Staraj się zwalczać wszelkie
najmniejsze nawet wady, a czując się
słabym, nie będziesz się wynosił z
powodu cnót, jakie praktykujesz. Bój
się twojej słabości, a zachowasz z
pokorą dobro, w którym jesteś mocny.
Wykorzystaj posiadane cnoty, by
zastanowić się nad tymi, których ci
brakuje, a cnoty, których ci brak, by
strzec pokornie tych, które posiadasz.
Upokarzaj się z powodu darów,
których ci brakuje, abyś nie pysznił
się tymi, które posiadasz. Opłakuj
to, kim jesteś, skoro tylko
poczujesz wewnętrznie to, kim nie
jesteś.
Bóg zezwala na to, byś był
niedoskonały, mimo że posiadasz
cnoty, abyś z dobra, którego
pragniesz i nie możesz osiągnąć,
nauczył się zachowywać w pokorze to,
co masz.
Jeśli okażesz się pokorny przed
Bogiem z racji czynionego dobra, jeśli
wyznasz, iż jesteś grzesznikiem, a
bronił się będziesz, gdy ktoś zechce
poprawić twoje błędy, twa pokora jest
jedynie pretekstem, by zyskać sobie
szacunek.
Jeśli będziesz zaniedbywał pokorę
serca, utracisz czystość ciała.
Trucizna pożądliwości rodzi się z
korzenia pychy; pokora umysłu
natomiast strzeże czystości ciała.
Bądź prostego serca, ale bogaty
duchem. Nad próżne przenikliwe
poszukiwania przedkładaj zwykłe
uczucia serca.
Jak woda spływa do dolin, tak łaska Ducha
Świętego spływa na pokornych. Jak pycha
jest źródłem wszelkiego grzechu, tak
pokora jest zasadą wszelkiej cnoty. Pycha
jest próżna, pokora przynosi owoce; pycha
prowadzi do zguby, pokora jest znakiem
przeznaczenia (por. Mt 19,14); pycha jest
głupotą, pokora jest wielką mądrością.
Pokorą zwyciężysz księcia tego świata. Akt
pokory jest dla szatana tym, czym schylenie
się po kamień dla warczącego psa.
Jeśli będziesz ugruntowany w pokorze, nie
przyniesie ci szkody żadne widzenie, nawet
wówczas, gdyby pochodziło od demona. Lecz
jeśli nie będziesz pokorny, nie odniesiesz
pożytku, nawet gdyby widzenie pochodziło
od Boga.
Pokora jest mistrzynią i matką
wszystkich cnót. Owocem pokory jest
bojaźń Boża. Gdzie jest pokora, tam
jest miłość. Najmniejszy akt pokory
wart jest więcej, niż wszelkie
widzenia i objawienia.
Jeśli nie zdobędziesz pokory serca,
miejsce nie będzie miało żadnego
znaczenia dla twego uświęcenia.
Zbuntowanym aniołom nic to nie
pomogło, że mieszkali w niebie.
Ucz się pokory od Jezusa. On, będąc
na równi z Bogiem, „ogołocił samego
siebie przyjąwszy postać sługi” (Flp
2,7).
Panie Jezu, udziel mi daru pokory,
podobnego do tego, jaki mają ci
najmniejsi, abym stał się godnym
zaliczenia do liczby twych wybranych,
którym objawiasz poznanie Ojca (por. Mt
11,25-27).
Francesco Bersini
www.jp2w.pl