60-lecie Saaba
2007-02-16 (10:02)
Firma Saab obchodzi 60. rocznicę istnienia. Z tej okazji
przygotowała 60 ciekawostek związanych z marką. Wybraliśmy
najciekawsze z nich.
Nazwa marki Saab jest skrótem od Svenska Aeroplan Aktiebolaget,
szwedzkiej spółki lotniczej założonej w 1937 roku. Stylizowane
skrzydło samolotu było częścią pierwszych logotypów Saaba.
Obecnie, niejako w hołdzie dla unikalnych korzeni marki, jest ono
elementem stylizacyjnym osłony chłodnicy samochodów Saab.
Stalowe płaty karoserii pierwszego prototypu Saaba (92.001), zbudowanego w 1946 roku,
formowane przy pomocy specjalnych młotków, umieszczone były na drewnianych formantach
stojących na wyściółce z końskiego nawozu. Dzięki temu elastycznemu podłożu, pracujący
rzemieślnicy mogli lepiej wyczuć narzędzia, którymi się posługiwali. Co ciekawe, pierwsza
drewniana makieta, zamiast lakierem, pokryta była lśniącą, czarną pastą do butów.
Podobnie jak model T Forda, pierwsze Saaby 92 można było zamówić w dowolnym kolorze, pod
warunkiem, że była to butelkowa zieleń. Lakier ten był powszechnie dostępny z nadwyżek
producentów sprzętu wojskowego. Do 1952 roku Saab nie oferował samochodów w innych
kolorach nadwozia.
Ból pleców jednego z menedżerów Saaba stał się impulsem do opracowania i instalacji
podgrzewania siedzeń, innowacji szwedzkiej marki z 1971 r. Rozwiązanie okazało się bardzo
efektywne, szybko zyskało zwolenników i w konsekwencji trafiło do produkcji seryjnej.
Guru Saaba ds. silników, Dr Per Gillbrand – nazywany ojcem
seryjnego zastosowania turbosprężarki w samochodach osobowych
– w bardzo prosty sposób podsumowywał swoje dokonania w tej
dziedzinie. „Wszystkie silniki mają pompy oleju, benzyny i wody”,
powiadał. „Dlaczego więc nie miałyby mieć pompy powietrza?! Na
tym przecież polega turbodoładowanie! Dziwne, że wszystkie silniki
nie są wyposażone w takie urządzenie!
W 1966 roku, aby utrzymać w tajemnicy przed oficjalną premierą najnowszy model Saaba 99,
testy wytrzymałościowe prototypów zorganizowano w starym hangarze lotniczym. Podczas badań
długodystansowych trwałości układu napędowego pojazdy jeździły na okrągło przez kilkanaście
dni!
Najlepiej sprzedającym się Saabem wszechczasów był klasyczny model 900 pierwszej generacji.
W latach 1978-1993 wyprodukowano 908 817 sztuk, z czego 48 888 w wersji Kabriolet.
Jest kilka ważnych powodów umiejscowienia stacyjki pomiędzy przednimi fotelami Saabów.
Przede wszystkim, lepsza ergonomia, zaczerpnięta z kokpitów samolotowych – to miejsce łatwo
dostępne i dobrze widoczne, w pobliżu dźwigni hamulca i zmiany biegów.
To także ograniczenie ryzyka uszkodzenia kolana w momencie wypadku. I to nie zbieg
okoliczności, że w samolotach większość urządzeń sterowania i kontroli ulokowanych jest na
centralnej konsoli!
Prototypowy Saab Aero X z 2006 roku, czerpiąc z najlepszych tradycji awiacji, zapewnia swojemu
kierowcy niczym niezakłócone, 180-stopniowe pole widzenia. Dzięki zastosowaniu szklanej czaszy,
unoszonej na wzór owiewki kokpitu myśliwca, wyeliminowano słupki dachowe, a nawet drzwi.
Najszybszym produkowanym Saabem w historii firmy jest współczesny 9-3 SportSedan z 250-
konnym silnikiem 2.8 V6 Turbo, dostępnym również w wersjach nadwoziowych SportKombi i
Kabriolet. Auto osiąga „setkę” w 6,7 sekundy,a jego ograniczona elektronicznie prędkość
1
maksymalna wynosi 250 km/h.
Najbardziej ekstremalną formą modelu Saab 9-3 SportSedan jest
550-konny samochód, którym Per Eklund startuje w cyklu
Mistrzostw Europy w Rallycrossie. Napędzane na cztery koła, auto
przyspiesza od 0 do 100 km/h w 2,2 sekundy.
Od momentu rozpoczęcia produkcji w 1949 roku, Saab zbudował już ponad 4 miliony
samochodów. 4-milionowym egemzplarzem był 9-3 SportKombi, który zszedł z taśmy montażowej
w lipcu 2005 r. i został przekazany do Muzeum Saaba.
(www.motofakty.pl)
2