Postawy i
Postawy i
zachowania
zachowania
rodziców
rodziców
utrudniające
utrudniające
współpracę ze
współpracę ze
szkołą
szkołą
Postawy rodziców według
Postawy rodziców według
Marii Ziemskiej
Marii Ziemskiej
Kiedy rozmawia się z nauczycielami o
współpracy z rodzicami uczniów mających
trudności szkolne lub sprawiających kłopoty
wychowawcze, wielu z nich podkreśla, że
dzieci nie są trudne, lecz ich rodzice. Dzieci
można kształtować, wpływać na nie, wpajać
pewne wartości, gorzej jest z rodzicami. To oni
bywają trudni, a nie dzieci bo nie łatwo ich
zmienić, zmotywować do działania.
Nauczyciele często upatrują przyczyn
trudności dzieci, w niewłaściwych postawach
i postępowaniu matek i ojców.
U
U
NIKANIE
NIKANIE
WSPÓŁPRACY
WSPÓŁPRACY
•
Brak zainteresowania rodziców współpracą ze szkołą, unikanie jej, a
zwłaszcza jawna niechęć są dla nauczyciela bardzo frustrujące.
Oczekuje on bowiem, że rodzice będą wspierali jego wysiłki, a także
dzielili odpowiedzialność za niepowodzenia czy zbyt wolne postępy w
nauce dziecka. Kiedy tak się dzieje nauczyciel czuje się lekceważony,
niedoceniony, pozbawiony pomocy. Ma poczucie, że niepotrzebnie się
trudzi i, że jemu znacznie bardziej zależy na dobrych wynikach
dziecka niż rodzicom.
Jakie mogą być przyczyny unikania przez rodziców kontaktu z
nauczycielem i niepodejmowania współpracy?
Pierwsza wiąże się z brakiem czasu i energii, druga zaś z różnymi
lękami i obawami. Rodzice mogą się obawiać, że usłyszą coś
niepochlebnego o swoim dziecku np. że nie robi żadnych postępów,
źle się zachowuje, uczy się gorzej niż inne dzieci w klasie lub
opuściło się w nauce. Tego rodzaju lęki występują szczególnie często
u osób, których dzieci mają przedłużające się niepowodzenia szkolne.
Niektórzy rodzice nie chcą, by im przypominano o kłopotach syna czy
córki, gdyż jest to dla nich bolesne. Szczególnie przykre mogą być
sytuacje, w których ich dziecko jest porównywane. Innym rodzajem
lęku, który może spowodować tendencje do unikania kontaktów ze
szkołą jest obawa, że nauczyciel poprosi o wykonanie czegoś czego
nie będzie wstanie zrobić np. zrealizować z dzieckiem program,
regularnie pomagać w odrabianiu lekcji, zorganizować, zajęcia
uzupełniające. Rodzice mogą wówczas obawiać się, że nie sprostają
oczekiwaniom pedagoga. Słaba współpraca może wynikać z braku
czasu i energii by systematycznie kontaktować się z nauczycielami,
uczestniczyć w zebraniach, uroczystościach szkolnych.
•
Trudna sytuacja ekonomiczna i wysokie bezrobocie
zmuszają do większego zaangażowania czasu i
energii w utrzymaniu lub znalezieniu pracy. Ci,
którzy mają dobrą pracę starają się jej nie utracić.
Zostają po godzinach, pracują w weekendy, są
bardziej dyspozycyjni wobec swojego pracodawcy
niż wobec swojej rodziny, a tym bardziej wobec
nauczyciela swoich dzieci. Z kolei rodzice, którzy
mają niskopłatną pracę podejmują dodatkowe
zajęcia, by zrównoważyć budżet rodziny, co
oczywiście ogranicza ich zaangażowanie w sprawy
szkoły. Oczywiście to nie jest reguła, gdyż wielu
zapracowanych rodziców znajduje czas by
dopilnować dziecko, pomóc mu jeżeli tego
potrzebuje. W wielu przypadkach brak czasu
stanowi wymówkę. Unikanie kontaktu może
oznaczać, że rodzice nie dopuszczają sobie myśli,
że ich dziecko ma problemy lub że nie mogą się z
tym faktem pogodzić. Niektórzy zwłaszcza ci
najmniej wykształceni idą do szkoły dla świętego
spokoju i nie zawsze rozumieją co nauczyciel mówi.
BRAK ZAANGAŻOWANIA I
BRAK ZAANGAŻOWANIA I
ZANIEDBYWANIE SPRAW
ZANIEDBYWANIE SPRAW
DZIECKA
DZIECKA
•
Zaniedbywanie może przybierać różne formy.
Najbardziej widoczne jest to, które polega na
niezaspakajaniu biologicznych potrzeb dziecka. Takie
dzieci łatwo poznać, gdyż mają drobniejszą budowę,
niską wagę ciała są blade i często bywają brudne i
ubrane nieodpowiednio do pogody. Nie mają książek,
zeszytów i przyborów szkolnych. Przychodzą do
szkoły niewyspane, głodne, nie mają drugiego
śniadania, cierpią na przewlekłe dolegliwości.
Trudniej rozpoznać dzieci zaniedbywane psychicznie,
gdyż tu przejawy nie są widoczne na pierwszy rzut
oka. Wbrew potocznym opinią zaniedbywane nie są
tylko dzieci z rodzin patologicznych żyjących w
biedzie i niepełnych rodzin, lecz takie dzieci z tzw.
normalnych rodzin. Przyczyny zaniedbywania są
różne.
•
Najczęściej to odrzucenie emocjonalne dziecka
przez rodziców, nieumiejętność opiekowania
się dzieckiem, trudne warunki bytowe rodziny,
jej styl życia, problemy osobiste rodziców.
Odrzucenie emocjonalne dziecka może być
spowodowane tym, że jest niechciane,
obarczane jakimiś wadami rozwojowymi,
niepełnosprawne lub chore. Niektórzy rodzice
zaniedbują swoje dzieci dlatego, że nie potrafią
się nimi opiekować: są niedojrzali, niezaradni,
nie rozumieją potrzeb dziecka. Choroby
psychiczne, upośledzenia, uzależnienia i
problemy psychiczne i zawodowe zwiększają
ryzyko zaniedbywania dziecka. Powodem
niedostatecznego zaspakajania potrzeb
biologicznych i psychicznych dziecka może być
styl życia rodziców.
NADOPIEKUŃCZOŚĆ
NADOPIEKUŃCZOŚĆ
•
Krańcowo odmienne zachowania prezentują
rodzice nadopiekuńczy. Żyją oni w
nieustannym lęku o dziecko i starają się je
uchronić przed wszystkimi
niebezpieczeństwami. Martwią się o jego
zdrowie samopoczucie, postępy w nauce,
uważają że tylko oni są w stanie zadbać
dobrze o dziecko i wybrać mu odpowiednie
towarzystwo. W rezultacie ograniczają
swobodę i możliwości rozwoju dziecka, tłumią
samodzielność, kształtują w jego umyśle
obraz świata jako nieprzyjaznego i pełnego
zagrożeń lub także cechy jak nadmierna
pewność siebie, egoizm, roszczeniowość.
Rodzice nadopiekuńczy zastępują dzieci w
zakresie samoobsługi, chronią przed
frustracjami czy dyskomfortem.
PERFEKCJONIZM RODZICÓW
PERFEKCJONIZM RODZICÓW
Rodzice – perfekcjoniści:
•
mają wysokie wymagania wobec dziecka i szkoły;
•
bardzo poważnie traktują karierę szkolną dziecka i uważają
za swój obowiązek dążenie do tego, by dziecko w pełni
wykorzystało swoje możliwości;
•
dbają o zapewnienie odpowiednich warunków do nauki;
•
mają wiele postulatów pod adresem szkoły;
•
cechują się brakiem realizmu w ocenie uzdolnień i
możliwości dziecka;
•
nieustannie zmuszają dziecko do robienia czegoś, co jest
dla niego za trudne, zbyt męczące czy nieinteresujące, a
często nawet przekracza jego możliwości, powodując ciągłe
frustracje;
•
nie potrafią nagradzać ich wysiłków i nie doceniają ich
sukcesów.
Skutki postawy rodziców – perfekcjonistów:
•
dziecko czuje się nieustannie sfrustrowane, gdyż bez względu na
to, co robi, jego osiągnięcia są oceniane przez rodziców jako
niewystarczające;
Dalsze konsekwencje to:
•
obniżenie poczucia własnej wartości, wiary we własne
możliwości;
•
niepewność;
•
lękliwość;
•
przewrażliwienie;
•
kłopotu z koncentracją uwagi;
•
spadek poziomu osiągnięć;
•
poważne trudności szkolne;
•
zaburzenia emocjonalne;
•
trudności w przystosowaniu społecznym
( Seligman, 2000; Ziemska,
1977).
Jak nauczyciel może pomóc dzieciom
rodziców – perfekcjonistów?
Ważne jest uświadomienie rodzicom nadmiernie wymagającym,
z czym dziecko sobie nie radzi lub ma trudności, jakie są jego
ograniczenia oraz potencjalne możliwości, a także w jakich
warunkach funkcjonuje najlepiej. Ojcowie i matki niekiedy
nie zdają sobie sprawy z tego, że niektóre dzieci radzą sobie
znacznie lepiej wtedy, gdy nie muszą działać pod presją
(czasu, wymagań, porównań z innymi), co jest związane
przede wszystkim z typem temperamentu (poziomem
zapotrzebowania na stymulację) i odpornością na stres.
Wywieranie nacisku powoduje w części uczniów wzrost
motywacji, u innych zaś wywołuje paraliż, dezorganizację
czynności, nadmierne napięcie, trudności w skupieniu uwagi.
W przypadku tej grupy dzieci łagodna zachęta i pochwała są
o wiele bardziej pomocne i skuteczne niż krytyka, naciski
oraz nadmierne wymagania.
RODZICE – NAUCZYCIELE
RODZICE – NAUCZYCIELE
Sposób odnoszenia się do „dziecka nauczycielskiego” bywa
na ogół przedmiotem szczególnej uwagi pozostałych
uczniów, którzy pilnie obserwują czy kolega nie jest
faworyzowany;
Nauczyciel, który ma świadomość, że jego poczynania są
śledzone przez innego pedagoga, może nie czuć się
swobodnie, zwłaszcza gdy sądzi, że kompetencje zawodowe
rodzica są większe niż jego własne;
Nauczyciel może się obawiać, że rodzic będzie świadomie
lub nieświadomie wykorzystywał swoją wiedzę i pozycję
jako instrument kontroli, że będzie oczekiwał specjalnych
względów, przywilejów dla swojego dziecka i siebie;
Najtrudniej układają się stosunki z rodzicami, którzy
uważają, że z racji swojego przygotowania zawodowego
mają prawo pouczać i krytykować nauczyciela, wydawać mu
polecenia. Są przekonani, że „wiedzą lepiej”, bo znają
szkołę, program i metodykę nauczania, a przede wszystkim
– doskonale znają swoje dzieci.
Motywy kierujące postępowaniem
rodziców – nauczycieli:
chęć wywarcia dobrego wrażenia na nauczycielu;
zainteresowanie i troska o dziecko, świadomość jego
trudności lub chęć zyskania opinii rozumiejącego i
mądrego rodzica;
silna potrzeba kontroli i chęć wywierania wpływu
BEZRADNOŚĆ I ZDAWANIE SIĘ NA
BEZRADNOŚĆ I ZDAWANIE SIĘ NA
NAUCZYCIELA
NAUCZYCIELA
Niektórzy rodzice:
Niektórzy rodzice:
domagają się opinii i rady nauczyciela w sprawach, które nie są
związane ze szkolnym funkcjonowaniem dziecka;
chcą, by nauczyciel podejmował za nich decyzje dotyczące
dziecka i brał za nie odpowiedzialność. Oczekiwania te są
zupełnie nierealistyczne, a wynikają z niepewności, bezradności,
niedojrzałości oraz chęci przerzucenia odpowiedzialności za
dziecko na kogoś innego;
wolą polegać na czyjejś opinii niż podjąć trud sformułowania
własnej, boją się podejmowania decyzji i nie wierzą siebie,
sprawiają wrażenie dzieci, które pragną, by ktoś nimi pokierował,
powiedział im, co mają robić.
Za niezdolność do samodzielnego podejmowania decyzji mogą być
odpowiedzialne takie czynniki, jak: brak odpowiedniego treningu
decyzyjnego w dzieciństwie, duża zależność od rodziców (potem
od współmałżonka), negatywna ocena konsekwencji większości
samodzielnie podjętych decyzji. (Seligman, 2000)
Prośba o radę czy pomoc w podjęciu decyzji daje
nauczycielowi poczucie, że jest autorytetem, kimś
ważnym, szanowanym, osobą, której zdanie się liczy.
Doświadczenia tego rodzaju są niezwykle przyjemne i
dość trudno z nich zrezygnować. Jednak zadaniem
nauczyciela nie jest wzmacnianie bezradności i
zależności rodzica, lecz stopniowe redukowanie
różnych obaw i lęków, które tę bezradność powodują.
Nauczyciel może być doradcą, zwłaszcza w sprawach
edukacji dzieci. Jest do tego przygotowany, a nawet
powołany. To jeden z ważnych aspektów
współdziałania między rodziną a szkołą. Pedagog nie
może jednak przejmować roli rodziców – podejmować
za nich decyzji, brać za nie odpowiedzialności.
Odmowa powinna być stanowcza, lecz przekazana w
takiej formie, by rodzic nie poczuł się odrzucony i
jeszcze bardziej zagubiony, ale zachował poczucie, że
może liczyć na pomoc i wsparcie nauczyciela.
RODZICE SKŁÓCENI ZE SOBĄ
RODZICE SKŁÓCENI ZE SOBĄ
Rozmowy o dziecku najlepiej przeprowadzać z
obydwojgiem rodziców jednocześnie. Otrzymują oni
wówczas od nauczyciela komplet informacji o
funkcjonowaniu szkolnym dziecka, są zaangażowani w
planowanie pracy, mają okazję wymienić z nauczycielem
swoje spostrzeżenia i uzgodnić stanowiska w różnych
sprawach. Czasami jednak takie spotkania z obojgiem
rodziców mogą stanowić dla nauczyciela spore wyzwanie.
Dzieje się tak wówczas, gdy między rodzicami występują
poważne różnice zdań w wielu ważnych sprawach, gdy są
ze sobą mocno skłóceni lub wręcz starają się uwikłać
nauczyciela w rozgrywki małżeńskie.
Postawa nauczyciela w takich sytuacjach nie musi być
bierna. Choć nie powinien podejmować roli terapeuty
rodzinnego, nie musi całkowicie rezygnować z
jakiejkolwiek formy ingerencji.
WROGOŚĆ, AGRESYWNOŚĆ
WROGOŚĆ, AGRESYWNOŚĆ
I KŁÓTLIWOŚĆ
I KŁÓTLIWOŚĆ
Wrogość, agresywność i kłótliwość utrudniają kontakty i
efektywną współpracę między rodzicami a
nauczycielem, mogą też w pewnym stopniu rzutować na
stosunek nauczyciela do dziecka.
Wrogość ujawniana wobec nauczyciela nie zawsze
bezpośredni wiąże się z jego osobą, co znaczy, że rodzic
może mieć wrogi stosunek do szkoły jako instytucji lub
do programu szkolnego, który przysparza trudności
jego dziecku, nie zaś do konkretnego nauczyciela.
Wielu autorów (np. Kargulowa, Rimm, Seligman i
Żłobicki) uważa, że rodzice odnoszą się do szkoły z
wrogością dlatego, że mają wiele złych doświadczeń
związanych z własną karierą szkolną.
Jak powinien reagować nauczyciel, gdy
wyczuwa wyraźną niechęć i
nieprzyjazny stosunek?
•
spokojnie wysłuchać, co rodzic ma do
powiedzenia;
•
okazać zrozumienie;
•
zastosować parafrazę i komunikaty Ja;