Kurkuma – właściwości lecznicze. Badania kliniczne
Kurkuma (Curcuma longa) to roślina uprawna, rosnąca w ciepłym klimacie, w wielu regionach
świata. Wywodzi się z Azji, a rośnie również np. w Ameryce Południowej. Wchodzi w skład
przyprawy curry, ale jest także wykorzystywana w medycynie tradycyjnej i coraz częściej
współczesnej.
Lecznicze zalety kurkumy znane są od setek lat. Słynie m.in. z właściwości przeciwzapalnych,
antyoksydacyjnych, przeciwnowotworowych, żółciopędnych, oczyszczających, diuretycznych,
hepatoprotekcyjnych, tonizujących i antymutagennych. To sprawia, że od dawna kurkumę
stosuje się w leczeniu wielu chorób, takich jak kolka, czerwonka, żółtaczka, schorzenia wątroby,
katar, ospa wietrzna, świerzb, przeziębienia, zapalenie spojówek i w schorzeniach dróg
moczowo-płciowych oraz w przypadkach niestrawności, a nawet reumatoidalnego zapalenia
stawów.
Wszechstronność kurkumy dość wcześnie skłoniła naukowców do jej dokładnego zbadania.
Zaczęto jak to zwykle bywa od analizy składu chemicznego. Pierwszą wyizolowaną substancją
(rok 1870) była kurkumina, odpowiedzialna za żółtą barwę rośliny. Kolejne wnioski z badań
potwierdziły niezwykłość zastosowań kurkumy w medycynie ludowej. Obecnie jest ona jedną z
najlepiej zbadanych roślin leczniczych, a ilość patentów, w jakich została uwzględniona
przekracza 600. Również liczba artykułów w prasie naukowej poświęconych kurkumie jest
imponująca.
Wracając do kurkuminy, dziś już wiadomo, że jest ona substancją odpowiedzialną za całą
aktywność terapeutyczną kurkumy. Po pierwsze działa antyoksydacyjnie, czyli
przeciwutleniająco, co jest istotne gdyż wymiata wolne rodniki odpowiedzialne za powstawanie
tzw. chorób cywilizacyjnych. Aby zobrazować czym jest oksydacja wystarczy wyobrazić sobie
masło wystawione przez dłuższy czas na działanie powietrza i temperatury. Wiadomo
powszechnie, iż takie masło szybko zjełczeje. Podobne procesy zachodzą w organizmie.
Należy więc zawsze pamiętać o antyoksydantach, które zapobiegają utlenianiu, czyli „jełczeniu”
naszego organizmu. Po drugie kurkumina działa przeciwzapalnie, obniżając poziom histaminy i
wzmagając naturalną produkcję kortizonu. Po trzecie przeciwdziała zlepianiu się płytek krwi, co
wpływa na poprawę krążenia, jednocześnie chroniąc nas przed arteriosklerozą. Po czwarte
chroni wątrobę przed czynnikami toksycznymi. Istnieje także wiele dowodów na
kanceroprewencyjne działanie kurkuminy. A w ostatnich testach laboratoryjnych okazało się, że
ma właściwości inhibicyjne w stosunku do wirusa HIV.
1 / 4
Kurkuma – właściwości lecznicze. Badania kliniczne
Badania kliniczne
Kurkuma i dyspepsja
116 pacjentów z 5 szpitali w Indiach poddano leczeniu nadkwasoty i wzdęć. Podzielono ich na
trzy grupy. 41 osób przyjmowało placebo, 36 osób znalazło się w grupie otrzymującej lek
przeciw wzdęciom i 39 w grupie otrzymującej kurkumę. Każdy z pacjentów otrzymywał po 2
kapsułki placebo, leku przeciw wzdęciom lub wyciągu z kurkumy – 4 razy dziennie przez
siedem dni. Badania wykazały, że kurkuma jest równie skuteczna w przypadku niestrawności,
co farmaceutyki tradycyjnie zalecane na wzdęcia. Rezultaty tych testów klinicznych
opublikowano w J Med Assoc Thai. 1989 Nov;72 (11):613-20
Martwicze zmiany skórne w przebiegu nowotworu
Wyniki tych badań opublikowano w Tumori 28 lutego 1987 roku, a przedmiotem dociekań było
działanie alkoholowego wyciągu z kurkumy i maści sporządzonej z kurkuminy. Wyciąg i maść
zastosowano u pacjentów z martwiczymi zmianami skórnymi wywołanymi chorobami
nowotworowymi. W prawie 90 proc. przypadków zanotowano osłabienie wydzielanej przez
wykwity woni, a niemal we wszystkich przypadkach zanik swędzenia. Ok. 10 proc. pacjentów
odczuło zmniejszenie bólu związanego ze zmianami, a w kilku przypadkach skutek taki
utrzymywał się przez wiele miesięcy. Zaledwie u jednej osoby nie nastąpiło polepszenie.
Alkoholowa choroba wątroby
Jakiś czas temu świat obiegła sensacyjna informacja, że oto naukowcy amerykańscy, fińscy i z
Hongkongu odkryli, iż kurkumina może zapobiegać aktywacji czynnika genetycznego
wywołującego zapalenie wątroby i w efekcie prowadzącego do jej marskości. Badania
przeprowadzono na szczurach, dzieląc je na cztery grupy. Jednej z nich podawano tran oraz
2 / 4
Kurkuma – właściwości lecznicze. Badania kliniczne
alkohol etylowy, drugiej tran oraz dekstrozę, trzecia otrzymywała to samo, co pierwsza oraz
kurkuminę, a czwarta grupa to, co grupa druga plus oczywiście kurkuminę. Okazało się, że
szczury karmione tranem i alkoholem miały stłuszczoną wątrobę i nabawiły się marskości. Jeśli
jednak dodatkowo były karmione kurkuminą, żadna z tych chorób ich nie dotknęła. Dieta
zawierająca alkohol w porównaniu z dietą zawierającą dekstrozę prowadziła do większego
wiązania nuklearnego czynnika kappa B, odpowiedzialnego za uszkodzenia wątroby. Okazało
się też, że kurkumina zapobiegała aktywacji czynników kappa B u szczurów, którym podawano
alkohol. W badaniach tych po raz pierwszy udało się wskazać, że kurkumina zapobiega
alkoholowym chorobom wątroby. Wyniki tych badań opublikowano w 2003 roku w lutowym
numerze American Journal of Physiology – Gastrointestinal and Liver Physiology.
Rak jelit i odbytnicy
W 2001 roku w Clinical Cancer Research ukazał się artykuł na temat brytyjsko-amerykańskich
badań dotyczących doustnego podawania pacjentom z rakiem jelit i odbytnicy wyciągu z
kurkumy. 15 pacjentom z rakiem jelit i odbytnicy odpornym na chemioterapię przez okres do 4
miesięcy podawano standaryzowany wyciąg z kurkumy w ilości od 440 do 2200 mg dziennie. A
oto cytat z artykułu, będącego streszczeniem badań: „(...) Stan jednej trzeciej pacjentów
biorących udział w tych badaniach był przez 3 miesiące lub dłużej stabilny, a u jednego z nich
wyciąg z kurkumy mógł mieć związek z obniżeniem się poziomu markerów i remisją guza (...).
Prawdopodobieństwo, że pacjenci z rakiem jelit i odbytnicy skorzystają na przyjmowaniu
wyciągu z kurkumy związane jest z większymi dawkami i potrzebne są dalsze badania,
zakrojone na szerszą skalę, z udziałem grup kontrolnych”.
Na wymienionych wyżej badaniach nie kończy się ich wykaz. Oczywiście potrzeba jeszcze lat,
by w pełni udało się wykorzystać możliwości lecznicze kurkumy, choć już dzisiaj pozostaje ona
przedmiotem szczególnego zainteresowania naukowców, a w praktyce wchodzi w skład
niezliczonej ilości opracowanych patentów leczniczych. Zanim jednak pojawi się jakaś
syntetyczna kurkumina wszyscy korzystać będziemy z substancji naturalnej zawartej w
kurkumie. Może to i lepiej, wszak pamiętamy jak było z syntetyczną chininą. Po pierwszych
spektakularnych sukcesach okazało się, że dziś w niektórych regionach świata (Indochiny) nie
jest ona w ogóle skuteczna, a milionom osób podawano tam coś, co w ogóle nie działało.
3 / 4
Kurkuma – właściwości lecznicze. Badania kliniczne
Jacek Godek
4 / 4