AUTOMATYKA CZY USTAWIENIA WŁASNE
Początkujący amator fotografii, bez żadnego doświadczenia, bezwzględnie powinien ustawić aparat na
pełną automatykę i "popstrykać" w różnych warunkach świetlnych. Trzeba się oswoić z nowym
aparatem.
Oznaczenia trybów automatyki, programowalnego i ustawień manualnych to
Auto
P (programowalne), umożliwia ustawienia pewnych parametrów, inne dobiera automatycznie
M - namulane, to już tryb dostępny w aparatach wyższej klasy, najtrudniejszy do robienia
zdjęć, ale dający największe możliwości kreowania ciekawych efektów.
Ktoś, kto już dużo fotografował aparatem analogowym, czyli tym wykorzystującym film do
rejestracji zdjęć, też może pobawić się robieniem zdjęć w trybie pełnej automatyki, ale
naprawdę doświadczony fotoamator może od razu przystąpić do robienia zdjęć z własnymi
ustawieniami parametrów.
Polecamy jednak tryb P, gdyż całkowita kontrola parametrów w trybie M jest dla
fotoamatorów najwyższej klasy.
Proste kompakty nie dają wielu możliwości ustawień własnych, ale też coś niecoś można w
nich narzucić - choćby rozdzielczość i stopień kompresji plików. Te parametry nie mają jednak
wpływu na jakość techniczną zdjęcia i o nich wspomnimy okazjonalnie gdzie indziej.
Reasumując, zaczynamy robienie zdjęć w trybie Auto i w miarę zdobywania doświadczenia
przechodzimy do trybu P - programowalny.
Nasze wskazówki i porady będą dotyczyły robienia zdjęć w trybie P i M. Podamy też, co można
ustawiać w trybie Auto i jak ustawiać poszczególne parametry, zależnie od okoliczności.
Warto przypomnieć, że mając już aparat i kartę pamięci, zdjęcia nic, ale to nic nas nie
kosztują. Możemy, więc eksperymentować do woli. Jedynym atrybutem niezbędnym do
rzetelnego oceniania zrobionych zdjęć jest komputer, gdyż nawet na 3 calowym monitorze
aparatu trudno zobaczyć wszystkie niedociągnięcia naszego zdjęcia.
Nie mając komputera, możemy zdjęcia obejrzeć na telewizorze. Nie jest to już taka jakość
obrazu jak na monitorze komputera, ale zawsze lepsza niż na monitorze LCD aparatu.