Temat: Problem transplantologii w życiu społeczeństwa
Aspekt społeczny, polityczny, ekonomiczny i etyczny
Wrocław 2009
2
Spis treści
WSTĘP ............................................................................................................................................ 2
A
SPEKTY PRAWNE DOTYCZĄCE PRZESZCZEPÓW
.............................................................................. 3
A
SPEKT EKONOMICZNY
.................................................................................................................. 5
K
WESTIE ETYCZNE
......................................................................................................................... 5
A
SPEKT SPOŁECZNY
....................................................................................................................... 6
P
ODSUMOWANIE
............................................................................................................................ 9
B
IBLIOGRAFIA
.............................................................................................................................. 10
Wstęp
Transplantacja (Etym. - późn. łac. transplantare 'szczepić; przesadzać'; plantare 'sadzić' od łac.
planta,).; przeszczepianie, przemieszczenie jakiegoś narządu a. jego części (tkanki) w obrębie ciała
jednego osobnika (autotransplantacja) lub z osobnika na osobnika w obrębie tego gatunku
(homotransplantacja) a. pomiędzy różnymi gatunkami (heterotransplantacja). Nauka, która zajmuje
się problemami przeszczepiania komórek, tkanek i narządów nazwana została transplantologią i
stanowi jeden z działów medycyny klinicznej. Powszechność stosowania transplantacji i dokonujący
jej postęp nie uwalnia tej dziedziny medycyny od problemów i pytań. Niemal codziennie około 74
osoby otrzymują ratujący życie przeszczep narządu, jednak 18 osób umiera nie doczekawszy się
odpowiedniego narządu. W krajach rozwiniętych liczba chorych zakwalifikowanych do leczenia
przeszczepami zwiększa się o 20 % rocznie.
W Polsce w kolejkach po organy czeka około 2 tys. chorych. Kilkuset z nich umrze, zanim znajdzie
się dawca. Liczba dawców narządów nie jest satysfakcjonująca. W Czechach jest blisko 2 razy, a w
Hiszpanii 3 razy wyższa niż w Polsce. Poza tym na terenie kraju istnieje ogromna rozbieżność co do
liczby dawców. Jest to spowodowane tym, że pobieranie narządów jest dozwolone głównie od osób
zmarłych (poza dawstwem rodzinnym), czyli po stwierdzeniu nieodwracalnego ustania funkcji pnia
mózgu. Dawców powinno być teoretycznie tylu ile osób umiera z powodu śmierci pnia mózgu. Przy
czym śmierć mózgowa to około 2 % wszystkich zgonów szpitalnych, co w 38-milionowej Polsce
powinno dać około 1,5 tys. dawców rocznie. Tymczasem w 2003 r. było ich zaledwie 525, przy
czym 160 przypadków zdyskwalifikowano ze względów medycznych.
3, 4 % ogółu przeprowadzanych w Polsce transplantacji stanowią dawcy żyjący i spokrewnieni z
biorcą. Stąd wniosek, że życie ogromnej liczby chorych zależy od dawstwa pośmiertnego, dlatego to
na nim się skupię w mojej pracy.Najlepsze organy do przeszczepienia pochodzą w zasadzie od osób
młodych, często są to tragicznie zmarli w wypadkach samochodowych lub inne ofiary gwałtownej
śmierci np. samobójcy. Narządy pochodzące od jednej zmarłej osoby mogą natomiast uratować
życie sześciu chorym (w trakcie pobrania wielonarządowego można eksplantować nerki, serce,
trzustkę, wątrobę i płuca oraz tkanki i komórki). W Polsce od każdych 10 zakwalifikowanych jako
dawca osób zmarłych pobiera się średnio tylko 24 narządy, podczas gdy w innych krajach np. w
Niemczech udaje się uzyskać około 35. Powodem tak niskiej liczby jest niekiedy zła organizacja
Poltransplantu, która nie potrafi skoordynować kilku ekip chirurgicznych, ponieważ każdy narząd
pobiera inna, kolejną przyczyną są warunki atmosferyczne (wówczas nie ma możliwości transportu
lotniczego, zwykle koniecznego w przypadku narządów nietrwałych), a także zły stan narządów,
który jest spowodowany tym, iż polski dawca leży na oddziale intensywnej terapii ok. 5-8 dni zanim
zostanie uznany za zmarłego, w krajach zachodnich średnia wynosi 2-3 dni. Ważnym problemem
jest też stan chorych oczekujących na przeszczep. Czas oczekiwania jest istotny i częste są sytuacje,
3
że chory umiera nie doczekawszy dawcy. Taki los spotkał mojego przyjaciela, co przyczyniło się do
wyboru mojego tematu.
Aspekty prawne dotyczące przeszczepów
Pomimo znacznego postępu ( przede wszystkim dostosowania prawa do potrzeb pacjentów i lekarzy)
nadal istnieje wiele formalnych przeszkód dla działania transplantologów i poprawy sytuacji
oczekujących na przeszczep śmiertelnie chorych ludzi. Do 1995 r. kiedy to Sejm Rzeczypospolitej
Polskiej uchwalił ustawę o pobieraniu i przeszczepianiu komórek, tkanek i narządów (weszły one w
życie w 1996 r.), rozwój transplantologii i stałe doskonalenie technik przeszczepienia dokonywało
się wbrew przepisom prawnym.
Pierwsze w Polsce zabiegi transplantacyjne odbyły się z pominięciem przepisów prawa (pobranie
narządu od osoby zmarłej) lub nawet wbrew prawu (pobieranie nerki od zdrowego dawcy). Mimo, że
na mocy postanowień Komisji Harwardzkiej z 1968 r. odrzucono dotychczasową klasyczną definicję
śmierci (człowiek umiera wtedy, gdy ustają jego podstawowe funkcje życiowe) i zastąpiono ją nową
definicją – tzw. śmierci pnia mózgu. Tak więc za podstawę prawną przyjmuje się dziewięć zasad
przewodnich w transplantologii, które zostały zaakceptowane w 1991 r. przez Komitet Wykonawczy
Światowej Organizacji Zdrowia i uzupełnione postanowieniami Konwencji o Ochronie Praw
Człowieka i godności istoty ludzkiej wobec zastosowań biologii i medycyny. W związku z tym
przeszczepianie narządów ludzkich powinno być zgodne z następującymi zasadami:
1. Legalność pobierania organów z ciał osób zmarłych.
Zasada ta mówi o tym, że narządy można pobierać w celach terapeutycznych, diagnostycznych,
dydaktycznych i naukowych.
2. Obiektywizm stwierdzenia śmierci potencjalnego dawcy przeszczepu
Dawcą może być osoba, która zmarła w wyniku trwałego lub nieodwracalnego zniszczenia pnia
mózgu, nie wyrażając za życia sprzeciwu na pobranie po śmierci organów z jej ciała ( do 2002 r.
zgłoszono w Polsce jedynie 22 tys. sprzeciwów)
3. Preferowanie przeszczepów od zmarłych
W praktyce tej należy zachować odpowiednią kolejność, to znaczy najpierw powinno się starać
pozyskać narządy pochodzące od osób zmarłych. Dopiero brak lepszej metody terapeutycznej
uprawnia do poszukiwań dawcy wśród osób żyjących.
Natomiast pobieranie komórek, tkanek i narządów od osoby u której stwierdzono śmierć mózgową
dopuszczalne jest dopiero po jej zdiagnozowaniu przez komisję składającą się z trzech lekarzy (w
tym co najmniej jednego specjalisty). Ponadto zespół orzekający nie może być związany z zespołem
transplantacyjnym. Wiadome jest również, iż dawca i biorca pozostają dla siebie anonimowi. Istotne
jest też to, że z chwilą stwierdzenia śmierci mózgu należy podjąć decyzję , czy utrzymywać
funkcjonowanie organizmu (aby utrzymać narządy w dobrym stanie dla potrzeb drugiego
człowieka), czy też w razie nieplanowania pobierania narządów ( np. stanowczy sprzeciw rodziny)
zaprzestać wszelkich procedur.
4
4. Pełnoletniość dawcy
Reguła ta domaga się wyraźnego określenia dawcy, która jest oparta na konstrukcji zgody
domniemanej.
W Polsce domniemana zgoda (czyli brak wyrażonego za życia sprzeciwu) może być obalona, w
czym najczęściej ma swój udział rodzina zmarłego potencjalnego dawcy. Ustawa jednak nie zawiera
przepisów, które nakazywałyby uzyskanie zgody rodziny, czy nawet rozmawianie z nią na ten temat.
Poza tym lekarz nie ma obowiązku informowania o zamiarze pobrania tkanek i narządów, ponieważ
rodzina nie jest „właścicielem,” ciała jej zmarłego członka. Jedynym prawem jakie posiada w
stosunku do niego, to prawo do pochówku.
Statystyki w tej kwestii są przerażające, ponieważ trzy piąte Polaków (60%) nie wie, jakie prawo
dotyczące pobierania narządów obowiązuje w kraju. Co czwarty (24% – o siedem punktów mniej niż
w 2005 roku) błędnie wskazuje, że jest to zasada wymagająca czynnego wyrażenia zgody, a tylko co
szósty (16% – o 6 punktów więcej niż w roku 2005) odpowiada poprawnie, że jest to zasada zgody
domniemanej.
5. Zakaz obrotu handlowego przeszczepami
Ze względu na wciąż niską liczbę narządów do przeszczepiania, przy stale wydłużającej się kolejce
oczekujących na transplantację, uregulowań prawnych, wymagała kwestia wyboru biorcy. Dlatego
sporządza się listy biorców, których wybór dokonywany jest wyłącznie w oparciu o kryteria
medyczne.
Czy w Polsce istnieje ryzyko handlu narządami?
Ryzyko jest wielkie, jednak aby go uniknąć, obowiązujące przepisy przewidują, że pobranie narządu
i jego przeszczepienie może mieć miejsce jedynie w upoważnionych ośrodkach medycznych. Warto
wspomnieć, że ukryte przeszczepianie narządów jest praktycznie niemożliwe.
6. Zakaz ogłaszania odpłatności za przeszczepy
Przepisy prawne zabraniają przyjmowania tak przez dawcę jak i personel medyczny jakichkolwiek
zapłaty czy korzyści majątkowych.
Ostatni rok poruszył zdecydowanie kwestię transplantacji ze względu widowiskowego
aresztowania i publicznego oskarżenia wobec jednego z transplantologów. Wówczas pojawiły się
informacje spadku liczby zgłoszeń dawców. Dlatego wszelkie próby odpłatności kończą się
negatywnym skutkiem dla biorców.
7. Uczciwość ludzi medycyny
Istotne są relacje pomiędzy poszczególnymi uczestnikami procesu transplantacyjnego. Wyróżniono
w ich obrębie:
- dawca-lekarz- polega to na zasięgnięciu przez lekarza informacji o tym, czy dawca nie zgłosił
sprzeciwu co do przeszczepu; a jeśli dojdzie do przeszczepu- wydania rodzinie ciała zmarłego
bliskiego w odpowiednim stanie zewnętrznym
- biorca-lekarz- polega to na poinformowaniu biorcy o wiążącym się z zabiegiem ryzyku,
przeprowadzenia niezbędnych badań
5
- rodzina dawcy-lekarz- polega na budzącej wciąż kontrowersji. Jest to spowodowane tym, iż
ustawodawca nie wprowadził konieczności zasięgania opinii rodziny przed przystąpieniem do
pobrania narządów
- rodzina biorcy-lekarz- polega na przygotowywaniu psychiki rodziny przyjmującego organ, które
miałoby dotyczyć przede wszystkim ryzyka niepowodzenia zabiegu.
8. Należne honoraria
Zasada tajemnicy lekarskiej jest istotna, ponieważ pociąga za sobą odpowiedzialność zawodową ,
cywilną i karną. Nakłada na lekarza obowiązek zachowania w tajemnicy informacji związanych z
pacjentem. To jedna z zasad Kodeksu Etyki Lekarskiej, która znajduje zastosowanie we wszystkich
zabiegach medycznych i nie omija również transplantacji.
Przeszczepianie narządów rodzi jednak wiele problemów, natury prawno-moralnej, nie tylko w
płaszczyźnie dawca-biorca, lecz obejmuje również ich rodziny. W związku z tym sprawą
pierwszoplanową jest zachowanie tajemnicy przez personel lekarski.
9. Prymat potrzeb zdrowotnych
Ponoszenie przez lekarzy i Skarb Państwa odpowiedzialności cywilnej i majątkowej znajduje
zastosowanie w przypadku szkód związanych z przeprowadzaniem przeszczepu. Najczęściej jest to
odszkodowanie odpowiednie do poniesionego przez pacjenta uszczerbku chronionych prawem dóbr:
życia, zdrowia, wolności, godności, majątku itp.
W polskich warunkach dopuszcza się przeszczepianie narządów od żyjących członków rodziny, a
od osób niespokrewnionych jedynie w przypadku, gdy wyrazi zgodę sąd rodzinny. Jednym z
warunków dopuszczenia do oddania organu przez członka rodziny jest zgoda jego współmałżonka.
Dawcą nie może też zostać rodzic samotnie wychowujący dziecko.
Ciekawostką jest, że pod koniec 2007 r. został opracowany w Ministerstwie Zdrowia i pozytywnie
zaopiniowany przez Krajową Radę Transplantacyjną projekt nowelizacji ustawy transplantacyjnej -
tak, by obejmowała też zapłodnienie in vitro.
Aspekt ekonomiczny
Przeszczep narządu jest procedurą bardzo drogą, jednak daje ona 80 % szans na powrót chorego do
normalnego życia.
Jakie są koszta przeszczepu?
Pod względem ekonomicznym przeszczepianie nerek jest najbardziej opłacalne, ponieważ rok
dializoterapii kosztuje około 55 tys. zł, natomiast przeszczep nerki to wydatek 34 tysięcy zł.Na
jednym przeszczepie państwo zarabia ok. 400 tys. zł., unika bowiem finansowania dużo mniej
efektywnych dializ, ponosi jedynie koszty operacji i finansowania leków dla biorcy.Według wyceny
Ministerstwa Zdrowia przeszczep : nerki kosztuje 34 tys. zł, trzustki z nerką 70 tys. zł, serca 96 tys.
zł, płuca 96 tys. zł, płuca razem z sercem 107 tys. zł, wątroby 185 tys. zł.
Kwestie etyczne
Stanowisko etyki chrześcijańskiej w kwestii transplantacji organów jest zdecydowanie pozytywne.
Przeszczepianie narządów jest metodą leczenia, a leczenie pacjenta jest zawsze czymś bezsprzecznie
dobrym, zatem nie spotyka się to ze sprzeciwem moralnym. Ideę transplantacji od samego początku
popierał autorytet moralny Kościoła Katolickiego- Jan Paweł II. Dodatkowo katechizm Kościoła
Katolickiego głosi, iż „oddanie narządów po śmierci jest czynem szlachetnym i godnym pochwały”.
6
Jednak nie wszystko co jest w zakresie umiejętności chirurgów jest zgodne z etyka. Istnieje często
moralny dylemat lekarza : „co potrafię zrobić, a co mi zrobić wolno?”. Jeśli chodzi o spełnienie
pierwszej etycznej zasady to: teologowie w swojej refleksji popierają medyczną definicję śmierci
człowieka (śmierć mózgu).
Kategoria daru nierozerwalnie wiąże się z drugim etycznym warunkiem : zgodą dawcy, co jest
przykładem społeczeństwa obywatelskiego. Etycy chrześcijańscy kładą nacisk na potrzebę
świadomego wyrażenia zgody, gdyż tylko wtedy przeszczep może być postrzegany jako dar,
uczyniona z siebie ofiara. Pomimo akceptacji postawa Kościoła Katolickiego odwołuje się również
do poszanowania w tych zabiegach ciała człowieka, które zawsze- co zaznaczają etycy-jest ciałem
konkretnej osoby. Kościół Katolicki negatywnie wyraża się o przeszczepianiu narządów z którymi w
jakiś sposób wiąże się osobowość i indywidualność człowieka, np. mózgu. Moralne nakazy
kierowane są też w stronę personelu medycznego. „Pozbawionym moralności” nazywają etycy
działania lekarzy którzy podczas wyboru biorcy kierują się wykraczającymi poza kryteria medyczne
względami taki jak : wiek, płeć, rasa, religia, status ekonomiczny czy pozycja społeczna. Pomimo
pozytywnego stanowiska Kościoła co do transplantacji, statystyki mówią coś innego. Aż jedna
piąta ankietowanych (20%) uważa, że przeszczepianie narządów jest sprzeczne z religią katolicką.
Prawie dwie trzecie (63%)wyraża przeciwną opinię na ten temat, a co szósty (17%) nie ma zdania.
Inne powszechne religie wypowiadają się na temat przeszczepów ustami swych przedstawicieli, np.
Komitet fatw w Arabii Saudyjskiej. Z punktu widzenia islamu „transplantacja organu z jednej części
ciała do innej (tej samej osoby) jest dozwolona, tak samo jak dozwolona jest transplantacja organu
od człowieka zmarłego do człowieka żywego”. Poglądy te są bardzo podobne z chrześcijańskim
(także przez kościoły protestanckie, które wydały opinię pozytywną, traktując dawstwo jako dar)
traktowaniem problemu transplantacji oraz aktualną etyką medycyny zachodniej.
W Iranie państwo i ubezpieczyciel płaci dawcy oddającemu organ parzysty, bez którego może dalej
żyć np. nerkę. W Indiach i Pakistanie możliwe jest zapłacenie przez obcokrajowca wynagrodzenia
dawcy i przeszczepienie nerki (płaci biorca).
Aspekt społeczny
W badaniach przeprowadzonych przez Centrum
Badania Opinii Społecznej w marcu 1997 roku
otrzymano wyniki wskazujące, iż Polacy w
zdecydowanej większości (80 %) akceptują
pobieranie i przeszczepianie narządów jako
metodę ratowania życia i przywracania zdrowia.
Nikły odsetek (7 %) badanych wypowiedział się
przeciw transplantacjom. Zbliżone wyniki
prezentuje analiza badań w roku 2002
realizowanych w ramach projektu badawczego.
W ich wyniku okazało się, że 52 % badanych
akceptuje przeszczepy narządów jako metodę
leczenia i ratowania życia, 42 % badanych uważa,
iż można ją zastosować w momencie, gdy
zawiodą inne metody leczenia, 2 % respondentów
było przeciwnych transplantacjom; 80 %
badanych zgodziłoby się, by po ich śmierci
pobrano ich narządy do przeszczepu; 53 %
zdecydowanie tak, 33 % raczej tak, 5% jest
Czy uważa Pan(i) za
słuszne
przeszczepianie
narządów
(transplantacje
narządów) pobranych
od osób zmarłych, aby
ratować życie lub
przywracać zdrowie
innym osobom?
Wskazania
respondentów według
terminów badań
XII
199
4
III
199
7
IX
200
3
IX
200
5
V
20
07
w procentach
Zdecydowanie tak
Raczej tak
Raczej nie
Zdecydowanie nie
Trudno powiedzieć
51
32
6
4
7
61
26
4
3
6
67
23
3
4
3
62
25
4
3
6
63
27
2
2
6
Źródło: www.przeszczep.pl
7
raczej przeciwnych temu sposobowi leczenia, a 3 % w pełni przeciwstawia się tej metodzie leczenia.
Przywołane wyniki badań wykazują, że przeważającą część społeczeństwa polskiego Co więcej,
porównanie otrzymanych wyników z uzyskanymi w minionych latach pokazuje, że liczba
akceptujących taką metodę ratowania życia innym jest bardzo stabilna i nie zmalała po serii oskarżeń
przeciwko lekarzom, świadczy o tym przeprowadzona statystyka.
Warto więc zaznaczyć, że w ostatnich latach nie zmalała gotowość do oddania organów po śmierci.
W stosunku do poprzedniego badania przybyło nawet osób, które pozytywnie odnoszą się do tej
sprawy, natomiast mniej jest ludzi deklarujących, że nie zgodziliby się na to, by z ich ciała pobrano
narządy po śmierci.
Zaskakujące jest to, że występuje niedostateczna wiedza na temat „Oświadczenia woli”, pisemnej
notatki, którą wypełnia się po to, aby rodzina, osoby bliskie wiedziały, że zmarły wyrażał przychylny
stosunek do kwestii pobrania od niego narządu do przeszczepów. Statystyki prowadzone przez
CBOS pokazują, że niespełna połowa badanych (45%) słyszała o takim oświadczeniu, a nieco
więcej osób (52%) nie zetknęło się z informacjami na ten temat. Wiedza o istnieniu takiej pisemnej
deklaracji jest zależna od wykształcenia – częściej słyszeli o niej ankietowani lepiej wykształceni.
Stosunkowo często opory wobec transplantacji mają badani w wieku 65 lat i starsi. Wiek odgrywa
również istotną rolę, jeśli chodzi o zgodę na pobranie narządów po śmierci – najwięcej osób
gotowych oddać organy po śmierci jest w wieku 18–24 lata oraz wśród uczniów i studentów (po
90%). Można zauważyć, że im starszy wiek, tym większa skłonność do sprzeciwu w tej kwestii.
Jednocześnie drastyczny spadek poparcia stwarza sytuacja, w której decydujemy o możliwości
pobrania narządów od bliskiej nam zmarłej osoby. Stanowczo protestuje w tym przypadku 75 %
rodzin. Powody nietolerancji rodzin wobec zamiaru pobrania organów ze zwłok bliskiej osoby
wynikają przede wszystkim z dość silnego zakorzenionego w świadomości społecznej poglądu, iż
pośmiertne pobranie narządu stanowi akt braku poszanowania zwłok. Drugą ważną przyczyną
zgłaszania przez rodzinę sprzeciwu jest niezrozumienie przez nią pojęcia śmierci mózgowej. Co zaś
tyczy się innych aspektów, to przeważającymi wśród nich okazują się coraz częściej obawy przed
komercjalizacją, handlem narządami.
Jak wspomniałam wcześniej w rozdziale dotyczącym uwarunkowań prawnych lekarze nie muszą
prowadzić rozmów w kwestii zgody rodziny na pobranie narządów. Miała to dać zespołom
transplantacyjnym poczucie bezpieczeństwa. Nieco inna od rozstrzygnięć prawnych jest natomiast
rzeczywistość społeczna. Względy etyczne i obyczajowe rodzą u lekarzy potrzebę informowania
rodziny o zamiarze pobrania narządów w celu transplantacji. W tej kwestii są różne zdania, jedni
twierdzą, że dobry obyczaj nakazuje porozmawianie z rodziną i zawiadomienie o zamiarze pobrania
narządu, inni są zdania, że praktyka transplantacyjna poszła w złym kierunku, a lekarze postępują
tak, jakby regulacje prawne tej kwestii w ogóle nie istniały. Szczególnie krytycznie niektórzy lekarze
oceniają przebieg rozmów personelu medycznego z rodziną, który najczęściej zwraca się do jej
członków o wyrażenie zgody. Tak sformułowane pytanie pozostaje w sprzeczności z
obowiązującymi aktami prawa, to dodatkowo stanowi dla rodziny spore obciążenie psychiczne.
W czasie, kiedy transplantacja zafascynowała społeczeństwo niezwykłością swoich osiągnięć,
chowanie zmarłych lub kremację zwłok bez wcześniejszego „pobrania” narządów, zarówno lekarze,
jak i etycy nazywają posunięciem pozbawionym logiki. Podzielają ten pogląd katolicy : „byłoby
rzeczą nierozsądną poddawanie ciała zmarłego rozkładowi podczas, gdy inny człowiek śmiertelnie
chory mógłby być uratowany przez transplantację”. Pomimo tego większość ludzi przez szacunek
do ciała osoby zmarłej nie daje możliwości transplantacji. Silny kult ciała ludzkiego po śmierci
pozwala sądzić, że znajomość zasad religii chrześcijańskiej jest w społeczeństwie słaba. Jednym z
podstawowych powodów braku tolerancji dla przeszczepów jest brak przekonania rodziny zmarłego,
Tab. 1
8
czy na pewno doszło już do zgonu i czy lekarze nie zamierzają pobrać narządów z żyjącego jeszcze
człowieka, tak więc ciągle funkcjonuje w świadomości społecznej klasyczna definicja śmierci
(ustanie pracy serca).
Często obawiając się podświadomie zgody na „uśmiercenie” członka rodziny, zgadzamy się niekiedy
na pobranie np. nerki, a nie serca, ponieważ istnienie człowieka wiąże się z jego biciem.
Jest to jedyny uznany przez przedstawicieli różnych środowisk (transplantologów,
duchowieństwo)za najskuteczniejszy i nie budzący przy tym zastrzeżeń moralnych sposób na
powiększenie dawstwa, co jest przykładem, że jesteśmy w tym przypadku społeczeństwem
obywatelskim.
Jak postrzegają zjawisko transplantacji politycy i ich partie?
Deklarowanie zgody na oddanie po śmierci swojego serca obcemu w potrzebie nie jest związane z
religijnością, ale z orientacją polityczną – częściej o oddaniu swojego serca mówią zwolennicy
lewicy, rzadziej centrum.
Sojusz Lewicy Demokratycznej prezentował problematykę
transplantologii ,tworzył atmosferę powszechnego zainteresowania
tą dziedziną i akceptacją transplantologii. Miała temu służyć akcja
„karta życia”. W jednym z wywiadów Tomek Kamiński
powiedział: „ Gdy los sprawi, iż odejdziesz ze świata żywych,
naprzeciw losowi pozostaw przy życiu cząstkę siebie. Uratujesz
życie innym...”.
Wówczas Sojusz Lewicy Demokratycznej apelował do innych partii
politycznych, stowarzyszeń, instytucji publicznych i organizacji
pozarządowych o przyłączenie się do akcji w nowych odsłonach i nowych formach.
W sejmowej edycji ogólnopolskiej akcji "Łańcuch Krewniaków", której głównym założeniem jest
propagowanie idei transplantacji i honorowego krwiodawstwa w polskim społeczeństwie, wzięła
udział Pani Poseł Ewa Wolak (Platforma Obywatelska). Podczas spotkania zostały przedstawione
główne cele akcji takie jak: podniesienie społecznej świadomości dotyczącej przeszczepów,
przywrócenie zaufania społecznego dla transplantologii, zaangażowanie środowisk lokalnych do
działań promocyjnych transplantacji.
Były minister zdrowia Zbigniew Religa (Prawo i
Sprawiedliwość) w 2007 roku chciał utworzyć
dodatkowy ośrodek transplantacyjny.
Wielu polityków podpisało też „Oświadczenie Woli”,
co świadczy o pozytywnym nastawieniu do zjawiska
jakim jest transplantologia. Jednak w ostatnim czasie
temat transplantologii poprzez wiele
kontrowersyjnych zdarzeń, ucichł a także minimalnie
zniechęcił społeczeństwo do dawstwa.
Źródło: http:/jasinskiblox.pl
Źródło: http://www.przeszczep.pl/
9
W przełamywaniu nieufności co do zjawiska transplantacji mają
pomóc kampanie edukacyjne ( np. Fundacja Zjednoczeni dla
Transplantacji, ), które mają na celu m.in. propagować idee
przeszczepiania narządów w celu upowszechnienia tej metody
leczenia, stworzyć program edukacyjny oraz skupić wokół idei
Fundacji naukowców, lekarzy, dydaktyków, działaczy
społecznych . Lekarze i prawnicy są zainteresowani
propagowaniem programu przeszczepiania (np. programy
Komisji Europejskiej) oraz działaniem centrów transplantologii, stowarzyszeń i organizacji (np.
Stowarzyszenia „Życia po przeszczepie”).
Mediom narzuca się głównie sposób w jaki przedstawiają problemy transplantacji narządów pisząc
bądź mówiąc o nich wyłącznie od strony sensacyjnej i skandalicznej.
Podsumowanie
Kwestie transplantologii świadczące o społeczeństwie obywatelskim
Sprzeciw rodziny co do pobrania narządów zmarłej bliskiej osoby z prawnego punktu widzenia nie
powinien być brany pod uwagę, jednak personel medyczny akceptuje daną wolę. To świadczy o
tolerancji i zrozumieniu drugiego człowieka. Pomimo wzrastającej potrzeby transplantacji
nieustannie istotna jest tolerancja, lojalność i uczciwość lekarzy .Stabilna liczba akceptujących
transplantacje i zmniejszanie się ilości osób deklarujących niezgodę pokazuje, że jesteśmy
społeczeństwem obywatelskim. Nawet partie polityczne i inne organizacje działające na rzecz
transplantacji tworzą pewnego rodzaju wspólnotę. W związku z małą świadomością społeczną wiele
osób popularnych w mediach uświadamia czym jest świadczenie woli i zachęca do jego
podpisywania.
Kwestie transplantologii świadczące o społeczeństwie (nie)obywatelskim
W zakres wątpliwości wchodzi obawa, że pobrane narządy będą przedmiotem handlu. Opisany
problem jest poważną barierą rozwoju transplantologii w Polsce. W roku 2006 od 64 potencjalnych
dawców nie pobrano narządów, bo protestowały rodziny, zaś od kolejnych 750 bo większość
szpitali nie była zainteresowana wspieraniem transplantologii, a lekarze nie chcieli zadawać sobie
trudu rozmowy z rodzinami (przez aspekt prawny). Spośród ponad 700 szpitali istniejących w
Polsce w roku 2006 dawców zgłosiło się jedynie 125. Przyczyny tak małej liczby dawców są
różnorodne. Przejawiają się one niewiedzą pozytywnego stanowiska Kościoła w tej sprawie, reguł
prawnych oraz czym jest Świadczenie woli i śmierć pnia mózgu. Uznaje się jednak, że zła
organizacja służby zdrowia (w tym również koszta procedur transplantacyjnych) i niechęć lekarzy
ogranicza liczbę dawców w 10-krotnie większym stopniu niż protesty rodzin zmarłych.
Pomimo wielu dylematów, jakie stawia zjawisko transplantologii, każdy z nas powinien mieć
pewność, że w momencie zagrożenia życia zostanie uratowany. Nasze życie jest zależne od drugiego
człowieka. Jeśli nie będziemy wspomagać transplantologii, szanse na ocalenie życia zmaleją.
Pomimo wielu pozytywnych perspektyw jakie niesie transplantologia , uważam, że nie jesteśmy
społeczeństwem obywatelskim w tym temacie. Pomimo szczerych chęci, trudno nam przekonać
społeczeństwo do jednolitego sposobu myślenia.
Źródło: www.przeszczepy.pl
10
Bibliografia
Pozycje książkowe
Bogusz Józef, Encyklopedia dla pielęgniarek. Wyd. 3. Warszawa 1987. ISBN 83-200-1191-4. Przeszczepianie, s. 407-
408
Kunzel Dolf, Nowe życie po przeszczepie. Wyd. 1. Wrocław 1999. ISBN 83-7249-003-1. Transplantacja serca, s. 194
Rożniatowski Tadeusz, Mała encyklopedia medycyny. T. 2. Warszawa 1982. ISBN 83-01-00200-X. Przeszczepianie
narządów, s. 1010
Dokumenty elektroniczne
Ewa Wanda Wolak. Aktualności [online]. Ostatnia aktualizacja 2008.12.19 [dostęp 15 grudnia 2008]. Dostępny w
Internecie: http://www.ewawolak.pl/index.php?id=1&a=173
Fundacja Zjednoczeni dla Transplantacji. Misja i cele. Pytania i odpowiedzi [online]. Ostatnia aktualizacja 2008.12.20
[dostęp 22 grudnia 2008]. Dostępny w Internecie: http://www.transplantacja.org.pl
Kopaliński Władysław, Słownik wyrazów obcych i zwrotów obcojęzycznych [CD-ROM]. Wersja 1.0.3.16. Łódź, PRO-
media CD, 1998. ISBN 83-7231
Polski portal transplantacyjny. Badania i statystyka [online]. Ostatnia aktualizacja 2009.01.03 [dostęp 20 grudnia 2008].
Dostępny w Internecie: http://www.przeszczep.pl/?a=temat&id=193
Polski portal transplantacyjny. Istota problemu [online]. Ostatnia aktualizacja 2009.01.03 [dostęp 19 grudnia 2008].
Dostępny w Internecie: http://www.przeszczep.pl/?a=temat&id=23
Polski portal transplantacyjny. Regulacje prawne [online]. Ostatnia aktualizacja 2008.12.19 [dostęp 17 grudnia 2008].
Dostępny w Internecie: http://www.przeszczep.pl/?a=temat&id=30
Polski portal transplantacyjny. Wypowiedzi Kościoła Katolickiego [online]. Ostatnia aktualizacja 2009.01.03 [dostęp 20
grudnia 2008]. Dostępny w Internecie: http://www.przeszczep.pl/?a=temat&id=31
Sojusz Lewicy Demokratycznej. Karta życia [online]. Ostatnia aktualizacja 2008.12.17 [dostęp 25 listopad 2008].
Dostępny w Internecie: http://sldpodkarpacie.pl/show/page/52
Wikipedia. Transplantacja [online]. Ostatnia aktualizacja 2009.01.03 [dostęp 2 stycznia 2009]. Dostępny w Internecie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Transplantologia
Poltransplant. Prawo. Informacje [online]. Ostatnia aktualizacja 2009.01.03 [dostęp 2 stycznia 2009]. Dostępny w
Internecie: http://www.poltransplant.org.pl/ow.html