OKIENKO DO ŚWIATA WIEDZY

background image

9

H

istoria

19/2007

W pierwszych dniach września

w szkolnym korytarzu podczas prze­

rwy słychać było taką rozmowę dzie­

więciolatków:

– Tomek, ci dorośli kradną nam

dzieciństwo posyłając nas do szkoły.

Czy nie mogliby sami uczyć nas

w domu czytania i pisania?

– Jasne, Sebek, że tak byłoby faj­

niej. Od mamy nigdy nie dostałbym

jedynki, nawet wtedy, gdybym się nie

uczył. Mógłbym codziennie przynaj­

mniej sześć godzin dłużej grać na

komputerze.

Większość dzieci niechętnie wraca

do szkoły po wakacjach. Ale były i są

takie, które marzą o szkole, spotka­

niach z kolegami, o nauce. Sto dwa­

dzieścia lat temu dzieci w beskidzkiej

wsi Salmopol marzyły o nauce we

własnej szkole.

Skończyć zaniedbaniem

W niewielkiej osadzie, powstałej

około roku 1800, objętej opieką dusz­

pasterską przez parafię ewangelicką

w Białej, mieszkali ewangelicy – Po­

lacy. Przez prawie 90 lat byli pozba­

wieni kontaktu z oświatą. Czasopis­

mo „Gwiazdka Cieszyńska” w 1877 r.

mówi o nich, że „pod względem reli­

gijno-moralnym, jako też i nauko­

wym, są w wielkim zaniedbaniu”.

W roku 1887 o problemach Salmopo­

la dowiedziały się parafie w Galicji,

na Śląsku i w Niemczech. Ks. Herman

Fritsche wysłał tam prośbę o pomoc

finansową dla salmopolan, którzy

chcieli wybudować szkołę dla swoich

dzieci i utrzymać nauczyciela. Nie

mogli zrealizować tego przedsięwzię­

cia, ponieważ byli bardzo ubodzy. Do

tej pory dzieci uczyli „zimową porą”

wędrowni nauczyciele lub starsi lu­

dzie, którzy dobrze potrafili czytać.

W odpowiedzi na wysyłane przez

księdza H. Fritsche prośby, zaczęły

napływać niewielkie kwoty pienięż­

ne. Nazywano je „darami miłości”.

W 1889 roku Salmopol otrzymał 576

złotych reńskich od różnych Stowa­

rzyszeń im. Gustawa Adolfa, od Sto­

warzyszenia Pań im. Gustawa Adolfa

z Hamburga, od parafii ewangelic-

kich w Bystrzycy, Błędowicach, Cie­

szynie, Nawsiu, Starym Bielsku, Or­

łowej, Białej. Aby kupić działkę i roz­

począć budowę, trzeba było mieć

6000 złotych reńskich.

Budowa i poświęcenie szkoły

W 1895 zakupiono od rolnika naz-

wiskiem Cieślar działkę pod budowę

szkoły za 1050 złotych reńskich. Bu­

dynek szkoły wznosili salmopolanie

własnymi rękami. Czasami przycho­

dzili im pomóc znajomi z Wisły. Po

całkowitym zakończeniu budowy i

wyposażeniu szkoły obliczono, że

„darów miłości” na budowę zebrano:

8400 złotych reńskich i na fundusz

zabezpieczający pracę nauczyciela

7200 złotych reńskich.

Nowa szkoła była pięknym, drew­

nianym budynkiem. Stojąc na wzgó­

rzu górowała nad całą okolicą. We­

wnątrz znajdowała się izba szkolna,

mieszkanie dla nauczyciela – dwa po­

koje z kuchnią – i dwa pokoje na pod­

daszu przygotowane dla turystów.

Poświęcenie i otwarcie pierwszej

ewangelickiej, polskiej szkoły w Ga­

licji nastąpiło w niedzielę 17 paź­

dziernika 1897 r. o godz. 11.00. Aktu

poświęcenia dokonał ks. Herman Fri­

tsche. Wśród oficjalnych gości zna­

leźli się: radca namiestnictwa pan

Kurykowski i inspektor szkolny –

pan Pelikan. Nastąpiła też instalacja

nauczyciela Pawła Janika.

Szkoła w Salmopolu uzyskała pra­

wa szkół publicznych. Była szkołą

jednoklasową o czterech stopniach na-

uczania. Okres nauki w szkole wyno­

sił sześć lat. Nauczyciela, a zarazem

kierownika szkoły, powoływał pro­

boszcz parafii w Białej wraz z radą pa-

rafialną. Ona też wypłacała pensję na-

uczycielowi. Szkoła od początku była

szkołą ekumeniczną, ponieważ ks. Her­

man Fritsche przyjął do niej kilkoro

dzieci rzymskokatolickich, mieszkań-

ców Salmopola. Były tam traktowane

tak samo jak dzieci ewangelickie.

Oprócz codziennej nauki i egzami­

nów odbywały się też w szkole wzru­

szające i radosne uroczystości, jak na

przykład gwiazdka z licznymi pre­

zentami dla dzieci. W dniu 5 grudnia

1900 r. – jak pisał Jan Gawlas, miesz­

kaniec Salmopola – zorganizowano

Okienko do świata wiedzy

– 110. urodziny ewangelickiej szkoły w Salmopolu

Szkoła w Salmopolu, widok z początku XX w.

background image

w Białej została pozbawiona prawa

powoływania nauczyciela. Następne­

go nauczyciela delegowało do Sal­

mopola Kuratorium Oświaty w Kra­

kowie. Został nim Adolf Szoblik –

wyznania rzymskokatolickiego.

Szkoła ewangelicka w Salmopolu

oraz po 1926 r. szkoła publiczna były

dla mieszkańców okienkiem do świa­

ta wiedzy, miejscem, gdzie budziły

się najwrażliwsze struny duszy, gdzie

sąsiedzi stawali się przyjaciółmi;

miejscem, gdzie salmopolanie razem

poznawali Słowo Boże, modlili się,

smucili i radowali.

Choć języka polskiego i mate-

matyki nie uczono w Salmopolu od

1957 r., kiedy to szkołę publiczną

przeniesiono do prywatnego domu

rodziny Konior w Górnym Szczyrku,

a potem od września 1960 r. do no-

wego budynku, to budynek pierw-

szej szkoły powstałej z „darów mi-

łości” istnieje do dzisiaj. I dalej, każ­

dego, kto tam się zjawi, uczy mi-

łości do Stwórcy, szacunku do ludzi,

przyjaźni, wdzięczności za dobre

słowo i każdą „okruszynę chleba”.

Dnia 17 października br. odbędą się

obchody 110. rocznicy poświęcenia

budynku pierwszej polskiej ewan-

gelickiej szkoły na terenach dawnej

Galicji.

diakon Renata Raszyk

w 1. Niedzielę Adwentu uroczys-

tość na cześć fundatora szkoły

ks. Hermana Fritschego. „My,

wdzięczni górale – pisał – uchwa­

liliśmy na wniosek naszego wielce

szanownego nauczyciela p. Pawła Ja­

nika, zasadzić obok ogrodu kilka dąb­

ków w dowód uznania dla księdza su­

perintendenta H. Fritsche, który sobie

przez ten wielki i wspaniałomyślny

czyn zasłużył na szacunek potomnoś-

ci. Dąbki zasadziliśmy już w listopa­

dzie, a w niedzielę po nabożeństwie

poszliśmy razem ze szkolnikami ku

tym dąbkom i p. nauczyciel opowia­

dał nam w pięknych i wzruszających

słowach o ważności tych drzewek,

wspominając o mozolnej, dziesięcio­

letniej pracy Księdza superintenden­

ta, nim zebrał 20000 złotych reńskich

gotówki, z których się nie tylko szkoła

(…) wybudowała, ale także został ut-

worzony fundusz, z którego procenta

pobiera p. nauczyciel na płat, bo my

płacimy rocznie tylko 18 złotych reńs-

kich na szkołę (…). A te dąbki będą

na wieczne czasy świadczyły o do­

brym naszym duszpasterzu. Niech Mu

Bóg da czerstwe zdrowie i niech żyje

jak najdłużej. Zdarz to Panie Boże”.

Czasy współczesne

Ewangelicka szkoła w Salmopolu

istniała do 1926 roku. W tym roku

rada parafialna parafii ewangelickiej

10

19/2007

W dawnym budynku szkoły, po rozbudowie, mieści się dziś ewangelicka plebania

i pokoje gościnne

H

istoria


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Klucz odpowiedzi do sprawdzianu wiedzy i umiejetnosci z dzialu Rolnictwo swiata
listy do swiata id 270586 Nieznany
Co nowego wniosła do Twojej wiedzy o?szyzmie lektura Rozmowy z Katem Kazimierza Moczarskiego
Odniesienia Młodej Polski do świata natury
Herbaciany przewodnik wprowadzenie do świata herbat
kształtowanie motywacji do zdobywania wiedzy
od spoleczenstwa informacyjnego do spoleczenstwa wiedzy
Pytania do Olimpiady Wiedzy o Prawie 2009 I etap
Przygotowanie do turnieju wiedzy harcerskiej, ZHP, konspekty, zbiórki
Dodanie okienka do wprowadzania tekstu
Przyszedł Bóg do świata niosąc Serce w dłoni
Od troski o chleb do świata bez Boga, Rekolekcje, rekolekcje ks. Mariusza Pohla (ellena9)
Referat Kształtujemy pozytywny stosunek do świata
Najświętsze Serce Jezusa (ZNAJDZ CZAS NA MODLITWE), Orędzie miłości Serca Jezusa do świata

więcej podobnych podstron