Morskie opowieści
a / G / a C / G a
Kiedy rum zaszumi w głowie
Cały świat nabiera treści.
Wtedy chętnie słucha człowiek
Morskich opowieści.
Kto chce słuchać, niechaj słucha,
A kto nie chce, niech nie słucha,
Lecz jak balsam są dla ucha
Morskie opowieści.
Hej-ha, kolejkę nalej,
Hej-ha, kielichy wznieśmy.
To zrobi doskonale
Morskim opowieściom
Niechaj drżą gitary struny,
Niechaj wiatr grzywacze pieści,
Niechaj znów popłyną dalej
Morskie opowieści.
Łajba to jest morski statek,
Sztorm to wiatr, co dmucha z gestem.
Cierpi kraj na niedostatek
Morskich opowieści
Hej-ha...
Pływał raz marynarz, który
żywił się wyłącznie pieprzem,
Sypał pieprz do konfitury
i do zupy mlecznej
Był na "Lwowie" młodszy majtek
Czort, nie człowiek, bestia taka,
Że sam kręcił kabestanem
I to bez handszpaka.
Hej-ha...
Jak pod Helem raz dmuchnęło
Żagle zdarła moc nadludzka.
Patrz - w koję mi przywiało
Nagą babkę z Pucka.
Może ktoś się będzie zżymał
Twierdząc, że to zdrożne treści,
Ale to jest właśnie klimat
Morskich opowieści.
Hej-ha...