KDE
aktualności
oprogramowanie
40
maj 2006
41
www.lpmagazine.org
KDE
News
Krita
– edytor grafiki bitmapowej
J
eśli myślimy o edytorach grafiki bit-
mapowej dla Linuksa, niemal zawsze
do głowy przychodzi nam wyłącz-
nie GIMP. Oczywiście, jest to świet-
ny program, który z wersji na wersję wciąż
powiększa swoje możliwości, ale ma dość
specyficzny interfejs (narzekają na niego
osoby przyzwyczajone do zamkniętych
produktów, takich jak Photoshop czy Corel
Draw) i użytkownicy często muszą spę-
dzić sporo czasu zanim dobrze się z nim
zapoznają. Inną sprawą jest też to, że jego
interfejs stworzono w oparciu o bibliotekę
GTK+ i rozwijano go zgodnie z pewną filo-
zofią – krótko mówiąc, używając GIMP-a
w KDE trudno zapomnieć, że bardziej
naturalnym dla niego środowiskiem jest
GNOME. Do niedawna jedyną aplikacją
dostępną w KDE, która pozwalałaby na
choć podstawową edycję plików graficz-
nych, był program Kolourpaint. Nie dorów-
nuje on jednak możliwościami GIMP-owi,
a zresztą nie takie przyświecają mu cele.
Na jesieni ubiegłego roku do pakietu biu-
rowego KOffice został jednak włączony
projekt Krita, którego celem było stworze-
nie dobrego edytora grafiki bitmapowej
dla KDE, łączącego prostotę aplikacji dla
początkujących z bardziej zaawansowany-
mi funkcjami. Wówczas również premierę
miała pierwsza publiczna stabilna wersja
tego programu, oznaczona numerem 1.4
– ten nietypowy numer, jak dla pierwszej
wersji, wynika oczywiście z konieczności
dostosowania się do numeracji KOffice, tak
bowiem oznaczona była cała nowa wersja
tego pakietu.
Warto jeszcze wspomnieć, że rozwój
programu Krita sięga 1999 roku. Aplikacja
ta nie miała w przeszłości szczęścia do
deweloperów, którzy nie dość, że często
się zmieniali, to jeszcze wymyślali nowe
nazwy dla projektu. Wcześniej Krita była
znana jako Krayon oraz KimageShop. Obe-
cnie wydaje się, że Krita okres zawirowań
ma już za sobą i zmierza po stabilnej ścież-
Witold Kieraś
ce rozwoju. Wciąż jednak nie do końca wia-
domo, skąd wzięła się obecna nazwa pro-
gramu – prawdopodobnie pochodzi od
szwedzkiego słowa krita, oznaczającego ołó-
wek lub kredę, choć możliwy jest również
trop... sanskrycki.
Instalacja
W przypadku Krity jesteśmy w dość kom-
fortowej sytuacji – ponieważ jest ona już
częścią popularnego pakietu KOffice, to
znajdziemy gotowe pakiety dla niemal
każdej dystrybucji. Jeśli do tego używamy
dystrybucji we względnie świeżej wersji
(mniej więcej z ostatniego półrocza), to nie-
mal na pewno odpowiednie pakiety znaj-
dziemy na płytach instalacyjnych lub w ofi-
cjalnych repozytoriach dystrybucji. Wadą
włączenia Krity do KOffice jest to, że będzie-
my musieli zainstalować wraz z nią spo-
ro innych aplikacji. Liczne zależności są po-
wodem, dla którego raczej mało kto będzie
miał ochotę na samodzielną kompilacje
programu ze źródeł. Warto zatem skupić
uwagę na gotowych pakietach, szczegól-
nie, że niemal wszystkie dystrybucje tako-
we dostarczają.
Sama Krita, oprócz zależności typo-
wych dla aplikacji środowiska KDE/Qt,
wymaga do poprawnego działania kilku
bibliotek graficznych, również znajdują-
cych się w repozytoriach większości dys-
trybucji. Należą do niech ImageMagick
(zbiór narzędzi do przetwarzania i wyś-
wietlania plików graficznych), Little CMS
(system zarządzania kolorami) oraz Open-
EXR (biblioteka odpowiedzialna za obsłu-
gę otwartego formatu high dynamic range
imaging).
Pierwszy kontakt
Zaraz po uruchomieniu Krita spyta nas,
jakiego rodzaju grafikę chcemy utworzyć.
Możemy wybrać pusty dokument (Empty
Document), szablon dla grafiki w odcie-
niach szarości o rozmiarze 640x480 pik-
Rysunek 1.
Interfejs Krity – inaczej niż w GIMP-ie, tutaj całość zawarta jest w jednym oknie
Zobacz na
KDE
aktualności
oprogramowanie
40
maj 2006
41
www.lpmagazine.org
KDE
News
Su-per-doku 2.0
Niewiele, jak dotąd, powstało gier w
oparciu o SuperKarambę, czyli program
potrafiący uruchamiać skrypty roz-
budowujące funkcjonalność i estetykę
biurka KDE. Na pewno jedną z nielicz-
nych takich gier jest Su-per-doku – łatwo
rozszyfrować, że jej nazwa jest skrzy-
żowaniem SuperKaramby i Sudoku,
bardzo popularnej w ostatnim czasie
łamigłówki. Su-per-doku potrafi samo-
dzielnie generować plansze o rozmia-
rze 9x3x3, jak również posiada cztery
stopnie trudności i system podpowie-
dzi. W wersji 2.0 został zmieniony
generator plansz i mechanizm automa-
tycznego ich rozwiązywania – wyko-
rzystano komponenty znane z pro-
jektu Python Sudoku, czego rezultatem
jest szybszy proces tworzenia nowych
plansz.
http://kde-apps.org/content/
show.php?content=34902
TeXMaker 1.3
TeXMaker jest edytorem LaTeX-a, czyli
systemu składu tekstu naukowego,
napisanym przy użyciu biblioteki Qt.
Integruje różne narzędzia potrzebne
do przetwarzania takich tekstów oraz
ich wyświetlania. Podstawowe znacz-
niki LaTeX-a są dostępne w nim bez-
pośrednio z menu, dzięki czemu świet-
nie nadaje się dla początkujących użyt-
kowników tego wszechstronnego, ale
i niełatwego narzędzia. Oprócz wersji
dla systemów uniksowych, TeXMaker
dostępny jest również na platformę
Windows i Mac OS X. Interfejs progra-
mu przypomina program Kile, znany
z KDE, który z kolei bazuje na kodzie
Quanty – edytora HTML-a. Nie ma
w tym nic dziwnego, bo autor
TeXMakera pracował również nad
Kile'em aż do wersji 1.5 tego programu.
W przeciwieństwie do Kile, TeXMaker
jest aplikacją międzyplatformową i nie-
wymagającą bibliotek KDE, co ma też
wpływ na jego zauważalną lekkość
w porównaniu z krewniakiem.
Nowa wersja została już w pełni dosto-
sowana do wymogów biblioteki Qt
w wersji 4.x. Edytor lepiej radzi sobie
też z dużymi plikami LaTeX-a, jak rów-
nież oferuje możliwość wstawiania
zakładek ułatwiających poruszanie się
w takich plikach.
http://www.xm1math.net/texmaker/
Kuartet Desktop 0.3.1
Kuartet Desktop Suite to zestaw aple-
tów dla SuperKaramby, którego zada-
niem jest ułatwienie użytkownikowi
dostępu do aplikacji, stron interneto-
wych i niedawno otwieranych doku-
mentów. W zestawie jest również m.in.
zegar i monitor zużycia mocy procesora
i pamięci. Zamiast samodzielnie dobie-
rać aplety SuperKaramby, można sko-
rzystać z gotowego, spójnego zestawu
elegancko prezentującego sie na biurku
– właśnie takiego jak Kuartet Desktop.
http://sourceforge.net/projects/
kuartetdesktop/
seli (White Background) lub jeden z ośmiu
zdefiniowanych szablonów w modelu RGB
o przeźroczystym lub białym tle i w róż-
nych rozmiarach. Można również otworzyć
jakiś istniejący na dysku plik graficzny. W mia-
rę korzystania z programu będzie też można
sięgnąć do zakładki Open Recent Document
i otworzyć jeden z plików ostatnio edytowa-
nych.
Pierwsze wrażenie przywodzi na myśl
GIMP-a. Nie ma się co dziwić, bo Krita
wiele z tego programu zapożyczyła, choć
jej twórcy otwarcie mówią, że mają wiele
swoich własnych koncepcji rozwoju inter-
fejsu swojego programu. Najbardziej rzu-
cającym się w oczy elementem tego inter-
fejsu jest ramka z prawej strony z różny-
mi rodzajami pędzli do wyboru – niemal
identyczna jak w GIMP-ie. Od razu widać
jednak różnicę koncepcyjną – GIMP posia-
da kilka otwartych na raz okien, przezna-
czonych do obsługi różnych funkcji, a Krita
to pojedyncze okno aplikacji, podzielone
na ramki. Takie rozwiązanie może ogra-
niczać trochę powierzchnię rysowania, ale
sprawia też, że początkujący użytkownik
nie czuje się zagubiony pośród kilku okien,
między którymi ciągle musi przeskakiwać.
Dosyć zaskakująca jest skromność opcji
dostępnych w oknie konfiguracji programu
(Settings-> Configure Krita...), gdyż możemy
jedynie ustawić kilka funkcji związanych
z kolorami.
Filtry
Skupmy się na ciekawych możliwościach
Krity, które zainteresują przede wszystkim
początkujących użytkowników. Są nimi tzw.
filtry, pozwalające automatycznie przetwa-
rzać gotowe grafiki i zdjęcia w określony spo-
sób. Dostępne są one z głównego menu pro-
gramu.
Edge Detection, czyli wykrywanie kra-
wędzi, to filtr sprawiający, że tylko określo-
ne krawędzie kształtów zawartych na obraz-
ku zachowują swój oryginalny kolor, a wszy-
stko pozostałe zmienia kolor na szary. Dzięki
temu uzyskujemy wrażenie trzeciego wymia-
ru. Można w ten sposób uwypuklić cztery
rodzaje krawędzie: górne (top), dolne (bottom),
lewe (left) i prawe (right). Każde z nich da
inny efekt.
Emboss, czyli tłoczenie, działa bardzo
podobnie do filtru Edge Detection, z tą róż-
nicą, że krawędzie nie zachowują swoje-
go oryginalnego koloru, a jedynie zostają
wyróżnione innym odcieniem szarości, co
daje wrażenie jakby kształt był tłoczony na
papierze. Filtr oferuje kilka rodzajów tło-
czeń – można ograniczyć się jedynie do
krawędzi poziomych lub pionowych, jak
również ustawić głębię tłoczeń.
Gaussian Blur to filtr dający efekt lekkie-
go rozmycia obrazu. Rozmycie jest określa-
ne pseudolosowo, a do wyznaczenia jego
stopnia zostaje wykorzystany tzw. algo-
rytm Gaussa.
Ciekawym filtrem jest również Oilpaint.
Za jego pomocą możemy tak przekształcić
obraz, aby sprawiał wrażenie namalowa-
nego farbą olejną. Wystarczy jedynie usta-
wić wielkość pędzla i stopień gładkości.
Dzięki temu filtrowi można łatwo uzyskać
imponujący efekt – świetnie nadają się do
tego kolorowe zdjęcia cyfrowe.
Podsumowanie
W obecnym stadium Krita jest już stabil-
nym i dojrzałym programem. Co praw-
da, nie osiąga jeszcze takich możliwości,
jak GIMP lub komercyjne produkty firm
z branży graficznej, ale jej tempo rozwoju
pozwala wnioskować, że już wkrótce nie
będzie im ustępować. Na pewno w obec-
nej formie program ten powinien zadowo-
lić przeciętnych użytkowników nie zajmu-
jących się grafiką komputerową profesjo-
nalnie i zawodowo, a jedynie na użytek
tworzenia stron WWW czy do edycji zdjęć
cyfrowych. W nadchodzącej wersji 1.5
programu ma pojawić się m.in. obsługa
CMYK-a, skryptowanie za pomocą Pythona
i Ruby, a także tryb OpenGL, dzięki któ-
remu wiele operacji będzie działać szyb-
ciej. Ponadto, pojawi sie również wiele
nowych filtrów oraz możliwość tworze-
nia własnych pędzli. Robiąca dobre wra-
żenie Krita skłania też do bliższego przyj-
rzenia się innym aplikacjom z wciąż roz-
rastającej się rodziny aplikacji KOffice, jak
choćby programowi Karbon14, służącemu
do edycji grafiki wektorowej. Ten pakiet
aplikacji wyraźnie stawia na większą róż-
norodność niż OpenOffice.org i naturalny
związek ze środowiskiem KDE.
http://www.koffice.org/krita/
Rysunek 2.
Efekt działania filtru Oilpaint