Aksjologia nauka o
wartościach
• Nauka o wartościach, która wyrosła z
filozoficznych koncepcji dobra, nazywa
się aksjologią.
• Aksjologia (gr. αξιοs - godny, cenny +
λογοs - nauka) w szerokim znaczeniu -
to ogólna teoria wartości.
• w węższym znaczeniu- to szczegółowa
teoria wartości, wchodząca w skład
poszczególnych dyscyplin naukowych,
dziedzina rozważań nad wartościami
określonego rodzaju, np. moralnymi,
estetycznymi, poznawczymi,
ekonomicznymi, religijnymi.
S
łowo „wartość” w znaczeniu
filozoficznym, w odróżnieniu od
ekonomicznego, weszło do ogólnego
użytku dopiero w końcu
dziewiętnastego i na początku
dwudziestego wieku.
W
tamtym czasie powstało wiele
filozoficznych koncepcji teorii
wartości oraz etyk wartości, które
miały także wpływ na pedagogikę.
Problematyka
aksjologii
jest
prawie tak dawna jak sama filozofia. W
czasach nowożytnych pojęcia wartości
używał
m.in.
Emanuel
Kant.
Współcześnie znaczenie (na którym
opiera się aksjologia) zaczyna się od R.
H. Lotzego w połowie XIX w.;
rozpowszechnia
w
filozofii
europejskiej, zwłaszcza na początku
XX w., głównie przez przedstawicieli
badeńskiej
szkoły
neokantyzmu
(Wilhelma Windelbanda, H. Rickerta),
fenomenologia (Max
Schelera, Nicolai
Hartmana) i neorealizmu (Gorga
Edwarda Moore, R.B. Perry). Termin
aksjologia został wprowadzony przez P.
Lapiego w Logique de la volonté
(1902) oraz Eduarda von Hartmana w
Grundriss der Axiologie (1908).
W Polsce aksjologią zajmowali
się:
zwłaszcza
Florian
Znaniecki
(Zagadnienie wartości w filozofii
1910), Władysław Tatarkiewicz (O
bezwzględności dobra 1919) i Roman
Ingarden (Przeżycie, dzieło, wartość
1966).
Aksjologia zajmuje się badaniem natury
wartości, analizą tego, co cenne, dobre
godne pożądania, czyli ogólną teoria
wszelkich dóbr.
Aksjologia bada, czym jest wartość i
jaki jest jej charakter (obiektywny,
subiektywny), szuka mechanizmów,
źródeł i kryteriów wartościowania,
klasyfikuje rozmaite dobra, buduje
ich hierarchię i ustala strukturę.
Etyka wartości wg. M. Schelera (+
1928)
Max Scheler jest uważany za klasyka
nowożytnej aksjologii (teorii
wartości) i za jednego z największych
moralistów nowożytności (zdaniem
J.M. Bocheńskiego). Głosił
obiektywizm aksjologiczny. Jego
zdaniem wartości istnieją w sposób
obiektywny - tzn. niezależnie od
przeżyć i doznań podmiotu.
Są one jakościami (doskonałościami
bytów) występującymi też poza
poznającym je podmiotem.
Wdzięk dziecka istnieje niezależnie od
tego, czy ja go zauważam, czy nie.
Piękno gór nie wynika z tego, że to ja
mam pewne przyjemne związane z
nimi doznania.
Piękno to jest w górach (cudownie
skomponowanym krajobrazie) a nie we
mnie.
Ja (o ile jestem wrażliwy) tylko je dostrzegam
i „odbieram”, ale go nie stwarzam.
Inny przykład: Pracowitość mego ojca
nie staje się pracowitością przez to, że
ja to zauważam.
Pracowitość tkwi w moim ojcu,
niezależnie od tego, czy ktoś to
zauważy, czy nie.
Z kolei „cierpliwość matki” stanowi wartość
tkwiącą w jej charakterze. Ci, którzy tę
cierpliwość
dostrzegają, jedynie ją poznają, lecz nie
stwarzają
jej.
Nie jest więc tak, że to dopiero my nadajemy
wartość rzeczom, wartości istnieją niezależnie
od
nas, są obiektywne.
W świecie wartości istnieje pewien ład,
który ma charakter obiektywny. M.
Scheler rozróżniał kilka typów wartości:
hedonistyczne, utylitarne, witalne,
duchowe i religijne („sacrum”).
K
ażdy typ wartości ma swoją
pozycję w hierarchii wartości.
M. Scheler jest twórcą jednego z
najbardziej znanych układów wartości:
• Najniżej umieścił wartości hedonistyczne
(przyjemnościowe),
• wyżej od nich stoją wartości utylitarne, tzn.
użytecznościowe,
• nad nimi górują wartości witalne, zwane też
biologicznymi, jak zdrowie, tężyzna biologiczna,
witalność, itp.,
• ponad tymi znajdują się wartości duchowe, zwane też
kulturowymi, do których zalicza się trzy grupy wartości:
estetyczne (piękno, wdzięk), poznawcze (prawdziwość,
obiektywność) i etyczno-prawne (to, co słuszne, w
odróżnieniu od tego, co niesłuszne);
• na szczycie hierarchii wartości stoją wartości religijne.
Wartości „sacrum” (tego, co święte) - przeciwstawia
„profanum” (to, co nieświęte). Wartość „sacrum” jest
wartością absolutną.
N
ie należy mylić tzw. wartości
elementarnych czy podstawowych z
wartościami najwyższymi.
Typową wartością podstawową jest
życie.
Bez tej wartości nie można by
zrealizować innych, np. duchowych. I
właśnie dlatego, że bez nich nie
można urzeczywistnić wartości
wyższych (a właściwie żadnych) dla
wielu wydają się najdonioślejszymi.
W
artości podstawowe to takie, które umożliwiają
zaistnienie i realizację innych wartości.
K
ażdej wartości pozytywnej odpowiada
wartość negatywna. I tak: np. w
dziedzinie wartości hedonistycznych –
przyjemności odpowiada przykrość,
rozkoszy – ból, temu co smaczne –
niesmaczne; w dziedzinie wartości
utylitarnych: wydajności odpowiada
niewydajność, funkcjonalności –
niefunkcjonalność, sprawności –
niesprawność itd. W dziedzinie
wartości witalnych mamy wartość
zdrowia – i jako antywartość – chorobę;
świeżość, rześkość – zmęczenie. Wśród
wartości duchowych: pięknu
odpowiada brzydota, sprawiedliwości –
niesprawiedliwość. Wreszcie „sacrum”
– odpowiada „profanum”.
W
przeciwieństwie do E. Kanta, który uznał
powinność (das Sollen) obowiązek (kategoryczny
imperatyw) za podstawowy czynnik kształtujący
ludzką moralność, M.Scheler wskazuje na wartości,
które jego zdaniem są główna siłą motoryczną
wpływającą na ludzkie działanie moralne. Wartości
pociągają swym pięknem, swoja atrakcyjnością.
Dlatego też głównym zadaniem etyki nie jest
nakazywanie, co człowiek ma czynić i zakazywanie
tego, czego czynić mu nie wolno, lecz ukazywanie
świata wartości takim, jaki jest rzeczywiście,
obiektywnie.
• M
. Scheler zauważa, że w historii
ludzkości miały miejsce różne
„odczytania” świata wartości, tzn., że w
różnych epokach zmieniał się obraz
świata wartości.
• W
różnych epokach ludzie byli
„uczuleni” na innego typu wartości,
które eksponowali jako najważniejsze.
Te „obrazy świata wartości” nazywa
Scheler ethosami, np. w ethosie
mieszczańskim eksponowano wartości
utylitarne, w etohosie rycerskim
preferowane były takie wartości, jak
honor, męstwo itd.
W
spółcześnie obserwujemy także
poważne nieraz przesunięcia w
hierarchii wartości. Część
współczesnego młodego pokolenia
eksponuje zanadto wartości
hedonistyczne, pokolenie średnie -
utylitarne. Nie znaczy to oczywiście,
że te wartości (utylitarne,
hedonistyczne) są obiektywnie
najwyższe.
O
bok Maxa Schelera, do zwolenników
„aksjologicznego obiektywizmu” zalicza się
takich myślicieli, jak Brentano, N. Hartmann,
D. v Hildebrand.
W Polsce rozwijał twórczo etykę wartości
J. Tischner, który był uczniem wybitnego
obrońcy obiektywizmu aksjologicznego,
Romana Ingardena.
E. S
pranger zaproponował podział
wartości uwzględniając zasadę różnic
tematycznych poszczególnych klas oraz
charakterystycznych typów ludzkich
dążeń do ich osiągnięcia
.
S
ą to klasy wartości: teoretyczne,
ekonomiczne, społeczne, etyczne,
polityczne i religijne
.
G
rupy wartości mające swe podłoże w
kręgu społeczno – kulturowym dzielą
się na:
-
w
artości intelektualne - dotyczące
własności umysłu człowieka takich, jak:
duży zasób wiedzy, wykształcenie,
umiejętności myślenia, mądrość,
zdolność do pobudzania intelektualnego
innych ludzi, sprawność myślenia i w
konsekwencji: działania,
-
w
artości estetyczne – których centralną
kategorią jest piękno przyrody, dzieła
kunsztu ludzkiego, a zwłaszcza
twórczości artystycznej: literatury, sztuk
plastycznych, muzyki,
-
w
artości socjocentryczne – eksponujące
nadrzędność dobra systemów czy grup
społecznych względem interesu jednostki
oraz rangę idei i form aktywności człowieka,
które służą ochronie i wzmocnieniu jego
grupy,
-
w
artości allocentryczne – nakazujące
traktowanie innego człowieka jako
autonomicznej wartości, zalecające służbę
doboru drugiego człowieka lub stwarzające
szansę działań ukierunkowanych na
indywidualną osobowość innej istoty ludzkiej,
-
w
artości prestiżowe – których sednem jest
wysoka ocena pozycji w hierarchii społecznej
-
w
artości materialne – nadające znaczenie
materialnym korzyściom, dobrom
konsumpcyjnym, statusowi ekonomicznemu,
zdobywaniu pieniędzy, wysokiej stopie życia,
-
w
artości przyjemnościowe, hedonistyczne
– oceniające dodatnio pozytywne emocje,
niwelację stanów przykrych, poszukiwanie
przyjemności, akceptację życia łatwego,
bezproblemowego, bez napięć i konfliktów,
kłopotów,
-
w
artości emocjonalne – dotyczące siły
uczuć, stanów uniesień, szczęścia, lęku,
cierpienia,
-
w
artości perfekcjonistyczne – które
ujmują rzeczywistość jako manifestację
ludzkich walorów sprawnościowych czy
charakterologicznych – cenią osobowe
cechy moralne, otaczają kultem
niezależność, efektywność, własne
doskonalenie.
J
an Paweł II w encyklice „Centesimus annus”
(1991) napisał:
„(...) historia uczy, że demokracja bez
wartości łatwo się przemienia w jawny lub
zakamuflowany totalitaryzm”.
Jeśli w państwie nie istnieją wartości
będące przewodnikiem na co dzień, w naszym
życiu, to dochodzi do tego, że władza
zinstrumentalizuje społeczeństwo.
„W trosce o przyszłość społeczeństwa i rozwój
zdrowej demokracji, trzeba na nowo odkryć
istnienie
wartości
ludzkich
i
moralnych,
należących do samej natury człowieka, które
wynikają z prawdy o człowieku oraz wyrażają i
chronią godność osoby”.
Co może się stać, jeśli nie będziemy chronić
wartości
podstawowych?
Zubożeje
etyczna
warstwa, która społeczeństwo utrzymuje przy
istnieniu.
Brak
szacunku
do
wartości
podstawowych będzie prowadzić do atomizacji
społeczeństwa i rozpadu. Czy dzisiaj mamy do
czynienia z wartościami podstawowymi czy
indywidualnymi
(samorealizacja)?
Wartości
indywidualne powinny stanowić podstawę do
wartości podstawowych i nie powinno być między
nimi rozbieżności.