Akademia Pana Kleksa streszczenie

background image

AKADEMIA PANA KLEKSA

Książę Mateusz żył szczęśliwie w zamku, ze wszystkich stron otaczała go służba.
Chłopcu nigdy niczego nie brakowało, podobnie jak jego czterem siostrom. Pasją
Mateusza była jazda konna i polowania. Niestety pewnego dnia ojciec zabronił
swojemu synowi jazdy w obawie o jego zdrowie. Mateusz nie pogodził się
z zakazem i postanowił nie przestrzegać go.

W nocy, kiedy wszyscy już zasnęli, książę wymknął się z domu. Wsiadł
na swojego ulubionego konia Ali-Babę. Galopował długo, cieszył się wyjątkową
nocą. Nagle na jego drodze pojawiło się stado wilków. Chłopiec zdołał zabić
przywódcę stada, zanim jednak to nastąpiło wilk bardzo go zranił. Po powrocie
do zamku nikt nie potrafił pomóc chłopcu. Sprowadzono najlepszego lekarza
z Chin. Doktor Paj-Chi-Wo obejrzał ranę i uleczył księcia. Podarował Mateuszowi
czapkę bogdychanów. Miała ona chronić chłopca. Czas mijał, a wilki zbliżały się
coraz bardziej do ludzkich osad. Coraz częściej napadały na ludzi. W końcu
dotarły także do zamku. Mateusz postanowił użyć swojej magicznej czapki
i wydostał się z budynku zamieniając się w szpaka. Niestety zgubił guzik, dzięki
któremu mógł z powrotem przybrać ludzką postać. Został więc szpakiem
i trafił do Akademii Pana Kleksa.

Los Mateusza przejął jednego z uczniów, Adasia. Chłopiec chciał za wszelką
cenę pomóc biednemu szpakowi. Z uporem szukał guzika, jednak żaden nie był
owym magicznym. Adaś prosił też o wsparcie Pana Kleksa, ten z kolei zbywał
chłopca mówiąc, że historia została zmyślona. Adam prowadził pamiętnik,
w którym można było znaleźć także wiele wzmianek na temat Pana Kleksa.
Dowiadujemy się, że każdego ranka Pan Kleks zażywał płyn na pamięć, posiadał
również tabakierkę, w której trzymał piegi. Nagradzał nimi uczniów, a sam naklejał
je sobie na nos. Pan Kleks stawał się w nocy dużo mniejszy, dlatego potrzebował
pompki, którą się napompowywał, a także w razie potrzeby powiększał różne
przedmioty. Senny kwas służył nauczycielowi do zbierania snów z lusterek
chłopców. Ciekawe były oczy, które Pan Kleks trzymał w piwnicy. Gdy mężczyzna
zapragnął sprawdzić, co dzieje się w jakimś innym miejscu wystarczy, że umieścił
oko w koszyku.

W akademii nauczało się przędzenia liter, kleksografii, leczenia zepsutych
urządzeń. Geografia polegała na kopaniu globusa i mówienia nazw miast
i państw. Pewnego dnia globus wymknął się spod kontroli i wpadł do jednej
z furtek w ogrodzie akademii. Każda furtka prowadziła do jednej z bajek. Globus
po krótkim czasie zwróciła Królewna Śnieżka w otoczeniu krasnoludków.

background image

Codzienność chłopców to prysznic w soku, posiłki polane specjalnymi sosami
oraz mundurki, które chłopcy musieli zakładać. Codziennie Pan Kleks zbierał ich
senne szkiełka i oglądał ich sny. Najładniejsze nagradzał podając pastylkę
poprawiającą marzenia senne.

Pewnego dnia Adaś jako jedyny z chłopców mógł wejść do kuchni. Poproszono
go o pomoc w przygotowaniu obiadu. Dowiedział się wtedy z czego robi się
posiłki. Składnikami były barwne szkiełka, farby, proszki. Chłopiec czuł się
wyróżniony. Po obiedzie chłopcy zawsze bawili się w poszukiwaczy skarbów.
Adaś i Artur przez przypadek dostali się do bajki „O Królewnie Żabce”. Ku ich
zaskoczeniu natrafili na gwizdek, który jak się okazało przenosił w wybrane
miejsce. Oprócz tego znaleźli klucz, który potrafił otworzyć każdy zamek.
Przedmioty znalezione przez chłopców Pan Kleks uznał za najciekawsze.

Ze wszystkich umiejętności Pana Kleksa jedną uczniowie próbowali posiąść
za wszelką cenę. Było nią latanie. W końcu Adasiowi jako jedynemu udało się
wznieść w przestworza. Na początku wychodziło mu to dosyć nieudolnie, później
jednak nauczył się panować na lataniem. Trafił do psiego raju. Spotkał tam
swojego dawnego pupila Reksa. Poznał jego nowych znajomych i przekonał się,
że pies jest szczęśliwy. Reks oprowadził go po raju, pokazał mu plac
z czekoladowym pomnikiem Doktora Dolittle. Na ulicę Dręczycieli dostawali się
w snach chłopcy, którzy zamęczali swoje psy. Chłopiec trafił także do psiego
cyrku, do zakładu fryzjerskiego.

Zwiedził ulicę Biszkoptową, ulicę Białego Kła. Pobyt Adasia w psim raju trwał
12 dni. Chłopcu bardzo podobało się w tym nowym miejscu, jednak brakowało mu
akademii i kolegów. W końcu przybył do niego Mateusz. Instruowany przez Pana
Kleksa pomógł Adasiowi powrócić do akademii.

Pewnego dnia chłopcy wybrali się do fabryki dziur pana Bogumiła Kopcia.
Pan Bogumił był linoskoczkiem. Było to jednak tylko jego hobby. Chłopcy byli
zdumieni tym, co zobaczyli. Gdy wrócili do akademii zobaczyli, że cały budynek
opanowały muchy. Kleks powiększył pająka Krzyżaka. Ten owszem zjadł muchy,
ale jego pojemność była ograniczona, najadł się i zmalał. Muchy wykorzystały ten
fakt i rozerwały biedaka. Ale Pan Kleks był bardzo pomysłowy i postanowił
skonstruować pułapkę z gumy arabskiej, mydła i wody. Muchołapka zadziałała
i akademia pozbyła się natrętów.

background image

Niedługo po pladze much fryzjer Filip opuścił akademię po kłótni z nauczycielem.
Zanim wyszedł wyznał, że wkrótce Pan Kleks może spodziewać się gościa. Pan
Kleks tak się zdenerwował, że zabrał całą wodę ze stawu, aby ugasić palące
go w kieszeniach płomyki. Chłopcy zaczęli ratować ryby, które umierały bez wody.
Żaba z młodymi przeniosła się do innej bajki.

Oko wysłane na księżyc wreszcie powróciło. Pan Kleks dzięki niemu oglądał
z nieskrywanym zaciekawieniem życie ludzi na księżycu. Następnie Pan Kleks jak
zwykle odczytywał sny chłopców. Przyszła kolej Adasia Niezgódki. Sen opowiadał
o podróży Pana Kleksa i uczniów do Chin. W czasie wyprawy podróżników
zaskoczyła burza. Adaś chciał uratować pociąg skonstruowany z czajnika
i pudełek po zapałkach. W tym celu do sześciu szklanek zebrał chmurę. Niestety
w ten sposób pozwolił Słońcu świecić bez przerwy. To z kolei doprowadzało
do wysuszenia wszystkiego dookoła. Aby uratować sytuację Adaś uwalnia
po kolei deszcz, śnieg, wiatr, grad, błyskawicę. Na końcu pojawia się grzmot,
który zjada Pan Kleks. Niestety po tym wydarzeniu Ambroży rozpadł się na wiele
małych Kleksów. Reszta uczniów zamieniła się w widelce. Jednego z miniaturek
nauczyciela Adaś schował do siódmego słoika.

Powrócił fryzjer Filip przyprowadzając Anatola Kukuryka i lalkę, Alojzego.
Pan Kleks ożywił lalkę. Lalka uniemożliwiała przygotowania do uroczystości.
Adaś pozbył się lalki zabierając ją na polowanie.

Nadszedł moment, w którym Pan Kleks opowiedział chłopcom, co takiego
pokazało mu oko. Opowiadał o Lunnach, ludziach księżycowych. Ich władcą
okazał się król Niesfor. Przybycie Alojzego przerwało opowieść W akademii
zaczęło się źle dziać. Nic nie było już takie jak dawniej. Zbliżała się wigilia.
Ambroży oznajmił chłopcom, iż będzie to ich ostania wspólna wigilia, później
nastąpi koniec akademii i jego bajki. Alojzy zniszczył na oczach uczniów sekrety
nauczyciela. Pan Kleks zniszczył więc lalkę. Fryzjer z bólem patrzył na swoje
dzieło rozłożone na części. Groził nauczycielowi. Brama została otwarta i chłopcy
rozeszli się do domów. Pan Kleks po pożegnaniu zmienił się w guzik od czapki
szpaka. Okazało się, że historia Mateusza była zmyślona. Akademia zaczęła
znikać na oczach chłopców. Szpak okazał się być autorem książki Akademia
Pana Kleksa.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Akademia pana Kleksa streszczenie i testy
Akademia Pana Kleksa, Streszczenia
Akademia pana Kleksa streszczenie i testy
streszczenie akademi pana kleksa
streszczenie akademi pana kleksa
PINOKIO & AKADEMIA PANA KLEKSA, Lektury kl. 4
akademia pana kleksa, wypracowania szkolne gimnazjum
AKADEMIA PANA KLEKSA - TEST, Szkoła podstawowa, Akademia Pana Kleksa
Akademia pana Kleksa spr znaj
Akademia Pana Kleksa, Dla dzieci, Piosenki dla dzieci
Akademia pana Kleksa
akademia pana kleksa, konspekty
Akademia Pana Kleksa-scenariusz lekcji, Scenariusze lekcja język polski klasa IV

więcej podobnych podstron