50
Kontakt z publicznością
Jako słuchacz na pewno nie raz odczułeś, jak to jest, gdy słucha się
kogoś, kto mówi z zaangażowaniem i w sposób wzbudzający zaintere-
sowanie. Twoja uwaga przez cały czas była skierowana na mówiącego.
Potem opuściłeś spotkanie z poczuciem, że prezentacja dała ci coś waż-
nego. Czułeś się poinformowany i podbudowany. Poza tym pamiętasz
większość z tego, co usłyszałeś.
Na pewno doświadczyłeś też czegoś wręcz odwrotnego. Sytuacje, w któ-
rych jesteśmy zmuszeni do słuchania nudnych i monotonnych prezen-
tacji, zdarzają się niestety bardzo często.
Gdzie tkwi różnica?
Co sprawia, że prezentacje potrafi ą być tak różne? Dlaczego niektórych
ludzi – niezależnie od tego, o czym mówią – słucha się z zaciekawieniem,
podczas gdy innym nie udaje się wzbudzić w słuchaczach zaintereso-
wania?
Przypomnij sobie, jak to wyglądało, kiedy jeszcze chodziłeś do szko-
ły. Czy był tam nauczyciel albo wykładowca, którego słuchało się ze
szczególnym zainteresowaniem? Dlaczego właśnie ta osoba przyszła
ci na myśl? Dlaczego jego lub jej słuchało się z większym zaintereso-
waniem? Co stanowi o różnicy między interesującym a nieciekawym
mówcą?
Zaangażowana i zainteresowana publiczność
W tym rozdziale spróbujemy odpowiedzieć na to pytanie poprzez zwró-
cenie uwagi na te aspekty, które sprawiają, że w trakcie występu na-
wiązuje się dobry kontakt z publicznością. Ważne jest, by publiczność
słuchała cię przez cały czas trwania twojej prezentacji. Publiczność
musi być zaangażowana i zainteresowana. Inaczej prezentacja traci
swoją wartość. Twoim zadaniem jako mówcy jest zainteresowanie
słuchaczy. W tym rozdziale pokażemy ci, na co powinieneś zwrócić
uwagę, by zdobyć zainteresowanie publiczności i nawiązać z nią
kontakt.
51
Co jest najważniejsze?
Celem prezentacji jest przekazanie jakiegoś przesłania. Pamięć słu-
chaczy uaktywniają trzy czynniki:
• twoje słowa
• zmiany tonu twojego głosu
• wrażenia wzrokowe
W tym kontekście ważne jest, byś wiedział, jak duża część pamięci
słuchaczy uaktywnia się w przypadku każdego z czynników, tzn. który
z nich – słowa, głos czy wrażenia wzrokowe – ma najmniejsze i najwięk-
sze znaczenie dla wiarygodności osoby mówiącej, jej umiejętności
przekonywania i bycia zapamiętaną. Jak sądzisz? Weź kartkę papie-
ru i napisz swoją odpowiedź. Jeśli sądzisz, że każdy czynnik jest tak
samo ważny, przypisz mu wartość 1/3. Jeśli uważasz, że słowa odpo-
wiadają za połowę znaczenia, a głos i wrażenia wzrokowe sytuują się
na drugim miejscu, przypisz pierwszemu odpowiednio 50% (słowa),
a pozostałym dwóm po 25%. Przestań na chwilę czytać i zastanów się
nad tym.
Do jakich doszedłeś wniosków? Ciekawe, że często odpowiedzi jest tyle,
ilu pytanych. Wielu kładzie spory nacisk na znaczenie słów. Zaskakują-
ca jest jednak właściwa odpowiedź: Według przeprowadzonych badań
słowa odpowiadają jedynie za 7% wiarygodności mówcy i wpływu, jaki
wywiera na słuchaczy. Głos odpowiada za 38%, a wrażenia wzroko-
we aż za 55%!
Wizualne materiały pomocnicze
Niedoświadczeni mówcy często kładą zbyt duży nacisk na planowa-
nie tego, co powiedzą, zamiast tego, jak to powiedzą. Koncentrują
się na tym, by zaplanować każde słowo prezentacji, lecz zapominają
o stronie wizualnej.
Aby pozyskać uwagę słuchaczy, dokładnie zaplanuj, jak będziesz wy-
glądał ty sam i twoje materiały pomocnicze. Wzrok jest tym zmysłem,
który ma decydujące znaczenie w wielu obszarach życia, takich jak
komunikacja, uczenie się i zapamiętywanie. Jest to związane ze sposo-
bem funkcjonowania ludzkiego mózgu.
Lewa półkula mózgowa rejestruje konkretne rzeczy, np. matematykę,
logikę i słowa. Prawa półkula rejestruje i jest aktywowana przez muzykę,
fantazję, kreatywność itd. Wiele osób uważa, że za zdolność przemawia-
nia odpowiedzialna jest lewa półkula. I tak jest w rzeczywistości,
ponieważ mówiąc, używamy konkretnych słów. Natomiast zdolność
słuchania jest aktywnością, która w dużej mierze zależy od prawej
Kontakt z publicznością
52
półkuli mózgowej. Za pomocą lewej półkuli mózgowej rejestrujemy
słowa, a prawą pobieramy wrażenia wzrokowe i całościowy obraz
prezentacji.
Głos i tembr głosu
Należy zwrócić szczególną uwagę na głos i jego brzmienie. Głos od-
grywa większą rolę niż słowa, jeżeli chodzi o zaangażowanie słuchaczy.
Głos odpowiada za całe 38% wystąpienia. Jeśli masz płaski i monotonny
głos, to niezależnie od tego, jak ciekawie mówisz, słuchacze w krótkim
czasie poczują zmęczenie prezentacją.
Umiejętność używania głosu w efektywny sposób jest szczególnie waż-
na dla osób, które często używają telefonu. W rozmowie przez telefon
masz przecież do dyspozycji wyłącznie głos i słowa do wywierania
wpływu na swoich rozmówców. W jednym z kolejnych rozdziałów
z detalami omawiamy techniki operowania głosem i wymowy.
Otwórz swoje serce
Najlepszym mówcą jest ten, kto przemawia prosto do serc słuchaczy.
Aby móc to zrobić, trzeba otworzyć swoje serce. Musisz dać kawałek
siebie, by nawiązać dobry kontakt z publicznością.
Wiele osób ma trudności z nawiązywaniem kontaktu z publicznością
z powodu paraliżującej je tremy. Jeśli będziesz często ćwiczył i do-
kładnie przeczytasz fragment mówiący o tym, jak opanować tremę,
będziesz bardziej rozluźniony podczas przemawiania przed publicz-
nością. Im bardziej będziesz wyluzowany, tym łatwiej będzie ci dać
coś z siebie. A im więcej dasz z siebie, tym lepszy kontakt nawiążesz
z publicznością.
Pięć sposobów stymulowania słuchaczy
Jest wiele sposobów na zainteresowanie publiczności i zaangażowanie
jej. Kilka innych rozdziałów tej książki traktuje o tym, jak nawiązać
kontakt z publicznością i utrzymywać go na stałym poziomie. W tym
rozdziale rozważymy pięć sposobów stymulowania słuchaczy i nawią-
zywania z nimi dobrego kontaktu. Do tych sposobów należy:
• zastosowanie dramaturgii
• dobry kontakt wzrokowy ze słuchaczami
• skłanianie słuchaczy do działania
• stosowanie humoru w prezentacji
• własne zaangażowanie mówcy.
Kontakt z publicznością
53
Dramaturgia
Przedstawienie trwa
Pierwszym sposobem zdobycia uwagi publiczności jest bycie do pew-
nego stopnia aktorem. Prezentacja jest formą teatru. Stoisz na scenie.
Masz publiczność. Przedstawienie trwa.
Jednym ze sposobów kreowania dramaturgii może być rozpoczęcie wystą-
pienia od 30-sekundowej lub minutowej ciszy. Cisza trwająca krócej, 5 lub
sekund, może czasem powodować niezręczne odczucie. Rozpoczęcie od
30-sekundowej ciszy może być niezwykle dramatyczne. 30 sekund ciszy to
strasznie długo. Może to wprawić publikę w drżenie!
Jedna z prezenterek Eurowizji, Lill Lindfors, miała świetny pomysł na to, jak
dramatycznie zacząć swój występ. Gdy wchodziła na scenę, potknęła się
i zgubiła po drodze dolną część swojej wieczorowej sukni. Miliony telewidzów
w całej Europie zamarły z przerażenia. Zaraz jednak okazało się, że był to
tylko chwyt mający na celu rozruszanie publiczności – prowadząca koncert
miała na sobie drugą kreację, sprytnie podszytą pod tę, która spadła.
W ten sposób prezenterce udało się pozyskać publiczność. Dramatyzm
przyniósł pożądany efekt – widzowie zanosili się od śmiechu.
To musi mieć sens
Jest tysiąc innych sposobów na zastosowanie dramaturgii podczas
prezentacji. Jeśli chcesz użyć odrobiny dramaturgii w swojej prezen-
tacji, musisz zrobić to w fi nezyjny sposób. Wszystko, czego w tym celu
użyjesz, musi mieć związek z tematem prezentacji. I musi mieć jakieś
znaczenie.
Zręcznie zastosowana dramaturgia może stworzyć bardzo pozytywny
kontakt z publicznością, a poza tym sprawi, że zostaniesz zapamięta-
ny. Ilu widzów oglądających wtedy Eurowizję nie pamięta wejścia Lill
Lindfors? Nie pamiętamy, co konkretnie mówiła, ale pamiętamy, że
spadła jej spódnica.
Użyj swojej inwencji
Użyj inwencji, by wymyślić scenkę, która skupi na tobie uwagę słucha-
czy. Czytając lub przeglądając kolorowe magazyny lub gazety codzienne,
miej oczy otwarte na gry słów, fortele słowne, zagadki logiczne itp.
Przy odrobinie fantazji możesz takie perełki wykorzystać do efektow-
nych wstępów czy zakończeń twojej prezentacji.
Kontakt z publicznością
54
Pamiętaj, by zagadek logicznych używać tak, aby miały bezpośredni
związek z twoją prezentacją. Po wyjawieniu rozwiązania takiej za-
gadki możesz np. powiedzieć: Widzicie… często jest tak, że to, co na
początku wydaje się zadaniem niemożliwym do rozwiązania, okazu-
je się całkiem proste, jeśli tylko podejść do problemu w odpowiedni
sposób. I o tym właśnie opowiada ta prezentacja – o rozwiązywaniu
problemów w odpowiedni sposób.
Jeżeli chodzi o wymyślanie efektów mających nadać twojej prezenta-
cji nieco dramaturgii, istnieją tylko dwa ograniczenia w tym zakresie:
twoja fantazja i zasadność zastosowania.
Kontakt wzrokowy ze słuchaczami
Żywa komunikacja
Chcąc nawiązać kontakt z publicznością, musisz pamiętać o kontakcie
wzrokowym. Komunikacja jest żywa, gdy przemawiający widzi tych,
do których mówi. Niestety, często zdarza się, że mówca czyta każde
słowo ze swoich notatek, patrząc przy tym w podłogę, w bok, ale nie
na słuchaczy.
Wstań
Najlepiej jest przemawiać na stojąco. To daje słuchaczom lepszy obraz
ciebie i ułatwia komunikację. Wielu ludzi chce widzieć twarz mówcy,
aby lepiej odbierać całą wypowiedź. Stojąc w czasie przemawiania,
masz także lepszą kontrolę nad tym, jak reagują słuchacze.
Bez kontaktu wzrokowego nie ma kontaktu z publicznością
Patrzenie na osoby, do których mówimy, wskazuje na nasze zaintere-
sowanie odbiorcami i ich celami. Jeśli zbyt często będziesz się odwra-
cał, patrzył przez okno, w notatki albo w sufi t, zostaniesz odebrany
jako osoba nieuprzejma lub roztargniona.
Wielu mówcom, szczególnie tym nieśmiałym lub zdenerwowanym,
trudno jest wodzić spokojnie wzrokiem po publiczności. Jest to jednak
słabość, nad którą trzeba popracować. Musisz świadomie ćwiczyć się
w patrzeniu na twoich słuchaczy. Bez kontaktu wzrokowego nie nawią-
żesz kontaktu z publicznością. W sytuacjach, gdy zadajesz słuchaczom
pytania, patrzenie na słuchaczy jest niezmiernie ważne – inaczej pyta-
nie nie odniesie zamierzonego efektu.
Kontakt z publicznością
55
Nie za szybko
Gdy mówisz, nie wystarczy, że będziesz rzucał na słuchaczy przelotne
spojrzenia. Mogą oni wówczas mieć wrażenie, że nie jesteś do końca
pewien tego, co mówisz. Zamiast tego powinieneś na 3 do 5 sekund
zatrzymać wzrok na którymś ze słuchaczy i spojrzeć mu w oczy. Potem
spójrz na kogoś innego i zawieś na nim wzrok na kilka sekund. Postaraj
się spojrzeć w ten sposób na większość słuchaczy i pozwól, by każdy
poczuł, że mówisz właśnie do niego. Na początku będziesz być może
musiał bardzo się starać, by wędrując wzrokiem po zebranych nie robić
tego zbyt szybko. Wkrótce jednak intuicyjnie wyczujesz, jakie zacho-
wanie jest dobre i naturalne.
Wielu osobom przemawiającym publicznie wydaje się, że patrzą swoim
słuchaczom w oczy przez kilka sekund, podczas gdy w rzeczywistości
robią to przez ułamek sekundy. Patrzenie prosto w oczy pociąga za sobą
co najmniej trzy zalety.
• Pomaga tobie jako mówcy skoncentrować się na jednostkach i nie
postrzegać ich jako grupy. Trema towarzysząca wypowiadaniu
się przed grupą ludzi osłabnie, jeśli skoncentrujesz się na poszcze-
gólnych osobach, a nie grupie jako całości. Pierwszą zaletą patrze-
nia słuchaczom w oczy przez 3-5 sekund jest więc to, że pomaga ci
to się zrelaksować.
• Słuchacze są bardziej zaangażowani i zainteresowani. Dzięki temu,
że patrzysz na każdego z osobna, każdy z publiczności czuje, że mó-
wisz tylko do niego. Jeśli spojrzysz na daną osobę, będzie cię ona
uważnie słuchać, nawet wtedy, gdy twój wzrok powędruje już dalej.
Słuchacze czują, że troszczysz się o każdego z nich. W ten sposób
rozbudzasz zainteresowanie i motywujesz ich do słuchania.
• Robisz wrażenie osoby pewnej siebie, która wie, o czym mówi. Po-
maga to rozbudzić zaufanie słuchaczy w stosunku do siebie.
Trenuj!
Niektórzy ludzie mają trudności z patrzeniem innym prosto w oczy.
Jeśli jesteś jednym z nich, musisz trenować.
Zacznij od stania przed lustrem i patrzenia w oczy samemu sobie. Na-
stępnym krokiem może być poproszenie przyjaciela, by usiadł naprze-
ciwko ciebie, po czym patrzcie się sobie głęboko w oczy. Nie wystarczy
jedynie kilka sekund. Patrzcie tak przez pięć do dziesięciu minut. W ten
sposób przyzwyczajasz się do patrzenia innym prosto w oczy. Gdy potem
staniesz przed publicznością, twoja podświadomość podpowie ci, że nie
ma nic niebezpiecznego w patrzeniu ludziom prosto w oczy.
Kontakt z publicznością
56
Reakcja
Pamiętaj także, by sprawdzić, jakie wrażenie wywarł na słuchaczach
taki bezpośredni kontakt wzrokowy. Po prezentacji zapytaj kogoś
z publiczności, jak odczuł twój zabieg. Może on dostarczyć ci cennych
informacji na temat tego, jak inni doświadczają takiej wzrokowej
komunikacji.
Patrz na innych
Następnym razem, gdy ty będziesz słuchał jakiegoś wystąpienia, zwróć
uwagę na to, jak długo mówca patrzy swoim słuchaczom w oczy. Obser-
wując świadomie, jak inni komunikują się wzrokowo, sam zauważysz,
jak istotny jest taki sposób porozumiewania się. Komunikacja wzro-
kowa ma decydujące znaczenie, jeśli chodzi o nawiązanie dobrego
kontaktu z publicznością.
Pozwól słuchaczom działać
Trzecim sposobem na nawiązanie dobrego kontaktu z publicznością
jest skłonienie słuchaczy do działania. Jest takie chińskie przysłowie,
które brzmi:
Słyszę – zapominam
Widzę – pamiętam
Działam – uczę się
Każdy mówca powinien mieć te słowa wyryte w pamięci i wprowadzać
je w życie tak często, jak się da. Wyobraź sobie, że masz wygłosić mowę
o pierwszej pomocy i opisać metodę usta–usta. Wysłuchanie tego może
być ciekawe dla słuchaczy, ale stanie się jeszcze ciekawsze i poucza-
jące, gdy mówca pokaże na manekinie, jak wdmuchiwać powietrze do
płuc. Najlepiej oczywiście, gdy słuchacze sami zadziałają i spróbują
wykonać sztuczne oddychanie (na manekinie lub na sobie).
Zadawaj pytania
Jednym ze sposobów na przynajmniej mentalne zaangażowanie pu-
bliczności jest zadawanie jej pytań. Nie muszą to być pytania, które
wymagają odpowiedzi. Tak zwane pytania retoryczne sprawiają, że
słuchacze zaczynają się zastanawiać i zostają mentalnie zaangażowanie.
Pytania wymagające odpowiedzi angażują słuchaczy jeszcze bardziej.
Chęć udzielenia odpowiedzi może być zgłaszana przez podniesienie
ręki lub też słuchacze mogą odpowiadać od razu.
Kontakt z publicznością
57
Postaw się w położeniu innych
Wielu przemawiających stosuje taktykę wyrywania do odpowiedzi
osób, które się nie zgłosiły, po to, by upewnić się, że wszyscy słuchają.
Wadą takiej taktyki jest to, że łatwo możesz kogoś urazić. Wśród słu-
chaczy mogą być osoby nieśmiałe albo takie, które z jakiegoś powodu
nie chcą się wypowiadać. Na prezentację przyszły, by słuchać, a nie
mówić. Takie osoby po prostu nie chcą mówić – nie należy ich do tego
zmuszać.
Poproś kogoś do siebie
Możesz także zaangażować publiczność prosząc, by ktoś wszedł na po-
dium i coś zademonstrował. Ludzie z branży rozrywkowej, np. magicy,
często używają techniki angażowania publiczności i włączania jej
w swoje działania. Jest wiele sposobów skłonienia słuchaczy do dzia-
łania. Wybierz ten, który najbardziej pasuje do twojej prezentacji.
Humor
Śmiech rozluźnia atmosferę
Dźwięk śmiechu to jedna z najlepszych rzeczy, jakie mówca może
usłyszeć. Śmiech rozluźnia atmosferę i stwarza dobry kontakt między
nim a publicznością, a także między samymi słuchaczami.
Niektórzy ludzie mają naturalną skłonność do posługiwania się humo-
rem w udany sposób. Ale nawet jeśli nie posiadasz tego naturalnego
daru, możesz nauczyć się, jak używać humoru w swoich prezentacjach.
Zwłaszcza w interesach
W życiu biznesowym doświadcza się wielu długich i nudnych prezentacji
i odczytów. Jeśli nauczysz się używać swojego humoru w prezentacjach
biznesowych, będziesz miał szansę się wyróżnić. Zdobędziesz uwagę
słuchaczy w zupełnie inny sposób niż ci, którzy bez poczucia humoru,
sztywno prezentują swoje projekty.
Nie opowiadaj dowcipów
Zauważ jednak, że zastosowanie humoru to nie to samo, co opowia-
danie dowcipów. Dowcip może na dobrą sprawę wyrządzić więcej
szkody niż pożytku. Często zdarza się, że wiele osób wśród publicz-
ności słyszało już dany dowcip. Może się też zdarzyć, że nadepniesz
Kontakt z publicznością
58
komuś na odcisk, jeśli opowiedziany przez ciebie dowcip ośmiesza
jakiś kraj, wyznanie lub pogląd. Trudno jest opowiedzieć dowcip tak,
aby był on w 100% udany.
Zażartuj z samego siebie
Żartowanie z samego siebie nigdy nie jest złe. Publiczność nie lubi
mówców, którzy udają wszechwiedzących.
Dobrym przykładem na to jest historia o pewnym trenerze drużyny futbolo-
wej, który został zwolniony z pełnionej funkcji. Po jakimś czasie zaczął po-
dróżować po kraju, prowadząc wykłady i odczyty na temat swoich doświad-
czeń jako prowadzącego zespół piłkarski. Zdawał sobie sprawę z tego, że
słuchacze wiedzieli, iż został zwolniony z pracy z powodu kiepskich wyników
drużyny z okresu, gdy ją trenował.
By nawiązać dobry kontakt z publicznością i aby odzyskać swoją wiarygod-
ność jako eksperta w temacie, zwykł tak rozpoczynać swoją przemowę:
„Na wstępie musicie wiedzieć, że przyczyną mojego rozstania z drużyną pił-
karską było zmęczenie i znudzenie – mianowicie nasi kibice byli już zmęczeni
i znudzeni, widząc mnie na stanowisku trenera.
Tym żartobliwym wstępem udawało mu się odwrócić uwagę od prawdziwej
przyczyny jego zwolnienia. Publiczność śmiała się i zaczynała czuć do niego
sympatię jako do mówcy.
Jeśli masz możliwość użycia autoironii i śmiania się z samego siebie,
będzie się śmiała także publiczność i poczuje do ciebie sympatię.
Nigdy nie bądź ironiczny
O ile autoironia jest dobra, to każdy inny rodzaj ironii jest niebezpieczny.
Będąc ironicznym mówisz coś przeciwnego do tego, co masz na myśli.
Bycie ironicznym uchodzi, gdy jest się w gronie znajomych i przyjaciół.
Oni cię znają. Gdy robisz coś innego niż zwykle, wypowiadasz poglądy,
których się po tobie nie spodziewają, dostosują się i pewnie pomyślą,
że jest to fajne i zabawne.
Jednak podczas prezentacji przed publicznością, która cię nie zna,
ironia może mieć działanie niszczące. Publiczność, albo przynajmniej
jej część, może wziąć cię na poważnie, a twoja próba użycia ironii
jako żartu może zakończyć się katastrofą. Wystrzegaj się zatem bycia
ironicznym.
Odnieś się do samego siebie
Co zrobić, by umiejętnie wpleść humor do swoich prezentacji?
Po pierwsze, zastanów się, czy przydarzyło ci się coś zabawnego. Naj-
lepsze historie to te, które pochodzą z twojego własnego życia. Pamiętaj
Kontakt z publicznością
59
jednak, że muszą one w jakiś sposób nawiązywać do tematu. Są ludzie,
którzy uważają, że humor jest niepotrzebny. To sprawdza się w jednym
wypadku: nieuzasadniony humor jest niepotrzebny. Jednak sensowny
humor funkcjonuje jak zastrzyk witamin. Zaskakuje i ożywia słucha-
czy oraz nadaje prezentacji nowy wymiar.
Miej oczy szeroko otwarte
Po drugie, zawsze musisz mieć oczy i uszy szeroko otwarte na humor.
Humor tkwi często w większej ilości zdarzeń, niż ci się wydaje. Zastanów
się na przykład, co wydarzyło się wczoraj. Gdy ma miejsce jakieś
wydarzenie, często w danym momencie nie wydaje się ono zabawne.
Kiedy jednak spojrzy się na nie z perspektywy czasu, czasem można
dostrzec w nim coś śmiesznego. Przy prawidłowym nastawieniu i zapa-
le do opowiadania, najdziwniejsze sytuacje można przedstawić jako
zabawne.
Używaj notatnika
Dobrze jest używać notatnika. Staraj się zapisywać sytuacje, które mogą
mieć w sobie cechy humorystyczne i zachowaj notatnik, abyś mógł wró-
cić do niego i zaczerpnąć z niego jakąś historię, która będzie pasowała
do twojej prezentacji. Jeśli nie zrobisz notatek z zabawnych wydarzeń,
szybko pójdą one w zapomnienie.
Dobrzy mówcy budują sobie w głowie mentalną bibliotekę różnych
wydarzeń i potrafi ą – niezależnie od tego, o czym mówią – znaleźć
porywającą czy interesującą sytuację, która będzie nawiązywać do
tematu i przedstawić ją w zabawny sposób.
Odpowiednie tempo
Ważnym czynnikiem w kwestii stosowania humoru, jest tempo, w jakim
należy opowiadać historie. Nieraz tempo może mieć decydujące zna-
czenie zrozumienia puenty.
Nie ma gotowej recepty na to, z jaką prędkością powinno się opowiadać
historię. Wyczuj samego siebie i mów w tempie, które według ciebie
jest najbardziej odpowiednie.
Utrzymuj równowagę
Najtrudniejsze dla początkującego mówcy jest zachowanie równowagi
pomiędzy tym, co mówi się w formie żartu, a tym, co jest na serio. Jeśli
zaczynasz kilkoma zabawnymi historyjkami, słuchacze mogą nie wie-
dzieć, kiedy skończysz opowiadać. Być może odbierają coś jako żart,
choć nie taki jest zamiar. Albo czekają na jakąś puentę, której nigdy
nie wypowiesz.
Kontakt z publicznością
60
Dla niedoświadczonego mówcy ważne jest, by nie przesadzać z humo-
rem w swojej prezentacji. Wraz z nabywaniem doświadczenia będziesz
coraz lepiej wyczuwał, co jest odpowiednie w danym kontekście.
Ty się nie śmiej
Część ludzi, gdy mówi coś zabawnego, śmieje się najgłośniej ze wszyst-
kich. Dobra rada: powstrzymaj się od śmiechu, kiedy sam mówisz coś
śmiesznego. Zabawna historia jest odbierane jako taka, gdy jest śmiesz-
na sama w sobie, a nie ponieważ śmieje się jego autor. A już żenująca
jest sytuacja, kiedy autor jest jedyną osobą, która się śmieje.
Naturalnie są od tej reguły wyjątki. Niektórzy ludzie są z natury bar-
dzo roześmiani i wtedy nie stanowi to problemu.
Daj z siebie to, co najlepsze
Słowa, słowa, tylko słowa, nic z serca…
, narzekał Szekspir. Nie tylko
możesz, ale i powinieneś w swoich prezentacjach robić użytek ze swo-
jej własnej osobowości.
Jesteś wyjątkowy
Musisz mieć świadomość tego, że jesteś wyjątkowy. Na całej ziemi nie
ma człowieka, który posiada takie same cechy osobowości, co ty. Nie-
które z tych cech są być może negatywne, ale zapewne większość z nich
jest pozytywna.
Podkreśl swoje mocne strony
W swoich prezentacjach musisz podkreślić swoje mocne strony. Każdy
człowiek ma kilka mocnych stron, które warto pokazać. Ważne jest,
byś uświadomił sobie, jakie to cechy, a potem pokazał je podczas wy-
głaszania prezentacji. Być może twój śmiech jest zaraźliwy albo masz
oryginalne poczucie humoru. Być może wykonujesz jakieś gesty, które
można by uwypuklić, albo emanujesz energią, która może zaowocować
entuzjazmem publiczności. Może masz silny głos. Niezależnie od tego,
jakie są twoje mocne strony, są one twoje. Zastanów się więc, jak zro-
bić z nich użytek.
Wielu ludzi nadmiernie koncentruje się na swoich słabych stronach
i marnuje czas i energię na ich ulepszanie. To nie jest dobra strategia.
Jeśli zamiast tego popracujesz nad doskonaleniem swoich mocnych
stron, automatycznie poprawią się te słabe strony.
Kontakt z publicznością
61
Bądź naturalny
Aby móc dać z siebie to, co najlepsze, trzeba być naturalnym. Nie jest
jednak łatwo być naturalnym w obecności publiczności. Kiedy jest się
na przykład czteroletnim dzieckiem, można bez problemu wejść na
podium i powiedzieć coś w naturalny sposób w obecności publiczności.
Ale co dzieje się, gdy masz 24 albo 44 lata i stajesz na scenie, by zacząć
przemawiać? Czy nadal masz tę nieświadomą naturalność czterolatka?
Być może, ale bardziej prawdobodobne jest to, że stajesz się sztywny
i działasz mechanicznie.
Problemem, jeżeli chodzi o szkolenie osób dorosłych w zakresie technik
prezentacji, nie jest wpojenie im cech, których nie posiadają. Jest nim
natomiast pokonanie barier i ograniczeń, skłonienie ich do mówienia
w tak samo naturalny sposób, w jaki robiliby to w spontanicznej roz-
mowie.
Nie imituj innych
Naczelna zasada technik prezentacji brzmi: Nie próbuj naśladować
innych, bądź sobą. Twoją największą siłą jako mówcy jest to, że ty
to ty. Nie próbuj wpasowywać się w jakikolwiek wzorzec, w którym
zgubisz swoją własną wyjątkowość. Wówczas utracisz także osobiste
cechy charakteru, które sprawiają, że publiczność chce cię słuchać.
Jeśli do tego jeszcze jesteś na tyle pewny siebie, że potrafi sz wykazać
się autoironią, słuchacze otworzą dla ciebie swoje serca.
Szczerość i entuzjazm
Aby publiczność otworzyła się na ciebie i słuchała cię uważnie, musisz
włożyć w prezentację siebie, swoją duszę. Dwoma kluczowymi słowami
w tym wypadku są szczerość i entuzjazm. Twoja naturalna osobowość
ukaże się tylko w sytuacji, kiedy będziesz pod wpływem emocji. Żadnej
publiczności nie porwie ktoś, kto przeprowadza monotonną prezentację,
nie wkładając w nią uczuć i entuzjazmu. To naturalność, spontanicz-
ność i energetyczność sprawiają, że mówca obdarzony tymi cechami
wzbudza zainteresowanie.
Możesz poświęcić mnóstwo czasu na opanowywanie gotowych recept
i na stosowanie się do określonych wskazówek mających pomóc w udo-
skonaleniu technik prezentacji – jednak jeśli nie włożysz w prezentację
serca, nigdy nie nawiążesz z publicznością takiego kontaktu, który
pozwoli ci osiągnąć cel.
Kontakt z publicznością