ARTYKU£Y I ROZPRAWY
Ma³gorzata Serwach, Jacek Kliszcz
Grupowe ubezpieczenia na ¿ycie
w œwietle prawa, doktryny
i praktyki ubezpieczeniowej
I. Zagadnienia wprowadzaj¹ce
Ubezpieczenia grupowe maj¹ bogat¹ tradycjê siêgaj¹c¹ okresu miêdzywo-
jennego, chocia¿ wspó³czeœnie równie¿ s¹ powszechnie stosowane, zw³aszcza
w przypadku niektórych grup pracowników. Mo¿na stwierdziæ, ¿e obok ubez-
pieczeñ obowi¹zkowych nale¿¹ do najczêœciej nawi¹zywanych stosunków
ubezpieczeniowych. W przeciwieñstwie jednak do ubezpieczeñ o charakterze
obligatoryjnym, ujmowanych w wielu przypadkach jako swoistego rodzaju
przymus ustawowy, ubezpieczenia grupowe – w szczególnoœci ubezpieczenia
na ¿ycie – traktowane s¹ jako istotne zabezpieczenie rodziny przed negatyw-
nymi skutkami œmierci jednego z jej cz³onków
1
. Charakterystyczne jest, ¿e
wraz z rozwojem ubezpieczeñ grupowych nie idzie w parze wprowadzanie do
regulacji ubezpieczeniowych nowych rozwi¹zañ, dostosowanych do potrzeb
wspó³czesnego obrotu. Wrêcz przeciwnie – przewiduj¹c kolejne nowelizacje
przepisów ubezpieczeniowych ustawodawca nie dostrzega³ wagi tego zagad-
nienia, ca³kowicie pomijaj¹c kwestie ubezpieczeñ grupowych
2
. Problematyka
omawianych ubezpieczeñ pojawia³a siê w ostatnim czasie dwukrotnie, w ka¿-
dym jednak przypadku zosta³a zainicjowana przez praktykê ubezpieczeniow¹.
Po raz pierwszy wy³oni³a siê z chwil¹ wejœcia w ¿ycie noweli do kodeksu cywil-
nego z 13 kwietnia 2007 r., w której przewidziano obowi¹zek uprzedniego uzy-
skania zgody przysz³ych ubezpieczonych na zawarcie na cudzy rachunek
umowy ubezpieczenia na ¿ycie
3
. Bior¹c pod uwagê, ¿e zasadnicz¹ cech¹ gru-
powych ubezpieczeñ jest zmiennoœæ pierwotnie ustalonej grupy ubezpieczo-
nych (np. pracowników danego zak³adu pracy) literalne rozumienie art. 829
28
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
ARTYKU£Y I ROZPRAWY
1
Zgodnie z art. 829 k.c. ubezpieczenia na ¿ycie mog¹ dotyczyæ nie tylko œmierci osoby ubezpie-
czonej, ale równie¿ do¿ycia przez ni¹ oznaczonego wieku.
2
W ostatnim czasie wiele nowelizacji przepisów ubezpieczeniowych odnosi³o siê do ubezpie-
czeñ OC, zarówno obowi¹zkowych, jak i dobrowolnych. W konsekwencji, dotycz¹cy dobrowol-
nych ubezpieczeñ OC – art. 822 k.c. „rozrós³ siê” trzykrotnie, z przepisu sk³adaj¹cego siê
z dwóch paragrafów (a do 2003 r. w zasadzie z jednego) do piêciu postanowieñ, przy czym
w doktrynie prawa ubezpieczeñ wskazuje siê na koniecznoœæ wprowadzenia do jego treœci ko-
lejnych unormowañ.
3
Powo³any przepis wszed³ w ¿ycie 10 sierpnia 2007 r. (Dz. U. Nr 82, poz. 557). Kwestie te, po-
dobnie jak sama interpretacja art. 829 k.c. oraz jego zmiana, bêd¹ przedmiotem dalszych roz-
wa¿añ.
k.c. mog³o prowadziæ do niewa¿noœci wiêkszoœci umów tego typu zawieranych
na polskim rynku ubezpieczeniowym lub do ich naturalnego zaniku. Kolej-
nym problemem, który zwróci³ uwagê na niedoskona³oœæ regulacji ustawo-
wych, odnosz¹cych siê do grupowych ubezpieczeñ na ¿ycie, by³o opublikowa-
nie opinii wyra¿onej przez Departament Prawny Urzêdu Zamówieñ Publicz-
nych. Zgodnie z jej treœci¹, do zawarcia umowy grupowego ubezpieczenia na
¿ycie przez ubezpieczaj¹cego – pracodawcê, bêd¹cego podmiotem zobowi¹za-
nym do stosowania ustawy Prawo zamówieñ publicznych, na rachunek swo-
ich pracowników, konieczne jest przeprowadzenie trybu udzielenia zamówie-
nia publicznego
4
. Zdaniem UZP drugorzêdne znaczenie ma, który podmiot
uiszcza sk³adki z tytu³u takiego ubezpieczenia (pracownik z w³asnych œrodków
czy pracodawca ze œrodków publicznych), istotne jest jedynie to, ¿e umowê
ubezpieczenia grupowego zawiera osoba zobowi¹zana do zachowania procedu-
ry zamówieñ publicznych. Powo³ana interpretacja nie tylko wprowadzi³a dodat-
kowe w¹tpliwoœci w œrodowisku ubezpieczeniowym, ale te¿ uzmys³owi³a wszy-
stkim zainteresowanym podmiotom, jakie sankcje mog¹ byæ wobec nich zasto-
sowane w przypadku naruszenia trybu oraz zasad rz¹dz¹cych zamówieniami
publicznymi
5
. Poœrednim skutkiem tego „zamieszania” by³o zwrócenie uwagi
na incydentaln¹ regulacjê odnosz¹c¹ siê do ubezpieczeñ grupowych, a w zasa-
dzie jej brak, oraz na specyfikê tych ubezpieczeñ i – w konsekwencji – na niedo-
stosowanie obecnych unormowañ do potrzeb tego ubezpieczenia oraz oczeki-
wañ rynku ubezpieczeniowego.
II. Ubezpieczenia grupowe wed³ug ustawodawcy
1. Pojêcie ubezpieczeñ grupowych od dawna funkcjonuje w nauce prawa
ubezpieczeñ, chocia¿ ustawodawca nie tylko nie wprowadzi³ definicji tych
ubezpieczeñ, ale te¿ nie przewidzia³ ¿adnego przepisu odnosz¹cego siê do
nich expressis verbis. Do wskazanego terminu w sposób poœredni odwo³a³ siê
jedynie w treœci art. 13 ust. 3 b i c ustawy o dzia³alnoœci ubezpieczeniowej
6
.
Szcz¹tkowe regulacje charakteryzowa³y tak¿e wczeœniejsze unormowania ko-
deksowe. W poprzednio obowi¹zuj¹cym stanie prawnym
7
art. 806 § 2 k.c. sta-
nowi³, ¿e zasad okreœlonych w tym przepisie nie stosuje siê do ubezpie-
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
29
Grupowe ubezpieczenia na ¿ycie w œwietle prawa, doktryny
4
Pismo z dnia 24 lutego 2009 r., UZP/D/O-RJE/245379. Zgodnie ze wskazan¹ interpretacj¹,
odwo³uj¹c¹ siê do art. 3 ustawy Prawo zamówieñ publicznych, ubezpieczenie jest typowym za-
mówieniem publicznym, definiowanym przez art. 2 pkt 13 ustawy jako umowa odp³atna za-
wierana pomiêdzy zamawiaj¹cym a wykonawc¹, której przedmiotem s¹ us³ugi, dostawy lub ro-
boty budowlane.
5
O wadze problemu mo¿e œwiadczyæ liczba publikacji, opinii oraz sporów na wskazany temat
wzajemnego stosunku ubezpieczeñ grupowych do trybu ustawy Prawo zamówieñ publicz-
nych.
6
W art. 13 ust. 3b ustawodawca pos³uguje siê terminem: „w przypadku umów ubezpieczenia
na rzecz osoby trzeciej, w szczególnoœci ubezpieczeñ grupowych”; w kolejnym przepisie u¿ywa
sformu³owania: „w przypadku grupowych umów ubezpieczenia, o których mowa w dziale I
za³¹cznika do ustawy”.
7
W stanie prawnym obowi¹zuj¹cym sprzed noweli z 13 kwietnia 2007 r. o zmianie ustawy – Ko-
deks cywilny oraz o zmianie niektórych innych ustaw (Dz.U. Nr 82, poz. 557).
czeñ zbiorowych, je¿eli umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia przyjmuj¹
odpowiedzialnoœæ zak³adu ubezpieczeñ za wypadki zasz³e przed zawarciem
umowy
8
. Brzmienie powo³anego przepisu budzi³o uzasadnione zastrze¿enia in-
terpretacyjne wynikaj¹ce z faktu, ¿e poza jego treœci¹ ustawodawca nigdzie nie
pos³ugiwa³ siê pojêciem „ubezpieczenia zbiorowe”
9
. W doktrynie prawa uzna-
wano zazwyczaj, ¿e ubezpieczenia zbiorowe to synonim terminu ubezpieczenia
grupowe
10
. Wniosek ten wyprowadzano z regulacji okresu miêdzywojennego,
w którym pod pojêciem „ubezpieczenia zbiorowe” rozumiano trzy rodzaje ubez-
pieczeñ: ubezpieczenia bezimienne, ubezpieczenia imienne oraz ubezpiecze-
nia grupowe
11
. Ostatni typ ubezpieczeñ charakteryzowa³ siê tym, ¿e odpowied-
nia umowa nie musia³a obejmowaæ ochron¹ wszystkich cz³onków danego zbio-
ru
12
. Niektórzy autorzy wskazywali jednak, ¿e tego rodzaju uto¿samianie dwóch
odrêbnych terminów jest nieprawid³owe. Skoro bowiem ustawodawca u¿ywa
30
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
ARTYKU£Y I ROZPRAWY
8
Przypomnieæ nale¿y, ¿e zgodnie z art. 806 § 1 k.c. umowa ubezpieczenia by³a niewa¿na, je¿eli
w chwili jej zawarcia przewidziany w niej wypadek ju¿ zaszed³ albo je¿eli odpad³a mo¿liwoœæ
jego zajœcia, chyba ¿e ubezpieczenie obejmuje okres poprzedzaj¹cy zawarcie umowy. Jedno-
czeœnie objêcie ubezpieczeniem okresu poprzedzaj¹cego zawarcie umowy by³o bezskuteczne,
je¿eli w chwili zawarcia umowy którakolwiek ze stron wiedzia³a lub przy zachowaniu nale¿ytej
starannoœci mog³a siê dowiedzieæ, ¿e wypadek zaszed³ lub odpad³a mo¿liwoœæ jego zajœcia (§ 2
zdanie 1).
9
Ustawodawca nie tylko nie definiowa³ przy tym pojêcia „ubezpieczenia grupowe”, ale te¿ sa-
mych ubezpieczeñ zbiorowych. Co ciekawe, w trakcie prowadzonych prac legislacyjnych nad
przepisami kodeksu cywilnego dotycz¹cymi umowy ubezpieczenia, niektórzy cz³onkowie
komisji sejmowej nadal uto¿samiali pojêcie ubezpieczeñ zbiorowych z ubezpieczeniami
grupowymi.
10
Warto zauwa¿yæ, ¿e w starszym piœmiennictwie wskazywano na istnienie trzech typów ubez-
pieczeñ zbiorowych: ubezpieczenia kumulatywne, które maj¹ charakter ubezpieczeñ indywi-
dualnych, zawieranych jednoczeœnie przez pewn¹ liczbê osób w celu uzyskania rabatu sk³adki;
ubezpieczenia kolektywne, gdzie wstêp i wyjœcie z ubezpieczeniowego kolektywu jest automa-
tyczne (np. udzia³ w zawodach sportowych) oraz ubezpieczenia grupowe (imienne), w których
poszczególni cz³onkowie deklaruj¹ swoje uczestnictwo. Taki podzia³ przedstawia Z. Szymañ-
ski, Ubezpieczenia nastêpstw nieszczêœliwych wypadków, Warszawa 1960, s. 118. Autor
przyjmuje, ¿e wszystkie ww. ubezpieczenia to ubezpieczenia grupowe, ale jedynie ostatnie to
ubezpieczenie w œcis³ym tego s³owa znaczeniu.
11
Na marginesie mo¿na zauwa¿yæ, ¿e analogiczne pojêcia wystêpuj¹ tak¿e w innych ustawoda-
wstwach europejskich, chocia¿ nie budz¹ w nich tak wielu w¹tpliwoœci interpretacyjnych.
Tytu³em przyk³adu, w prawie niemieckim w ramach ubezpieczeñ zbiorowych wyró¿nia siê trzy
typy ubezpieczeñ:
1) ubezpieczenia imienne, obejmuj¹ce jednym ubezpieczeniem wiêcej osób wymienionych
w dowodzie ubezpieczenia;
2) ubezpieczenia bezimienne, obejmuj¹ce jednym ubezpieczeniem wiêcej osób niewymienio-
nych imiennie, lecz iloœciowo obejmuj¹ce ca³y sk³ad danego zbioru, np. wszystkich pracowni-
ków danego zak³adu czy cz³onków danego zwi¹zku sportowego;
3) ubezpieczenia grupowe, które ró¿ni¹ siê od ubezpieczenia bezimiennego tym, ¿e nie musz¹
obejmowaæ wszystkich cz³onków danego zbioru, np. wszystkich pracowników danego zak³adu
pracy czy zwi¹zku.
Z przedstawionego podzia³u wynika, ¿e w prawie niemieckim, podobnie jak w prawie polskim
okresu miêdzywojennego, ubezpieczenia grupowe traktowane by³y jako podgrupa ubezpie-
czeñ zbiorowych. Zob. szerzej na ten temat: A. Manes, Versicherungs – Lexikon, Berlin 1924,
s. 283 i n.
12
W. Czachórski, Zobowi¹zania. Zarys wyk³adu, Warszawa 2004.
ró¿nych okreœleñ, to ma na myœli inne desygnaty
13
. W konsekwencji dotych-
czasowa praktyka przyjmuj¹ca, ¿e art. 806 k.c. nie dotyczy umów ubezpieczeñ
grupowych by³a b³êdna
14
.
2. O ile art. 806 § 2 zd. 2 k.c. wprowadza³ wyj¹tek przewidziany wprost
w stosunku do ubezpieczeñ zbiorowych, uto¿samianych zazwyczaj, niezbyt
chyba s³usznie, z ubezpieczeniami grupowymi, o tyle wprowadzenie znowelizo-
wanego art. 829 k.c., który to przepis nie zastrzega³ ¿adnego odes³ania do wska-
zanych ubezpieczeñ rozpêta³o na gruncie tzw. grupówek prawdziw¹ „lawinê”
w¹tpliwoœci, zastrze¿eñ oraz sporów. Zgodnie z powo³anym przepisem
w brzmieniu nadanym przez nowelê z 13 kwietnia 2007 r. – do zawarcia na
cudzy rachunek umowy ubezpieczenia na ¿ycie, a tak¿e do jej zmiany, koniecz-
na by³a uprzednia zgoda ubezpieczonego, która powinna obejmowaæ tak¿e wy-
sokoϾ sumy ubezpieczenia. Zmiana umowy dokonana bez zgody ubezpieczo-
nego nie mog³a naruszaæ jego praw ani praw osoby uprawnionej do otrzymania
sumy ubezpieczenia w razie œmierci ubezpieczonego
15
. Zwolennicy nowego roz-
wi¹zania dowodzili istnienia bezwzglêdnego zakazu zawierania „umowy ubez-
pieczenia cudzego ¿ycia na w³asny rachunek”, co mia³o znajdowaæ uzasadnie-
nie tak¿e w przyjêtym przez prawo cywilne za³o¿eniu, ¿e zawarcie umowy ubez-
pieczenia powinno byæ oœwiadczeniem w³asnej, nieskrêpowanej woli osoby za-
interesowanej. Uzupe³nia³o tê tezê stwierdzenie, ¿e nikt nie mo¿e odnosiæ ma-
terialnej korzyœci z cudzej œmierci
16
.
Z drugiej strony w tym samym piœmiennictwie prawniczym dowodzono, ¿e
wymóg uzyskania uprzedniej zgody osoby ubezpieczonej na zawarcie na jej
rzecz umowy ubezpieczenia na ¿ycie zahamuje rozwój ubezpieczeñ grupo-
wych, w których czêœæ ubezpieczonych przystêpuje do ubezpieczenia dopiero
po zawarciu umowy g³ównej. Innymi s³owy, inaczej kszta³tuje siê w tym wzglê-
dzie problematyka indywidualnych oraz grupowych ubezpieczeñ na ¿ycie. Dla-
tego niektórzy autorzy podjêli próbê interpretacji art. 829 § 2 k.c. uwzglêd-
niaj¹cej potrzeby tzw. grupówek. Powsta³a koncepcja umowy ramowej, usta-
laj¹cej sposób zawierania w przysz³oœci pojedynczych umów ubezpieczenia na
rzecz poszczególnych ubezpieczonych. Przed zawarciem ka¿dej indywidualnej
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
31
Grupowe ubezpieczenia na ¿ycie w œwietle prawa, doktryny
13
M. Orlicki, J. Pokrzywniak, Umowa ubezpieczenia. Komentarz do nowelizacji kodeksu cywil-
nego, Warszawa 2008, s. 34.
14
M. Orlicki. J. Pokrzywniak, op. cit., przyjmuj¹ jednak za³o¿enie, ¿e ubezpieczenia zbiorowe s¹
ubezpieczeniami grupowymi, wskazuj¹ na negatywne skutki dopuszczenia mo¿liwoœci zawie-
rania takich ubezpieczeñ w sytuacji, gdy choæ jeden z kontrahentów wiedzia³ w chwili zawiera-
nia umowy o tym, ¿e w minionym okresie ubezpieczenia wypadek ubezpieczeniowy ju¿ zaszed³
lub, ¿e odpad³a mo¿liwoœæ jego zajœcia w tym okresie.
15
W konsekwencji umowa ubezpieczenia na ¿ycie zawarta bez zgody ubezpieczonego jest nie-
wa¿na. Dodatkowo w przypadku ubezpieczeñ grupowych wy³¹czenie niektórych ubezpieczo-
nych z ubezpieczenia bez rozwi¹zywania umowy jest w istocie zmian¹ jej treœci, do której sku-
tecznego przeprowadzenia niezbêdna jest zgoda osób wy³¹czanych z ubezpieczenia. Takie sta-
nowisko wyrazili M. Orlicki, J. Pokrzywniak, op. cit., s. 131.
16
E. Montalbetti, Kodeks cywilny, Komentarz, Warszawa 1972, s. 1665.
umowy wymagane by³oby z³o¿enie przez przysz³ego ubezpieczonego zgody na
zawarcie na jego rzecz umowy ubezpieczenia na ¿ycie
17
.
Krytyka rozwi¹zania przewidzianego w art. 829 § 2 k.c. w brzmieniu nada-
nym przez nowelê z 13 kwietnia 2007 r. spowodowa³a zmianê treœci tego prze-
pisu
18
. Obecnie do zawarcia umowy ubezpieczenia na ¿ycie nie jest wymagana
uprzednia czy nawet nastêpcza zgoda ubezpieczonego. W konsekwencji ubez-
pieczaj¹cy mo¿e zawrzeæ na cudzy rachunek umowê grupowego ubezpieczenia
bez uzyskania uprzedniej zgody osób, na których rzecz umowa zostanie podpi-
sana. Ubezpieczony musi jedynie z³o¿yæ oœwiadczenie, ¿e chce skorzystaæ z za-
strze¿enia na jego rzecz ochrony ubezpieczeniowej. Oœwiadczenie to, w wielu
przypadkach, bêdzie sk³adane ju¿ po zawarciu ubezpieczenia, jak potwierdza
dyspozycja omawianego przepisu, który jednoznacznie rozstrzyga, ¿e oœwiad-
czenie mo¿e byæ z³o¿one wobec strony wskazanej w umowie. Ubezpieczony bê-
dzie jednak musia³ z³o¿yæ oœwiadczenie odpowiedniej osobie w taki sposób, aby
mog³a zapoznaæ siê z jego treœci¹; je¿eli skieruje je do niew³aœciwej strony, od-
powiedzialnoœæ ubezpieczyciela nie rozpocznie siê. Przyjmuje siê, ¿e zast¹pie-
nie wymogu uprzedniej zgody na zawarcie lub zmianê umowy ubezpieczenia na
¿ycie, oœwiadczeniem o przyst¹pieniu do ubezpieczenia, stanowi prawid³owe
rozwi¹zanie zabezpieczaj¹ce interesy wszystkich zainteresowanych podmio-
tów. Dodatkowo modyfikacje konkretnego ubezpieczenia dokonane na korzyœæ
ubezpieczonego nie bêd¹ wymaga³y jego zgody. Jedynie niekorzystne zmiany
bêd¹ wymaga³y jego akceptacji, co zapewne uchroni ubezpieczonego przed ar-
bitralnymi decyzjami stron umowy ubezpieczenia na ¿ycie zawartej na cudzy
rachunek.
Nale¿y jednak podkreœliæ, ¿e nowe brzmienie art. 829 § 2 k.c. nie tylko
umo¿liwia zawarcie na cudzy rachunek umowy ubezpieczenia grupowego bez
uzyskania uprzedniej zgody ubezpieczonego, ale w konsekwencji prowadzi do
rozró¿nienia umowy zawartej pomiêdzy ubezpieczaj¹cym i ubezpieczycielem
od stosunku ubezpieczenia istniej¹cego pomiêdzy poszczególnymi ubezpieczo-
nymi oraz ubezpieczycielem, którego powstanie zale¿y z kolei od z³o¿enia stoso-
wnego oœwiadczenia woli przez konkretnego ubezpieczonego
19
.
III. Ubezpieczenia grupowe wed³ug nauki prawa ubezpieczeñ
Pomimo braku jakichkolwiek wskazówek ze strony ustawodawcy, w doktry-
nie prawa powsta³o szereg podzia³ów ubezpieczeñ grupowych
20
. Najczêœciej
wskazuje siê na podzia³ na ubezpieczenia jednostkowe – inaczej indywidualne,
zbiorowe charakteryzuj¹ce siê wieloœci¹ przedmiotów ubezpieczenia oraz
32
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
ARTYKU£Y I ROZPRAWY
17
M. Orlicki, J. Pokrzywniak, op. cit., s. 128. W umowie ramowej dopuszczano, aby strony
w istotny sposób uproœci³y zarówno formê sk³adania oferty zawarcia umowy na rzecz indywi-
dualnego ubezpieczonego, jak i formê przyjêcia tej oferty przez ubezpieczyciela.
18
Nowela do kodeksu cywilnego z 13 lutego 2009 r., która wesz³a w ¿ycie 18 czerwca 2009 r.
(Dz.U. Nr 42, poz. 341).
19
Takie stanowisko reprezentuje ponadto K. Malinowska, Zamówienia w Grupówkach, Miesiê-
cznik Ubezpieczeniowy 2009, nr 9, s. 40.
20
Charakterystyczne jest przy tym, ¿e wiêkszoœæ autorów zajmuj¹cych siê omawian¹ problema-
tyk¹ nie definiuje samych ubezpieczeñ grupowych, skupiaj¹c uwagê na ich podzia³ach, odrêb-
noœciach oraz innych rozró¿nieniach.
grupowe, w których wystêpuje wieloœæ ubezpieczonych osób
21
. S¹ te¿ tacy auto-
rzy, którzy, sprowadzaj¹c ubezpieczenia grupowe do ubezpieczeñ pracowni-
czych, wskazuj¹ na istnienie ubezpieczeñ grupowych z indywidualn¹ ocen¹ ry-
zyka oraz ubezpieczeñ grupowych z ³¹czn¹ ocen¹ ryzyka dla ca³ej grupy
22
.
W ubezpieczeniach pierwszego typu przedstawiciel grupy, jakim jest zak³ad
pracy, przedstawia liczbê osób stanowi¹cych grupê, podaj¹c wiek poszczegól-
nych osób oraz inne przes³anki, takie jak wykonywany zawód. Na tej podstawie
zak³ad ubezpieczeñ ustala prawdopodobieñstwo œmierci ka¿dej osoby oraz
sk³adkê brutto w okresie rocznym. Nastêpnie sk³adkê dzieli siê na liczbê pra-
cowników przystêpuj¹cych do ubezpieczenia, co ma miejsce zw³aszcza w takiej
sytuacji, gdy suma ubezpieczenia nie jest zbyt wysoka, a sk³adka jest op³acana
przez samego pracodawcê. W ubezpieczeniach grupowych w œcis³ym tego
s³owa znaczeniu cz³onkowie grupy podpisuj¹ tzw. deklaracjê przyst¹pienia lub
inaczej – deklaracjê zgody na ubezpieczenie oraz potr¹cenie sk³adki z listy
p³ac
23
. W razie zaistnienia wypadku ubezpieczeniowego zak³ad pracy poœwiad-
cza wniosek ubezpieczonego pracownika o wyp³atê œwiadczenia, potwierdzaj¹c
w ten sposób, ¿e pracownik jest ubezpieczony, a sk³adka zosta³a op³acona we
wskazanym terminie. Tak ujmowane ubezpieczenie grupowe ró¿ni siê od ubez-
pieczenia indywidualnego przede wszystkim sposobem formowania klas ryzy-
ka
24
, w którym warunki umowy powinny jasno okreœlaæ zasady zakwalifikowania
konkretnego podmiotu do okreœlonej grupy. Ryzyko okreœlane jest bowiem
w odniesieniu do okreœlonej w sposób naturalny grupy, a suma ubezpieczenia
ma charakter jednorodny
25
. Jak podkreœla E. Stroiñski, podstawowe ró¿nice po-
miêdzy ubezpieczeniami indywidualnymi a grupowymi, stanowi¹ce o istocie
tych ubezpieczeñ, dotycz¹ ponadto takich kwestii, jak: sposób zawarcia ubez-
pieczenia, podmioty i zakres ubezpieczenia, administrowanie ubezpieczeniem,
underwriting, poprzez ocenê i selekcjê ryzyka oraz pocz¹tek i koniec odpowie-
dzialnoœci ubezpieczyciela
26
.
IV. Ubezpieczenia grupowe w praktyce ubezpieczeniowej
1. Nie ulega w¹tpliwoœci, ¿e podobnie jak nie ma przepisu expressis verbis
przewiduj¹cego instytucjê ubezpieczeñ grupowych, tak te¿ nie ma ¿adnej regu-
lacji, która wprowadza³aby zakaz zawierania tego typu umów. Mo¿liwoœæ taka
wynika natomiast z zasady swobody umów, skoro strony mog¹ u³o¿yæ ³¹cz¹cy je
stosunek cywilnoprawny wed³ug swego uznania, byleby jego treœæ nie sprzeci-
wia³a siê przepisom ustawy, w³aœciwoœci (naturze) tego stosunku oraz zasadom
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
33
Grupowe ubezpieczenia na ¿ycie w œwietle prawa, doktryny
22
Podzia³u takiego dokonuje E. Kowalewski, (w:) E. Kowalewski, D. Fuchs, W. Mogilski, M. Ser-
wach, Prawo ubezpieczeñ gospodarczych, Bydgoszcz – Toruñ 2006, s. 25.
23
E. Stroiñski, Ubezpieczenia na ¿ycie, teoria i praktyka, Warszawa 2003, s. 283.
24
Na temat ubezpieczeñ na ¿ycie zob. Magdalena Szczepañska, Ubezpieczenia na ¿ycie. Aspek-
ty prawne, Warszawa 2008, s. 28 i n.
25
Zazwyczaj w ubezpieczeniach grupowych nie dokonuje siê podzia³u ubezpieczonych na osoby
pal¹ce i niepal¹ce, cierpi¹ce na ró¿ne dolegliwoœci lub schorzenia, a niekiedy odstêpuje siê
tak¿e od podzia³u wed³ug wieku lub p³ci.
26
E. Stoiñski, op. cit., s. 285.
26
E. Stroiñski, op. cit.
wspó³¿ycia spo³ecznego (art. 353
1
k.c.). Dodatkowo nale¿y podkreœliæ, ¿e dyspo-
zycja art. 56 k.c. wskazuje, ¿e czynnoœæ prawna wywo³uje nie tylko skutki w niej
wyra¿one, lecz tak¿e te, które wynikaj¹ z ustalonych zwyczajów (jak równie¿
z ustawy i z zasad wspó³¿ycia spo³ecznego).
Obecnie coraz wyraŸniej widoczny jest nie tylko dynamiczny rozwój klasycz-
nych ubezpieczeñ grupowych, ale te¿ nowych, lub dotychczas s³abo funkcjo-
nuj¹cych, postaci ubezpieczeñ na ¿ycie
27
. W szczególnoœci zauwa¿alne o¿ywie-
nie mo¿na dostrzec w tzw. bancassurance. Bank – ubezpieczaj¹cy ma zatem
mo¿liwoœæ zawarcia umowy ubezpieczenia, obejmuj¹cej ryzyko œmierci po-
szczególnych kredytobiorców. Jednoczeœnie w tak skonstruowanej umowie
bank bêdzie mia³ prawo do wskazania siebie jako uposa¿onego z tytu³u ubezpie-
czenia na ¿ycie, do wysokoœci niesp³aconego kredytu w chwili œmierci ubezpie-
czonego. W praktyce ubezpieczeniowej zaczynaj¹ siê ponadto rozwijaæ tzw.
ubezpieczenia krzy¿owe. Polegaj¹ one na tym, ¿e w umowie ubezpieczenia na
¿ycie wspólnicy spó³ki wskazuj¹ jako uposa¿onych pozosta³ych wspólników lub
dokonuj¹ ubezpieczenia wybranych osób, zazwyczaj kluczowych dla dzia³alno-
œci przedsiêbiorstwa czy spó³ki, wskazuj¹c jako uposa¿onych samo przedsiê-
biorstwo czy spó³kê. Celem tego rodzaju ubezpieczeñ jest zabezpieczenie inte-
resów przedsiêbiorstwa lub wspólników w sytuacji, gdy œmieræ jednego z nich
mog³aby wywo³aæ okreœlone trudnoœci dla dzia³alnoœci firmy lub chocia¿by po-
wodowa³aby koniecznoœæ sp³aty spadkobierców zmar³ego
28
. W nowoczesnych
ubezpieczeniach grupowych wyraŸnie widoczne s¹ tak¿e próby uproszczenia
funkcjonuj¹cego modelu poprzez udostêpnienie zak³adom pracy elektronicz-
nego systemu przystêpowania do ubezpieczenia oraz sk³adania wszelkich
zmian za poœrednictwem przegl¹darki internetowej. W odpowiedzi na wskaza-
ne potrzeby obrotu zosta³ nawet opracowany elektroniczny Rejestrator Ubez-
pieczeñ Grupowych (eRU), pozwalaj¹cy na dokonywanie œciœle okreœlonych
czynnoœci prawnych oraz prowadzenie indywidualnej obs³ugi ubezpieczeñ gru-
powych w drodze elektronicznej za poœrednictwem internetu
29
.
2. Przystêpuj¹c do oceny klasycznych grupowych ubezpieczeñ na ¿ycie
konieczne jest wskazanie na funkcjonowanie równolegle obok siebie dwóch
ró¿nych typów tych umów. Pierwszy obejmuje ubezpieczenie kierowane do
œciœle okreœlonej grupy podmiotów, polegaj¹ce na stworzeniu odrêbnych ogól-
nych warunków ubezpieczenia. Umowa tego rodzaju pozwala ubezpieczonym
przystêpowaæ adhezyjnie poprzez tzw. deklaracjê zgody, która w omawianym
przypadku jest w istocie wnioskiem ubezpieczeniowym. Druga mo¿liwoœæ ozna-
cza de facto zawieran¹ przez osobê trzeci¹ umowê ubezpieczenia na ¿ycie
34
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
ARTYKU£Y I ROZPRAWY
27
Wed³ug danych KNF. liczba indywidualnych umów ubezpieczenia na ¿ycie wynosi³a w 2007 r.
– 11 864 555 szt., a liczba ubezpieczeñ grupowych – 331 101, natomiast w 2008 r. odpowied-
nio: 11 911 253 oraz 361 982.
28
P. Paczkowski, Wskazanie uposa¿onego, Miesiêcznik Ubezpieczeniowy 2009, nr 9, s. 35.
29
Zob. na ten temat: K. Kiedrzyñski, Obs³uga on-line, Miesiêcznik Ubezpieczeniowy 2008,
nr 10, s. 17–18. Por. Sz. Goc, Sposób na efektywnoœæ, Miesiêcznik Ubezpieczeniowy 2008,
nr 10, s. 15.
z otwartym zakresem ochrony ubezpieczeniowej, modyfikowanym w czasie po-
przez zmiany zakresu podmiotowego, a niekiedy te¿ przedmiotowego. Przy ta-
kim ujêciu w¹tpliwoœci budzi ju¿ samo okreœlenie podmiotu zawieraj¹cego
umowê na cudzy rachunek. Mo¿na staæ na stanowisku, ¿e osob¹ zawieraj¹c¹
grupowe ubezpieczenie na ¿ycie jest zak³ad pracy podpisuj¹cy umowê, ale rów-
nie uprawnione mog³oby wydawaæ siê twierdzenie, ¿e w niektórych sytuacjach
osob¹ faktycznie zawieraj¹c¹ umowê na cudzy rachunek jest pracownik, który
do niej przystêpuje. W konsekwencji osobami, na rzecz których podpisywano by
umowê byliby rodzice, teœciowie, dzieci i wspó³ma³¿onkowie oraz inne podmioty
wymienione w polisie. Przedmiotem ochrony w dziale I za³¹cznika do ustawy
jest ¿ycie, nale¿y zatem przyj¹æ, ¿e w stosunku do tych ubezpieczeñ stosowaæ
nale¿y ogólne zasady kodeksu cywilnego ³¹cznie z regu³ami dotycz¹cymi
wyp³aty œwiadczeñ. Dodatkowo niejasna pozostaje rola osób pobieraj¹cych
w imieniu ubezpieczyciela sk³adki oraz przyjmuj¹cych deklaracjê przyst¹pienia
do umowy ubezpieczenia grupowego tym bardziej, ¿e podmioty te s¹ wynagra-
dzane przez ubezpieczyciela w sposób prowizyjny zale¿ny od wysokoœci zainka-
sowanej sk³adki. Zagadnieniem podstawowym w dzisiejszym stanie praw-
nym jest te¿ pytanie o zasadnoœæ wprowadzenia odrêbnych uregulowañ praw-
nych pozwalaj¹cych stosowaæ w umowach ubezpieczeñ grupowych nietypowe
rozwi¹zania
30
.
V. Dyskusja de lege lata
Zawarcie umowy grupowego ubezpieczenia na ¿ycie
Zasadnicza kwestia sprowadza siê do pytania, czy do skutecznego zawarcia
ubezpieczenia dochodzi ju¿ w momencie zawarcia przez zak³ad pracy umowy,
czy te¿ dopiero w momencie podpisania pierwszej deklaracji przyst¹pienia oraz
op³acenia sk³adki. Teoretycznie mo¿na przyj¹æ, ¿e propozycja ubezpieczyciela,
ustalona z pracodawc¹, stanowi ofertê dla potencjalnej grupy ubezpieczonych.
Dopiero jednak podpisanie deklaracji przyst¹pienia, równoznaczne z wnio-
skiem o ubezpieczenie, statuowa³oby zawarcie umowy ubezpieczenia. Jak przy
tym wiadomo, w umowie generalnej niedookreœlona jest ostateczna wysokoœæ
sk³adki, w to miejsce wprowadzane s¹ warunki cenowe dla osób przystê-
puj¹cych. Tak wiêc wysokoœæ sk³adki nie jest zale¿na od woli „organizatora
umowy”, ale od skutecznoœci akwizycji w stosunku do potencjalnych kontra-
hentów umów de facto indywidualnych. Zak³ad pracy lub inny podmiot jako
„organizator” umowy móg³by okreœliæ – na podstawie liczebnoœci grupy oraz wy-
sokoœci proponowanych stawek – tzw. maksymalny potencja³ sk³adki, ale dopie-
ro przyst¹pienie konkretnych osób weryfikowa³oby rzeczywist¹ „wartoœæ” za-
wartego ubezpieczenia. Na tym tle pojawia siê jednak kolejny problem,
zwi¹zany z dopuszczalnoœci¹ stosowanych przez ubezpieczycieli metod uzale¿-
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
35
Grupowe ubezpieczenia na ¿ycie w œwietle prawa, doktryny
30
Skoro w praktyce nie ma uregulowañ pozwalaj¹cych odnieœæ je wprost do ubezpieczeñ grupo-
wych, powsta³a luka prawna stawiaj¹ca pod znakiem zapytania wiêkszoœæ stosowanych dziœ
rozwi¹zañ.
niania wa¿noœci oferty od minimalnych parametrów zwi¹zanych z powszech-
noœci¹ ubezpieczenia w ramach danej grupy.
Pozycja ubezpieczonego w grupowych ubezpieczeniach na ¿ycie
1. Zagadnienie, które ³¹czy siê nierozerwalnie z zawarciem grupowego
ubezpieczenia na cudzy rachunek dotyczy roli podmiotu zawieraj¹cego umo-
wê. W przypadku, gdy p³atnikiem sk³adki oraz kreuj¹cym treœæ umowy jest pra-
codawca mo¿na wyraŸnie stwierdziæ, ¿e jest on ubezpieczaj¹cym. Jednak po-
wszechne zawieranie umów opartych o wypracowane programy ubezpieczenio-
we z wieloma wariantami, negocjowanych z udzia³em przedstawicieli pracow-
ników reprezentowanych przez zwi¹zki zawodowe, stawia pod znakiem zapyta-
nia rolê samego pracodawcy. Wprawdzie podmiot ten podpisuje umowê gene-
raln¹, ale jednoczeœnie ogranicza swoj¹ aktywnoœæ do umo¿liwienia zawarcia
na jej podstawie szeregu umów indywidualnych, potwierdzanych ka¿dorazowo
deklaracj¹ ubezpieczonego o przyst¹pieniu do konkretnego wariantu ubezpie-
czenia. Nastêpnie uczestniczy w przekazywaniu sk³adki ubezpieczycielowi za
pomoc¹ w³asnych pionów finansowo-ksiêgowych. Zdarzaj¹ siê tak¿e przypadki
uzyskiwania wynagrodzenia prowizyjnego przez samego pracodawcê. Wszyst-
kie te przes³anki pozwalaj¹ na zasugerowanie wniosku, ¿e w wiêkszoœci przy-
padków pracodawca nie spe³nia warunków niezbêdnych do uznania go za ubez-
pieczaj¹cego, lecz mo¿na go nazwaæ jedynie „organizatorem umowy ubezpie-
czenia”. Dodatkowo fakt, ¿e œrodki finansowe zwi¹zane z zap³at¹ sk³adki po-
chodz¹ ze œrodków pracowniczych, przemawia za tym, ¿e mamy do czynienia
nie tyle z ubezpieczeniem grupowym, ile z wieloœci¹ adhezyjnych przyst¹pieñ
do umowy generalnej zorganizowanej przez podmiot podpisuj¹cy umowê. Dla
skutecznego zawarcia takiego ubezpieczenia konieczne jest podpisanie dekla-
racji zgody oraz przekazanie niezbêdnych œrodków finansowych przeznaczo-
nych na pokrycie sk³adki. W tym przypadku deklaracja zgody jest odpowiedni-
kiem wniosku ubezpieczeniowego, a pisemna dyspozycja z³o¿ona pracodawcy
co do przelewu œrodków na konto ubezpieczyciela stanowi odpowiednik zap³aty
sk³adki. Przedstawiony mechanizm dzia³ania ubezpieczeñ grupowych wskazy-
wa³by, ¿e mamy tutaj do czynienia z szeregiem indywidualnych umów ubezpie-
czenia na ¿ycie, zawartych jedynie na podstawie innych ogólnych warunków
ubezpieczenia ni¿ powszechnie stosowane przez danego ubezpieczyciela w tzw.
obrocie masowym.
2. Na etapie zawierania umowy zasadne wydaje siê pytanie, czy osoby ubez-
pieczone na ¿ycie w ramach powszechnie stosowanych wzorców umownych, tj.
np. rodzice, teœciowie, dzieci mog³yby mieæ status osoby trzeciej, na rzecz której
zawarto ubezpieczenie. W œwietle obecnie istniej¹cego stanu prawnego nale¿y
stwierdziæ, ¿e osoby, których ¿ycie jest przedmiotem ubezpieczenia maj¹ wszy-
stkie prawa ubezpieczonego. Akceptacja takiego rozwi¹zania oznacza³aby jed-
nak, ¿e w obecnej praktyce zawierane s¹ ubezpieczenia poza wiedz¹ osób, któ-
rych ¿ycie jest de facto przedmiotem ubezpieczenia.
36
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
ARTYKU£Y I ROZPRAWY
Przyjêcie powy¿szego ujêcia spowodowa³oby ponadto kolejn¹ implikacjê
stawiaj¹c¹ pod znakiem zapytania powszechnie stosowane rozwi¹zania. Arty-
ku³ 806 k.c. przewiduje bezwzglêdn¹ niewa¿noœæ umowy ubezpieczenia, je¿e-
li w chwili jej zawarcia przewidziany w niej wypadek ju¿ zaszed³ albo je¿eli
odpad³a mo¿liwoœæ jego zajœcia. W takim razie uzasadnione w¹tpliwoœci
móg³by budziæ fakt pobierania sk³adki za okreœlone ryzyko od osób, które s¹
w sytuacji wykluczaj¹cej mo¿liwoœæ zaistnienia konkretnego zdarzenia objête-
go zakresem ochrony. Co wiêcej, jeœli przyj¹æ pogl¹d, ¿e brak jest podstaw do
stosowania niestandardowych rozwi¹zañ w odniesieniu do ubezpieczeñ gru-
powych, to w wielu przypadkach nale¿a³oby stwierdziæ, ¿e ubezpieczony na
¿ycie zmar³ jeszcze przed zawarciem na jego rzecz umowy ubezpieczenia i nie
wystêpuje ju¿ jako podmiot prawa cywilnego. Podobne rozwa¿ania mo¿na by
prowadziæ w zakresie ryzyka urodzenia dziecka w stosunku do osób bezp³od-
nych lub z innych wzglêdów podmiotowo niezdolnych do posiadania potom-
stwa (chocia¿by z powodu wieku). Ciekawe wnioski wy³aniaj¹ siê tak¿e w kon-
tekœcie dalszego pobierania sk³adki za ryzyko powa¿nego zachorowania, nali-
czanej ju¿ po wyp³acie œwiadczenia z tego tytu³u. Zasygnalizowana w¹tpliwoœæ
wydaje siê aktualna w zwi¹zku z zastrze¿eniem umownym stosowanym przez
wielu ubezpieczycieli, ¿e uiszczone œwiadczenie ma charakter jednorazowy,
wykluczaj¹c w ten sposób mo¿liwoœæ wyp³aty podobnego œwiadczenia
w przysz³oœci.
3. Sytuacja prawna ww. potencjalnego ubezpieczonego ujmowanego jako
ka¿dy podmiot, którego ¿ycie jest przedmiotem umowy, staje siê jeszcze bar-
dziej skomplikowana w przypadku realizacji œwiadczenia. Ogólne warunki
ubezpieczeñ ró¿nych ubezpieczycieli przewiduj¹, ¿e do œwiadczenia wyni-
kaj¹cego z zawartej umowy ubezpieczenia na ¿ycie uprawnione s¹ osoby wska-
zane jako beneficjenci przez samego ubezpieczonego lub w przypadku braku ja-
kiejkolwiek dyspozycji w tym wzglêdzie – spadkobiercy ustawowi. Skoro wymie-
niani w ramach takiego ujêcia ubezpieczeñ grupowych rodzice czy teœciowie
zazwyczaj nie byliby œwiadomi, ¿e na ich rzecz zosta³a zawarta umowa ubezpie-
czenia na ¿ycie, to nie wskazywaliby swoich beneficjentów. Mo¿na przyj¹æ, ¿e
wyp³ata œwiadczenia do r¹k ubezpieczaj¹cego – pracownika zawieraj¹cego tego
rodzaju ubezpieczenie mog³aby wówczas nast¹piæ z naruszeniem powszechnie
przyjêtych zasad prawa ubezpieczeñ.
Ubezpieczenia grupowe a procedura zamówieñ publicznych
1. Powo³ana na pocz¹tku rozwa¿añ interpretacja dotycz¹ca obowi¹zku sto-
sowania procedury zamówieñ publicznych w przypadku zawierania umów
ubezpieczenia grupowego stanowi – jak siê wydaje – pewne uproszczenie. Nie
budzi w¹tpliwoœci, ¿e w sytuacji, gdy ubezpieczaj¹cym jest podmiot zobo-
wi¹zany do przeprowadzenia zamówienia publicznego w trybie ustawy, odpo-
wiednie zasady powinny byæ przez niego przestrzegane. Wymóg ten dotyczy
jednak tylko ubezpieczaj¹cego sensu stricto, który samodzielnie okreœla warun-
ki umowy ubezpieczenia oraz op³aca sk³adkê ubezpieczeniow¹. W przypadku,
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
37
Grupowe ubezpieczenia na ¿ycie w œwietle prawa, doktryny
gdy umowa ma jedynie charakter organizacyjny i w zasadzie spe³nia warunki
generalnej propozycji, nale¿a³oby przyj¹æ, ¿e taka praktyka narusza³aby przepi-
sy ww. ustawy. Za przyjêciem tego pogl¹du przemawia fakt, ¿e œrodki przekaza-
ne na op³acenie sk³adki pochodz¹ z funduszy pracowniczych, ryzyko wyst¹pie-
nia konkretnego wypadku dotyczy zatem œciœle okreœlonych osób i jest zwi¹zane
z ich indywidualn¹, mo¿na powiedzieæ – prywatn¹ aktywnoœci¹. Dodatkowo
brak jest „elementu kosztowego” po stronie zamawiaj¹cego. Dystrybucja tego
grupowego produktu i przekazywanie œrodków na konto ubezpieczyciela na
podstawie sta³ej dyspozycji w zasadzie nie ró¿ni siê od polecenia przelewu wy-
nagrodzenia na wskazane konto bankowe, czy te¿ od przekazywania œrodków
odpowiedniej instytucji, np. sk³adki emerytalnej czy rentowej.
Ewentualne zró¿nicowanie pozycji podmiotów zobowi¹zanych do stosowa-
nia procedury przetargowej zwi¹zane jest ze stosowaniem ró¿nych przepisów
wyprowadzaj¹cych taki obowi¹zek (dysponowanie œrodkami publicznymi czy
zobowi¹zania sektorowe). Zró¿nicowane s¹ te¿ wartoœci zamówienia, od któ-
rych zale¿y stosowanie ustawy. W proponowanej przez Urz¹d Zamówieñ Pub-
licznych opinii trudno wskazaæ wartoœæ zamówienia, mo¿na zatem zasugero-
waæ twierdzenie, ¿e rzeczywista suma zobowi¹zañ jednostkowych równa jest
sumie najwy¿szej sk³adki nale¿nej od jednego pracownika. Trudno uzasadniæ
pogl¹d, ¿e to samo ryzyko, oferowane na podobnych zasadach oraz finansowane
ze œrodków prywatnych by³o dystrybuowane na rynku za pomoc¹ ró¿nych try-
bów czy te¿ „re¿imów” zawierania umowy.
2. Przyjêcie koniecznoœci stosowania procedur zamówienia publicznego spo-
wodowa³oby ponadto obowi¹zek og³oszenia nowego przetargu lub zastosowania
innego trybu przewidzianego w ustawie, gdyby wzros³a wartoœæ zamówienia. Sy-
tuacja tego rodzaju mog³aby mieæ miejsce w razie przyjêcia du¿ej grupy nowych
pracowników przystêpuj¹cych do ubezpieczenia. Problemem istotnym z punktu
widzenia praktyki ubezpieczeniowej jest fakt, ¿e przyjêcie jako obowi¹zuj¹cej
wyk³adni, ¿e podmioty co do zasady zobligowane do zawierania ubezpieczeñ z za-
stosowaniem przepisów ustawy Prawo zamówieñ publicznych s¹ zobowi¹zane do
stosowania tej ustawy równie¿ w stosunku do pracowniczych ubezpieczeñ na ¿y-
cie finansowanych z wynagrodzeñ, spowodowa³oby koniecznoœæ uznania za bez-
wzglêdnie niewa¿ne wszystkich umów zawartych z naruszeniem tego trybu usta-
wy. Wniosek ten prowadzi³by w konsekwencji do rozwa¿enia obowi¹zku zwrotu
sk³adki pobranej przez ubezpieczycieli oraz zwrotu œwiadczeñ uzyskanych
w zwi¹zku z realizacj¹ wadliwie zawartych umów.
VI. Postulaty de lege ferenda
Jak wynika z dotychczasowych rozwa¿añ, grupowe ubezpieczenia na ¿ycie
przechodz¹ swoisty renesans. Ich problematyka sprowadza siê zatem nie tyle
do dopuszczalnoœci czy okreœlenia kszta³tu ubezpieczeñ grupowych, ile ich in-
terpretacji, zw³aszcza wskazania rozbie¿noœci pomiêdzy praktyk¹ a obecnie
obowi¹zuj¹cymi przepisami ubezpieczeniowymi.
38
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
ARTYKU£Y I ROZPRAWY
Widoczny brak odrêbnej regulacji ujawni³ tak¿e inn¹ kwestiê. Mianowicie
– do grupowych ubezpieczeñ na ¿ycie trudno jest stosowaæ nie tylko przepisy
ogólne dotycz¹ce umowy ubezpieczenia, niekiedy przez samego ustawodawcê
wy³¹czone wprost
31
, ale te¿ postanowienia dotycz¹ce stricte ubezpieczeñ osobo-
wych. Poza marginalnymi regulacjami, odnosz¹cymi siê do obowi¹zków infor-
macyjnych ubezpieczyciela, przewidzianymi w ustawie o dzia³alnoœci ubezpie-
czeniowej nie budzi wiêkszych zastrze¿eñ mo¿liwoœæ zastosowania do ubezpie-
czeñ grupowych jedynie art. 829 k.c. oraz art. 808 k.c. Dlatego jedynym roz-
wi¹zaniem, które nie by³oby obarczone b³êdem, jest rozpoczêcie prac legislacyj-
nych umo¿liwiaj¹cych zawieranie ró¿nych umów uwzglêdniaj¹cych szczególne
zasady ubezpieczeñ grupowych
32
. Stosowanie zasady solidaryzmu spo³ecznego
pozwala bowiem w ramach ubezpieczenia grupowego na korzystanie z zasady
synergii, w wyniku której czêœæ ubezpieczonych pokrywa³aby wprawdzie koszty
ochrony osób maj¹cych realne szanse jej wykorzystania, ale te¿ uzyskiwa³aby
korzyœci finansowe z udzia³u w grupie. Wydaje siê jednak, ¿e w nowych regula-
cjach ustawowych konieczne by³oby wyraŸne rozgraniczenie pozycji wszystkich
uczestników powstaj¹cego stosunku ubezpieczenia
33
. Z tego punktu widzenia
zasadnym postulatem by³oby uwzglêdnienie funkcjonuj¹cych obok siebie ró¿-
nych typów ubezpieczeñ grupowych, przewiduj¹cych pozycjê pracodawcy jako
klasycznego ubezpieczaj¹cego lub sprowadzaj¹cego jego rolê do „organizatora”
generalnej umowy ubezpieczenia.
Byæ mo¿e remedium na zasygnalizowane problemy by³oby postulowane
przez prof. E. Kowalewskiego opracowanie – wzorem francuskiego Code des
assurances – odrêbnego kodeksu ubezpieczeñ
34
.
n
Group Life Insurance In the Light of Law, Doctrine
and Insurance Practice
Group life insurance has been dynamically developing recently. However, the rapid develop-
ment of group schemes is not accompanied by the introduction of new insurance solutions adju-
sted to the current needs of the modern market into existing legal regulations. On the contrary,
predicting further amendments to insurance law – the legislator did not seem to notice the impor-
tance of this issue, completely ignoring the question of group insurance. The issue of above-men-
tioned insurance has been lately discussed twice, in each case having been initiated by insurance
practice. For the first time it appeared when the amendment to the Civil Code of 13 April 2007
came into force, which provided for the obligation to receive the prior consent of the insured for
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
39
Grupowe ubezpieczenia na ¿ycie w œwietle prawa, doktryny
31
Tytu³em przyk³adu, art. 816 k.c. odnosz¹cy siê do ujawnienia siê okolicznoœci, która poci¹ga za
sob¹ zmianê prawdopodobieñstwa wyst¹pienia wypadku (art. 816 k.c.).
32
Nie bez znaczenia jest równie¿ uznanie, czy zasady umów grupowych pozwalaj¹ uznaæ zawie-
rane ubezpieczenia jako podlegaj¹ce ochronie konsumenckiej; przyjêcie zasady, ¿e ubezpie-
czaj¹cym jest pracodawca znacz¹co os³abi³oby pozycjê ubezpieczonych.
33
Osobnym zagadnieniem pozostaje te¿ karencja stosowana w zawieranych umowach ubezpie-
czenia grupowego oraz pytanie, czy dotyczy ona tylko œmierci ubezpieczaj¹cego, czy równie¿
œwiadczeñ zwi¹zanych z zdarzeniami dotykaj¹cymi innych ubezpieczonych.
34
O potrzebie polskiego kodeksu ubezpieczeñ, red. naukowa E. Kowalewski, Wyd. „Dom Organi-
zatora”, Toruñ 2009.
the conclusion of a life insurance contract on their behalf. Taking into consideration the fact that
the essential feature of group insurance is variability of the initially determined group of insured
(e.g. employees of the same company), the literal understanding of art. 829 of the Civil Code
might have led to the invalidity of the majority of such insurance contracts taken out in the Polish
market or their natural disappearance. Another problem which proved the imperfect legislation
regulating group life insurance was the publication of the opinion of the Legal Department of the
Public Procurement Office. According to this document in order to conclude a group life insuran-
ce contract on behalf of their employees, the employers obliged to follow the provisions of the Pub-
lic Procurement Law have to apply the mode of procurement.
The above-mentioned issues and doubts connected with the conclusion of group life insurance
contracts, the determination of the legal status of the insured, as well as the definition and inter-
pretation of group life insurance in legal doctrine and practice against the background of scarce le-
gislative regulations are discussed in the present article.
40
PRAWO ASEKURACYJNE 2/2010 (63)
ARTYKU£Y I ROZPRAWY