Ofiary zbrodniarzami

background image

Ofiary - zbrodniarzami?

Autor: WITOLD J. ŁAWRYNOWICZ

2011-05-06

Zwłoki

polskich żołnierzy pomordowanych przez bolszewików pod Warszawą w 1920 r. Zdjęcie z książki Andrzeja
Friszkego

O niepodległość i granice, Editions Spotkania, Warszawa 1990 r.

Na konferencji prasowej 7 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku, po złożeniu wieńców na grobach w
Katyniu, premier Federacji Rosyjskiej Władimir Putin wyraził przekonanie, że zbrodnia katyńska
była zemstą Stalina za zbrodnie popełnione na żołnierzach Armii Czerwonej wziętych do niewoli
przez Polaków w wojnie 1920 r.

Erika Steinbach, przewodnicząca Związku Wypędzonych, w wypowiedzi z 8 września 2010 r. uznała, że
Polska przez ogłoszenie mobilizacji w marcu 1939 r. sprowokowała wybuch II wojny światowej. W
niedzielnym magazynie New York Timesa z 20 marca 2011 r. napisano, że Dachau był polskim obozem
koncentracyjnym (Dachau znajduje się w Bawarii w Niemczech).

Czytając te i temu podobne wiadomości odnosi się wrażenie, że w opinii niektórych Polacy stali się
odpowiedzialni za ludobójstwo i rozpętanie najkrwawszego konfliktu w dziejach świata. Wiele lat temu,
kiedy kończyłem szkołę podstawową nr 68 w Warszawie, byłem przekonany, że było wręcz odwrotnie.

CZEMU TAK SIĘ DZIEJE? Amerykanie, i nie tylko, z lubością używają określenia Polish concentration
camps
, a przesunięcie Dachau do Polski świadczy wyłącznie o poziomie wiedzy redaktorów i
korektorów tej gazety. Trzeba dodać, liczne protesty środowisk polonijnych, w tym akcja podjęta przez
Fundację Kościuszkowską, zaczynają odnosić skutek. NYT usunął określenie Polish concentration
camp
w odniesieniu do Dachau i zmienił wytyczne dla autorów. W Niemczech wypowiedzi Eriki
Steinbach spotkały się z silną odprawą udzieloną jej przez polityków CDU, partii, która ją popierała, i
może to oznaczać koniec jej kariery politycznej. Ale w Rosji jest inaczej. Dlaczego?

1

background image

Najprostsze wytłumaczenie jest zwykle najbardziej prawdopodobne - sprawcy usiłują znaleźć coś
obciążającego ich ofiary, co mogłoby usprawiedliwić ich własne czyny.

Jaka jest historia rosyjskich wypowiedzi? 13 kwietnia 1990 r. prezydent ZSRR Michaił Gorbaczow uznał
zbrodnię katyńską za jedno z najcięższych przestępstw stalinizmu, ale jednocześnie polecił Akademii
Nauk, prokuraturze, ministerstwo obrony i KGB znalezienie materiałów archiwalnych dowodzących strat
poniesionych przez stronę radziecką na skutek działań podjętych przez Polskę. Rosjanie wyasygnowali
na ten cel duże pieniądze, zapewnili sobie dostęp do polskich archiwów i powołali grupę historyków,
która zajęła się pracą. W krótkim czasie rosyjscy politycy w swoich przemówieniach przestali
wspominać o 600 tys. żołnierzy radzieckich poległych podczas oswabadzania Polski spod okupacji
hitlerowskiej w latach 1944-45, co było ulubionym tematem przy podkreślaniu niewdzięczności Polaków
za wyzwolenie, a zaczęli mówić o jeńcach sowieckich, którzy zmarli w polskiej niewoli podczas wojny
1920 r. Temat okazał się nośny i od tamtej pory przy okazji rocznicy układu Ribbentrop-Mołotow, agresji
z 17 września 1939 r. czy zbrodni katyńskiej politycy rosyjscy wypominali Polsce ich los.

HISTORYCY POLSCY I ROSYJSCY USTALILI, że w polskich obozach jenieckich w latach 1919-21
zmarło z chorób, wycieńczenia i złych warunków 19 do 20 tys. z ogólnej liczby około 110 tys. wziętych
do niewoli żołnierzy sowieckich. Premier Federacji Rosyjskiej Władimir Putin użył tej informacji w liście
opublikowanym w 2009 r. przed wizytą na Westerplatte na obchodach upamiętniających wybuch II
wojny światowej. Kilka lat wcześniej, w 2001 r. przed oficjalną wizytą w Polsce, Putin (wówczas
prezydent) twierdził, że Polacy zamordowali 80 tys. jeńców sowieckich. W 2005 r. Nikołaj Spaski,
zastępca sekretarza Rady Bezpieczeństwa FR, w rządowym dzienniku Rossijskaja Gazieta napisał, że
Polacy zamordowali dziesiątki tysięcy jeńców w "polskich obozach koncentracyjnych". Wiktor Iljuchin,
członek Dumy z ramienia Komunistycznej Partii FR, w liście do prezydenta Miedwiediewa żądał
postawienia pomnika ofiarom "polskiego terroru" - 80 tys. jeńców, którzy zginęli na skutek brutalnego
traktowania. Kierunek polityki rosyjskiej jest widoczny: połączyć zbrodnię katyńską ze śmiercią jeńców
sowieckich, zrównać obie zbrodnie i zamknąć Polakom usta.

NAJPIERW FAKTY, POTEM ICH INTERPRETACJA. Rzeczywiście około 19 tys. jeńców sowieckich,
około 17% ogółu wziętych do niewoli, zmarło w polskich obozach jenieckich. Zmarli, gdyż warunki w
nich panujące były tragicznie złe i także dlatego, że przywlekli ze sobą choroby zakaźne. Polska,
suwerenna od listopada 1918 r., wyczerpana wojną o swoje istnienie, nie była w stanie zapewnić tak
wielkiej liczbie jeńców lepszych warunków. Przypomnijmy, że Józef Piłsudski napisał o dywizji mającej
w dwa dni później wziąć udział w uderzeniu znad Wieprza "W 21-ej dywizji prawie połowa ludzi
defilowała przede mną w Firleju - boso". Zachowanie czerwonoarmistów na podbitych terenach polskich
było tego rodzaju, że powodowało żądzę zemsty ze strony żołnierzy polskich. Niemniej kilku oficerów
związanych z obozami jenieckimi, odpowiedzialnych za znęcanie się nad jeńcami sowieckimi zostało w
Polsce postawionych przed sądem i ukaranych, co jest ważnym, lecz obecnie skrzętnie pomijanym
przez Rosjan faktem.

Jak podczas wojny 1920 r. wyglądało zachowanie drugiej strony? Rosjanie wzięli do niewoli około 45
tys. polskich żołnierzy, z których 26 tys. wróciło do Polski, czyli 19 tys. (około 42%) zmarło albo zostało
zamordowanych. Do tego należy doliczyć mordy na jeńcach polskich popełnione przez Armię
Czerwoną: mord na żołnierzach z polskiej Brygady Syberyjskiej w Chorzelach (ponad 100
zamordowanych), spalenie szpitala z rannymi i pielęgniarkami w Berdyczowie (600 zamordowanych),
mord na jeńcach z 50. Pułku Strzelców Kresowych we wsi Bystryki (73 zamordowanych, 850

2

background image

wyrąbanych szablami), wymordowanie batalionu ochotników z 240. Pułku Piechoty pod Zadwórzem
(315 poległych i zamordowanych), mord na rannych z 49. Pułku Piechoty w szpitalu polowym pod
Mławą (około 100 ofiar) i w wielu innych miejscach, w których liczba pomordowanych była mniejsza.

LICZBA POLSKICH JEŃCÓW WOJENNYCH zamordowanych przez żołnierzy sowieckich natychmiast
po rozbrojeniu nigdy nie została oszacowana. Albumy fotograficzne z wojny 1920 r. pełne są zdjęć
pomordowanych polskich żołnierzy. Szczegóły niektórych z tych wydarzeń opisał Izaak Babel w swoich
Dziennikach. Nad problemem mordowania jeńców wojennych obradowali członkowie organów
politycznych 1. Armii Konnej w dniach 29 i 30 czerwca 1920 r. Na zebraniu postanowiono m.in.:
zintensyfikować pracę polityczną, tłumacząc żołnierzom konieczność brania jeńców, a nie
natychmiastowego zabijania ich. Instrukcja nie była podyktowana humanitaryzmem, komisarze zdołali
już się przekonać, że mordowanie jeńców zwiększało opór Polaków, a nie demoralizowało ich. Cóż,
kiedy niżsi komisarze 1. Armii Konnej szerzyli pogląd, że armia obciążona jeńcami straci swoją
ruchliwość.

Wspomnienia z wojny polsko-sowieckiej pełne są opisów okrucieństwa bolszewików wobec
bezbronnych ludzi. Mordowano nie tylko jeńców, ale również księży, właścicieli ziemskich, urzędników,
policjantów i Żydów. Można stwierdzić, że zbrodnie popełniane na żołnierzach polskich były wynikiem
polityki prowadzonej przez sowieckie dowództwo, a przy tym liczba polskich ofiar wśród jeńców była
równa liczbowo i większa procentowo od liczby zmarłych w polskich obozach jenieckich
czerwonoarmistów. Należy jeszcze dodać dwa znamienne fakty: żaden z funkcjonariuszy sowieckich
odpowiedzialnych za zbrodnię katyńską nie został pociągnięty do odpowiedzialności, a część z nich
żyła jeszcze w latach 90. XX wieku. Natomiast kilku oficerów polskich odpowiedzialnych za złe warunki
w obozach jenieckich zostało postawionych przed sądem. Drugim faktem, o którym należy wspomnieć,
jest udostępnienie archiwów polskich historykom rosyjskim studiującym losy jeńców sowieckich w
Polsce. Rosja nie otworzyła swoich archiwów dotyczących zbrodni katyńskiej przed historykami
polskimi, przekazuje do Polski jedynie wybrane tomy akt.

Rosyjscy historycy prowadzący kwerendę w polskich archiwach z pewnością szukali jakiegoś rozkazu
Naczelnika Państwa z poleceniem złego traktowania jeńców wojennych. Nie znaleźli. Nie udało się
udowodnić tezy, że na rozkaz z góry doszło do zaplanowanej eksterminacji jeńców sowieckich.
Natomiast istnieje rozkaz o wymordowaniu polskich oficerów z obozów jenieckich w Starobielsku,
Ostaszkowie i Kozielsku podpisany 5 marca 1940 roku przez Stalina, Woroszyłowa, Mołotowa i
Mikojana. Tutaj nie ma wątpliwości, że jeńców wymordowano na skutek decyzji podjętej przez
najwyższe kręgi władzy ZSRR.

EMIGRACYJNA LITERATURA ROSYJSKA pełna jest opisów skrajnego okrucieństwa obu stron
podczas wojny domowej. Zwyczaje z frontu walki z Białymi czerwonoarmiści przywieźli na front polski i
wprowadzali je w życie. Okrucieństwo było powszechne i stosowane jako metoda walki politycznej i
klasowej.

Polaków nurtuje pytanie, dlaczego dokonano mordu katyńskiego? Na to pytanie nie ma jasnej
odpowiedzi. Lansowana teza zemsty Stalina za los jeńców sowieckich jest wyraźnie stworzona na
zamówienie i mało prawdopodobna, choć w Rosji jest skwapliwie przyjmowana. Chęć odegrania się za
przegraną wojnę 1920 r. jest już bardziej prawdopodobna. Ale czy nie chodziło tu o fizyczną eliminację
polskiej inteligencji? Bardzo wielu z zamordowanych było oficerami rezerwy, czyli stanowiło warstwę
inteligencką narodu. Czy Stalin myślał już o podporządkowaniu sobie Polski i chciał pozbyć się

3

background image

niewygodnej mu warstwy społecznej, o której wiedział, że nigdy się nie ugnie? Sądząc po polityce
sowieckiej w Polsce po 1945 r. można uznać tę tezę za prawdopodobną.

Przez blisko 50 lat rząd ZSRR przeczył odpowiedzialności za zbrodnię katyńską. Prokurator sowiecki
Roman Rudenko próbował podczas procesu norymberskiego nawet udowodnić, że Niemcy są
odpowiedzialni za zbrodnię katyńską, ale oszustwo nie udało się. Pikanterii dodaje fakt, że podczas
procesu norymberskiego zbrodnię katyńską zaliczono jako zbrodnię ludobójstwa na wniosek ZSRR.
Teraz władze FR nie uznają jej za zbrodnię ludobójstwa, a jedynie za zbrodnię wojenną. Od początku
lat 90. ub. wieku Rosjanie twierdzą, że mordu dokonał sowiecki dyktator albo kaci totalitaryzmu. Nigdy
nie mówią, że strzelający w tył głowy związanym jeńcom funkcjonariusze NKWD byli Rosjanami.

CZEMU OBECNE WŁADZE FEDERACJI ROSYJSKIEJ nie zerwały z przeszłością? Rosjanie obawiają
się, że oficjalne przyznanie się do zbrodni ludobójstwa spowoduje lawinę pozwów sądowych o
odszkodowania, obniżenie prestiżu FR na arenie międzynarodowej i dalsze upowszechnienie wiedzy o
zbrodni katyńskiej na świecie. Znalezienie jakiejś winy po stronie polskiej, jak sprawa jeńców sowieckich
zmarłych po wojnie 1920 r., ma służyć za przeciwwagę dla oskarżeń Rosji o popełnione zbrodnie i
pokazać światu, że Polacy są nie tylko ofiarami, ale również oprawcami. Rosjanie dążą do znalezienia,
jak to jest czasem w Polsce nazywane, "anty-Katynia".

Na tym tle sprawa usunięcia przez Rosjan 9 kwietnia 2011 r. tablicy pamiątkowej w Katyniu, na której
były słowa o ludobójstwie, nie dziwi.

Bibliografia

Gazeta Wyborcza, 9 września 2010 r.
Newsweek, 28 września 2009 r.
Polska Zbrojna 25 marca 2011 r.
Aleksander Smoliński, Zarys dziejów 1. Armii Konnej, EKO-DOM Sp. z o.o., Grajewo 2003, str. 71 i
dalsze.
Sergei Melgunov, The Record of the Red terror, Current History, New York 1927 r.
Izaak Babel, Dzienniki 1920, Twój Styl, Warszawa 1998 r.
Józef Piłsudski, Pisma zbiorowe, Instytut Józefa Piłsudskiego, Warszawa 1937, str. 123.
Mieczysław Pruszyński, Dramat Piłsudskiego. Wojna 1920, BGW, Warszawa 1995, str. 115.

4


Document Outline


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
To że ofiary zbrodni komusist nie chciały się mścić, Płużański Tadeusz
Kwalifikacja prawna zbrodni katynskiej
De Sade D A F Zbrodnie miłości
Dzieci ofiary przestępstw se
Konwencja w sprawie zapobiegania i karania zbrodni ludobójstwa eng
ZBRODNIA I ZBRODNIARZ, matura, matura ustna, MOTYWY, WORD
Gospodarcza zaraza pochłania kolejne ofiary i infekuje Polskę, Ekonomia
Zbrodni i kary Fiodora Dostojewskiego
Odpowiedzialność Lady Makbet za zbrodnię jej męża
Ofiary, obrzędy i wierzenia
Identyfikacja sprawcy zabójstwa na podstawie śladów zębów na ciele ofiary
TEMAT 9 - ZBRODNIA KATYŃSKA, Konspekty, KO-Ksztalcenie Obywatelskie
Polskie ofiary II wojny światowej na 1000 Polaków zabito 220

więcej podobnych podstron