Gustaw Le Bon „Psychologia tłumu”
(Warszawa, 1997)
Księga pierwsza „Dusza tłumu”
Rozdział pierwszy: Ogólna charakterystyka tłumu. Psychologiczne prawo jego jedności umysłowej
Słowem „tłum” oznacza się zbiorowisko jakichkolwiek jednostek, niezależnie od ich narodowości, płci i wyznania, a także od przypadku, który je zgromadził.
Z punktu widzenia psychologii pojecie „tłum” posiada nieco odmienną treść od powyższej. Przy zbiegu pewnych okoliczności, i tylko w tych okolicznościach, zbiorowość ludzi nabiera nowych właściwości, różnych od tych, jakie posiadają poszczególne jednostki, składające się w danym wypadku na tłum. W tłumie zanika świadomość własnej odrębności, uczucia i myśli wszystkich jednostek mają tylko jeden kierunek. Powstaje jakby zbiorowa dusza; chociaż jej istnienie jest bardzo krótkie, to jednak posiada nadzwyczaj wyraźne cechy. Wówczas zbiorowość ludzka to tłum zorganizowany, „tłum psychologiczny”, który tworzy jedną zbiorową istotę, którą rządzi „prawo jedności umysłowej tłumów”.
Cechy organizującego się tłumu:
zanikanie świadomości swego „ja” u poszczególnych osób i poddanie uczuć i myśli pewnemu kierunkowi - cecha ta występuje niezależnie od liczby osób zgromadzonych równocześnie w danym miejscu;
nabycie pewnych przejściowych cech ogólnych, dających się zbadać i opisać. Do nich dołączają się cechy specyficzne, zmienne w zależności od elementów, z których składa się tłum i mogące wpływać na jego konstytucję psychiczną.
Cechy wspólne wszystkim tłumom (w ostatecznej fazie organizacji).
Bez względu na to, jakie jednostki tworzą tłum i czy rodzaj ich zajęcia oraz sposób życia, ich charaktery i poziom umysłowy będą jednakowe czy rozmaite, już dzięki temu, że jednostki te potrafiły wytworzyć tłum, posiadają one coś w rodzaju duszy zbiorowej. Każe im ona inaczej myśleć, działać i czuć, aniżeli działała, myślała i czuła każda jednostka z osobna.
Tłum psychologiczny to twór chwilowy, złożony z różnych elementów, które tylko na krótki przeciąg czasu utworzyły jeden organizm.
Łatwo można wykazać różnice zachodzące pomiędzy jednostką w tłumie a jednostką samodzielną. Każdy czyn świadomy rodzi się na gruncie nieświadomości, ukształtowanej głównie pod wpływem dziedziczności Niemal wszystkie codzienne czyny są rezultatem pobudek nieświadomych. Owe nieświadome pierwiastki tworzą duszę rasy i upodobniają do siebie osobniki wchodzące w skład rasy. Różnią się oni przede wszystkim pierwiastkami świadomymi, które nabywa się wskutek wychowania i indywidualnej dziedziczności. Ludzie różniący się stopniem rozwoju umysłowego mają podobne instynkty, namiętności i uczucia. Właśnie te ogólne cechy charakteru, powstające na podłożu nieświadomości, a posiadane przez większość normalnych osobników danej rasy w mniej więcej równym stopniu, występują jako cechy wspólne wszystkim. W duszy umysłowej zacierają się umysłowe właściwości jednostek oraz ich indywidualności. Różnorodność stapia się w jednorodność,
a decydującą rolę odgrywają cechy nieświadome. Zatem w zgromadzeniu główną rolę odgrywają zwyczajne cechy, które posiada każdy człowiek - tłum to nagromadzenie miernoty, nigdy zaś inteligencji.
Przyczyny wpływające na powstawanie specyficznych cech tłumu:
zanik w jednostce poczucia odpowiedzialności i nabycie poczucia potęgi - upust namiętności, które w samotności są tłumione;
zaraźliwość uczuć i czynów w tłumie,
podatność jednostki w tłumie na sugestie (jednostka stanowiąca przez pewien czas cząstkę czynnego tłumu popada w szczególny stan, zbliżony do stanu fascynacji,
w jakim znajduje się człowiek uśpiony przez hipnotyzera. Zanikają świadomość swego „ja”, wola i rozsądek, uczucia zaś i myśli ulegają kierunkowi nadanemu przez hipnotyzera).
Cechy jednostki w tłumie:
zanik świadomości swego „ja”,
przewaga czynników nieświadomych,
kierowanie myślami i uczuciami przez sugestię i zaraźliwość,
dążność do jak najszybszego urzeczywistnienia sugerowanych idei,
nadzwyczajna łatwość ulegania wpływowi słów i obrazów,
dzikość i instynktowność w postępowaniu.
Rozdział drugi: Uczucia i moralność tłumu
Cechy tłumu:
Impulsywność, zmienność i drażliwość tłumu.
Jednostka potrafi panować nad swymi odruchami, tłum zaś zdolności tej nie posiada. Ciągła zmienność podniet, które działają na tłum i którym on ulega, sprawia, że tłum ciągle się zmienia - w jednej chwili z okrutnego i krwiożerczego może zmienić się
w szlachetny i bohaterski; tłum może przechodzić od najsprzeczniejszych uczuć pod wpływem chwilowej podniety. Ciągła zmienność tłumu utrudnia władanie nim.
Tłum potrafi z zaciętością dążyć do celu, ale nie jest w tym „cierpliwy” i wytrwały.
Każdy tłum jest drażliwy i impulsywny, ale stopień natężenia tych uczuć jest rozmaity. Jest zawsze usposobienia kobiecego, ale najbardziej kobiece cechy ma tłum romański.
Podatność na sugestie i łatwowierność tłumu.
Tłum jest nadzwyczaj łatwowierny, bowiem ulega nieświadomości, poddaje się wszelkiego rodzaju sugestiom, cechuje się gwałtownością uczuć, na które nie ma najmniejszego wpływu i nie jest krytyczny. Tłum nagina rzeczywistość do własnej wyobraźni, by w końcu nie rozróżniać, co jest prawdziwe, a co zmyślone.
Nie mają znaczenia w tłumie rozmaite zdolności umysłu jednostek, bowiem każda jednostka - bez względu na swój stan intelektualny - traci zdolność obiektywnej oceny faktów.
Zdolność poprawnego spostrzegania zanika w każdym tłumie, bez względu na jego liczebność, a fakty są zastępowane halucynacjami, które nie pozostają w żadnym z nimi związkach. Źródłem sugestii jest złudzenie powstałe w umyśle jednego osobnika dzięki jakiemuś bardziej lub mniej określonemu skojarzeniu. Staje się ono zaraźliwe, nabiera cech faktu i przenosi się do umysłów innych jednostek.
Przesada i prostota w uczuciach tłumu.
Dzięki prostocie i przesadzie uczuć tłumu niedostępne są dla niego wątpliwości
i niepewność.
Gwałtowność uczuć potęgowana jest przez brak odpowiedzialności (zwłaszcza
w tłumie heterogenicznym).
Przesada dotyczy zwłaszcza złych uczuć, dlatego tłum łatwo dokonuje złych czynów, aczkolwiek umiejętnie prowadzony zdolny jest do bohaterskich czynów i poświęceń.
Przesada w tłumie dotyczy tylko uczuć - w żadnym razie inteligencji. Dlatego jednostka należąca do tłumu cofa się w swym rozwoju intelektualnym.
Sposoby zdobywania i opanowania duszy tłumu:
przesada,
bezwarunkowe twierdzenie,
powtarzanie tego samego po kilka razy,
niezagłębianie się w logiczne dowody.
Nietolerancja, autokratyzm i konserwatyzm tłumu.
Tłum, będąc zdolnym tylko do uczuć prostych i przesadnych, przyjmuje i odrzuca sugerowane mu poglądy, wierzenia i idee, albo jako absolutną prawdę, albo jako absolutną nieprawdę. Opierając się na poczuciu siły i na braku wątpliwości, co jest prawdą, a co nią nie jest, tłum jest w tym samym stopniu autorytarny, co nietolerancyjny. Jednostka może uznać zdanie przeciwne i podejmować decyzje, tłum zaś nie czyni tego nigdy. Niezależnością swych poglądów mówca najczęściej naraża się tłumowi.
Autorytaryzm i nietolerancja rozwinięte są w wysokim stopniu u tłumów pochodzenia romańskiego, który wrażliwy jest tylko na niezależność odłamu społeczeństwa, do którego sam należy, przy czym z ową niezależnością łączy on dążność do natychmiastowego i bezwzględnego narzucania swych przekonań wszystkim innym grupom.
Tłum jest zawsze gotów powstać przeciw słabej władzy, a niewolniczo gnie swe kolana przed władzą silną.
Buntownicze wybuchy i dążność tłumu do niszczenia są krótkotrwałe.
Tłum jest zmienny wobec rzeczy powierzchownych, błahych, ale zasadniczo posiada w swej duszy konserwatyzm, co upodabnia go do ludzi pierwotnych. Z nadzwyczajnym uwielbieniem czci tradycję i czuje głęboki, podświadomy wstręt do wszelkiego nowatorstwa, gdyż drży przed jakąkolwiek zmianą warunków swego materialnego bytu.
Moralność tłumu.
Poziom moralny tłumu jest bardzo niski, bowiem w duszy każdego człowieka drzemią instynkty niszczycielskie i zdolność do okrucieństwa, będące pozostałością epoki pierwotnej.
Jednak tłum, będąc zdolnym do mordu, podpalenia i innych zbrodni, równocześnie jest
w stanie wytężyć swe siły dla dokonania czynów wzniosłych i bezinteresownych, o wiele wspanialszych od tych, na jakie może zdobyć się jednostka. Zatem tłum albo ulega niskim instynktom, albo błyszczy czynami nadzwyczaj moralnymi.
Rozdział trzeci: Idee, rozumowanie i wyobraźnia tłumu
Idee tłumu.
Istnieje dwupodział idei:
Idee przypadkowe i przejściowe, powstające pod wrażeniem chwili, np. pod wpływem jednostki bądź teorii.
Idee zasadnicze, którym otoczenie, dziedziczność i opinia przydają cech niezmienności.
Każda idea, aby zawładnęła tłumami, musi im być podana w formie obrazowej
i nadzwyczaj prostej; dzięki tym uproszczeniom idee ulęgają przekształceniom (upraszczającym i pomniejszającym). Dlatego z punktu widzenia społecznego nie istnieje żadna hierarchia idei.
Idea włada tłumem wtedy, kiedy po przekształceniach, staje się dla niego dostępna, przeniknie w nieświadomość tłumu i w sferę jego uczuć, na co potrzeba dłuższego czasu. Idea ta wówczas osiąga olbrzymią moc i popycha tłum do odpowiednich czynów.
Idee powoli i z trudem wrasta w dusze tłumu; ale też nie szybciej i nie łatwiej uwalniają jego duszę ze swej władzy.
Rozumowanie tłumów.
Rozumowanie tłumów opiera się na kojarzeniu pojęć. Idee, które kojarzy wyobraźnia tłumu, łączą się pozornie, na podstawie analogii lub następstwa.
Niezdolność do poprawnego rozumowania łączy się u tłumu z brakiem krytycyzmu - brakiem umiejętności wyczuwania, co jest prawdą, a co fałszem - i z niezdolnością do wydawania trafnego sądu o jakimkolwiek czynie czy przedmiocie. Tylko sąd narzucony tłumowi znajdzie uznanie, nigdy zaś będący wynikiem skrupulatnych badań i roztrząsań. Pewne opinie jedynie dlatego zbyt szybko się rozpowszechniają, że większość ludzi woli bez dowodu przyjąć gotowy sąd od innych, aniżeli zastanawiać się i formułować własny sąd.
Wyobraźnia tłumu.
Tłum ma wrażliwą wyobraźnię. Każdy obraz powstający w jego duszy ma barwy tak żywe, jak byłby rzeczywisty.
Tłum chętniej zajmuje się tym, co jest nieprawdopodobne i legendarne.
Urojenie działa na tłum z nie mniejszą siłą niż rzeczywistość. Ma on wyraźną skłonność do mieszania tych dwóch sprzecznych rzeczy.
Aby wpłynąć na wyobraźnię tłumu, należy mu przedstawić żywy i jasny obraz, bez dodatkowych interpretacji, ale zawierający nadzwyczajne fakty. Ważną rzeczą jest przedstawić pewną całość spraw, lecz nie dociekać ich źródeł.
Nie od charakteru faktów, lecz od sposobu, w jaki dochodzą do wiadomości ogółu, zależy ich wpływ na wyobraźnię tłumów. Oddziałują one na nią silnie, gdy przez swoje nagromadzenie wywołują jaskrawe, opanowujące umysły ludzkie, obrazy. Kto umie działać na wyobraźnię tłumów - umie nimi rządzić.
Rozdział czwarty: Religijne formy przekonań tłumu
Badanie przekonań tłumu wykazało, że we wszystkich epokach, przybierają one pewną charakterystyczną formę, której treść najlepiej oddaje określenie „uczucie religijne”. Cechy charakterystyczne:
uwielbienie dla najwyższej istoty,
obawa przed potęgą jej przyznawana,
bezwzględne posłuszeństwo jej nakazom,
niemożność dyskutowania dogmatów,
pragnienie ich upowszechnienia
uważanie za wroga każdego, kto tych prawd nie uznaje.
Tłum przyznaje tę samą moc cudowną zarówno ideom, jak i zwycięskiemu wodzowi, który potrafi w odpowiednim momencie opanować jego duszę.
Człowiek jest religijny nie tylko wtedy, kiedy żywi uwielbienie dla jakiegoś bóstwa, ale także wtedy, kiedy wszystkie zasoby umysłu, całą swą wolę i fanatyczny zapał oddaje
w służbę sprawy lub istoty, które stały się celem i drogowskazem jego uczuć i działań.
Nieuniknioną właściwością ludzi o silnie rozwiniętym uczuciu religijnym jest fanatyzm
i brak tolerancji, wierzą oni bowiem, ze tylko oni są w posiadaniu klucza do rajskich bram przyszłego żywota. Rozfanatyzowana jednostka zdolna jest do oddania życia za swe bożyszcze.
Tłum potrzebuje religii. Poglądy bowiem, czy będą tyczyć się kwestii politycznych, społecznych czy religijnych, dopiero wtedy zostaną przyjęte przez tłum kiedy przybiorą formę religii, dzięki której nie będą mogły podlegać dyskusji.
Przykładowe przejawy uczucia religijnego:
inkwizycja,
wojny religijne,
reformacja,
noc św. Bartłomieja.
Księga druga: „Poglądy i wierzenia tłumu”
Czynniki mające pośredni i bezpośredni wpływ na wierzenia tłumu
Czynniki, od których poglądy i wierzenia tłumów zależą, można podzielić na:
pośrednie - czynią one tłum zdolnym do przyjmowania pewnych przekonań,
a odrzucania innych (np. pisma filozofów, rozwój myśli naukowej);
bezpośrednie - są uzupełnieniem czynników pośrednich. Wprowadzają w czyn przekonania tłumu, tzn. nadają ideom formy realne, z wszystkimi konsekwencjami (np. mowy trybunów ludowych i opór dworu królewskiego wobec proponowanych reform)
Ad. 1.
Do bodźców pośrednich o charakterze ogólnym zalicza się:
Rasę - po ustaleniu jej cech wszystkie elementy cywilizacji (instytucje, sztuka, wierzenia) stają się zewnętrznym wyrazem jej duszy. Potęga rasy historycznej jest tak wielka, iż nie jest możliwe przeniesienie choćby jednego przejawu cywilizacji
z jednego narodu do drugiego bez dokonania głębokich i zasadniczych zmian. Rasa tłumaczy rozmaitość dążeń i sposobów postępowania różnych ludów oraz okoliczności oddziaływujące na jeden lud silniej, a słabiej na drugi.
Tradycję - to idee, potrzeby i uczucia przeszłości. Jest ona syntezą rasy. To dusza narodu, bez której nie jest możliwa żadna cywilizacja.
Człowiek od zarania swego istnienia dążył do wytworzenia tradycyjnych zwyczajów, z którymi zaczynał walkę dopiero wtedy, gdy za dużo w niej było treści społecznych, bądź zaczęły one hamować jego rozwój.
Dlatego naród nie może dopuścić do tego, by pewne zwyczaje, panujące
w niezmiennej formie przez wiele pokoleń, zbyt głębokie zapuszczą korzenie, bowiem nie będą mogły się wówczas rozwijać, a on sam stanie się niezdolny do postępu. Powinien dążyć do tego, by przestrzegając tradycyjnych instytucji, poddawać je powolnym, mało znaczącym przekształceniom.
Naród to synteza nie będąca tworem tylko teraźniejszości, lecz także i minionych stuleci; może się zmieniać jedynie przez powolne kumulowanie tego, co dziedzicznie.
Najgorętszymi zwolennikami tradycji są zbiorowości ludzi, oznaczane mianem kast; one z największym upodobaniem przeciwstawiają się wszelkim nowością godzącym w tradycję.
Czas - ma siłę twórczą i niszczącą. Daje życie i moc wierzeniom, potrafi je również zniszczyć i pogrzebać. Na skutek jego działania kształtują się poglądy i wierzenia tłumu. Czas gromadzi pozostałości wierzeń i myśli, zamieniając je w podłoże nowych idei - powstanie idei nie jest dziełem przypadku, losu, bowiem jej korzenie sięgają daleko w przeszłość. Siłę swą i znaczenie zawdzięcza idea dodatnim wpływom czasu, a jej źródeł należy szukać w minionych wiekach.
Instytucje polityczne i społeczne - są wytworem idei, uczuć i obyczajów, a zmiana prawa nadanego nie jest w stanie ich przeobrazić. Są one wytworami rasy. Same
w sobie nie są ani złe, ani dobre. Bez współpracy czasu żaden naród nie potrafi dokonać istotnego ich przeobrażenia. Instytucje nie mogą uchodzić za sposób oddziaływania na dusze tłumu - tylko pozornie, bowiem tak naprawdę działają łudzące i potężne słowa.
Oświata i wychowanie - mają one uczynić ludzi lepszymi, a nawet mogą uczynić ich równymi. Dobra oświata jest największą potęgą, na jaką może się zdobyć naród. Dać człowiekowi oświatę, której nie będzie mógł twórczo zużytkować, to oznacza zniszczyć jego duszę i uczynić z niego niewolnika. Po sposobie nauczania panującym w danym kraju można ocenić jego przyszłość, a od sposobu krzewienia oświaty
i wychowania zależy w dużym stopniu uszlachetnienie lub zwyrodnienie charakteru wychowanków, a tym samym i duszy tłumu.
Ad. 2.
Do bodźców bezpośrednich o charakterze ogólnym zalicza się:
Obrazy, słowa i hasła - na wyobraźnię tłumu oddziałuje zwłaszcza obraz, ale i słowa
i hasła. Moc słów ściśle łączy się z wywoływanymi przez nie obrazami i nie zależy od ich rzeczywistego znaczenia. Słowa o jak najbardziej nieokreślonym znaczeniu
(np. demokracja, równość, wolność) oddziałują z o wiele większą siłą aniżeli te, których znaczenie pojmujemy. Rozumowanie i najsilniejsza argumentacja trąca swą moc z pewnymi słowami i hasłami. Wobec tłumu wymawia się je z namaszczeniem, co tłum szybko podchwytuje i przybiera postawę pełną szacunku.
Obrazy wywoływane przez niektóre słowa nie zależą od ich znaczenia; przy zachowaniu tej samej formy zmieniają się z pokolenia na pokolenie i są różne
w różnych krajach.
Niektóre słowa z powodu częstego używania stają się zanadto powszednie i tracą swą moc.
Słowa bardzo powoli zmieniają się na przestrzeni wieków, ale za to wyobrażenia, które one wywołują, i nadawane im przez ludzi znaczenia zmieniają się często. Zmieniają swe znaczenie tak w ciągu wieków, jak i wśród różnych narodów.
U narodów należących do różnych ras, chociaż będących na jednakowym poziomie cywilizacji, te same słowa posiadają często odmienne znaczenie.
Złudzenia - od zarania cywilizacji tłum ulegał złudzeniom, a twórcom tych złudzeń budował świątynie. Niegdyś panowały złudzenia religijne, dziś zaczynają władać duszą tłumu złudzenia natury filozoficznej i socjologicznej. Tłum potrzebuje złudzeń, którym poddaje się instynktownie. Tłum nie pożąda prawdy i gardzi rzeczywistością, ubóstwia natomiast zwodnicze złudzenia. Kto potrafi omamić tłum, ten łatwo nim zawładnie; kto zaś stara się go rozczarować, padnie jego ofiarą.
Czynnikiem rozwoju narodów były złudzenia, a nie rzeczywistość.
Doświadczenie - jest jedynym słusznym sposobem, za pomocą którego można wszczepić w duszę tłumu jakąś prawdę lub rozwiać nazbyt niebezpieczne złudzenie. Aby to było możliwe, doświadczenie musi się ustawicznie powtarzać i trwać bardzo długo. Doświadczenie jednego pokolenia nie wywiera wpływu na następne pokolenia, dlatego też przytaczanie faktów historycznych jako dowodów nie przedstawia wielkiej wartości dla tłumu.
Fakty historyczne o tyle tylko mają swe znaczenie, o ile płynące z nich doświadczenie powtarza się przez życie wielu pokoleń; wtedy wywrą wpływ na duszę tłumu i potrafią usunąć z niej głęboko zakorzenione złudzenia. Do największych doświadczeń należy zaliczyć Wielką Rewolucje Francuską.
Rozum - umysły logiczne, uznając tylko rozumowe uzasadnienie, stosują ten sam sposób dowodzenia, gdy przemawiają do tłumu, po czym dziwią się, że tłum ich nie zrozumiał (negatywna wartość jego wpływu na tłum).
Przywódcy tłumu
Zaczątkiem organizacji tłumu heterogenicznego jest przywódca - jego wola jest jądrem, wokół którego kształtują się i do którego upodabniają się poglądy innych. Początkowo bywa on cząstką tłumu, po czym zahipnotyzowany pewną ideą, staje się jej krzewicielem.
Przywódcami tłumu najczęściej są ludzie czynu, a nie myśliciele; stają się też „ludzie o starganych nerwach lub na pół obłąkani, którym niedaleko już do zupełnego obłędu”. Dla swych przekonań poświęcają oni swe osobiste cele i rodzinę, a nawet zanika u nich instynkt samozachowawczy. Jedyną nagrodą jakiej pragną jest śmierć męczeńska. Masy są zawsze posłuszne człowiekowi obdarzonemu silną wolą i umiejącemu narzucać swe przekonania.
Rola wielkich przywódców polega przede wszystkim na budzeniu wiary religijnej, politycznej lub społecznej, czy wiary w jakieś dzieło, w człowieka bądź w ideę.
W każdej warstwie społecznej, w momencie wejścia w interakcje społeczne, człowiek poddaje się władzy jakiegoś przywódcy. Olbrzymia większość ludzi, zwłaszcza wśród mas ludowych, poza swoja specjalnością zawodową nie posiada żadnych opartych na rzeczywistości poglądów i nie potrafi sobą kierować. Przywódca służy im za przewodnika. Ich autorytet bywa absolutny, dzięki czemu idee przez nich głoszone utwierdzają swą potęgę. Coraz częściej zastępują władzę państwową, gdy traci ona na znaczeniu.
Kiedy przywódca usunie się lub zostanie usunięty, a nowy się nie pojawi, tłum
z powrotem zamienia się z chaotyczne zbiorowisko, nie mogące stawić najmniejszego oporu.
Przywódców tłumu można podzielić na dwie różne grupy:
Ludzie energiczni, o silnej, lecz zmiennej woli. Charakteryzują się gwałtownością, odwagą i przedsiębiorczością. Ich energia jest wielka, lecz niestała, i znika wraz
z bodźcem, który ja wywołał.
Ludzie o silnej i wytrwałej woli, którzy mimo skromniejszych form wywierają na duszę tłumu wpływ o wiele trwalszy. Są to np. założyciele religii i twórcy ponadczasowych dzieł: Mahomet, Krzysztof Kolumb. Ich charakterystyczną właściwością jest wytrwała wola, nie znającą przeszkód i zwątpień.
Metody działania przywódców
W celu przygotowania podatnego gruntu w duszach mas pod pewne idee i poglądy, przywódcy stosują następujące metody postępowania:
Twierdzenie - powinno być wolne od wszelkiego rozumowania i nie liczące się nawet ze znaną tłumowi rzeczywistością. Im myśl zawarta w twierdzeniu jest bardziej zwięzła, im bardziej pozbawiona nawet pozorów uzasadnienia, tym silniej oddziałuje na uczucia tłumu.
Powtarzanie - twierdzenie dopiero wtedy wywrze pożądany wpływ, kiedy będzie ustawicznie powtarzane w tej samej formie. Metoda ciągłego powtarzania sprawia, iż dany pogląd wrasta głęboko w sfery nieświadomości, w których powstają motywy ludzkiego postępowania - wypowiadane poglądy przenikają do duszy tłumu,
a w końcu zostają uznane za prawdę nie podlegającą dyskusji.
Zaraźliwość - w tłumie wszystkie poglądy i uczucia staja się szybko zaraźliwe i szerzą się jedynie metodą zaraźliwości, nie zaś metodą rozumowania. Aby zaraźliwość opanowała daną gromadę, niekonieczne jest przebywanie jednostek w jednym i tym samym miejscu, bowiem działa ona również na odległość, np. pod wrażeniem jakiegoś wydarzenia ludzie zaczynają zwracać swoje umysły w jednym kierunku i stają się tłumem.
Skutkiem zaraźliwości jest naśladownictwo.
Każda idea żyjąca w duszy tłumu po pewnym czasie z wielką siłą narzuca się wyższym warstwom społecznym, nawet jeżeli godzi ona w ich interesy.
Prestiż
Pojęcie prestiżu może obejmować uczucia takie jak podziw i strach. Nierzadko uczucia te są podstawą prestiżu, czasem zaś nie zawiera on żadnego z nich.
Prestiż jest swoistego rodzaju fascynacją, jaka wywiera na ludzki umysł istota, dzieło lub idea. To zafascynowanie zabija zdolność do krytycyzmu i wzbudza cześć i podziw. Prestiż to najsilniejsza podpora każdej władzy.
Wszystkie rodzaje prestiżu można sprowadzić do dwóch zasadniczych form:
Prestiż nabyty - może mieć źródło w nazwisku, majątku, sławie. Może być niezależny od prestiżu osobistego.
Prestiż osobisty - jest czymś indywidualnym, co może wprawdzie współistnieć
z nazwiskiem, majątkiem czy sławą, nawet potęgować się dzięki nim, ale także może istnieć niezależnie od tych czynników. Nie zależy od nazwiska, władzy i majątku. Posiadają go tylko nieliczne jednostki, wywierające czar magnetyczny na swe otoczenie, nawet na równych sobie. Jednostki te narzucają mu pewne idee i uczucia,
a ono ulega ich władzy.
Własnością prestiżu jest to, iż nie pozwala on patrzeć na ludzi i rzeczy (w przypadku np. prestiżu poglądów, dzieł artystów czy literackich) z krytycyzmem i bezstronnie: prestiż zabija wszelki niezależny sąd.
Prestiż jest podstawowym elementem przekonywania tłumu. Istota, idea lub rzecz cieszące się prestiżem zyskują na mocy zaraźliwości natychmiastowych naśladowców
i wyciskają swe znamię na myślach i uczuciach całego pokolenia. Naśladownictwo jest najczęściej nieświadome, dzięki czemu staje się ono nieraz wprost doskonałe.
Najważniejszym elementem prestiżu jest powodzenie. Człowiek, który osiągnął sukces czy idea, która się narzuca, nie podlega w oczach tłumu krytyce - gdy opuści człowieka powodzenie, gaśnie też jego urok.
Granice zmienności wierzeń i poglądów tłumu
Poglądy i wierzenia tłumu tworzą dwie grupy:
Grupa wierzeń niezmiennych - trwają długie wieki i są podstawą całej cywilizacji
(np. feudalizm, idee chrześcijaństwa, reformacja, idee demokratyczne).
Grupa przekonań chwilowych i zmiennych - wywodzą się na ogół z idei powszechnych, których powstawanie i gaśnięcie obserwować można w każdym stuleciu (np. teorie artystyczne i literackie dające początek romantyzmowi czy naturalizmowi). Ich cechą jest powierzchowność i zmienność - podobne są do mody.
Ad.1.
Powstanie i zanik wielkich wierzeń powszechnych stanowią dla każdej rasy historycznej okresy zwrotne w jej dziejach. Bardzo łatwo jest wytworzyć opinię powierzchowną, gdyż tłum jest na nią podatny, ale utrwalić całe życie wierzenia to rzecz bardzo trudna.
Z jeszcze większym trudem przychodzi wykorzenienie pewnej idei z duszy tłumu. Można to uczynić tylko za pomocą gwałtownych zaburzeń, pod warunkiem, że idee te straciły swą władzę nad duszą - rewolucja czy przewrót obalająca pewne wierzenia zaczyna się zwykle wówczas, gdy straciły one swą władze nad duszami i zaczęły chylić się ku upadkowi. Kiedy pewne wierzenie zaczyna upadać, nie pociąga ono za sobą upadku instytucji, które dzięki niemu powstały; instytucje te zachowują swą moc i powoli ustępują miejsca innym. Jeżeli zaś dane wierzenie upadnie całkiem, to upadek pociąga za sobą ruinę wszystkiego, co ono podtrzymywało.
Dotychczas żaden naród nie zmienił swych wierzeń bez równoczesnego, jak najszybszego przekształcenia wszystkich elementów swej cywilizacji. Trwa ono do okresu wytworzenia nowych wierzeń, które potrafią owładnąć duszę wszystkich i uwalniają umysły od chaosu.
Z chwilą gdy nowe wierzenie zakorzenia się w duszy narodu, staje się ono inspiratorem jego instytucji, sztuki i życia społecznego. Władza nowego wierzenia nad duszą tłumu nie zna ograniczeń.
Wierzenia trwałe i powszechne są ostoją cywilizacji. Za ich sprawą każdy okres dziejowy tworzy tradycję, tworzy poglądy i obyczaje, naginając do ich wymagań całe społeczeństwo, dzięki czemu ludzie są zawsze do siebie podobni, albowiem wierzenia
i obyczaje powstające na podstawie tych wierzeń są wspólne i są najwyższą instancją kierowniczą wszystkich ludzkich czynów.
Absurdalność filozoficzna pewnych wierzeń nie jest przeszkodą w ich propagowaniu (np. doktryny socjalistyczne).
Z powszechnych wierzeń wywodzą się wierzenia chwilowe i drugorzędne - cała warstwa przekonań, idei i myśli ciągle powstających i ciągle zamierających. Przekonania nie opierające się na jakimś powszechnym wierzeniu, niezgodnie z uczuciami ras, nigdy nie osiągną stałości, zdane są natomiast na łaskę przypadku albo zależą od nieznacznych zmian zachodzących w duszy tłumu. Powstają one dzięki sugestii i zaraźliwości, a ich istnienie jest nietrwałe.
Współcześnie poglądy tłumów zmieniają się bardzo szybko. Przyczyny tego zjawiska są następujące:
zanik powszechnych wierzeń i siły ich oddziaływania na zmienne opinie,
rosnąca potęga mas - ciągła zmienność mas,
rozwój prasy, która ciągle wikła się w najsprzeczniejszych poglądach. Wytwarza to nowe zjawisko w dziejach ludzkości - bezsilność rządu w kierowaniu opinią publiczną. Prasa stała się agencją informacyjną i jej celem nie jest narzucanie idei.
W obecnych czasach (czasy dyskusji i badań) opinie tracą swój prestiż, zatracają swą siłę. Opinia publiczna staje się coraz płytsza, co dowodzi, że życie niektórych narodów stoi pod znakiem upadku.
Księga trzecia: „Klasyfikacja i opis różnych kategorii tłumów”
Kategorie tłumów można ująć następująco:
Tłumy heterogeniczne:
bezimienne (np. tłum uliczny, gromada gapiów),
nieanonimowe (parlament, ława przysięgłych).
Tłumy homogeniczne:
sekty (religijne, polityczne),
kasty wojskowe (wojskowa, kapłańska, robotnicza itd.),
warstwy (mieszczaństwo, chłopi, itd.).
Sekta przedstawia pierwszy stopień organizacji tłumów homogenicznych. Obejmuje ona jednostki często różniące się wychowaniem, pochodzeniem i wykształceniem; łączy je tylko wspólna wiara lub wspólny cel, np. w sektach religijnych i partiach politycznych.
Kasta jest najwyższym stopniem organizacji, jaką tłum może wytworzyć. Łączy jednostki jednego i tego samego zawodu, pochodzące na ogół z tych samych sfer
i wykazujące prawie równy stopień inteligencji.
Warstwa łączy jednostki różnego pochodzenia, zbliżone do siebie wspólnotą zajęć, podobieństwem sposobu życia i warunków otoczenia.