" Po czynach ich, poznamy ich " Jezus Chrystus
„Kościół Rzymskokatolicki przelał więcej niewinnej krwi, niż jakakolwiek inna instytucja”. W.E.H.
Lecky.
„Wszystko, co sprzyja osobistej godności człowieka, co podtrzymuje równouprawnienie
obywateli, wszystko to powołał do życia, otaczał troską i zawsze chronił Kościół katolicki”.
Papież Leon III.
„O, sancta simplicitas” – (O, święta naiwności) Powiedział Jan HUS na stosie, do starej
kobiety, która pobożnie pomagała podkładać chrust pod jego stos. Veritas omnia vincit
(prawda wszystko zwycięży).
SPADKOBIERCA czyli OSTATNI SWIETY INKWIZYTOR, ktory swoja role Swietego
Inkwizytora pelnil lat 24 tj. od 25 listopada 1981 do 2 kwietnia2005 -do czasu sediswakancji
po papieżu Janie Pawle II, to obecny PAPIEZ * Benedykt XVI* Joseph R a t z i n g e r
Jego role w chwili obecnej przejąl William Joseph Levada - 13 maja 2005 – inkwizycja nadal
jest, pod zmieniona kilkakrotnie nazwą Nizej podane sa zmiany NAZW ale, nie STRUKTURY
SWIETEJ INKWIZYCJI !
13 maja 2005 - Papież Benedykt XVI mianował swojego następcę na stanowisku prefekta
watykańskiej Kongregacji Nauki Wiary.(dawna nazwa wlasnie Swieta INKWIZYCJA) Został nim
amerykański duchowny William Joseph Levada, dotychczasowy arcybiskup San Francisco.
William Joseph Levada (ur. 15 czerwca 1936 w Long Beach) – amerykański duchowny katolicki,
arcybiskup Portland i San Francisco, kardynał od 2006.
! Krzesło Tortur - Czula
Bajeczka o Milosci do Boga i do Ludzi przez Swietych Papiezy Swietej Inkwizycji w ciagu
Wiekow !
II wiek — Święty Klemens z Aleksandrii pisał, „Każda kobieta powinna być przepełniona
wstydem przez samo tylko myślenie, że jest kobietą”. JESTEM na MILION % PEWNA ZE
MARYJA..nie WSTYDZILA SIE SWOJEJ KOBIECOSCI...ze juz przemilcze odnosnie slowa
"wór" .
431 - Sobór w Efezie przemianował Maryję [Kobiete] z Christotokos, a więc "matka
Chrystusa", na Theotokos - "Matka Boska".
X wiek — Odo z Cluny głosił, że „Obejmować kobietę to tak jak obejmować wór
gnoju…”.
...wiec zamiast obejmować, jak przystało na Prawdziwych Kawalerów ! zaczęto :
Torturowac
Kołyska Judasza nazwa narzędzia tortur jak i samej tortury wykonywanej przy jego pomocy.
We Włoszech narzędzie to określano jako Veglia.
Kołyska Judasza miała formę wykonanego z drewna ostrosłupa, którego górny wierzchołek
bywał okuty metalem. Konstrukcja była ustawiana na kilku drewnianych nogach.
Osobę torturowaną podwieszano pod sufitem przy pomocy systemu lin . W trakcie tortur
ofiarę wielokrotnie, gwałtownie opuszczano na ostry wierzchołek "kołyski", tak aby zagłębił
się on, w zależności od płci osoby torturowanej, w odbyt u mężczyzny lub w kobiecą pochwę.
Kozioł Czarownic – kobietę sadzano okrakiem na kancie grzbietu kloca drewnianego
(piramidalnego) z drzazgami lub z bolcami żelaznymi. Kobietę przesuwano wzdłuż kloca, a
krawędź i drzagi kloca zagłębiały się w cialo ofiary raniąc plciowe narządy kobiece i uda.Nogi
obciazano a nawet i podpalano.
i..Wieszać ! a potem Robic PIEKLO NA ZIEMI..Palac ZYWCEM !!!
Wahadło, nazywane też strappado, było bolesną torturą nie powodującą uszkodzeń skóry, za to
zrywającą mięśnie i więzadła. Zaczynano ją od związania rąk ofiary z tyłu, przez pęta
przewiązywano linę, którą przeciągano przez przymocowany do sufitu hak. Często do stóp
przymocowywano ciężary, jako dodatkowe obciążenie. Gdy DOMINIKANIN pociągnął wolny
koniec liny, ręce torturowanej kobiety zaczynały wyginać się w stronę pleców. Czynił to powoli, co
potęgowało ból. Po pewnym czasie, coraz mocniejszego podciągania, kości wyskakiwały ze
stawów, czasem nawet pękały i zostawały zerwane ścięgna. Wtedy ręce ofiary znajdowały się
równolegle do głowy.
Osobie torturowanej nie pomagały omdlenia. Nad tym czuwał medyk obecny przy przesłuchaniu.
W razie konieczności podawał lekarstwa trzeźwiące. Gdy w katowni nie było medyka, osobę
torturowaną po prostu polewano wodą. Wtedy torturę zaczynano na nowo.
MNIE SIE TO W GLOWIE NIE MIESCI.!!!.JAK PAPIEZE I DOMINIKANIE
TORTURAMI I MORDOWANIEM TYLU LUDZI - KTORZY WIERZYLI W BOGA,
KTORZY SZLI NAUKAMI CHRYSTUSA WG BIBLII - MOWIC MOGLI O SOBIE
"NAMIESTNICY UKRZYZOWANEGO CHRYSTUSA". JAKBY IM MALO BYLO, KRWI
PRZELANEJ W LATACH "SWIETEJ ! INKWIZYCJI" to jeszcze w latach 1940 tych
MORDOWAC W OKRUTNY SPOSOB w ramach " USTASZE "
i na ustach miec" KOCHAJ
BLIZNIEGO SWEGO JAK SIEBIE SAMEGO"
---Wielcy Inkwizytorzy, sekretarze i prefekci Kongregacji---(tylko rozne nazwy- funkcja TA
sama !)
Jak podaje Encyklopedia katolicka, „Inkwizycja" (łac. ''inquisitio'' – badam, dochodzę), to
instytucje kościelne zwane trybunałami wiary, powoływane od 1215 roku do wykrywania,
nawracania i karania opornych heretyków (''inquisitio haereticae pravitatis''); od czasów papieża
Grzegorza IX 1231 autonomiczne wobec władzy świeckiej i lokalnych władz kościelnych,
wyposażone w szerokie kompetencje, powoływane przez papieży i przed nimi odpowiedzialne,
działające w niektórych krajach katolickich do początków XIX wieku (w Hiszpanii do 1834 roku.
W roku 1216 Papież Honoriusz III powołał do życia zakon Dominikanów, którego
szczególnym zadaniem miała być walka z herezjami, i z którego wywodziła się większość
inkwizytorów
Ponieważ trybunały biskupie nie działały zbyt sprawnie i okazywały się podatne na kumoterstwo i
różne zewnętrzne naciski, za pontyfikatu Grzegorza IX ukształtowała się instytucja inkwizytorów,
czyli niezależnych od miejscowych biskupów działających w imieniu Papieża i tylko jemu
podległych sędziów delegowanych.
W 1542 roku papież Paweł III zreorganizował inkwizycję. Powołał Kongregację Kardynalską
Ś
więtej Rzymskiej i Powszechnej Inkwizycji, tzw. Święte Oficjum (Sacrum Officium), które
składało się z 6 kardynałów i miało nadzorować działalność sądów inkwizycyjnych w walce z
reformacją.
Z inkwizytorów rzymskich szczególną bezwzględnością i okrucieństwem wyróżniał się Gian
Pietro Carafa (późniejszy papież Paweł IV), który deklarował: "Gdyby mój własny ojciec
popadł w najmniejszą choćby herezję, własnoręcznie zebrałbym drewno na stos dla niego" a
przykaznie "Czcij Ojca i Matke swą" Papiezy NIC NIE OBOWIAZUJE.
Działalność inkwizycji w większości krajów Europy trwała do XVIII wieku (w Portugalii,
Hiszpanii i we Włoszech do XIX w.). Do XX wieku przetrwała jedynie Inkwizycja Rzymska.
W 1908 papież Pius X przekształcił ją w Kongregację Świętego Oficjum, zaś w
W 1965 Paweł VI przeksztalcil w Kongregację Nauki Wiary
---
21 lipca 1542 roku Papież Paweł III ogłosił konstytucję apostolską ''Licet ab initio'', reformującą
Ś
więtą Inkwizycję. Powoływała ona '''Najwyższą Świętą Kongregację Rzymskiej i Powszechnej
Inkwizycji''' (nazywaną ''Świętą Inkwizycją'') w celu ''zachowania i obrony jedności wiary oraz
wykrywania i zwalczania błędów oraz fałszywych doktryn''.
W roku 1908, decyzją Papieża Piusa X, jej nazwa została zmieniona na '''Najwyższą Świętą
Kongregację Świętego Oficjum'''. Jej potoczna nazwa to Święte Oficjum.
Kolejna zmiana nazwy miała miejsce 7 grudnia 1965 roku, decyzją Soboru Watykańskiego
Drugiego. Od tego czasu była nazywana '''Świętą Kongregacją Nauki Wiary'''.
W roku 1983 nazwa ta uległa kolejnej zmianie - usunięto z niej przymiotnik "Święta", co wiązało
się z wprowadzeniem nowego prawa kanonicznego. Od tego czasu jest nazywana '''Kongregacją
Nauki Wiary''' łac. ''Congregatio pro Doctrina Fidei''.
Do 1968 prefektem Kongregacji był każdorazowo papież, a jej bieżącymi pracami kierował
sekretarz.
* Papież Paweł IV Gian Pietro Parafa - 1542-1555
* Pius Michale |Antonio Michele Ghisleri 1558-1566
* (1566-1572 - funkcja sprawowana osobiście przez papieża Piusa V)
* Scipione Rebiba 1573-1577
* Giacomo Savelli 1577-1586
* Giulio Antonio Santori 1586-1602
* Paweł V Camillo Borghese 1602-1605
* Pompeio Arrigoni 1605-1616
* Giovanni Garzia Millini 1616-1629
* Antonio Marcello Barberini 1629-1633
* Francesco Barberini 1633-1679
* Cesare Facchinetti 1679-1683
* Alderano Cibo 1683-1700
* Galeazzo Marescotti 1700-1716
* Fabrizio Spada 1716-1717
* Nicolò Acciaioli 1717-1719
* Francesco del Giudice 1719-1725
* Fabrizio Paolucci 1725-1726
* Pietro Ottoboni 1726-1740
* Tommaso Ruffo 1740-1753
* Neri Maria Corsini 1753-1770
* Giovanni Francesco Stoppani 1770-1774
* Luigi Maria Torregiani 1775-1777
* Carlo Rezzonico 1777-1799
* Leonardo Antonelli 1800-1811
* Giulio Maria della Somaglia 1814-1830
* Bartolomeo Pacca 1830-1844
* Vincenzo Macchi 1844-1860
* Costantino Patrizi Naro 1860-1876
* Prospero Caterini 1876-1881
* Antonio Maria Panebianco 1882-1883
* Luigi Maria Bilio 1883-1884
* Raffaele Monaco La Valletta 1884-1896
* Lucido Maria Parocchi 1896-1903
* Serafino Vannutelli 1903-1908
* Mariano Rampolla del Tindaro 1908-1913
* Domenico Ferrata 1914
* Raffael Merry del Val y Zulueta 1914-1930
* Donato Raffaele Sbaretti 1930-1939
* Francesco Marchetti Selvaggiani 1939-1951
* Giuseppe Pizzardo 1951-1959
*Alfredo Ottaviani 1959-1966 sekretarz Kongregacji, 1966-1968 proprefekt
* Franjo Šeper 8 stycznia 1968 - 25 listopada 1981z przerwami wynikającymi z prawa w czasie
sediswakancji
* Benedykt XVI Joseph Ratzinger 25 listopada 1981 - 2 kwietnia 2005 do czasu sediswakancji
po papieżu Janie Pawle II
• William Joseph Levada - 13 maja 2005 – nadal !!!
ZNANI INKWIZYTORZY
* Z papieskiego grona
Adrian Florensz Boeyens (także jako Adrian Dedel, późniejszy papież Hadrian VI)
Camillo Borghese (późniejszy papież Paweł V)
Giovanni Pietro Carafa (późniejszy papież Paweł IV)
Giambattista Castagna (późniejszy papież Urban VII)
Fabio Chigi (późniejszy papież Aleksander VII)
Giovanni Antonio Facchinetti de Nuce starszy (późniejszy papież Innocenty IX)
Jakub Fournier (późniejszy papież Benedykt XII)
Antonio Ghislieri zwany Michele Ghislieri (późniejszy papież Pius V)
" Lepiej zabić NIEWINNEGO, niz winnego pozostawić przy życiu " Papież PIUS V
Giovanni Gaetano Orsini (późniejszy papież Mikołaj III)
Pietro Vito Ottoboni (późniejszy papież Aleksander VIII)
Felice Peretti di Montalti (także jako Felice Montalto, późniejszy papież Sykstus V)
Antonio Pignatelli del Rastrello (późniejszy papież Innocenty XII)
Inni
Robert Bellarmin — od 1599 kardynał, święty Kościoła katolickiego, prowadził proces Giordano
Bruno
Jaime Bleda
Franciszek Jiménez de Cisneros
Agostino Galamina
Bernard Gui
Heinrich Kramer
Jakob Sprenger
Konrad z Marburga (ur. ok. 1180-90 zm. 1233)
Tomás de Torquemada
---
Inkwizycja znalazła swoje miejsce w wielu tekstach literackich, na przykład w powieści Imię róży
autorstwa Umberto Eco, czy też współczesnych powieściach pisanych przez Jacka Piekarę : Sługa
Boży, Młot na Czarownice, Miecz Aniołów i Łowcy Dusz
Książki Jacka Piekary przedstawiają alternatywną historię ludzkości, w której brutalność
inkwizytorów przekracza nawet to, co znane jest z tzw. "czarnej legendy".
---
Ze skruchą i pokorą
dla
wszystkich ofiar Holokaustu
NAMIESTNICY CHRYSTUSA - Ciemna strona papiestwa - Peter de Rosa
Niniejsza książka nie jest pracą teologiczną, ani tym
bardziej podręcznikiem dotyczącym papiestwa. Jest to
prześledzenie roli papieży w kontekście historii, kultury,
etyki, a także wpływu ich osobowości na pontyfikat.
Peter de Rosa -absolwent Uniwersytetu
Gregoriańskiego w Rzymie, był profesorem
metafizyki i etyki w Westminster Seminary,
oraz dziekanem teologii w Corpus Christi
College w Londynie przez sześć lat. Opuścił
stan duchowny w 1970 r. Obecnie mieszka w Irlandii.
Oto ponizej Cytat z ksiazki :
"... Manuskrypt,
popularnie zwany Księgą Martwych, zawierał pouczenia Wielkiego Inkwizytora. Oto
fragment:
Człowiek albo się przyznaje i uznany zostaje winnym na podstawie jego własnego wyznania, albo
się nie
przyznaje, i jest równie winny na podstawie zeznań świadków. Jeśli człowiek przyznaje się do
wszystkiego,
o co jest oskarżony, jest bezsprzecznie winny całości; lecz jeśli przyznaje się tylko do części, wciąż
powinien być uważany za winnego całości, gdyż to, co wyznał dowodzi, że zdolnym jest do
przestępstw
wymienionych w pozostałych punktach oskarżenia....Tortury cielesne zawsze były najbardziej
uzdrawiającym i odpowiednim środkiem do nakłonienia do duchowej skruchy. Stąd wybór
najstosowniejszego rodzaju tortur pozostawiony jest Sędziemu Inkwizycji, który podejmuje decyzję
zależnie od wieku, płci i stanu oskarżonego...Jeśli pomimo wszystkich użytych środków
nieszczęśnik wciąż
zaprzecza swej winie, powinien zostać uznany za ofiarę diabła, a jako taki nie zasługuje na
współczucie
sług Bożych, ani też litość i odpuszczenie . grzechów przez Kościół Święty i skazany jest na
wieczne
potępienie. Niech zginie pośród przeklętych.
Trudno byłoby znaleźć dokument stojący w większej sprzeczności z zasadami
sprawiedliwości. Stosownie do Czarnej Księgi, dziecko miało świadczyć przeciw swym
rodzicom, a matka zdradzić swe dziecko. Nie uczynić tak, to „grzech przeciw Świętemu
Oficjum”, zasługujący na klątwę albo niedopuszczenie do sakramentów i, jeśli nie ma
poprawy, niedopuszczenie do Nieba.
Ś
redniowiecznym Inkwizytorom torturując nie wolno było okaleczać, czy zabijać.
Oczywiście, zdarzały się wypadki. Ramiona i nogi często łamano, a palce wyszarpywano.
Jedna z ofiar straciła dwa palce; nie był to dostateczny powód, by przerwać przesłuchanie.
Zasada określona w papieskim dekrecie zakładała, że tortur można użyć tylko raz. Ponieważ
nie były określone żadne czasowe ograniczenia, nikt nie wiedział, co owo „raz” oznacza.
Ofiara, która się nie przyznawała, pozostawiana była na kilka dni, do czasu aż się wzmocni
fizycznie i psychicznie. Męczennika trzymano w odosobnionej celi, zakutego w kajdany, w
zimnie i ciemności, nurzającego się we własnych odchodach, o postnej porcji chleba i wody,
więc męki uznawane były - poniekąd słusznie -za nieprzerwane.
Szczególną cechą średniowiecznej Inkwizycji było to, że można było torturować świadków.
Tortur nie stosowano tylko w przypadku chłopców poniżej czternastego roku życia, i
dziewcząt poniżej dwunastego.
Ktokolwiek odmówił składania zeznań, ktokolwiek użalał się na przymus ich składania,
przetrzymywany był pod zarzutem skłonności heretyckich. Były przykłady torturowania
całych rodzin, aby skłonić je do obciążenia któregoś z ich członków.
Upiorną cechą trybunału było to, że sądził nawet zmarłych. Szósty Sobór Powszechny w roku
680 ogłosił, że Kościół może rzucić klątwę na heretyków żywych i martwych. Papieża
Formozego dwukrotnie wykopywano i ekskomunikowano. Dało to początek swego rodzaju
modzie. Inkwizytorzy ekshumowali zwłoki i stawiali je przed sądem. Jeśli nie mogli znaleźć
zwłok, których szukali, sądzili ich wizerunki. Po wyroku na nieboszczyka palono jego zwłoki
na wielkim ognisku. Setki zmarłych zostało w ten sposób osądzonych. Niektórzy opuścili
ziemski padół trzydzieści lub czterdzieści lat wcześniej; jeden spoczywał w grobie przez
siedemdziesiąt pięć lat.
Dowodziło to, że nikt nie powinien niedoceniać gotowości Kościoła do ścigania heretyków aż
do śmierci— a jeśli zaistnieje taka potrzeba - i po niej. Takie praktyki pozwalały również
Inkwizytorom przejmować dobytek zmarłych. Kiedy zmarły został uznany winnym, jego były
majątek konfiskowano. Jego potomni tracili odziedziczone dobra. Syn, sam bez skazy, często
dowiadywał się, że na mocy pośmiertnego wyroku na jego ojca, pozbawiony zostaje nie tylko
całego swojego majątku, ale też wszystkich praw obywatelskich. Miał szczęście, jeśli
specjalnym aktem papieskiej łaski pozostawiono go przy życiu.
Inkwizytorzy opłacani byli z majątku pochodzącego z konfiskaty. Stąd zamożni obawiali się
ich nawet bardziej niż biedota. Różne były sposoby podziału łupu, lecz zazwyczaj po
opłaceniu sekretarzy i katów połowa pozostałej części szła do papieskiego skarbca, a połowę
przejmowali Inkwizytorzy. Niektórzy papieże, jak Mikołaj H! (1277-1280) zgromadzili w ten
sposób fortuny.
Najstraszniejsi wśród Inkwizytorów byli ci nieprzekupni; torturowali tylko i wyłącznie z
miłości do Boga. Nie ciągnęli żadnych zysków; jak później Himmler i Heydrich, pracowali
wyłącznie dla dobra sprawy. Ascetyzm tych pobożnych, bogobojnych Dominikanów uczynił
ich patologicznie surowymi. Sami przyzwyczajeni do bólu, odczuwali duchową potrzebę
zadawania bólu innym. Jęki ofiar były dla ich uszu rodzajem teologicznej muzyki, dowodem
na to, że Szatan zbiera cięgi. Jak dzieci cieszyli się też z życzliwości, jaką otaczał ich papież;
udzielał im takich samych odpustów, jakie były udziałem rycerzy biorących udziałw
Krucjatach.
Inkwizytorzy nigdy nie przegrali ani jednej sprawy. Nie istnieje żadna wzmianka o
uniewinnieniu. Kiedy, co należało do rzadkości, werdykt brzmiał: „Brak Dowodów”, nikt nie
uznany został za niewinnego. Nie miało znaczenia, czy oskarżony rzeczywiście nie był
winnym herezji. Inkwizytorzy wierzyli, że na każde sto tysięcy dusz tylko jedna uniknie
potępienia.
Ofiary
Sąd Boży rodem z Kafki rozpoczynał się dla ofiary nocnym pukaniem do drzwi. Zwykły
człowiek, powiedzmy we Francji, Włoszech lub Niemczech, wstawał z łóżka, by w drzwiach
natknąć się na Komendanta Policji, uzbrojonych strażników i Dominikanina. Od tej chwili nie
było już dla niego nadziei. ..."
Inkwizytorem zdecydowanym w walce z heretykami był Pius V (1566-1572) - Antonio Michele
Ghislieri. Nosił przezwisko Alessandrino
. Urodził się bowiem w styczniu 1504 roku w Bosco
Marengo w Sabaudii. Właśnie w pobliżu Ales-sandrii. Pochodził z bardzo ubogiej chłopskiej
rodziny. Był pasterzem kóz. Aby wyzwolić się z okowów swojego pochodzenia. Jako
czternastoletni chłopiec wstąpił do zakonu Dominikanów. Kiedy po śmierci papieża Piusa IV w
19 dniu konklawe wybrany został na tron Piotrowy, wyboru nie chciał przyjąć. Dopiero za namową
kardynała Karola Boromeusza i stronnictwa reformatorów w Kolegium Kardynalskim
zaakceptował swoje wyniesienie. Papież, pamiętając o pochodzeniu, ubóstwo wprowadził jako
cnotę w Watykanie. Sam zresztą niechętnie przebywał w pałacach apostolskich, wybierając raczej
pomieszczenia klasztorne na Awentynie. Był ascetą, żył skromnie, nie znosił wytworności dworów
rzymskich. Jadł samotnie, wolał proste, niewyszukane potrawy. Rozdał wiele zgromadzonych w
Watykanie zabytków sztuki starożytnej, którą uznawał za niemoralną, i pogańską, niegodną miejsca
w Kościele. Był surowy i żarliwie walczył o interesy Kościoła. Do końca życia był
inkwizytorem - nosił zresztą tytuł Wielkiego Inkwizytora Kościoła Rzymskiego.Pius V
faworyzował krewnych, także swojego prywatnego sekretarza, mianując go kardynałem i
powierzając właściwe jemu najważniejsze sprawy Kościoła.W 1722 roku ogłoszony został świętym
Kościoła.
" Lepiej zabić NIEWINNEGO, niz winnego pozostawić przy życiu " Papież PIUS V
Ja sie tylko nieśmiało spytam, Kto orzecze, czy Ktoś jest NIEWINNY, by Go zabić ? Jeśli Uważasz
ż
eś NIEWINNY, to się lepiej Strzeż !