Manewry szachowe
Na małej szachownicy,
Manewry ogłoszono,
I wszystkie szachowe figury,
W dwie armie ustawiono.
Przez moment stały bez ruchu
Jak gdyby w nią wrośnięte,
A potem przez czyjeś dłonie,
Zostały – w przód – popchnięte.
I nagle wrogie armie,
Ku sobie się ruszyły,
Nie było dla nich przeszkód,
- Nie było trzeciej siły.
Najpierw ruszyły pionki,
Za nimi wieże, skoczki, gońce,
Aż tumult powstał wielki,
A kurz zakrył im słońce.
Walka była zacięta,
Rzedniały figur – szachowych – szeregi,
A „ konających” i „rannych”,
Znoszono poza jej – szachownicy – brzegi.
Aż ponad ich resztkami,
Przeleciał – iloczyn – wielkich strat,
I, by z nimi – tak samo – nie skończono,
Ktoś nagle krzyknął : „ –Szach-mat!”.
I… - manewry zakończono.
Iwona Iwańska
Warszawa 2015-04-10