background image

#13 Podsumowanie

STATYSTYKA - ĆWICZENIA

Prowadzący: Rafał Styła 
(rstyla@psych.uw.edu.pl) 

background image

 

 

Skale pomiarowe – BARDZO WAŻNE

Jakościowe

Skala nominalna 

(kategorialna)

Np. kobieta, mężczyzna; 

Polska, Niemcy

Skala porządkowa 

(rangowa)

Np. wykształcenie 

podstawowe, średnie, 

wyższe

Ilościowe

Skala przedziałowa 

(interwałowa)

Odległość między 

przedziałami taka sama

Np. skala Likerta, 

stopnie Celsjusza

Brak zera bezwzlędnego

Skala ilorazowa 

(stosunkowa)

Istnieje zero 

bezwzględne

Np. czas, wzrost, 

stopnie Kelwina

background image

 

 

Miary tendencji centralnej

Populacja

μ – wartość oczekiwana

M - Wartość modalna (moda)

Wartość X najbardziej 
prawdopodobna

Me – mediana

Wartość X poniżej której 
wartości zmiennej realizuje się 
z pewnością 0,5 i powyżej 
której również z pewnością 
0,5

Próba

  - średnia arytmetyczna

m - wartość modalna (moda)

Wartość x najczęściej 
występująca

me - mediana

Wartość x od której dokładnie 
połowa pomiarów uzyskanych 
w n-elementowej próbie jest 
mniejsza (lub równa) i 
dokładnie połowa większa

x

background image

 

 

Miary rozproszenia – rozstęp, wariancja, 
odchylenie standardowe

Populacja - parametry

Rozstęp – odcinek wartości 
wyników populacji, dla 
których prawdopodobieństwa 
są różne od zera

Wariancja

Odchylenie standardowe 

Próba - estymatory

Rozstęp R=x

max

-x

min

Szerokość przedziału, w 
którym znalazły się wyniki w 
danej próbie

Wariancja

Odchylenie standardowe

1

)

(

2

n

x

x

S

śr

1

)

(

2

2

n

x

x

S

śr

p

N

x

2

2

)

(

p

N

x

2

2

)

(

background image

 

 

Krzywa normalna - funkcja

background image

 

 

Rozkład t

Rozkład t jest rodziną rozkładów

W przeciwieństwie do rozkładu 

normalnego

Różne rozkłady dla każdej wartości 

stopni swobody

Dla dużego n rozkład jest zbliżony 

do rozkładu normalnego

background image

 

 

Rozkład z próby średnich w populacji 
nieskończenie wielkiej

Błąd standardowy średniej

Liczebność próby

Odchylenie standardowe w 

próbie

Znajomość odchylenia standardowego rozkładu średnich ma tylko 

znaczenie praktyczne, gdy znamy kształt rozkładu

N

S

S

śr

x

background image

 

 

Rozkład populacji a rozkład średnich

Teoretyczny rozkład z próby średnich pobranych z populacji 
normalnej jest rozkładem normalnym. 

Jeśli wiemy, że rozkład w populacji jest normalny, wiemy też, 
że rozkład z próby średnich jest normalny

CENTRALNE TWIERDZENIE GRANICZNE

Rozkład średnich z prób zbliża się coraz bardziej do postaci 
normalnej w miarę jak rośnie liczebność kolejnych prób, mimo 
odchyleń od normalności rozkładów w populacji 

background image

 

 

Jaki wniosek płynie z uzyskanej wartości testu: 
POWTÓRZENIE

Podana reguła podejmowania decyzji jest stosowana do każdego z 

testów statystycznych:

1.

Jeśli wartość uzyskana testu jest mniejsza niż wartość krytyczna z 

tabeli rozkładu dla alfa=0,05 (np. chi-kwadrat, rozkład t) to 

uznajemy, że różnice są nieistotne statystycznie i zapisujemy to 

np. jako: chi

2

(1, N=50)=1; p>0,05. 

2.

Jeśli wartość uzyskana testu jest większa niż wartość krytyczna z 

tabeli rozkładu dla alfa=0,05, ale mniejsza od wartości krytycznej 

dla alfa=0,01, to uznajemy, że istnieją statystycznie istotne 

różnice i zapisujemy to np. jako: chi

2

(1, N=50)=5; p<0,05.

3.

Jeśli wartość uzyskana testu jest większa niż wartość krytyczna z 

tabeli rozkładu dla alfa=0,01, ale mniejsza od wartości krytycznej 

dla alfa=0,001, to uznajemy, że istnieją statystycznie istotne 

różnice i zapisujemy to np. jako: chi

2

(1, N=50)=7; p<0,01.

4.

Jeśli wartość uzyskana testu jest większa niż wartość krytyczna z 

tabeli rozkładu dla alfa=0,001, to uznajemy, że istnieją 

statystycznie istotne różnice i zapisujemy to np. jako: 

chi

2

(1, N=50)=12; p<0,001.

background image

 

 

Trzy grupy algorytmów wyboru testu

Testowanie hipotez o różnice czy 

współwystępowaniu?   

Testowanie hipotez o różnice czy 

współwystępowaniu?   

Sprawdzanie siły związku 

między zmiennymi   

Sprawdzanie siły związku 

między zmiennymi   

Testowanie hipotezy o 

współwystępowanie

Testowanie hipotezy o 

różnice

   Dane są od siebie 

niezależne czy 

zależne?

   Dane są od siebie 

niezależne czy 

zależne?

Zależne

Niezależne

Sprawdzanie 

różnic między 

zmiennymi 

zależnymi

Sprawdzanie 

różnic między 

zmiennymi 

zależnymi

Sprawdzanie 

różnic między 

zmiennymi 

niezależnymi

Sprawdzanie 

różnic między 

zmiennymi 

niezależnymi

background image

 

 

Jaki test wybrać, kiedy mierzymy siłę związku 
między zmiennymi?

Ile jest zmiennych?

dwie zmienne

więcej niż dwie

Jaka jest skala 
pomiarowa

nominalna porządkow

a

ilościowa

porządkowa

ilościow
a

V-Cramera

rho-
Spearmana

lub

tau-
Kendalla

r-Pearsona

współczynnik 
wielokrotnej 
korelacji 
rangowej-
Kendalla

współczynnik 
korelacji 
wielokrotnej  
   r-Pearsona

Źródło: Brzeziński J. (2004). Metodologia badań psychologicznych. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

 

background image

 

 

Ile grup 
porównujemy?

dwie

więcej niż dwie

Na jakiej skali zmienna 
zależna?

nominalna porządkowa

ilościowa

Chi-
kwadrat

U-Manna-
Whitneya

t-
Studenta

Jaki test wybrać, kiedy sprawdzamy istnienie różnic między 
zmiennymi niezależnymi?

Rozkład 
normalny?

tak

nie

Wariancje 
homogeniczne?

nie

tak

Cochran 
i Cox

nominalna porządkowa

ilościowa

Kruskala-
Wallisa

Rozkład 
normalny?

nie

tak

nie

tak

F-
Fischera 
(analiza 
wariancji)

Źródło: Brzeziński J. (2004). Metodologia badań psychologicznych. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

 

Chi-
kwadrat

Wariancje 
homogeniczne?

background image

 

 

Ile grup 
porównujemy?

dwie

więcej niż dwie

Na jakiej skali zmienna 
zależna?

nominalna porządkowa

ilościowa

McNemar W-

Wilcoxona

t-
Studenta

Jaki test wybrać, kiedy sprawdzamy istnienie różnic między 
zmiennymi zależnymi?

Rozkład 
normalny?

tak

nie

nominalna porządkowa

ilościowa

Friedman

Rozkład różnic d 
normalny?

F-
Fischera 
(analiza 
wariancji)

Źródło: Brzeziński J. (2004). Metodologia badań psychologicznych. Warszawa: Wydawnictwo Naukowe PWN.

 

Cochran

nie

tak

background image

 

 

Dwa rodzaje błędów

      prawdopodobieństwo 
popełnienia błędu pierwszego 
rodzaju

Przyjęcie H1

Przyjęcie H0

H0 jest prawdziwa

H1 jest prawdziwa

Błąd pierwszego rodzaju

Błąd pierwszego rodzaju

Decyzja prawidłowa

Decyzja prawidłowa

Decyzja prawidłowa

Decyzja prawidłowa

Błąd drugiego rodzaju

Błąd drugiego rodzaju

      prawdopodobieństwo 
popełnienia błędu drugiego 
rodzaju

background image

 

 

Poziom istotności

Prawdopodobieństwo popełnienia błędu pierwszego rodzaju 
określa się mianem poziomu istotności testu

Powszechnie przyjmuje się poziom istotności na poziomie 
0,05 lub 0,01 ;  czyli gdy p<0,05 lub p<0,01

W praktyce decyzje o przyjęciu lub odrzuceniu H0 
podejmuje się wyłącznie na podstawie błędu pierwszego 
rodzaju i nie bierze się pod uwagę błędu drugiego rodzaju 

background image

 

 

Testy hipotez dot. średnich za pomocą testu t-
Studenta

Testowanie hipotez o różnice 

średnich   

Testowanie hipotez o różnice 

średnich   

Test t dla jednej 

średniej   

Test t dla jednej 

średniej   

Test t dla danych 

niezależnych

Test t dla danych 

niezależnych

Test t dla 

zmiennych 

skorelowanych 

(zależnych)

Test t dla 

zmiennych 

skorelowanych 

(zależnych)

x

S

x

t

2

2

1

2

2

1

n

s

n

s

x

x

t

2

2

)

(

1

d

d

n

n

d

t

background image

 

 

Podstawowe pojęcia

Regresja

Przewidywania jednej 

zmienne na podstawie 

znajomości drugiej

Np. przewidywania 

średniej ze studiów na 

podstawie testu 

inteligencji

Francis Galton

1885 – przewidywanie 

wzrostu dzieci na 

podstawie wzrostu 

rodziców

Korelacja

Siła związku między 

dwoma zmiennymi

Np. siła związku między 

testem inteligencji a 

wynikami na studiach

Współczynnik korelacji

Współczynnik Pearsona 

według momentu 

iloczynowego

Statystyka typu 

przedziałowo-

stosunkowego 

Inne dla zmiennych 

nominalnych i 

porządkowych

background image

 

 

Rozkład chi-kwadrat

Model teoretyczny jak rozkład t. Stanowi rodzinę rozkładów 
(różny przebieg dla różnej liczby stopni swobody). 

background image

 

 

Przykłady rozkładu F-Fischera

2

2

w

b

S

S

background image

 

 

Pytania/komentarze

Byly jeszcze pytania, nie kierowane do mnie, ale do osob 
które odpowiadaly razem ze mna, o narysowanie rozkladu 
"chi-kwadrat", o dystrybuante, o test F-Fischera. 
Ostatecznie dostalem ocene celujaca.

background image

 

 

Pytania/komentarze

zeby zdać to trzeba znać podstawy podstaw ( co to odchylenie standardowe,przedział 

ufności, rozkład wystandaryzowany, błąd standardowy ) i wbrew temuco mówią 

niektórzy, nie chodzi o wykutą formułkę, ale o rozumienie tychpojęć. Pani Profesor 

szybko orientuje się kiedy ktoś ogarnia to o czym mówi,nawet jeśli ma kłopoty z 

przypomnieniem sobie formalnej definicji. Zaś żeby dostać ocenę bardzo dobrą to 

trzeba wiedzieć niewiele więcej, znać założeniawszystkich testów, stopnie swobody, co 

ważniejsze wzory i umieć rysowaćrozkłady prawdopodobieństwa. Co do tego 

ostatniego to chyba to warto by byłopoćwiczyć na ćwiczeniach, nie tylko przygladac 

sie jak dany rozklad wyglada,ale umieć narysowac np chi-kwadrat dla df ileś tam 

( dokładnie takiepolecania są na egzaminie ). Z poza merytorycznych wskazówek to 

trzeba byćwyluzowanym, bo Pani Profesor uważa, ze jak ktoś się denerwuje, znaczy 

niejest pewien swojej wiedzy, ale chyba odstresowanie studentów to już nie jestw 

Twojej mocy. No i trzeba myśleć, bo oto sytuacja jako zywo na moimegzaminie:pani 

Profesor pyta jakie wartości przyjmuje wspólczynnik korelacji,dziewczyna odpowiada 

bez zawahania, ze -1 do 1, P.Prof prosi o narysowanierozkładu tego współczynnika, 

dziewczyna kreśli krzywe asymptotyczne poobydwu stronach, p.Prof chcac 

naprowadzić sama nanosi w/w wartości - 1 i 1,jednak dziewczyna dalej nie wie co jest 

nie tak z jej rysunkiem. W zwiazku ztym myśle, ze pod kątem egzaminu warto by było 

wprowadzić jakieś zadanie,których rozwiązania nie wpisywałyby się w schemat, ale 

wymagałyby odstudenta wykazania się ROZUMIENIEM zagadnień, nawet tych 

wydawałoby sienajprostszych i intuicyjnych. Poza tym uważam, że ćwiczenia dały radę 

zprzygotowaniem do egzaminu. Posiłkując się teorią z wykładu bez problemuzdałam 

na 5 z czego możemy być dumni oboje :)pozdrawiam i zycze sukcesów dydaktycznych 

w następnych latach p.s. a bank pytań, wrażenia z egzaminu, ostrzeżenia i dobre rady 

to możeszprzeanalizować na gronie psychologia 1 rok 2008/2009 w wątkustatystyka, 

choc ostrzegam, ze większość postów tam to siejące panikęwypowiedzi o tym jaka to 

p.Prof straszna, jak oblewa, jaka humorzasta i jakto nie sposob sie dobrze do egzminu 

przygotowac - wszystko bzduraserdecznosci !

background image

 

 

Pytania/komentarze

Oka, to raportuję.Odpowiadałam w grupie z Tomkiem z naszej grupyćwiczeniowej, 

koleżanką z grupy pana Domurata i jeszcze jednym kolegą. Naszeoceny z ćwiczeń 

malowały się następująco: 5.5, 5.5, 5.5, 5.0. Dlategopytania były specyficzne, a egzamin 

- króciutki.Pierwsze pytanie padło "do tych celujących", konkretnie do Tomka - 

"Dlaczegotak ważne jest założenie rozkładów normalnych w każdej grupie wyróżnionej 

zewzględu na czynnik w ANOVie?". Potem Pani Profesor pytała szczegółowiej oznacznie 

tego założenia dla licznika i dla mianownika wyznaczanego F. Tochyba dość nietypowe 

pytanie. Pozostała dwójka miała kolejno narysować rozkład F-Fishera, wskazać w 

nimmedianę i modalną. Koledze poszło tak sobie, więc został jeszcze dopytany z rozkładu 

r-Pearsona i założeń testu Chi-kwadrat.Atmosfera na egzaminie była cudowna. Po 

pierwszych kilku minutach właściwiebez stresu. Pani Profesor, gdy wchodziliśmy, dobrego 

humoru nie miała.Jednakże postawienie trzech szóstek i jednej piątki w czteroosobowej 

grupiebardzo Jej nastrój poprawiło. Na wyjściu zamieniła z nami kilka miłych zdańi 

życzyła miłych wakacji.Co do przebiegu ćwiczeń - nie jestem pewna, czy pokazywany był 

wykresrozkładu r-Pearsona (możliwe, że po prostu nie byłam obecna na 

zajęciach).Większy nacisk można położyć na definicje, z których - ponoć - Pani 

Profesorpytała wiele osób (dystrybuanta, obszar krytyczny, błąd alfa, błąd beta,poziom 

ufności, itp, itd).Przed egzaminem warto: przeczytać notatki prowadzone na wykładzie, 

poczytaćwypowiedzi kolegów na temat egzaminu, ubrać się ładnie, stawić się namiejscu 

sporo wcześniej - chociaż i tak kolejność wchodzenia niewiele mawspólnego z listą (ja i 

Tomek zapisani byliśmy w grupie trzeciej, koleżanka,z którą zdawaliśmy - w siódmej, 

odpowiadaliśmy jako grupa piąta), wejść zuśmiechem na ustach.Nie warto - uczyć się na 

pamięć. Co prawda ciężko jest mi wyobrazić sobienaukę tego typu przedmiotu na pamięć 

- studiuję matematykę równolegle, mamtroszkę inne podejście do nauki statystyki niż 

większość moich kolegów naWydziale Psychologii - ale na pewno nie warto. Nie warto się 

denerwować iwchodzić do sali z założeniem "i tak nic nie umiem". Nie trzeba też 

znaćdokładnie algorytmów obliczania wszystkich testów - wystarczą wzory,założenia - 

zresztą, da się to przecież samodzielnie wyprowadzić - PaniProfesor nie skąpi karteczek i 

długopisów do wyprowadzania wzorów.Serdecznie pozdrawiam i życzę słonecznego lipca

background image

 

 

Pytania/komentarze

Pomysł nie jest zły, choć jestem raczej sceptycznie doń nastawiony. Może niestarczyć 

na ćwiczeniach na to czasu, może to też nie spełnić swojego zadania.Zresztą, ile 

byście nie ćwiczyli, z tego, co widziałem, egzaminowani są takprzerażeni i 

zestresowani, że żadne uprzednie ćwiczenia im chyba nie są w staniepomóc. Wydaje 

mi się, że nikt, oprócz nich samych, nie jest w stanie im pomóc.Sposób jest bardzo 

prosty:1. Nauczyć się materiału, który jest wymagany na egzaminie.2. Zrozumieć 

materiał, który jest wymagany na egzaminie.O ile u części punkt pierwszy jest 

wypełniony (choć, jak widać po wynikach egzaminu,nie u wszystkich), o tyle mało kto 

stosuje drugi. Wydaje się on tak banalny, że ażnie warto komukolwiek o nim 

przypominać, a jednak... Większość chyba stosuje taktykę'zakuć - zdać - zapomnieć', 

w której zrozumienie nie jest przewidziane. Stąd też mójwniosek, że tylko sami 

zdający mogą sobie pomóc, bo nikt za nich statystyki niezrozumie.Mój egzamin był 

nietypowy, profesor egzaminowała trójkę, nie piątkę studentów -byliśmy ostatni. 

Zdałem jedyny na 3-, czyli ledwo. Wszyscy wykazaliśmy niewiedzę,koleżanki oblane 

do tego niezrozumienie zagadnień.Kilka moich pytań: Co to jest dystrybuanta 

zmiennej losowej? Jaką wartość przyjmujew punkcie minus nieskończoność? Jaką w 

plus nieskończoność? Jaki jest błądstandardowy średniej arytmetycznej? Co to jest 

przedział ufności (+ rysunek)? Jakajest hipoteza zerowa w jednoczynnikowej analizie 

wariancji? Jak oszacować wariancjępopulacji dysponując wariancjami kilku prób z tej 

populacji?Jak widać pytania były dość elementarne. Aż wstyd, że tak słabo 

wypadłem.I jeszcze komentarz ogólny: ćwiczenia nie są w stanie zastąpić wykładu i 

pracysamodzielnej studenta. Nie mogą więc jako jedyne służyć do przygotowania 

doegzaminu.Tyle gorzkich i dość oczywistych refleksji. Muszę to uciąć w tym miejscu, 

żeby niezmieniło się w tyradę.Pozdrawiam

background image

 

 

Pytania/komentarze

Profesor Aranowska skupia się w swoich pytaniach 
naa)założeniach do testówb)wzory na pamięć i ich 
zrozumieniec)wykresy i ich właściwości d)zwraca uwagę na 
język jakim operujemyProfesor Aranowska zadaje baaardzo 
teoretyczne pytania jednocześnie pomijajączazwyczaj 
zagadnienia praktyczne i praktyczne wykorzystanie wiedzy 
teoretycznej. 

background image

 

 

Pytania/komentarze

Na ćwiczeniach nauczyłam się statystyki w praktyce, 
profesor Aranowska egzaminuje zwiedzy mocno 
teoretycznej. Gdyby program i sposób prowadzenia ćwiczeń 
zbliżył siębardziej do programu Pani Profesor to mam 
wrażenie, że miałabym problemy zużytkowaniem statystyki 
w praktyce.Co do pytań: w mojej grupie padły o 
narysowanie wykresu chi-kwadrat dla jednegostopnia 
swobody, pisanie skomplikowanych wzorów z pamięci, 
wartości przyjmowaneprzez funkcje w określonych 
punktach. Więcej nie pamiętam. Pani profesor na 
początkuegzaminu pyta o cenę z ćwiczeń i prowadzacego i 
jej pytania są na poziomie danejoceny, tzn. stara się 
postawić to samo co z ćwiczeńPozdrawiam

background image

 

 

Pytania/komentarze

Ogólne uwagi na temat egzaminu: - egzamin podzielony tak jakby na 2 czesci: na poczatku pytania o 

podstawy, jezelinie umie sie na nie odpowiedziec to od razu sie nie zdaje, takze trzeba zwrocicuwage na 

definicje takich nawet bardzo banalnych rzeczy jak co to jest rozkladstatystyczny itp. Druga czesc tyczy sie 

samych metod pomiaru, tych wszystkichtestow, ich zalozen i tego jak wygladaja rozklady - duzo pytan na 

temat definicji - np. co to jest blad standardowy, przedzialufnosci, co do czego sluzy, centralne twierdzenie 

graniczne itp. Ogolnie wszyscybardzo uczyli sie na pamiec, ale to bylo niezbyt rozsadne bo pod wplywem 

stresuwszystko wylatuje z glowy, a pani prof. zaliczala odpowiedz taka "swoimi slowami",kiedy zauwazala ze 

ktos wie o co chodzi, takze wazne aby nauczyc sie rozumienia tychwszystkich pojec - po uczelni krazy masa 

roznych skryptow ze statystyki i tego jakie ona zadajepytania, ale z tego co widzialam i slyszalam, to te 

skrypty naprawde niewiele sieprzydaja, sa o wiele zbyt szczegolowe i trudne, zawieraja zbyt wiele pojec i 

tylkostresuja. Pani prof. naprawde ma ograniczony zasobb tematow i byc moze jedynie na 6kogos dopytuje 

z tych bardzo trudnych rzeczy, ale to raczej tez nie jest regula - testy ktore trzeba opanowac to: chi kwadrat 

(jej ulubiony, w tym miarykontyngencji), test t studenta (wszystkie typy), regresja, r-pearsona, 

analizawariancji jednoczynikowa i ANOVA, test Fishera, oraz oczywiscie rozklad normalny - inic ponad nie 

pojawialo sie, takze warto by te testy przerobic na cwiczeniach izaznaczyc wiele razu zeby ludzie nie uczyli 

sie wiecej, bo masa osob uczyla sieinnych i przez to wszystko im sie pomieszalo - ktos zamiescil w 

internecie bardzo fajnie opracowane notatki, mozna by w tensposob opracowac slajdy, bo bardzo nam to 

wszystkim pomagalo. Notatki wygladaly takze na kazdej kartce byl inny test (z tych wymienionych wyzej) i 

pod spodem bylywyraznie wynotowane: zalozenia, jak wyglada rozklad (plus komantarze w stylu: imwiększa 

proba tym jest bardziej spiczasty, itp), jak liczyc stopnie swobody, jakwyglada hipoteza zerowa, oczywiscie 

takze wzor i kryterium decyzyjne, dodatkowo np.w tescie chi kwadrat bylo napisane jak wyliczyc wartosci 

oczekiwane majac dane tylkowartosci uzyskane i tego typu "dodatki" do kazdego testu. Wszystko bardzo 

jasno iprzejżyscie pokazane. Z tych wszystkich testow warto sie nauczyc wlasnie tych rzeczywymienionych 

powyzej, bo nie zadaje pytan o bardziej szczegolowe rzeczy - jeszcze raz mozna by podkreslic zeby ludzie 

nie uczyli sie za duzo, bo to tylkomaci niepotrzebnie w glowie, najlepiej dokladnie obejrzec sylabus do jej 

wykladow inaprawde nic ponad to nie jest u niej wymagane To chyba wszystko co mi przychodzi do glowy, 

ja dostałam 4+ (tak samo jak zćwiczen), dziewczyny z ktorymi wchodzilam dostaly 5 a żadna z nas nie 

odpowiedzialana wszystkie jej pytania, platalysmy sie i takie dobre oceny nas zaskoczyly. Smutnaprawda 

jest jednak taka, ze pani prof. ocenia bardzo w zaleznosci od swojego humoru,w dalszych grupach byly 

osoby odpowiadajace podobnie jak moja grupa i nie zdawali,zreszta pani prof. powiedziala wyraznie ze 

"grupa ktora weszla po nas jazdenerwowala i z nikim sie nie bedzie dzis patyczkowac", takze tego dnia nikt 

juznie zdal. Co do ćwiczen to jedyne co mysle ze mozna w nich ulepszych pod katemegzaminu to 

omowienie wszystkich testow ktore wymienilam, z akcentem na te rzeczyktore ona pyta czyli zalozenia, 

stopnie swobody, wyglad rozkladu i jak analizowacwyniki. Czyli wlasciwie wszystko co robilismy, plus r-

pearsona, miary kontyngencji,anova, cox-cochran i dokladne wymienienie zalozen. Nie zauwazylam zeby 

pani prof.pytala kogos o wzory. Pozdrawiam

background image

 

 

Pytania/komentarze

Świetny pomysł :)Moje pytania:- co to jest estymator łączny- 

jakie mamy kontrasty; podaj wzór na efekt główny- co to 

jest kowariancjapoza tym dopowiadałam sporo po innych, 

m.in. o założenia dla róźnychstatystyk (co nie było 

najłatwiejszym zadaniem bo prof. Aranowska jak 

samapodkreślała wymaga niesamowitej precyzji)Dostałam 

5 ale nie wydaje mi się, że aż na tyle umiałam. Z pewnością 

pomogłomi to, że miałam 5 z ćwiczeń (prof. Aranowska 

powiedziała coś pochlebnego oPanu ale niestety już 

dokładnie nie pamietam co to było, na samym 

początkumnie troche stres zjadł) i wydaje mi się także, że 

fakt iż juz po pierwszympytaniu całkowicie się 

rozluźniłam.Pozdrawiam

background image

 

 

Pytania/komentarze

Witam,Miałem narysować wykres t-studenta i podać wzór, o 

stopnie swobody w poszczególnych testach i więcej nie pamiętam. 

Zaliczyłem na 3 a nawet byłem pytany na 4. Moim zdanie najlepiej 

podchodzić na luzie nie traktować tego egzaminu jak być albo nie 

być. Dużo też zależy od grupy, którą się wchodzi. Ale jak ktoś się 

pouczy slajdów Pani A. to nawet jej zły humor nie przeszkodzi w 

zaliczeniu. A co do ćwiczeń były dobre na slajdach znajdowało się 

dużo teorii i były pomocne.Pozdrawiam 

background image

 

 

Pytania/komentarze

Witam,ja z cala moja grupa bylam na egzaminie jakies 10 min, dostalismy 

wszycsyrazem pytanie ile wynosi bład standardowy (chyba w probie) i  jak 

brzmi CTG.Niesety żadna z naszych odpowiedzi nie pasowala Pani Profesor- 

ani wykuta napamiec regulka ani powiedzenie wlasnycmi slowami, mimo iz 

odp byla poprawna,wiec cala nasza 5  zostala zaproszona na 

wrzesien.Studenci mowia, ze Pani Profesor jest bradzo mila, naciaga i 

podopwiada -wedlug mnie to bzdura, atmosfera wcale nie jest przyjemna i 

nic niepodpowiada, naprowadza itp.rada - nie zapisywac sie na egzamin 

przed obiadem Pani Profesor ;)a co do cwiczen to mysle, ze przydalo by sie 

wiecej regulek, ktore moznawykuc na pamiec, poniewaz to co bylo na 

slajdach to niestety za malo.pozdrawiam, 


Document Outline