Pieter Bruegel (Brueghel) starszy
(ur.ok. 1525 w Broghel koło Bredy, zm. 9 września 1569 w Brukseli) – malarz niderlandzki. Zwano go "Chłopskim" ze względu na tematykę jego obrazów. Zachowały się zapisy, wskazujące że urodził się w Broghel koło Bredy, nie jest jednak jasne czy chodzi o miasto Breda w Holandii czy o belgijskie miasto Bree, po łacinie zwane Breda. Od 1559 zaczął pomijać literę 'h' w swym nazwisku podpisując obrazy jako Bruegel.
Naukę rozpoczynał w pracowni Pietera Coecka van Aelsta, następnie terminował u Claude'a Doriziego w Mechelen i i Hier. Cock'a. W roku 1551 został z tytułem mistrza przyjęty do cechu malarzy Antwerpii. Podróżował po Włoszech i Francji, po powrocie mieszkał okresowo w Antwerpii, w końcu na stałe osiadł w Brukseli w roku 1563.
Jego życiorys opiera się na niewielu źródłach i dokumentach, w przeciwieństwie do rozległej twórczości, która obejmuje obrazy, rysunki, sztychy, a dzięki sygnaturom i datowaniu jest do pewnego stopnia uporządkowana. Ważne, choć nie zawsze pewne, wskazówki daje książka Karela van Mandera, niderlandzki odpowiednik słynnych „Żywotów” Vasariego.
Życie Bruegla przypadło na czas hiszpańskiego panowania w Niderlanach. Spośród czterdziestu trzech (możę czterech) lat, które przeżył, zdecydowana większość upłynęła pod znakiem wojen , toczonych kosztem ojczyzny malarza przez cesarza Karola V i jego syna Filipa II hiszpańskiego. Bruegel nie ujawnia nam się w swych obrazach jako bezpośrednio zaangażowany po którejkolwiek ze stron.
Po podróży do Włoch w latach 1552-1554 (?) współpracując z wydawcą i drukarzem Cockiem przyłączył się do kręgów humanistów. Jego rysunki były ryte przez Hieronima Cocka, a także Filipa Gelle i Pietera van der Heydena.
Dopiero od 1557 roku pracował intesywnie jako malarz. Po zawarciu małżeństwa z Meycken Cocke, córką Pietera Cocke van Aelsta, w 1563 roku przeniósł się do Brukseli.
Malował przede wszystkim pejzaże, zapełnione postaciami chłopskimi (stąd przydomek). Czerpał motywy z codziennego życia ludu: wesela, uczty, biesiady, kiermasze, z Biblii, ilustrował przysłowia. Często wskazywany jako pierwszy malarz zachodni malujący pejzaże dla nich samych, a nie tylko jako tło dla alegorii religijnych. Malował stylem prostym, nie poddając się dominującej wówczas modzie włoskiej. Często nawiązywał do stylu Boscha. Najsławniejsze jego obrazy znajdują się w muzeum wiedeńskim.
pejzaż z upadkiem Ikara (ok.1558)
Tytuł obrazu wydaje się dość zaskakujący. Na pierwszym planie nie ma Ikara, pojawia się natomiast oracz, wyeksponowany nie tylko poprzez umieszczenie go na pierwszym planie, ale też przez nałożenie nań czerwonej barwy, która przyciąga uwagę widza. Tytułowy bohater ginie właśnie w toni morskiej w prawym dolnym rogu obrazu. Ten obraz nawiązuje do flamandzkiego przysłowia " Żaden oracz nie przerywa pracy z powodu śmierci człowieka". Kompozycja dzieła jest statyczna
przysłowia niderlandzkie (1559)
Jest to obraz przedstawiający wiejski krajobraz, w który wpisane są liczne grupy postaci i przedmioty, tworzące oddzielne wątki rodzajowe. Na pierwszym planie widoczne jest rozległe podwórze, przy którym stoi wielka chałupa, stara szopa. Drugi plan tworzy ceglana wieża z przybudówkami i drewniana stajnia. Pomiędzy nimi płynie rzeka tworząca dolinę, zaś w oddali widać ujście rzeki do morza, na którym płynie rybacki statek z żaglem. Kompozycja obrazu oparta jest na osi, która prowadzi z przodu po lewej stronie do tyłu po prawej ku morzu. Niektóre elementy przedstawione są niezgodnie z zasadami perspektywy, co nie jest bynajmniej wynikiem braku znajomości zasad budowania przestrzeni przez autora, lecz świadomym podporządkowaniem formy treści.
Upadek zbuntowanych aniołów (1562)
wieża Babel (1563)
Bruegelowska wieża Babel w pierwszym i drugim przypadku przypomina kształtem rzymskie Koloseum, co prawdopodobnie jest skutkiem faktu, że autor był zauroczony pozostałościami starożytnego amfiteatru podczas swego pobytu we Włoszech.
Szalona małgorzata (1564)
Obraz przedstawia uzbrojoną w miecz i zwisający na sznurze nóż oraz odzianą w żelazny napierśnik kobietę, która chwiejąc się na nogach i uginając się pod ciężarem dźwiganego łupu, kroczy na czele orszaku kobiet w kierunku bram piekielnych. Otaczający ją krajobraz jest wyjątkowo przygnębiający i spustoszony. W oczy rzuca się też postać na drugim planie. Jest to człowiek dźwigający na swoich barkach łódź, która jest przygniatana, a może zatapiana przez kulę. Malowidło jest pełne fantastycznych, a czasem monstrualnych postaci, które wydają się być pogrążone w jakimś szaleńczym pochodzie lub tańcu.
Rzeź niewiniątek (1565)
kraina lenistwa (1566)
ślepcy (1568)
Oprócz swych dzieł, dał światu jeszcze dwóch synów, także malarzy, nie dorównujących mu jednak talentem: pierwszy z nich to Piotr, nazywany w odróżnieniu od ojca „Młodszym”, drugi to Jan o przydomku „Aksamitny”