i miejsca rozrywki, islam może wkrótce stać się
najważniejszą religią. Francuski uczony Olivier Roy ma
rację: islam jest dziś jedną z religii europejskich. Nasza
przyszłość zależy od tego, jak Europejczycy – zarówno
muzułmanie, jak i nie-muzułmanie – będą radzić sobie z tą
sytuacją. A nie ma lepszego miejsca, by obserwować ten
dramat, niż Holandia, gdzie wolność narodziła się w
wyniku rewolty przeciw katolickiej Hiszpanii, gdzie ideały
tolerancji i różnorodności stały się atrybutami honoru
narodowego i gdzie polityczny islam swój pierwszy cios
zadał człowiekowi, który wierzył głęboko, że wolność
słowa obejmuje także swobodne prawo do obrażania
innych.