Defekty semanyczne semiotyka

background image

DEFEKTY SEMANTYCZNE

1. Asensy
Wyrażenie jest asensem ze względu na daną funkcję semantyczną, gdy tej

funkcji nie pełni. W szczególności – nazwa jest asensem, gdy brak jej denotacji
lub konotacji, zdanie jest asensem, gdy niczego nie konstatuje etc.

1

Brak

denotacji lub konotacji – nie z każdego punktu widzenia jest defektem. Nazwy
własne np. nie mają konotacji, a jednak posługiwanie się nimi i w języku
naturalnym, i w dyscyplinach naukowych, zwłaszcza humanistycznych, jest
nieodzowne. Z kolei terminy wielu dyscyplin nauk matematycznych i
przyrodniczych – nie mają rzeczywistych desygnatów.

Niekiedy jednak brak denotacji lub konotacji należy uznać za defekt.

Wyróżniamy w związku z tym asensy denotacyjne i konotacyjne. Asensem
denotacynym jest każda nazwa pusta. Asensem konotacyjnym – każda nazwa
własna. Oczywiście asensami są przede wszystkim zbitki liter, nie posiadające w
danym języku żadnego znaczenia (ani konotacji, ani denotacji).

To, jakie wyrażenia uznamy za asensy denotacyjne, zależy od tego, jakie

obiekty uznajemy za rzetelne desygnaty (danego wyrażenia). My przyjęliśmy
np., że na desygnaty nadają się wszystkie przedmioty czasoprzestrzenne, w tym
abstrakty takie jak barwy, dźwięki, procesy fizyczne. Niektórzy – konkretyści –
uważają inaczej: że rzetelnymi desygnatami są tylko konkrety. Na tym
stanowisku wszystkie nazwy, które nie są konkretne, należałoby uznać za
asensy. Nazwy nie-konkretne konkretyści nazywają „onomatoidami” lub
„nazwami pozornymi”; są to więc wszystkie nazwy abstrakcyjne, takie jak
„czerwień”, „przyjaźń”, „gra”, „wykład” itp. Konkretyści (inaczej: reiści) – na
czele z Tadeuszem Kotarbińskim – uważają, że onomatoidy nie są rzetelnymi
nazwami, a jedynie nazwami pozornymi, gdyż do niczego się nie odnoszą. Za
jedyne nazwy rzetelne – Kotarbiński reiści uznają nazwy konkretne.


2. Reizm
Doktryna Kotarbińskiego – zwana „reizmem” ma dwie wersje:

ontologiczną i semantyczną. Reizm w wersji ontologicznej można wyrazić za
pomocą następujących twierdzeń:

(i) Istnieją tylko rzeczy.
(ii) Nie istnieją relacje, własności, stany ani procesy.


Reizm w wersji semantycznej głosi:

1

Taka definicja asensu zakłada oczywiście, że jest jakaś pozasemantyczna – np. syntaktyczna – definicja

wyrażeń różnych kategorii (nazw, zdań, etc.). Gdyby bowiem definicja „nazwy” i „zdania” była czysto
semantyczna, to musiałaby to być charakterystyka przez funkcje semantyczne i tym samym wśród nazw czy
zdań nie byłoby asensów.

background image

(iii) Sensowne są tylko te wyrażenia, w których występują wyłącznie nazwy rzetelne

lub wyrażenia, które da się przełożyć na zdania, w których występują wyłącznie nazwy
rzetelne.

Reizm w wersji semantycznej pomyślany był jako program walki z

mętnością myślenia i mówienia. Według Kotarbińskigo – ludzie zapominają,
czego naprawdę dotyczą ich słowa, kiedy zaczynają używać nazw
abstrakcyjnych. Dokonują «hipostazowania», tj. «urzeczawiania» abstraktów i
ulegają złudzeniu, że abstrakty, o których mówią, są czymś realnym. Stąd
powstaje wielki bałagan myślowy, dotkliwy zwłaszcza w humanistyce. Język
reistyczny, postulowany przez reizm w sformułowaniu semantycznym, miał
stanowić remedium na ten bałagan.

Reizm spotkał się m.in. z następującą krytyką:
(a) Kazimierz Ajdukiewicz zauważył, że teza (ii) reizmu ontologicznego

nie da się wysłowić w języku reistycznym – a więc po uznaniu tezy reizmu
semantycznego;

(b) Janina Kotarbińska zauważyła, że w języku reistycznym nie da się

wysłowić zdań matematycznych.

(c) Józef Maria Bocheński zauważył, że nie da się uprawiać nauk

społecznych w języku reistycznym.

Z czasem Kotarbiński osłabił swoje stanowisko w spawie reizmu i

traktował go jako postulat o ograniczonym zakresie. Ćwiczenie się w
parafrazowaniu zdań potocznych i naukowych na język reistyczny jest bardzo
pożyteczne i pozwala na ujawnienie wielu mistyfikacji myślowych.

3. Polisemy
Nazwa jest polisemem, gdy posiada więcej niż jeden sens: więcej niż

jedną konotację lub więcej niż jedną denotację.

Polisemem w języku polskim są więc np. nazwy „zamek” i „klucz”.

Nazwy te mają wiele denotacji. Są także nazwy, które mają jedną denotację, ale
więcej niż jedną konotację: przykładem może być nazwa „woda’. Wodę
charakteryzować można potocznie (jako bezbarwny, bezwonny płyn nadający
się do picia) lub chemicznie (jako związek o strukturze chemicznej H

2

O).

Szczególnym rodzajem polisemów, których obecność w języku

naturalnym jest skądinąd nieodzowna ze względu na ekonomiczność
wypowiedzi, są okazjonalizmy – czyli wyrażenia, które odnoszą się do różnych
przedmiotów w zależności od tego, w jakich okolicznościach są wypowiadane.
Okazjonalizmy zawiera np. zdanie:


(1) Ja jestem teraz tutaj.


Jeśli zdanie to zostało wypowiedziane przez Neila Armstronga na księżycu w
dniu 21 lipca 1969 roku, to jego synonimem jest zdanie:

background image

(2) Neil Armstrong był 21 lipca 1969 roku na księżycu.


Gdyby jednak zdanie „Ja jestem teraz tutaj” zostało wypowiedziane przez
Fryderyka Chopina w dniu 15 grudnia 1838 roku na Majorce – to jego
synonimem byłoby zdanie:

(3) Fryderyk Chopin był 15 grudnia 1838 roku na Majorce.


Wypowiedziane w jeszcze innych okolicznościach – wyrażenie „Ja jestem teraz
tutaj” miałoby jeszcze inną nieokazjonalną interpretację.

4. Aproksymatywy
Aproksymatyw – to inaczej wyrażenie nieostre.

Nazwa jest aproksymatywem denotacyjnym, gdy są takie obiekty, że

nie można rozstrzygnąć, czy należą one, czy nie należą do denotacji tej nazwy.
Aproksymatywem denotacyjnym jest np. nazwa „wysoki”. Są ludzie, o których
powiemy (bez wątpliwości), że są wysocy. Są ludzie, o których powiemy (bez
wątpliwości), że nie są wysocy. Są jednak i tacy, o których trudno rozstrzygnąć,
czy należą oni do denotacji wyrażenia „wysoki”, czy nie.

Nazwa jest aproksymatywem konotacyjnym, gdy są pewne własności, o

których nie można orzec, czy należą, czy nie nalezą do konotacji tej nazwy.

Aproksymatywem konotacyjnym jest np. wyrażenie „fotel”. Nie

wiadomo, czy posiadanie-obicia należy do konotacji tego wyrażenia, czy nie.
Typowy fotel ma obicie, ale nie każdy obiekt, który jesteśmy skłonni nazwać
„fotelem”, je ma.

5. Absurdy
Nazwa jest absurdem, gdy do jej konotacji należą własności wykluczające

się, tj. takie, że nie mogą one przysługiwać jednocześnie temu samemu
obiektowi rzeczywistemu. Absurdami są np. nazwy „okrągły kwadrat”
„piętnastoletni starzec”. Każdy absurd jest zarazem asensem denotacyjnym,
gdyż nie ma niczego, co posiadałoby w jednym czasie wykluczające się
własności.

Za absurdy uznaje się także zdania, z których wynika, że jednemu

obiektowi przysługują własności wykluczające się. W tym sensie absurdem
będzie np. zdanie:

(5) Ta lapidarna nowela jest wyjątkowo rozbudowana.


6. Intensjonalizmy

background image

Wyrażenie W jest ekstensjonalne, gdy denotacja tego wyrażenia W jest

funkcją denotacji członów wyrażenia W. Stąd: (i) wymiana któregoś z członów
wyrażenia ekstensjonalnego na człon o tej samej denotacji - nie zmienia
denotacji całego wyrażenia; (i) znajomość denotacji członów wyrażenia
ekstensjonalnego (oraz funkcji syntaktycznej jego funktora głównego)
wystarczy zatem do tego, aby wyznaczyć denotację całego wyrażenia.

Wyrażenie

jest

intensjonalizmem,

gdy

nie

jest

wyrażeniem

ekstensjonalnym. Do intensjonalizmów należą m.in. zdania zawierające
czasowniki epistemiczne, tj. zdania o postaci: „x myśli, że P”, „x jest
p

rzekonany, że p”, „x wie, że p”, „x wierzy, że p”, „x chce, aby p” „x mówi, że

p

”.

Rozważmy zdanie prawdziwe:

(a) Mikołaj Kopernik wiedział, że Polska leży nad Wisłą.


Zdanie:


(b) Polska leży nad Wisłą.


będące członem zdania (a) jest prawdą.
Przyjmijmy, że denotacją zdania jest jego wartość logiczną. Gdyby zdanie (a)
było wyrażeniem ekstensjonalnym, to prawdą musiałoby być zdanie:

(c) Mikołaj Kopernik wiedział, że planety poruszają się po elipsach


które powstało ze zdania (a) przez zastąpienie w nim członu (b) prawdziwym
zdaniem:

(d) Planety poruszają się po elipsach.


Tymczasem zdanie (c) jest fałszem

Przyjmijmy z kolei, że denotacją zdania jest zbiór stanów rzeczy

konstatowanych przez to zdanie. Gdyby przy takim założeniu zdanie (a) było
wyrażeniem ekstensjonalnym, to prawdą musiałby być zdanie:

(e) Kopernik wiedział, że państwo, w którym zostanie rozegrane Euro 2012 leży nad

Wisłą.

które de facto jest fałszem.

A zatem zdanie (a) to zdanie z intensjonalizmem.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
semiologia, Etnologia i Antropologia kultury, Etnologia i Antropologia kultury, Semiotyka kultury
DEFEKTY I ZMIANY CHOROBOWE KOŃCZYNY GÓRNEJ, Kosmetologia
szkoła semiotyczna i szkoła procesu komunikacyjnego
defekty enzymatyczne pytania biochem
JĘZYKOZNAWSTWO A SEMIOTYKA zag 5
Tradycja semiotyczna
semiotyka jako nauka o jzyku
Ajdukiewicz epistemologia i semiotyka
Defekty slajdy
Defektoskopia ultradzwiekowa wstep
defekty produkcyjne
SEMIOTYKA(1), STUDIA, poetyka i teoria literatury
12) Semiotyka, współczesne koncepcje

więcej podobnych podstron