25 Ksiega Ezechiela

background image

1

Wykład 25

Ks. Mirosław Łanoszka

Bóg jest mocny (Księga Ezechiela)

Prowadzący: Po zapoznaniu się z misją dwóch wybitnych postaci świata prorockiego, a mianowicie
Izajaszem i Jeremiaszem, dzisiejsze spotkanie poświęcimy osobie i księdze kolejnego wielkiego pro-
roka, jakim jest Ezechiel. Nakreślmy zatem historyczne tło jego działalności.

Wykładowca: Z dotychczasowych spotkań wiemy, że Jeremiasz był ostatnim prorokiem, który pełnił
swoją misję bezpośrednio przed wygnaniem babilońskim. Był on świadkiem zburzenia Jerozolimy
oraz zniszczenia świątyni w połowie szóstego stulecia przed Chrystusem (587-586), po których nastą-
piła deportacja mieszkańców Królestwa południowego (Judy) do Babilonii. Ezechiel natomiast jest
pierwszym prorokiem, który obserwował i interpretował te wydarzenia, czyli ostatnie lata niepodległo-
ś

ci i upadku Królestwa judzkiego, ale będąc już w tym czasie na terenach imperium babilońskiego,

dokąd został uprowadzony w 597 r. przed Chr.. Ezechiel znalazł się w Mezopotamii w ramach pierw-
szej babilońskiej deportacji Judejczyków, kiedy to Babilończycy pod wodzą Nabuchodonozora II
(605-562 przed Chr.) rozpoczęli oblężenie Jerozolimy, które było akcją odwetową za bunt i nielojal-
ność króla judzkiego Jojakima. Jednak w początkowym okresie tej militarnej akcji król ten zmarł, a
rządy w obleganej Jerozolimie objął jego syn Jojakin (Jehojakin; Jechoniasz). W wyniku prowadzo-
nych pertraktacji z babilońskim najeźdźcą Święte Miasto zostało poddane, natomiast król Jojakin i je-
go najbliżsi, a także arystokracja, kapłani oraz ludzie dobrze znający rolnictwo i rzemiosło znaleźli się
na wygnaniu. A zatem, pierwsza fala deportacji babilońskiej objęła przede wszystkim elitę religijno-
społeczną ówczesnej Jerozolimy, pośród której znalazł się prorok Ezechiel. Przesiedleni do Babilonii
mieszkańcy Judy pilnie śledzili napływające wieści z kraju. Niestety, po kolejnym buncie w Judei,
około 10 lat po pierwszej deportacji, nastąpiło zburzenie stolicy (Jerozolimy) Królestwa judzkiego i
zniszczenie świątyni jerozolimskiej (586 r. przed Chr.), co pociągnęło za sobą drugą falę przymuso-
wych przesiedleń na tereny Mezopotamii. Naród wybrany utracił ziemię Bożych obietnic, Święte Mia-
sto, a także upadła dynastia Dawida, z którą związane były obietnice mesjańskie (2Sm 7). Na tle tych
tragicznych wydarzeń został powołany do głoszenia Bożego orędzia na obczyźnie, prorok Ezechiel.

Prowadzący: Co możemy powiedzieć o samej osobie proroka Ezechiela?

Wykładowca: Hebrajskie imię proroka, które brzmi Jechezk’el oznacza „Bóg jest mocny”. Ezechiel,
podobnie jak Jeremiasz, pochodził z rodu kapłańskiego. Jego ojcem był kapłan Buzi (Ez 1,3). W Księ-
dze Ezechiela znajdujemy informację, że prorok był żonaty, jednak swoją ukochaną żonę, która jest
nazwana „radością jego oczu” (Ez 24,16), stracił w niewyjaśnionych okolicznościach. Ten wdowi stan
Ezechiela stał się znakiem doskonałego poddania się woli Bożej, która nie zawsze jest zgodna z ludz-
kimi oczekiwaniami, a także był zapowiedzią zniszczenia świątyni jerozolimskiej, będącej „radością
oczu” dla wszystkich Izraelitów (Ez 24,21) szukających w niej siły i nadziei. Ezechiel został powołany
na proroka w piątym roku swojego wygnania i od tego momentu działał pośród deportowanych roda-
ków. Tam, w dalekiej Babilonii nad rzeką Kebar, której wody nawadniały obszary leżące po lewej
stronie rzeki Eufrat, Ezechiel doświadczył pełnej majestatu i potęgi obecności Boga, ukazanej w nie-
zwykle spektakularnej wizji ognistego rydwanu. Przyjęcie przez Ezechiela prorockiego posłannictwa
zostało przedstawione w symbolicznej scenie spożycia, podanego mu przez Boga, zapisanego dwu-
stronnie zwoju. Czynność ta może oznaczać, że pokarmem dającym życie i siłę do działania dla proro-
ka jest moc zawarta w słowie Bożym. Ezechiel działał wśród wygnańców w Babilonie ponad 20 lat.
Pierwszy okres tej działalności obejmował lata do upadku Jerozolimy (Ez 1-24), po którym nastąpiła
druga fala deportacji babilońskiej (586 r. przed Chr.). W tym czasie prorok, podobnie jak Jeremiasz,
piętnował zło moralne pozostałych jeszcze w Świętym Mieście Judejczyków, zapowiadając nadcho-

background image

2

dzący sąd Boży, który urzeczywistnił się w zagładzie Królestwa judzkiego (587-586 r. przed Chr.).
Drugi okres prorockiej aktywności Ezechiela rozpoczął się od momentu zburzenia Jerozolimy (586 r.
przed Chr.) (Ez 34-37). Po tym tragicznym wydarzeniu prorok niósł słowa pociechy wygnańcom, za-
powiadając pełne odrodzenie Judy i całego Izraela, a także ogłaszał nadejście nowej rzeczywistości na
końcu czasów (Ez 38-48). Ezechiel był człowiekiem wyjątkowo wrażliwym na sprawy duchowe.
Przedstawione przez proroka w sposób niezwykle plastyczny, choć niekiedy przerażające swoją tre-
ś

cią, zapowiedzi czy wizje, świadczą o jego intelektualnej, jak i emocjonalnej głębi. Opisane w Księ-

dze Ezechiela różnego rodzaju symboliczne zachowania proroka, które dla nas mogą wydawać się nie-
co dziwne i zaskakujące, przede wszystkim służą podkreśleniu, że u podstaw działalności prorockiej
leży prawdziwe doświadczenie spotkania z Wszechmogącym Bogiem, które przemienia człowieka i
uzdalnia go do realizacji najważniejszych, bo Bożych planów.

Prowadzący: W pierwszym okresie swojej działalności Ezechiel nauczał o grzechach Izraela i zapo-
wiadał ich konsekwencje.

Wykładowca: W pierwszej części Księgi Ezechiela prorok piętnował grzechy Izraelitów, czyniąc to w
sposób niezwykle ostry i sugestywny. Najcięższą zdradą Izraela było uleganie bałwochwalstwu, które
niszczyło więź z jedynym i prawdziwym Bogiem, a tym samym rujnowało wszystkie wymiary ludz-
kiego życia. Obrzydliwości, które popełniał naród izraelski, służąc obcym bóstwom, dokonywały się
nawet w Bożej świątyni. Autor, ukazując tę sytuację, przedstawił, między innymi, smutny obraz męż-
czyzn stojących tyłem do świątyni jerozolimskiej, którzy kłaniali się słońcu (Ez 8,16). Aby dosadnie
oddać ohydę popełnianych przez Izraela grzechów bałwochwalstwa, Ezechiel posłużył się motywem
zdrady małżeńskiej. Prorok nakreślił obraz Jerozolimy jako porzuconej na pustyni nowonarodzonej
dziewczynki, którą przygarnął Bóg, wychował i poślubił, jednak niewierne miasto zaufało swojej
piękności i znaczeniu, cudzołożąc z pogańskimi bożkami (Ez 16). Prorok ukazał w tej symbolicznej
historii Jerozolimy złamanie przez Izraela zawartego z Bogiem przymierza. Naród wybrany praktyku-
jąc bałwochwalstwo obrażał dobrego Boga i lekceważył miłość bliźniego (Ez 22,1-12; 18,5-23). Eze-
chiel w odpowiedzi na tę sytuację zapowiedział nadejście sądu i kary, jako konsekwencji popełnianego
zła moralnego. Prorok ogłosił, że z powodu mnożącego się zła i nieprawości Bóg opuści swoją Świą-
tynię, a naród zostanie bez Jego opieki (Ez 8,6). W ten sposób, losem Jerozolimy będzie upadek,
zniszczenie i wygnanie jej mieszkańców. Z nadchodzącej zagłady zostaną ocaleni tylko ci, którzy ubo-
lewają nad złem dokonującym się w Izraelu, a ich czoła zostaną naznaczone hebrajską literą TAW,
przyjmującą w alfabecie staro-hebrajskim kształt krzyża. Zapowiadane przez Ezechiela, jak i przez
innych proroków, mające nadejść surowe kary były ukazywane jako konsekwencje popełnianych przez
wiele pokoleń Izraelitów grzechów. W tej sytuacji społeczność Izraela, która miała bezpośrednio do-
ś

wiadczyć w swoim życiu tych nadchodzących tragedii, broniła się, zrzucając winę na swoich przod-

ków, co znalazło swój wyraz w powtarzanym przez nich przysłowiu: „Ojcowie jedli niedojrzałe wino-
grona, a dzieciom cierpną zęby” (Ez 18,2). Powiedzenie to dobrze ilustrowało tradycyjne przekonanie
społeczności narodu wybranego, który przez długie wieki kierował się odpowiedzialnością zbiorową.
Zgodnie z tą zasadą konsekwencje złych czynów jednostki ponosiła cała wspólnota, do której przyna-
leżał winowajca, a zwłaszcza jego najbliższa rodzina. Tego typu zachowanie miało swoje zakorzenie-
nie w plemiennej strukturze Izraelitów jeszcze z czasów życia nomadycznego na pustyni, kiedy to
zdrowie i majątek danej osoby były chronione dzięki więzom krwi łączącym ją z daną społecznością.
Stan taki znacznie osłabiał, a nawet niwelował poczucie osobistej odpowiedzialności za życie, co czę-
sto prowadziło do apatii i biernego poddawania się nieuchronnym kolejom losu. Ezechiel stanowczo
sprzeciwił się tej praktyce, nauczając, że człowiek ponosi odpowiedzialność za swoje czyny (Ez 18).
Prorok ogłosił, że Bóg nikogo nie będzie karał za cudze winy. Każdy osobiście poniesie konsekwencje
złych czynów i odpowie za to, w jakim stanie znalazł się ostatecznie. Nauczane przez Ezechiela zasady
odpowiedzialności indywidualnej stanowiły ogromny postęp w teologii Starego Testamentu. Są one
zachętą do wielkiej mobilizacji dla każdego człowieka, bo mówią wyraźnie, że nawrócenie jest zawsze
możliwe, ale też przestrzegają przed uśpieniem, gdyż wcześniejsze dobre uczynki nie pomogą, jeżeli
potem wybierze się drogę zła.

background image

3

Prowadzący: W drugim okresie swojej działalności Ezechiel mówił o nadziei. W czym ona miała się
wyrażać?

Wykładowca: Adekwatnie do moralnej postawy Izraelitów również ich historyczna sytuacja była tra-
giczna. Kolejne deportacje mieszkańców Królestwa judzkiego, poprzedzone zniszczeniem Jerozolimy i
ś

wiątyni, były wyraźnym znakiem wzrastającej potęgi Babilonii, która swoje powodzenie przypisywała

opiece własnego boga Marduka. Wówczas to w wielu sercach izraelskich wygnańców pojawiało się py-
tanie o siłę jedynego, prawdziwego Boga i o to, czy jest On w stanie pomóc swojemu zniewolonemu
ludowi. Ezechiel, zresztą zgodnie z treścią swojego imienia – „Bóg jest mocny”, wyjaśniał swoim roda-
kom, że to nie słabość Boga spowodowała klęskę Izraela, ale tylko i wyłącznie popełniany przez nich
grzech bałwochwalstwa, który pociągał za sobą wszystkie inne nieprawości. Prorok, widząc słabość wia-
ry zesłańców, przynosił im słowa pociechy i wizje zbawienia. Ezechiel mówił o powstaniu nowego ludu
Bożego, do którego może należeć każdy, kto się nawróci. Wówczas z tak odnowionym narodem Bóg
zawrze nowe i wieczne przymierze, co zostało zawarte w formule: „Będziecie Moim ludem, a Ja będę
waszym Bogiem” (Ez 36, 24-28). Inna prorocka zapowiedź Ezechiela odnośnie przyszłości Izraela znaj-
duje się w słynnej wizji ożywienia wyschniętych kości (Ez 37,1-14). Zawiera ona skargę wygnańców
babilońskich na to, że Mezopotamia stała się grobem dla wielkiej liczby Izraelitów, którzy czują się w
sposób trwały oddzieleni od ziemi obiecanej. Ezechiel w imieniu Boga złożył obietnicę dotyczącą po-
wrotu swoich rodaków do własnego kraju. Stanie się to możliwe dzięki darowi Ducha Bożego, który
spowoduje pojawienie się w życiu i postępowaniu Izraelitów nowej jakości. Przedstawiona w wizji oży-
wiania wyschniętych kości zapowiedź „wyprowadzenia z grobów” ludu Bożego (Ez 37,12-14) przez
wielu Ojców Kościoła była interpretowana jako myśl o zmartwychwstaniu. Ostatnia część Księgi Eze-
chiela to tak zwana Tora Ezechiela (Ez 40-48). Sekcja ta zawiera orędzie zbawienia i odnowy Izraela, w
których prorok nakreślił wyidealizowaną wizję odnowionej ziemi obiecanej, a także nowego etapu w
ż

yciu narodu wybranego. W centrum tej nowej rzeczywistości znajduje się świątynia, którą wypełnia na

nowo chwała Boga. To, co znajduje się w przedstawionym przez Ezechiela idealnym świecie jest prze-
niknięte Bożą obecnością. Nowe Święte Miasto, w którym znajduje się świątynia, będzie nazywało się
„Pan tam jest” (Ez 48,35). A zatem, Bóg będzie mieszkał pośród swojego ludu – to jest najważniejsze
przesłanie wspaniałej wizji nowej Jerozolimy i znajdującej się w niej świątyni (Ez 40-48).

Ks. Piotr Łabuda

Szaweł. Od narodzenia przez Damaszek po Antiochię

Prowadzący: W nauce św. Pawła uczeni doszukują się wpływów dwóch zasadniczych nurtów, które w
znaczący sposób mogły mieć wpływ na kształtowanie się teologicznej myśli Apostoła Narodów helle-
nizmu i tradycji śydowskiej. Czy tak jest w rzeczywistości?

Wykładowca: Patrząc na naukę Pawła zawartą w Listach Apostoła jak również w Dziejach Apostol-
skich, można zauważyć znaczący wpływ judaistycznego wykształcenia, które jak się wydaje miało
decydujący wpływ na myśl Apostoła. Niemniej jednak ważnym nurtem kulturowym, który miał rów-
nie duży wpływ na kształt myśli Apostoła Narodów, jest kultura hellenistyczna, w duchu której Paweł
wzrastał i kształtował się m.in. w Tarsie, ale także i w Jerozolimie

1

.

Prowadzący: Co wiemy o czasie narodzin Szawła?

1

J.W. Rosłon, R. Rubinkiewicz, Święty Paweł, w: Wstęp do Nowego Testamentu, Poznań 1996, s. 304-305.

background image

4

Wykładowca: Dzieje Apostolskie i Listy Pawła mówią bardzo niewiele o domu rodzinnym, rodzicach i
rodzeństwie oraz o latach dziecięcych Szawła. Pomimo tego na podstawie analizy tekstów biblijnych,
pozabiblijnych i starożytnej tradycji kościelnej, możemy wysnuwać wiele wniosków, które są pomoc-
ne w odtwarzaniu życia i dzieła Apostoła Narodów.

Ustalenie daty narodzin Szawła sprawia badaczom dużych trudności. Powodem tego jest skąpa ilość
posiadanych informacji. Stąd też wielu autorów zadowala się wskazaniem jedynie ram czasowych, co
do których możliwy jest czas narodzin Apostoła Narodów. Całość informacji, na podstawie których
można wskazać datę urodzin Szawła, zawarta jest w Dz 7,58, gdzie Łukasz pisze, że w momencie
ś

mierci Szczepana Szaweł był „młodzieńcem” (neanias) oraz w Liście do Filomena (Flm 9), gdzie Pa-

weł nazywa siebie „presbytes”

2

.

Pisząc przesłanie do Filemona Paweł pragnie aby wzbudzić w nim uczucie miłości i wyrozumiałości,
stąd też podkreśla swój podeszły wiek, mając na myśli cierpienia zniesione dla Ewangelii (por. Ga
6,17; 2 Kor 11,23-27). Jako więc długoletni Apostoł, który wiele wycierpiał dla Ewangelii, określa się
jako człowiek już stary, a zatem, mając na względzie kulturę starożytną, komentatorzy wskazują na
lata bliżej 60 roku życia. Jeśli przyjmiemy, iż List do Filemona powstał podczas pierwszego uwięzie-
nia w Rzymie, około 60-61 roku, to możemy przyjąć czas narodzenia Apostoła Narodów na pierwsze
lata naszej ery.

Informacja o młodym wieku Szawła z Dz 7,58, pozwala przypuszczać, że nie przekroczył on jeszcze
trzydziestego roku życia. Twierdzenie takie jest zasadne, na podstawie świadectw starożytnych, gdzie
młodzieńcem określano człowieka w wieku 23-30 lat.

3

.

A zatem można przyjąć, iż Paweł urodził się już za czasów Chrystusa. Można przyjąć, idąc za więk-
szością komentatorów, że mogły to być lata 5-11 naszej ery.

Prowadzący: Był on Rzymianinem, grekiem i gorliwym faryzeuszem.

Wykładowca: W pewnym uproszczeniu można tak powiedzieć. Paweł był Rzymianinem. Na obywa-
telstwo to powołuje się trzykrotnie: pierwszy raz gdy zostaje zwolniony z więzienia w Filippi, po
uprzednim biczowaniu i spędzonej tam nocy bez procesu (Dz 16,37-38). Drugi raz rzecz dzieje się w
Jerozolimie, gdzie Paweł powołuje się na swe obywatelstwo przed biczowaniem, kiedy w ten sposób
zamierzano wydobyć z niego zeznanie (Dz 22,24n.). Po raz trzeci Paweł korzysta z prawa obywatela
rzymskiego, odwołując się do Cezara (Dz 25,11). Tradycja mówi również o śmierci Apostoła Narodów
w Rzymie, przez ścięcie mieczem. Taka śmierć przysługiwała również jedynie obywatelom miasta
Rzym. Paweł był także obywatelem znacznego miasta w Cylicji. Fakt pochodzenia z greckiego miasta
wspomina Łukasz w Dziejach Apostolskich, w czasie pojmania Pawła w świątyni. Apostoł rozpoczyna
rozmowę z trybunem w języku greckim, prosząc aby mógł porozmawiać z tłumem. Trybun jest zasko-
czony tym faktem, sądził bowiem, że Paweł był Egipcjaninem. Na pytanie, czy mówi po grecku, Paweł
odpowiada: „jestem śydem z Tarsu, obywatelem (polites) znacznego miasta w Cylicji” (Dz 21,39).
Wreszcie Paweł przed wydarzeniem u bram Damaszku był faryzeuszem, żyjącym „według najsurow-
szych zasad” (Dz 26,5). Sam Paweł mówi o sobie: „jestem śydem urodzonym w Tarsie w Cylicji. Wy-
chowałem się jednak w tym mieście (chodzi o Jerozolimę), u stóp Gamaliela otrzymałem staranne wy-
kształcenie w Prawie ojczystym.” (Dz 22,3; por. 26,5). Również będąc przed Sanhedrynem wyznaje:
„jestem faryzeuszem, bracia, i synem faryzeuszy” (Dz 23,6). Co więcej, sam Paweł przedstawia swoją
rodzinę, jako niezwykle religijną (zob. Flp 3,5). Sprawą otwartą jest jednak, czy faryzeuszem Szaweł
był od urodzenia, czy też do tego stronnictwa przystąpił już podczas pobytu w Jerozolimie.

2

Zob. E. Dąbrowski, Dzieje Pawła z Tarsu, Warszawa 1953, s. 55; K. Romaniuk, Św. Paweł – życie i dzieło, Katowice

1988, s. 7; H. Langkammer, Apostoł Paweł. Od nawrócenia aż po Rzym, Lublin 2002, s. 24n.

3

Zob. W.J. Harrington, Klucz do Biblii, s. 157.

background image

5

Prowadzący: Czy rzeczywiście Paweł mógł posiadać trzy obywatelstwa?

Wykładowca: Zestawiając trzy obywatelstwa Szawła, pojawiają się poważne trudności w ich pogodze-
niu. Posiadanie bowiem przez Szawła tytułu obywatela greckiego miasta zakładało znaczny stopień
hellenizacji, co w przypadku śyda – szczególnie zaś faryzeusza było poważnym, wręcz nie do rozwią-
zania problem.

ś

ydzi cieszyli się w diasporze znacznymi prawami obywatelskimi, jednak do rzadkości należały sytu-

acje, aby cieszyli się oni całkowitym przywilejem bycia obywatelami. Raczej posiadali jedynie pewne
prawa, nie obejmujące wszystkich przywilejów przysługujących obywatelom danego miasta. Pełne
obywatelstwo greckich miast zakładało lojalność względem lokalnych bóstw i uczestniczenie w grec-
kiej edukacji. Natomiast jedynie nieliczni śydzi brali w tym udział. Większość z nich korzystała z
prawa zwalniającego ich z czczenia obcych bóstw zezwalającego na praktykowanie własnych zwycza-
jów. Samo nieuczestniczenie w kulcie lokalnych bóstw pozbawiało ich pełnych praw obywatelskich
danego miasta. Jeśli zatem rodzina Szawła była religijna, to jest mało prawdopodobne, aby posiadała
pełne obywatelstwo Tarsu. Przypisanie więc Szawłowi pełnego obywatelstwa Tarsu Łuksza wydaje się
być nie do końca poprawną informacją. Bardziej zasadnym wydaje się określenie Szawła jako obywa-
tela w sensie rezydenta – osoby mieszkającej, czy też pochodzącej z greckiego miasta

4

.

Prowadzący: Czy na podstawie tekstów biblijnych czy tradycji, można coś jeszcze powiedzieć o jego
bliskich, czy też o jego wychowaniu?

Wykładowca: O dzieciństwie Apostoła nie wiemy prawie nic. Podobnie też nie mamy prawie żadnych
informacji o jego rodzicach. Swojej matki Paweł nie wspomina ani razu. Nie wiemy z jakiego pocho-
dziła środowiska, jak miała na imię. Nawrócony u bram Damaszku gorliwy faryzeusz nie wspomina
też ani razu imienia swego ojca. Wiadomo jednak, iż ojciec Szawła był śydem pochodzącym z rodu
Beniamina (Rz 11,1; Flp 3,5), rodu szczycącego się posiadaniem wśród przodków króla Saula. Być
może miało to wpływ na wybór żydowskiego imienia chłopca – Szaweł

5

. Ojciec Szawła był Izraelitą

ortodoksyjnym, stąd też Szaweł już od najmłodszych lat wzrastać w atmosferze szczególnego kultu dla
Prawa. Poświadcza to wzmianka o obrzezaniu ośmiodniowego syna. Z rodzeństwa Szawła wspomnia-
na jest w Dziejach Apostolskich jedynie siostra. Jej syn ostrzegł uwięzionego w Jerozolimie Pawła
przed planowanym zamachem (Dz 23,16). Nie wiadomo jednak, czy ów siostrzeniec sam mieszkał w
Jerozolimie, czy też z matką, czyli siostrą Pawła.

Prowadzący: Jak wyglądała edukacja młodego potomka z pokolenia Beniamina?

Wykładowca: Podobnie jak inne dzieci żydowskie, tak i Szaweł, ukończywszy trzeci rok życia, prze-
szedł pod szczególną opiekę ojca, po czym osiągnąwszy piąty rok życia rozpoczął naukę Biblii. Mając
dziesięć lat mógł formalnie uczestniczyć w dyskusjach nad sprawami, z których z czasem powstała
tzw. Miszna. Mając trzynaście lat chłopiec był obowiązany zachowywać przepisy Prawa: przestrzegać
postów, brać udział w dorocznych pielgrzymkach do Jerozolimy. Zaś po ukończeniu piętnastego roku
ż

ycia młody Izraelita był wprowadzany w tajniki wiedzy judaistycznej.

Prawdopodobnie ukończywszy piętnaście lat Szaweł został wysłany do Jerozolimy, aby tam jeszcze
bardziej poznać tajemnicę Biblii. Nie wiadomo, czy była to pierwsza, czy kolejna jego wizyta w Świę-
tym Mieście. Wiadomo, że jego mistrzem w Jerozolimie był rabbi Gamaliel. Sam Paweł niewiele pisze
o tym człowieku, utrwalił go natomiast bardzo pozytywnie w Dziejach Apostolskich św. Łukasz. Opi-
suje on wystąpienie Gamaliela, który bierze w obronę Piotra i Jana (Dz 5,33). Ukazuje również powa-
gę, jaką wśród współwyznawców cieszył się Gamaliel, oraz jego wielki rozsądek, uczciwość, czy
wręcz sympatię dla chrześcijan.

4

Zob. J.C. Lentz, Luke’s portrait of Paul, s. 59n.

5

J.W. Rosłon, R. Rubinkiewicz, Święty Paweł, s. 310.

background image

6

Prowadzący: Będąc w Jerozolimie Szaweł jest świadkiem – a zatem i współuczestnikiem w ukamie-
nowaniu diakona Szczepana. Potem zaś idzie, aby dalej niszczyć uczniów Chrystusa. Dlaczego?

Wykładowca: Mówiąc o pobycie Szawła jako młodzieńca w Jerozolimie Dzieje Apostolskie wymie-
niają tylko to jedno wydarzenie: obecność Szawła przy kamienowaniu Szczepana: „Wyrzucili go
(Szczepana) poza miasto i kamienowali, a świadkowie złożyli swe szaty u stóp młodzieńca zwanego
Szawłem” (Dz 7,58).

Szczepan był dla Szawła, podobnie jak i dla innych faryzeuszy, osobą zagrażającą czystości wiary.
Jego postawa umniejszała wiodącą rolę faryzeuszy w narodzie. Być może jednak, jak uważają niektó-
rzy komentatorzy, Szaweł widząc niezwykłą postawę Szczepana, i będąc przeświadczonym o jego
niewinności nie włączył się do czynnego kamienowania. Mówiąc o tym wydarzeniu, jak również o
całym dalszym życiu Szawła, należy podkreślić jego niezwykłą gorliwość o sprawy Boże. Potwierdze-
niem tego może być dalsza postawa Szawła, kiedy udaje się do „arcykapłana i poprosił go o listy do
synagog w Damaszku, aby mógł uwięzić i przyprowadzić do Jerozolimy mężczyzn i kobiety, zwolen-
ników tej drogi, jeśliby jakichś znalazł” (Dz 9,2).

Niechęć Szawła do chrześcijan miała swe źródło w odmienności poglądów na osobę i działalność Me-
sjasza. Paweł, podobnie jak większość współczesnych mu śydów, oczekiwał na Mesjasza, polityczne-
go wybawcę Izraela. Idea Mesjasza cierpiącego i umierającego na krzyżu była dla śydów nie do przy-
jęcia. Zaś z nauki głoszonej przez Chrystusa najtrudniej było Szawłowi pojąć chrześcijański stosunek
do ludzi biednych i poniżonych, tym bardziej, iż dla każdego Izraelity bieda była wyrazem braku bło-
gosławieństwa Bożego. Stąd też Szaweł zwalczając Jezusa i Jego wyznawców, był przekonany, że
broni najwyższych wartości swojego narodu.

Pamiętać należy, iż Paweł był faryzeuszem, których podstawowym obowiązkiem była troska o czy-
stość religii. Pośrednim powodem wrogości Szawła względem wyznawców Chrystusa, były wypowie-
dzi Jezusa o faryzeuszach (zob. Mt 23,3-8).

Nie bez znaczenia jest również wpływ środowiska hellenistycznego na osobowość Szawła. Dla tego
bowiem środowiska idea Mesjasza, będącego wysłannikiem Boga – samym Bogiem, a równocześnie
Mesjasza cierpiącego i umierającego na krzyżu również była nie do przyjęcia. Stąd też Pawłowe prze-
słanie w Liście do Koryntian: „My głosimy Chrystusa ukrzyżowanego, który jest zgorszeniem dla śy-
dów a głupstwem dla pogan” (1 Kor 1,23)

6

.

Wynikiem prześladowania Kościoła było rozproszenie chrześcijan jerozolimskich: „Wszyscy, z wyjąt-
kiem Apostołów, rozproszyli się po okolicach Judei i Samarii” (Dz 8,1). Szaweł jednak nie zamierzał
poprzestać na rozproszeniu chrześcijan jerozolimskich. Stąd też „udał się do arcykapłana i poprosił go
o listy do synagog w Damaszku, aby mógł uwięzić i przyprowadzić do Jerozolimy mężczyzn i kobiety,
zwolenników tej drogi” (Dz 9,1-2). U bram Damaszku miało miejsce wydarzenie, które stanowiło
punkt zwrotny w dotychczasowym życiu prześladowcy Chrystusa. Św. Łukasz opisuje je trzykrotnie
(zob. Dz 9,3-9; 22,6-21; 26,12-19). Również sam Paweł wspomina to wydarzenie w swoich listach
(zob. np. Ga 1,15).

Prowadzący: Na czym polegało niezwykłość wydarzenia u bram Damaszku?

Wykładowca: U bram Damaszku Szaweł został „zdobyty przez Chrystusa” (Flp 3,12). Uwierzył w Je-
zusa Chrystusa Syna Bożego. Zrozumiał, że jego dotychczasowe prześladowanie chrześcijan było wy-
stępowaniem przeciw samemu Chrystusowi.

6

Zob. E. Szymanek, Wykład Pisma Świętego Nowego Testamentu, Poznań 1990, s. 248n.

background image

7

Relacjonując to wydarzenie św. Łukasz pisze, iż Bóg objawia się Szawłowi w światłości. Światłość w
Biblii jest synonimem dobra, cnoty, moralnej czystości. Aby podkreślić pochodzenie owej światłości
autor Dziejów pisze, iż pochodzi ono „z niebios”. Jest to więc światłość samego Boga. Dawca światła
sprawia, że Szaweł upadł na ziemię. Dzieje się tak po to, aby zrozumiał, że on, dumny, zuchwały,
prześladowca Jezusa nic już nie znaczy, jest jak proch ziemi. Tylko Bóg będzie znowu w stanie coś z
tego prochu uczynić.

Gdy Szaweł stwierdził, że ma do czynienia z Bogiem przeraził się. Ten, który „siał grozę i dyszał żą-
dzą zabijania” leżał na ziemi i drżał z przerażenia. Zdobywa się tylko na wysiłek aby zapytać: „Kto
jesteś Panie?”. U bram Damaszku dowiaduje się, kim jest ten, którego prześladuje. Uderzając we
wspólnotę uczniów, dotyka samego Chrystusa. Stąd też i odpowiedź „Ja jestem Jezus, którego ty prze-
ś

ladujesz”.

Wydarzenia, które nastąpiły bezpośrednio po nawróceniu opisują Dzieje Apostolskie (Dz. 9,19-30)
oraz sam Apostoł w Liście do Galatów (Ga 1,15-24). W Damaszku, w niepewności co do swoich dal-
szych losów, Szaweł spędza trzy dni. Jest niewidomy (Dz 9,3), nie wie zatem gdzie się znajduje, nie
wie także, co go czeka: wyrok śmierci, więzienie, przesłuchania czy też kara. Po trzech dniach Ana-
niasz otrzymuje w widzeniu polecenie od Pana, aby się udał do Szawła i włożył na niego ręce. Jest rze-
czą znamienną, iż przychodząc do Szawła Ananiasz nazywa młodego potomka Beniamina „bratem”.

Prowadzący: Od chwili nawrócenia Szaweł staje się niezwykle oddanym uczniem Chrystusa.

Wykładowca: Ochrzczony przez Ananiasza Szaweł, pozostaje pewien czas z uczniami w Damaszku.
Jednak jako człowiek obdarzony niezwykle żywym temperamentem rozpoczyna głoszenie Dobrej No-
winy. Najpierw udaje się do Arabii (Ga 1,17). Dokładnie nie wiadomo, jakie przemierzył tereny, wy-
daje się, iż były to ziemie położone niedaleko na wschód od Damaszku. Bliższe szczegóły odnośnie
misji w Arabii nie są znane. Po powrocie Szaweł głosi w Damaszku, że: „Jezus jest Synem Bożym”
(Dz 9,20). Katecheza w Damaszku, jest najstarszą katechezą Pawła. Ma ona charakter chrystologiczny
i mówi przede wszystkim o dwóch prawdach: że Jezus jest Synem Bożym oraz, że Jezus jest Mesja-
szem.

Wkrótce jednak po powrocie, młody Apostoł zostaje zmuszony do ucieczki. Stąd też „uczniowie spu-
ś

cili go nocą w koszu na sznurze przez mur i wyprawili” (Dz 9,25; zob. 2 Kor 11,32-33). Szaweł udał

się do Jerozolimy. Cel wizyty w Świętym Mieście Paweł wydaje się określać w Liście do Galatów:
„udałem się do Jerozolimy dla zapoznania się z Kefasem” (Ga 1,18). Po przybyciu do Jerozolimy Pa-
weł czeka, mając nadzieje, jak pisze do Galatów, iż właściwie zostanie zrozumiany sens jego przyby-
cia: przybył do Jerozolimy nie po to, by słuchać pouczeń i rozkazów Piotra lub by uczyć się Ewangelii,
gdyż godność Apostolską i Ewangelię, którą miał głosić, otrzymał od samego Chrystusa. Do Jerozoli-
my przybył tylko po to, żeby zapoznać się z Kefasem. W Jerozolimie Paweł pozostaje bardzo krótko.
Prawdopodobnie ze względu na krótkotrwałość tej wizyty, spośród innych Apostołów spotyka się tyl-
ko z Jakubem, bratem Pańskim. Paweł również „Próbował się przyłączyć do uczniów, lecz wszyscy
bali się go, nie wierząc, że jest uczniem” (Dz 9,26). Wtedy z pomocą Szawłowi przychodzi Barnaba

7

,

o którym Łukasz napisał, iż „był to mąż dobry i pełen Ducha Świętego i wiary” (Dz, 11,24).

„Barnaba przygarnął go (tj. Szawła) i zaprowadził do Apostołów, i opowiedział im Jak w drodze
(Szaweł) ujrzał Pana, który przemówił do niego i z jaką siłą przekonania przemawiał w Damaszku w
imię Jezusa” (Dz 9,27). Łukaszowa informacja o „sile przekonania”, z jaką przemawiał Szaweł w Da-

7

Józef Barnaba urodził się i wychowywał na Cyprze, a do Jerozolimy przybył prawdopodobnie jak Paweł w celu uzupeł-

nienia swojej religijnej wiedzy. Niewykluczone, że mógł znać Pawła jeszcze z dawnych czasów. Kiedy i dlaczego Barna-
ba przeszedł na chrześcijaństwo, nie wiadomo. Wiadomo natomiast, że był spokrewniony z Janem Markiem autorem
jednej z trzech Ewangelii, posiadał również pewną majętność, którą sprzedał, a pieniądze przekazał Apostołom do po-
działu między ubogich (Dz 4,36); zob. K. Romaniuk, Św. Paweł, s. 38.

background image

8

maszku, każe się domyślać, że Barnaba również od innych osób posiadał wiadomości o nauczaniu
młodego faryzeusza w Damaszku. Nie wiadomo, kto wtajemniczył Barnabę w historię nawrócenia
Szawła. W każdym razie to on zabrał Szawła i zaprowadził go do Apostołów. Wydaje się, iż Barnaba,
jako jeden z pierwszych, uwierzył, że Szaweł, to już nie Szaweł!

W Jerozolimie Szaweł zaczął nauczać hellenistów. Wydaje się, iż nauczanie to nie było uwieńczone
sukcesami skoro Łukasz zaznacza, że helleniści chcieli go zabić. Trudno stwierdzić, dlaczego właśnie
helleniści poczęli występować przeciw Szawłowi. Być może chodzi tu o tę samą niechęć do jude-
ochrześcijan. która potem stała się powodem ustanowienia diakonów. Szaweł zatem zostaje zmuszony
do opuszczenia Jerozolimy. Udaje się najpierw do Cezarei Nadmorskiej, a stamtąd, prawdopodobnie
statkiem do Antiochii Syryjskiej. Stąd drogą lądową, przybył do Tarsu.

Prowadzący: Skąd Szaweł zaraz po nawróceniu znał tak dokładnie Dobrą Nowinę?

Wykładowca: Nie wiemy, czy rzeczywiście Szaweł znał tak bardzo dokładnie Dobrą Nowinę. Rze-
czywiście jednak nie wiadomo, w jaki sposób młody Beniamita zdobył przynajmniej najważniejsze
dane o Ewangelii Jezusa Chrystusa. Według jednych w czasie przesłuchań i prześladowań Szaweł na-
pełniał się wiedzą o Jezusie Chrystusie i Jego nauce. Inni uważają, że wiedzę tą otrzymał dzięki obja-
wieniom prywatnym.

Prowadzący: Teksty Biblijne milczą o losach Szawła od powrotu do Tarsu, aż prawie po rozpoczęcie
pierwszej podróży misyjnej. Czy są to rzeczywiście lata nieznane?

Wykładowca: Po przybyciu do Tarsu (Dz 9,26-31) postać Szawła znika z kart Pisma Świętego. Dopie-
ro później niejako wraca. Łukasz informuje, iż po pewnym czasie z Tarsu Paweł zostaje sprowadzony
do Antiochii przez Barnabę (Dz 11,25-26). Nie wiemy jednak ile czasu Paweł spędził w Tarsie, nie
wiadomo również czy cały czas przebywał w Tarsie i czy stąd wyruszył wraz z Barnabą do Antiochii.

Komentatorzy mówią o okresie około 6-7 lat, który pozostaje nieznanym okresem w życiu Apostoła
Narodów.

Prowadzący: Co można o tym czasie powiedzieć?

Wykładowca: Z Jerozolimy do Tarsu Szaweł zostaje odesłany około 38 roku. Informację z Dz 9,30
potwierdza List do Galatów (Ga 1,17-22). Jednak ani w Listach i Dziejach nie ma żadnych informacji
o tym okresie życia Apostoła. Stąd też lata od 37/38 do około 44/45 nazywane są „latami nieznanymi”.
Być może Łukasz celowo te lata pomija milczeniem. Wydaje się, iż brak opisów Łukasza może świad-
czyć o Pawłowych niepowodzeniach w podejmowanych przez niego działaniach. Wydaje się, iż Sza-
weł nie umiał głosić dobrze Dobrej Nowiny. Być może także wśród wspólnot chrześcijańskich pamię-
tano, iż był on gorliwym prześladowcą uczniów Chrystusa. Wszystko to sprawiało, iż jego misja nie
przynosiła sukcesów. Gdyby było inaczej, raczej nie przyłączyłby się do Barnaby i nie przybyłby z
nim do Antiochii.

Ważną wskazówka dla rozważań o tzw. „nieznanych latach Pawła” jest świadectwo, które znajduje się
w Liście do Koryntian (2 Kor 12,1-10).

Jeśli jednak przyjmiemy, że Drugi List do Koryntian został napisany około 55 roku, to zdarzenie opi-
sane w 2 Kor 12,1-10 miało miejsce czternaście lat wcześniej (w. 2), a zatem około 41/42 roku. Zda-
rzenie więc, które Paweł opisuje w 2 Kor 12, 2-4 mogło mieć miejsce w około połowie tzw. „niezna-
nych lat Apostoła”. Z treści 2 Kor 12,1-10 wynika, że dla Apostoła był to niezwykle bolesny czas. Pa-
weł odsłania to, co było znane tylko jemu i Bogu. Doświadczenie to miało więc raczej charakter cał-
kowicie prywatny. Paweł pisze o tym, ze względów na Koryntian, którzy wskazują na innych głosicieli
Ewangelii, którzy doświadczali wizji i objawień (zob. 2 Kor 12,1). Jako, że Paweł nigdy nie mówił o

background image

9

takich przeżyciach, stąd niektórzy twierdzili, iż nie jest prawdziwym Apostołem. Paweł nie chce chlu-
bić się tym, co się wydarzyło. Dla Pawła było to niezwykle ważne przeżycie. Wraz z objawieniami
został mu dany oścień, który utrudnia mu prace (w. 7-9). Został mu on dany, aby nie unosił się pychą z
powodu ogromu objawień (w. 7).

Na podstawie 2 Kor 12,1-10 można domniemywać, iż około 41/42 roku Paweł będąc uczniem Chry-
stusa podejmuje liczne działania misjonarskie, które nie przynoszą oczekiwanych przez niego rezulta-
tów. Jego działalność w Arabii, Damaszku czy Jerozolimie były czasem niepowodzeń. Nawet ludzie,
którzy winni mu być bliscy, czy życzliwi, byli nastawieni do niego wrogo. Apostoł wraca do Tarsu,
jako człowiek pokonany. Być może jedynie w swoim rodzinnym mieście może się czuć bezpiecznie.
Pobyt w Tarsie, bądź w najbliższych okolicach, mógł być dla Pawła czasem uświadomienia sobie nie-
skuteczności własnych działań. Trwało to ok. 4-5 lat. Później mogły mieć miejsce wydarzenia opisane
w 2 Kor 12,1-10. W trakcie zniechęcenia i niemożności wypracowania swojej własnej metody misyj-
nej Paweł otrzymuje objawienie, które umacnia go. Później nadchodzi Barnaba, który poucza go jak
głosić Słowo. Wspólnie następnie wyruszają do Antiochii. W Antiochii Szaweł z Barnabą i innymi
uczniami pracowali od 44 do 45 roku. Po tym czasie następuje pierwsza wyprawa misyjna.

Ks. Michał Bednarz

Jeszcze raz o tym, jak autorzy natchnieni pisali historię

Prowadzący: Proszę przypomnieć, w jaki sposób autorzy natchnieni opisywali wydarzenia z przeszłości?

Wykładowca: Jak pamiętamy z poprzedniego spotkania, autorzy tzw. historycznych opisów biblijnych
wybierali niektóre z wielu wydarzeń, aby zilustrować i przedstawić jakąś prawdę religijną. Niekiedy
nawet zmieniali kolejność wydarzeń, aby czytelnik mógł łatwo uchwycić to, co w danym wypadku jest
najważniejsze.

Ponadto pisarze, zarówno Starego, jak i Nowego Testamentu, podkreślają pewne rysy, wzmacniają je,
a nawet wyolbrzymiają, znów po to, aby ujawnić prawdę, na której im zależy. Przypomnijmy sobie
przejście Izraelitów przez morze. Wszystko wskazuje, iż, wyruszywszy z Egiptu, szli w kierunku tzw.
Jezior Gorzkich, między którymi były bagniste tereny. Mojżesz znał ten obszar na pograniczu pustyni,
ponieważ tędy właśnie uciekał przed faraonem, gdy zabił jednego z jego urzędników. W czasie marszu
Izraelitów sprzyjał im jeszcze wschodni wiatr, który spowodował, że opadł poziom wody. Wydaje się
więc, że przejście było dosyć prozaiczne, ale nikt z Hebrajczyków nie miał najmniejszej wątpliwości,
ż

e objawiła się w tym ręka Boga, który, posługując się Mojżeszem, ratował swój lud. Jednak o tym

wszystkim trzeba było przekonać następne pokolenia, które już nie doświadczyły cudownego prowa-
dzenia przez Boga. Dlatego natchnieni autorzy hymnów, psalmów czy ksiąg mądrościowych tak wyol-
brzymią okoliczności, iż czytelnik czy słuchacz nie ma najmniejszej wątpliwości, że działała tu ręka
Boga. Przedstawiają, jak spektakularnie rozsuwa się woda przed nadchodzącymi Izraelitami.

Prowadzący: Jaki znaczenie posiadały zmiany, jaki autorzy Biblii wprowadzali w opisy wydarzeń?

Wykładowca: Zmiany, jakie wprowadzili np. Ewangeliści, mają zasadnicze znaczenie. Gdzie Jezus
wygłosił swoje pierwsze wielkie przemówienie: na górze, jak pisze św. Mateusz (Mt 5) czy na równi-
nie (Łk 6)? Pierwszy Ewangelista zaznacza, że było to na górze, gdyż chce zestawić Chrystusa z Moj-
ż

eszem, który właśnie na Synaju objawił ludowi wybranemu Boże Prawo. Dla Ewangelisty Mistrz z

Nazaretu jest nowym Mojżeszem, który, podobnie jak pierwszy prawodawca, na górze dał ludziom
nowe i pełne objawienie. Na to właśnie należy zwrócić uwagę, a nie na szczegół bez większego zna-
czenia, czy była to rzeczywiście wysoka góra, czy może tylko małe wzniesienie.

background image

10

Niekiedy autorzy biblijni parafrazują albo amplifikują, czyli poszerzają przemówienia tak, aby łatwo
można dostrzec sens wypowiedzi albo opowiadania, w którym się one znajdują, lub też wkładają na-
wet czasem pewne słowa w usta osoby, o której opowiadają w tym celu, aby przekazać jakąś prawdę.
W zakończeniu Księgi Jozuego (Joz 24,2-27) znajduje się długie przemówienie przywódcy Izraelitów,
Jozuego, wygłoszone w Sychem. Dzisiaj nikt z poważnych krytyków i egzegetów nie ma najmniejszej
wątpliwości, że jest to tekst pochodzący od autora tzw. dzieła deuteronomicznego, a więc od autora
ksiąg: Jozuego, Sędziów, Samuela i Królewskich. W całym zaś dziele pragnie przekonać czytelników,
ż

e pomyślność narodu zależy od wierności Bogu. Wspomniane przemówienie jest wprowadzeniem do

tego dzieła i podaje to, co zamierza autor powiedzieć, posługując się wydarzeniami.

Prowadzący: Czy w takim razie autorzy natchnieni nie fałszowali wydarzeń?

Wykładowca: Jeżeli autorzy natchnieni wybierali tylko niektóre wydarzenia czy fragmenty przemó-
wień; jeżeli zmieniali kolejność tego, co się wydarzyło; jeżeli poszerzali przemówienia; jeżeli niekiedy
wkładali jakieś słowa w usta bohatera, to nam się może wydawać, że jest to fałszowanie wydarzeń.
Jednak człowiek Wschodu taki właśnie opis uważa za prawdziwą historię zakładając, że istotne jest
znaczenie faktów. Zmierza do niego za wszelką cenę, a nie jest wcale ważne, przy pomocy jakich
ś

rodków to osiąga. Pisarz natchniony postępował w tym wypadku podobnie jak wszyscy ludzie staro-

ż

ytnego Bliskiego Wschodu, którzy opowiadają o wydarzeniach w tym celu, aby przekazać czytelni-

kowi jakieś głębokie pouczenie.

Nie oburzajmy się zbytnio na autorów natchnionych z powodu tak dziwnego podchodzenia do wyda-
rzeń. Przecież podobnie postępujemy także dzisiaj, gdy piszemy albo mówimy o jakimś człowieku,
zwłaszcza po jego śmierci, gdy dokonujemy podsumowania jego życia. Wtedy nie staramy się by-
najmniej opisać wszystkich wydarzeń związanych ze zmarłym. Posługując się wydarzeniami, staramy
się ukazać, kim on był. Wydarzenia służą tylko temu, aby ukazać jego wielkość, przymioty czy cechy
charakteru. A jednak w takim wypadku nie uważamy, że popełniamy nadużycie i zniekształcamy rze-
czywistość.

Prowadzący: Czy sposób postępowali autorów biblijnych był czymś zaskakującym w ówczesnym świecie?

Wykładowca: W Biblii są tzw. księgi historyczne, opisujące wydarzenia. Jednakże Pismo Święte daje
jedynie religijne wyjaśnienie wydarzeń. Jego opisy przypominają częściowo dzieła ówczesnych histo-
ryków. Jednakże historia biblijna różni się w sposób zasadniczy od historii Herodota czy Liwiusza. Nie
jest to tylko opis czynów dokonanych przez naród izraelski, które uczyniły Izraelitów sławnymi. Hero-
dot opiewał wielkie czyny Ateńczyków, a Liwiusz sławił Rzymian, natomiast historia święta jest ra-
czej upokarzająca dla narodu izraelskiego. Nie ma opisów mniej triumfalistycznych niż te, które spo-
tykamy w Starym Testamencie. Opisy biblijne są raczej ostrą, smagającą mową oskarżycielską, skie-
rowaną przeciw narodowi i w dużej części jest to historia grzechów Izraela. Równocześnie mówią o
tym, czego dokonał Bóg na korzyść swego narodu. Historia Izraela i historia pierwotnego Kościoła
napisane są w tym celu, aby wielbić Boga, tj. ukazują nie wielkość geniuszu ludzkiego, ale przedsta-
wiają to, czego dokonać może Bóg w sercach ludzi, którzy zawsze są grzesznikami. I właśnie dzięki
temu mamy w Biblii coś zupełnie innego niż w opisach historiografów greckich i rzymskich.

Pytanie:
Czego naucza prorok Ezechiel na temat odpowiedzialności za swoje postępowanie?


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
25 Ksiega Ezechiela
25 Księga Koheleta
25 Księga Treny
25 Księga Treny (2)
Księga Ezechiela
Biblijna Księga Ezechiela, Paleoastronautyka,Kosmici i Erich von Daniken
33 Księga Ezechiela
25. Księga Koheleta czyli Eklezjastesa, filopolo
18. W rok przez Biblię, Księga Ezechiela
26 Księga Ezechiela
18 W rok przez Biblię Księga Ezechielaid 17671
26 Księga Ezechiela (2)
Księga Ezechiela
25 Proroctwo Ezechielowe XXV rtf
25 Ksiega Koheleta Biblia Jerozolimska
33) Księga Ezechiela

więcej podobnych podstron