Eliksir Miłości
- Dolaliście mu eliksiru miłosnego do soku? - Harry był zszokowany, ale rozbawiony. - Malfoyowi?
- Gdy go wypije, zakocha się w pierwszej osobie, którą zobaczy - wyszczerzył się George.
- Może to będzie Snape? - wyraził życzenie Ron. - Wyobrażacie sobie?
Harry parsknął śmiechem, z oczekiwaniem wpatrując się w Malfoya. Ten powoli wysączył napój, czytając gazetę, po czym uniósł wzrok.
Spojrzenia Harry'ego i Draco się spotkały.
- Zobaczył mnie - jęknął Harry, ale Malfoy, dzięki Merlinowi, zamiast popaść w zachwyt nad Gryfonem, obojętnie wrócił do czytania. - Jesteście pewni, że to działa?
- Całkowicie - zapewnił go Fred. - Dziwne...
- Jest tylko jedno wytłumaczenie - wtrąciła się Hermiona. - Malfoy musiał kochać Harry'ego już wcześniej.