Mieczysław Szostak
Zapomniana Polska Szkoła Rozwoju*
Obchody stulecia SGH zbiegają się w czasie z pięćdziesięcioleciem polskich badań nad problematyką gospodarczo-społeczną słabo rozwiniętych krajów Afryki, Azji, Ameryki Łacińskiej, Karaibów i Pacyfiku. Jest to podwójnie dobra okazja, żeby przypomnieć niebagatelny bynajmniej wkład naszej Uczelni w tę specyficzną dziedzinę badawczą, która od wielu już lat wyodrębniana jest w światowych naukach społecznych jako samodzielna dyscyplina, określana mianem ekonomii rozwoju (Development Economics).
W szczególności warto przypomnieć, jak narodziła się i uzyskała międzynarodową renomę już w latach 60. XX wieku Polska Szkoła Rozwoju (Polish Development School), której dorobek nie tylko został dostrzeżony, ale też bezsprzecznie bardziej został doceniony przez zagranicznych niż rodzimych ekonomistów. Dzisiaj zresztą prawie zupełnie nie pamięta się o nim w naszym kraju. Fakt ten może zaskakiwać tym bardziej, że jest to jedyny obszar badawczy nauk ekonomicznych, w którym dokonania polskich naukowców były w okresie powojennym na tyle znaczące, że w literaturze fachowej pojawiło się wspomniane pojęcie Polskiej Szkoły. Skoro SGH jako wiodąca i najstarsza w RP uczelnia ekonomiczna może równocześnie pochwalić się unikalnym wkładem w rozwój Development Economics w skali światowej, to wkład ten zasługuje niewątpliwie również przynajmniej na wzmiankę przy okazji świętowania naszego stuletniego jubileuszu.
Próba periodyzacji
Ze względów oczywistych badania nad problemami ekonomicznymi krajów słabo rozwiniętych (KSR) nie mają w Polsce tak bogatych tradycji jak w byłych metropoliach kolonialnych. Nie były też one nigdy prowadzone na tak rozległą skalę jak np. w USA. Jednak zapoczątkowano je dość dawna temu, bo w 1955 r. Analizując ich zakres w SGH i w skali ogólnopolskiej oraz wyniki osiągnięte w latach 1955-2006, można wyodrębnić sześć głównych faz, które tworzą dwa zamknięte cykle rozwojowe i trzeci nowo rozpoczęty.
Pierwszy cykl tych badań obejmował okres od roku 1955 do 1975. Składał się on z trzech faz, tj. z etapu narodzin (1955-1960 r.), fazy powstania i burzliwego rozkwitu Polskiej
* Jest to tekst artykułu opublikowanego na łamach „GAZETY SGH”, nr 04/07, czerwiec 2007, s. 10-12.
Szkoły Rozwoju (1961-1968 r.) oraz fazy reorganizacji i przejściowego osłabienia prac badawczych nad KSR (1968-1975 r.).
Trwający od 1976 r. do początku obecnej dekady drugi cykl omawianych tu badań trwał dłużej niż poprzedni. Należy w nim wyróżnić 2 następujące fazy: etap intensyfikacji badań (zwłaszcza w sensie ilościowym), który przypadał na lata 1976-1990, a także etap poważnego ograniczenia, czy wręcz - załamania się prac badawczych nad KSR (w latach 1991-2000) w warunkach transformacji rynkowej, zachodzącej w naszym kraju. Na szczęście od roku 2001 obserwuje się powolne odradzania się badań w rozpatrywanej dziedzinie. Można więc mówić o zapoczątkowaniu nowego, trzeciego cyklu w procesie ewolucji tych badań.
Międzynarodowa renoma Polskiej Szkoły Rozwoju
Datujące się od połowy lat 50. zainteresowanie polskich ekonomistów kwestiami zacofania i przyśpieszenia rozwoju KSR pojawiło się w ramach otwierania naszego kraju na świat zewnętrzny po okresie „błędów i wypaczeń socjalizmu” oraz „zimnej wojny”. Głównym inicjatorem tych badań był O. Lange, najbardziej wówczas znany w skali międzynarodowej polski ekonomista (który - nota bene - ostatnio oskarżony został o długoletnią współpracę z sowieckim wywiadem). Zainspirowany swoimi wizytami w charakterze eksperta w Indii i na Cejlonie, Lange opublikował serię artykułów na temat omawianych krajów. Problematyką tych krajów zajmowali się też już wtedy J. Nowicki i M. Kalecki.
Kamieniem milowym w historii polskich badań nad aspektami ekonomicznymi KSR stało się utworzenie w roku akad. 1960/1961 Międzyuczelnianego Zakładu Problemowego Krajów Słabo Rozwiniętych (MZPKSR), który działał jako wspólna placówka badawcza ówczesnej SGPiS i Uniwersytetu Warszawskiego. W rok później zaczął działać w SGPiS podyplomowy Wyższy Kurs Planowania Gospodarczego dla Obcokrajowców (WKPG), przeznaczony dla ekonomistów z KSR. Zajęcia na tym Kursie prowadzono po angielsku i francusku. Dla uczestników obu jego wersji językowych publikowano także skrypty.
Komisja ds. Zagranicznych Senatu USA w swoim raporcie nt. rywalizacji Wschód-Zachód o wpływy w Trzecim Świecie (przygotowanym w 1967 r. w oparciu o poufne materiały CIA), podkreślała, że WKPG dlatego jest „niebezpieczny”, że - w odróżnieniu od wszystkich innych szkoleń dla KSR organizowanych przez kraje komunistyczne - jego celem nie jest ideologiczna indoktrynizacja, lecz odznacza się on wysokim poziomem przekazywanej wiedzy ekonomicznej. Dziś tej pozytywnej oceny merytorycznej ze strony amerykańskich senatorów nie można traktować inaczej niż jako swoistej „laurki”, na którą zasłużyli sobie ówcześni wykładowcy Kursu z SGPiS.
Szeroki oddźwięk wywołały opublikowane w latach 60. na łamach światowej prasy ekonomicznej wyniki prac badawczych MZPKSR, a w szczególności publikacje najwybitniejszego przedstawiciela Polskiej Szkoły Rozwoju, tj. Michała Kaleckiego. Zaprzyjaźniona z nim od dawna, powszechnie znana ekonomistka brytyjska o lewicowych poglądach - Joan Robinson, wysoko oceniając jego wkład w rozwój Development Economics, stwierdziła: „Jedną z najoryginalniejszych i najciekawszych koncepcji Kaleckiego była jego idea „ustrojów pośrednich”. W ustrojach tego typu stara klasa feudalna zostaje wywłaszczona, a wielki kapitał niemal nie istnieje; w tych warunkach władza polityczna przechodzi w ręce klas średnich (…). Kalecki przewidział, że „ustroje pośrednie” nie okażą się systemami długotrwałymi ”. Dalej J. Robinson pisała: „Oprócz chłodnego realizmu, charakterystycznego dla jego rozumowania, Kalecki osiągnął szczyty precyzji analizy naukowej. Jego diagnozy wydawały się bezsporne i potwierdzały je późniejsze doświadczenia”.(J. Robinson, M. Kalecki o „gospodarce mieszanej”, w: M. Kalecki, Dzieła, tom 5, PWE, Warszawa 1985, Dodatek 2, s. 348).
Ze światowym uznaniem spotkały się również publikacje M. Kaleckiego poświęcone specyfice bezrobocia i inflacji oraz metodom finansowania rozwoju KSR. Duże zainteresowanie wzbudziło też nowe podejście do międzynarodowego podziału pracy, przedstawione przez przedstawicieli MZPKSR podczas UNCTAD I w 1964 r. Wprawdzie w późniejszym okresie dorobek Polskiej Szkoły Rozwoju uległ częściowo zapomnieniu, lecz do dziś w literaturze światowej nt. roli sektora państwowego w KSR często wyodrębnia się - obok podejścia neoklasycznego - podejście „neokaleckiańskie”.
Od przejściowego osłabienia do intensyfikacji badań
W efekcie tzw. ”wydarzeń marcowych” 1968 r. ówczesne władze partyjno-państwowe z przyczyn politycznych podjęły decyzję o likwidacji MZPKSR. Skupiony wokół Kaleckiego zespół badawczy tego Zakładu rozpadł się, a sam M. Kalecki zrezygnował z pracy w SGPiS.
W miejsce MZPKSR utworzono w kwietniu 1968 r. afiliowany tylko przy SGPiS Instytut Gospodarki Krajów Rozwijających się (IGKR), gdzie grupa młodych naukowców prowadziła badania nad problematyką gospodarczą KSR. Wiodąca rolę w tych badaniach odgrywał J. Nowicki, autor licznych publikacji nt. modeli wzrostu, ekonomii rozwoju oraz strategii przezwyciężania zacofania KSR, który był dyrektorem IGKR w latach 1971-1975.
Rok 1976 zapoczątkował relatywnie długotrwałą, bo obejmującą trzy kolejne „pięciolatki”, fazę intensyfikacji polskich prac badawczych nad ekonomiczno-społecznymi aspektami rozwoju KSR W tym okresie IGKR pełnił funkcje krajowego koordynatora centralnych programów badań naukowych, finansowanych z budżetu państwa, które dotyczyły nie tylko problematyki KSR, lecz też szerzej - całej gospodarki światowej. W realizacji tych pięcioletnich programów - obok ekonomistów z SGPiS - uczestniczyli przedstawiciele wszystkich polskich ośrodków naukowych, zajmujących się międzynarodową problematyką gospodarczo-społeczną. Dzięki temu powstało kilkadziesiąt nowych, interesujących opracowań i publikacji, poświęconych teoretycznym i praktycznym aspektom przezwyciężania przez KSR ich zacofania i ubóstwa, jak również wewnętrznym i zewnętrznym uwarunkowaniom rozwoju tych krajów oraz współpracy Polski z KSR. Wyniki prac badawczych, prowadzonych wtedy w IGKR, publikowano w dwu wydawanych przez ten Instytut periodykach, tj. w „Economic Papers” oraz na łamach „Prac i Materiałów IGKR”.
Podyplomowy Wyższy Kurs Planowania Gospodarczego, działający przy IGKR, kontynuował w omawianym okresie swoją działalność w wersjach angielsko- i francuskojęzycznej, ciesząc się ciągle sporym zainteresowaniem ze strony ekonomistów z KSR. Do momentu jego likwidacji w 1992 r. ukończyło go ok. 1050 uczestników z ponad 50 krajów, głównie z Afryki. Oprócz polskich ekonomistów w charakterze wykładowców WKPG występowali tacy światowej sławy twórcy Development Economics jak m. in.: H. Singer, D. Seers, R. Jolly (wszyscy trzej z Wielkiej Brytanii), L.Emmerij (z Niderlandów), J.P. Peemans (z Belgii) i A.Kamarck (z USA).
Od II połowy lat 70. do końca lat 80. IGKR odgrywał aktywną rolę w działalności Europejskiego Stowarzyszenia Instytutów ds. Rozwoju (EADI - European Association of Development Institutes). Na odnotowanie zasługuje zwłaszcza seria konferencji naukowych, zorganizowanych przez IGKR w Warszawie w ramach współpracy z EADI. Poświęcone one były problematyce ekonomicznej roli państwa w KSR oraz analizie kierunków ewolucji i dorobku ekonomii rozwoju. W konferencjach tych wzięło udział wielu naukowców o międzynarodowej renomie, w tym m. in.: S. Amin, I. Abdalla, A. Benechenhou, P. Salama, M. Ikonicoff , A.G. Frank i A. Levkovskij.
Załamanie się badań nad KSR w okresie transformacji
Wkrótce po zapoczątkowaniu przez Polskę procesu transformacji rynkowej nastąpiła likwidacja wspomnianego systemu 5-letnich programów badań naukowych. Ograniczono drastycznie środki finansowe na realizację prac badawczych poświęconych KSR oraz na stypendia dla studentów z Afryki i innych regionów słabo rozwiniętego Południa, co w szczególności spowodowało rezygnację przez władze naszej Uczelni z kontynuacji działalności WKPG. Natomiast wskutek spadku zainteresowania badaniami nad KSR wielu polskich ekonomistów, zajmujących się dotąd tą grupą krajów, musiało zmienić tematykę swych prac badawczych, a część spośród nich zrezygnowała z działalności naukowej, przechodząc do pracy w administracji państwowej, konsultingu, bankowości lub w firmach prywatnych.
IGKR początkowo kontynuował badania nad KSR w kontekście globalnym, skupiając się zwłaszcza na analizie zmiany podejścia do ekonomicznej roli państwa i przydatności doświadczeń krajów nowo uprzemysłowionych dla Polski itp. Ale stopniowo jego działalność była przestawiana na kwestie integracji europejskiej i środków społecznej komunikacji, czego ukoronowaniem stała się zmiana nazwy IGKR na Instytut Studiów Międzynarodowych (w 1996 r.). Równocześnie tematyka KSR została prawie zupełnie wyeliminowana z programu nauczania w SGH. W ten sposób nasza Uczelnia utraciła tę specyficzną „wartość dodaną”, jaką w przeszłości posiadała, będąc wiodącym ośrodkiem naukowo-badawczym i dydaktycznym utożsamianym z Polską Szkołą Rozwoju.
„ Druga reaktywacja” pilnie niezbędna
W ostatnich latach pojawiły się jednak oznaki wskazujące na to, że wspomniane załamanie się badań nad KSR, prowadzonych w SGH i na innych polskich uczelniach ekonomicznych, miało charakter zjawiska przejściowego. Próby ponownego ożywienia tych badań - podobnie jak miało to miejsce po roku 1968 - widoczne stały się od roku 2001, kiedy to dwie ekonomistki z SGH opublikowały przygotowane przez siebie, niezwykle interesujące książki, poświęcone omawianej problematyce. Chodzi tu o monografię pióra Z. Kozak pt: „Ekonomia zacofania i rozwoju”, a także o pracę M. Sulmickiej zatytułowaną:„Ubóstwo we współczesnym świecie”.
Ze sporym odzewem spotkała się konferencja naukowa nt.: „Ubóstwo a konflikt Północ-Południe”, jaką jesienią 2002 r. zorganizowało Kolegium Gospodarki Światowej SGH.
Zostały na niej przedstawione referaty poświęcone społeczno-politycznym implikacjom konfliktu ekonomicznego Północ-Południe (J.W. Gołębiowski), ewolucji międzynarodowego ładu gospodarczego i negocjacji wielostronnych Północ-Południe (M. Szostak), walki z ubóstwem w dobie globalizacji (E. Rumińska-Zimny) i ocenie wkładu OECD w zwalczanie biedy we współczesnym świecie (J. Bielawski), kwestii ograniczenia zadłużenia zagranicznego najbiedniejszych krajów (E. Chrabonszczewska), analizie konfliktu ekologicznego Północ-Południe (A. Budnikowski) oraz przesłanek i implikacji ekonomicznych terroryzmu w stosunkach między krajami Północy i Południa (K. Starzyk). Zbiór tych referatów ukazał się w „Zeszytach Naukowych” Kolegium Gospodarki Światowej (2003, nr 14). Pracownicy tego Kolegium opublikowali ponadto kilka artykułów nt. wpływu globalizacji i transformacji na stosunki Polski z KSR oraz roli bezpośrednich inwestycji zagranicznych, międzynarodowej pomocy rozwojowej i integracji regionalnej w procesie rozwoju KSR. Coraz częściej tematyka ta jest też podejmowana w pracach magisterskich i doktorskich, pisanych w SGH, zaś ekonomia rozwoju jest jednym z przedmiotów wykładanych obecnie na Uczelni.
W moim przekonaniu w nadchodzących latach należy oczekiwać w naszym kraju rosnącego zainteresowania prowadzeniem badań nad problematyką gospodarczo-społeczną KSR. Przemawiają za tym co najmniej dwa główne względy. Po pierwsze, Polska będzie niewątpliwie dążyć do rozszerzenia swoich - dotąd zbyt marginesowo traktowanych - stosunków handlowych i finansowych z KSR oraz ekspansji inwestycyjnej i transferu technologii na rynki tych krajów. Jak bowiem twierdzą niektórzy złośliwi komentatorzy zagraniczni, w ostatnim okresie polską „specjalnością eksportową” stał się „eksport” oddziałów wojskowych do Iraku i Afganistanu. Natomiast nie możemy - niestety - pochwalić się większymi sukcesami w dziedzinie eksportu „cywilnych” towarów i usług do KSR. Po drugie, jako pełnoprawny kraj członkowski UE Polska musi stopniowo zwiększać swoją pomoc ekonomiczną dla omawianych krajów (szczególnie dla ściśle powiązanej z Unią grupy krajów Afryki, Karaibów i Pacyfiku, tj. AKP), co winno też przyczyniać się do wzrostu zainteresowania badaniami nad KSR.
Przy okazji trwającej obecnie dyskusji nad strategią rozwojową SGH warto wydobyć z zapomnienia dorobek Polskiej Szkoły Rozwoju. W nawiązaniu do chlubnych tradycji lat 1961-1968 awansować trzeba problematykę KSR do rangi jednego z priorytetowych kierunków badawczych naszej Uczelni. Należy równocześnie znacznie szerzej niż dotąd uwzględnić tę problematykę w ofercie dydaktycznej SGH. Jeśli tego nie uczynimy, wkrótce zrobi to któraś z innych polskich uczelni. W szczególności takie aspiracje przejawia ostatnio Wydział Ekonomiczny Uniwersytetu Łódzkiego. Do rangi wiodącego ośrodka badawczego w tej dziedzinie może też pretendować Instytut Krajów Rozwijających się Uniwersytetu Warszawskiego. Mogą się też znaleźć inni kontrkandydaci. Wynika stąd konkluzja, że nadszedł stanowczo czas na „drugą reaktywację” w SGH Polskiej Szkoły Rozwoju. Gdyby obecna okazja została przez nas jako Uczelnię przegapiona, to po raz kolejny potwierdziłoby to trafność starego przysłowia „Mądry Polak po szkodzie” … Lepiej, żeby się tak nie stało.
dr
Mieczysław Szostak
Instytut Międzynarodowych Stosunków Gospodarczych
W latach 1971-1991 autor pracował w działającym wtedy w SGPiS Instytucie
Gospodarki Krajów Rozwijających się, który w 1996 r. został przekształcony
w Instytut Studiów Międzynarodowych.
1