna na pokój,

tak więc jeśli mieszkają 3 osoby to 2 z nich muszę zaopatrzyć się w lampkę we własnym

zakresie), lampy sufitowe, szafki, półki, zasłony (dostępne w magazynie; firankę student

może sobie dokupić, jeśli chce), lustro (zależy, czy poprzedni mieszkaniec pozostawił takowe

w pokoju). Jak wynika z badania, kilka osób zaopatrzyło się w prywatny materac bądź łóżko,

krzesło/fotel (snuję przypuszczenie, że poprzednie było zniszczone lub niewygodne), regał,

szafę ubraniową i biurko (zapewne wynika to z dużego nagromadzenia rzeczy osobistych

przez respondentów, które nie zmieściłyby się w zastanych meblach, dlatego musieli

we własnym zakresie dokupić wyżej wymienione meble). Własnością studentów

są oczywiście: komputer/laptop, radio, telewizor, dywan, obrazy, kwiaty, tablice korkowe,

ramki na zdjęcia. Tylko 27 respondentów (26,5%) ma swoją firankę. Ciekawe to jest o tyle,

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

15

że wszystkie z nich są kobietami. Dodatkowo 45 kobiet (44,1%) pielęgnuje swoje rośliny.

Wracając do firanek, coraz częściej spotyka się ich brak w oknach. Jak powszechnie

wiadomo, od samego początku spełniały one rolę bezpiecznej granicy, gdyż oddzielały to,

co intymne, od tego, co publiczne. Wystarczyło przecież zawiesić w oknie kawałek białego

materiału i wścibskie spojrzenia sąsiadów były nam niestraszne. Jednak warszawskim

studentom to nie przeszkadza. Widokiem zza okna połowy mieszkańców Kickiego 12

są pokoje Kickiego 9 (i na odwrót). Jeśli brakuje firanki to widać, co student robi o danej

porze, kto przyrządza sobie posiłek w kuchni, kto korzysta z łazienki itd. Z autopsji wiem,

że w akademikach często krążą namiętne i pikantne opowieści z prywatnego życia

studentów. By temu zapobiec, wystarczyłoby tylko zawiesić firankę…

Ponadto ankietowani mogli dopisać, co innego jest ich własnością. W pokojach

studentów (poza akademikiem przy Kickiego 12) mieszczą się sprzęty, które zazwyczaj

przechowujemy w kuchni czy łazience. Są to: lodówka, wszystkie naczynia (garnki, patelnie,

kubki, sztućce, talerze itd.), wiadra do prania, czajnik elektryczny, żelazko, mikser, kosz

na śmieci, przedłużacz, szufelka ze zmiotką, suszarka wolnostojąca itp. W skutek tego pokój

w domu studenckim pełni funkcję magazynu, w którym trzymamy wszelkie niezbędne

nam sprzęty domowego użytku. Tak jak zauważa Hall: (…) wnętrze domu (…)

jest zorganizowane przestrzennie. Znajdują się w nim pomieszczenia nie tylko dla spełniania

określonych funkcji, jak np. przygotowywania posiłków, jedzenia, prowadzenia życia

towarzyskiego, odpoczynku, relaksu i prokreacji, ale również dla celów higienicznych.

Jeżeli, jak to się czasem zdarza, wytwory lub czynności związane z pewną przestrzenią

zostaną przeniesione do innej przestrzeni, fakt ten jest natychmiast zauważalny. Ludzie żyjący

„w bałaganie”, „w permanentnym zamieszaniu” to ci, którzy nie potrafią uporządkować

czynności i wytworów wedle jednolitego, konsekwentnego, dającego się sformułować planu

przestrzennego

14

. Z ostatnim zdaniem zgodzić się nie mogę, gdyż Hall z pewnością nie miał

na myśli studentów mieszkających w akademikach, jednak o naruszeniu zasady

zorganizowania przestrzennego w tym przypadku możemy mówić.

14

E. T. Hall, Ukryty wymiar [w:] Wiedza o kulturze. Antropologia kultury, część I, red. A. Mencwel, Warszawa

2001, s. 138.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

16

Rys. 10. Wyposażenie pokojów w akademikach

W badaniu padło również otwarte pytanie o kosmetyki, które respondent przechowuje

w swoim pokoju, a które w domu rodzinnym przechowywałby w łazience. Ankietowani

mieszkający w Kicu 12 (czyli mający oddzielną łazienkę i aneks kuchenny w segmencie)

przechowują w pokoju perfumy, kosmetykę kolorową, balsamy do ciała, kremy, lakiery

do paznokci i dezodoranty. Studenci z Muchomorka, Żwirka i Kica 9 przechowują w pokoju

wszystkie kosmetyki i przybory toaletowe. Z doświadczenia wiem, że kobiety,

będąc w odwiedzinach u koleżanki, często zaglądają w łazience do kosmetyczki gospodyni,

sprawdzają przybory toaletowe, wypróbowują perfumy, krem do rąk, balsam itd.

Może właśnie dlatego kobiety mieszkające w akademikach wolą trzymać większość

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

17

kosmetyków w swoich pokojach niż w łazience, z której korzystają wszyscy współlokatorzy,

by zapobiec wścibstwu i złodziejstwu, choć to ostatnie może za ostre słowo, innych kobiet.

Łazienka w akademikach (oprócz Kica 12) jest wspólna na każdym piętrze.

Odpowiedzialne za ich czystość są panie sprzątaczki. Zazwyczaj są to 3 oddzielne

pomieszczenia: prysznice, toalety z umywalkami, umywalki z lustrami.

Umieściłam dodatkowe pytanie dla osób mieszkających w segmentach (Kic 12).

Miały one zaznaczyć zakup elementów wyposażenia łazienki zainicjowanych przez siebie.

69,2% respondentów niczego nie dokupiło (to osoby mieszkające w pozostałych

akademikach). Najwięcej ankietowanych zaopatrzyło się we własne mydelniczki, wieszaki

na ręczniki i kosze na śmieci. Następnie w zasłony prysznicowe, dywaniki łazienkowe, deski

do prasowania i suszarki na ubrania.

Rys. 11. Przedmioty będące własnością studentów

Kuchnie są również dostępne dla wszystkich mieszkańców danego piętra. Studenci

mają dostęp do kuchenki, piekarnika, zlewu, lodówki z zamrażalnikiem (w pokoju

lub segmencie) i blach do ciasta. Ponadto niektórzy respondenci mają własne kuchenki

(5 osób), mikrofalówki (6), tostery (12), opiekacze (10), blendery (9), miksery (8), blachy

(16) czy ekspresy do kawy (2).

W ramach badania zadałam na portalu społecznościowym (Facebooku) dodatkowe

pytanie dla studentów Kica i Muchomorka, które brzmiało następująco: Wracając

(np. z imprezy, pracy czy uczelni) do akademika, mówicie: "Wracam do..."? Odpowiedzi

padały różne. Najwięcej osób, co ciekawe, odpowiedziało, że wraca do domu (86

ankietowanych). Kolejne wyniki prezentują się następująco: do akademika – 56, na Kica

26, do siebie – 9, różnie – 2. W ramach ankiety nawiązała się również dyskusja na ten temat,

w której wzięło udział 7 kobiet. Uważam, że warto przytoczyć ją w całości.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

18

a: nazywanie "domem" tego budynku urąga godności mojego domu

b: Przyznam ci się, że zdarza mi się czasem powiedzieć, że wracam do domu.

I wiem, że nie tylko mi się tak zdarza.

c: "domu" mam mniej sylab, a jak już padam po całym dniu nie chce mi się po prostu

wymawiać "akademika" xD

d: A ja mam opory przed powiedzeniem ,,domu". Jakoś tak.

c:

ja tez miałam ale po 4 latach już stwierdziłam ze trudno...

e: akademik to nie dom. nie mój.

f: Czasem zdarza mi się powiedzieć domu, ale raczej mówię - wracam do akademsa

ale trochę też smutne jak się mówi o urąganiu godności, hm...Bo przecież w sumie

nikt nie zmusza nikogo do mieszkania w akademiku, nic na siłę, a wręcz tylko

i wyłącznie człowieczy wybór. Ja tam w sumie nie żałuję mieszkam, to mieszkam nic

nadzwyczajnego.

c: cóż, każde następne mieszkanie będzie dla nas zawaliście piękne

g: ja tam mówię, że wracam do domu, bo dom to dla mnie przyjazne, takie swoje

miejsce, do którego się wraca po męczącym dniu, miejsce, gdzie się można położyć,

odpocząć, zjeść, zregenerować siły i nie widzę nic złego w tym określeniu. uosabia

dla mnie to, co najlepsze, zawiera w sobie błogość

Zgadzam się z ostatnią wypowiedzią, ponieważ sama często mówię, że wracam

do domu (wracając w rzeczywistości do akademika), gdyż to miejsce pełni w tej chwili

tę właśnie funkcję w moim życiu. Według mnie na pewno nie można mówić o urąganiu

godności (o czym wspomniała f) w tym przypadku.

Tak oto przedstawiają się wyniki badania. Czas na podsumowanie. Większości

studentom

odpowiadają

zastane

warunki

mieszkaniowe

w

akademikach,

gdyż niewielu ankietowanych przyznało się do zakupu dodatkowych sprzętów gospodarstwa

domowego. W pokojach studenci trzymają raczej niezbędne rzeczy, co wynika

z niewielkiego metrażu. Można więc mówić za Krajewskim o tym, że przedmioty żyją

w tym samym sensie, w jakim społecznie żyją ludzie: gdy na coś wpływają i są przez coś

konstytuowane, o ile pomagają bądź przeszkadzają w zrobieniu czegoś, (…) są partnerami

interakcji codziennych działań, punktami orientacyjnymi dającymi ludziom poczucie

bezpieczeństwa (…)

15

.

15

M. Krajewski, Style życia przedmiotów. Zarys koncepcji [w:] Style życia, wartości, obyczaje. Stare tematy,

nowe spojrzenia, red. E. Wyszyoska, Warszawa 2012, s. 49.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

19

Co ciekawe, mieszkając w domu studenta mamy możliwość bezpłatnego skorzystania

z usług elektryka, hydraulika, informatyka i konserwatora. Nawet, gdy spali nam się

żarówka, dostaniemy nową w recepcji, uprzednio wpisawszy się do zeszytu. Nie musimy

zatem tracić czasu na poszukiwania fachowców-specjalistów w ramach jakiejś awarii

czy usterki w pokoju/segmencie i nie musimy ponosić dodatkowych kosztów z tym

związanych.

Są plusy i minusy życia w akademiku. Domy studenta kojarzą się z wolnością

i imprezami. Uważam jednak, że trzeba być ostrożnym w osądach – wszystko zależy przecież

od samych studentów. Na czas studiów akademiki stają się ich drugim domem,

w którym trzeba żyć pośród wielu osób, w którym trzeba przebywać, uczyć się

i odpoczywać. Warunki mieszkaniowe w takich domach są różne, na pewno ograniczają

naszą prywatność i intymność – trzeba dzielić się kuchnią i łazienką, sprzątać po sobie

od razu, by nie narazić się na gniew współlokatorów i nauczyć się nie zapominać swoich

rzeczy, bo możemy ich już nigdy nie odzyskać. Należy uzbroić się w cierpliwość i mieć

na uwadze przyzwyczajenia i potrzeby innych, szczególnie gdy mieszka się z kimś w pokoju.

Nie musi to być wcale uciążliwe – dużo zależy nie tylko od nas, ale i od współlokatora.

Korzyści płynących z mieszkania w akademiku jest wiele: przede wszystkim doświadczenia

(nie zawsze pozytywne, ale zawsze poszerzające naszą wiedzę o ludziach, ich zachowaniu

i o nas samych, postawionych w wielu sytuacjach odbiegających zapewne

od dotychczasowego życia). Mamy możliwość poznania wielu osób w podobnej sytuacji,

w podobnym wieku, z tych samych i innych kierunków studiów. Dostęp do notatek

też jest ułatwiony – zawsze znajdzie się ktoś, od kogo możemy je pożyczyć. Trzeba jednak

nauczyć się koncentracji w takich warunkach, bo chociaż i w waszym pokoju może być

spokój, to niekoniecznie będzie on w pokoju sąsiednim, czy na korytarzu. Ktoś może mieć

inne plany w czasie, kiedy my chcemy się uczyć.

Na koniec przytoczę dwa fragmenty wypowiedzi studentek, które mieszkały

w akademiku. Pierwszą jest pewna Małgosia, która tak oto napisała w Internecie:

Mieszkałam w akademiku jedynie przez rok, a będę go wspominać przez całe życie! To był najlepszy

rok mojego studiowania, jak do tej pory :) W pewnym sensie mieszkanie w akademiku było dla mnie

całorocznym obozem kolonijnym. Poznałam ludzi, których nigdy nie poznałabym na uczelni

czy na imprezie, bo prawdopodobnie chodzimy na różne ;) A co za tym idzie, poznałam charaktery

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

20

i spojrzenia na świat tak zróżnicowane, że aż ciężko w to uwierzyć. Życie w akademiku to życie

w małej społeczności. Każdy każdego zna, każdy o każdym dużo wie(…)

16

.

Druga to Ania – studentka Uniwersytetu Gdańskiego:

Przez pół roku mieszkałam na stancji, a przez następne trzy i pół w trzyosobowym pokoju

w akademiku. Czas spędzony w akademiku wspominam świetnie. Są imprezy,

ale nie codziennie, więc można się także uczyć. Sama miałam po każdym roku stypendium

naukowe. Bez problemu pożyczałam książki, notatki i zadania z poprzednich lat na egzaminy

i kolokwia. Przykre jest to, że najwięcej o życiu w akademiku mają do powiedzenia ci,

którzy nigdy w nim nie mieszkali

17

.

Są jednak tacy, i sądząc po popularności akademików jest ich sporo,

dla których dom studencki to doskonałe miejsce do mieszkania podczas studiów. Nie zmienią

tego ani pojedyncze przypadki wandalizmu, ani nie najlepsza opinia o tych miejscach.

Pointą, wynikającą z tej pracy, jest stwierdzenie, że studenci, mieszkający

w akademikach, żyją raczej wśród obcych przedmiotów, które jednak traktują jak swoje,

gdyż wiążą z nimi jakieś wartości emocjonalne czy sentymentalne.

16

http://natemat.pl/34759,akademiki-domy-rozpusty-i-wandalizmu-czy-idealne-miejsce-do-zycia-na-studiach,

dostęp: 25.04.2014.

17

http://www.semestr.pl/2,3311.html, dostęp: 27.04.14r.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

21

Podsumowanie

Wnioskiem wynikającym z naszych obserwacji jest stwierdzenie, że studenci,

mieszkający w wynajmowanych pomieszczeniach, w większości przypadków starają się żyć,

jakby mieszkali u siebie, na swoim; choć częściowo przebywają wśród obcych przedmiotów.

Częściej niż rzadziej wypełniają wnętrza własnymi rzeczami, z którymi wiążą pewne

wartości emocjonalne czy sentymentalne. Można mówić o różnych relacjach student –

przedmiot, gdyż tak jak zauważył Krajewski: (…) otaczające nas obiekty materialne

nabywamy w drodze wymiany towarowej, otrzymujemy w prezencie lub spadku, znajdujemy

je, zastajemy w miejscach, (…) są nam one dawane pod opiekę, wypożyczane,

udostępniane

18

. I tak na przykład z przedmiotami, które dostaliśmy w prezencie, rzadko łączą

nas relacje czysto techniczne, z kolei z meblami, które zastaniemy w wynajmowanym

mieszkaniu (w przeciwieństwie do tych samodzielnie wybranych i nabytych) będą nas

łączyły takie właśnie relacje.

Respondenci zdają się być najbardziej przywiązani do indywidualnych elementów

wystroju. Jak zauważyłyśmy, studenci znacznie częściej inwestują w mniejsze elementy

wyposażenia lokalu. Jest to związane z ciągłym zmienianiem miejsca zamieszkania przez

przedstawicieli tej grupy społecznej i utrudnieniami wynikającymi z przeniesienia do nowego

mieszkania przedmiotów większych gabarytowo. Rzadko wyposażenie pokojów czy

mieszkań należy w pełni do najemcy lokalu. Studenci starają się w pewien sposób

przysposobić pomieszczenia, w których mieszkają, dodając akcenty personalizujące wnętrza,

a ich zaangażowanie w wystrój lokalu zależne jest od wielu czynników (m.in.: wieku, płci).

Usamodzielnienie się studentów, które wynika z przeprowadzki z domu rodzinnego

do akademika czy na stancję, odgrywa istotną rolę w ich życiu. Jest to doskonały czas

i miejsce, by poznać nowych ludzi, ich kultury, zwyczaje, nauczyć się tolerancji oraz sztuki

kompromisu, wyrozumiałości, otwartości, współpracy i poszanowania drugiego człowieka.

Niewątpliwie jest to dla nas okres niemałych przemian.

18

M. Krajewski, Style życia przedmiotów. Zarys koncepcji [w:] Style życia, wartości, obyczaje. Stare tematy,

nowe spojrzenia, red. E. Wyszyoska, Warszawa 2012, s. 56.

background image

Mieszkanie w wynajętym. Życie wśród własnych czy cudzych przedmiotów?, Warszawa 2014

22

Bibliografia:

1. Akademiki: domy rozpusty i wandalizmu czy idealne miejsce do życia na studiach,

http://natemat.pl/34759,akademiki-domy-rozpusty-i-wandalizmu-czy-idealne-

miejsce-do-zycia-na-studiach, dostęp: 25.04.2014.

2. Akademiki UW i obiekty gościnne,

http://arch.uw.edu.pl/kandydat/domy_stud/domy.html,

dostęp: 11.04.2014.

3. Dom Studenta Nr 1, http://arch.uw.edu.pl/strony/kandydat/domy_stud/dom_nr1.pdf,

dostęp: 11.04.2014.

4. Dom Studenta Nr 2, http://arch.uw.edu.pl/strony/kandydat/domy_stud/dom_nr2.pdf,

dostęp: 11.04.2014.

5. Dom Studenta Nr 3, http://arch.uw.edu.pl/strony/kandydat/domy_stud/dom_nr3.pdf,

dostęp: 11.04.2014.

6. Fiedorczuk Natalia, Wynajęcie, Fundacja Bęc Zmiana,

Warszawa 2012.

7. Hall Edward, Ukryty wymiar [w:] Wiedza o kulturze. Antropologia kultury, część I,

red. Andrzej Mencwel, Wydawnictwo Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa

2001.

8. Krajewski Marek, Normalnie substandardowo [w:] Wynajęcie, Fundacja Bęc Zmiana,

Warszawa 2012.

9. Krajewski Marek, Style życia przedmiotów. Zarys koncepcji [w:] Style życia, wartości,

obyczaje. Stare tematy, nowe spojrzenia, red. Ewa Wyszyńska, Wydawnictwo

Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2012.

10. Studencie, o tym pamiętaj poszukując stancji!, http://student.wm.pl/67316,Studencie-

o-tym-pamietaj-poszukujac-stancji.html#ixzz306agnQYp, dostęp: 25.04.2014.

11. Tuan Yi-Fu, Ciało, relacje międzyludzkie i wartości przestrzenne [w:] Wiedza o

kulturze. Antropologia kultury, część I, red. Andrzej Mencwel, Wydawnictwo

Uniwersytetu Warszawskiego, Warszawa 2001.

12. Własny kawałek podłogi, http://www.semestr.pl/2,3311.html, dostęp: 27.04.2014.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Życie ludzkie świętość czy zabawka nt in vitro
,SOCJOLOGIA MIAST, ZESPOŁY MIESZKANIOWE WCIELAJĄCE W ŻYCIE ZASADY WIĘZI I WSPÓLNOTY SPOŁECZNEJx
Recepta pozytywistów na życie wśród ludzi, DLA MATURZYSTÓW, Pozytywizm
Życie ludzkie świętość czy zabawka nt in vitro
Jackson Shirley Życie wśród dzikusów 01 Życie wśród dzikusów
Blish James Latające miasta 2 Życie wśród gwiazd
W kolejce po aprobatę kolonialna mentalność polskich elit narodowy egoizm i kompleksy Agentura wp
Marian Mazur Życie w zgodzie z własnym charakterem [1980, Artykuł]
Dom pelen harmonii Oczysc mieszkanie oczysc zycie
D19240954 Rozporządzenie Rady Ministrów z dnia 17 listopada 1924 r o wprowadzeniu w życie ustawy z
Blish James Zycie wsrod gwiazd
Jackson Shrley Życie wśród dzikusów

więcej podobnych podstron