Katecheza 38
Droga Krzyżowa Pana Jezusa
Cel:
Zapoznanie z drogą, jaką przebył Pan Jezus przed swoją śmiercią; rozbudzenie w dziecku współczucia i chęci pocieszenia ludzi dotkniętych nieszczęściem.
Pomoce:
Ilustracje przedstawiające różne drogi. Obrazy ze stacjami Drogi Krzyżowej, ilustracja przedstawiająca krajobraz Palestyny.
Wprowadzenie:
Przed rozpoczęciem katechezy wieszamy kilka obrazów ze stacjami Drogi Krzyżowej w różnych miejscach sali.
Na początku naszego spotkania pokażę wam trzy obrazy przedstawiające różne drogi. Jakie to są drogi? Katecheta pokazuje ilustracje przedstawiające drogi: -miejską – ulicę, polną i leśną.
Jaka to droga?
Po czym poznajemy, że to jest ulica, a to droga leśna?
Dokąd można dojść drogą polną?
Każda droga prowadzi do jakiegoś miejsca, do jakiegoś celu. Zabawa ruchowa „Różne drogi”.Dzieci poruszają się w rytmie akompaniamentu, na hasło „droga leśna”-idą powoli, naśladując wspinanie się pod górę, w ciszy, by nie spłoszyć zwierząt; na hasło „Droga polna”idą swobodnie, podziwiając piękno łąk i pól; na hasło: „ulica” idą parami po chodniku, uważając by nie wejść po samochód.
Rozwinięcie:
Teraz opowiem wam o takiej drodze, która jest niezwykła. Znajduje się daleko stąd, w Palestynie. Można pokazać krajobraz Palestyny na ilustracji. To jest Droga Krzyżowa. Nazywa się tak, bo nią szedł Pan Jezus i dźwigał ciężki krzyż. Droga była bardzo trudna, wąska, prowadziła pod górę, jak ta leśna. Była kamienista i łatwo było potknąć się i upaść. Pan Jezus kilka razy przewrócił się na tej drodze. Na Jezusowej Drodze Krzyżowej byli też dobrzy ludzie, którzy Mu pomagali. Zobaczymy to na obrazach.
Wstaniemy i pójdziemy razem z Krzyżem. Jedno dziecko niesie krzyż. Będziemy zatrzymywać się przy obrazach powieszonych w sali – to będą przystanki, stacje. Na Jezusowej drodze było 14 stacji, my zatrzymamy się przy czterech. Można wybrać dowolne; idąc śpiewamy: „Któryś za nas cierpiał rany...”
STACJA IV. Pan Jezus spoglądał na tłum, który się zbierał, aby Go zobaczyć, gdy będzie szedł, dźwigając krzyż. Nagle w tłumie ludzi dostrzegł swoją Matkę. Maryja także patrzyła na Swojego Syna Jezusa. Nic do siebie nie mówili, bez słów rozumieli się doskonale. Ich serca rozmawiały ze sobą w milczeniu. Maryja całym sercem kochała swojego Syna. Matka Boża cierpiała razem z Panem Jezusem i była przy Nim blisko.
STACJA V. Jezus odczuwał coraz większe zmęczenie. Jego kroki stawały się chwiejne, był u kresu sił, mógł zaraz upaść. Żołnierze zlitowali się nad Nim. Przywołali rolnika, który wracał z pola i kazali mu by pomógł Jezusowi nieść Krzyż. Był to Szymon. Szymon nie sam zdecydował, że pomoże Jezusowi, ale mimo to pomagał Jezusowi bardzo chętnie. Z pomocą Szymona Jezus ruszył dalej drogą z krzyżem. O ileż łatwiej było wtedy Jezusowi iść dalej. Krzyż niesiony we dwóch wydawał się mniej ciężki.
STACJA VI. W tłumie, który szedł za Jezusem było wiele kobiet. Wśród nich była jedna, odważna i dobra. To Weronika. Kiedy zobaczyła skrwawioną, brudną i spoconą twarz Jezusa, podeszła i otarła ją chustą. Weronika umiała najlepiej pomóc zmęczonemu Jezusowi. Pan Jezus zostawił na chuście odbicie, jakby swoją fotografię. Pan Jezus zawsze wynagradza człowieka za dobre serce.
STACJA XII. Pan Jezus umiera na Krzyżu. Nareszcie skończyło się Jego cierpienie i ból. Oddał życie, aby zbawić wszystkich ludzi. Teraz odszedł do nieba, by tam przebywać z Ojcem. Zaprasza nas do siebie. Idźmy do Jezusa, pomagając sobie nawzajem.
Zastosowanie:
Rozmowa z dziećmi o tym, jak mogą pomagać sobie nawzajem. Modlitwa przy Krzyżu. Patrząc na Jezusa umęczonego, podziękujmy Mu za Jego wielką miłość do nas. Będziemy Go pocieszać przez modlitwę i pomaganie innym dzieciom, a w domu pomożemy rodzicom. Zaśpiewajmy wspólnie: Któryś za nas cierpiałrany.....