Astropolityka polityka, strategia i nauka w erze kosmicznej Page 1 of 6
ASTROPOLITYKA POLITYKA, STRATEGIA I NAUKA W ERZE KOSMICZNEJ
Ocena użytkowników: / 0
Słaby Świetny Oceń
czwartek, 09 grudnia 2010 08:43
Radosław Fellner
Czym jest astropolityka? Jej początki sięgają starożytności. Od 1919 , stała
się domeną państw i organizacji międzynarodowych. Ten, kto uzyska
przewagę w technologii i wdrażaniu jej, ten dysponuje niemal nieograniczonym
wpływem na losy świata. Obecnie praktyczne wykorzystanie astropolityki odbywa
się w dziedzinie technologii nawigacji satelitarnej.
Czym jest astropolityka? Otóż jest to wyłaniająca się ostatnio w ramach geografii politycznej, nowa
dziedzina wiedzy traktująca o relacjach między przestrzenią kosmiczną (z gr. stro - gwiazda), techniką i
technologią a polityką (politik - sprawy dotyczące państwa). W węższym ujęciu oznacza zarządzanie,
lokację zasobów i struktur w przestrzeni w celu realizacji strategii polityczno-ekonomicznych w Układzie
Słonecznym, traktowanym jako miejsce rywalizacji i ekspansji. Mottem przewodnim astropolityki jest: Kto
panuje w przestrzeni kosmicznej, ten kontroluje świat .
1. Historia
1.1. Starożytność
Początki astropolityki sięgają starożytności, kiedy to wiedza na temat wszelkich zjawisk astronomicznych
służyła do utrzymania władzy przez królów nad poddanymi. I tak choćby zwykłe zaćmienie Słońca było
uważane za przejaw boskiej ingerencji w świat ziemski, w tym przypadku za gniew bóstw. Egipscy kapłani
mając opracowany na podstawie obserwacji nieba kalendarz, a także mogąc przewidzieć owe zaćmienia
wywierali wpływ na decyzje ziemskiego wcielenia boga Ra, czyli faraona, a przez to uczestniczyli w
zarządzaniu państwem. Podobnie było w kulturze Majów, gdzie król osobiście dokonywał rytuałów
związanych ze zjawiskami astronomicznymi zgodnie z zaleceniami swoich skrybów. Około 500 r. p.n.e. w
astronomii babilońskiej pojawiły się modele matematyczne, które umożliwiały obliczanie - na podstawie
opracowanych algorytmów i przy użyciu kilku wyznaczonych parametrów - czasu występowania ważnych
zjawisk astronomicznych: nowiu i pełni Księżyca, zaćmień, okresów widoczności planet. To przyczyniło się
do powstania niektórych świąt i ich uroczystego obchodzenia przez władców, którzy z biegiem czasu
nadawali im również znaczenie polityczne.
1.2. Renesans
Relacje między kosmosem a techniką miały szczególne wyraz w epoce wielkich odkryć geograficznych. Jej
nadejście umożliwiła m.in. lepsza nawigacja na morzu. Tę zaś umożliwiło m.in. astrolabium, powstałe w
wyniku obserwacji nieba i ruchu gwiazd, a rozpowszechnione dzięki Arabom. Przyrząd ten, był szeroko
stosowany w XV w. Na podstawie znajomości położenia gwiazd można było ustalić szerokość
geograficzną, a także zmierzyć czas. Statki znając swoje położenie mogły wytyczać szlaki, sporządzać
dokładniejsze mapy odkrywać nowe lądy, a państwa zakładać nowe kolonie, zdobywać władzę i
kształtować politykę międzynarodową. Dla upamiętnienia doniosłych odkryć w 1813 w herbie Portugalii
umieszczono sferyczne astrolabium, czyli tzw. sferę armilarną, która widnieje w godle do dziś.
Jeszcze w XVI w. uczeni znający astrologię i astronomię byli stałymi doradcami królów ówczesnej Europy,
by wspomnieć wielkiego astrologa a jednocześnie proroka Nostradamusa będącego doradcą na dworze
królowej Francji Katarzyny Medycejskiej.
XVI wieczne odkrycie, że to Ziemia razem z innymi planetami krążą wokół Słońca a nie odwrotnie
spotkało się z ostrą krytyką i potępieniem ze strony papieża, gdyż godziło to w autorytet nauk Kościoła i
jego prestiż, i mogło (w przypadku braku reakcji) spowodować obniżenie znaczenia tej instytucji na arenie
międzynarodowej, czyli po prostu zagrozić władzy Kościoła.
Na drodze przemian mentalnych, gospodarczych i politycznych zmienił się też charakter związku polityki z
przestrzenią kosmiczną. Postęp w astronomii i astrofizyce odzwierciedlał postęp naukowy.
1.3. II Wojna Światowa
Począwszy od 1919 astropolityka stała się domeną państw i organizacji międzynarodowych. Wtedy to
podczas międzynarodowej konferencji w Paryżu postanowiono, iż każde państwo ma pełną i wyłączną
suwerenność nad przestrzenią powietrzną ponad swoim terytorium . Władcy, generałowie i badacze zaczęli
sobie zdawać sprawę z możliwości wykorzystania technologii na początku aeronautycznych, a potem
kosmicznych w celach militarnych. Pozwoliło to na konstrukcję pierwszych rakiet V1, V2 w nazistowskich
2010-12-09
Astropolityka polityka, strategia i nauka w erze kosmicznej Page 2 of 6
Niemczech, a na podstawie których to planów, konstruktorzy radzieccy i amerykańscy opierali się przy
budowie rakietowych pocisków balistycznych służących do przenoszenia statków kosmicznych (w
przypadku USA) i broni (jak w przypadku ZSRR).
1.4. Astropolityka w realiach zimnej wojny
Po II Wojnie Światowej astropolityka na dobre zagościła w strategiach mocarstw światowych. W sytuacji,
gdy opadła żelazna kurtyna wzrosło do rangi globalnej znaczenie dostępności informacji o planach i
poczynaniach przeciwnika. Aby przewidzieć, lub choćby wyprzedzić działania wrogiego obozu należało
posiadać informacje o położeniu i rozmieszczeniu baz wojskowych, a także o ruchach wojski czy
manewrach w szczególności przy granicach. Jako że najlepiej jest obserwować z góry, głowy
przywódców państw zwróciły się w stronę tego co nad głowami. Nie było mowy o naruszeniu przestrzeni
powietrznej, która mogła wywołać międzynarodowy kryzys. Stąd też zaczęto myśleć o wykorzystaniu
przestrzeni kosmicznej do celów obserwacyjnych. W 1957 roku Związek Radziecki wystrzelił pierwszego
sztucznego satelitę, a tym samym objął prowadzenie na arenie międzynarodowej i udowodnił wyższość
technologii swojej nad technologią amerykańską. Pierwszy raz w historii okazało się, że rakiety są zdolne
objąć swym zasięgiem cały glob. Zapoczątkowało to wyścig zbrojeń i badania nad rakietami zdolnymi
przenosić w przestrzeni kosmicznej broń nuklearną - ICBM[1]. Kosmos stał się obiektem rywalizacji, gdyż
kto umieściłby broń jądrową na orbicie okołoziemskiej, ten uzyskałby potężny arsenał militarny służący do
wywierania wpływu na międzynarodową politykę. Z obawy przed tą radziecką dominacją, ONZ powołało w
1959 ''Komitet do Spraw Pokojowego Wykorzystania Przestrzeni Kosmicznej''. Miała ona zdefiniować
granicę, na której kończy się suwerenna władza państwa i określić warunki korzystania z zasobów w
przestrzeni kosmicznej w sposób pokojowy. Do dziś jednak trwają spory na temat określenia granicy
zewnętrznej przestrzeni powietrznej i wewnętrznej przestrzeni kosmicznej, gdyż, wątpliwości państw
położonych na równiku budzą m.in. satelity geostacjonarne, które ''de facto'' znajdują się nad tymi krajami.
180 stacji geostacjonarnych stwarza problem z jednej strony monopolizacji kosmosu, przez właścicieli
stacji, z drugiej zaś równoprawnego dostępu wszystkich państw do korzystania z orbity geostacjonarnej[2].
Jednakże przeważa pogląd określający zasięg tej pierwszej do wysokości 100 km od powierzchni Ziemi,
gdyż na tej wysokości powietrze jest tak rozrzedzone, iż uniemożliwia lot wszelkich statków powietrznych.
Z drugiej strony na uwagę zasługuje również tzw. kryterium efektywności władztwa H. Kelsena, zakłada
ono bowiem, że każdemu państwu przysługuje suwerenność w przestrzeni ponad jego lądowym i morskim
terytorium do takiej wysokości, do jakiej może ono te suwerenność faktycznie sprawować[3].
Istotnym dokumentem, w dużej mierze determinującym dalsze prace w sferze eksploracji kosmosu i rozwój
stosunków międzynarodowych, był traktat Narodów Zjednoczonych z 1967 zakładający, iż każdy ma równe
prawo do wykorzystania przestrzeni pozaatmosferycznej i jej badania; zakazywała jednocześnie jego
zawłaszczania i wykorzystywania w celach militarnych. Niewątpliwie był to ważny krok na drodze do
uporządkowania spraw związanych z kosmosem. Niestety nijak się on miał do ówczesnej sytuacji
politycznej. Zaledwie 3 lata wcześniej marynarka wojenna USA uruchomiła pierwszy system nawigacji
satelitarnej TRANSIT, a już pod koniec lat 70. ZSRR odpowiedział swoim systemem o nazwie CYKADA.
Zimna wojna trwała na dobra, a konflikt obozów zaostrzała polityka obronna USA, polegająca na budowie
systemu obrony nuklearnej, popularnie nazywana Wojnami Gwiezdnymi[4], zakładającą m.in. budowę dział
laserowych umieszczonych na orbitach zdolnych do unieszkodliwienia rakiet. Projekt ten przyczynił się
również do powstania koncepcji tzw. triady nuklearnej, czyli uzyskania możliwości wystrzelenia broni
jądrowej i jej przenoszenia: w powietrzu (za pomocą samolotów, rakiet); na morzu (poprzez łodzie
podwodne); na lądzie (poprzez mobilne wyrzutnie rakiet i stacjonarne bazy).
Względy finansowe (brak osiągnięć przy ogromnych nakładach) a także niemożność radzieckiej myśli
technologicznej ani do nadrobienia dzielącego od amerykanów dystansu w dziedzinie techniki satelitarnej
ani do dalszego wyścigu zbrojeń przyczyniły się do upadku bloku radzieckiego i żelaznej kurtyny.
1.5. Początek XXI wieku
W wyniku ocieplenia stosunków na arenie światowej, państwa u progu XX w. postawiły na kooperację.
Gwarantem wzajemnego zaufania i współdziałania, również w zakresie astropolityki stał się Sztokholmski
Międzynarodowy Instytut Badań nad Pokojem (SIPRI), do którego kraje wysyłające satelity, są zobligowane
podać liczbę oraz przeznaczenie umieszczanych na orbicie satelitów.
2. Obszary o znaczeniu kluczowym dla astropolityki
2.1. Znaczenie astropolityki
Ten, kto uzyska przewagę w technologii i wdrażaniu jej, ten dysponuje niemal nieograniczonym wpływem
na losy świata. W sposób widoczny i efektywny będzie mógł sterować gospodarką i światowym
przemysłem, w których coraz większe znaczenie ma wzajemny handel i międzynarodowa współpraca.
Monopol w dziedzinie technologii satelitarnych równa się kontroli nad aspektami życia społecznego i
działalnością człowieka, a to zaś równa się monopolowi na wspólnym globalnym rynku.
2010-12-09
Astropolityka polityka, strategia i nauka w erze kosmicznej Page 3 of 6
2.2. Astrostrategia
Kluczem do strategicznych powiązań państwa z różnorodnością obszarów kosmicznych jest technologia
transportu, rozumiana w szczególności jako mobilność wojsk, osób i obiektów. Jeśli państwo nie może
fizycznie kontrolować strategicznego obszaru, musi ostatecznie dążyć do wypierania innych państw i
ograniczania ich roli. Zważywszy, że ogrom bogactw przysługuje temu, kto potrafi kontrolować terytorium i
obszar w przestrzeni. Każde państwo mogące panować nad przestrzenią, wywierałoby kolosalny wpływ na
wszystkie pozostałe. Dlatego tak istotne są długofalowe przedsięwzięcia, plany i działania instytucji państw
oraz innych podmiotów w sferze umieszczenia zasobów i organizacji przestrzeni kosmicznej, czym zajmuje
się tzw. astrostrategia. Nastawiona jest ona na wykorzystanie Księżyca oraz innych ciał niebieskich w
celach gospodarczych, politycznych, militarnych, przy użyciu najnowocześniejszych technologii m.in.
satelitarnych.
Bazując na podziale Ziemi na regiony geostrategiczne według Mackindera, astrostrategia rozdzieliła
przestrzeń na wyrazne obszary o unikalnym strategicznym charakterze ważkich w rozważaniach o
astropolityce[5]. Do takich należą:
a) Ziemia - jako termin obejmujący obszar fizyczny Ziemi z jej atmosferą; miejsce rozpoczęcia
operacji, komunikacji, rozpoznania, produkcji sprzętu nawigacyjnego;
b) Przestrzeń ziemska - rozumianą jako przestrzeń między powierzchnią Ziemi a najniższą możliwą
orbitą a orbitą geostacjonarną; obszar umieszczenia satelitów wojskowych i komunikacyjnych w celach
rozpoznawczych, nawigacyjnych oraz przenoszenia uzbrojenia; również strefa lotu pocisków
międzykontynentalnych (ICBM);
c) Księżyc jako obiekt o wyjątkowo strategicznym charakterze, gdyż wybudowanie tu stacji
kosmicznej będzie miało doniosłe, światowe znaczenie i wzmocni prestiż państwa, któremu to się uda.
Choć obecnie wydobycie surowców na Księżycu wymaga wielkich inwestycji i nakładów, w przyszłości
zapewne stanie się to opłacalne i doprowadzi do eksploatacji satelity w ramach bazy surowcowe. Słaba siła
grawitacji, do pokonania której nie będzie wymagana tak duża energia jak w przypadku Ziemi, umożliwi
małym kosztem wystrzelenie z jednej strony statku kosmicznego, a z drugiej strony odpalenia pocisku.
Księżyc stanie się więc idealną bazą do przyszłych badań i eksploracji kosmosu (w tym Marsa),ale także
celem strategicznym w sensie wojskowym.
d) Przestrzeń kosmiczna obszar między orbitami geostacjonarnymi, a orbitą księżycową; w tej
przestrzeni położony jest Księżyc, jak również punkty Lagrange'a. Wielkie znaczenie (również militarne)
będzie miała budowa obserwatoriów, czy to na orbitach okołoziemskich, czy to na Księżycu, a to ze
względu na brak atmosfery, która w przypadku ziemskich teleskopów zakłóca obserwację i wszelkie
pomiary.
e) Przestrzeń słoneczna obszar będący polem grawitacyjnym Słońca; zdolność do ekspansji tego
rejonu jest dość ograniczona, choć zasoby jego są ogromne, nie wyłącza to jednak w przyszłości
możliwości kolonizacji i eksploatacji innych planet w układzie słonecznym, jak również ich księżyców i
asteroid;
2.3. Wojskowość
Pierwszą zasadą doktryny USA jest możliwość zablokowania używania GPS w dowolnym momencie i
obszarze poprzez intensywne zakłócanie odpowiednich częstotliwości[6] Używane przez wojsko są tak
dobrane, aby nie podlegały zakłócaniu poprzez rozmyślnie wprowadzone błędy w sygnałach, znane jako
SA (Selective Availability) i AS (Anti-spoofing). Włączenie SA zmniejsza dokładność odbiorników cywilnych
do 100 metrów (156 m dla pomiarów przestrzennych). Od maja 2000 r. SA jest wyłączone na czas
nieokreślony, a ponowne włączenie ma być ogłoszone 24 godziny wcześniej. Anti-Spoofing jest włączany
bez ostrzeżenia. Możliwość usunięcia wpływu SA i Anti-Spoofingu jest udostępniana tylko autoryzowanym
użytkownikom), dzięki dekodowaniu ich za pomocą modułów kryptograficznych. A tymi dysponuje wyłącznie
USA. Każdy użytkownik lub grupa użytkowników otrzymuje specjalny klucz deszyfrujący. Armia USA może
w każdej chwili zmienić ten klucz, ustalić nowy sposób szyfrowania sygnału a tym samym uniemożliwić jego
użytkownikom odbieranie precyzyjnego sygnału. Tylko 32 kraje (w tym 17 państw NATO) zostały
uprawnione do odbioru precyzyjnego sygnału pozycjonującego (PPS). Inne podmioty nie mają możliwości
używania wojskowych odbiorników GPS.
Konsekwencją systemu narzuconego przez USA jest możliwość natychmiastowego unieruchomienia
systemów uzbrojenia wyposażonych w odbiorniki GPS, należące do państw europejskich uczestniczących
w konflikcie zbrojnym. Pozwala to na wywieranie presji i ograniczenie swobody Europy w podejmowaniu
interwencji wojskowej. Następuje całkowite uzależnienie Europy od systemu GPS, brak kontroli nad jego
składnikami; tworzy się fatyczny monopol USA w dziedzinie produkcji odbiorników wojskowych, a tym
2010-12-09
Astropolityka polityka, strategia i nauka w erze kosmicznej Page 4 of 6
samym to one stymulują rozwój technologii, jako że stanowią istotny udział w światowym rynku
odbiorników. Rosyjski system nawigacji GLONASS, który pełną zdolność operacyjną (obejmie zasięgiem
cały glob) uzyska do końca 2010 roku[7], ze względu na problemy finansowe i brak jego stałej modernizacji,
a także fakt iż obecnie obejmuje on swym zasięgiem jedynie terytorium Federacji Rosyjskiej nie stanowi
aktualnie konkurencji dla GPS. Do uzyskania pełnej zdolności operacyjnej brakuje uzupełnienia systemu o
3 satelity (stan dzisiejszy wynosi 21 działających obiektów).
Alternatywą wobec systemu amerykańskiego jest zainicjowany w 1994 projekt europejskiego systemu
nawigacji satelitarnej Galileo. Jest on pierwszym krokiem w dążeniu do zapewnienia Europie kontroli nad
technologiami satelitarnymi i informacyjnymi. Dzięki niemu, możliwe będzie ustalenie pozycji dowolnego
obiektu, poruszającego się czy statycznego, z dokładnością do nie metrów, ale centymetrów. System
Galileo jako projekt Unii Europejskiej pomoże uniezależnić się od USA a jednocześnie spowoduje
zaostrzenie rywalizacji konkurencji w badaniach nad systemami nawigacyjnymi. Z drugiej strony zakłada
szeroko zakrojoną współpracę z krajami trzeciego świata (i ewentualne rozpowszechnienie systemu na
terenie Afryki, sprzedaż odbiorników) oraz utrzymywanie kontaktów ze wszystkimi organami administracji
państwowej[8]. Już teraz USA widząc konkurencję ze strony Galileo, przymierza się, we współpracy (na
zasadzie lepsza współpraca niż dominacja UE) z Europą, do wdrożenia Międzynarodowej Służby GPS do
badań Geodynamicznych (GNSS).
3. Współczesne zastosowania
Praktycznym wykorzystanie astropolityki odbywa się w dziedzinie technologii nawigacji satelitarnej. Mając
zapewnioną kontrolę nad nimi, uzyskuje się dostęp do informacji (wiedza na temat, np. nielegalnie
składowanych odpadów nuklearnych, czy zanieczyszczania światowych zasobów wodnych przez inne
państwa), które odpowiednio przetworzone (ogłoszone na forum międzynarodowym) mogą posłużyć do
prowadzenia nacisków na inne państwa (wywieranie presji na zaprzestanie szkodliwych praktyk). Badanie
litosfery pozwoli danemu państwu na uzyskanie dostępu do bogatych złóż ropy naftowej, gazu ziemnego,
co z kolei przełoży się na energetyczne uniezależnienie się od dostaw tych surowców, czy wręcz uzależni
inne kraje.
Systemy nawigacji satelitarnej stwarzają obecnie ogromne możliwości w badaniu zarówno środowiska i
ekosystemu Ziemi, jak i Ziemi, jako obiektu w kosmosie. Przyczynia się to do rozwoju i zacieśnienia
współpracy między społecznościami naukowymi, operatorami, konsorcjami, firmami. Mając kontrolę nad
systemami nawigacji uzyskuje się jednocześnie kontrolę nad poszczególnymi gałęziami gospodarki, nauki i
przemysłu.
Tak więc, przykładami są szerokie zastosowania w:
1. Oceanografii - pomiary poziomu morza, przypływów i odpływów, składu chemicznego wód,
badanie roślinności morskiej;
2. Meteorologii doskonalsze modele pogodowe i prognozy pozwolą przewidzieć nadejście
huraganów, tajfunów i odpowiednio szybko ewakuować ludność;
3. Ekologii - śledzenie dryfu biegunów, monitorowanie: zmian klimatu, linii brzegowych przyczyni się
do lepszego poznania procesów i mechanizmów rządzących planetą; odkrycia w tej dziedzinie będą
sprzyjały rodzącemu się ''ekoprzemysłowowi'' na podstawie pomiarów i obserwacji będzie można
efektywniej wykorzystywać elektrownie wiatrowe, czy słoneczne, a także lepiej ustalać ich przyszłą
lokalizację; działania zmierzające do wykrywania zanieczyszczeń i ich sprawców zwielokrotnią
zainteresowanie międzynarodowych koncernów tematem ochrony środowiska;
4. Zarządzanie zasobami naturalnymi chodzi tu m.in. o:
I. Leśnictwo - wyznaczenie dokładnych granic parków narodowych, zabezpieczenie i obserwacja obszarów
chronionych, pomiary powierzchni lasów, alarmowanie o nielegalnym wypalaniu, karczowaniu, wyrębie.
II. Rolnictwo - dokładny pomiar użytków rolnych, a co za tym idzie lepsze wykorzystanie środków unijnych
na dofinansowanie upraw; wyznaczanie tras maszyn rolniczych z pomocą sygnałów z satelitów;
III. Hydrologię - obserwacja zmian ujść rzek, czy brzegów lądów (w wyniku akumulacji) przyczyni się
planowania przestrzennego w nadmorskich miastach w celu wykorzystania dodatkowych przestrzeni
chociażby w celach turystycznych.
IV. Geologię - odpowiednio czułe nadajniki satelitarne potrafią wykryć i ocenić wielkość złóż surowców
naturalnych, nawet tych znajdujących się głęboko pod ziemią, jak i pod morskim dnem; otwierają tym
samym drogę do tanich poszukiwań i eksploatacji bogactw mineralnych; badanie tektoniki dna oceanów
pozwoli odpowiednio szybko przewidzieć trzęsienia ziemi.
2010-12-09
Astropolityka polityka, strategia i nauka w erze kosmicznej Page 5 of 6
V. Astronomii i kosmologii - obserwacja aktywności słonecznej (mającej wpływ na jakość przekazywanych
sygnałów), dokładny pomiar ruchu obrotowego Ziemi, znajomość orientacji Ziemi w przestrzeni kosmicznej,
mają wielkie znaczenie w udoskonalaniu systemów nawigacyjnych.
VI. Nawigacji - precyzyjne określanie: orbit satelitów, położenia innych obiektów ruchomych, np. samolotów,
ciężarówek, statków towarowych poprawi organizację w dziedzinie spedycji. Systemy nawigacyjne pomogą
uniknąć, np. korków na drogach, kolejek przy granicach wybierając optymalna trasę omijającą zatory.
Spotęguje to znaczenie logistyki, umożliwi nadzór i regulację w dziedzinie transportu międzynarodowego;
VII. Geodezji i kartografii zaowocuje to dokładniejszymi mapami, szybszymi i precyzyjniejszymi
pomiarami, analizami a finalnie przyśpieszy proces budowy dróg, linii kolejowych, budynków, pozwoli na
lepsze przestrzenne rozplanowanie na danych obszarach;
VIII. Telekomunikacji i zarządzaniu umożliwią większą prędkość transmisji danych o zasięgu globalnym,
lepszą jakość połączeń, określanie pozycji użytkownika/abonenta, przesyłanie krótkich depesz[9].
Przyczyni się to, do lepszego zarządzania: środkami komunikacji, użyteczności publicznej (administracja),
w ratownictwie; takie projekty wdrażają obecnie firmy: francuska globalna spółka Alcatel-Lucent - system
EUTELTRACS oraz międzynarodowa Motorola - system IRYDIUM;
4. Przyszłość
4.1. Analogia
Obecnie astropolityka ma charakter czysto pokojowy, wiąże zagadnienia międzynarodowej współpracy
(europejski projekt Galileo) jak również pokojowego wykorzystania przestrzeni kosmicznej, czego
przykładem jest uruchomienie w 2000 r. Międzynarodowej Stacji Kosmicznej celem utworzenia bazy do
badań i przyszłych lotów na Księżyc oraz Marsa.
USA, Rosja, Chiny, Francja, Japonia i Indie marzące o tym, by choć w minimalnym stopniu, ale jednak,
odgrywać pewną rolę na arenie międzynarodowej jest w posiadaniu własnych systemów satelitarnych.
Dają one pewną niezależność, jednocześnie przyczyniając się do rozwoju całego sektora, zarówno
obronnego, jak i cywilnego. Tak jak na początku lat. 70, gdy GPS - system stworzony do celów wojskowych,
okazał się być wielce przydatny w celach czysto niemilitarnych. Jego udostępnienie doprowadziło do
rozwoju usług (np. nawigacja samochodowa, budownictwo). Tak, analogicznie i teraz, rozwiązania w
dziedzinie technologii satelitarnych i kosmicznych przenoszone są z pożytkiem na sferę życia codziennego
(wytrzymałe i lekkie materiały, pozyskiwanie energii zwiększenie efektywności ogniw słonecznych,
odbiorniki GPS).
4.2. Astropolityka a Polska i Unia Europejska
Wśród zastosowań techniki kosmicznej na czoło wysuwa się niewątpliwie telekomunikacja, która
jednocześnie jest obszarem największych inwestycji firm prywatnych w technikę kosmiczną. W Polsce był
przygotowywany swego czasu projekt narodowego satelity telekomunikacyjnego POLSTAR, nie doczekał
się on niestety realizacji. Obecnie istnieje na rynku światowym nadmiar mocy transmisji, toteż próby wejścia
na ten rynek przez nowego operatora są skazane na niepowodzenie. Należy też zauważyć, że Polska,
poprzez swego operatora narodowego, jakim była TP S.A., była współudziałowcem międzynarodowego
konsorcjum Eutelsat, zajmującego się dostarczaniem usług satelitarnych różnego rodzaju, m.in. telewizji
satelitarnej. Po prywatyzacji TP S.A. i przejęciu nad nią kontroli przez kapitał francuski, a także po
komercjalizacji Eutelsat nie ma w Polsce organizacji dostatecznie silnej i zainteresowanej w programie
narodowym. Toteż cała nadzieja spoczywa obecnie w& Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA), organizacji
dominującej w tym zakresie wśród krajów UE. Członkami ESA są obecnie wszystkie państwa starej 15-ki
Unii Europejskiej, a także Szwajcaria i Norwegia. Skupiająca początkowo 10 krajów, pokazuje, iż dołączają
do niej kolejne, które wcześniej były mniej zaangażowane w programy kosmiczne[10]. Są one
zmotywowane z jednej strony względami praktycznymi, tj. zastosowaniami systemów kosmicznych i
uczestnictwem w rynku techniki kosmicznej, z drugiej strony istnieje również motywacja natury prestiżowo-
politycznej, związana z tym, że kraj aktywny kosmicznie jest wyżej oceniany w gremiach politycznych i
gospodarczych, łatwiej promuje swój dorobek i ma lepszy kontakt z bardziej rozwiniętą częścią świata.
Owocuje to wzrostem konkurencyjności tych krajów, a w efekcie wzrostem gospodarczym i przyrostem
miejsc pracy. Ważkim faktem jest, iż polscy naukowcy z dziedziny astrofizyki i astronomii, cieszą się
światowym prestiżem a w ramach projektu Galileo, są odpowiedzialni za produkcję precyzyjnych,
kluczowych dla całego przedsięwzięcia, zegarów pokładowych, które zostaną umieszczone na satelitach.
Badania przestrzeni kosmicznej realizowane przez Agencję są na wyjątkowo wysokim poziomie, a w
niektórych dziedzinach uzyskiwane wyniki uchodzą wręcz za najlepsze na świecie. Zajmuje się ona również
rozwijaniem zastosowań techniki kosmicznej takich jak łączność, teledetekcja, nawigacja satelitarna, etc.
Ważnym zadaniem Agencji jest także rozwijanie rodziny europejskich rakiet nośnych, jako że posiadanie
2010-12-09
Astropolityka polityka, strategia i nauka w erze kosmicznej Page 6 of 6
własnego systemu wynoszenia stanowi czynnik decydujący o możliwości realizacji samodzielnego i
niezależnego programu kosmicznego, aby w przyszłości móc wysyłać własne statki kosmiczne. Obecnie
załoga Międzynarodowej Stacji Kosmicznej zdana jest na rosyjskie Sojuzy, jako że trwające w USA prace
nad nowymi rakietami nośnymi typu Ares nie będą gotowe przed 2015 r., zaś wysłużone promy zostają
wycofywane w tym roku.
Bardzo ważną zasadą, na której opiera się działalność ESA, jest lokowanie kontraktów w przemyśle
europejskim oraz takie ich rozdzielanie, aby do przedsiębiorstw danego państwa trafiały kontrakty o
wartości równej jego wkładowi do budżetu Agencji. Rzecz jasna, nie jest możliwe zapewnienie idealnej
równowagi, ale Agencji udaje się utrzymywać stopę zwrotu na poziomie 90%, tzn. każde państwo otrzymuje
w postaci kontraktów równowartość co najmniej 90% swej składki.
Podsumowanie
XXI wiek, to początek ery eksploracji kosmosu. Koniec pierwszej dekady zwiastuje dynamikę zachodzącą w
tym obszarze. Światowe mocarstwa dążą do rozwoju technologii militarnych i satelitarnych, aby uzyskać
przewagę już nie w powietrzu, ale w przestrzeni kosmicznej. Budowa bazy kosmicznej na Księżycu, czy
załogowe loty na Marsa to tylko niektóre zagadnienia z którymi wiąże się przyszłość ludzkości.
Fot. sxc.hu
[1] ICBM (ang. Intercontinental Ballistic Missile) Międzykontynentalny pocisk balistyczny.
[2] S. Otok, Przestrzeń powietrzna, kosmiczna i podział polityczny nieba, w: Geografia polityczna: geopolityka - państwo ekopolityka,
Warszawa 1996, str. 98.
[3] S. Otok, Przestrzeń powietrzna, kosmiczna i podział polityczny nieba, w: Geografia polityczna: geopolityka - państwo ekopolityka,
Warszawa 1996, str. 97.
[4] J. Sawicz, Ewolucja "wojen gwiezdnych , w: Polska Zbrojna, 2003, nr 14, str. 29.
[5] E. C. Dolman, Astropolitik: Classical Geopolitics in the Space Age (Strategy and History), Portland, 2003, str. 83-106.
[6] Mechet Charles-Henri, Poirier Jean-Paul, Husson Jean-Claude, Znaczenie systemu Galileo dla suwerenności Europy, w: System
nawigacyjny Galileo aspekty strategiczne, naukowe i techniczne, Warszawa 2006, str. 99.
[7] GLONASS to Provide Global Coverage Beginning Next Year, http://www.amerisurv.com/content/view/6859/2 [dostęp 2010-01-20].
[8] Mechet Charles-Henri, Poirier Jean-Paul, Husson Jean-Claude, Bezpieczeństwo systemu Galileo - wyzwanie i czynnik jednoczący Europę,
w: System nawigacyjny Galileo aspekty strategiczne, naukowe i techniczne, Warszawa 2006, str. 100.
[9]A. Felski,J. Urbański, '''Satelitarne systemy łączności i nawigacji użytkowników lądowych'', w: ''Satelitarne systemy nawigacji i
bezpieczeństwa żeglugi'', Gdynia 1997, str 168-174.
[10] R. Fellner, Europejska Agencja Kosmiczna - podbój kosmosu w europejskim wydaniu, http://www.twojaeuropa.pl/970/europejska-agencja-
kosmiczna-podboj-kosmosu-w-europejskim-wydaniu [dostęp 2010-01-20].
Dodaj do:
2010-12-09
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Vaclav Klaus Czym jest europeizm (1)Czym jest absorbancjaczym jest fotografia wg LewczyńskiegoCZYM JEST UMYSŁCzym jest patriotyzm Odpowiedz w oparciu o literaturę ja~B0D01 Projektowanie relacyjnej bazy danych Czym jest relacyjWokalizacja czym jest i jak wyeliminowaćczym jest filozofia przyrodyCzym jest biotechnologiaCZYM JEST A CZYM NIE JEST PUBLIC RELATIONS cz 1czym jest survivalwięcej podobnych podstron