Niebezpieczeństwa nowego paradygmatu bezpieczeństwa Kuźniar

background image

NIEBEZPIECZENSTWA

NOWEGO

PARADYGMATU

BEZPIECZENSTWA

Le

sz

ek Kolakow

s

ki

w pai

d

z

i

e

r

ni

k

u

2002

r

. p

ow

i

e

d

z

i

a

t

"ze -

w

br

e

w temu, co

s

i

~

ni

era

z

c

z

y

t

a -

t

e

rr

o

r

ys

t

ycz

n

y za

m

ac

h

z

11

w

rzes-

ni

a

ubieglego

roku

ni

e

o

t

wor

z

y

l

za

dn

ego

n

owego

ro

z

d

z

ialu

hi

s

tor

i

i

.

Nigd

y

nie b

~

d

z

i

e

m

y

z

y

li

be

z

p

ie

c

z

ni

e

,

zawsze

b

~

d

q czy

hal

y

na na

s

katastro£

y.

T

a

kat

as

t

ro

£

a

b

y

l

a w

id

ow

i

s

ko

wa,

mo

g

li

s

m

y

jq

o

g

l

q

dae na ekranach n

aszyc

h t

e

l

e

w

i

z

or6w

.

Up

r

z

y

tomnila

nam

,

ze

w

s

zys

c

y

jako spol

ec

z

e

n

s

t

wa,

j

ak

o

z

bi

oro

w

osc

i

j

es

t

es

m

y

bard

z

o

podatni

na zranieni

a.

I n

a

p

e

wn

o

z

aws

z

e

b

~

d

z

i

e

m

y.

Nie ma

be

z

piecznego

schronieni

a

n

a

t

y

m

sw

i

e

cie"

l

.

J

ak

l

a

two spo

s

trzec,

na

w

et

najbardziej

t

ra

£ne kon

s

t

a

ta

c

j

e

£il

o

z

o

£6

w i m

ys

li

c

ieli

nie

z

awsze trafiajq do pr

ze

kon

a

ni

a

r

zq

d

zqcy

m.

M

ys

l Kol

a

kowskiego

dzi

e

li 10s wielu inn

y

ch

,

dob

r

z

e

z

n

a

n

yc

h

z

p

rzes

z

losc

i.

Do takiego

wniosku

upowaznia

r

o

z

w

6

j

m

i~

d

z

y

n

ar

o

dow

e

j

sy

tuacj

i

b

ez

pie-

c

ze

nstwa po 11 wr

zes

nia 2001

r

. D

l

a

w

i

e

lu

z

t

yc

h

, k

t

6

r

zy

de

cy

dujq

o b

ez

piec

z

enstwie

s

wiata

,

dr

a

m

a

t t

ego d

n

ia

stal si

~

dlu

g

o

wycz

e-

ki

w

an

y

m

.

koronnym

ar

g

um

e

nt

e

m

n

a

r

z

ec

z

ko

ni

e

c

z

n

o

s

ci

s

two-

r

ze

nia

systemu

a

b

s

olutn

e

g

o

b

ez

pi

ecz

e

n

s

t

wa

.

Mi

a

lo

by

to jednak

b

ye

be

z

pieczen

s

two

ni

e

dl

a w

s

zy

s

t

k

i

c

h

, o

p

a

rt

e

ni

e

m

a

l

w

y

l

qcz

ni

e

na

s

il

e

militarnej i igno

r

uj

qce

w du

z

y

m

s

t

o

pniu

i

r

6

dl

a

ni

es

tabilno

s

ci

i

z

agrozen

charakt

e

r

ys

t

ycz

n

e

d

l

a po

r

zq

d

k

u

mi

~

d

zy

n

ar

odowego

w

c

z

esnej globalizacji

.

Tymczasem,

jak pok

az

uj

e

d

os

wi

a

d

cze

ni

e

z

yc

i

a

mi~dzynaro-

dowego

ostatnich

stul

ec

i

,

z

agroze

ni

a,

n

ap

i

~c

i

a

, ko

nflikty i wojny

Ka

i

dy z

nas m

a

cal

y s

w

ia

t n

a

g

l

owi

e,

z L

esz

k

i

e

m

Ko

l

akow

s

k

i

m

r

o

z

maw

iaj

q

A

. Fr

a

na

sze

k

i

J

.

Ma

ko

wsk

i, Apokr

y

f (

"

T

ygod

ni

k

P

ow

sze

c

hn

y

",

nr 1

8, p

az

d

z

i

e

rnik

2

00

2

r

.

).

background image

b

y

l

y s

t

a

l

e

j

e

g

o n

i

eo

dl

q

cz

n

q

cz

~

sc

i

q.

Lata wielkich

wo

j

e

n

- st

ul

e

t

-

n

ic

h

,

t

1'

zy

d

z

i

e

s

t

o

l

e

tni

c

h

,

s

i

e

d

mi

o

l

e

tn

ic

h

,

s

wiato

wyc

h

c

zy

"je

d

y

ni

e"

1

'

eg

i

ona

ln

yc

h

-

b

y

ly

p

1

'

ze

p

l

a

t

a

n

e

cz

asami

pok

o

ju

,

kt

6

1

'y

t

ak

Z

e

n

i

e

u

s

t

a

n

n

i

e

d1

'z

a

l

pod wp

l

y

we

m

ko

n

f

likt6w ni

z

s

ze

j int

e

n

syw

n

osc

i

,

1

'

ewo

lu

c

ji i

p1

'

z

e

w

r

o

t

6w,

ak

t

6w

t

e

r

r

oru

czy p1

'

z

ewl

e

kl

yc

h d

z

i

ala

n

p

a

rty

z

a

n

ckic

h.

W

p

e

1

's

p

e

k

t

ywie

histo1'ycznej cza

sy

w

sp6

l

cze

s

n

e

(

os

t

a

tni

e

d

e

k

a

d

y

) n

a

l

ez

q

d

o

n

a

jb

a

rd

z

iej pokojowych.

J

es

t t

a

k mim

o

Ruandy

,

b

y

l

e

j J

ugos

l

awii

lub

Czecze

nii

.

Wzrosl

y

n

a

tomi

a

s

t

na

sz

e

oc

ze

k

i

w

a

nia

o

dn

os

n

i

e

do

s

t

op

n

i

a

bez

pieczenst

w

a

,

s

p

a

dl

a

t

o

l

e

ra

n

-

c

j

a

d

l

a

za

g1'o

ze

n o1'a

z

1

'

o

z

b

ud

owane zos

tal

y

1'

6z

no1

'

od

ne

in

s

t

y

tu

cje

i in

s

t

r

um

e

n

ty

mi

~

d

z

y

n

a

1

'

o

d

owe,

k

t

6

r

e

majq

z

ap

e

wni

ac

ca

l

e

mu

swi

a

tu

,

p

o

szczeg

6

ln

y

m

n

a

r

o

d

o

m

,

a nawet

j

e

dn

os

tk

o

m

(

human

s

ecuri

t

y

!),

l

e

p

sz

e

ni

z

do

t

e

j p

or

y

b

e

z

pi

e

c

z

en

s

two

.

S

z

er

z

e

j ni

z

do

t

e

j

p

o

r

y

d

e

fi

ni

uj

e

m

y

b

e

z

pi

ecze

n

s

t

wo

oraz

pelniej

z

d

a

j

e

m

y

s

obie s

p

r

a

-

w

~

,

o

d j

a

k w

i

e

lu

i

n

n

yc

h

c

zy

n

ni

k

6

w niz tylko wojskow

e

z

al

e

zy

j

ego

utr

zy

m

a

ni

e

.

Pom

im

o

t

e

go

ni

e

wqtpliwego

post~pu

(ni

eo

d

wra

c

a

l

-

n

ego

'

?)

,

ni

e

z

mi

e

nil

a s

i

~ na

tu

r

a

zy

cia, kt6re takZe w sk

a

l

i

mi

~

d

zy

-

n

a

r

o

d

ow

e

j

p

r

ze

n

ika

j

'

l

r

6

z

n

e s

p

rz

ec

z

ne instynkty,

int

e

r

esy, e

m

oc

j

e,

n

ie

r

6w

n

o

sc

i

,

fa

n

a

t

yz

m

y

,

e

goi

z

m

i

s

klonnosc do ekspan

s

ji

,

n

ie

l

ic

z

e-

n

ie

si

~ z

inn

y

mi

,

k

i

e

r

o

w

a

n

i

e

s

i

~

irra

c

jonalnymi

id

e

o

l

og

i

a

m

i

cz

y

fal

s

zy

w

y

mi

t

e

oria

mi

.

"

Od

z

aw

sz

e

"

~ w E

u

ro

pi

e

od

sie

dmiu

stuleci

,

to

warzys

z

y

l

y

t

ez

s

p

o

l

e

c

z

n

o

sc

i

mi

~

d

zy

n

a

ro

d

owe

j

pl

a

n

y

wiec

z

n

eg

o

p

oko

ju

,

c

zy

li

wl

as

n

i

e

cz

ego

s

w rod

za

ju

c

a

l

kowit

eg

o

be

z

pi

ec

Z

e

ll.

s

t

wa

.

O

p

1

'

6c

z

p

1

'

o

j

e

k

t

6w

, k

t

6

1'

e z

ak

l

a

da

l

y

pok6

j dl

a c

alej IIrod

z

in

y

n

a

1

'

od6w",

b

y

l

a

t

ez

p1

'

owa

d

zona po

lit

y

k

a

1

'

e

a

ln

a s

lu

z'l

ca t

a

kiemu pokoj

owi,

j

a

k

i

byl

os

iqg

a

l

ny

w

d

a

n

y

m

m

o

m

e

n

c

i

e

historyc

z

nym

.

J

e

j p

o

d

s

t

awq

o

d

pr

z

e

l

om

u

X

V

i

X

VI

w

.

(

kon

c

a p

a

p

i

es

ki

e

j dominacji w Eur

o

p

ie

) b

yla

wyw

i

e

d

z

io

n

a

z

p

1'

a

k

t

y

k

i w

l

o

s

k

i

c

h m

ia

s

t-parl.stw

zasa

d

a

1

'6

wno

w

a

-

g

i

.

I

on

a

j

e

dn

a

k n

i

e

d

awa

l

a

p

e

l

n

e

j

g

wa

1

'

a

ncji be

z

pi

ecze

n

s

t

w

a

i s

t

a

-

bil

n

osc

i

.

N

i

e

b

ez

pi

ecZe

ll

.

s

t

wo

i

w

o

jn

a

b

y

l

y

skutkiem j

e

dn

os

tr

o

nn

e

j

ek

s

p

a

n

s

ji j

e

dn

e

go

z

m

o

c

a

1

'

s

t

w

,

k

t

6re

p

ew

n

e

s

w

ojej

s

il

y, a w

i

~c

t

ak

Ze

i b

ezkar

n

os

c

i

,

l

ama

l

o z

a

s

a

d

~

1

'

6w

n

owag

i

,

starajq

c

s

i

~

za

p

ew

ni

c

so

-

b

i

e

b

ez

w

zg

l

~

dnq

p

rze

wa

g~

i

n

i

e

ki

e

d

y

poc

z

u

c

i

e a

b

s

olutn

ego

b

e

z

-

pi

e

C

Ze

l

l

.

s

t

wa

. D

z

ia

l

o

si~

t

a

k ko

sz

t

e

m mni

e

j

szyc

h

n

aro

d

6w

i

w

br

e

w

int

e

r

e

som

in

ny

ch moca1

's

t

w

. W

ie

lki

e

wo

jny

wy

wol

ywa

l

i

z

r

e

g

ul

y

s

ilni

e

j

s

i

,

a

za

t

e

m

z

d

e

f

i

ni

c

ji b

ez

p

i

e

c

z

ni

e

j

s

i

.

R

ez

ultaty

Sq

d

o

b

rze z

n

a

-

n

e

, ch

o

c

n

i

e z

aw

sze

p

rzez

w

sz

y

s

t

k

i

c

h p

a

mi~tan

e

, jak pi

sze

b

o

w

i

e

m

hi

s

t

o

r

yk

:

"

h

i

s

t

o

ri

a s

i

~

n

i

e

p

ow

t

a

r

z

a, po

wtarzaj

q

j

q

c

i, kt

61

'z

y

j

e

j ni

e

z

naj

q"

.

G

l

oba

li

za

c

j

a

ni

e

j

es

t

w

pr

a

wd

zie

j

esz

c

ze

n

o

w

y

m

p

o

r

z

qdkie

m

m

i

~d

z

y

na

r

od

o

w

y

m

,

j

e

dna

k w

z

naczn

y

m

s

t

o

p

n

iu

m

od

y

f

i

ku

j

e

j

eg

o

g

1

6w

n

e

pa1'ametry; wnosi d

o

p

or

z

qdk

u

mi

~

d

z

y

n

a

r

o

dow

eg

o

n

o

w

e

e

l

e

m

e

nt

y

,

jak 1'6wniez zmi

e

n

ia

t

e

, k

t

6

r

e

o

d b

ar

d

zo

d

a

w

n

a

S

q

pod-

s

t

awo

w

y

mi

z

miennymi

j

ego s

tru

k

tu

1'

Y

.

Chod

z

i

p

1

'ze

d

e

wszy

st

k

im

o w

pl

y

w

g

lobalizacji n

a

p

a

nst

wo

.

M

a

m

y

t

u do c

zy

n

i

e

n

i

a

z da

l

e

ko

i

d

qcy

m

os

labi

a

niem

w

l

a

d

zy

p

a

t

1s

t

wa

n

a

d

w

l

asn

y

m

t

e

r

y

to

ri

um

o

1

'

a

z

lu

dno

s

c

i

q

,

kt6ra j

e

z

a

mi

e

s

zk

u

j

e.

N

a

s

t

q

pil

o

os

l

a

b

i

e

n

i

e

o

c

h

1

'

on

-

n

e

j funk

c

ji

g

r

a

ni

c, k

t

6

re st

a

j

q s

i

~

co

r

a

z

b

ar

d

z

i

e

j

pr

ze

p

u

s

zcz

a

ln

e

w odr

u

e

s

i

e

niu

do pr

z

epl

yw

u

os6

b, t

o

wa

r6

w

, i

n

for

m

ac

ji

, ka

pit

a

lu

,

z

e

ws

zys

t

k

i

m,

c

o

to mo

z

e o

z

n

a

cz

a

c

t

a

k

ze

d

l

a

b

ez

pi

ecZe

ll

.

s

tw

a

p

a

f

t

s

t

wa

.

O

z

n

a

cz

a

t

o

w re

z

ulta

c

i

e

swo

is

t

e

u

b

ez

wla

s

n

owo

l

ni

e

nie

rz

qd6w

,

kt6ryc

h

pole manewru

w obli

c

z

u m

o

z

l

iwyc

h

zag

roz

e

n

s

t

a

lo s

i

~

z

n

acz

ni

e

w

~

zsze, Sq on

e

b

o

wi

e

m k

r

~

p

o

wa

n

e

s

i

ec

i

q

r

6z

nyc

h

reg

u-

l

ac

ji,

z

obowiqzan

ora

z

w

s

p

6

l

za

l

e

z

n

o

s

c

i

mi

~

d

zy

n

a

rodow

yc

h

.

Pr

ocesy

g

lobalizacji

prz

yczy

ni

a

j

q

si

~

n

ie

w

q

t

p

liw

ie

d

o

o

s

l

a

bi

e

ni

a

o

1

'g

an

i

z

a

c

ji mi~d

z

ynarodow

y

ch

.

D

o

t

ycz

y

t

o

r

6w

n

i

ez

t

ych

,

kt

6re

z

a

jmuj

q

si

~

be

z

p

ie

c

ze

n

s

t

w

e

m

mi

~

d

zy

na

r

o

do

w

y

m

,

a

p

r

z

e

d

e

.

ws

z

ys

t

k

im

- co t

y

lk

o

po

z

o

r

ni

e

j

e

s

t

paradoks

e

m

-

or

ga

ni

za

c

ji

g

l

o

baln

e

j

,

czy

li Narod6w

Z

j

e

dno

c

z

on

y

c

h.

W

r

e

s

z

c

i

e

J

g

l

o

b

a

li

z

a

c

j

a

s

p

r

zy

j

a

pr

o

lifera

c

ji i w

z

ro

s

t

o

wi

zna

cze

n

i

a

p

o

z

a

r

zq

d

ow

y

c

h

u

c

z

es

t

-

n

ik6w

z

y

cia m

i

~d

z

ynarod

owe

g

o.

Wl

as

n

ie w o

dn

i

es

i

e

n

i

u

d

o

p

o

d

-

m

i

o

t

6

w s

to

s

unk6

w

mi

~

d

z

y

n

arodowyc

h

j

e

j

w

p

lyw

j

es

t tu (

a

kt

or

z

y

po

z

a

p

a

n

s

twowi)

najwi

~

k

sz

y

. Co

si

~

t

y

c

zy

wpl

y

w

u

na

sy

tu

a

c

j

~

b

ez-

p

i

eCZe

ll.

s

twa

,

to najwi~ks

z

e

z

n

ac

z

e

ni

e

w

t

e

j k

a

t

e

g

ori

i

m

a

j

q g

rupy

i

o

r

ga

ni

z

ac

j

e

poza1'zqdow

e

,

kt

6

r

yc

h m

oz

liw

o

s

c

i

d

z

i

a

l

a

ni

a

og

rom-

n

ie w

z

r

o

s

ly

.

Stalo

s

i

~

to

z

a

s

p

r

a

w

q z

wi

~

ks

z

on

e

j

la

tw

o

s

c

i

w do

st

~

p

i

e

d

o

pi

e

ni

~

d

zy,

do

s

rod

k6w

l

'

l

cz

no

sc

i i

ko

m

uni

k

owa

ni

a

,

a

t

ak

Ze

z

e

wz

g

l

~

du

n

a

zw

i

~

k

sz

o

n

q

p1

'ze

n

i

ka

l

no

sc

g

ra

n

ic

,

cz

y

li

s

wo

b

o

d

~

op

e

r

owa

n

i

a

w

r6

z

n

yc

h

k

r

a

j

a

ch

, a

n

a

w

e

t w

s

k

a

li

g

l

o

b

a

ln

e

j

. T

o,

c

o

s

p

r

zy

j

a

d

z

ialaniom

wi

e

l

c

e

po

zy

t

e

cz

n

yc

h

N

G

O

s

w

s

f

e

r

ze

pra

w

c

z

l

ow

i

e

ka

,

o

c

hr

o

n

y s

r

o

do

w

i

s

k

a

cz

y

ro

z

bro

j

e

ni

a

,

ul

a

t

w

i

a

j

e

dn

oc

z

e

s

-

ni

e

p

r

z

es

t

~

p

czy

lub

w

r

~c

z z

brod

ni

c

zy

pr

oce

d

e

r

m

i

~

d

zy

n

a

r

odo

-

w

ym

z

w

i

q

z

kom

kryminaln

y

m

,

tru

dni

qc

ym

s

i

~

pr

ze

m

y

t

em

lud

z

i

,

b

ro

n

i,

narkotyk6w,

czy

s

i

a

tk

o

m

t

errorys

t

y

c

z

n

y

m

w rod

z

aj

u

n

a

j-

g

ro

i

n

i

e

j

sze

j

ze znanych

w hi

s

to

r

i

i

n

a

j

now

sze

j

-

a

l

-

Q

aid

y

.

To

wl

as

ni

e

tacy aktorzy

po

z

ap

an

st

wowi

u

wa

z

a

n

i

Sq

d

z

i

s

i

a

j

z

a

n

a

j-

w

i

~

k

s

ze z

agrozenie

dla b

ez

pi

ec

ze

n

s

t

wa

n

a

r

o

d

ow

eg

o

i m

i

~

d

z

y

na-

r

od

o

w

e

g

o

.

G

l

o

b

a

li

z

a

c

ja,

0

cz

y

m wart

o

p

a

mi

~

t

ac

,

r

e

l

a

t

y

w

i

z

uj

e

po

w

sz

ec

hn

e

z

a

s

ad

y

s

to

s

unk6w

mi~d

z

y

nar

o

do

w

y

c

h,

z

kt

6

1'

y

ch

cz

~

s

c

do t

e

j p

o

r

y

s

lu

z

y

l

a

jako

s

tabilizator

sy

tuacji b

ez

pi

ec

ze

n

s

tw

a

mi

~

d

z

y

n

a

r

o

d

o

w

e

-

background image

go oraz c

hr

onHa w

p

ewne

j

m

i

e

r

ze

b

ez

piec

z

e

l

1st

w

o

(lub pr

zy

n

a

j

-

m

n

i

e

j

p

ocz

u

c

i

e

b

ez

pi

eczens

t

wa

)

pal1

s

t

w

zw

la

szcza

s

l

a

b

szyc

h

i m

n

i

e

j

szyc

h.

D

o

t

yczy

t

o

pr

ze

d

e wszys

tkim

z

a

s

ad

y s

u

we

r

e

nn

osc

i

,

zasa

d

y

u

zycia s

H

y

lu

b gr

o

iby

j

e

j u

zy

cia oraz za

s

ad

y

ni

e

in

gere

n

c

ji

w wew

n

~

t

r

z

ne

s

p

rawy

p

a

n

s

t

w.

O

wa

relatywizacja I

qczy s

i

~ w

p

raw-

dzie g

l

6w

ni

e z

k

on

i

ecz

n

osc

i

q

p

o

lo

z

enia

kresu ma

s

o

wy

m

narusze-

ni

om

p

ra

w

cz

lo

w

i

e

k

a

czy

d

r

amatom

humanitarnym,

l

ecz

p

o

ni

e-

waz syt

u

ac

j

e

t

ak

i

e w os

t

a

tnich l

a

ta

c

h rodzily wielki

e

kont

rowe

r

s

j

e

ze wzg

l

~du

n

a

b

rak k

l

arow

n

y

ch

reg

ul interwencji hum

an

it

ar

n

yc

h

,

b

rak konsekwe

n

c

j

i

oraz

bl

~

d

y

w i

c

h przeprowad

za

n

i

u

,

p

anstwa

m

a

l

e

i

s

l

absze

p

ocz

ul

y s

i

~

z

ag

r

o

z

on

e

.

Zrod

z

ilo

s

i

~

b

ow

i

e

m u ni

c

h

pr

z

eko

n

a

n

ie,

ze

m

oca

r

s

t

wa

m

ogq

chciec arbit

r

alni

e

d

ecydowac

o t

y

m

,

ki

e

d

y i w

j

ak

i

s

p

os6

b b

~

dq p

o

dejmowa

c

int

e

r

we

n

c

j

e

hum

a-

nit

a

r

ne,

t

ak

i

e

z

as

d

ecyzje b~

d

q w wi

~ks

z

ym

s

topniu p

o

z

os

t

awac

w z

w

iq

z

ku

z

ic

h i

n

t

eresa

m

i

ni

z za

miar

e

m pr

zy

j

s

ci

a z

b

ez

int

eresow

n

q

p

omocq l

u

dnosci, k

t

6ra

z

r

6z

n

yc

h powod6w

znala

z

l

a s

i

~

w

sy

tu

ac

j

i

k

a

t

as

t

rofy

hum

a

n

i

t

a

rn

e

f

Z

n

ak

i

e

m odchodzenia

od

zas

ad

y za

k

az

u

u

zy

ci

a s

il

y

(mon

o

p

o

l

e

m

RB ON

Z

na decyzj~

0

jej u

zy

ciu), ju

z

p

oza

k

o

nt

eks

t

e

m

hu

ma

nit

a

rn

y

m,

j

es

t pr

z

yj~ta przez USA w

e wrzes

n

iu

20

0

2

r

.

dok

tr

y

n

a

dopu

szcza

j

q

ca

sto

s

owanie

uder

ze

n

wy

p

rze

d

za

-

j

qcy

ch

oraz

d

ysk

u

s

j

e w

loni

e N

ATO na temat milit

a

rn

y

ch

op

erac

ji

pr

ewe

n

cy

jn

yc

h

,

0

czy

m b

~

d

z

i

e

j

eszcze

mo

w

a poni

ze

j.

Z

up

e

ln

ie

p

o

d

s

t

aw

o

wq,

z

punktu wid

z

enia be

z

pi

e

c

ze

n

s

t

wa

mi

~-

d

zynaro

d

ow

e

go,

k

o

n

se

k

we

ncj

q

g

lobali

z

acj

i

j

es

t

n

ies

pot

y

k

a

n

e

w

h

is

t

or

i

i wy

dlu

z

e

ni

e

we

rt

y

k

a

ln

e

j

s

truktury

porzqdku mi

~

d

z

y

n

a

-

r

odoweg

o

.

C

h

o

d

z

i

m

i

a

n

owi

ci

e

0

wydluzenie

d

y

stan

s

u

d

zie

l

qcego

g

r

u

p

~

k

ra

j

6w

n

a

jbo

ga

t

szy

ch

,

n

a

jwy

z

ej

rozwini~t

y

ch

i n

a

j

si

ln

ie

j-

szy

ch od kr

a

j

6w

bi

e

dn

yc

h,

zac

o

fa

nych i slabych

.

Pr

z

epa

sc

, dzi

e

lqc

a

t

e

d

w

i

e g

r

u

p

y

p

a

n

s

tw

, s

pr

awi

a, i

z

pierwsza

z nich,

z

e w

zg

l

~

du

na

s

w6

j p

ote

n

c

j

a

l

mi

lit

ar

n

y

i o

g6

ln

y,

jest prakty

cz

ni

e

ni

e

t

y

k

a

ln

a,

d

r

u

ga zas wy

d

a

j

e s

i

~ z

upelni

e

be

z

bronna.

Mam tu na m

ys

li

oczy

-

w

i

sc

i

e re

l

acj

e

mi

~

d

zy

pal1

s

t

w

ow

e,

jak poka

z

al

y

bowi

e

m

wy

d

a

-

r

z

eni

a z

11

wr

z

es

n

ia,

n

awe

t n

a

jpot

~z

niej

sz

e

mo

c

ar

s

t

wo

mo

z

e

b

yc

b

o

l

e

s

n

ie

u

go

d

z

o

n

e,

l

ecz p

r

z

e

z

ak

tora p

oz

apanst

w

o

wego

i w

s

p

os6

b

n

iezag

r

aza

j

qcy

j

eg

o int

eg

r

a

ln

os

ci

czy

niepodle

g

lo

sc

i.

T

e

n

dys

t

a

n

s

i

lu

s

t

r

u

je

n

a

jl

e

pi

e

j pot~ga militarna

S

t

a

n

6w Z

j

e

d

-

noczo

n

ych.

Bud

ze

t

wo

j

skowy

USA b~dzie si~

r6wna

l

w

2

0

0

3

r

.

OkO

f

O

4

0

%

swia

t

owyc

h

wy

d

a

t

k6

w

na cele obronn

e

ib

~

d

zie w

i

~

k

szy

Na te

m

at

t

ru

d

n

os

c

i i

pul

a

pek zwi

qz

a

n

yc

h

z pr

a

k

t

y

k

q

d

ok

tr

y

n

y

i

nt

e

rw

e

n

c

ji hu

man

it

a

r

-

n

e

j

zob.

z

w

l

.

: P. Ha

s

sn

e

r, Od wojny

i

pokoju do prZemOC

l

j

i

i

nte

r

wencj

i.

Ni

ez

mi

e

Y

l

/

'

l

e

dyl

e

n

z

aty

m

o

ra

i

ne w

z

miennycl

1

warunka

c

l1

poli ty

c

znycl

1

i

te

c

l1

n

olog

i

cz/

1

yc

l

1,

[

w

:]

idem, K

O

/

1i

e

cp

e

w

n

ik6w

.

E

se

je

0

w

ojni

e

, p

okoju

i

p

r

Ze

mO

C

lj

,

Wa

r

s

z

awa

2

00

2,

or

az

J.

M

oo

r

e (e

d

.

)

,

Mo

r

a

l

C

h

o

i

ce

s

i/1

Hu

mani

t

a

r

ia

n

Int

e

r

ven

t

ion,

L

a

nh

a

m 1

998

.

ni

z

bud

ze

t

woj

s

kow

y

14 kol

e

jn

yc

h

p

a

l

1s

t

w

(

z C

h

i

nami

i R

os

j

q

)

r

az

em

wzi

~

tych

,

a tak

Ze

wi

~kszy

ni

z

bud

z

e

t

wszys

tki

c

h

po

z

o-

s

t

a

l

y

ch 1

8 s

ojus

z

nik6

w

US

A z NAT

O

.

O

g

r

o

mn

a

c

z~sc

t

ego

bud

z

etu

to na

k

l

a

d

y

na badania i ro

zw6

j

(

researc

h a

nd deve

l

op

m

ent

-

R

&

D)

,

co

oz

nac

z

a,

iz potencjal

z

brojn

y

US

A s

t

a

l

e

i int

e

n

syw

ni

e

r

o

s

nie.

Te

mpo j

e

go modernizacji

i wz

r

o

s

tu

n

a

tl

e sy

tu

ac

ji mi

~

d

zy

narodo-

w

e

j w tej dziedzinie

pr

z

ywiodl

o

eks

p

e

rt

6

w

d

o

st

w

i

e

rd

ze

ni

a

,

iz

I/

Am

e

ryka prowadzi

w

ys

ci

g

zbr

o

j

e

Il

.

sa

rna

ze

s

ob

ql

/

.

J

ak

t

o

pod-

k

res

l

a z

naciskiem Paul K

e

nned

y

:

I/

Ni

g

d

y

w

czes

ni

e

j w hi

s

torii ni

e

b

y

l

o

t

ak

i

e

j dysproporcji

s

il

,

ni

g

d

y

!

Zas

tan

6w

m

y

s

i

~

-

zac

h

~

c

a

prof

.

K

e

nn

e

d

y

- jakie to ma kon

se

kw

e

n

c

j

e

dl

a swia

t

a

i dl

a sa

m

e

j Am

e

-

r

y

ki

.

Co o

z

nac

z

a obecno

sc

taki

eg

o

g

i

ga

nt

a

p

o

mi

~

d

zy

n

a

mi

?

Co to

oz

n

a

c

za

dla innych p

a

n

s

tw

,

dl

a

or

ga

ni

za

cji

mi

~

d

zy

n

ar

od

o

w

y

ch

,

w

t

y

m ONZ i NATO

,

i co to wr

eszc

i

e oz

n

a

c

za

dl

a a

m

ery

k

a

n

s

kiej

d

e

mokr

a

cji?

Wszak jej

z

alo

zyc

i

e

l

e

pr

zes

tr

zega

li

pr

ze

d

a

n

gaz

owa

-

ni

e

m

s

i~ Ameryki

w spr

aw

y

odle

g

l

yc

h

reg

i

o

n

6w,

a

t

eraz

ni

e-

po

s

tr

z

ezenie

Ameryka stala si

~ za

nd

a

r

me

m

s

wi

a

t

al

/

3

.

W p

o

dobn

y

m

duchu pisal wczesniej Samu

e

l P. Huntin

g

t

o

n:

I

/Probl

e

m

e

m ni

e

j

e

st

ob

e

cnie

z

nalezienie

srodk6w

d

o rea

l

izac

ji

c

e

l

6

w Am

e

r

y

ki

,

l

e

c

z

z

n

a

l

ez

i

e

nie

cel6w

do wykor

zys

tani

a

s

H

y A

m

e

r

y

ki

l

/

4.

Jest ona

z

n

a

czni

e

wi~ks

z

a, niz w

y

nik

a

t

o

z j

e

j potr

ze

b b

ez

pi

ecz

en

s

t

wa

.

Bo

t

ez

, j

a

k trafnie zauwa

z

a br

y

t

y

j

s

ki analit

y

k Philip St

e

ph

e

n

s

:

I/Klopot

z

imperi

a

mi

polega na t

y

m

,

i

z

m

a

j

q o

n

e z

b

y

t

w

i

e

l

e gr

ani

c

. [.

.

.]

G

d

z

iekolwiek

spoj

rz

q

,

t

a

m

z

najduj

q

ja

k

i

es i

nt

e

r

esy

, kt

6

r

yc

h mU

SZ

q

br

o

ni

c

.

[.

.

.

J

Podobnie

j

es

t

z

US

A

.

1m wi

~

k

szy

j

es

t

za

si

~g

i

c

h

wpl

yw

6w,

tym bard

z

iej ni

e

pok

o

j

q s

i

~

0

s

woj

e

b

e

z

pi

e

c

ze

n

s

twol

/

5

.

M

a

m

y

tu zatem do c

z

yni

e

nia

z

b

ez

pr

ece

d

e

n

so

w

y

m

hi

s

t

o

r

ycz

nie

w uj

~

ciu wzgl~dnym

i be

z

w

zg

l

~

dnym

pot

e

n

c

j

a

l

e

m

,

r

ozsze

r

z

onq

i

nt

er

p

re

tacjq

bezpiecz

e

n

s

tw

a

(ob

ro

n

a

ni

e

tylko USA

,

l

ecz

t

a

k

Ze

i

c

h

g

l

o

b

a

ln

yc

h

interes6w)

or

az, c

o potwi

e

rd

z

a

pr

ak

t

y

k

a,

go

t

o

w

os

ciq,

a

na

we

t

sk

lonnosciq

do po

s

lu

g

iw

a

ni

a

s

i

~ s

H

q z

brojn

q

.

Odr

~

bnq

P. K

e

nn

e

d

y

, T

l1e

E

ag

l

e

H

a

s

L

a

nd

ed, "

Fin

a

n

c

i

a

l Tim

e

s"

z

2

-3

lut

e

go 2

00

2 r

.

Rez

ul

ta

t

e

m

l

e

j

sy

lu

ac

ji j

es

t

, z

d

a

ni

e

m

H

unt

ing

l

ona,

po

c

z

u

c

i

e

z

agro

z

e

ni

a ze s

tr

o

n

y USA

w wie

lu r

eg

i

o

n

ac

h

sw

i

a

t

a, bo

t

ez w

b

rew

t

e

mu

,

co

s

qd

z

i

0

so

bi

e

sar

n

a A

m

e

r

yka,

ni

e

j

es

t

ona "do

br

o

tli

wy

m

h

e

g

e

mon

e

m

",

a

j

e

j

pozycja w

s

wi

ec

i

e

ru

e wyn

i

ka

z

j

a

k

i

chS o

kr

e

-

s

l

o

n

yc

h

zas

l

ug cz

y r

a

cji m

o

r

a

ln

yc

h

.

S.P. Hun

ti

ngto

n

,

Th

e

Lone

l

y S

u

pe

r

powe

r

,

"Fo

r

e

i

g

n

A

ff

a

i

rs

"

, ma

r

ze

c

-

kwi

e

ci

e

n

19

99

r

.

"Wy

zsz

o

se

i przewaga Am

e

ryki

-

d

od

a

j

e S

t

ep

h

ens -

w

y

tw

orzy

l

y

o

d

m

i

en

n

q

p

syc

holo-

gi

~.

Ni

e

kw

es

tionow

a

na

pot

~ga

Am

eryk

i mu

s

i

s

i

~ c

hr

o

ni

c

pr

ze

d n

a

jmni

e

j

szy

m

z

agro-

ze

ni

e

m

.

1m wi

~

k

s

za jest milit

a

rn

a

pr

zewaga

, t

y

m b

a

rd

z

i

e

j

pew

n

e

mu

s

i b

ye, ze

j

e

j

o

b

y

w

a

-

t

e

l

e Sq

b

ez

pi

ecz

ni,

a

.

si!y

z

br

o

jn

e

n

ie m

u

s

z

q bye

k

o

nfr

o

nt

ow

a

n

e

z ok

rut

nq

r

zeczy

-

w

i

stosc

i

q dz

ial

a

n wo

j

enn

yc

h

.

Mu

szq bo

mb

ardowae

z

w

ysoko

s

c

i

1

5

tys. s

t

6

p i

o

d

pa

l

ae

r

a

k

i

e

t

y z

b

ez

pi

ecz

n

e

j odl

eg

!o

sc

i

o

d

po

l

a w

al

k

i

". - P

.

S

t

e

ph

e

n

s,

Vu

l/

1er

a

bi

lity

of a S

u

pe

r

-

p

o

w

er

,

"F

in

a

nci

a

l Time

s

"

z

5

s

t

ycz

ru

a

2001

r.;

W

. P

f

a

ff, Th

e Re

al I

ss

u

e is

U

.

S

.

Po

w

e

r

, "

Int

e

r

-

n

atio

n

a

l H

era

ld Tribune"

z

13 m

a

r

ca

200

3

r

.

background image

kwestiq jest to, czy i w jakiej mierze Stany Zjednoczone

stajq si~

(staly si~) mocarstwem

imperialnym?

Jak wi adorno, na ten temat

toczy si~ od miesi~cy bardzo

interesujqca

dyskusja

w samych

Stanach Zjednoczonych,

choe nie wylqcznie tam

.

W kontekscie roz-

wazanego tutaj problemu ma to dose zasadnicze znaczenie, okresla
to bowiem

funkcj~ sHy w polityce zagranicznej

tego mocarstwa

ora

z

rol

e

wyznaczane

przez

nie innym

panstwom

w ramach

globaln

e

j

strategii

zapewniania

Stan om Zjednoczonym

bezpie-

c

ze

n

s

tw

a

, a porzqdkowi

mi~dzynarodowemu

stabilnosci; wszyst-

ko to w ramach r

e

la

c

ji

0

imperialnym

charakterze

6.

Wyr

aze

m

t

eg

o dystan

s

u

w sferze militarnej jest takze pozycja

Sojus

z

u

P

6lnocno

a

tlantycki

e

go

w sferze bezpieczenstwa

zycia mi~-

d

zy

n

a

r

o

dow

eg

o

.

Sojusz polityczno-wojskowy

najwyzej rozwini~-

tych p

a

nstw (

z

achodnich)

przygotowuje

si~ doktrynalnie

i opera-

c

y

jni

e

do glob

a

lnej roli i przejmuje w ten spos6b cz~se funkcji ONZ

w t

e

j d

z

i

e

d

z

ini

e

.

Z

adn

e

mocarstwo ani ugrupowanie

z

innej cz~sci

swiata ru

e

mo

z

e marzye ani aspirowae do p

e

lnienia takiej roli

.

Kon-

sekwencje glob

a

l

i

zacji w sferze be

z

pieczenstwa

calkowicie wy

e

li-

minowaly

z porzqdku

mi~dzynarodowego

zasad~

r6wnowagi,

b~dqcq od stuleci podstawq

stabilnosci;

odgrywa

Dna naturalnie

jeszcze swojq tradycyjnq rol~ w niekt6rych regionach czy ukladach

stosunk6w dwu-lub

tr6jstronnych

.

Jednoczesnie

globalizacja

"otworzyla"

panstwa

na swiat ze-

wn

~

trzny do tego stopnia, iz doszlo do neutralizacji

wielu trady-

cyjnych instrument6w

zapewniania

bezpieczenstwa,

zwlaszcza

w

e

wn~trznego

.

Ten proces z kolei dotknql najbardziej kraje wyso-

ko rozwiru~te, kt6re Sq g

e

neratorem

i beneficjentem tego procesu.

Dotyczy to takZe USA, gdzie wszystkie

mozliwe

"prywaty

z

acje

i d

e

regulacje" obj~ly m.in. sprawy bezpieczenstwa

w komunikacji

lotniczej, co niezwykle

ulatwilo zadanie sprawcom

zbrodni

c

z

y

ch

zamach6w

11

wrzesnia

2001

r. Zarazem procesy globalizacji, pogl~-

biajqc polaryzacj~ mi~dzy biednymi

a bogatymi oraz amplifikujqc

juz wyst~pujqce nier6wnosci

ekonomiczne

i spol

e

czne, S

q

"wsp61-

autorem" r6znorodnych

patologii i destabilizacji pr

ze

rad

z

ajqcych

si~ w

e

frustracje oraz agresywne intencje i czyny r6

z

nych j

e

dno

s

t

e

k

i ugrupowan.

B~dqce ubocznym

rezultatem

zjawi

s

ko "up

a

dly

c

h

panstw"

Gest ich kilkadziesiqt)

,

czyli

niepowod

ze

ni

a

pa

11

s

tw

w sprostaniu niezwykle twardym wyzwaniom

globali

zac

ji

,

j

e

st ni

-

czym innym jak tylko stwarzaniem

rozleglego srodowi

s

ka

spr

z

y-

jajqcego powstawaniu

zbrojnych grup czy udzielaniu

s

chronienia

6

Zob. np. M. Ignatieff, Brzemir

imperium,

"Rzeczpospolita"

z 25-26

s

tycznia 2003 r.;

P. Hassner, The United States: the Empire afForce or the Force of Empire ?, Pa

r

is 2002.

tym, kt6rych dzialalnose

stwarza zagrozenia

dla bezpieczenstwa

w odleglych nieraz regionach

.

N alezy przy tym dodae, ze Sq to pan-

stwa calkowicie bezbronne

i dlatego pozwalajqce

na dzialalnose

tych bojownik6w

r6znych spraw, terroryst6w

i zorganizowanych

w wi~ksze grupy przest~pc6w.

Srodowisko

"upadlych

panstw"

jest ir6dlem

emitujqcym

zagrozenia

w skali globalnej (w sensie

dystansu), bo wykorzystujqce

mozliwosci stwarzane przez globali-

zacj~, lecz jeszcze nie globalne (w sensie zakresu

obejmowania).

Wydarzenia

11

wrzesnia

2001

r. byly tego dobitnq ilustracjq. Oto

bowiem terrorysci pochodzqcy

z Egiptu i Arabii Saudyjskiej, kt6-

rych centrala

znajdowala

si~ przejsciowo

w grotach

"panstwa

upadlego" - Afganist

a

nu,korzystajqc

z wiedzy i srodk6w nabytych

i gromadzonych

w Europie Zachodniej, na oczach calego swiata -

za posrednictwem

globalnych sieci telewizyjnych - dokonali ataku

na Nowy Jork. Byla to zarazem ilustracja potencjalu zagrozen asy-
metryc

z

nych,

b~dqcych pochodnq

owej wertykalizacji

porzqdku

mi~dzynarodowego

w sferze bezpieczenstwa

pod wplywem

pro-

ces6w globalizacji7.

Nic zatem dziwnego, iz

0

ile zagrozenie dla bezpiecze11stwa glo-

balnego i narodowego

w okresie zirnnej wojny bylo znacznie wi~k-

sze (lecz zarazem

pod kontrolq) niz w obecnym okresie - globa-

lizacji, to zarazem

dzisiaj jest ono

0

wiele bardziej nieprzewidy-

walne i znacznie trudniejszy jest dialog i wsp6ldzialanie

mi~dzyna-

rod owe w tej dziedzinie. Przypomnijmy,

iz w okresie zimnej wojny

problem bezpieczenstwa

mi~dzynarodowego,

zwlaszcza w aspek-

cie zagrozenia nuklearnq zagladq, byl czynnikiem powsciqgajqcym
i sklaniajqcym do kooperacji strony potencjalnego konfliktu. B~dqc
wobec siebie adwersarzami,

nie tylko toczyly one ze sobq dialog,

negocjowaly

pewne traktatowe

ograniczenia,

ale nawet czuly si~

wsp610dpowiedzialne

za stabilnose mi~dzynarodowq

i nie pozwa-

laly na to, aby niekt6re lokalne konflikty przeradzaly

si~ w powaz-

niejsze zagrozenia dla bezpieczenstwa

regionalnego

czy swiatowe-

go

.

Procesy globalizacji stawiajq kwesti~ bezpieczenstwa

w nowym

swietle; zmienia si~ takze percepcja zagrozen dla bezpieczenstwa.
Pojawia si~ wspomniana

wyzej stratyfikacja spolecznosci mi~dzy-

narodowej

z punktu widzenia bezpieczenstwa

panstw, w ramach

kt6rej

dystans

pomi~dzy

superbezpiecznymi

(swoistymi

gated

communities

w spolecznosci

mi~dzynarodowej)

a calkowicie bez-'

bronnymi

(wr~cz pariasami,

w stosunku

do kt6rych kazda inter-

wencja jest "dopuszczalna"

i wykonalna)

jest niewyobrazalnie

7

Zob. wi~cej R. Kuiniar, 11 wrzesnia

- interpretacje

i implikacje,

"Sprawy Mi~dzynaro-

do we", 2002, nr 1.

background image

ogromny.

Jednoczesnie

pojawlaJ'

:

l si\

,

zagrozenia

asymetryczne,

kt6rych ir6dlem

Sq podmioty

pozapanstwowe

8

.

Z drugiej strony,

uwaza si~ niekiedy, iz dqzenie Zachodu,

zwlaszcza Stan6w Zjed-

noczonych, do zapewnienia

sobie absolutnego

bezpieczenstwa,

lub

tez sam fakt ich pot\,gi i przewagi,

moze bye jednq z przyczyn

proliferacji broni masowego razenia, ktora moze zapewnie krajom,
kt6re si~ w niq wyposazq, nietykalnose w stosunkach z mocarstwa-

mi. Zmienia si\, zatem nie tylko trese bezpieczenstwa

(mi~dzy)na-

rodowego,

lecz r6wniez radykalnie

malejq szanse na mi\,dzynaro-

dowy konsensus

co do sposobow zapewniajqcych

bezpieczenstwo

bqdi ograniczajqcych

zagrozenia.

Widae to na przykladzie

fiaska

Ukladu

0

calkowitym

zaka

z

ie prob z broniq jqdrowq (Comprehen-

siv

e

Test Ban Treaty ~ CTBT), erozji rezimu Ukladu

0

nierozprzestrze-

nianiu broni jqdrowej (Non

-

Proliferation

Treaty

~ NPT), porzucenia

Traktatu

0

ograniczeniu

zbrojen przeciwrakietowych

(Anti-Ballistic

Missiles

- ABM) czy paralizu ONZ-owskiej Konferencji Rozbroje

-

niowej9.

Nie ma bezpieczenstwa

bez porz<!dku

(mi~dzynarodowego)

Globalna sytuacja bezpieczenstwa

nie jest by tern abstrakcyjnym

ani tym bardz

i

ej realnym, ktory moglby istniee lubbye

rozpatry-

wany w oderwaniu

od swego naturalnego

kontekstu

(srodowiska),

jakim jest rzeczywistose

mi\,dzynarodowa

w obecnej

fazie jej

ewolucji. OWq rzeczywistosdq

d

z

isiaj, na progu XXI stulecia

,

jest

porzqdek mi\'dzynarodowy

czasu globalizacji. Warto zauwazye, ze

nadal nie jestesmy pewni, jak nalezy okreslae ten porzqd

e

k, wpro

-

wadzony

po zakonczeniu

zimnej wojny i upadku

ukladu

dwu-

biegunowego

w systemie mi\,dzynarodowym,

w ramach kt6rego

istnialy trzy swiaty

.

To odeszlo, a czas, jaki po tym nastal, zwyk-

lismy nazywae w latach dziewi\,edziesiqtych

pozimnowojennym

porzqdkiem

mi\,dzynarodowym

.

Przedrostek

po-

wskaz

y

wal

na

brak takich cech konstytutywnych

porzqdku

mi~dzynarodowego

w tej fazie jego rozwoju, od ktorych moglby on wziqe swojq na

z

w\,.

Dopiero w koncu tej dekady pojawily si~ dwa zjawiska, kt6re bye
moze z czasem b\

'

dq uwazane

za organizujqce

b

q

di tak charakte-

M. Madej, Globalizacja zagroieii asymetry

c

znych,

"Spraw

y

Mi

~

d

z

yn

a

r

o

dow

e

",

200

3

, n

r

1.

Na lernat nowej jakosci zagroz

e

n, zrniany perpc

e

pcji b

ez

pi

e

c

ze

'

1s

tw

a

s

wi

a

ta

o

r

az

kat

a-

logu spraw ze sfery bezpieczenstwa

rnil;d

z

ynaro

d

owego,

k

t6

r

e

w

y

rn

aga

j

q prze

rn

ys

l

e

ni

a

oraz niekiedy gruntownych

przewartosciowan,

zob. zwi~zly i c

e

lny t

e

k

s

t

A,D.

R

o

tf

e

ld

a

,

Syst

e

m b

e

zpieczeiistwa mi~dzynarodowego

po 11 wrze

s

nia, Rocznik Strat

eg

i

cz

ny 2001/2002,

Warszawa 2002.

rystyczne

dla rzeczywistosci

mi\,dzynarodowej

tego okresu,

iz

stanq si\, elementem

definicji now ego porzqdku.

Chodzi naturalnie

o globalizacj~ oraz unikalnq,

hipermocarstwowq

pozycj\, Stanow

Zjednoczonych,

kt6ra pozwala mowie

0

wr~cz monoc

e

ntrycznym

charakterze

obecnego ukladu mi\'dzynarodowego.

Rozpatrujqc

obecny porzqdek

mi\'dzynarodowy

z punktu

wi-

dzenia jego funkcji jako srodowiska

bezpieczenstwa

mi\,dzynaro-

dowego, mniej uwagi chc\' tutaj poswi\,cie poszczegolnym

elemen-

tom jego

struktury,

wzmiankowanych

powyzej,

bardziej

zas

chcialbym go zrekonstruowae

jako pewnq calose, kt6ra w obecnej

fazie jego rozwoju

wykazuje

si\, specyfikq,

majqcq

znaczenie

dla

ogolnej sytuacji bezpiecze11stwa.

Ot6z wlasciwosciq,

a moze tendencjq, na ktorq chcialbym zwro-

cie uwag\" jest przechodzenie

od national

oraz international

gover-

nance

do global governance.

Zarowno

w sprawach

wewn~trznych

panstw, jak i w sprawach

mi~dzynarodowych,

rzqdzenie

i zarzqdza-

nie wymyka

si\, gestii oraz kompetencji

rzqdow i mi\,dzynarodo-

wych organizacji mi\'dzyrzqdowych,

staje si\, zas domenq powsta-

jqcego, dose jeszcze mglistego i niedookreslonego

global governance.

Ilustracjq tej tendencji jest powszechne

wolanie

0

ograniczanie

czy

wr\

,

cz porzucenie

zasady suwerennosci

jako anachronicznej

i nie-

odpowiadajqcej

wyzwaniom

i potrzebom

"nowych czasow". "Wy-

jqtkiem" Sq tutaj zazdrosnie

strzegqce swojej suwerennosci

wielkie

mocarstwa,

zwlaszcza Stany Zjednoczone.

Ow trend ku global governance

ma swoje rozliczne konsekwencje

niedoceniane

przez tych, kt6rzy Sq jego ideologami. Umacnianie

si\,

global governance

prowadzi

nieuchronnie

do wylaniania

si\, glo-

balnej struktury

quasi-panstwowej,

ze ws

z

ystkim,

co to oznacza,

takie w procesie dochodzenia

do niej, czyli w trakcie tej globalnej

transformacji.

Juz w tej chwili

mozemy

odnaleie

w porzqdku

mi~dzynarodowym

elementy

takiego "globalnego

quasi-panstwa"

~ Sq to elementy wladzy politycznej, wladzy ekonomicznej,

rudy-

menty

wymiaru

sprawiedliwosci

i sil porzqdkowych,

kt6re

Sq

troch~ wojskiem, a troch\, policjq, a takie globalne media. Mozna tez
wyodr~bnie

swoisty

regionalny

podzial

administracyjny

- pod-

systemy

i organizacje

regionalne.

Caly ten

uklad

jest jeszcze

mglawicowy,

amorficzny

i rozproszony,

a przy tym nie jest ani

powszechnie

uzgodniony,

ani tym bardziej powszechnie

akcepto-

wany.

Ten system

"rzqdzenia"

swiatem,

jesli si\, skrystalizuje

i utrwali, b\,dzie (cz\'sciowo juz jest) zasadniczoodmienny

od tego,

ktorego podstawq byly wzgl\,dnie suwerenne

panstwa. W ramach

tego

umownego

panstwa

istnieje

takie

globalna

gospodarka

swiatowa,

przez

kt6rq dokonuje

si\, globalna

stratyfikacja

spo-

background image

l

ecz

n

a

.

Obsl

uguj

q

j

q

gl

o

b

a

ln

e i

n

s

t

y

t

u

cj

e

("Mini

st

ers

two F

i

n

a

n

s6

w

e

t

c

.

"

): M

i

~

d

z

y

nar

o

d

o

wy F

u

n

du

sz

W

a

l

ut

ow

y

(M

F

W)i

i

nn

e m

i

~dzy

-

n

aro

d

owe

in

s

t

y

tu

cj

e

fi

n

a

n

s

o

we,

w

i

e

lk

i

e g

id

d

y

i

b

a

nk

i

pr

y

wa

t

n

e.

"

M

i

n

i

s

t

e

rs

t

w

o

S

k

a

rbu

"

m

oz

n

a

um

iesc

i

c

g

d

zie

s w sys

t

emie

U

S

A

.

W r

a

mac

hodp

owi

ada

j

qc

e

go s

t

r

ukt

u

r

z

e

polit

y

c

z

n

e

j

i

g

o

s

p

o

d

a

r

-

c

z

e

j

"g

I

o

ba

lnego

spo

l

ec

ze

n

s

t

wa" Sq

i

bi

e

dn

i, i bo

g

a

ci. Sq

bi

e

dn

e

pan

s

t

wa

,

r

e

g

i

o

n

y i k

o

n

ty

n

e

n

t

y or

a

z Sq

bo

g

aci

- pan

s

t

wa,

r

eg

i

o

n

y

,

a

z

w

l

asz

c

z

a

Iud

z

i

e

.

W

t

e

j

g

I

o

b

a

l

n

e

j

s

tn

i

k

tur

z

e Sq

ga

t

e

d co

mmu

n

it

i

e

s

,

a k

t

6

r

yc

h c

o

ra

z

c

z

~sc

i

e

j

s

i

~

pi

s

z

e,

b

oga

t

e,

sw

i

e

t

ni

e

s

tr

z

ezo

n

e

(

N

ational

M

iss

i

l

e D

efenc

e -

NMD) i i

z

o

l

owa

ne

o

r

a

z

, z dr

u

g

i

e

j

stro

n

y,

b

e

zkr

e

s

n

e

d

z

ieln

i

ce

b

i

e

d

o

t

y

.

Proces

y g

Iob

a

li

zac

j

i

a

m

pl

i£i

k

uj

q

t

e

r6

z

ni

c

e

i pog

l

~bia

j

q ro

zz

i

e

w

mi

~

d

zy s

w

iat

e

m

bo

ga

t

yc

h

a sw

i

a

-

t

er

n u

b

og

ic

h

.

T

e r

6

z

n

ice

i t

a

s

t

r

u

k

t

ura w

y

ka

z

uj

q s

klo

n

n

os

c

d

o

s

a

m

oo

d

t

w

a

r

z

a

n

i

a

i u

t

r

wa

l

a

ni

a s

i

~

.

H

e

n

r

y

Ki

ss

in

ger

n

a

s

t

~

puj

qCO

s

kome

n

t

ow

a

l t

~ sy

tu

a

c

j

~

:

"

Wi

e

lu p

o

w

az

n

y

ch

ob

se

r

w

a

t

or6w

u

wa-

za

,

z

e

wz

r

os

t

gos

p

o

d

a

rc

z

y

i

nowe

t

e

chnol

ogi

e

in

form

a

t

yc

z

n

e

pr

z

e

-

n

iosq s

w

ia

t n

i

em

a

I

a

u

t

oma

t

y

c

z

n

ie

w

n

OW

q

er

~

dobr

o

b

y

t

u i p

o

l

i-

t

yc

z

n

e

j

s

t

a

b

iln

o

s

c

i

.

J

e

s

t t

o

j

e

d

nak c

z

ys

t

q

il

uz

j

q

.

Sw

i

a

t

owy

p

o

r

zq

d

e

k

wy

m

ag

a k

on

s

e

n

s

u

s

u, k

t

6

r

y z

ak

l

a

d

a

,

z

e

r

6

z

ni

ce

mi

~

d

z

y be

ne

-

£

ic

j

e

nt

a

mi a

t

y

m

i

, k

t

6

r

z

y na

t

y

m

t

r

ac

q

i kt

6

r

z

y mo

gq z

a

c

h

w

i

ac

s

t

a

b

i

l

n

o

s

c

i

q

i po

s

t

~

p

em,

S

q

t

a

ki

e

,

iz

ci dr

udzy

dos

t

r

zega

j

q

j

e

dn

a

k

j

a

k

qs sza

n

s~

n

a

p

opr

aw

~

swego

p

ol

oz

eni

a

d

z

i

~k

i wl

as

n

e

mu

wys

il

ko

wi"

l

O

.P

ow

szec

hni

e w

i

a

d

o

m

o,

i

z

t

ak ni

e

j

e

s

t

.

J

e

dn

a

k

w

t

y

m

g

I

ob

a

ln

y

m q

u

a

si

-pans

t

w

ie, kt

6re dl

a

n

as

z

yc

h

po

-

t

r

ze

b u

os

abia

po

r

zq

d

ek m

i

~

d

zy

n

a

r

o

d

owy

c

za

s

u

g

l

o

ba

l

izac

j

i, b

ra-

k

u

j

e

n

i

e

t

y

lko p

e

w

n

yc

h

fo

rm

a

l

n

o

ins

tytucjon

a

l

nyc

h

e

l

e

m

e

nt

6

w

s

tr

u

k

t

ury p

anst

wa

.

Z

pu

nk

t

u wid

z

e

ni

a

be

z

pi

e

c

ze

n

s

t

wa

m

i

~

d

zy

-

n

a

r

o

dowego

br

aku

j

e rzec

z

y z

n

ac

z

n

i

e

waz

n

i

ej

sz

ych

.

P

o

pi

e

r

wsz

e

,

ni

e

m

a

s

e

k

t

o

r

a, k

t

6

ry

z

a

jmuj

e

s

i

~

kw

es

t

i

ami

s

oc

-

j

a

l

n

y

mi

, z

d

row

otn

y

mi,

e

du

ka

c

y

jn

y

mi

,

oc

h

ron

q s

r

o

d

ow

i

s

ka

cz

y

e

l

e

-

m

e

nt

a

rn

q

infrastru

k

t

ur

q.

D

z

i

s

i

e

j

s

z

e g

l

o

ba

l

g

o

v

e

r

n

a

n

c

e

ni

e

d

y

s

po

nuj

e

g

I

o

b

a

ln

y

m

mech

a

ni

z

m

e

m

s

c

i

qga

ni

a

po

d

a

t

k6

w

,

d

z

i

~

k

i

k

t

6

r

y

m

m

oz

n

a

b

y

l

o

b

y

r

ea

li

zowa

c

t

e

go

r

od

z

a

j

u

£

unk

c

j

e

.

P

o

dr

u

g

i

e

,

ni

e

m

a in

s

t

y

tu

c

ji

, k

t

6r

e

d

a

w

a

l

y

b

y

pr

zy

n

a

jmni

e

j

z

lu

-

dz

e

n

i

e

d

e

mok

ra

cj

i

, czy

l

i p

o

cz

u

c

i

e

w

pl

y

w

u

,

w

l

qcz

e

n

ia

w

ksz

t

a

l

t

o

-

w

a

ni

e

o

t

a

c

z

aj

q

c

e

jn

as

r

z

ecz

ywi

s

t

o

sc

i

, czy

li w

a

z

ny

arg

um

e

nt I

eg

i

t

y

-

mi

zac

j

i is

tni

ejqcego s

t

a

nu r

zecz

yll.

1

0

H

. K

i

ss

i

n

g

e

r

,

D

o

e

s Am

e

ri

c

a

Need a

Fo

r

e

i

g

n Po

l

ic

y

?

Tow

a

rd

s

a

D

i

pl

omacy f

o

r

th

e

21

s

t

C

e

n

t

u

r

y,

Ne

w

Yo

r

k

200

l

.

11

Z

wr

aca

na

to u

wag

~

il

l

.

in

.

)

.

J

. Ny

e

,

J

r

.

,

G

l

o

ba

li

za

ti

o

n

'

s

Demo

c

r

at

i

c

D

e

f

ic

i

t

:

H

o

w t

o

Ma

ke

I

nte

r

n

a

t

io

n

a

l

I

ns

tituti

on

s

M

or

e

A

cco

u

n

t

a

b

l

e

,

"

Fo

r

e

ig

n Affa

i

rs", lipi

e

c

-

s

i

e

r

p

i

e

n

200

1

.

P

o tr

ze

ci

e

,

brak j

es

t

s

p

o

i

w

a du

c

h

o

weg

o

, c

z

y

l

i j

a

k

i

c

h

S

f

or

m

w

s

p6

1

n

e

j i

de

olog

ii

,

r

e

l

igi

i

c

zy

wi~

z

i n

aro

dowe

j

,

kt

6r

e

l

a

t

w

ie

j p

o

z-

wa

l

a

j

q

z

no

s

i

c "

rac

hu

nki kr

z

y

w

d

" ora

z,

ad

cz

as

u d

o

czas

u

,

odn

a

l

e

i

c

s

i

~ za

r6w

n

o b

i

e

dn

y

m

,

j

a

k

i

b

oga

t

ym w

ra

m

ac

h

t

e

j

sa

m

e

j

w

s

p

6

I

n

o

t

y

n

a

r

odowe

j

,

p

ans

t

wow

e

j

,

r

e

li

gi

j

n

e

j

Iu

b k

u

l

tur

o

we

j.

C

h

o

dz

i

0

t

e

pi

e

r

w

i

as

t

k

i, k

t6re

z

e

zbi

o

r

ow

o

sc

i

czy

n

iq w

sp6In

ot

~.

N

iczeg

o

z

t

y

c

h

rzec

zy

(

z

wy

j

q

t

k

iem progr

am

6w

a

r

ac

z

e

j f

il

a

nt

ro

-

p

i

j

no-

h

um

a

n

it

ar

n

y

m

ch

arak

t

e

r

z

e

)

,

m

a

jqc

yc

h du

ze

z

n

ac

z

e

ni

e s

t

a

bi-

I

i

z

u

j

q

ce

,

n

i

e

o

dn

a

jd

uj

e

m

y

w

s

t

os

u

n

kac

h mi

~

d

zy

n

a

rod

owyc

h

.

S

z

c

ze

go

l

nie

d

o

tkli

w

y

j

es

t n

aras

t

a

j

qcy

d

e

£

icy

t I

eg

i

t

y

mi

z

ac

j

i o

b

e

c-

n

ego porz

q

dku

mi

~d

z

yn

a

r

o

d

o

w

eg

o

.

Py

t

a

ni

a

a j

ego s

l

us

z

n

osc

i

s

pr

a

wi

e

d

l

iwos

c na

s

il

aj

q s

i

~ w

m

i

a

r

~

j

eg

o

pola

ryz

a

c

j

i or

a

z

ogra

n

i-

c

z

a

ni

a sze

r

oki

e

j p

art

y

c

y

p

a

c

ji

pans

t

w

w proc

esa

c

h p

o

d

e

jm

o

w

a

ni

a

d

ecyz

j

i

0

n

a

j

wa

z

ni

e

j

s

zyc

h

sp

r

a

w

a

c

h

sw

i

a

t

a

.

Op

or pr

ze

ci

w

k

o g

I

o

b

a

-

li

za

c

j

i

n

ie

j

e

s

t

za

t

e

m

, jak

c

h

cie

l

ib

y

pro

r

o

c

y

I

e

p

s

zego,

bo

zg

l

oba

I

i

-

z

o

w

a

n

ego s

w

i

a

ta, p

r

ze

j

aw

e

m

c

i

asno

t

y

l

ub p

rzes

t

ar

za

l

ego sposo

bu

mys

l

e

ni

a a

ni te

z

n

ac

j

o

n

a

l

i

z

m

u c

zy

i

lm

e

j

£

orm

y

m

y

s

l

e

n

i

a

k

a

t

ego

-

ri

a

mi pl

e

mie

nn

y

mi

.

O

w

o

p

6

r

wy

r

as

t

a

tak

Z

ez

wra

z

liwo

sc

i

m

o

r

a

ln

e

j

w

o

b

l

i

cz

u

sy

tu

ac

ji

,

kt

6r

e Sq

t

r

ud

n

e

do

z

aak

cepto

wani

a w

l

a

s

n

i

e

n

a

g

run

c

i

e

m

o

ra

ln

y

m

, a k

t

o

r

yc

h

t

o

l

e

ro

wa

n

i

e

j

e

s

t t

ak

ie po

Ii

t

ycz

ni

e

k

r6

tk

owz

ro

cz

ne

.

Gl

ob

a

l

i

z

ac

j

a w

j

e

j ob

e

cn

e

j

£

a

z

i

e,w

y

p

i

e

ra

j

qc z i

yc

ia

spo

l

ecz

n

eg

o p

i

e

r

w

ia

s

t

e

k

m

o

r

a

m

y

, powo

duje,

i

i ks

z

t

alt

o

w

a

n

y

p

r

zez

n

i

q por

z

q

d

ek

mi

~

d

z

y

n

a

r

o

d

owy

t

r

ac

i e

t

y

cz

n

y

w

ymia

r g

l

o

b

a

I

i

za

c

ji.

N

i

i z

a

t

e

m d

z

i

w

n

eg

o

,

i

i

j

e

s

t

e

s

my

s

w

i

a

dka

m

i

n

a

r

as

t

a

j

q

c

yc

h n

a

-

p

i

~c

,

£

r

u

s

t

rac

j

i

,

ko

n

t

e

s

t

acji;

zw

l

as

z

c

z

a

t

a

m

,

g

d

z

i

e

do

c

hod

z

i d

o

d

ez

i

n

t

egra

cji czy s

l

ab

os

c

i t

r

a

d

y

c

y

jn

yc

h

s

t

r

uktu

r (m

.

i

n

. z

j

awis

k

o

fai

l

e

d

s

ta

t

e

s

). Anne

Ap

p

l

e

b

a

u

m

p

is

z

e

,

ii

"s

z

c

z

e

g

6

l

n

e cec

h

y

k

a

p

i

-

t

a

li

z

m

u

- j

eg

o s

kl

o

n

n

os

c

do

n

is

z

c

z

e

nia

tr

a

d

ycyjn

yc

h

s

p

oso

b

6

w

i

y

c

ia, j

e

go

ma

t

e

ri

a

li

z

m

i

ko

s

m

o

p

o

l

it

y

c

z

na

nat

ura - pr

zyspar

z

aly

mu

wro

g

6w w

prze

sz

l

o

s

ci

.

Ka

pit

a

l

i

z

m

,

k

t

6

rego Am

ery

k

a

po

z

o

s

t

a

j

e

s

y

mbo

l

em,

b~d

z

ie

ni

ez

m

i

e

n

n

i

e

w

y

t

wa

r

z

a

l

swyc

h

w

ro

gow w

pr

zy

-

s

z

l

o

s

c

i

"12

.

A

I

-

Q

a

id

a,

z

j

e

dn

e

j

s

t

r

o

n

y, oraz r

uc

h

y ant

yg

l

o

b

a

li

s

t

yc

z

ne,

z

dru

g

i

e

j

, z

na

jd

q

s

wo

i

ch n

a

s

t

~

pc6w w

prz

yszlo

sci

.

W

ar

t

o

p

owie

-

d

z

i

ec

,

ie

p

rzez

ni

ekt

6r

y

c

h k

ome

n

t

a

t

o

r

6

w

"

at

ak

n

a N

ow

y

J

or

k

"

z

os

t

a

l u

z

na

n

y z

a

pi

e

r

ws

z

y ak

t

"

s

w

i

a

to

we

j

wo

j

n

y

d

o

m

owe

j

", co

z

re

sz

t

q

w

pi

s

uj

e s

i

~

w

e wc

zes

ni

e

j

pr

z

y

j

~

t

e

um

o

w

ni

e

z

a

l

o

i

e

ni

e

o

u

iy

t

ec

z

n

osc

i

po

s

lu

g

i

wa

ni

a s

i

~ a

na

l

og

i

,

!

do q

ua

s

i

-

p

a

n

s

t

wa

w k

o

n

-

t

e

k

sc

i

e g

l

o

ba

l

gov

er

na

n

c

e

i n

o

w

e

g

o

p

orz

q

dku mi

~

d

zy

n

aro

d

o

w

e

go

.

Cy

t

owa

n

y w

cz

esni

e

j

H

e

m

y

Ki

ss

in

g

e

r

u

w

aia

,

i

z w t

ak

i

m s

p

o

l

a-

r

yz

o

wa

n

y

m

s

pol

ec

z

ni

e

sy

s

t

e

mi

e

m

i

~

d

z

y

na

r

o

d

owy

m

lu

dno

s

c

1

2

A

.

App

l

e

b

a

u

m

,

T

he

New W

o

rld

O

rd

e

r

. Amer

i

c

a a

n

d

th

e

N

e

w G

eo

po

l

i

ti

cs

,

[

w

:] W

.

P

l

e

s

zc

z

y

n

-

ski

(

e

d.

),

O

u

r

B

r

a

v

e

N

e

w W

or

l

d

. E

ss

ay

s

on

th

e

Im

pac

t

o

f

Se

p

t

e

mb

e

r 1

1, S

t

a

n

fo

r

d

2002,

s. 8

i

n

.

background image

z przedmiese

b~dzie ulegae pokusie nacjonalizmow,

etnicznosci,

roinych ruchow zapowiadajqcych

"wyzwolenie

od hegemonii glo-

balizacji",

rozumianej

najcz~sciej jako amerykanska

dominacja.

Jego zdaniem

tei,

jesli dzisiejsi uprzywilejowani

nie wykaiq

si~

wi~kszq wizjq i odwagq

nii francuska

arystokracja

pod koniec

XVIII w., nie unikniemy

wydarzen

wstrzqsajqcych

stabilnosciq

porzqdku mi~dzynarodowego.

Utrzymanie

takiego

wertykalnego

porzqdku

mi~dzynarodo-

we go, w ktorym bieguny sily zamoinosci

i stopnia rozwoju znaj-

dujq si~ tak daleko od siebie, a dzielqca je przestrzen

pozbawiona

jest skladnikow

spajajqcych

calose, w stanie

stabilnosci

i bez-

pieczenstwa

wymaga

uiywania

sily lub grozby jej uiycia

przez

beneficjentow

istniejqcego stanu rzeczy. Do tego konieczny

jest

potencjal niepozostawiajqcy

zludzen

tym, ktorzy chcieliby rzucie

otwarte wyzwanie.

Takiego wyzwania

nie b~dzie w stanie rzucie

w przewidywalnej

przyszlosci

iadne

panstwo,

iadne

mocarstwo

"reprezentujqce"

umowne Poludnie. Otwarte porwanie si~ na Za-

ch6d czy na USA grozHoby samounicestwieniem;

nie uczyni tego

iaden

Kadafi czy Saddam Husajn

.

Czeka nas natomiast

zdecen-

tralizowana niestabilnose, lokalne konflikty i niepokoje, roine akty

terroru ze strony zarowno "slabych<ktorzy

domagajq si~ respek-

towania swoich praw przez "silnych" (w rodzaju akcji przeprowa-
dzanych w ostatnich latach przez bojownikow

czeczenskich), jak

tei

irracjonalnych ekstremistow i frustratow (w rodzaju Timothy' ego

McVeigha).

Takie konflikty

i niepokoje, emitujqce zagroienia

na znaczne

odleglosci, b~dq wymagae interwencji Zachodu,

nikt inny bowiem

nie b~dzie ani mial technicznych moiliwosci,

ani politycznej goto-

wosci do odgrywania

roli globalnego iandarma,

ani odpowiednich

sil porzqdkowych.

Nie moina liczye w tym zakresie na wspolprac~

wielkich mocarstw; hegemonia USA i Zachodu wyklucza konc

e

rt

mocarstw.

Stabilizujqcej

roli nie b~dq mogly

pelnie

instytucje

mi~dzynarodowe,

ktorych moc slabnie z bardzo wielu powodow

(w tym ze wzgl~du na

global governance,

unilateralizm

mocarstw).

Erozji podlegajq

tei

reiimy

kontroli zbrojen i nieprolif

e

racji,

nie

tylko zresztq pod wplywem

dqien

panstw

slabiej rozwini~tych,

lecz rowniei

ze wzgl~du na selektywne

do nich podejscie przez

panstwa wysoko rozwini~te (np. stosunek USA do CTBT, konwen

-

cji

0

zakazie broni chemicznej czy min przeciwpiechotnych).

Tego rodzaju zaloienie

0

nieuchronnosci

systematycznego

uiy-

wania sHy przez Zachod wobec swego otoczenia jest jui obecne
w mysleniu srodowisk analitycznych zwiqzanych ze sferami rzqdo-
wymi swiata zachodniego.

Ariel E. Levite i Elisabeth Sherwood-

-Randall wykladajq rzecz otwarcie na lamach "Survival". Autorzy,
pelniqcy wczesniej wysokie funkcje w instytucjach bezpieczenstwa
swoich krajow, piszq, ii: "Zachodnie demokracje i ich sfery wojsko-
we

mUSZq

swiadomie

przejse do strategii «selektywnego

stoso-

wania sHy»

['discriminate force' strategy].

Jest przy tym nieslychanie

waine,

aby przyszle stosowanie

sHy bylo zarowno wystarczajqco

legitymizowane

dla utrzymania

poparcia opinii publicznej, jak

tei

wystarczajqco

zdecydowane

i precyzyjne

dla zapewnienia

mu

skutecznosci".

Co si~ tyczy rodzaju oraz zakresu geograficznego

przyszlych

operacji, to dwojka autorow ujmuje rzecz nast~pujqCo:

"Zachodnie

demokracje

mUSZq

wyposaiye

si~ w zwi~kszone zdol-

nosci

selektywnego

uiycia

sHy, umoiliwiajqce

podejmowanie

pelnego spektrum

dzialan militarnych. Jesli okolicznosci b~dq wy-

magae zaangaiowania

wojskowego,

zachodnie sHy powinny

bye

w stanie uczestniczye w akcjach,

pOCZqwszy

od odstraszania,

a jesli

zajdzie potrzeba

- pokonywania

regionalnych

«zabijakow» w ro-

dzaju Saddama

Husajna

czy Kim Dzong Ila lub rozgromienia

zajmujqcej afganskie jaskinie al-Qaidy, przez stawianie czola czyst-
kom etnicznym w Ruandzie, usmierzanie rozruchow

w Mitrovicy,

odpowiadanie

za akcje samobojcze Palestynczykow,

ai po zwal-

czanie karteli narkotykowych

w Kolumbii"13. Gdyby ow scena-

riusz, ktoremu

nie moina

zarzucie braku realizmu,

mial si~ po-

twierdzie, oznaczaloby to nieuchronnq polaryzacj~ swiata w sferze
bezpieczenstwa,

czyli wzmocnienie

sformulowanej

jui wczesniej

opozycji "The West and the Rest", a takie wejscie w kompetencje

ONZ.

Potwierdzeniem

realizmu tego scenariusza jest ewolucja NATO

.

Sojusz jui w

1999

r. rozszerzyl

swojq

doktryn~ strategicznq o ope-

racje wykraczajqce

poza postanowienia

art. 5 Traktatu waszyng-

tonskiego, czyli tzw. nowe misje, ktore mogq bye przeprowadzane
z dala od terytorium

panstw i obszar6w, obj~tych ochronq trakta-

tOWq

(out of area).

"Poletkiem

doswiadczalnym"

dla tego rodzaju

operacji byly i pozostajq Balkany. Nie moina powiedziee, aby dos-
wiadczenia

NATO na tym "poletku"

byly nadmiernie

budujqce.

Mimo to w trakcie drugiej

intifady

wielokrotnie pojawialy si~ glosy,

postulujqce

wprowadzenie

sH NATO na obszar konfliktu blisko-

wschodniego.

Te propozycje

tylko na pozor brzmiq fantastycznie.

Aby staly si~ cialem, zaangaiowanie

militarne

NATO na tym

obszarze musialoby

jednak bye poprzedzone

rozwiqzaniem

poli-

tycznym i to ono, jak do tej pary, znajduje si~ w sferze fantazji ze

13 A.E. Levite and E. Sherwood-Randall, TIle Case for Discriminate

Force, "Survival", zima

2002-2003

r.

background image

wz

a

l

~

du

n

a z

d

a

ni

e s

i

~

pr

z

e

z o

bi

e s

t

ron

y

kon

f

li

k

tu

n

a czy

nn

ik s

il

y

j

a

k~

jed

yn

y

s

p

os6

b

j

e

go

"ro

z

w

iqza

ni

a"

.

W t

.

yrn se.

n

s

i

e

o

be

c

n

a

(2

0

01-20

0

3

)

-

ni

es

l

yc

h

a

nie

k

r

w

awa

-

faza

ko~

hk

t

u

~

~

l

s

kow

.s

c

ho~

-

n

i

eg

o

rno

z

e

s

i

~

j

a

w

i

C

j

a

ko a

rc

h

e

t

y

p

~lo

b

a

lr:

e

J

sy

tu

a.c

j1 b

ez

p

le~ze

n

-

sfwa, je

s

l

i i

g

n

or

u

j

qc

uw

ar

un

k

ow

a

ma

poht

yc

z

n

e

1

e

k

o

n

or

nlc

z

n

e

z

r6

del

z

a

gr

o

ze

n,

s

wia

t wy

soko

roz

wi

n

i

~

ty

b

~d

z

i

e

c

h

c

i

a

l

s

o

bie

z~-

p

e

w

ni

e

ab

so

l

u

tn

e

b

ez

pie

cz

e

n

s

t

w

o

p

rzez

stal

q ro

z

b

u

d

ow~

P?t

~~-

n

eg

o

i n

owo

czes

n

eg

o

p

o

ten

c

j

a

lu

woj

s

ko

w

ego

or

az

od

g

r

a

d

z

a

m

e

Sl

~

o

d

r

e

s

z

t

y

sw

i

a

t

a. S

w

i

a

t

s

tal

s

i

~

d

z

i

s

ia

j

t

a

k sa

rno

wsp

61za

l

ez

n

y.w

s

f

e

-

r

ze

b

e

z

pi

e

cze

n

s

t

wa,

j

a

k w

sp

6

1

za

l

ez

n

i

poz

ostaj

q I

zr~e

l

~zy

~y

1Pal

e

~

s

t

y

nczy

cy,

za

rni

esz

k

uj

qcy

n

i

ew

i

e

l

k

i

skrawe

k

karnl

e

m

s

t

e

J pu

s

t

y

m

n

a

Bli

s

kirn W

sc

h

o

d

z

i

e

.

W

k

i

e

run

k

u

z

a

powi

a

d

a

n

y

r

n

pr

z

e

z

c

y

t

o

-

wa

n

y

ch

w

yze

j

a

ut

o

r6

w z

d

a

j

e s

i

~

i

se

U

ni

a

Europ

e

j

s

k

a

,

k

t

6

r~

r

odob

-

n

i

e

j

ak Soj

u

sz

P

6

1

n

o

c

n

o

atl

a

n

t

yc

ki

r

ozwi

j

a

w

rarna

c

h

sw

o

J

~

J

E

SD

P

s

il

y s

zy

b

k

i

ego

r

eag

o

wa

ni

a

(

n

awe

t j

es

l

i

UE

.

t

r

ud

no

'p

?d

:

Jr

~

ewae

o

sz

y

b

ko

se

)

. Przez

n

acze

ni

e

rn

t

yc

h

si

l

ni

e

b

~

d

z

l

e

p

rzeC

l

ez

u

s

~ue

~

z

a

-

ni

e

wy

s

t

q

pi

el1 ko

r

sy

k

a

l

1

sk

i

c

h

a

u

t

o

norni

s

t6

w

czy

z

w

a

l

cz

a

m

e

hl~

Z

-

p

a

n

s

ki

e

j

ET

A,

l

ecz o

p

e

r

ac

j

e

p

oza o

b

sz

ar

e

r

n p

an

s

t

"

:

'

cz

l

o

nk~ws

k1

ch

U

n

ii

. P

r

z

y

z

n

ae

tr

ze

b

a z

ara

ze

r

n

,

i

z

p

o

d

cz

as

rO

ZW

l

qzy

wa

m

a

trud

-

n

y

c

h p

r

o

b

l

er

n

6

w

r

ni

~

d

z

y

n

a

r

o

d

owyc

h

U

E

pr

e

f

e

r

uj

e sr

odk

i polityc

z

-

no

-

d

y

pl

o

r

n

a

t

yczno

-

ek

o

n

omi

cz

n

e.

Pr

aw

d

z

i

wy

m

m

a

ni

fes

t

e

m

na

r

zecz s

t

os

o

wa

ni

a

s

i

l

y w

p

o

lit

yce

za

gr

ani

c

z

n

e

j

,

w

r

~cz o

d

q

d

o

s

i

l

y

mi

l

i

t

a

r

n

e

j

,

j:

s

t

os

t

at

n

i

a ,;e

~s

ja str

a

-

t

eg

ii b

ez

p

i

eczel1s

t

wa

na

rod

o

weg

o

USA p

r

zY

J~t

a w

e

w

rz

e.sm

u 2002

r

.

T

r

es

e

d

ok

u

m

e

nt

u

j

es

t b

ez

w

q

t

pi

e

n

i

a

o

d

zw

i

e

r

ci

e

dl

e

m

e

m

sz

oku

,

j

a

k

i

m

dl

a

A

m

eryka

n

6

w

s

t

a

l

s

i

~ fa

k

t

kw

es

tion

u

j

f

!c

y

i

c

h

w

czes

n

i

ej

s

ze

w

y

o

bra

z

e

n

i

e

0

so

b

ie

j

a

ko ni

ez

w

yc

i

~zo

n

yc

h

i n

ie

p

o

d

a

tny

c

h

n

a

clO

SY

(

i

n

v

i

n

c

ib

le a

n

d invul

n

e

r

a

bl

e

)

14

,

l

ecz z

drug

i

e

j str

o

n

y

-

z

d

a

ni

e

m wi

e

l

u

-

1

1 w

r

zes

n

ia

b

y

l d

os

konal

y

m

p

r

e

t

e

k

s

t

e

m

do

rad

y

ka

l

n

ego

w

z

mo

c

-

ni

e

n

i

a

ro

li

p

o

t

enc

ja

l

u i s

il

y w

o

j

s

k

owe

j w

polit

yce

zagr

an

icz

n

e

j US

A

,

o

d

powi

ad

a

l

o

t

o

bow

iem

p

ro

gra

rn

ow

i

a

dmin

is

t

r

ac

j

i

Ge

o

r

g

e'a

W.

B

u

s

h

a

i

w

spi

era

j

q

c

y

c

h

j

q

k

6

1

fi

n

a

n

s

o

w

o-

pr

ze

m

y

s

l

o

wyc

h

.

Zaraz

e

m

sc

i

s

l

e

p

od

po

r

zq

d

kow

a

ni

e

p

ol

it

yk

i

zag

r

a

ni

cz

n

e

j

i b

ez

p

i

e

c

z

e

tl

s

t

wa

USA

o

siq

ga

niu w

qs

ko

d

ef

i

ni

ow

an

yc

h

i

nt

e

r

e

s6

w

n

arod

o

w

y

c

h

?r

a

z

wy

cho

d

ze

n

i

e

z pow

i

q

za

n i

n

s

t

y

t

u

c

j

i

w

ie

l

os

tr

om

1

y~

h

(

l

ub

~

~

n

a

Jw

y

-

ze

j t

r

a

k

t

o

wa

ni

e

i

c

h j

a

k

o li

s

t

ka f

i

goweg

o

) w

ska

z

u

J

2!

m

e~

bl

C

l

e

r:

a

t

o

,

cze

g

o j

e

s

zcze

d

o

n

ie

daw

n

a

o

baw

i

a

l

i

s

m

y

s

i

~ w Eur

o

pl

e,

a

mlan

o-

wic

ie na

r

e

n

ac

j

ona

li

z

ac

j~ a

m

e

r

y

k

m

1

s

ki

e

j p

o

lit

yki b

ez

pi

ecze

1

1stwa.

I

s

tni

e

j

e co

n

a

j

rnn

i

e

j

s

zese arg

um

e

n

t6w

,

p

o

zw

al

a

j

qcyc

h

t

W

i

e~-

d

z

i

e

,

i

z

S

t

r

a

t

eg

i

a

b

ez

pi

e

c

ze

1

1

s

t

wa

n

a

r

o

dow

ego

Narodowa

S

trat

eg

l

a

1

4

J

.

S

N

y

e

,

Th

e

P

a

r

ad

o

x o

f

A

m

e

r

i

c

a

n

Po

w

er. W

h

y t

h

e

Wo

rl

d

'

s

Onl

y

Sup

e

r

powe

r

Ca

n

'

t

Go it A

l

o

ne,

Oxford

-

N

ew

Yo

rk

20

0

2, s

.

I

X

.

B

ez

pi

ecze

n

s

t

wa

US

A

j

es

t

d

o

k

um

e

n

t

e

m

wy

r

aza

j

q

c

y

m

fasc

y

n

ac

j

~

s

il

q

rni

li

t

arnq

i pragn

ie

n

i

e

za

p

ew

nieni

a

j

e

j

wy

j

q

t

ko

we

j

rol

i w

ar

n

e

-

r

ykan

s

ki

e

j

po

lit

y

ce.

P

o

pi

e

1

'wsz

e

,

w d

ok

um

e

nc

ie

w

i

e

l

o

k

r

o

tn

i

e

p

odkr

es

l

a

s

i

~ z

saty

s

f

a

k

c

j

q,

i

z s

il

a,

kt

6rq d

ys

p

o

n

uj

e

A

m

e

r

yk

a,

j

est

b

e

z

pr

ece

d

e

n

sow

a,

n

i

ezr6

wn

a

n

a

i ni

epor

6w

n

ywa

l

na

(

unp

reced

e

n

-

t

ed,

u

n

e

q

ua

l

ed

and

unp

a

r

a

lle

l

ed

).

Po

drug

i

e

, w Strat

eg

ii

z

apowi

a

d

a

si~,

i

z

A

me1'yka

j

es

t

z

d

ec

y

d

owa

n

a

ni

e

d

o

pu

sc

i

e

d

o

t

ego,

b

y

kt

ok

o

l

w

i

ek

in

n

y m6g

1

s

t

w

or

zye

p

o

t

e

n

c

j

a

l rn

il

ita

rn

y

r

6w

n

y

l

ub pr

z

e

wyzsza

j

qcy

p

o

t

e

n

c

j

al

US

A

. Po t1

'zeci

e,

US

A

forrn

uluj

q r

ozsze1'zo

n

q

i

nt

erp1

'e

t

ac

j

~

s

w

o

i

c

h

i

n

t

eres

6w

b

e

zpi

eczel

1

s

t

w

a

,

w o

b

1'

oni

e

kt

61'y

c

h 1'

e

ze1'w

u

j

q

sobi

e p

r

aw

o

u

z

y

ci

a

s

il

y

.

Ot

6z s

i

l

a

rnilit

a

rn

a

b

~dz

i

e

w

y

k

o

r

zys

t

y-

wan

a

ni

e

t

y

l

ko w obr

o

ni

e

A

r

n

e

1

'y

ki

,

l

ecz

tak

Ze

w

ob

r

on

i

e

j

e

j

g

l

ob

a

l

nyc

h int

e

r

e

s6w

o1

'

az

j

e

j

sojusz

nik

6w

i p

rzy

ja

c

i61

. Po c

z

wa

1

'

t

e,

S

t

a

n

y Z

j

e

dn

o

c

z

o

n

e

za

r

ni

e

r

za

j

q

u

zy

wae

s

i

l

y r

n

ilit

a

rn

e

j p

oza

r

ni

~

d

zy-

n

a

r

od

o

wy

r

n

po

r

z

q

d

ki

ern

p

raw

no

-

i

n

s

t

y

tu

cjo

n

a

l

n

y

r

n

(

np

. b

ez a

u

t

o

-

1

'yzac

ji

R

B O

N

Z),

t

zn.

j

e

dn

os

t

r

o

nnie

,

w

t

y

r

n r

6

wn

iez

-

j

e

sli u

z

n

aj

q

t

o

za k

o

ni

eczne -

w

sp

os6b up

rze

d

za

j

qc

y

wro

g

i

e ak

t

y

p

1

'

z

e

ci

w

n

i

k

6w

U

S

A

(

preve

nt

ive

ac

ti

on

s

)

.

Po p

i

q

te, A

rne

ryk

a z

ap

ew

ni

a

s

obi

e

s

wo

bo

-

d

~ g

l

o

b

a

lne

g

o

s

to

s

o

w

a

n

ia

s

il

y

pr

ze

z

od

rz

u

ce

ni

e

e

wentu

a

l

nyc

h

o

gr

a

ni

czel

1, wy

nikaj

qcych

z

t

ra

kta

tu

u

s

t

ana

wi

a

j

q

c

e

g

o

M

i

~

d

zy

n

a-

rodo

wy

Tr

y

b

un

a

l

K

a

rn

y,

k

t

6reg

o

ko

r

n

p

e

t

e

n

c

j

a

ro

z

c

i

qga

s

i~ n

a

z

b

rodni

e

w

o

j

e

nne

.

Ar

n

e1'yka

ni

e

a

kc

ep

t

uj

e

j

eg

o kor

np

ete

n

c

j

i

,

c

o

zo

s

ta

l

o za

pi

sa

ne

w

p

ro

s

t w

t

y

rn

d

o

kurn

enc

i

e.

J

es

t

t

o

i

s

totn

i

e

r

za

dki

p

1

'

zypa

d

e

k dok

t

ry

n

a

ln

ego

od1'

z

uc

e

nia p

1

'

a

wn

or

n

i

~

d

zy

nar

od

owyc

h

o

gra

n

i

czel

1

w

sp

o

so

b

ie

p

os

lu

g

i

wa

nia

si

~ si

l

q

rn

i

l

i

t

a

rn

q w p

o

l

it

yce

za

g

r

a

n

icz

n

ej.

W

r

es

zc

i

e,

po

sz6s

t

e,

wy

rni

e

niaj

qc

in

s

t

y

tu

c

je

s

lu

zqce

zap

ew

ni

e

ni

u

b

e

z

pi

ec

ze

l

1s

t

wa

A

r

n

er

yki,

S

t

r

a

t

eg

ia

s

t

a

w

ia n

a pi

e

r

w

-

s

zyr

n

rn

i

e

j

sc

u

s

il

y z

b

r

oj

n

e,

n

a

dru

g

irn

w

yw

i

ad

i d

o

p

i

ero

n

a

t

r

zec

i

r

n

(d

o

se skro

r

n

n

i

e

)

d

y

pl

or

n

ac

j

~

.

D

ok

urn

e

n

t

y

t

ego

rod

z

a

ju

zwy

k

l

e

wyrni

e

ni

a

j

q

d

y

pl

o

rn

ac

j

~

(

po

l

i

t

y

k~

za

g

r

a

n

icz

n

q

)

n

a

pi

erw

szyr

n

r

ni

e

j

sc

u

.

B

i

o

r

qc

p

o

d

ll

w

a

g

~ z

n

acze

ni

e

prz

y

pi

sywa

n

e

s

il

e

r

n

i

lit

a

r

n

e

j

j

ako

c

zy

n

n

i

k

owi

po

lit

y

ki

,

r

n

oz

n

a

b

y

l

o

b

y

sq

d

z

i

c, ze S

t

a

ny Z

jedn

oczo

n

e

b

ard

z

i

e

j

ni

z k

i

e

dykol

w

i

e

k

ki

e

r

uj

q

si~

ob

ec

ni

e sz

k

o

l

q

reali

s

t

ycz

n

q

w

swo

irn

po

dej

sc

il

l

d

o p

o

r

zq

dk

ll

rn

i~d

zy

n

a

r

odo

w

e

g

o.

J

es

li

t

ak,

c

h

o

c

n

i

e

j

es

t

t

o

p

ew

n

e,

t

o

j

es

t t

o

ulornn

y

r

ea

li

z

r

n

. Tw6

r

cy

n

ll

r

tu

r

e

a

l

i

s

t

ycz

n

ego

p

odk

r

es

l

aj

q

w

ag~

p

raw

a

m

i

~

d

zy

n

a

1'o

do

w

ego

oraz

d

o

s

t

r

zega

j

q

z

nacz

eni

e

r

n

o

r

.

a

lnos

c

i jak

o p

ozy

t

yw

n

y

c

h

c

z

y

nn

i

k

6w

z

yc

i

a

mi

~

d

zy

n

a

rodo

w

eg

o

i

p

o

lit

y

k

i

z

a

grani

cz

n

e

j

.

Z

w

r

ac

aj

q o

n

i t

a

k

-

z

e u

w

ag~,

0

c

zy

rn

z

d

a

j

e s

i

~ z

l

l

p

e

ln

i

e zapo

r

nin

ac

ob

e

c

n

y

W

aszy

n

g

-

to

n

,

i

z

d

qze

ni

e

do h

eg

er

n

oni

i

z

aw

s

z

e u

r

u

c

h

a

rn

i

a

p

o

s

taw

y

a

nt

y

h

e-

ge

rn

o

ni

cz

n

e

i n

i

e

ll

s

t

a

nn

e

p

o

j

aw

i

a

ni

e

si

~ r

oz

r

n

a

i

t

y

c

h

a

nt

y

h

e

ge

rn

o-

nic

z

n

yc

h

k

o

a

l

i

c

ji

.

Za

t

e

r

n

po

l

i

t

yka

h

e

ger

n

o

n

ic

z

n

a

d

e

t

e

r

rn

in

u

j

e

background image

polityk~, w tym dzialania

innych podmiotow

zycia mi~dzynaro-

dowego.

W gr~ wchodzi

szerokie

spektrum

uczestnikow:

od

panstw, po nielegalne grupy pozarzqdowe,

oraz od zwyklego opo-

ru w ONZ, po wymierzone

w interesy

USA na swiecie

akty

o charakterze

przest~pczym.

Moze to w sumie oznaczae, ze wcho-

dzimy w faz~ niepewnosci

i zjawisk zywiolowych,

ktore b~dq de-

stabilizowae mi~dzynarodowe

srodowisko

bezpieczenstwa

panstw

oraz b~dq pot~gowae dylematy w ich polityce bezpieczenstwa.

15

2

terronJzmem trzeba walczyc nie MJlko brol

1

iq.

Wywiad z min. A.D. Rotfeldem, "Rzecz-

pospolita" z 22-23 czerwca 2002 r. 2ob. np. SIPRI Y

e

arbook 2002, Oxford 2002. Roczmk

stosunkowo mato uwagi poswi~cit problemowi lraku, a

za

warte w nim fakty i oceny

w zadnym razie na dawaly podstaw do alarmistycznej retoryki

i

wojennych postulat6w,

kt6re pojawily si~ w Waszyngtonie zaledwie kilka miesi~cy p6zniej.

wypowiedzi

prawicowych

amerykanskich

politykow,

ktorzy - pO

latwym zwyci~stwie w Afganistanie - glosno domagali si~ "pojscia
za ciosem" i zaatakowania

innych krajow, podejrzewanych

0

jakie-

kolwiek zwiqzki z terroryzmem

lub dqzenie do wyposazenia

si~

w brOIl.masowego razenia, Howard napisal w "Foreign Affairs", iz

II

przypominajq

oni pijaka, ktory zgubil zegarek w ciemnej alejce,

lecz szuka go pod latarniq, bo tam jest jasniej"16. Dosadne porowna-
nie Howarda

dotyczy

zwlaszcza

terroryzmu,

lecz odnosi

si~

z rownym powodzeniem

do wielu innych gloszonych w sferze bez-

pieczenstwa

hasel i dyrektyw,

ktore zast~pujq

rzetelnq

analiz~

natury

i zasi~gu zagrozen

oraz formulowanie

na jej podstawie

wnioskow

analitycznych

i politycznych.

Nie wchodzqc w tym miejscu w charakterystyk~

wspokzesnych

zagrozen dla bezpieczenstwa

panstw oraz pomijajqc zmienionq ich

percepcj~, nalezy, przed przejsciem do dalszych wywodow,

omo-

wie ich trzy cechy.

Po pierwsze,

nie Sq one zagrozeniami

dla bezpieczenstwa

pan

s t w a, tzn. dla jego suwerennosci,

integralnosci, niezawislosci

czy podstawowych

warunkow

rozwoju cywilizacyjno-gospodar-

czego

.

Pod tym wzgl~dem

znacznie

bardziej

realne zagrozenie

mogq niese procesy

globalizacji lub bl~dy polityki

gospodarczej

panstw (np. nadmierne

uzaleznienie

energetyczne

czy finansowe).

"Przewidywalne"

zagrozenia asymetryczne mogq bye dotkliwe dla

obywateli, infrastruktury

czy dobr materialnych,

lecz nie powinny

zachwiae stabilnosciq calosci systemu panstwowego.

Po drugie,

owe zagrozenia

nie Sq rezultatem

intencji rzqdow;

nawet panstwa

hultajskie

Sq z latwosciq powstrzymywane,

swoj

niechlubny

tytul zawdzi~czajq

bardziej przypisywanym

im ch~-

ciom niz dowiedzionym

bezspornie zamiarom. Owe zagrozenia Sq

raczej konsekwencjq

roznych,

majqcych takze mi~dzynarodowy

zasi~g, patologii

tworzqcych

to, co Amerykanie

nazywajq

"sro-

dowiskiem

sprzyjajqcym"

(environment conducive to)

powstawaniu

zagrozen.

Majq one, jak si~ nieraz powiada,

raczej przedmiotowy

niz podmiotowy

charakter,

co powinno

rzutowae

na trese i ukie-

runkowanie

prewencji.

Po trzecie, Sq to zagrozenia

pochodzqce z zewnqtrz, lecz omija-

jqce klasycznq

obron~ z jej centralnym

element em w postaci sH

zbrojnych,

i materializujqce

si~ od wewnqtrz.

Taki jest przeciez

podstawowy

wniosek

plynqcy

z doswiadczenia

11 wrzesnia:

atak zewn~trzny

realizowany

od wewnqtrz. To nie amerykanskie

Dylernaty narodowej polityki bezpieczenstwa
po 11 wrzesnia

Rozwoj

sytuacji

mi~dzynarodowej

po 11 wrzesnia

postawil

przed panstwami

strefy euroatlantyckiej,

panstwami

wchodzqcy-

mi w sklad NATO i UE nowe i bye moze trudniejsze

niz kiedy-

kolwiek

dylematy.

Ich irodlem

Sq tylez realne zmiany w srodo-

wisku

bezpieczenstwa,

co wr~cz rewolucyjna

zmiana

percepcji

nowej sytuacji bezpieczenstwaj

na co wielokrotnie

trafnie wska-

zywal profesor Adam D. Rotfeld. Pulapkqj ktora kryje si~ za tq ra-

dykalnq zmianqj jest mispercepcjaj

czyli nieadekwatna

percepcja

rzeczywistosci.

Jak bardzo

okreslony

obraz swiata i wola poli-

tyczna mogq miee na to wplyw, pokazuje sprawa Iraku. Jeszcze do
lata 2002 r. Irak nie uchodzil

- wedlug

najbardziej

miarodajnych

ocen (np. SIPRI Yearbook) - za ir6dlo powaznego

zagrozenia mi~-

dzynarodowego,

by wlasnie - za sprawq podj~tych w Waszyng-

tonie decyzji - od polowy

2002 r. stae si~ g16wnym problemem

mi~dzynarodowymI5.

Wprawdzie

reszta

swiata

(z wyjqtkiem

Londynu) nie podzielala alarmistycznych

ocen administracji Busha

ani tym bardziej proponowanego

przez niq sposobu rozwiqzania

problemu

irackiegoj lecz ze wzgl~du na zrozumialq

sil~ perswazji

Waszyngtonu

zadne panstwo

nie moglo pozostae

w tej sprawie

oboj~tne. Sprawa Iraku stala si~ rowniez naczelnym zagadnieniemj
takZ

e

jako irodlo sporu, w dzialalnosci Rady Bezpieczenstwa

ONZ

oraz NATO. Oskarzani

e

przez Waszyngton

tych instytucji

0

bez-

czynnose

wobec "irackiego

zagrozenia"j

narazalo

je zarazem

na

zarzut nierel

e

wantnosci

w obliczu nowych zagrozen. Trafnie sko-

mentowal

t~ sytuacj

~

j

e

den z najwi~kszych

autorytet6w

w dzie-

dzinie studi6w strategic

z

nych,

Mi

c

hael Howard.

Odnoszqc si~ do

background image

s

ily

z

b

ro

jne

powi

nn

y byly

mu

z

a

po

b

i

e

c

. Z t

e

g

o

r

own

i

ez

po

wi

nn

y

wy

n

ik

ae

o

c

zy

wis

te

w

n

ios

ki

co

do

p

un

k

tu

ci

~z

k

o

s

c

i

w sy

s

t

e

mi

e

bez

p

i

ecz

e

n

s

t

wa

n

arod

owe

g

o

.

W

ks

z

talt

o

wa

n

iu

swo

j

e

j p

o

l

i

t

y

ki b

e

z

pi

e

cz

e

n

st

wa p

a

n

s

tw

a n

a

s

z

e

j

s

tr

e

f

y ge

o

p

o

lit

ycz

n

e

j

m

U

S

Zq

t

a

k

Z

e s

t

a

r

a

n

nie w

y

waza

e re

Iacj

e

i

go-

dz

i

e

int

e

r

e

s

y

b

ez

p

i

e

c

Z

e

l

l

.

s

t

wa nar

od

owe

g

o (

d

e

finio

wa

n

e

na p

o

d-

s

t

a

w

i

e a

uton

omic

zn

e

j ana

liz

y

i o

c

en

y

)

z

e s

tr

a

t

e

g

i

q

b

e

z

p

i

ec

zen

s

twa

s

ze

r

szyc

h u

gr

u

p

o

w

an

m

i

l

i

t

ar

n

y

c

h,

k

t

or

e

ws

p

o

lt

wo

r

Zq

(

n

p. N

A

T

O

cz

y E

S

O

P), or

az

p

ar

t

y

k

ul

a

rn

y

mi i

n

t

e

r

es

ami

b

ez

pi

e

cze

n

s

t

w

a n

a

-

sz

y

c

h

so

jus

z

ni

ko

w

,

w

sy

tua

c

j

ac

h ki

edy c

zas

a

m

i

wym

og

Iojain

osc

i

z

as

t

~

p

u

j

e

r

ea

l

n

ose og

l

a

s

z

an

yc

h

za

g

r

oze

n

. Owe

tr

zy

k

at

ego

rie

in

t

e

r

esow

b

ez

p

i

ecZe

ll

.

s

twa

n

i

e Sq

t

o

zsa

me

,

z c

zeg

o

p

o

w

i

nn

y wy

ni-

kae

s

t

o

s

o

wn

e

w

n

ios

k

i dia

polit

y

ki b

ez

p

i

e

cze

n

s

t

wa

po

s

zcz

e

g

o

in

y

ch

pan

s

t

w

. W

y

m

a

ga

t

o

r

ze

t

e

i

no

s

c

i

i

sa

m

od

z

i

e

in

o

sc

i a

n

a

li

zy,

o

dd

z

i

e

l

e

-

n

i

a

m

e

d

i

a

i

n

o

-p

ro

pa

g

a

nd

o

we

j

re

t

o

r

y

k

i

o

d r

zeczy

w

i

s

t

o

sc

i

or

a

z

n

i

e

-

p

o

dd

a

wa

ni

a

s

i

~ ze

wn

~

t

rz

n

e

j

p

e

r

ce

p

c

j

i

z

a

gr

o

zen

i inn

yc

h el

e

m

e

n-

t

ow s

y

tu

ac

ji m

i~

d

z

yn

a

rodow

e

j

.

I d

o

pi

e

r

o na

t

y

m tl

e mo

z

n

a

p

rze

d-

s

ta

wi

e

k

il

ka

g

l

ow

n

yc

h d

y

l

e

m

a

t

ow

p

o

lit

y

k

i b

e

z

p

i

e

cZe

ll.

s

t

wa

p

a

n

s

tw,

t

a

ki

c

h j

a

k P

o

l

s

ka

,

t

z

n. I

ez

q

cyc

h w t

e

j

c

z

~

s

c

i

s

w

iat

a

, w

l

q

czonyc

h

w

d

z

i

a

l

a

jq

c

e

tu

t

a

j in

s

t

y

tu

c

j

e

b

e

z

pi

e

c

z

e

ns

t

w

a i d

ys

ponuj

q

c

y

c

h r

aeze

j

og

rani

c

z

o

n

y

m po

t

e

n

c

j

a

l

e

m

e

k

o

no

mi

c

z

no-

t

ec

h

no

l

og

i

ez

n

y

m

.

W

ar

to

o

t

y

m p

a

mi

~

t

a

e,

w

br

e

w

t

e

mu

bo

wi

em

,

co

glo

s

i

r

oz

p

o

wsz

e

ch

nio

na

d

z

i

s

m

a

ntra

, p

o

d

w

zg

l

~

d

e

m

b

ez

pi

e

c

ze

n

s

t

w

a ni

e

z

n

a

j

d

ujem

y s

i~

wsz

y

s

cy

w t

e

j

s

a

m

e

j l

o

d

z

i

. Is

tniej

e

s

iin

e zr

oz

nico

wa

n

i

e

s

y

tu

a

c

ji

i p

erc

e

pcj

i

b

ez

pi

e

c

ze

n

s

twa i

dop

ra

wd

y

tru

d

n

o r

o

zs

t

rz

y

g

nq

e

, k

to

j

e

s

t d

z

i

s

i

a

j b

a

rd

z

ie

j

b

ez

pi

e

c

z

n

y

- St

a

n

y

Z

je

d

n

ocz

on

e

e

zy

np

.

Fin

-

l

an

d

i

a

.

J

a

ki

e

t

o

dy

lem

a

t

y

?

1

.

Wobec zmienion

e

j natury za

gr

ozen.

Oy

lem

a

t n

a

r

odow

e

j

p

o

l

i

t

y

ki

b

e

z

pi

ec

z

en

s

t

w

a

n

a

tI

e

z

m

i

e

n

i

a

j

q

c

e

j

s

i

~

na

tu

r

y zag

r

oze

n

w

iq

ze s

i

~

z

p

yta

n

i

ami

0

i

c

h

poc

h

od

ze

n

ie

,

0

t

o

,

w

o

b

e

c ko

go S

q

s

ki

e

ro

wa

ne

,

w

j

a

ki

spo

s

o

b

s

i

~

p

rze

j

a

wia

j

,!

i

m

og'

!

s

i

~

p

r

z

e

j

a

wia

e

w

p

r

zy

s

z

l

os

c

i

. Z

t

ym

i p

y

t

a

ni

a

mi m

U

SZq

w

i

C)zaes

i

~ o

dpow

i

e

d

z

i

d

ot

yczC

)ceob

r

o

n

y

i

pr

z

ec

i

w

d

z

ia

l

a

ni

a

.

Czy

ob

r

ona

s

p

ocz

ywa

na

trad

ycy

jn

y

c

h

e

l

e

m

e

nt

ac

h s

y

s

t

e

m

u

b

ezp

i

e

c

ze

n

s

t

w

a p

a

n

s

tw

a

,

k

t

o

-

r

e

go

ce

n

t

r

a

i

n

y

m e

l

e

m

e

n

t

e

m

SC

)

s

H

y z

b

ro

j

n

e

z

i

c

h

z

d

o

i

no

s

c

iami d

o

w

alk

i n

a "

w

ys

un

i

~

t

y

c

h

ru

bi

ezac

h"

? C

zy

mo

ze

t

ez,

j

es

li

ow

e

zag

ro

-

zen

i

a

ni

e

m

a

j

C

)

s

t

r

i

c

t

e

mi

l

i

t

a

r

n

e

j

n

a

tur

y

,

s

k

ut

e

c

z

n

e

pr

zec

i

w

d

z

i

a

l

an

i

e

n

a

l

e

zy

d

o

i

z

a

l

ez

y o

d

k

o

m

p

e

t

e

n

c

ji in

s

t

y

tu

c

j

i

b

ez

pi

ec

ze

n

s

t

w

a

w

e-

w

n

~

t

rz

neg

o

,

gos

pod

ark

i

,

infr

as

t

ruk

t

ury o

r

a

z

o

dpo

wi

e

dni

c

h

s

l

u

z

b

s

pe

e

j

a

i

ny

ch.

D

os

e

p

ow

sz

e

chn

i

e

w

ia

d

o

m

o,

i

z

k

os

zm

a

r 1

1

wr

zes

n

i

a

m

og

l

si~

p

r

zec

i

ez

ni

e wy

d

a

r

zye

, g

d

y

b

y ...

ni

e k

il

k

a "

g

d

y

b

y"

. Gd

y

b

y

w

l

asc

i

we s

lu

z

b

y

d

z

i

a

lal

y

n

aI

ezy

cie

.

R

oz

ne

ag

e

nd

y

w

yw

i

a

du

US

A

mi

a

ly

w

la

s

ciw

i

e

p

e

ln

e

da

n

e

, I

e

c

z b

y

l

y o

n

e

ni

ez

i

n

t

egr

ow

a

ne,

a

po

-

n

a

dt

o

ni

e

b

y

i

y

on

e

br

a

ne p

o

d

u

wa

g~

pr

z

ez c

zy

nn

i

k

i p

olit

ycz

n

e

,

t

o

z

n

aezy

b

~d

qcq

n

a

d

a

l

w

tr

a

k

ci

e

pr

z

e

jm

owania w

lad

zy

a

dm

i

n

i

s

t

r

aej

~

G

e

or

g

e'

a W. Bush

a

.

D

r

u

g

i

e

"

g

dyb

y

"

t

o

Iep

s

z

a

kont

ro

i

a

gr

a

n

ic

.

Ko-

l

e

j

n

e

- to

b

a

rd

z

i

e

j

efe

k

t

ywn

a

i

pr

ow

a

d

z

o

n

a z

w

i

~k

szq

wyo

br

ai

ni

C

)

d

z

i

a

l

a

lno

se s

luzb im

i

g

r

ac

y

jn

y

c

h

;

n

a

s

t

~

pn

e

-

to spryw

at

yz

o

w

a

n

e

b

ez

p

i

e

cz

en

s

tw

o p

or

t

o

w l

o

t

ni

cz

y

c

h

w

US

A

,

kt6

re

d

a

l

ec

e o

dbi

e

g

al

o

od

w

~

m

o

go

w

.eu

r

ope

j

s

ki

c

h

.

I

w

r

eszc

i

e

o

s

t

a

tnie

"

g

d

y

b

y

"

: gdy

b

y

ga

ms

t

an

u me

po

zo

s

t

a

w

io

no

sam

e

mu

so

b

i

e

p

o

w

yco£

a

ni

u si

~

S

O

~

l

e

tow. ?b

oj~t

no

se

s

w

i

a

t

a z

a

ch

odnie

g

o w

o

be

c

"

n

i

e

pat

r

ze

b

n

e

g

o

JU

z

A

£g

a

m

s

t

a

nu

s

tworzy

l

a proz

n

i~,

k

to

rq

wy

k

or

zys

t

a

li t

a

lib

o

w

i

e

,

a

n

as

t

~

pni

e a

l

.

-Qai

d

a.

Gd

y

b

y s

p

o

l

ecz

n

os

e

mi

~

dz

y

n

a

r

o

da

wa

I

e

pi

e

j

p

r

zyg

I

q

d

a

l

a

,

S

l

~f

a.lled s

ta

t

es

i

g

dyb

y

do

cen

i

ono

rol

~ n

at

io

n

-

bui

l

din

g

d!

a s

t

a

bIln

o

sC

I

.ml

~

d

zy

n

a

ro

d

o

we

j

,

n

i

e

b

y

l

o

b

y

mi

e

j

sc, z

k

t

6

r

yc

h -

~

cz~

m

z

b

ez

pl

.

e

cz

n

eg

o

sc

hr

o

n

i

e

ni

a

- m

og

q o

p

er

owa

e

t

e

rr

o

ry

s

c

i

1

lnnl

a

w

ant

u

rr

uc

y

.

W

s

z

y

s

t

ki

e

te

"

g

d

y

by

" ni

e

w

i

C

)

zC

)

s

i

~

pr

ze

c

i

e

z z

e

s

r

o

d

ka

m~ n

a

t

ur

y

m

i

Iit

ar

n

e

j

.

J

eS

li

za

t

e

m

z

a

g

ro

z

e

ni

a

p

oe

hod

zq r

a

e

z

e

j

z

sze

rsze

J

ery

b

ez

pi

e

eze

n

stwa

ni

z

z

k

l

a

s

yc

z

n

e

j o

b

r

ony

,

ni

e

b

y

l

o

b

y

r

o

z

s

q

d

ne p

os

z

uki

wa

n

i

e

n

a

nie

odpo

wi

e

d

z

i

pr

z

e

d

e

w

s

zy

s

t

k

im

w

s

£

e

r

z

e

o

br

o

nno

se

i i t

r

ad

yey

j

ny

ch

i

n

s

tru

mentow wo

j

s

k

o

w

y

eh

(

n

o

-

w

o

cze

s

n

y

e

h br

on

i,

l

og

ist

y

ki

,

z

doi

no

s

ci

pr

z

e

nosz

e

ni

a s

it

zbr

o

j

ny

eh

n

a d

u

z

e odi

e

g

los

ci

it

p.

).

To

wl

a

s

ni

e

w t

ak

im swi

e

tl

e

n

a

l

ez

y

sp

og

l

q

da

e

n

a

ni

e

u

s

ta

nni

e

n

a

g

l

a

s

nian

y

£a

kt i

s

tn

i

e

ni

a m

i

l

i

t

ar

y ga

p

p

omi

~

d

z

y

U

SA

a Europ

q

.

O

w

a

tez

a

m

o

z

e

b

y

e sk

ut

e

c

z

ni

e

z

akw

e

s

tion

ow

a

n

a

p

r

zez

w

s

k

a

za

ni

e

n

a

z

n

aCZqCO

inny

c

h

ar

a

kt

e

r d

i

a

US

A

i

d

l

a E

ur

o

p

y

(UE)

,i

nn

q

ie

h rol

~

w

sW

i

e~

i

e

,

a

t

akZeP?

s

tr

zega

ni

e

t

yc

h

ro

l pr

zez s

w

i

a

t

z

ew

n

~

tr

z

n

y

(t

a

d

r

u

ga

Jes~

ge

n

e

ral

r

u

e

ac

e

ni

a

n

a

ja

ko p

rz

y

j

az

na

, em

pa

tyc

z

n

a

i ni

e

-

h

ege

m

oru

c

z

n

a

) .

.

Inn

a

j

es

t

takZ

e p

e

rc

e

p

c

j

a za

g

ro

Zel

l

.. Stan

y

Z

jed

-

n

oe

zo

ne

z

w

r

a

eaJ

C

)

u

w

a

g

~

n

a

ieh

s

t

ro

n~ milit

a

rn

q

, U

E - n

a

ieh

g

l

~

b

sze

y

od

l

o

ze

.

.

W

re

sz

cie

,

o

dmi

e

r

u1a j

e

s

t k

ultu

r

a

s

trat

egicz

n

a

w

U

SA

I

W

Eur

o

p

l

e:

US

A m

a

j

q

s

k

l

o

nno

se

d

o

odpo

wi

a

d

a

ni

a

mili-

tarni

e,

t~t

a

lni

e,

jedn

os

t

r

onni

e

,

pan

s

t

wa

U

E

z

a

s

- ba

r

d

z

i

e

j

k

omplek-

so

wo,

wl

e

l

o

s

t

r

onni

e,

o

str

o

z

ni

e

,

b

y

ni

e

r

z

ec:

k

un

k

tat

or

s

k

o. B

ye

maz

e

za

t

e

m

po

w

i

nnis

m

y

pr

zy

j

C

)

eza

n

i

e

kt

o

r

y

mi

ek

s

p

e

r

t

a

mi, i

z

I

C

)

ez

n

e

n

~~

l

a

d

y

n

a

b

e

z

pi

ecZe

l

l

.

s

t

wo

w k

r

a

j

a

c

h UE m

o

gq

b

ye

n

awe

t

w

i

~

k

s

ze

m

z

w

US

A

, t

y

lko i

r

u1

a

j

e

s

t i

c

h st

r

u

k

tura. W

y

dat

ki w

taki

c

h d

z

i

e-

d

z

~n

a

e

h, j

a

k

I

II

fil

a

r

,

pom

o

c r

ozwo

j

ow

a

cz

y

na

t

ion-b

ui

ld

i

n

g,

E

ur

o

-

p

e

J

ez

yey

u

wa

z

a

j

q

z

a wy

d

a

t

k

i na

r

z

e

c

z s

ze

r

o

ko

r

oz

umiane

g

o

be

z

-

pi

e

C

Ze

ll.stv

:

a.B

ye.

moze

to

w

l

as

ni

e

e

u

r

op

ej

s

k

i

e

pod

e

j

s

c

ie do

s

praw

b

e

z

p

leeze

n

s

t

wa

J

e

s

t no

w

ocz

es

n

e

i u

wzg

l

~d

nia

gl~b

s

z

e k

o

r

z

e

n

i

e

z~

g

r

o

z

e

ll.

,

pod

e

z

a

s g

d

y

p

o

d

e

j

s

e

ie USA

j

es

t

a

n

a

chr

o

ni

c

z

n

e

i

ogr

a

-

m

e

z

o

n

e,

k

o

n

c

e

ntru

je si

~b

ow

i

e

m p

r

ze

d

e

w

sz

y

s

tkim n

a "

zab

aw

k

a

eh

milit

a

rn

yc

h

"

.

Mo

ze

z

a

tem

w w

ym

ia

rze

mi

~

d

zy

na

ro

d

o

w

ym p

ow

i

n-

background image

n

i

s

m

y

s

t

a

wiae na

za

p

e

w

ni

e

n

i

e

s

o

bi

e

b

e

z

pi

e

c

z

en

s

t

w

a

pr

zez

r

oz

w6

j

Unii

Eur

opejski

e

j

f

z

j

e

j l

ek

k

i

mi

si

l

a

mi

sz

y

b

k

i

ego

r

eago

waniaf

a zw

l

asz

c

z

a

z

d

z

ia

l

an

i

a

m

i

p

o

d

e

j

m

o

wa

n

y

mi

w

r

a

m

ac

h

I

II

fi

l

a

r

u

("o

b

s

za

r w

olno

sc

i

f

b

e

z

p

iec

z

e

n

s

t

w

a

i s

pra

w

iedli

wo

s

c

i

"

)

ora

z

u

k

i

e

-

r

unkow

a

n

q

p

o

m

ocq

r

o

z

wo

j

oWq

p

o

l

q

c

z

o

n

q z

in

s

trum

e

nt

am

i

d

y

p

l

o-

m

a

t

ycz

n

y

mi

z

z

akr

es

u

W

s

p

6

1n

e

j

Po

lit

y

ki

Zag

r

a

n

i

czn

e

j

i

B

ez

p

i

e

-

cze

n

s

t

w

a

(CFSP)

.

2. Wobec problemu

geo

gra

ficznego

zasi~gu obron

y

i b

ez

pie-

czen

s

twa

.

J

es

t to d

y

l

e

m

a

t

z

w

i

qza

n

y

z

p

y

tani

e

m

0

t

o,

g

d

z

i

e s

i

~ga

j

q

w

s

e

n

sie

g

e

os

tr

a

t

e

g

i

c

z

n

y

m

j

geo

p

o

lit

yc

z

n

y

m

n

a

sze i

n

t

e

r

e

s

y

b

ez

pi

e-

c

z

e

n

s

t

w

a

.

W j

a

ki

m r

eg

io

n

i

e sy

t

ua

c

j

a

(i to jaki

ego r

o

d

za

ju

)

j

e

st

j

u

z

p

owo

d

e

m

do u

z

a

sa

d

ni

o

n

eg

o

n

i

e

p

o

k

oju

0

na

s

ze

b

ez

p

i

e

c

zens

tw

of

a w

j

ak

i

m

r

eg

ion

ie

j

eszcze

ni

e

j

es

t. Pr

zy

pomnij

m

y

pr

z

y

t

ym

,

i

z

i

n

t

e

r

e

sy o

br

o

n

y

(t

a

k

,

j

ak S

q

j

e

d

no

z

n

acz

nie

defin

iowa

n

e

p

rzez

a

rt.

5

i

6 Trak

t

a

tu

w

a

sz

y

n

g

t

onsk

i

eg

o

dl

a

wszys

tkich p

a

n

s

t

w Soj

u

s

z

u

)

n

i

e

Sq

to

zs

a

me z

int

ere

s

a

m

i

b

ez

pi

ec

z

e

n

s

twa

.

Te d

r

u

gie Sq d

e

f

i

niow

a

ne

z

n

acz

n

i

e

sz

erzej ni

z

in

t

e

r

es

y

obrony.

Interes

y

b

ez

p

i

e

c

z

e

ns

t

w

a

Sq

i

nt

e

r

pr

e

t

ow

ane

ro

zsz

e

r

z

ajq

c

o

,

n

i

e

k

i

e

d

y

wpr

o

st

e

k

s

pa

n

s

ywni

e

c

z

y

h

ege

mo

ni

cz

nie.

Na

p

r

zy

kla

d

i

nt

e

r

e

s

y

b

ez

pi

e

c

z

e

n

s

t

wa

U

SA wyma

-

ga

j

q

,

z

da

ni

e

m

W

a

sz

y

n

g

t

o

nu

,

o

b

e

cnosc

i

a

m

er

y

k

an

s

k

i

c

h

wo

j

s

k

w Z

a

t

oc

e

Pers

kiej

(a

z

a

gr

o

z

e

n

i

e

dl

a a

m

e

r

y

kan

sk

i

c

h

i

n

t

e

r

es6

w mi

a

lo

u

z

a

sa

dn

i

e

niespr

ow

o

kow

a

n

y

atak

na

Ir

a

k)

f

i

nt

e

r

e

sy

b

ez

pi

e

-

cz

e

n

s

t

w

a

F

rancji

z

as

-

ob

e

c

n

o

sci

fra

ncuskich

k

om

a

ndo

s6

w

c

z

y

L

e

g

i

i

C

u

d

z

o

z

i

e

m

ski

e

j

w M

a

ur

e

t

a

n

ii

lub Si

e

rr

a L

eo

n

e

.

Po

l

s

k

a

n

i

e

u

wa

z

a nato

mia

s

t

f a

b

y

j

e

j i

n

t

e

resy

b

e

z

p

i

ec

z

e

n

s

t

w

a

wy

m

a

g

a

l

y

nawe

t

p

a

tr

olo

w

a

ni

a

ci

e

s

n

i

n

dun

s

kic

h p

r

z

ez

po

l

s

ki

e ok

r~

t

y

.

W

y

nik

a

l

ob

y

z t

ego,

i

z g

l

o

b

a

l

n

e

i

nt

e

res

y

be

z

pi

ec

ze

l

'

l

s

t

w

a

(

czy

t

a

k

Ze

o

b

ro

n

y

?) m

a

j

q

j

e

d

y

ni

e

S

t

a

ny Z

j

e

dnoczon

e

; p

onadr

eg

i

ona

ln

e

-

w

i

e

l

k

i

e

mo

c

arst

wa

;

t

ak

i

e

k

r

a

j

e

za

s,

j

a

k

Pol

s

ka - j

e

d

y

n

i

e

r

eg

i

o

n

a

ln

e

.

Z po

w

y

zs

ze

g

o

p

ow

i

nn

y

wy

p

l

y

w

ae

dl

a

na

s

w

ni

os

k

i

d

o

t

y

czq

c

e

c

h

ara

k

t

e

r

u

nas

zy

c

h

s

it

z

b

r

o

j

n

y

c

h

or

a

z

m

a

nd

a

tu

so

ju

sz

y,

kt

6ryc

h

j

e

s

t

es

m

y cz

lonki

em

.

Czy

j

e

s

t

n

a

m

z

a

t

e

m p

o

t

rze

bn

e

w

y

p

o

saz

e

n

i

e

or

az

od

d

z

i

a

l

y

w

oj

s

k

owe

za

p

ew

ni

a

j

qc

e

n

a

m

z

d

o

l

n

o

se

do

d

z

i

a

l

a

ll

.

w od

l

egly

c

h g

e

o

gr

a

f

i

cz

n

i

e

r

e

g

i

o

n

a

c

h

?

C

z

y p

ow

i

n

n

i

s

my

i

sc

w

k

i

e

-

runku

n

arodow

y

c

h

s

p

ec

j

a

li

z

ac

j

i

w

r

a

m

ac

h

N

A

T

O w

t

a

k

i

s

p

os

6

b

f

a

b

y

z

a

p

ew

ni

e

S

o

ju

s

z

ow

i

z

do

l

n

o

se

d

o g

l

o

b

a

ln

ego

d

z

i

a

l

a

n

i

a

(b

y

e

mo

ze z

u

sz

c

z

er

b

ki

e

m

d

l

a

s

p

6

jn

o

s

c

i

n

as

z

e

j

ob

r

o

n

y

n

a

r

o

d

o

w

e

j

)

?

J

a

k

n

a

l

e

z

y prof

ilow

a

e

g

l

o

b

a

l

n

y

m

a

nd

a

t

So

ju

sz

u

P

6

l

no

c

n

o

t

l

a

nt

y

ckieg

o

(

"

g

l

o

b

a

ln

e

g

o

NAT

O"

)

.

C

z

y

p

ow

i

n

i

e

n

t

o

b

y

e

m

a

n

d

a

t o

t

w

a

r

t

y, c

z

y

m

o

ze

.

og

r

a

nic

z

on

y

do

s

ci

s

l

e

o

kr

es

l

o

n

y

c

h

o

k

o

l

i

c

Z

l

l

o

sc

i

. Z ca

lq p

e

w

-

n

o

sc

i

'

l

g

l

o

baln

e

z

a

a

n

ga

z

ow

a

n

i

e

So

ju

sz

u p

ow

in

n

o

d

o

kon

ywae

s

i

~

n

a

r

z

e

t

e

lni

e

kol

e

kt

y

w

n

e

j

pod

s

t

aw

i

e

,

a

b

y

n

i

e

doc

h

o

d

z

il

o

d

o

n

a

du

zy

e

w imi

~

gl

ob

a

ln

y

c

h

c

z

y p

ona

d

r

e

gio

n

a

l

n

yc

h

,

l

e

c

z

p

a

r

t

y-

k

u

l

a

rn

y

c

h

int

e

res

6w

b

ezp

i

ecZ

e

ll

.

s

t

wa

(

a

ni

e

o

b

r

on

y

)

k

t

6

r

e

gos

z so

j

u

s

zn

i

cz

yc

h

m

ocar

s

tw.

Pr

z

y

p

o

mn

i

jm

y,

i

z

t

o

w

l

as

ni

e

St

a

n

y

Z

j

e

dno

cz

o

n

e

ni

e

d

o

p

u

sc

i

l

y

d

o "

pr

z

e

prowa

d

ze

n

ia

"

p

i

erws

z

ego

t

es

tu

"

n

a

g

l

oba

ln

y

So

ju

s

z"

, o

d

m

aw

i

a

j

qc

w

lqc

z

e

nia N

A

T

O do k

a

m

-

pa

n

i

i

a

f

g

m

l

.

s

k

iej

f w

sy

tu

a

cj

i

g

d

y

S

o

j

us

z

z

am

a

n

if

es

t

owa

l

sw

oj

q

so

lid

a

rn

osc

z

USA i

z

g

o

d

n

i

e z a

r

t.

5 Trak

tatu o

g

l

o

s

i

l

24

go

d

z

iny po

a

t

a

k

u

n

a N

owy

Jark

go

t

o

wo

se

d

o

u

d

z

i

a

l

u w kont

ra

taku

.

W

aszy

n

g-

t

o

n

o

d

r

z

u

c

il o

fe

r

t

~

pomo

c

y

,

p

r

a

g

n

q

c

z

a

c

howae

s

w

obo

d

~

d

z

i

a

l

a

nia

w

op

e

r

ac

j

i

f

kt6

ra

d

o

t

yc

z

y

la

g

l

o

ba

l

n

yc

h

int

e

r

e

s

6

w

U

S

A

.

G

l

oba

-

l

i

z

a

c

j

a So

j

u

sz

u

f

bi

a

r

q

c p

o

d u

w

ag

~

int

e

r

e

sy

be

z

p

ie

c

z

ens

t

wa

p

a

n

s

t

w

NATO

, w

j

ak

i

e

j

s rni

e

r

ze

ni

e

u

c

l

u

"

onn

a

f b~

dzi

e

wc

h

o

d

z

ic

r

6

w

n

ie

ni

e

u

c

h

r

o

ruu

e

w koli

z

j

~ z

pow

s

z

ec

h

n

y

m

system

e

m

b

e

zpi

ecze

n

s

t

wa

z

bi

oroweg

o

,

j

a

kim j

e

s

t

ON

Z

.

W t

ak

i

c

h

sy

tuacja

c

h b

~

d

zi

e

po

j

a

wi

a

e

s

i

~

n

a

s

t

~

pu

j

'

lc

y

pr

o

bl

e

m: c

zy

k

i

e

ruj

'

l

c

s

i

~

wy

m

o

g

i

e

m

s

kut

e

cz

n

o

s

c

i

i

wy

b

i

e

r

a

j

q

c

NA

TO d

o ro

zw

i

q

z

a

n

ia

o

k

res

lone

go

p

rob

l

e

mu

,

war

t

o

n

a

r

a

z

ae

n

a

s

zwa

nk p

o

zyc

j

~

O

NZ

f

k

t

6

r

a

w

prawd

z

ie

d

or

a

i

n

i

e

m

o

z

e

b

ye

ni

es

kut

e

cz

naf

l

ec

z

dlu

g

ofa

l

owo

u

ma

cnian

ie

j

e

j

ro

li

w sf

e

r

z

e

b

ez

pi

e

c

ze

n

s

twa

le

zy w in

t

eres

i

e

zar

6

w

no panstw

z

ac

h

odnic

h

f

j

ak

i

ca

l

e

j

spo

l

ec

zn

osci

rni

~

d

zy

n

a

r

odowe

j

.

Ni

e

m

o

i

e

m

y

m

i

ee

w

'

l

t

p

l

iwo

s

ci

.

Ka

z

dor

a

z

o

wy

p

r

z

e

j

aw

"g

lobalnego

N

A

T

O

"

b

~

d

z

i

e

w

j

a

ki

e

s

mi

e

r

ze

uni

ewa

z

ni

ae,

i

g

n

o

r

o

wacf

u

z

upelni

a

e

c

z

y

z

as

t

~

p

owa

e

ON

Z

w

s

f

e

r

ze

be

z

pi

ecZ

e

ll

.

stwa

.

P

y

t

a

n

i

e

za

tem br

z

m

i

:

c

zy

"drog

a

na

s

kr6

t

y"

b

~

d

z

ie

w k

azd

e

j

sy

t

u

a

c

j

i

o

pt

y

malnym

r

o

z

w

i

qz

a

ni

e

m

?

D

z

i

s

i

e

j

s

z

a

d

orai

no

se

c

z

y p

art

yk

ul

ar

yz

m

maze m

ie

c

dl

u

g

o

f

a

l

o

we

ko

n

se

kw

e

n

c

j

e

dla p

orz

q

dk

u

mi

~

d

zy

n

a

rodo

wegof

tak

j

a

k dzi

s

i

a

j

od

c

z

u

wa

my

bl~d

y

pr

zes

z

l

o

sc

i

(

np

.

o

dl

oz

on

e

w c

z

as

i

e

s

ku

t

k

i

p

r

z

esz

l

e

j

e

ks

p

a

n

s

ji

i

mp

e

ri

a

l

n

e

j

)

.

D

oda

t

k

o

wa

odp

o

w

i

e

d

z

i

a

l

no

sc

p

o

l

e

g

a

t

u ta

k

z

e na koni

e

c

z

n

o

sc

i

uni

kan

ia wraz

e

n

i

a

,

iz

g

lob

a

l

i

z

u

j

q

c

NA

T

O

,

w

pis

ujem

y

si

~

j

a

k

o Z

a

c

h

6

d

w

par

a

d

yg

m

a

t

z

d

e

rze

nia

cy

w

il

i

z

a

c

ji

.

3.

Wobec erozji prawno

-

in

s

t

y

tucjonalnego

konte

ks

tu

s

tosowa-

ni

a s

H

y

.

Nie

ul

ega w

q

t

pl

iw

o

sc

i

,

i

z

w

y

darze

ni

a

o

s

t

a

t

n

i

c

h

k

i

l

k

u

l

a

t

,

p

oc

z

yn

a

j

q

c a

d int

erw

e

n

c

j

i

mi

l

i

t

a

rn

e

j

NA

TO pr

z

eci

w

ko

FR

J

n

a

t

I

e

k

o

n

f

l

ikt

u

w

K

o

s

o

w

i

e

,

s

t

aw

i

a

j

q

n

a

p

orzq

dku

dni

a

b

a

rd

z

o

roz

l

eg

l

y

probl

e

m

p

r

a

w

n

ej

o

bu

d

ow

y

u

zy

c

ia

s

i

l

y

.

W a

s

p

e

k

c

i

e

mi

~

d

z

y

n

a

ro

-

d

ow

y

m c

h

o

d

z

i a d

ecy

z

j

e

0

u

zyc

i

u

s

i

l

y ora

z

a sp

os

6

b j

e

j

s

to

s

o

wa

n

ia,

w

a

s

p

e

k

c

i

e

wew

n~tr

z

n

y

m

z

as -

a

a

d

e

k

w

a

mo

se

r

eg

u

l

a

cji p

raw

n

yc

h

w

ob

l

i

c

z

u

p

ra

ktyki, kt

6

r

a

cor

az c

z

~s

c

i

e

j j

e

ignoruj

e

.

Koni

e

cz

no

s

e

re

a

g

ow

a

ni

a

n

a

nowe zag

rozeni

a

sp

r

aw

i

a

,

i

z

z

d

a-

ni

e

m w

i

e

lu pan

s

t

w

i

s

t

n

i

e

j

qcy

p

r

aw

n

o

m

i~

d

zy

n

a

r

o

d

o

w

y

k

o

nt

e

k

s

t

(

r

ez

i

m)

s

t

os

ow

ani

a

s

il

y

z

bro

j

n

e

j

s

t

a

j

e

s

i

~ a

n

ac

lu

·

o

n

i

c

z

n

y

.

P

r

o

b

l

e

m

p

o

l

e

g

a na t

y

m

, iz

n

a

d

a

l

z

n

aC

Z

q

c

a

c

z

~s

e

p

a

n

s

tw

o

b

s

t

a

j

e

p

r

z

y

n

i

ena

-

r

u

s

z

a

l

no

s

c

i

nadal

o

bo

wi

qz

uj

q

cyc

h

w tym zakr

es

i

e

no

r

m.

Ow

a

background image

wi

~

ks

z

ose obawia si~, iz rzecz ni

e

tyle w w

y

j

q

tkowosci s

y

tuacji

-

z

a

-

groz

e

n wymag

a

jqcy

c

h

w r

e

akcji na ni

e

uzycia

s

ily,

c

o w o

b

a

w

ie, ze

dq

z

qc

y

do j

e

j

uz

y

cia

c

h

c

q sobie

z

apewnie

swobod~

dzialania

.

Ob

aw

y

rosnq

w miar

~

, jak rosnie

dyspropo

r

cja

sil zwl

a

szcza

pomi~d

z

y

krajami

z

achodnimi

(USA, NATO)

a coraz bardziej

bezbronnymi

w

po

ro

wnaniu

z nimi

k

rajami Poludnia

.

W

s

z

ys

tkie

tr

zy

ostatni

e,

spektakularne

sytu

ac

j

e

u

z

ycia

s

ily w stosunkach mi~

-

d

z

yn

a

rodo

wy

ch

- Koso

w

o 1999, A

fg

anistan

2001, Irak 2003 - na-

stqpily

w s

po

s

ob

pozbawiony

IIczyst

e

j"

,

kl

a

sycznej

kwalifi

k

acji

pra

w

n

e

j. W k

az

dym w

y

p

a

dku

chod

z

ilo

0

uzyci

e

sil

y

prz

ez

super

-

siln

yc

h

wobec s

up

e

rsl

a

b

yc

h,

ni

ez

al

e

zn

ie

od te

g

o, w j

a

kim

s

topniu

o

wo

u

zycie

bylo

u

zasa

dnione

.

Poni

e

wa

z

pal1

s

tw

s

labych

j

e

st

przewaza

jq

ca

w

i

~kszose, a w s

t

o

sow

a

niu

s

il

y

p

rzez

wi

e

lkich widzq

n

ieczys

to

se

int

enc

j

i

i

arb

it

ra

lno

s

e,

ni

e zg

od

zq

si

~

n

a

"

z

mi

~

kc

ze

ni

e

"

n

o

r

m zakaz

uj

qcyc

h

u

zycia s

i

ly.

J

es

t p

rzy

t

y

m o

czyw

i

s

t

e

, iz ni

ez

a-

l

ez

n

ie o

d t

eg

o, j

ak

b

a

rd

z

o u

z

a

sa

dni

o

n

e

b

y

lo ni

ezg

o

d

ne

z

pr

a

w

e

m

lub do

k

on

a

n

e

II

poza

pr

awem"

(w pr

a

wn

e

j

II

pr

o

z

n

i")

u

zy

c

i

e sily

w k

az

d

y

m

z t

y

c

h tr

zec

h p

rzy

padk

ow

,

w

int

ere

si

e c

al

e

j

s

p

o

lecznosci

mi

~

dz

y

narodowej

,

w t

y

m t

a

k

Ze

kr

a

jow

do

p

u

sz

c

z

aj

q

c

y

ch

s

i

~

jej

u

z

ycia, l

e

zy lit

e

r

a

lne pr

z

es

t

r

zeg

ani

e

t

e

j za

sa

d

y z

p

a

r. 4,

a

rt. 2 K

a

rty

Narodow

Zj

e

dnoc

z

on

y

ch.

T

o

j

es

t o

g

ro

m

n

a

o

dpowi

e

d

z

i

a

lno

s

e,

ktora ciq

z

y przede

w

sz

y

stki

m

na krajach w

yso

ko ro

zw

ini

~

ty

c

h.

Post~pujqca

e

rozja tej zas

a

dy b~dz

i

e n

i

euchr

o

nni

e

prow

a

d

zie

do

pogorszenia

si~ ogoln

e

j sytuacji mi~d

zy

nar

o

do

w

ej.

To samo dotyczy sposobow

uzycia s

i

ly, kt6re we

ws

z

ys

tk

ic

h

tych wypadkach

wylamywaly

si~

z ra

m

i

s

tni

e

j

qcyc

h

rez

i

m6w

pr

a

wnomi~dzynarodow

y

ch

.

Ch

o

d

z

i tut

a

j pr

ze

d

e ws

z

ys

t

kim

0

res

-

p

e

ktowanie

prawa woj

e

nne

g

o i hu

ma

n

i

t

ar

n

ego

.

I ponownie naru-

s

z

en

tego prawa

dopu

sz

czala

s

i

~ stro

n

a

i

n

t

e

r

w

e

n

i

u

j

qc

a

,

k

tor

a

prezentowala

jednoczesnie

do

se swo

b

odn

y

s

t

osun

e

k

do

f

a

kto

w

l

a

m

a

nia prawa

w

ojem1

ego

c

zy

hu

mani

t

arn

e

go.

Zastrasza

j

q

c

y

j

e

st

z

wlas

z

cza w

z

rost pr

ocen

t

owego

udz

i

a

lu

ofiar cy

wilny

c

h w kon-

fliktach zbrojn

y

ch ("n

a korzysC" zol

n

ier

z

y

)

. ,

,Id

ea

lna" z tego punk-

tu

w

id

z

enia b

y

l

a in

t

erwencja NATO p

r

zeciw

ko FRJ, w toku kt6rej

ni

e

zginql ani jed

en

zo

l

nierz

Sojusz

u;

byloto

mozl

iw

e

d

z

i

~

ki

zastosowaniu

d

oktr

yny

"

zero s

tr

a

t

w

l

as

n

y

ch",

c

z

yli przerzuc

e

niu

s

trat

l

udzk

ic

h n

a

ludn

ose cywi

ln

q

. Takie operacje ni

e

tylko s

a

m

e s

i

~

dele

g

itymizuj

q,

l

ecz

r

6wniez

p

r

o

wa

d

z

q

do ogoln

e

go pogo

rsze

nia

obyc

z

ajow w

o

j

e

nn

yc

h.

N

i

e moz

n

a

wymagae respekto

wan

i

a

pr

aw

a

woj

e

nnego

od

po

ws

t

ai1co

w,

rebeliantow

lub innych po

zarz

qdo-

w

y

ch i

n

iel

ega

ln

y

ch

I

Ig

rup wal

c

zqcych",

jesli nie je

s

t ono pr

ze

-

st

rz

egane

przez - u

z

ywajqc j

~

zyka konwencji

haski

e

j - "narody

cywili

z

o

w

an

e

"

17.

Ni

e

pokoj

q

ca

je

s

t takZe t

e

ndencja do w

y

prowadzani

a

postano-

wi

e

110 uzyciu sily z wewnqt

rz

krajow

e

go

kontekstu

prawnoinst

y

-

tucjonalnego. Nier

z

adko dec

yz

je

0

zaang

az

owaniu

pa

f

tstwa w dzia-

lania 0 charakt

e

rze woj

e

m1ym (z pozycj

i

prawa mi~dzynarodowego)

Sq podejmowane

z pom

i

ni~ciem

wlasciwych

re

g

ula

c

ji konst

y

tu-

c

y

jn

yc

h i ustawowy

c

h

.

Przypomn

i

jmy

zam~t, jaki

za

pano

w

al w tej

d

z

iedzin

ie

po 11 wrzesnia, i pr

zyw

olanie pr

z

e

z

NA

T

O art. 5 T

r

aktatu

was

zy

ngtonskiego.

Spory budzil

a

sprawa

natur

y

z

amachu

- czy

istotnie byl to atak zbrojny, ktory uzasadnial

prz

y

wolanie

art. 5,

a zat

e

m czy w konsekwen

c

ji

panstwa

czlonkowskie

znala

z

ly si~

w stanie

w

ojny

,

czy nie. Podobny galimatias w

y

stqpil przy ok

a

zji

wojny

z

Iraki

e

m. R

z

qdy

majq

sklonnose do

z

aw~

z

ania kwalifikacji

prawn

e

j

po to

,

ab

y

latwiej pr

z

ylqczye si~ do danej operacji aby

z

aanga

z

owanie

wojskow

e

nie b

y

lo poddane

trudnej

i niepe

w

nej

procedur

z

e

z

udz

i

alem

parlamentu

i opin

i

i

publicznej.

Zatem

o

s

praw

i

e tak

f

undamentalnej,

jak u

zy

cie sily (0 udziale w wojni

e

),

zac

zy

najq decydowae wqskie grupy rzqd

z

qcych, ktore ni

e

poddaj

q

si

~

norm

a

lnej kontroli wlasciwej spole

cz

eftstwom

demokratycznym

w odniesieniu

do wszystkich waznych decyzj

i

politycznychl8. Pro-

blem j

e

st tym powazniejszy, iz decy

z

j

e

0 uzyciu sHy Sqpodejmowane

pr

zy

akompani

a

menc

i

e

propagand

y

wojennej, prow

a

dzonej

przez

upolit

y

c

z

nione

media

.

Przykl

a

dowo,

w wielu wielkich m

e

diach,

w t

y

m w polskich

,

w rn

ie

siqcach poprzedzajqcych op

e

ra

c

je woj

s

kowe

uka

zy

waly

si~ liczne materialy,

b~dqce pr

zy

kladem

propagand

y

woj

e

nnej, zakazanej prz

e

ciez przez prawo rni~dzynarodowe

i u

s

ta-

wod

a

wstwo

wewn~trzne

kraj6w demokrat

y

cznych

.

Takie pr

z

ygo-

tow

a

ni

e

propa

g

andowe,

ktorego

cz~

sc

iq jest dezi

n

formacja,

ma

poz

y

skiwae opini

~

publicznq dl

a

decyzji 0 uzyciu s

i

ly.

4. Wobec mi~kkich wymiar6w

bezpieczenstwa.

Po 11 wrzesnia

uzas

a

dniony

wzrast

tra

s

ki

0

b

ez

pieczeftstwo

lqczy si

~

ze

z

mni

e

j-

s

z

eniem

z

ainteresow

a

nia problematykq demokracji i praw c

z

lowieka

17

Prawdziw

e

z

dumi

e

nie

w swie

c

ie prawni

k

6w

mi

~

d

z

ynar

odo

w

y

ch

budzi przetr

zy

-

myw

a

ni

e

pr

ze

z Amer

yka

n6w

w

b

az

ie w Gu

a

ntanamo od jesieni 2001 r. kilkuset

j

enc6w

woj

e

nn

y

ch z A£ga

n

ist

a

n

u

, kt6rym Wa

s

zyngt

o

n odmawia jaki

e

gok

o

lw

i

ek

sta

tusu praw-

nego. Zdumienie i obur

z

eni

e

budz

'

l nie t

y

lko warunki pr

z

etrzymy

w

ania,

lecz odmowa

wszelkich praw, a tak

Z

e £a

k

t, i

z

wi

e

l

u

pr

a

wnik6w USA uw

a

za

t

~ sytuacj~ za uzasad-

nion

'

l i nienaruszaj'lc

'

l prawa wewn~trzn

e

go i mi~d

z

ynarodowego.

18

W

y

bitny

a

m

e

r

y

kaflski znawca sztuki wojennej Robert D. Kaplan zapowiada

,

iz pod

w

zg

l

~

dem

s

pos

o

bu podejmow

a

nia decyzji

0

uzyciu

s

Hy (w'ls

k

a

g

r

u

pa, br

a

k demo

k

ratycz-

nych procedur) or

a

z sposobu jej uZ

y

ci

a

(ignorowani

e

za

s

ad prawa kon

f

likt6w

z

brojnych

)

c

z

eka n

a

s wr~cz powr6t do c

z

as6w st

a

rozytnych

.

- R.D

.

Kaplan,

The World of Achilles.

An

c

ient

S

o

ldi

e

rs, M

o

d

e

m

W

arriors,

"The National Interest", z

i

ma 2

0

0

1

/2002 r.

background image

zarowno

w

wymiarze wewn~tr

z

n

y

m,

jak i w plaszczyinie mi~d

z

yna-

rod

o

w

e

j. Do tej pory kraje d

e

mok

r

at

y

c

z

ne

uwa

z

aly, ze prawa

c

zlo-

wi

e

ka

i

d

e

mokracja Sq dlugof

a

lowo

fundament

e

m

stab

i

lnosci i bez-

piec

ze

n

s

t

w

a. T

e

ra

z

to si~ zmienia

.

Sz

y

bko d

a

lo

s

i~ z

a

uwa

z

ye

, z

e dla

dora

i

n

yc

h

potr

z

eb wzrosla

toleran

c

ja dla

a

utorytarn

y

ch

rezimow,

kt

o

r

e

wr

az

z krajami d

e

mokratycznymi

ucz

e

stnic

z

q w "nas

ze

j" wojnie

z

t

err

or

yz

m

e

m. Pr

zy

nlykamy

tak

z:

e oc

zy

na dokonywane

prz

ez

nich

n

a

rus

ze

nia pr

a

w czlowieka i podstawo

w

ych

s

wobod

,

ktor

e S

q u

s

pr

a

-

w

i

e

d

l

iwi

a

n

e

"i

e

ll

"

wewn

~

trznq

"wojnq

z

terror

y

zm

e

m

"

.

Poni

e

waz

tro

ska

0 na

s

z

e

b

ez

pi

ecze

l

'

lstwo

"

u

s

pra

w

iedliwi

a

"

n

a

ruszani

e

p

rze

z

n

as

obo

w

iq

z

ujqc

y

ch

norm w t

e

j d

z

ied

z

inie,

inicjujem

y

bqdi prz

y

-

zw

al

a

m

y

na oslabiani

e

tworzon

yc

h

prze

z

d

z

i

e

si

~

ciol

e

cia mi~d

z

yna

-

rodo

vvy

ch in

s

h"umento

w

ochrony pr

a

w

cz

lowieka t

y

lko dlatego, ze

s

t

a

j

e

m

y s

i~ pr

z

edmi

o

t

e

m

i

c

h krytyki

lub prob nad

z

oru

.

Pr

zy

po-

nmijmy, iz MalY Robinson, pop

r

z

e

dni

wy

s

oki komis

a

rz ON

Z

ds.

pr

a

w c

z

lowieka, zo

s

tala

z

mus

z

ona do ustqpi

e

ni

a

z powodu klytyc

z

-

n

y

ch w

y

powied

z

i

wob

e

c

post

~

powa.11ia w tej dziedzinie

taki

c

h

pal

'

i.

s

t

w

, jak: USA, Ro

s

ja

,

Chin

y

czy Izrael. Pod wplyw

e

m

takich

wydal"z

e

n zn

a

ni ek

s

p

e

r

c

i

z

dq

z

yli juz o

g

losie "koni

e

c ery praw czlo-

wi

e

k

a

" w sto

s

un

k

ach

mi~d

z

ynarodowych

lub pr

ze

strz

e

gajq

przed

pro

w

adz

en

i

e

m

kamp

a

.

1

1iiant

y

terrorystyc

z

n

e

j

w sposob, ktory s

z

kod

z

i

demokr

ac

ji

19.

Za wc

z

e

s

ni

e

j

es

t b

y

e mo

ze

, aby o

k

reslie

,

c

z

y mam

y

do

c

zy

nieni

a z

trw

alszym

trendem,

cz

y

ze zjawiskiem

przejsciow

y

m,

jedn

a

k oba

wy Sq

u

z

a

sa

dn

i

on

e

.

Z

drug

ie

j

s

t

r

on

y

b

ez

pi

ecze

n

s

t

wo

w

ym

aga

d

z

i

s

i

a

j odwa

z

n

e

go

spojr

ze

ni

a

n

a

p

o

lit

ycz

n

ie

tru

d

n

e p

r

ob

l

e

my

zycia s

po

lec

znego

,

w tym

mi~d

zy

n

a

r

o

d

owego

.

C

h

o

d

z

i

t

u

t

aj

0

prob

l

e

my cyw

ili

za

c

y

j

n

e, kultu-

row

e,

r

e

l

igi

j

ne

,

imigrac

j

i

,

gr

a

nie

t

o

l

e

r

ane

ji

i

t

p

.

Ic

h ign

o

ro

w

anie

prow

a

dzi

do z

j

aw

i

sk m

a

j

qeyeh

z

wi

qze

k z b

ez

p

i

e

e

z

ens

t

we

m,

ehoe

t

a

k odl

eg

l

ye

h

,

j

ak Le Pen

i u

z

asa

d

n

ian

y

fundam

e

nta

li

z

m

e

m

islam-

s

kim terror

yz

m

.

W

a

zny

j

es

t

t

u

t

a

j,

mo

g

q

e

y mi

e

e

d

esta

bili

z

a

ey

j

ne

sk

utki, o

dbior spol

e

e

z

ny

p

e

wn

ye

h

zag

ro

ze

n

z

wi

qza

nye

h

z

napl

y

-

wem

ludn

ose

i

o

b

e

e

j

k

ul

turow

o

ez

y

r

e

li

g

i

jni

e

,

niewykaz

ujqe

e

j

sklon

n

o

se

i

do spo

l

eez

n

e

j

a

s

ym

i

l

ae

j

i,

a zaraze

m r

Zc

ld

z

q

ee

j

s

i

~

w

l

as-

n

y

mi pra

wam

i

,

k

t

or

e

1

1

10

g

qs

t

anow

i

e

oc

l

l

l'

on

~

d

l

a d

z

i

a

l

a

l1

z

a

g

ra

-

zaj

qe

y

e

h b

ezp

i

e

e

ze

n

s

tw

u

wew

n

~

t

rz

n

em

u

.

W

y

ni

ka z

t

eg

o ko

n

ie

e

z

-

nose

wz

m

ozon

e

j

i

nwi

g

i

l

ae

ji

t

ye

h

sro

do

w

i

sk

,

co moze

b

ye

l

a

t

wo

trakto

wa

n

e

p

rz

e

z obrOllcow p

r

aw

e

z

lo

w

i

eka

j

ak

o

nar

u

szenie

p

raw

,

a naw

e

t d

yskrym

i

nac

j

a

na

tl

e

rasow

ym e

z

y innym. Poni

e

waz jednak

te problem

y

m

a

j

q eo

r

az

wi

~

ksz

y

zw

i

q

z

e

k

z be

z

pieezen

s

twem

19

M. I

g

nati

eff,

Will th

e

Qu

estjor

Secu

r

i

ty

K

ill

t

h

e H

uman

Ri

g

hts

Era?,

"International Her

a

l

d

T

ribune"

z 6

l

u

te

g

o 2

0

02 r.; T.

F

ri

e

d

ma

n,

D

e

mocracy

or Anti-terrori

s

m

?

Whi

c

h

Matter

s

More?,

"Intern

a

tional H

e

r

a

ld Tribun

e

"

z 9 ma

j

a

2002 r.

pan

s

tw

a

,

w

las

c

iwe

inst

y

tueje i sluzb

y

mUSZ

q

p

o

dchodzie

do nieh

od

w

aznie,

nie ehow

a

e glowy w piasek, a zara

z

em

dba

e,

by nie

doehod

z

ilo pr

z

y tej oka

z

ji do krokow ezy sytuacji

,

ktore b~d

q

dawaly

podstawy

d

o

st

a

wiania zarzut6w

0

lamanie praw ezlowieka lub - co

gorsza - prowokowanie

"zd

e

r

ze

nia

eywiliz

a

cji". Jednoeze

s

nie

ni

e

wolno dae si~

z

astra

s

zy

e

demagogieznym

oskarz

e

niom

0

pod

z

ega-

nie d

o

owego "

z

d

e

rzenia

"

,

jesli mialoby to prowad

z

ie

do obnizenia

s

tanu b

e

zpi

e

e

z

enstwa

p

a

n

s

twa lub be

z

pi

eez

enstw

a

spole

e

znego.

Niemoznose

w pelni

s

kut

e

ezn

e

g

o

sprostania

problemom

ora

z

u

dzi

elenia

idealn

e

j

odpowi

e

dzi

na powyzs

z

e

i inne

d

y

l

e

maty

polityki b

ez

pi

eez

enstwa

w realnym swieeie ka

ze

z

g

odzie si

~ z

e

y

to

-

w

a

n

q

na wst~pie konst

a

t

ae

jq L

e

s

z

ka Kolakow

s

ki

e

go

.

Pon

a

dto e

z

lo-

wiek b

y

wa om

y

lny w p

er

e

e

p

e

ji,

re

sentymentaeh,

dia

g

no

z

i

e

,

d

z

i

a

-

l

a

niaeh oraz nie j

es

t

w

oln

y

od sl

a

bo

se

i i grzeehu

,

tak

z

e wt

e

d

y

, gdy

z

ajmuje si

~

politykq. J

e

go d

z

ialanie uruehamia

ni

e

kied

y

za

sa

d

~

nie-

z

amierzonyeh

konsekw

e

neji i pro

w

ad

z

i

do jeszez

e

wi~k

s

zyeh prob-

lemow niz te, ktorym probow

a

l pr

z

eeiwdzialae

.

Dqzenie do absolut-

nego be

z

pieezenstwa

stwarza zagro

z

enia dla inn

y

eh i

z

musza i

e

h do

r

e

akeji

z

mierzajqeej

do prz

e

lamania

na

s

zego

stanu

i poezueia

pelnego

be

z

piee

ze

nst

w

a,

ezujqe si~ be

z

karnymi

bowiem,

mogli-

bysmy zbyt latwo si

~

gae po bron j

a

ko instrum

e

nt

"ro

z

wiqz

y

wania"

s

porow.

Ten

s

t

a

n

poszuki

w

ania

bezpiee

z

enstwa

i pop

e

l

n

ia

n

ia

bl~dow na tej drod

ze

, takz

e

przez zaehow

a

nia, ktore seiqgajq na nas

nieb

e

zpieez

e

nstwa,

tow

a

r

z

ys

zy

ezlowi

e

kowi,

z

biorowoseiom

i pan-

s

twom

o

d zawsze. Mu

si

my 0 tym pami~tae, gdy m

ys

l

i

my i dzialamy

na

r

zee

z

naszego

bez

piee

z

enstwa.

0

z

a

g

ro

z

eniaeh,

to

w

arzyszqeyeh

e

z

lowiekowi, eywili

z

aeji, lud

z

kosci, pisze trafnie Pierre Ha

s

sner, gdy

komentuje poglqdy Fuku

y

amy

i

Z

bigniewa Brzez

i

nskiego na temat

najnowszyeh

"post

~

pow

historii i nauki". Wszys

e

y trzej obawiajq

si

~

,

z

e moze "ziseie si~ star

y

totalitarny

sen

0

z

miani

e

ludzkiej

natury".

Moze to bye s

e

n

0

z

mianie natury porzqdku

mi~dz

y

na-

rodowego.

"

Nie da

s

i~ wyklue

zy

e barbarzynstwa

now

eg

o typu, zro-

dzonego w lonie samej ey

w

iliza

e

ji", konkluduje Hassner i rozwijaj

q

e

m

y

sl Paula Va

l

ery'e

g

o,

dodaje

:

"my, eywiliza

cj

e

,

wiemy tera

z

, ze

jestesmy

z

abojeze albo z

e

mozemy bye

s

amobojc

z

e"20.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Transport niebezpieczny, Instrukcje-Bezpiecznej Pracy
Ustawa z dnia 28 października 2002 r. o przewozie drogowym towarów niebezpiecznych, bezpieczeństwo
Zezwolenie na wykonanie prac niebezpiecznych pożarowo, Bezpieczeństwo pożarowe
Protokół zabezpieczenia prac niebezpiecznych pożarowo, Bezpieczeństwo pożarowe
Kuzniar Bezpieczeństwo
Oznakowanie substancji niebezpiecznych w transporcie, Bezpieczeństwo i zarządzanie kryzysowe, Obrona
Komentarz dot bezpiecznych warunków magazynowania materiałów niebezpiecznych, Logistyka
6. Metody likwidacji lub ograniczenia wpływu niebezpiecznych, Technik BHP, Ochrona Naturalnego Środo
REJESTR(1), BEZPIECZEŃSTWO I HIGIENA PRACY, CZYNNIKI SZKODLIWE I NIEBEZPIECZNE, BADANIA I POMIARY
Oznakowanie substancji niebezpiecznych, Bezpieczeństwo i zarządzanie kryzysowe, Obrona cywilna i ter
Kuźniar Bezpieczeństwo europejskie
KARTA BADAŃ I POMIARÓW CZYNNIKÓW SZKODLIWYCH(1), BEZPIECZEŃSTWO I HIGIENA PRACY, CZYNNIKI SZKODLIWE
Bezpieczeństwo energetyczne w niebezpiecznych czasach
4.Prace poż. niebezp. [ 18 ], BEZPIECZEŃSTWO I HIGIENA PRACY, INSTRUKCJA BEZPIECZEŃSTWA POŻAROWEGO
Transport niebezpieczny, Instrukcje-Bezpiecznej Pracy

więcej podobnych podstron