Elementy
baśniowe i
fantastyczne
w
,,Balladynie”
Juliusza
Słowackiego.
Wstęp
,,Bo ileż to razy patrząc na stary zamek, koronujący
ruinami górę mego rodzinnego miasteczka, marzyłem, że
kiedyś w ten wieniec wyszczerbionych murów nasypię
widm, duchów, rycerzy; że odbuduję upadłe sale i oświecę
je przez okna ogniem piorunowych nocy.” (Juliusz Słowacki,
fragment dedykacji Zygmuntowi Krasińskiemu).
Poeci romantyzmu chętnie wykorzystywali w swych
dziełach elementy baśni, podań ludowych, legend,
nadając swym utworom specyficzny nastrój łączący
tajemniczość, niezwykłość a czasem grozę (patrz: ballady
Mickiewicza). Słowacki postanowił wprowadzić te elementy
do swojego dramatu. ,,Balladyna” nie jest typową tragedią,
realistyczny wątek zbrodni głównej bohaterki przeplata się
ze scenami fantastycznymi a postaci rodem z baśni
ludowych w widoczny sposób wpływają na ludzkie losy.
Podczas
tej
lekcji
pójdziemy
śladem
,,wątku
baśniowego”, zastanowimy się nad funkcją postaci
fantastycznych (Goplana), sprawdzimy jaką rolę w
utworze odgrywa przyroda a może wpadniemy nawet na
trop historycznej legendy…
Na początek proponuję Ci jednak przypomnienie dwóch
pojęć, które mogą się okazać pomocne w odkrywaniu
baśniowości ,,Balladyny”. Już samo imię głównej
bohaterki nasuwa skojarzenia z pewnym gatunkiem
literackim:
,,ballada – gatunek epicko-liryczny wyrosły z poezji
ludowej, do którego należą pieśni, najczęściej stroficzne,
opowiadające o niezwykłych wydarzeniach legendarnych lub
historycznych. Fabuła b. odznacza się szkicowością i
zagadkowością (…).”
,,baśń – jeden z głównych gatunków ludowej literatury:
utwór narracyjny o treści fantastycznej, którego fabuła
przedstawia dzieje bohaterów swobodnie przekraczających
granice
między
światem
poddanym
motywacjom
realistycznym a światem rządzonym przez siły nadnaturalne
(…)” (źródło pojęć: Podręczny słownik terminów literackich,
red. J.Sławiński, W-wa 1996.)
Siły nadnaturalne, czyli kto?
Postaci fantastyczne:
Goplana
,,(…) lekka i gibka,
Skoczyła z wody jak rybka,
Na nezabudek warkoczu
Wiesza się za białe rączki,
A stopą po fal przezroczu
Brylantowe iskry skrzesza.
Ach, czarowna!
Główną fantastyczną postacią dramatu jest królową Gopła.
Goplana to postać rodem z ludowych podań i baśni,
przypomina wyglądem wodną rusałkę (lub postaci mitycznych,
starogreckich nimf, czyli pomniejszych leśnych lub wodnych
boginek). Jest blada, ,,przezroczysta”, ma złote włosy ozdobione
wiankiem (ze śpiących jaskółek, które odleciały po przebudzeniu
nimfy). Każdego roku zapada w zimowy sen na dnie jeziora,
wiosną powraca do życia razem z budząca się przyrodą. Goplana
włada siłami natury, jest obdarzona wielką mocą i potrafi
wywierać wpływ na ludzkie losy. Autor dramatu obdarzył ją jedną
znaczącą wadą – nimfa jest kochliwa i zazdrosna. W dramacie
postać ta odgrywa kluczową rolę, uruchamiając (nieświadomie)
szereg zdarzeń prowadzących do finałowej tragedii.
Postaci fantastyczne: Skierka i
Chochlik.
Oto baśniowa świta nimfy. Wierny, oddany
Skierka i leniwy Chochlik, czyli elfy zwane
przez Goplanę diablikami. Para zestawiona
na zasadzie kontrastu wzmacnia baśniowy
charakter dramatu i wprowadza do utworu
efekt komizmu. Skierka wypełnia bez
wahania wszelkie polecenia swej pani:
,,Co mi rozkażesz królowo?
Zadaj piękną jaką pracę.
Winąć tęczę kolorową
Albo budować pałace.”
Przypomina dobrego skrzata – pomocnego i
niewidocznego dla otoczenia. To jemu Goplana
poleca ważną misję: wydania jednej z córek
wdowy za hrabiego Kirkora. Chochlik, jak
sama nazwa wskazuje, to istota psotna,
złośliwa i zdolna do rzucania uroków. Z rozkazu
swej pani będzie błąkał pijanego Grabca po
manowcach tak, aby ten nie trafił do chaty
Balladyny.
Wpływ postaci fantastycznych na przebieg
wydarzeń.
To bohaterowie fantastyczni uruchamiają pośrednio
cykl złowrogich wydarzeń. Goplana, zaślepiona
zazdrością o Grabca (spotykającego się z Balladyną),
wydaje swym sługom z pozoru niewinne rozkazy, ale ich
konsekwencje przerosną jej najśmielsze oczekiwania.
Skierka wywraca wóz Kirkora, prowadzi go do chaty i
rzuca czar, skłaniając serce hrabiego do obydwu
dziewcząt. Konsekwencją ,,malinowego pojedynku”
będzie tragiczna decyzja Balladyny, która przekona się,
że dzięki zbrodni może osiągnąć wszystko.
Kolejne próby ,,naprawienia błędu” okażą się
nieskuteczne. Ani krwawe znamię (,,dar” Goplany dla
nieugiętej morderczyni) ani żałobna pieśń, śpiewana
przez chochliki podczas uczty na zamku nie wpłyną na
postępowanie ,,grafini”. Gdy nimfa pojmie ogrom jednej,
fatalnej w skutkach decyzji, postanowi opuścić raz na
zawsze Gopło.
Baśniowy nastrój dramatu .
Oto kolejna z funkcji fantastycznych bohaterów ,,Balladyny”.
Wątek
Goplany
nadaje
dramatowi
odpowiedni
nastrój:
baśniowy, tajemniczy, romantyczny. Już na wstępie czytamy,
że akcja dramatu toczy się ,,za czasów bajecznych, koło
jeziora Gopła”. Samo jezioro i otaczająca je puszcza jest
miejscem niezwykłych wydarzeń. Gopło, królestwo rusałki kryje w
sobie niejedną tajemnicę. Gdzieś w jego głębinach leży łoże, na
które zimą upadł tonący rybak. Pustelnik mieszkający obok w lesie
słyszy czasem dzwony zatopionego miasta i wycie potępionych
duchów:
,,Wszelki duch! W lesie śmieją się szatani!
Wiedźma goplańska z diablików orszakiem
Śmieszy ponure dęby, a z płaczących
Brzóz się naigrawa.”
Samo jezioro i otaczająca je puszcza może też zmieniać swój
wygląd w zależności od nastroju Goplany (np. przyroda
rozkwita, gdy nimfa jest zakochana). Ożywiona przyroda jest nie
tyle tłem, co żywą istotą, wrażliwą i współodczuwającą z
bohaterami.
Ożywiona natura – kolejny baśniowy element
dramatu.
Natura towarzyszy zmaganiom bohaterów
dramatu,
podkreśla
ich
charakter,
nastroje a nawet zamiary:
Pustelnik wyznaje Kirkorowi, że jaskółka
wskaże mu drogę do chaty, w której
znajdzie dobrą żonę. Ten sam motyw
pojawia się podczas oczekiwania hrabiego
na powrót sióstr z lasu. Wdowa rozpoznaje,
która z córek powróci jako pierwsza po
zachowaniu jaskółek (chowają się przed
Balladyną, wylatują na spotkanie Aliny).
Przyroda ,,wyczuwa” charaktery
obydwu sióstr, przechylając zwycięstwo
na stronę Aliny (,,Ach, pełno malin – a jakie
różowe!”) i niepokojąc Balladynę:
,,Jak mało malin! a jakie czerwone
By krew (…)
A niebo jakie zapalone
Jak krew… Czemu ty, słońce, wschodzisz
krwawo?”
śmierci Aliny towarzyszy lament płaczącej wierzby
(jest nią ukarany przez Goplanę Grabiec),
przyroda spełnia rolę jedynego świadka zbrodni
(,,Natura zbrodnią pogwałcona mścić się będzie”).
Goplana prześladuje zbrodniarkę przyjmując postać
zabitej siostry a gdy to nie wywołuje skutku (Balladyna
nie żałuje swojego czynu), posyła za nią przekleństwo:
,,Każda malina może ciebie zdradzi,
Ta wierzba ciebie widziała,
Korą wyśpiewa…
Lękaj się drzewa!
Lękaj się kwiatu!”
przyroda jest jedynym mścicielem zbrodni, prześladuje
bohaterkę na każdym kroku: wiatr przywołuje imię siostry,
podarowane przez druhny kwiaty mają krwawe plamy,
nawet orszak Kirkora ,,wyczuwa w lesie trupa”.
Natura wymierzająca sprawiedliwość.
Przyroda ,,reaguje” na kolejne czyny bohaterki:
wygnaniu matki z zamku towarzyszy wzmagająca się
burza (wdowa zostaje oślepiona przez błyskawicę),
burzliwa jest też noc, podczas której zabito śpiącego
Grabca. Natura nie potrafi znieść ilości zbrodni
popełnianych przez jednego człowieka.
Kolejne morderstwa uświadamiają Goplanie, czym
skończyła się jej ingerencja w ludzkie losy. Nimfa
postanawia więc opuścić raz na zawsze krainę, w którą
wsiąkła krew zabitych. Żegna swoich poddanych
słowami, wskazującymi na to, że sama podejmie się
pomszczenia zmarłych:
,,Poplątałam ludzkie czyny
Tak, że Bogu mścicielowi
Trzeba wziąć grom i upuścić
Na ludzkie dzieła i winy…”
,,Grom z jasnego nieba”
Ostatecznie to ,,zaświaty” wymierzają złej królowej
sprawiedliwość. Po wygranej bitwie Balladyna zakłada na
głowę koronę Popiela i przejmuje władzę nad krajem. Temu
doniosłemu wydarzeniu towarzyszą niezwykłe zjawiska.
Dziejopis Wawel informuje zebranych na zamku o widmie
kobiety lecącej ze stadem żurawi. Nad wieżą gromadzą
się też czarne chmury, z których wydobywa się jęk:
,,Na czarnym wozie jakaś jędza blada,
Stu żurawiami wywieziona z piekła,
Wężami stado wędrujące siekła
I kierowała nad zamek do chmury.”
Piorun, który zabił królową jest więc karą wymierzoną
przez Goplanę. Z drugiej strony potrójny wyrok Balladyny i
wcześniejsza przysięga mogła na nią ściągnąć gniew
samego Boga. Kara jest słuszna i zgodna z ludowymi
wierzeniami, według których każda zbrodnia wyjdzie na
jaw i zostanie pomszczona.
Wątek Grabca – ludowość i komizm.
Niedoszły kochanek nimfy przypomina bohaterów ludowych
podań. Grabiec to baśniowy ,,chłopek-roztropek”, komiczna
postać, która zależnie od własnego sprytu i umiejętności może
osiągnąć bogactwo lub popaść w tarapaty. Niestety Grabiec nie
grzeszy roztropnością. Nie potrafi rozpoznać królowej Gopła,
nazywając ją ,,stworzeniem z mgły i galarety” i ,,wywiędłym
schabkiem”. Syn organisty to obiekt żartów wiejskich dzieci i
stały bywalec karczmy. Przekonuje się na własnej skórze o
skuteczności czarów Goplany, gdy zostaje przez nią zamieniony
w płaczącą wierzbę:
,,Wrośnij w ziemię i z tej ziemi
Wyrośnij korą odziany
I liści płaczącemi.”
Grabiec to postać komiczna, uosabiająca ludzkie słabości
(pragnienie władzy, ciekawość, pijaństwo) i wady (głupotę i
niewierność). Na własne życzenie poddaje się czarom, aby przyjąć
wygląd karcianego króla dzwonkowego. Jego beztroska i chciwość
(zgodnie z ludowymi przekonaniami) zostaje jednak szybko
ukarana, a ,,królowanie” kończy się tragiczną śmiercią.
Historyczna legenda.
Oprócz elementów baśniowych, w dramacie
można
odnaleźć
nawiązania
do
historycznych legend. Taką rolę spełnia
wprowadzenie do dramatu tajemniczej
postaci pustelnika. Starzec potrafi
czytać w ludzkich sercach (odgaduje winę
Balladyny), przyrządzać lecznicze wywary
i odczytywać przyszłość. Swoje prawdziwe
pochodzenie wyjawia przed Kirkorem:
,,Bo ja też kiedyś byłem pan nad pany.
Stutysiącznemu narodowi miły,
Żyłem w purpurze, dziś noszę łachmany.”
Pustelnik to pozbawiony tronu król Popiel
III. Starzec jest w posiadaniu magicznego
przedmiotu (kolejny stały element baśni!)
– korony Lecha, pierwszego polskiego
władcy. Według legendy korona była
darem jednego z trzech, biblijnych
królów
i
miała
być
gwarantem
szczęśliwego panowania jej właściciela.
Magiczny przedmiot – korona Lecha.
W
dramacie
korona
jest
symbolem
władzy,
wywołującym bratobójczą walkę. Święty dar został
zbrukany przez ludzką chciwość (kolejni władcy
mordowali swoich poprzedników, aby przejąć tron),
zamiast błogosławieństwa ciąży na nim klątwa.
Przeklętym nazywa pustelnik ród obecnych władców,
posługujący się bez skrupułów zbrodnią i kłamstwem:
,,Nieba! to ród węża.
Żona zbrodniami podobna do męża.
Córki do ojca, a do matek syny,
Jak w jednym gnieździe skłębione gadziny.”
Sam korona przypadkowo trafia w ręce chochlików
Goplany i przynosi zgubę każdemu, kto założy ją na
głowę. Pustelnik zostaje powieszony, Grabiec ,,król
dzwonkowy” ginie z ręki Balladyny a samozwańczą
królową dosięga boska ręka sprawiedliwości.
Wyliczmy baśniowe (bajkowe, fantastyczne)
elementy dramatu:
występowanie fantastycznych postaci (Goplana, Skierka,
Chochlik), wpływających na ludzkie losy,
przenikanie się dwóch światów – rzeczywistego i
niematerialnego,
baśniowy nastrój utworu (elementy grozy, tajemniczości,
makabry),
istnienie ożywionej, ,,czującej” natury, współczującej
ludzkim dramatom i wymierzającej sprawiedliwość,
elementy ludowych wierzeń i podań (podążanie za
błędnym ognikiem, zamiana człowieka w drzewo, zbrodniarz
zabity piorunem itp.),
nawiązanie do historycznych legend, dotyczących początków
polskiej państwowości (legenda o Popielu), obecność
przedmiotów posiadających magiczne właściwości,
Ciekawostki:
o akcja dramatu toczy się w okolicach Gniezna, pierwszej
historycznej stolicy państwa polskiego i nad jeziorem Gopło,
o w pobliżu Gopła znajduje się słynna kruszwicka wieża, w której
– według legendy spopularyzowanej przez Jana Długosza – miał
zostać zjedzony przez myszy zły władca Goplan, Popiel,
o Słowacki nawiązał w ,,Balladynie” do bohaterów (i wątków)
dramatów Szekspira: główna bohaterka została stworzona na
wzór tragicznej Lady Makbet (,,Makbet”) a Goplana ze swą
świtą przypomina szekspirowską królową elfów – Tytanię (,,Sen
nocy letniej”); luźnym nawiązaniem jest także pojawienie się
podczas uczty na zamku ducha zamordowanej siostry
(,,Makbet”, ,,Hamlet”),
o współcześni Słowackiemu nie przyjęli ,,Balladyny” zbyt
entuzjastycznie, krytyków raziły ,,udziwnienia” w
kompozycji i doborze bohaterów; poeta nawiązał do tej
sytuacji w poemacie ,,Beniowski”: ,,Nie podobało się już w
<<Balladynie>>, / Że mój maleńki Skierka w bańce z mydła /
Cicho po rzece kryształowej płynie;”