Anna Kubiak
Korupcja
w doświadczeniu codziennym
Raport z badań
Badanie zostało sfinansowane ze środków Fundacji Forda
oraz Banku Światowego
Warszawa 2001
Spis treści
I. WSTĘP - CHARAKTERYSTYKA BADAŃ
WSTĘP - CHARAKTERYSTYKA BADAŃ
Korupcja jest obecna w życiu każdego społeczeństwa. Szczególnego znaczenia zarówno w aspekcie prawnym, instytucjonalnym, jak i w odbiorze społecznym - nabiera jednak w czasach wielkich społecznych przemian. Taki okres zmian przeżywa aktualnie społeczeństwo w Polsce.
Mimo że w procesie transformacji systemu gospodarczego i politycznego osiągnięto niewątpliwe sukcesy, nie oznacza to jeszcze, iż zbudowano sprawne państwo. Władza administracyjna, zarówno państwowa jak i samorządowa, powszechnie oceniana jest jako niesprawna, nadmiernie upartyjniona, a tym samym nastawiona na realizację interesów partykularnych kosztem interesu publicznego. Sposób jej funkcjonowania cechuje słabość mechanizmów egzekwowania odpowiedzialności za postępowanie zarówno polityków, jak i urzędników, a to sprzyja zachowaniom korupcyjnym.
Zmiana stosunków własności umożliwiła transfer olbrzymich środków państwowych do sektora prywatnego. Stworzyło to wielkie możliwości stosunkowo szybkiej zmiany statusu społecznego - nabycia własności i przejścia do kategorii właścicieli, co wiąże się z wieloma pokusami naginania czy wręcz łamania prawa w celu nieuzasadnionego wzbogacenia się.
Znacząca część gospodarki pozostaje nadal w rękach państwa bądź administracji samorządowej, co powoduje, iż w gestii urzędników spoczywają decyzje o wielkim wymiarze materialnym i żywotnym znaczeniu dla prywatnych przedsiębiorców, jak i ogółu obywateli.
Nie do końca zreformowana dawna “sfera budżetowa” nadal świadczy często deficytowe bądź na niskim poziomie usługi niezbędne dla większości obywateli.
Pierwsze dziesięciolecie zmiany ustrojowej to także okres niskiej efektywności działania organów ochrony prawnej i wymiaru sprawiedliwości. Wzrostowi przestępczości w różnych dziedzinach towarzyszy osłabienie skuteczności działań wymiaru sprawiedliwości, jawna niejednokrotnie bezkarność różnego rodzaju zachowań przestępczych, w tym korupcyjnych.
Zmiana systemowa to również czas swoistego “chaosu aksjologicznego” - rozpadu czy też erozji dotychczas funkcjonujących norm społecznych, któremu towarzyszy wzrost aspiracji i nastawień konsumpcyjnych zablokowanych przez dziesięciolecia trwania systemu realnego socjalizmu lub rozbudzanych przez nowe możliwości.
Wszystkie te zjawiska i procesy sprzyjają rozszerzaniu się i przeobrażaniu korupcji obecnej również w czasach poprzedniego systemu politycznego.
Badania Programu Przeciw Korupcji - realizowanego przez Fundację im. Stefana Batorego i Helsińską Fundację Praw Człowieka oraz Instytutu Spraw Publicznych, których wyniki prezentuje niniejszy raport - nastawione były na rozpoznanie potocznego, codziennego, a tym samym subiektywnego sposobu definiowania oraz oceniania zjawiska korupcji, a także codziennych doświadczeń korupcyjnych przeciętnych Polaków. Jest to w istocie badanie społecznej percepcji zjawiska korupcji i relacji samych badanych o ich doświadczeniach.
Takie podejście wydaje się ważne i uprawnione, gdyż korupcja (zarówno korumpowanie jak i bycie korumpowanym) jest czynem karalnym, a więc trudno uchwytnym, często ukrywanym i tym samym tylko częściowo poddającym się również socjologicznej penetracji. Zgodnie uznawana jest teza, iż rozmiary korupcji nie dają się określić na podstawie danych “obiektywnych”, np. statystycznych, gdyż liczba rzeczywiście występujących zachowań czy przestępstw korupcyjnych ukryta jest w tzw. “ciemnej liczbie” określającej rozbieżność między liczbą czynów faktycznie popełnionych a liczbą czynów ujawnionych i udowodnionych.. Ponadto sposób definiowania, kwalifikowania tego zjawiska jest istotny dla społecznej oceny funkcjonowania różnych segmentów życia społecznego, instytucji państwowych i społecznych, czy wreszcie dla ładu moralnego.
W przedstawionych tu badaniach starano się jednak dotrzeć do społecznego postrzegania tego zjawiska, jak również do informacji o zachowaniach korupcyjnych - ich częstotliwości, miejscach i okolicznościach występowania, wysokości i rodzajach wręczanych łapówek, a więc do opisu interakcji korupcyjnych i odtworzenia społecznego mikroklimatu korupcji. Interesowała nas również budząca społeczne kontrowersje kwestia karalności łapówkarstwa oraz przyczyny ich występowania.
W badaniach zastosowano metodę sondażową - wywiad przeprowadzany z użyciem standaryzowanego kwestionariusza. Zrealizowano je poprzez CBOS na ogólnopolskiej reprezentatywnej próbie dobieranej losowo. Zakładana próba liczyła 1500 osób, próba zrealizowana 1055 osób - poziom realizacji próby wyniósł 70%. Ankieterzy CBOS-u przeprowadzali wywiady w dniach 3-6 listopada 2000 roku. Termin badania jest ważny, gdyż aktualne wydarzenia dotyczące korupcji oraz przekazy medialne na ten temat mogą oddziaływać na odpowiedzi respondentów, ich stosunek do badań, ocenę drażliwości poszczególnych pytań. Było to bardzo ważne w naszych badaniach, w których część pytań dotyczyła własnych doświadczeń korupcyjnych respondentów. Pełny zestaw zadawanych respondentom pytań oraz procentowe rozkłady odpowiedzi zawiera Aneks.
Potoczne definicje korupcji
Korupcja to pojęcie nieostre, które trudno poddać definiowaniu, szczególnie w sposób możliwy i przydatny w socjologicznych badaniach empirycznych. W słownikowej definicji tego pojęcia zwraca się przede wszystkim uwagę na demoralizujący, a więc niezgodny z przyjętym w społeczeństwie systemem wartości, charakter korupcji - korupcja oznacza rozkład, zepsucie moralne, wykorzystywanie machinacji łapówkarskich [Concise Oxford Dictionary, 1942: s. 256]. Słownik Języka Polskiego [1978: s. 1018] za korupcję uznaje przyjmowanie lub żądanie przez pracownika instytucji państwowej lub społecznej korzyści majątkowej lub osobistej w zamian za wykonanie czynności urzędowej lub za naruszenie prawa. W tej definicji akcent pada na instytucjonalno-prawne aspekty korupcji.
Ale korupcja to bardzo różnorodne działania, jak również sytuacje społeczne oraz stosunki interpersonalne. Trudno więc przedstawić jej genezę, formy występowania w postaci spójnych, usystematyzowanych twierdzeń naukowych [A. Kojder, 1995: s. 317].
Jedną z teorii socjologicznych przywoływanych w analizach zjawiska korupcji jest teoria wymiany G.C. Homansa. W korupcji, w korupcyjnych transakcjach czy interakcjach, mamy zawsze do czynienia z dwiema stronami: “dawcą” i “biorcą”. “Dawca” rozporządza jakimiś dobrami, które mają różną wartość dla poszczególnych “biorców”. Za dobra trudniejsze do osiągnięcia w danej społeczności trzeba płacić więcej, za dobra bardziej pospolite, będące w dyspozycji większej liczby “dawców”, “biorcy” mogą płacić mniej. Osoby, które dają wiele innym - pisze Homans - starają się również wiele od nich otrzymywać, a ci, którzy otrzymują wiele od innych, są zmuszeni wiele im dawać [...]. To, co daje osoba zaangażowana w proces wymiany, może być dla niej kosztem; to, co otrzymuje - nagrodą ... [G.C. Homans 1975: s. 119]
Inną perspektywą teoretyczną przydatną przy definiowaniu zjawiska korupcji jest charakteryzowanie jej jako przejawu patologii społecznej, a więc tego rodzaju zachowania, typu instytucji czy rodzaju struktury jakiegoś systemu społecznego, który pozostaje w zasadniczej, nie dającej się pogodzić sprzeczności z światopoglądowymi wartościami, nie akceptowanymi w danej społeczności. [A. Podgórecki, 1969: s. 24]. Najbardziej pełną koncepcją zachowań patologicznych, wraz z klasyfikacją jej różnorodnych form, jest koncepcja R. Mertona. W jego rozważaniach patologia społeczna definiowana jest na podstawie koncepcji anomii, a więc takiej sytuacji, w której osoby w niej tkwiące traktują otaczający je system społeczny z osłabionym respektem wobec podstawowych norm społecznych, uważają, iż normy te straciły swoją obligatoryjność. Anomia nie oznacza braku norm czy nawet braku jasności w rozumieniu tych norm, lecz sytuację, w której podmioty działające, znając normy mające je jakoby obowiązywać, są w stosunku do tych norm - ambiwalentne [R. Merton 1982: s. 224].
Poza przywołaniem kontekstu teorii socjologicznych dla pełniejszego objaśnienia zjawiska korupcji ważne również wydaje się odwołanie do rozważań prawników.
W literaturze prawniczej jako elementy korupcji wymienia się:
łapówkarstwo
przyjęcie łapówki (sprzedajność) - łapownictwo bierne
danie łapówki (przekupstwo) - łapownictwo czynne
pośredniczenie w łapówkarstwie
sprowokowanie łapówki
opłacony protekcjonizm
nepotyzm
szantaż
defraudację pieniędzy publicznych. [T. Chrustowski, 1985: s. 27].
Korupcja nie jest jednak pojęciem języka prawnego. Mimo że istnieje wiele przepisów, o których się mówi, że mają za zadanie zapobiegać zjawisku korupcji lub go zwalczać, to same te akty prawne nie zawierają pojęcia “korupcja”. Nie ma więc jej prawnej definicji.
W literaturze przedmiotu spotykamy wiele sposobów definiowania korupcji, wskazujących dla przykładu: dziedziny jej występowania - korupcja urzędnicza, polityczna, komercyjna [A.Z. Kamiński, 1997: s. 4; J. Babiuch-Luxmoore, 1997; P. Palka, M. Reut, 1999], czemu korupcja zagraża [Łętowska E. 1997], jak postrzegana jest przez daną społeczność - korupcja biała, szara i czarna. [E. Hankiss, 1986]
Instytucje międzynarodowe, takie jak Transparency International czy Bank Światowy, zajmujące się mierzeniem poziomu korupcji w różnych krajach, koncentrują się w swych badaniach na sektorze publicznym i definiują korupcję jako nadużywanie urzędu publicznego dla osiągnięcia prywatnych korzyści.
W przeprowadzonych badaniach Programu Przeciw Korupcji i Instytutu Spraw Publicznych starano się dotrzeć do potocznych, spontanicznych definicji korupcji, i dlatego na początku wywiadu pytano, jak respondent rozumie to określenie. Wypowiedzi nie były zbyt rozbudowane, najczęściej bardzo lakonicznie wymieniano cechy, przykłady, nazwy zachowań. Wypowiedzi te zostały uporządkowane początkowo w 23 kategorie, a po analizie rozkładów brzegowych - w 8 bardziej ogólnych kategorii (plus kategoria “trudno powiedzieć”) o następującej częstości występowania w badanej zbiorowości:
odpowiedzi określające korupcję ogólnie, bez dodatkowych wyjaśnień, że jest łapówkarstwo i przekupstwo - 30%;
odpowiedzi akcentujące przede wszystkim dawanie łapówek, przekupywanie - korzyści, wręczanie pieniędzy, prezentów - 26%.
odpowiedzi akcentujące, że korupcja to przede wszystkim branie łapówek- wymuszanie korzyści, przyjmowanie, datków, pieniędzy, prezentów za wykonywanie własnej pracy, załatwienie sprawy - 20%;
odpowiedzi określające korupcję jako kradzież, złodziejstwo, oszustwo, nadużycia gospodarcze - 12%;
odpowiedzi ogólnie określające korupcję jako postępowanie niezgodne z prawem, nieuczciwe, nielegalne, niemoralne - 11%;
odpowiedzi wiążące korupcję z różnymi kategoriami społecznymi i zawodowymi: z urzędnikami, z politykami, z władzą, ze światem przestępczym, z wymiarem sprawiedliwości, z lekarzami i służbą zdrowia, nauczycielami - 9%;
odpowiedzi określające korupcję jako kumoterstwo, nepotyzm, a więc obsadzanie stanowisk przez członków rodziny i znajomych, załatwianie spraw przez znajomości, “dojścia”, “plecy”, “układy” - 5%;
odpowiedzi respondentów wskazujące, iż nie wiedzą oni, co to znaczy korupcja i nadają temu terminowi zupełnie niewłaściwe znaczenie - np. “korupcja to grupa ludzi, co rządzi”, “jak ktoś coś złego robi w polityce”, “niewypłacalność zakładów”, “cwaniactwo” , “coś złego” - 5%;
odpowiedzi “trudno powiedzieć”, “nie wiem”, “nie rozumiem, co to jest” - 17%.
(Odpowiedzi nie sumują się do 100%, gdyż są to pytania otwarte i odpowiedzi jednego respondenta mogą być zaklasyfikowane do kilku kategorii).
Znakomita większość badanych utożsamia korupcję z łapownictwem i przekupstwem. Zwraca uwagę znaczny odsetek osób, które nie potrafią określić, co znaczy korupcja (w sumie 22%). Część odpowiedzi “trudno powiedzieć” może również oznaczać niechęć do zastanawiania się czy do udzielania odpowiedzi. Odsetki odpowiedzi wskazujących niewiedzę bądź trudności z rozumieniem tego terminu są zróżnicowane w zależności od cech społeczno-demograficznych respondentów [szczegółowe dane zawarte są w Aneksie].
Dane liczbowe pokazują, iż najczęściej odpowiedzi wskazujących na niezrozumienie słowa korupcja lub odpowiedzi “trudno powiedzieć” udzielają:
mieszkańcy wsi;
rolnicy, emeryci, renciści, bezrobotni i robotnicy niewykwalifikowani;
osoby starsze;
badani na niskim poziomie wykształcenia;
badani o niskich dochodach;
rzadko lub wcale sięgających po prasę codzienną.
Korupcja nie jest więc słowem powszechnie znanym i zrozumiałym. Szczególnie ostatnio wiele przekazów medialnych dotyczących życia publicznego mogłoby sugerować z jednej strony oczywistość tego określenia, z drugiej - jego wieloznaczność. Dla osób niezainteresowanych zagadnieniami politycznymi korupcja dość często jest słowem niezrozumiałym.
Dla pełnej rekonstrukcji społecznej definicji korupcji wprowadzono listę 10 stwierdzeń, które we wcześniejszych badaniach były sprawdzone jako opisujące różne wymiary i aspekty korupcji. Dotyczyły one zachowań w sferze publiczno-politycznej, zachowań nieformalnych z życia codziennego, jak również konfliktu interesów. Wybrano stwierdzenia opisujące zachowania, które mogą być oceniane niejednoznacznie, aby ustalić, które z nich badani uznają za przejaw korupcji, a które nie. Zachowania opisane w poszczególnych stwierdzeniach są mało spektakularne - przy ich konstruowaniu świadomie unikano “korupcyjnych fajerwerków. Pozwoliło to rozpoznać zróżnicowane opcje w definiowaniu korupcji przez respondentów.
Respondenci oceniali charakter opisanych w stwierdzeniu zachowań według skali od 1 do 5, gdzie 1 oznaczało, iż respondent nie uważa opisanego przykładu za zachowanie korupcyjne, a 5 - iż respondent ocenia dane stwierdzenie jako przykład zachowania zdecydowanie korupcyjnego.
Poniższe zestawienie przedstawia rozkłady odpowiedzi respondentów (dane w %).
Zestawienie 1.
Przyjęcie do pracy w urzędzie kogoś z rodziny lub znajomych, gdy inna obca osoba miała lepsze kwalifikacje.
Przyjęcie przez polityka pieniędzy na prowadzenie kampanii wyborczej od firmy, przedsiębiorstwa, bez ujawniania tego faktu
Rezygnacja przez policjanta z wypisania mandatu za złamanie przepisów, gdy kierowcą okazał się nauczyciel dziecka policjanta
Przyjęcie przez nauczyciela prezentu wartości kilkuset złotych od całej klasy po zakończeniu roku szkolnego
Obsadzanie stanowisk w firmach państwowych przez kolegów, w zamian za przekazywanie pieniędzy tych firm na rzecz partii politycznych
Użytkowanie przez dziennikarza przez rok samochodu firmy, o której następnie będzie pisał artykuł
Oświadczenie nauczyciela na zebraniu rodziców, iż dzieci nie poradzą sobie bez korepetycji, których może udzielać on albo jego znajomi
Częstowanie piwem uczestników festynów i spotkań przedwyborczych
Przyjęcie przez lekarza kwiatów, koniaku czy słodyczy po zakończeniu leczenia
Przydzielanie przez urzędników kontraktów zamówień finansowanych z publicznych pieniędzy rodzinie czy znajomym prowadzącym prywatne firmy
Rozmieszczenie odpowiedzi respondentów na skali pokazuje wyraźne zróżnicowanie w definiowaniu zachowań opisanych w poszczególnych przykładach jako korupcyjnych. Jednak te potoczne odczucia wyraźnie nawiązują do definicji występujących w rozważaniach specjalistów. Wszędzie tam, gdzie opisywane są zachowania związane ze sferą publiczną, oficjalną - a więc urzędy, działalność polityków, partii politycznych, dysponowanie publicznym dobrem - zdecydowana większość badanych uznaje je za zachowania korupcyjne (4 i 5 punkt na skali). Natomiast gdy w grę wchodzi wdzięczność, drobne usługi, prezenty, a osoby potencjalnie przekupywane (nauczyciel, lekarz) są traktowane nie jak funkcjonariusze państwowi, lecz świadczący w określonych okolicznościach usługi - w bardziej “ciepłych”, nieformalnych relacjach - wówczas traktowanie tych zachowań jako silnie korupcyjne jest znacznie rzadsze. Znamienny przykład to prezent dla lekarza. Od lat w badaniach opinii publicznej służba zdrowia wymieniana jest jako dziedzina bardzo częstego występowania podstawowego elementu korupcji, jakim jest łapownictwo [A. Kubiak, 2000], jednak badani bardzo wyraźnie odróżniają wdzięczność, podziękowania dla lekarzy od korupcji. Możliwa jest również taka interpretacja, że choć badani uważają takie zachowania za przejaw korupcji, to częściej gotowi są je rozgrzeszyć.
Przedstawione badanym opisy zachowań dotyczyły różnorodnych przejawów i rodzajów korupcji. Gdy zsumowano jednoczesne współwystępowanie odpowiedzi najbardziej kategorycznych - a więc tych stwierdzeń, które blisko lub ponad połowa badanych uznała za zachowania zdecydowanie korupcyjne - okazało się, że takich konsekwentnych w definiowaniu korupcji respondentów jest tylko 16%. Zupełnie znikoma liczba, bo tylko 4 osoby badane (0,4%) wykazały pełną zgodność odpowiedzi po drugiej stronie skali - a więc nie uznała żadnego z tych zachowań za przykład korupcji. Znakomita większość (blisko 84%) to odpowiedzi rozproszone na skali - a więc sami badani w bardzo zróżnicowany sposób traktują, jako mniej lub bardziej korupcyjne, przykłady poszczególnych zachowań. Jakie inne cechy wobec tego wpływają na definiowanie przedstawionych przykładów jako korupcji bądź przeciwnie?
Przedstawiciele różnych grup społecznych odmiennie akcentują różne aspekty korupcji. Za zdecydowanie korupcyjne uznali je respondenci o najwyższym (ze względu na wykształcenie, dochody, aktywność zawodową) i najniższym statusie społecznym - zawodowe i życiowe doświadczenia bardziej wyostrzają ich opinie. Osoby o najwyższym statusie są lepiej poinformowane, częściej również stykają się osobiście z przejawami korupcji (co zostanie omówione w dalszej części raportu). Natomiast osoby o niskim statusie społecznym mają silniejsze poczucie alienacji - sfera polityczno-urzędnicza może być przez nich postrzegana silniej w kategoriach separacyjnych “my - oni”.
W odniesieniu do poszczególnych typów zachowań wygląda to następująco:
protekcyjne przyjęcie do pracy (stwierdzenie 1) - ogółem 40%
osoby pracujące na rachunek własny - 46%
gospodynie domowe - 46%
osoby o najniższych dochodach - 46%
osoby w wieku 55-64 lata - 46%
przyjęcie przez polityka pieniędzy na prowadzenie kampanii wyborczej (stwierdzenie 2) - ogółem 57%
osoby z wykształceniem wyższym - 65%
osoby pracujące na rachunek własny - 67%
kadra kierownicza - 64%
osoby o najwyższych dochodach (pow. 800 zł na osobę) - 64%
gospodynie domowe i bezrobotni - 65%
osoby w wieku 55-64 lata - 65%
osoby deklarujące duże zainteresowanie polityką - 76%
osoby deklarujące prawicowe nastawienie polityczne - 77%
osoby codziennie czytające gazety - 66%
protekcyjne przydzielanie kontraktów i zamówień z pieniędzy publicznych (stwierdzenie 10) - ogółem 60%
osoby z wykształceniem wyższym - 72%
pracownicy umysłowi - 70%
osoby w wieku 45-54 lata - 71%
osoby o najwyższych dochodach (pow. 800 zł na osobę) - 67%
osoby deklarujące duże zainteresowanie polityką - 67%
osoby codziennie czytające gazety - 64%
rezygnacja przez policjanta z mandatu (stwierdzenie 3) - ogółem 51%
osoby z wyższym wykształceniem - 60%
kadra kierownicza - 60%
osoby pracujące na rachunek własny - 59%
osoby w wieku 35-44 lata - 60%
bezrobotni - 56%
robotnicy niewykwalifikowani - 74%
Bardziej zróżnicowane są cechy społeczno-demograficzne badanych uznających za korupcyjne zachowania codzienne, opisujące korupcję wykraczającą poza sferę polityczno-urzędniczą, dotyczące życia codziennego. W stwierdzeniach opisujących te zachowania generalnie znacznie niższy był odsetek badanych uznających je za zdecydowanie korupcyjne, niż w przypadku korupcji urzędniczo-politycznej. Przyjęcie przez nauczyciela prezentu (stwierdzenie 4) za przejaw korupcji uznało tylko 14% badanych, jego “propozycję nie do odrzucenia” o potrzebie korepetycji dla uczniów (stwierdzenie 7) za zachowanie zdecydowanie korupcyjne uznało 31% badanych ogółem; nieco częściej za korupcję uznały je: osoby z wyższym wykształceniem (43%), przedstawiciele kadry kierowniczej (41%), osoby o najwyższych dochodach (36%), pracujący na rachunek własny (36%), wreszcie uczniowie i studenci (36%) - a więc, jak można przypuszczać, ci respondenci, którzy częściej od innych płacą za korepetycje, bądź sami z nich korzystają. Sytuacja taka jest im więc znana z własnego doświadczenia i ponoszą konsekwencje jej występowania.
Brak własnych doświadczeń czy informacji mógł oddziaływać na odpowiedzi respondentów dotyczące użytkowania przez dziennikarza samochodu firmy, o której będzie pisał artykuł (stwierdzenie 6). Za zdecydowanie korupcyjne zachowanie to uznało, można powiedzieć, tylko 28% badanych. Być może dlatego, iż dla większości badanych dziennikarze to przede wszystkim ci, którzy dostarczają informacji o korupcji występującej w innych grupach, a nie ci, którzy sami również mogą korupcji ulegać. Być może brak publicznej debaty na temat konfliktu interesów - opisywanego przykładowo w tym stwierdzeniu - powoduje, iż w świadomości potocznej jego korupcyjny charakter nie jest powszechnie uznany. Odsetek osób uznających takie zachowanie za zdecydowanie korupcyjne znacznie wzrasta wśród osób z wyższym wykształceniem (42%), przedstawicieli kadry kierowniczej (42%), osób o najwyższych dochodach (36%), deklarujących silne zainteresowanie polityką (37%), a więc osób łatwiej dostrzegających możliwość zachowań korupcyjnych również wśród przedstawicieli “czwartej władzy”.
Korupcji o charakterze zbiorowym, gdy próbuje się jednocześnie przekupić wiele osób, dotyczy stwierdzenie 8 - częstowanie uczestników festynów i spotkań przedwyborczych. Częściej niż inni (w całej badanej zbiorowości 20%) jako zdecydowanie korupcyjne traktują je osoby z wykształceniem podstawowym i zasadniczym zawodowym (24%), mieszkańcy wsi (25%), rolnicy (25%) emeryci (26%), osoby o najniższych dochodach (26%). Są to kategorie społeczne o niższym poczuciu podmiotowości, a wyższej alienacji politycznej. Ten rodzaj politycznych zabiegów i poszukiwania poparcia może być traktowany jako próba instrumentalnego ich traktowania przez polityków szukających poparcia tylko przy okazji wyborów.
***
Definicje korupcji formułowane przez respondentów w swobodnych wypowiedziach są najczęściej bardzo lakoniczne, ale też w znakomitej większości trafnie wskazujące na różne aspekty tego zjawiska. Przytłaczająca większość (76%) utożsamia korupcję z przekupstwem - dawaniem bądź braniem łapówek. Pojawia się jednak dość znaczny odsetek odpowiedzi wskazujących bądź na niezrozumienie tego pojęcia (5%), bądź na trudności z jego zdefiniowaniem (7%).
Gdy jednak przedstawiono respondentom różnorodne przykłady zachowań, znacznie częściej za zdecydowanie korupcyjne uznawali te, które dotyczą sfery publicznej, oficjalnej, a więc urzędów, działalności polityków, partii politycznych, dysponowania publicznym dobrem. Natomiast zachowania polegające na drobnych usługach, prezentach, okazywaniu wdzięczności tylko niewielu respondentów gotowych jest uznać za zdecydowaną korupcję.
WŁASNE DOŚWIADCZENIA KORUPCYJNE RESPONDENTÓW
W ostatnich miesiącach można zaobserwować lawinowy wzrost informacji dotyczących korupcji. Zarówno telewizja, jak i prasa przedstawiają setki przykładów korupcji w różnych dziedzinach, prowadzone są dziennikarskie śledztwa dotyczące przejawów korupcji na wysokich szczeblach władzy, z udziałem prominentnych przedstawicieli życia publicznego. W dyskusjach zabierają głos politycy, którzy mniej lub bardziej zgodnie stwierdzają, iż ze zjawiskiem tym należy walczyć bezkompromisowo. Zaniepokojeni narastaniem tego zjawiska w Polsce są również przedstawiciele różnych dyscyplin i organizacji naukowych oraz organizacji międzynarodowych. Jakkolwiek przy większości tego rodzaju wystąpień (zwłaszcza profesjonalnych) wspomina się, iż korupcja nie jest w Polsce zjawiskiem nowym, są to jednak bardzo często wzmianki rytualne, a do opinii publicznej wydaje się docierać przekaz, że oto nasz może nie całkiem zdrowy organizm nagle został porażony ciężką epidemią. A taki przekaz fałszuje obraz zjawiska, co więcej - utrudnia jego całościowe rozpoznanie i systematyczne, żmudne zwalczanie. Oczywiście wiele przejawów obecnie występujących zjawisk korupcyjnych związanych jest z tworzeniem nowego ładu ekonomicznego i politycznego, ale większość z nich - przede wszystkim w sferze zachowań społecznych, strategii osiągania sukcesu, stosunku do państwa i jego instytucji, poszanowania (a raczej jego braku) dla prawa, indywidualnej etyki i uczciwości - korzeniami tkwi w poprzednim systemie [A.Z. Kamiński, 1997]. Korupcja była bowiem elementem strukturalnym w systemie realnego socjalizmu. W warstwie politycznej, a właściwie w jego założeniach, rozróżnienie między interesem ogólnym a prywatnym było pozorne. Zbudowanie socjalizmu miało przynieść tożsamość ich obu, a tym samym zanik konfliktu interesów. Taki “rewolucyjno-charyzmatyczny” system od samego początku podatny jest na korupcję [A.Z. Kamiński, 1987]. Główny bowiem cel ideologiczny, a więc budowa doskonałego społeczeństwa, był nierealizowalny, a dążenie awangardy tego systemu do przejęcia możliwie pełnej kontroli nie tylko nad państwem, ale i nad społeczeństwem, stwarzało ogromne pole do nadużyć.
Drugą przyczyną strukturalnego charakteru korupcji w systemie realnego socjalizmu był fakt, że gospodarki w krajach tego systemu to gospodarki niedoboru [J. Kornai 1985]. System polityczny i gospodarczy stawał się “areną totalnych zmagań o brakujące środki”. Wobec takich wyzwań posiadanie znajomości, pleców, dojść, wpływów, różnych możliwości “smarowania” stało się najwłaściwszą strategią przetrwania [J. Tarkowski, 1994]. W takim systemie próby zdobycia środków mogły przybierać postać czystej korupcji, gdy deficytowe środki przekazuje się ofiarodawcom łapówek, bądź uzyskuje się dzięki łapówkom. Mogły pojawiać się również łapówki zbiorowe, dla załóg przedsiębiorstw - producentów dóbr deficytowych. Istniały również wymiany poziome, kiedy dwie lub więcej fabryk bądź społeczności lokalnych nawiązywało kontakty w celu wymiany dóbr, z pominięciem oficjalnych kanałów dystrybucji. Bardzo ważną formę zachowań korupcyjnych stanowiły relacje patron - klient. W systemie scentralizowanym posiadanie życzliwej osoby na strategicznym, wyższym szczeblu drabiny władzy było w walce o deficytowe dobra i usługi niezmiernie istotne. Istniała również, jak to określił Tarkowski, korupcja zalegalizowana - chodzi tu przede wszystkim o liczne przywileje elity władzy, w tym dostęp do towarów deficytowych. Wreszcie w gospodarce niedoboru z konieczności przesiąknięte korupcją jest życie codzienne zwykłych ludzi. Udział w korupcji był dla zwykłego człowieka swoistą strategią przetrwania i mechanizmem obronnym [Tarkowski J. 1994: 36-38].
Taki stan rzeczy sygnalizowały również socjologiczne badania sondażowe przeprowadzane w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Ich wyniki jednak rzadko udostępniano opinii publicznej, stąd ich rezonans był niewielki. Biorąc pod uwagę drażliwość tematu i obawy, jakie mogły budzić w respondentach tego rodzaju pytania, odpowiedzi wyraźnie wskazywały na powszechność występowania korupcji w odczuciu badanych. W sondażach OBOP i SP, z lat 60' i 70' od 56 do 74% respondentów uważało, iż aby pomyślnie załatwić swoją sprawę, należy “coś dać”, a co piąta osoba przyznawała - mimo drażliwości pytania - że dała lub wzięła łapówkę.
W latach 80', w bardziej rozbudowanych badaniach nad łapownictwem (zrealizowanych na próbie mieszkańców Łodzi), wręczenie łapówki w ciągu ostatniego roku zadeklarowało 21% respondentów, a 50% stwierdziło, iż zdarzyło się w ich życiu, że ją wręczyli. Całościowe wyniki tych badań pozwoliły na postawienie tezy o społecznej naturalności łapówek - czyli uznanie ich w potocznej świadomości za realnie istniejącą, stałą cechę codzienności, w znacznej części akceptowaną, a już na pewno w pełni wytłumaczalną poprzez warunki egzystencji [A. Kubiak 1992].
Deklaracje o osobistym udziale w dawaniu łapówek w latach dziewięćdziesiątych ulegają pewnym, choć niewielkim zmianom, co może wynika z nieco różnych sformułowań pytań w poszczególnych badaniach. Jak widać w poniższym zestawieniu, deklaracje o wręczaniu łapówek w latach dziewięćdziesiątych były dość stabilne i w poszczególnych latach wynosiły od 16 do 20%.
Zestawienie 2.
Data badania CBOS |
Odpowiedzi respondentów w % |
||
i treść pytania |
Tak |
Nie |
Wolał/a/bym o tym nie mówić |
Październik 1993 Czy w ciągu ostatnich czterech lat miała miejsce taka sytuacja, że musiał/a/ Pan/i/ dać łapówkę? |
16 |
77 |
7 |
Kwiecień 1997 Czy w ciągu ostatnich 4 lat miała miejsce taka sytuacja, że musiał/a/ Pan/i/ dać komuś jakiś prezent lub pieniądze, żeby załatwić lub przyspieszyć załatwienie jakiejś sprawy? |
20 |
74 |
6 |
Lipiec 1999 Czy w ciągu ostatnich 4 lat miała miejsce taka sytuacja, że musiał/a/ Pan/i/ dać komuś jakiś prezent lub pieniądze, żeby załatwić lub przyspieszyć załatwienie jakiejś sprawy? |
19 |
73 |
8 |
W przedstawionych tu badaniach odsetek osób, które zadeklarowały, iż w ostatnich 3-4 latach wręczały łapówki, jest nieco niższy i wynosi 14%, a tylko 1% badanych odmówiło odpowiedzi na to pytanie; w sumie 15% skłonnych było się przyznać do czynnego udziału w łapownictwie. Te ostrożniejsze niż w poprzednich latach deklaracje mogą być efektem częstego pojawiania się problematyki korupcji w środkach masowego przekazu, czy też deklaracji władz o walce z korupcją.
W interakcji łapówkowej muszą uczestniczyć dwie strony - dawca i biorca. O ile dawca może się czuć usprawiedliwiony przez zwyczaj, konieczność czy wręcz przymus, o tyle dla biorcy okoliczności łagodzące nie istnieją. Liczba osób, które znają biorców łapówek powinna być większa od tej, które przyznają się do wręczania łapówek. Tak jest w istocie, ale odpowiedzi ujawniają, że nie są to znajomości powszechnie występujące. Na pytanie, czy respondent zna osobiście kogoś, kto bierze łapówki, twierdząco odpowiedziało 29% badanych, 68% zaprzeczyło, a 3% odmówiło odpowiedzi.
Rysunek 1.
Czy zna Pan/i/ osobiście kogoś, kto bierze łapówki?
Odsetki respondentów, którzy osobiście znają biorących łapówki, są znacząco wyższe wśród:
kadry kierowniczej - 50% (w zbiorze czynnych zawodowo odsetek znających biorców łapówek wynosi 37%);
uczniów i studentów - 29% (w zbiorze biernych zawodowo odsetek osób znających biorców łapówek wynosi 21%);
dobrze oceniających własne warunki materialne - 36%;
osób o wysokich dochodach (powyżej 800 zł na osobę w gospodarstwie domowym) - 34%;
osób o wykształceniu wyższym - 43%;
osób w wieku 25-34 lata - 42%.
Wymienione tu kategorie pokrywają się z kategoriami respondentów, którzy znacząco częściej niż pozostali deklarowali, iż sami wręczali łapówki. Ponadto odsetki osób osobiście znających biorców łapówek znacząco różnią się między tymi, które zadeklarowały, iż same dawały łapówki, a z tymi, które do dawania łapówek się nie przyznały.
Zestawienie 3.
Znajomość osobista biorców łapówek |
Odsetek respondentów, którzy |
Ogółem |
|
|
dawali łapówki |
nie dawali łapówek |
|
Respondenci znający osobiście biorców łapówek |
66 |
23 |
29 |
Respondenci nie znający osobiście biorców łapówek |
29 |
75 |
68 |
Odmowa odpowiedzi |
5 |
2 |
3 |
Respondenci znają na ogół sporo osób, które ich zdaniem biorą łapówki:
1 osobę - wskazuje 10% badanych;
2 osoby - wskazuje 21% badanych;
3-4 osoby - wskazuje 27% badanych;
5 do 7 osób - wskazuje 23% badanych;
10 i więcej osób - wskazuje 19% badanych.
Wskazanie na więcej niż 10 osób jest prawdopodobnie określeniem ilości przybliżonej, informującym nas raczej, że respondenci ci są przekonani o bardzo częstym występowaniu łapownictwa o skłonności wielu ludzi ze znanych im środowisk do brania łapówek. Tym bardziej że własne doświadczenie dawcy łapówki nie różnicuje zbyt wyraźnie deklaracji o liczbie osób biorących, zdaniem respondentów, łapówki.
Zestawienie 4.
Znajomość osobista biorców łapówek |
Odsetek respondentów, którzy |
Ogółem |
|
|
dawali łapówki |
nie dawali łapówek |
|
1 osoba |
10 |
10 |
10 |
2 osoby |
19 |
22 |
21 |
3-4 osoby |
19 |
30 |
27 |
5 do 7 osób |
30 |
19 |
23 |
10 i więcej osób |
20 |
19 |
19 |
Przy zadawaniu pytań drażliwych - naruszających poczucie prywatności respondenta, kiedy pewien wariant odpowiedzi może przedstawić respondenta w złym świetle - wyniki, rozkłady odpowiedzi należy traktować ostrożnie, szczególnie zaś gdy pytania dotyczą faktów z życia respondenta, a w przypadku pytania o wręczanie łapówek zachowań, które łączą się z łamaniem prawa i są karalne (choć nie wszyscy respondenci muszą o tym wiedzieć). Zastosowano więc opisywaną w podręcznikach, ale rzadko stosowaną w badaniach, metodę szacowania rzetelności tych deklaracji. Na zakończenie wywiadu zaprezentowano respondentowi dwa pytania, z których jedno jest drażliwe, a drugie neutralne. Proszono respondenta, aby jedno z tych pytań nazwał “orzeł”, a drugie “reszka”. Respondent nie informował ankietera, które pytanie nazwał orłem, a które reszką. Następnie dokonano rzutu monetą i - w zależności od wyniku rzutu - proszono, aby respondent odpowiedział na pytanie “orzeł” lub na pytanie “reszka”. Respondent mógł odpowiadać tylko “TAK” lub “NIE”.
Pytanie drażliwe brzmiało: Czy w ostatnich trzech, czterech latach zdarzyło się Panu(i) wręczać łapówkę?
Pytanie neutralne brzmiało: Czy urodził(a) się Pan(i) w styczniu?
Wyliczenie odpowiedzi na pytanie drażliwe opiera się na znanej ze statystyk spisu powszechnego proporcji osób, które urodziły się w styczniu (8%) oraz ze znanego prawdopodobieństwa wypadnięcia orła lub reszki (50%). Dokładny wzór i omówienie metody zawarte są w podręcznikach [S. Kaczmarczyk, 1995: s. 32-34]. Nasze wyliczenia wykazały, że twierdząco na pytanie o wręczanie łapówek odpowiedziało 56% badanych. Oczywiście nie jest to wynik, który możemy uznać za pewny - metoda ta stosowana jest dość rzadko, nie ma częstych empirycznych potwierdzeń, a ponadto część z respondentów (co potwierdzają ankieterzy) mogła nie zrozumieć istoty zadania - jednak wskazuje on na potencjalną wysoką skalę zaniżenia odpowiedzi o własnym udziale respondentów w łapownictwie. W świetle tego wyniku 14% osób deklarujących wręczanie łapówek jest prawdopodobnie wielkością zaniżoną.
Ponieważ cała zbiorowość respondentów, którzy zadeklarowali swój udział w łapownictwie, liczy tylko 145 osób, a wraz z osobami odmawiającymi odpowiedzi na to pytanie 158, bardziej skomplikowane analizy statystyczne są utrudnione. Jednak różnice procentowe w odpowiedziach na to pytanie poszczególnych kategorii respondentów pozwalają na wskazanie pewnych tendencji.
Ci, którzy przyznali się do wręczania łapówek, to osoby bardziej aktywne zawodowo, życiowo i społecznie.
O ile wśród osób czynnych zawodowo - aktualnie pracujących - wręczanie łapówek potwierdziło 19% badanych, to wśród zawodowo biernych (emeryci, renciści, uczniowie i studenci, bezrobotni, gospodynie domowe) - tylko 9%. Wśród tych ostatnich zresztą relatywnie częściej zdarzyło się to studentom i uczniom lub bezrobotnym - po 16%. Wśród osób czynnych zawodowo najczęściej do wręczania łapówek przyznawali się respondenci pracujący na rachunek własny (30%), kadra kierownicza (23%) oraz pracownicy fizyczno-umysłowi (23%).
Częstość deklaracji o wręczaniu łapówek wyraźnie również wzrasta wraz z poziomem wykształcenia - tylko 9% badanych z wykształceniem podstawowym przyznało się do tego, podczas gdy wśród osób z wykształceniem wyższym jest ich 19%.
Również większa aktywność zawodowa łączy się z częstszym deklarowaniem wręczania łapówek - wśród osób, które regularnie wykonują różne prace dodatkowe, odsetek ten wynosi 30%, podczas gdy wśród osób nie podejmujących takich prac tylko 12%.
Odsetek deklaracji o wręczaniu łapówek wzrasta również wyraźnie wraz ze wzrostem dochodów - o ile w grupie respondentów o najniższych dochodach (do 275 zł na osobę w gospodarstwie domowym) wynosi on 9%, to w grupie o dochodach najwyższych 19%.
Zainteresowanie polityką również łączy się ze wzrostem deklarowanego udziału w łapownictwie - wśród osób oceniających własne zainteresowanie polityką jako “żadne” wynosi ok. 11%, a określających jako “duże” - 17%. Jeśli za wskaźnik zainteresowania sprawami publicznymi uznać czytelnictwo gazet codziennych, to jego związek z deklaracjami o wręczaniu łapówek jest jeszcze wyraźniejszy - wśród respondentów czytających gazety codzienne osoby wręczające łapówki stanowią 18%, podczas gdy wśród wcale nie czytających gazet jest ich tylko 9%. Natomiast nie ma różnic ze względu na wyznawane poglądy polityczne - odsetek osób deklarujących dawanie łapówek wśród stronników lewicy i prawicy jest taki sam i wynosi po 16%.
Stosunek do religii powinien różnicować deklaracje o wręczaniu łapówek, gdyż jest to przejaw nieuczciwości, a Kościół w Polsce ocenia korupcję wyraźnie negatywnie [por. wywiad z biskupem Pieronkiem - Gazeta Wyborcza nr 287, 9/10 grudnia 2000 r.], ale w świetle wyników badań nie jest to oczywiste. Wśród osób deklarujących wręczanie łapówek odsetek głęboko wierzących wynosi 6%, a wśród nie dających łapówek wynosi 10%. Liczba osób raczej lub całkowicie niewierzących jest w próbie tak niewielka, że trudno to sensownie porównywać. Podobnie jest z uczestnictwem w praktykach religijnych - wśród dających łapówki regularnie praktykujący stanowią 46%, a wśród nie dających łapówek 54%, podczas gdy w całej zbiorowości praktykujący regularnie stanowią 53%. Istnieje też bardzo niewielka różnica wśród osób w ogóle nie praktykujących (10% badanych). Wśród dających łapówki jest ich 12%, a wśród nie dających 10%.
Badani, którzy przyznali się do wręczania łapówek, częściej niż pozostali kwalifikowali jako zdecydowanie korupcyjne przedstawione im wcześniej opisy różnorodnych zachowań (por. s.14-17 raportu). Może to oznacza, iż własne uczestnictwo w korupcji daje również większą wiedzę o jej różnorodnych przejawach. Te różnice szczególnie wyraźnie wystąpiły przy definiowaniu jako zdecydowanie korupcyjnych zachowań ze sfery urzędniczo-politycznej, co ilustruje poniższe zestawienie.
Zestawienie 5.
Procent odpowiedzi uznających opisane zachowania za zdecydowanie korupcyjne
|
w całej zbiorowości |
wśród przyznających się do wręczania łapówek |
wśród nie przyznających się do wręczania łapówek |
|
|
|
|
|
40
57
57
60
51
28
14
|
49
68
64
64
64
32
17 |
39
55
56
60
48
27
14 |
Przy kwalifikowaniu pozostałych, przedstawionych respondentom, zachowań jako zdecydowanie korupcyjne różnice w odpowiedziach osób, które zadeklarowały wręczanie łapówek, i tych, które nie zadeklarowały wręczania łapówek, były minimalne. Tylko w jednym przypadku - częstowania piwem uczestników festynów i spotkań przedwyborczych - osoby, które nie zadeklarowały wręczania łapówek, nieco częściej (różnica 3 punktów procentowych) uznały je za zachowanie zdecydowanie korupcyjne.
Własne doświadczenia uczestnictwa w łapownictwie wydają się więc sprzyjać bardziej zdecydowanemu i jednoznacznemu kwalifikowaniu jako korupcji różnorodnych jej przejawów - szczególnie gdy dotyczą one sfery publiczno-politycznej.
CHARAKTERYSTYKA “INTERAKCJI ŁAPÓWKOWYCH”
Przy określaniu, definiowaniu łapówek bardzo często używa się sformułowań “dać coś w zamian”, “dać komuś”. W definicjach prawnych mówi się o udzielaniu korzyści i o przyjęciu korzyści. Mamy więc do czynienia z wzajemną wymianą, wzajemnym oddziaływaniem między otrzymującym i dającym - dochodzi do swoistej interakcji, którą można by określić jako “interakcję łapówkową”. W tego rodzaju interakcji występuje zawsze kilka elementów: dawca i biorca łapówki - partnerzy interakcji, porozumienie dotyczące wręczenia łapówki, a także jej przedmiotu lub wartości, wymiana korzyści, naruszenie normy bądź naruszenie jakiegoś dobra (naruszenie normy prawnej, dobrego imienia, własności publicznej, czy wreszcie naruszenia wartości, np. uczciwości czy rzetelności itp.) [A. Kubiak, 1992].
W badaniu Instytutu Spraw Publicznych i Programu Przeciw Korupcji starano się uzyskać w miarę szczegółowe opisy takich sytuacji wręczania łapówek - “interakcji łapówkowych” - a jednocześnie nie naruszać zbyt silnie poczucia prywatności respondentów. Osoby, które zadeklarowały, iż wręczały łapówki, pytano o: powody ich wręczania, miejsca, w których się to odbywało, momentu ich wręczania, wskazanie przedmiotu łapówki i jego wartości. Badany miał scharakteryzować w ten sposób dwa przypadki wręczania łapówek (jeśli wcześniej wskazywał na własne częstsze tego rodzaju doświadczenia, proszono go o opis tych dwóch przypadków, które były dla niego najważniejsze, które najlepiej zapamiętał).
Spośród osób, które zadeklarowały, iż w ciągu ostatnich trzech - czterech lat wręczały łapówkę (w całej zbiorowości było ich 145, czyli 14% ogółu badanych), większość (51%) robiła to kilkakrotnie. Diagram ilustruje ilość przypadków wręczania łapówek.
Zestawienie 6. Częstotliwość wręczania łapówek (dane w %).
N=224
Mniej niż połowa badanych to osoby, które wręczały łapówki tylko raz, ale przeważają “rutyniarze” - osoby częściej niż raz uczestniczące w interakcjach łapówkowych. Rekordziści (choć były to pojedyncze przypadki) wymieniali osiem, dziesięć, a nawet dwadzieścia przypadków wręczania łapówek.
Po dodaniu przypadków opisujących wręczanie jednej i dwóch łapówek uzyskaliśmy charakterystyki 224 interakcji łapówkowych (145 osób - przypadki opisujące wręczenie jednej łapówki i 79 osób - przypadki opisujące wręczenie drugiej łapówki).
Powody wręczania łapówek
Najczęstszy powód wręczania łapówek, jaki wskazują badani (42% przypadków), to poczucie przymusu - był to ich zdaniem jedyny sposób na załatwienie sprawy. Dla ponad połowy badanych (51%) decydujące znaczenie miały względy “pragmatyczne” - podnoszące efektywność własnych działań. I tak: dla 20% najważniejszy był czas - dzięki łapówce sprawę można było załatwić szybciej. Większą dokładność, rzetelność w załatwieniu sprawy wymieniono w 17% przypadków, w 14% przypadków łapówka pozwalała na tańsze załatwienie sprawy. Inne - poza “efektywnościowymi”, “pragmatycznymi” - rodzaje powodów decydujących o wręczeniu łapówki, takie jak: chęć okazania wdzięczności, ratowania zdrowia, uniknięcia bardziej kosztownej kary bądź mandatu, pojawiły się w 4% przypadków. W odniesieniu do 3% przypadków badani odmówili podania powodów, dla których zdecydowali się na wręczenie łapówki. Dominuje więc traktowanie łapówek jako strategii ułatwiającej życie.
Adresaci łapówek
Samodzielnym liderem wśród instytucji, w których nasi badani wręczali łapówki, co zresztą niezmiennie od wielu lat pojawia się w wynikach badań sondażowych, jest służba zdrowia, a konkretnie lekarze. Łapówki dla lekarzy stanowią blisko 48% wszystkich wymienianych w badaniu przypadków korupcji. Na drugim miejscu we wskazaniach respondentów (26% przypadków) są policjanci - przede wszystkim z “drogówki”. Pozostałe instytucje wskazywane są tylko w pojedynczych przypadkach: różne urzędy (7%) - w tym gminne, miejskie, wojewódzkie, zakład pracy własny lub kogoś z rodziny (4%), szkoła, wyższa uczelnia (3%), kontrolerzy w środkach komunikacji (2%). Urząd Skarbowy wskazały dwie osoby, a po jednej osobie: stację przeglądu samochodów, bank, egzaminatora prawa jazdy, firmę ubezpieczeniową, księdza. Są to instytucje i zawody, gdzie występowanie łapownictwa od lat jest powszechnie znane, a tym samym społecznie oswojone, uznawane za naturalne. Inne, być może bardziej drażliwe instytucje, gdzie wręczano łapówki, są przez respondentów ukrywane - w 17% respondenci odmówili wskazania instytucji bądź urzędu, w których wręczali łapówkę. Dominują więc łapówki ze sfery życia codziennego, które rzadziej były kwalifikowane jako przejawy korupcji.
Miejsce wręczania łapówek
Pozwala na wnioskowanie o bardziej ukrytym, zakamuflowanym bądź też bardziej jawnym sposobie postępowania w takich sytuacjach. Okazało się, że najczęściej wręczenie łapówki odbywało się w instytucji, urzędzie, miejscu pracy biorącego łapówkę (53% przypadków). W drugiej kolejności wymieniano miejsca publiczne: ulicę, drogę, pociąg (27% przypadków) - co wskazuje na łapówki dla policjantów oraz kontrolerów w środkach komunikacji. Tylko w 3% przypadków łapówka była wręczana w domu osoby przyjmującej. Liczba przypadków, gdy nie wskazano konkretnego miejsca wręczania łapówki, lub wręcz odmówiono odpowiedzi na pytanie, jest znaczna - wynosi 15%. Wskazuje to na pewną “ostentację” przy wręczaniu łapówek - dzieje się to najczęściej w miejscu pracy biorcy łapówki.
Wiedza o potrzebie wręczania łapówek
W rozpowszechnieniu łapownictwa bardzo ważną rolę odgrywa społeczna atmosfera wokół tego zjawiska - grupowe wzorce regulujące zachowania, wiedza o właściwych bądź najbardziej efektywnych sposobach postępowania. Wiedza o tym, iż w pewnych sytuacjach można bądź wręcz należy wręczyć łapówkę, w świetle wyników naszych badań wydaje się mieć charakter oczywisty. Na pytanie, skąd badani wiedzieli, iż należy wręczyć łapówkę, w 50% przypadków wybrano odpowiedź: “bo ogólnie wiadomo, że tak załatwia się podobne sprawy”. Mniej spośród badanych (27% przypadków) domyśliło się, że należy wręczyć łapówkę, wskazało odpowiedź, że dano im to do zrozumienia. Korzystanie z wiedzy innych - ktoś z rodziny, znajomych podpowiedział, że tak można najlepiej załatwić sprawę - wystąpiło w 8% przypadków. Łapówkę wręczono w odpowiedzi na inicjatywę drugiej strony, bo wprost zostało to powiedziane, w 12% przypadków. Tylko w 3% przypadków wystąpiła odmowa odpowiedzi.
Oczywistości wiedzy o tym, że łapówkę należy wręczyć towarzyszy otwartość w komunikowaniu innym o tym wydarzeniu. W ponad połowie (57%) przypadków badani twierdzili, iż wcześniej, przed wywiadem, rozmawiali już z kimś o opisywanej sytuacji wręczania łapówki. Być może należałoby jednak podkreślić, że w 41% przypadków badani zadeklarowali, iż wcześniej na ten temat nie rozmawiali, a więc było to dla nich wydarzenie ukrywane, utrzymywane w dyskrecji.
Przedmiot i wartość łapówek
Jako łapówki wręczane były przede wszystkim pieniądze (77% przypadków). Wręczane przedmioty (17%) to przede wszystkim alkohol - przysłowiowy “koniak dla pana doktora” - ale wymieniano również pokrowce do samochodu i rakiety do gry w tenisa. Deklarowana wartość wręczanych łapówek pokazuje, że mamy do czynienia z korupcją o skromnych wymiarach finansowych. Obrazuje to poniższe zestawienie wręczonych łapówek według ich wartości.
Wartość łapówki |
Liczba przypadków |
Procent w zbiorze przypadków wręczania łapówek (N=224) |
|
|
|
|
51 |
23 |
|
33 |
15 |
|
37 |
16 |
|
20 |
9 |
|
24 |
11 |
|
18 |
8 |
|
42 |
18 |
Blisko jedna czwarta wszystkich przypadków to łapówki o wartości niższej niż 100 zł - w tym 20% stanowią łapówki nie wyższe niż 50 zł. Niespełna 9% stanowią łapówki od 1000 zł wzwyż, w tym 2000 zł - 5 przypadków, 2500 zł do 5000 zł - 6 przypadków, 10 000 zł i więcej - 3 przypadki. Zwraca uwagę duża liczba odpowiedzi unikowych, wymijających (odmowa odpowiedzi bądź trudno powiedzieć, nie pamiętam - ponad 26% wszystkich przypadków); nie wiemy jakiej wartości łapówki kryją się za tymi przypadkami. Jest to więc obraz korupcji dość “siermiężnej” i “biednej”, pozbawionej wymiarów spektakularnych - korupcji ludzi przeciętnych, a nie tych ze szczytów społecznej piramidy. Najwyższe łapówki - powyżej 500 zł (w całej zbiorowości były tylko 24 takie przypadki) - wręczane były głównie w służbie zdrowia (15 przypadków), a poza tym w urzędach gminnych, miejskich, wojewódzkich bądź w urzędach celnych. Znakomita większość (75%) spośród tych wysokich łapówek wręczana była w miejscu pracy biorcy. Natomiast najniższe łapówki - poniżej 100 zł - najczęściej (57% przypadków) wręczane były w miejscu publicznym: na ulicy, na drodze, w pociągu, a więc najprawdopodobniej jako łapówki dla policjantów, kontrolerów itp. Potwierdza to 40% udziału wśród najniższych łapówek - tych, które wręczano dlatego, iż dzięki nim sprawę można było załatwić taniej. Natomiast najwyższe łapówki wręczano głównie dlatego, iż był to w mniemaniu respondentów jedyny sposób załatwienia sprawy (40%), bądź dlatego, iż dzięki łapówce sprawę można było załatwić bardziej rzetelnie.
Przeważają łapówki o niskiej wartości, te najwyższe wręczane są w służbie zdrowia i różnych urzędach.
Wartość “daru” jako kryterium uznania za łapówkę
Uznanie wartości “daru” za kryterium pozwalające odróżnić łapówkę od prezentu czy wyrazu wdzięczności podzieliło badanych na dwie zbliżone liczebnie grupy. Większa część badanych (45%) uznaje, iż wartość jest decydującym kryterium w kwalifikowaniu łapówek. Równocześnie 40% spośród nich nie podziela tego poglądu, a 15% nie potrafi wskazać jednoznacznej odpowiedzi.
Rysunek 2.
Czy wartość ofiarowanego prezentu, pieniędzy czy usługi decyduje o tym,
czy coś jest łapówką, czy też nie?
Wartość wręczonego prezentu, pieniędzy czy usługi jest kryterium decydującym o uznaniu za łapówkę przede wszystkim dla:
osób z wykształceniem wyższym (51% spośród nich uznaje, że wartość jest decydująca, podczas gdy sądzi tak tylko 38% osób z wykształceniem podstawowym);
mieszkańców wielkich miast (sądzi tak 57% spośród nich, a im mniejsza miejscowość, tym odsetek uznających za łapówkę tylko coś wysokiej wartości jest mniejszy - na wsi wynosi on 38%).
Natomiast wartość przedmiotu w mniejszym stopniu uznają za decydującą w ocenie łapówki:
osoby mieszkające na wsi - 38% (w całej zbiorowości 45%);
rolnicy - 32%;
osoby o najniższych dochodach - 42%;
nie przejawiający żadnego zainteresowania polityką - 38%;
intensywnie (kilka razy w tygodniu) uczestniczący w praktykach religijnych - 35%.
Można więc przypuszczać, iż osoby mniej aktywne w różnych sytuacjach społecznych, mniej uwikłane w załatwianie różnych spraw, uważają, iż już wręczenie (bądź konieczność wręczenia) czegoś - wszystko jedno jakiej wartości - decyduje o uznaniu tego za łapówkę. Natomiast osoby bardziej aktywne w wielu sytuacjach społecznych (mieszkańcy dużych miast, osoby o wyższym wykształceniu), a tym samym bardziej narażone na uczestnictwo w korupcji, za łapówkę uznają dopiero przedmiot o pewnej dla nich wartości. W tej grupie możemy chyba upatrywać dawców skromnych łapówek, którzy nie przyznali się w badaniach do ich wręczania, gdyż mogli uznać, iż to, co sami wręczali, nie jest łapówką z powodu niskiej wartości. Respondentów, którzy uznali, że o określeniu “czegoś” jako łapówki decyduje wartość, pytano następnie, jakiej wartości pieniądze, prezent czy usługę uznaliby bezwzględnie za łapówkę.
Rysunek 3.
Wartość, powyżej której respondenci uznają bezwzględnie
pieniądze, prezent czy usługę za łapówkę
Przeważają wskazania bardzo skromne - dla 25% badanych są to kwoty do 50 zł (wymieniano dla przykładu: 10 zł - 3% respondentów, 20 zł - 3%, 50 zł - 17%), dla 36% badanych taką zaporową kwotą jest 100 zł, dla 6% - 200 zł, dla 8% - 1000 zł, dla 2% - 2000 zł, a wymieniano też kwoty pośrednie. Tylko jedna osoba odpowiedziała, iż za łapówkę bezwzględnie uznaje dopiero wartość powyżej 10 000 zł. Aż 80% badanych bezwzględnie za łapówkę uznało kwoty poniżej aktualnie obowiązującego minimalnego wynagrodzenia.
Moment wręczania łapówki
Łapówki w większości sytuacji są wręczane przed załatwieniem sprawy (57% przypadków). Po załatwieniu sprawy wręczano łapówki w 30% przypadków. W 9% przypadków, w których trudno jest określić moment wręczania, łapówka wręczana jest w trakcie załatwiania sprawy - dotyczy to głównie mandatów; w 4% przypadków badani odmówili podania odpowiedzi. Zdecydowanie częściej przed załatwieniem sprawy wręczane są łapówki w postaci pieniędzy (87% przypadków); gdy łapówką był jakiś przedmiot - w 65% przypadków wręczano go przed załatwieniem sprawy. Świadczy to o przekonaniu badanych, iż łapówka stanowi nie tylko zabezpieczenie, a wręcz jest warunkiem koniecznym pomyślnego załatwienia sprawy.
Łapownictwo “bierne” i “potencjalne”
Badano również potencjalne uczestnictwo w łapownictwie. Pytano wszystkich respondentów, zarówno tych, którzy przyznali się do wręczania łapówek, jak i nie przyznających się, czy próbowali wręczać prezent lub pieniądze, ale odmówiono ich przyjęcia - 5% badanych przyznało, że w ciągu ostatnich 3 lat sytuacja taka miała miejsce. Wśród tych badanych, którzy przyznali się do wręczenia łapówki odsetek ten wzrasta do 14%, podczas gdy wśród tych, którzy nie przyznali się do dawania łapówek, wynosi 3%. Jeszcze mniej badanych wręczyło łapówkę, ale pomimo to sprawa nie została pomyślnie załatwiona - jest ich tylko 2% wśród wszystkich badanych, a tylko dwie trzecie z nich to osoby, które wcześniej przyznały się do wręczania łapówek. Najbardziej bezpośrednie pytanie dotyczące przyjmowania łapówek przez respondentów, a więc łapownictwa biernego, to pytanie, czy kiedykolwiek próbowano wręczyć respondentowi łapówkę.
Rysunek 4.
Czy kiedykolwiek próbowano wręczyć Panu/i/ łapówkę, czy też nie?
Znakomitej większości badanych (86%) nie proponowano łapówki. Natomiast odsetek osób, które się do tego przyznały (13%), jest bardzo zbliżony do odsetka respondentów, którzy przyznali, iż sami wręczali łapówki. Nie są to jednak te same osoby.
Zestawienie 7.
Czy próbowano respondentowi wręczyć łapówkę |
Odsetek respondentów, którzy |
Ogółem |
|
|
dawali łapówki |
nie dawali łapówek |
|
Tak |
30 |
10 |
13 |
Nie |
68 |
89 |
86 |
Odmowa odpowiedzi |
2 |
1 |
1 |
Odsetek respondentów, którym próbowano wręczyć łapówkę, wzrasta w grupie dawców trzykrotnie - tak więc dawcy znacznie częściej niż osoby, które nie przyznały się do wręczania łapówek, są bądź mogą być potencjalnymi biorcami łapówek.
Odsetki respondentów, którzy przyznali, iż proponowano im przyjęcie łapówki, są znacząco wyższe również wśród:
przedstawicieli kadry kierowniczej (37%), pracowników umysłowych (28%), osób pracujących na rachunek własny (24%);
osób z wykształceniem średnim (22%) i wyższym (31%);
osób o wysokich dochodach (powyżej 800 zł na głowę w gospodarstwie domowym) - 22%;
oceniających swoje warunki materialne jako dobre - 20%;
osób deklarujących duże zainteresowanie polityką - 21%;
rzadko uczestniczących w praktykach religijnych - 26%.
Te szczegółowe analizy i przytaczane dane pozwalają na stwierdzenie, iż respondenci przyznający się do wręczania łapówek, znający osoby przyjmujące łapówki i potencjalni biorcy łapówek są osobami o bardzo podobnych cechach - na ogół ludzie o wyższym statusie społecznym, aktywni życiowo: lepiej wykształceni, zajmujący wyższe stanowiska, o wysokich dochodach, zainteresowani polityką, raczej mało religijni.
Choć do wręczania łapówek przyznało się wprost tylko 14% respondentów, odpowiedzi na inne pytania pozwalają stwierdzić, iż krąg osób o bezpośrednich doświadczeniach korupcyjnych jest szerszy. Do znajomości osobistej biorców łapówek przyznało się już blisko 30% badanych. Natomiast zastosowany w badaniach eksperymentalny sposób ustalania liczby dawców łapówek daje podstawy do oszacowania, iż ponad połowa badanych to osoby o własnych doświadczeniach korupcyjnych.
OCENA KORUPCJI, JEJ KARALNOŚCI I PRZYCZYN
Karalność korupcji
W polskim prawie karnym (w kodeksach karnych z 1932 r, z 1969 r. i 1997 r.) przyjęto, że przestępstwo stanowi zarówno wręczanie, jak i przyjmowanie łapówek [P. Palka, M. Reut, 1999]. Na ile świadomość tego faktu jest w opinii publicznej powszechna?
Rysunek 5.
Czy Pana/i/ zdaniem, nasze prawo przewiduje kary:
Tylko 48% badanych udzieliło odpowiedzi trafnej. Bez mała jedna czwarta badanych nie potrafiła udzielić odpowiedzi, blisko 10% uznało, że karalne jest tylko branie łapówek, a 19%, że nie przewiduje się kar ani za branie, ani za dawanie łapówek. Wiedza o prawnym statusie łapownictwa nie jest powszechnie ugruntowana, ale powiązana ze statusem społecznym. Świadomość karalności zarówno dawców jak i biorców łapówek najsilniejsza jest bowiem wśród:
osób pracujących na rachunek własny - 75% i przedstawicieli kadry kierowniczej i inteligencji - 66%;
uczniów i studentów - 60%;
osób z wykształceniem wyższym - 66% (wśród osób z wykształceniem podstawowym prawidłowej odpowiedzi udzieliło tylko 35% badanych);
osób o najwyższych dochodach (powyżej 800 zł na osobę w gospodarstwie domowym) - 57%;
osób deklarujących duże zainteresowanie polityką - 67%;
osób regularnie czytających gazety - 65%.
Nie ma znaczącej różnicy w poziomie wiedzy dotyczącej karalności łapownictwa wśród deklarujących wręczanie łapówek i osób, które stwierdziły, że ich nie wręczały, a więc wiedza o karalności łapownictwa nie powstrzymuje przed wręczaniem łapówek.
Znacznie większy odsetek badanych (59%) wyraża natomiast przekonanie, iż powinno się karać zarówno biorców, jak i dawców łapówek.
Rysunek 6.
A jak być powinno? Kto, wg Pana/i/, zasługuje na karę?
Karanie tylko biorców, co jest często postulowane jako sposób na przełamanie więzi solidarności między dawcą a biorcą łapówki, popiera tylko jedna czwarta badanych. Minimalne jest poparcie dla karania tylko dawców bądź odstąpienia od karania w ogóle.
Najczęściej karanie zarówno dawców jak i biorców, czyli utrzymanie istniejącego stanu rzeczy, za właściwe uznają te kategorie, które w większości dysponują wiedzą o aktualnym stanie prawnym, a więc:
przedstawiciele kadry kierowniczej i inteligencji oraz pracowników umysłowych - 66%; co charakterystyczne, najrzadziej takie rozwiązanie postulują osoby pracujące na rachunek własny - 44%; ci ostatni zdecydowanie częściej niż przedstawiciele innych kategorii zawodowych postulują, aby karać tylko tych, którzy biorą łapówki (44%) - osoby te są z racji swej aktywności zawodowej narażone na kontakt z korupcją;
uczniowie i studenci - 78%;
osoby z wykształceniem wyższym - 64%;
osoby o dochodach najniższych (do 275 zł na osobę w rodzinie) - 64% i niskich (do 400 zł na osobę w rodzinie) - 65%;
osoby deklarujące średnie zainteresowanie polityką - 62%;
osoby regularnie czytające gazety codzienne - 65%;
osoby, które zadeklarowały, iż nie wręczały łapówek - 62%; wśród wręczających odsetek ten wyniósł tylko 43% - optują oni natomiast znacznie częściej niż pozostali za karaniem tylko biorców łapówek, co jest psychologicznie zrozumiałe.
Choć świadomość karalności zarówno biorców jak i dawców łapówek nie jest powszechna, to większość badanych optuje za utrzymaniem obecnie obowiązujących rozwiązań prawnych.
Ocena korupcji
Wobec powszechności przekonania, że łapownictwo - ten najpowszechniejszy przejaw korupcji - zasługuje na karę, ważne było uzyskanie opinii badanych wskazujących na siłę potępienia, przyzwolenia czy też wręcz akceptowania łapówek. W tym celu proszono badanych o ustosunkowanie się do dziesięciu stwierdzeń charakteryzujących łapownictwo. Szczegółowe rozkłady odpowiedzi oceniające łapówki w poszczególnych stwierdzeniach zawarte są w Aneksie.
Zadeklarowanie własnego uczestnictwa w korupcji wyraźnie łagodzi rygoryzm oceny łapownictwa. Badani, którzy przyznali się do wręczania łapówek, mniej krytycznie niż pozostali uznają łapówki jako zawsze niemoralne, rzadziej są skłonni do potępiania zarówno biorących jak i dających, do uznania, iż za łapówki należy wymierzać kary więzienia oraz przypisywania winy wyłącznie dającym łapówki, i oczywiście incydentalnie (9%) deklarują, iż w żadnej sytuacji nie dadzą łapówki. Częściej natomiast niż pozostali uznają łapówki za dodatek do niskich pensji, a wręczanie ich w pewnych sytuacjach uważają za usprawiedliwione.
Tabela 1.
Poniżej przedstawiamy różne stwierdzenia mówiące o łapownictwie. Proszę powiedzieć o każdym z nich, czy się Pan/i/ z |
Odsetki odpowiedzi twierdzących |
||
nim zgadza, czy też nie |
Ogółem |
Dający łapówki |
Nie dający łapówek
|
|
80 |
77 |
81 |
|
73 |
73 |
73 |
|
70 |
61 |
72 |
4. Obecna sytuacja zmusza do dawania łapówek |
55 |
74 |
52 |
|
51 |
39 |
53 |
|
42 |
65 |
38 |
|
40 |
9 |
45 |
8. Łapówki są dodatkiem do niskich pensji |
29 |
40 |
28 |
9. Na potępienie zasługują tylko łapówki pieniężne |
27 |
26 |
27 |
|
27 |
21 |
29 |
Pogrupowanie stwierdzeń oceniających łapownictwo pozwoliło nam na ustalenie trzech bardziej ogólnych nastawień badanych wobec tego zjawiska:
moralne potępienie - za wskaźnik tego nastawienia przyjęto identyfikację bądź jej brak z następującymi stwierdzeniami: 1) łapówka w każdej dziedzinie życia, wszędzie i zawsze jest niemoralna; 2) za łapówki powinny być wymierzane bardzo wysokie kary więzienia; 3) nawet gdyby zmuszała mnie do tego sytuacja, nie dam łapówki; 4) na potępienie zasługują zarówno ci, którzy biorą, jak i ci, którzy dają łapówki;
przyzwolenie, tolerowanie łapownictwa - za wskaźnik przyjęto akceptację lub jej brak dla następujących stwierdzeń: 1) obecna sytuacja zmusza do dawania łapówek; 2) wszystkiemu winni są dający łapówki, a nie biorący; 3) na potępienie zasługują tylko łapówki pieniężne;
akceptacja łapówki jako formy rekompensaty - za wskaźnik tego nastawienia uznano aprobatę lub jej brak dla następujących stwierdzeń: 1) dawanie łapówek jest w pewnych sytuacjach usprawiedliwione; 2) prezent od kogoś za przysługę to tylko dowód jego szacunku i życzliwości; 3) łapówki są dodatkiem do niskich pensji.
Wyróżnione tu nastawienia nie muszą być rozłączne; potępieniu łapownictwa towarzyszyć może jego tolerowanie jako efektu poczucia przymusu.
Rysunek 7.
Intensywność moralnego potępienia łapownictwa:
Silnie rygorystyczne nastawienie wykazuje tylko jedna piąta badanych, choć łapówkę zawsze i wszędzie za niemoralną uznawało 80% badanych. Dominuje słabe (41%) i umiarkowane (31%) potępienie, natomiast bardzo rzadkie (8%) jest nastawienie pozbawione moralnego rygoryzmu.
Jeszcze niższy (5%) jest poziom silnego tolerowania, przyzwolenia na łapownictwo. Zdecydowanie przeważa poziom nikłej tolerancji i przyzwolenia (48%) bądź jej całkowity brak (23%).
Rysunek 8.
Intensywność przyzwolenia, tolerowania łapownictwa:
Rysunek 9.
Intensywność akceptacji łapownictwa
W badanej zbiorowości silnej akceptacji (13%) towarzyszy odsetek (15%) respondentów całkowicie nie akceptujących łapówek. Zdecydowanie dominują wartości pośrednie - słaba (38%) i umiarkowana (34%) akceptacja dla łapownictwa. Obraz ten ulega zdecydowanej zmianie, gdy uwzględnimy zachowania badanych - wręczanie przez nich łapówek:
Zestawienie 8.
Nastawienia |
Odsetek respondentów, którzy |
|
|
wobec łapownictwa |
dawali łapówki |
nie dawali łapówek |
Ogółem |
Moralne potępienie |
|||
Silne |
5 |
23 |
20 |
Umiarkowane |
20 |
33 |
31 |
Słabe |
61 |
37 |
41 |
Brak potępienia |
13 |
7 |
8 |
Przyzwolenie, tolerowanie łapówek |
|||
Silne |
3 |
5 |
5 |
Umiarkowane |
31 |
23 |
24 |
Słabe |
51 |
47 |
48 |
Brak przyzwolenia |
15 |
25 |
23 |
Akceptacja łapówek |
|||
Silna |
25 |
11 |
13 |
Umiarkowana |
36 |
33 |
34 |
Słaba |
33 |
39 |
38 |
Brak akceptacji |
6 |
17 |
15 |
Osoby, które przyznały się do wręczania łapówek, znacznie łagodniej oceniają to zjawisko - zdecydowanie rzadziej (5% wobec 23%) występuje wśród nich silne moralne potępienie czy też całkowity brak akceptacji dla łapówek (6% wobec 17%). Najczęściej też umiarkowanie (31%) lub w niewielkim stopniu (51%) są skłonne do tolerowania łapówek. Takie nastawienia pozwalają zapewne na zmniejszenie dysonansu pomiędzy własnymi wartościami, ocenami, a zachowaniem.
Postrzegane przyczyny i zalety korupcji
Próbując zbadać, na ile silnemu potępieniu moralnemu, rygoryzmowi wobec łapownictwa towarzyszy uznanie łapówek za skuteczną strategię postępowania, zadano pytanie, czy łapówki są gwarancją lepszego, rzetelnego wykonania pracy bądź usługi.
Rysunek 7.
Czy danie łapówki, Pana/i/ zdaniem, gwarantuje
rzetelne wykonanie pracy, lepszą usługę, czy też nie?
Okazało się, że zdaniem większości łapówka nie dość, że jest niemoralna, zasługuje na karę, to jeszcze nie daje oczekiwanej gwarancji. Podnosi jednak “skuteczność” działania - widać to w odpowiedziach badanych wymieniających zalety, jakieś dobre strony korupcji. Zdecydowana większość badanych (76%) stwierdziła, że korupcja nie ma żadnych dobrych stron czy zalet, 14% nie miało zdania w tej sprawie, natomiast 10% uznało, że korupcja ma jakieś zalety.
Wymieniane zalety korupcji to przede wszystkim:
możliwość (czasem jedyna) załatwienia spraw trudnych, beznadziejnych, których załatwienie badani uznają za życiową konieczność - 39% wskazań;
gwarancja lepszego, bardziej rzetelnego wykonywania obowiązków przez biorącego łapówkę - 23% wskazań;
przyspieszenie toku spraw, oszczędność czasu - 18% wskazań;
korzyści materialne obustronne, zarówno dla biorącego jak i dającego, bo załatwienie sprawy dzięki łapówce jest tańsze - 11% wskazań;
ratunek życia, zdrowia - 5% wskazań;
dowartościowanie osób biorących, przekazanie wyrazów wdzięczności, uznania za dobrą pracę - 4% wskazań;
wymuszenie na władzy właściwych rozwiązań, m.in. lepsze ustawodawstwo, dofinansowanie policji - 3% wskazań.
(wskazania nie sumują się do 100%, gdyż respondent w swojej odpowiedzi mógł wymienić więcej niż jedną możliwość)
W rozważaniach nad przyczynami korupcji można odnotować bardzo zróżnicowane poglądy. Zasadniczo wyróżnia się interpretacje jednoczynnikowe (monofaktorowe) i wieloczynnikowe (multifaktorowe) [T. Chrustowski, 1985]. Monofaktorowa interpretacja polega na tym, iż wiąże występowanie łapownictwa tylko z jedną przyczyną - np. z niskim uposażeniem urzędników, niewłaściwym poziomem moralnym przywódców politycznych, surowością przepisów karnych. Według interpretacji multifaktorowej łapownictwo jest następstwem wzajemnego oddziaływania na siebie wielu czynników.
W naszych badaniach przedstawiono respondentom listę siedmiu czynników, z której mogli wybrać nie więcej niż trzy, uznając, iż wskazywanie tylko jednego, najważniejszego, byłoby nadmiernym uproszczeniem, gdyż w naszym przekonaniu trudno wskazać tylko jedną przyczynę.
Tabela 2. Wskazania przyczyn łapownictwa według częstości ich wyborów
Przyczyny występowania łapownictwa |
% wskazań |
- chęć dorobienia się, chęć wzbogacenia |
66 |
- brak zasad moralnych, nieuczciwość wielu ludzi |
58 |
- źle działająca, niesprawna administracja |
46 |
- zbyt wielka ilość niejasnych przepisów prawa |
43 |
- przyzwyczajenie do łapownictwa z czasów poprzedniego ustroju |
28 |
- łapownictwo występuje we wszystkich społeczeństwach i w każdych czasach |
25 |
- niedostatek niektórych towarów i usług |
5 |
- trudno powiedzieć |
4 |
(wskazania nie sumują się do 100%, gdyż respondent mógł wybrać 3 możliwości)
Jak widać, najczęściej badani upatrują przyczyn występowania łapownictwa w cechach ludzi: ich braku moralności, zasad, bezwzględności w dążeniu do własnych celów. Nieco rzadziej przyczyny łapownictwa upatruje się w wadliwych rozwiązaniach instytucjonalnych. Po likwidacji niedoborów w gospodarce marginalne znaczenie dla badanych ma niedostatek towarów i usług; w czasach poprzedniego ustroju była to przyczyna wskazywana najczęściej.
Przekonanie, iż przyczyny łapownictwa związane są głównie z cechami ludzi, brakiem moralności, częściej wyrażają osoby o niższej pozycji społecznej. Natomiast respondenci lepiej sytuowani, zajmujący wyższe stanowiska - częściej ich upatrują w rozwiązaniach instytucjonalnych.
* *
Brak jest powszechnej znajomości stanu prawnego dotyczącego karalności łapówek. Niespełna połowa badanych wie, że karze podlega zarówno biorca jak i dawca łapówek, ale już blisko 60% jest zdania, że tak właśnie być powinno. Ocenom korupcji towarzyszy umiarkowany rygoryzm. O ile znakomita większość badanych (80%) uważa, iż łapówka zawsze i wszędzie jest niemoralna, o tyle syntetyczne wskaźniki pokazują, iż wśród badanych dominuje słabe (41%) i umiarkowane (31%) moralne potępienie łapownictwa, słabe (48%) i umiarkowane (24%) przyzwolenie i wreszcie słaba (38%) i umiarkowana (34%) akceptacja łapownictwa. Poziom rygoryzmu jest jeszcze niższy niż wśród osób, które przyznały się do wręczania łapówek.
PODSUMOWANIE
Przedstawione szczegółowe wyniki badań nasuwają kilka wniosków:
Przedstawione przez respondentów spontaniczne definicje korupcji, choć na ogół lakoniczne, oddają sens tego bardzo złożonego i wielowymiarowego pojęcia. W swobodnych wypowiedziach najczęściej korupcja utożsamiana jest z łapownictwem, przekupstwem. Potocznie te dwa pojęcia najczęściej używane są jako synonimy. Daje to empiryczne uzasadnienie posługiwania się w dalszych pytaniach - oceniających zjawisko korupcji i indywidualne doświadczenia badanych - terminem łapownictwo jako bliższym respondentom. Zwraca uwagę stosunkowo duża (ponad 20%) liczba osób, które tego słowa nie rozumieją, nie potrafią go zdefiniować bądź nie potrafią zwerbalizować odpowiedzi.
Próba wyodrębnienia zachowań, które można by na podstawie odpowiedzi badanych uznać za przejawy korupcji “czarnej” - a więc takich, co do których w zbiorowości panuje zgoda, iż mamy do czynienia z korupcją - pokazuje, iż nasi badani są dość ostrożni w diagnozach. Najczęściej jako zdecydowane przejawy korupcji kwalifikowane są zachowania, w których uczestniczą przedstawiciele władzy - urzędnicy, politycy, policjanci. Jednak tylko niewielu badanych 16% jest w swych diagnozach konsekwentna i wszystkie przypadki zachowań z udziałem przedstawicieli władzy traktuje jako korupcję. Te przejawy korupcji polityczno-urzędniczej częściej traktują jako korupcję “czarną” osoby z przeciwległych krańców hierarchii społecznej, albo osoby o najwyższym, albo o najniższym statusie społecznym.
Bardzo ważnym fragmentem badań było opisywanie przez respondentów ich własnych doświadczeń korupcyjnych. Wręczanie łapówek zadeklarowało blisko 14% badanych, nieco mniej niż na przestrzeni ostatnich lat, co mogło wynikać ze stałego obecnie nagłaśniania problemu korupcji jako zjawiska jednoznacznie negatywnego. Takie deklaracje w badaniach sondażowych zawsze należy traktować z dużą ostrożnością, gdyż są to kwestie niezwykle drażliwe.
Krąg osób o bezpośrednich doświadczeniach korupcyjnych jest jednak znacznie szerszy. Blisko 30% badanych zadeklarowało, iż zna osobiście biorców łapówek, a eksperymentalne szacunki liczby osób dających łapówki pokazują, iż może być ich w badanej zbiorowości ponad 50%. Istnieje więc rozległa społeczna przestrzeń obecności korupcji w życiu badanych.
Własny udział w korupcji powoduje większą skłonność do traktowania różnych zachowań (np. protekcji, finansowania kampanii politycznych) jako zdecydowanie korupcyjnych.
Własne doświadczenia korupcyjne respondentów pokazują również, iż jest to korupcja dość “siermiężna”, skromna. Ludzie wręczają łapówki, często uznając je za przymusowe, choć jednocześnie tylko 12% przyznało, iż zostało do tego bezpośrednio, wprost przymuszone; wiedza o tym, że łapówkę należy wręczyć, bo jest to jedyna droga postępowania w danej sytuacji, jest uznawana za coś oczywistego. Postępowanie takie jest jednak często ukrywane (41% badanych stwierdziło, iż wcześniej z nikim o opisywanej przez nich w wywiadzie sytuacji wręczania łapówki nie rozmawiali).
Dominują łapówki o skromnym wymiarze finansowym: 23% to łapówki poniżej 100 zł. Tylko 11% łapówek przekracza wartość 500 zł - są to łapówki wręczane przede wszystkim lekarzom, a także w urzędach administracji terenowej oraz w urzędach celnych.
Wśród wręczających przeważają “recydywiści”; 51% spośród nich przyznało, że wręczało łapówkę 2 i więcej razy, ale tylko nieznaczny odsetek (3%) można określić mianem “rutyniarzy” - wręczali łapówki więcej niż 5 razy.
Łapówki za niemoralne wszędzie i zawsze uznaje 80% badanych, akceptuje wysokie kary więzienia 51%, równocześnie 42% w pewnych sytuacjach uznaje dawanie łapówek za usprawiedliwione. Dominują nastawienia umiarkowanego i słabego moralnego potępienia, przyzwolenia, jak również akceptacji łapownictwa.
Korupcja w opiniach większości badanych (76%) jest pozbawiona jakichkolwiek cech pozytywnych. Ci, którzy je dostrzegają (tylko 10%), wskazują na ich pragmatyczny wymiar. Jest to szansa na załatwienie spraw trudnych, a koniecznych, gwarancja rzetelności, przyspieszenie działań, mniejszy koszt.
Przyczyny korupcji, zdaniem badanych, częściej tkwią w ludziach - w ich braku zasad, nieuczciwości, bezwzględności w dążeniu do celu - nieco rzadziej w złych rozwiązaniach instytucjonalno-prawnych czy tradycji i tym samym są trudniejsze do przezwyciężenia.
Jak w wielu innych dziedzinach życia i w nastawieniach wobec korupcji występują sprzeczności. Uważana jest za niemoralną, ale w pewnych sytuacjach usprawiedliwioną, a czasem jest też praktykowana.
ANEKSY
(I)
Charakterystyka badanej zbiorowości
ze względu na jej cechy społeczno-demograficzne
(dane w liczbach bezwzględnych i procentach):
Płeć:
Mężczyźni 500 47%
Kobiety 555 53%
1055
Wiek
18-24 lata 151 14%
25-34 lata 186 18%
35-44 lata 185 17%
45-54 lata 227 22%
55-64 lata 134 13%
65 i więcej lat 172 16%
1055
Wykształcenie
podstawowe 319 28%
zasadnicze zawodowe 275 26%
średnie 349 34%
wyższe 112 12%
Przynależność do grupy społeczno-zawodowej:
utrzymujący się z pracy
dyrektorzy, prezesi, kadra kierownicza,
zawody twórcze, samodzielni specjaliści
z wyższym wykształceniem 93 18%
pracownicy umysłowi niższego szczebla 101 20%
pracownicy fizyczno-umysłowi 77 15%
robotnicy wykwalifikowani 110 21%
robotnicy niewykwalifikowani 44 9%
rolnicy 57 11%
pracujący na rachunek własny 33 6%
515
utrzymujący się z innych źródeł
Uczniowie i studenci 78 14%
Renciści 127 24%
Emeryci 195 36%
Bezrobotni 94 17%
Gospodynie domowe 46 9%
540
Miejsce zamieszkania:
wieś 391 37%
miasto poniżej 20 tys. mieszkańców 138 13%
od 20 do 50 tys. mieszkańców 95 9%
od 50 do 100 tys. mieszkańców 99 9%
od 100 do 500 tys. mieszkańców 196 19%
powyżej 500 tys. mieszkańców 134 13%
Dochody na osobę w gospodarstwie domowym:
do 275 zł 140 17%
276-399 92 11%
400-549 223 28%
550-799 175 22%
powyżej 799 181 22%
812*
*pozostali respondenci nie mają dochodów, nie potrafią ich określić, bądź odmawiają odpowiedzi
Ocena warunków materialnych własnego gospodarstwa domowego:
złe 223 21%
raczej złe 129 12%
ani dobre, ani złe 491 47%
raczej dobre 126 12%
dobre 86 8%
Zainteresowanie polityką:
bardzo duże 23 2%
duże 99 9%
średnie 383 37%
nikłe 284 27%
żadne 262 25%
Udział w praktykach religijnych:
kilka razy w tygodniu 52 5%
raz w tygodniu 557 53%
przeciętnie jeden lub dwa razy
w miesiącu 145 14%
kilka razy w roku 193 18%
w ogóle nie uczestniczy 106 10%
Stosunek do wiary:
głęboko wierzący 98 9%
wierzący 901 86%
raczej niewierzący 35 3%
całkowicie niewierzący 17 2%
Poglądy polityczne:
lewicowe 285 27%
centrowe 311 30%
prawicowe 187 18%
trudno powiedzieć 272 25%
Czytelnictwo gazet codziennych:
codziennie lub prawie codziennie 208 20%
2-3 razy w tygodniu 136 11%
tylko wydanie sobotnio-niedzielne 175 17%
rzadko, okazjonalnie 189 18%
wcale 360 34%
(II)
Zestawienie 1 - Trudności ze zdefiniowaniem terminu korupcja wśród różnych kategorii społecznych
|
% odpowiedzi wskazujących na niezrozumienie słowa korupcja |
% odpowiedzi trudno powiedzieć, nie wiem |
|
|
|
Ogółem |
5 |
17 |
|
|
|
|
3 |
20 |
|
8 |
13 |
|
|
|
Wykształcenie: |
|
|
|
5 |
34 |
|
6 |
14 |
|
4 |
8 |
|
5 |
3 |
|
|
|
Miejsce zamieszkania: |
|
|
|
5 |
26 |
|
3 |
13 |
|
7 |
11 |
|
4 |
15 |
|
6 |
6 |
|
|
|
Grupa społeczno-zawodowa: |
|
|
|
3 |
5 |
|
2 |
4 |
|
5 |
15 |
|
8 |
7 |
|
5 |
23 |
|
6 |
36 |
|
0 |
3 |
|
4 |
25 |
|
8 |
25 |
|
3 |
6 |
|
8 |
24 |
|
3 |
17 |
|
|
|
Wiek: |
|
|
|
3 |
16 |
|
2 |
10 |
|
6 |
11 |
|
6 |
16 |
|
4 |
19 |
|
7 |
32 |
|
|
|
Miesięczne dochody na osobę w gospodarstwie domowym: |
|
|
|
7 |
25 |
|
2 |
24 |
|
6 |
14 |
|
4 |
13 |
|
6 |
5 |
|
|
|
Czytelnictwo gazet codziennych: |
|
|
|
6 |
6 |
|
6 |
6 |
|
5 |
12 |
|
5 |
20 |
|
5 |
26 |
|
|
|
Zainteresowanie polityką: |
|
|
|
|
|
|
5 |
7 |
|
7 |
9 |
|
4 |
13 |
|
3 |
37 |
(III)
Ocena łapówek - jej zróżnicowanie w poszczególnych grupach społecznych
Łapówka w każdej dziedzinie życia, wszędzie i zawsze jest niemoralna.
Uznanie łapówek za niemoralne jest dość powszechne, w niewielkim stopniu uzależnione od różnych cech społeczno-demograficznych oraz poglądów.
Prezent od kogoś za przysługę to tylko dowód jego szacunku i życzliwości.
Stwierdzenie to było sformułowane dość eufemistycznie, zawierało sugestię, iż mamy do czynienia z przyjmowaniem łapówki - być może sugestia ta była zbyt mało czytelna, gdyż większość zgodziła się, iż prezent za przysługę to tylko dowód szacunku i życzliwości. Najrzadziej aprobatę wyrażali: przedstawiciele kadry kierowniczej i inteligencji (59%), pracujący na rachunek własny (56%), respondenci z wykształceniem wyższym (64%), w ogóle nie uczestniczący w praktykach religijnych (61%) i niewierzący (60%).
Na potępienie zasługują zarówno ci co biorą, jak i ci co dają łapówki.
Rzadziej niż pozostali zgadzają się z tym stwierdzeniem: przedstawiciele kadry kierowniczej i inteligencji (61%), pracujący na rachunek własny (62%), osoby z wyższym wykształceniem (62%), osoby o wysokich dochodach (65%), deklarujący duże zainteresowanie polityką (65%), niewierzący (52%).
Obecna sytuacja zmusza do dawania łapówek.
Znacznie częściej niż w całej zbiorowości stwierdzenie to akceptują osoby, które zadeklarowały, iż same wręczały łapówki (74%); “obecna sytuacja” jest traktowana jako usprawiedliwienie dla własnego postępowania, ale również sugeruje poczucie przymusu”. Częściej również stwierdzenie to akceptują osoby:
mniej wykształcone - z wykształceniem zasadniczym zawodowym (61%);
bezrobotni (63%);
robotnicy wykwalifikowani (66%) - podczas gdy dla kadry kierowniczej ten odsetek jest najniższy (49%);
osoby o bardzo niskich dochodach (60%);
oceniające swoje warunki materialne jako złe (60%);
o nikłym zainteresowaniu polityką (60%) - co interesujące, osoby deklarujące “żadne” zainteresowanie polityką, z kolei najrzadziej zgadzają się z tym stwierdzeniem (48%), podobnie jak osoby intensywnie uczestniczące w praktykach religijnych (45%), głęboko wierzące (36%).
Za łapówki powinny być wymierzane bardzo wysokie kary więzienia.
Skłonność do ostrej represji karnej łapownictwa zdecydowanie słabsza jest wśród: osób, które wręczały łapówkę (39%), przedstawicieli kadry kierowniczej (31%), uczniów i studentów (33%), osób z wyższym wykształceniem (40%), o wysokich dochodach (44%), wcale nie zainteresowanych polityką (47%), intensywnie uczestniczących w praktykach religijnych (38%), określających się jako głęboko wierzące (36%). Natomiast silniej aprobują kary więzienia osoby o lewicowych poglądach politycznych (58%).
Dawanie łapówek jest w pewnych sytuacjach usprawiedliwione.
Dawanie łapówek częściej uznają za usprawiedliwione w pewnych sytuacjach osoby, które same wręczały łapówki.
Nawet gdyby zmuszała mnie do tego sytuacja, nie dam łapówki.
Deklaracje, iż nigdy nie dadzą łapówki, najrzadziej składają: osoby, które dawały łapówkę (9%), pracujący na rachunek własny (24%), przedstawiciele kadry kierowniczej i inteligencji (24%), uczniowie i studenci (25%), osoby z wykształceniem średnim (29%) i wyższym (29%), osoby o wysokich dochodach (30%), osoby deklarujące duże zainteresowanie polityką (36%), ale również głęboko wierzące (33%).
Łapówki są dodatkiem do niskich pensji.
Najczęściej to stwierdzenie - niejako usprawiedliwiające przyjmowanie łapówek - odrzucają, nie zgadzają się z nim: pracujący na rachunek własny (75%), osoby z wyższym wykształceniem (64%), mieszkańcy wsi (61%), osoby o wysokich dochodach (63%), osoby o poglądach prawicowych (66%).
Na potępienie zasługują tylko łapówki pieniężne.
Rzadziej niż inne kategorie respondentów zgadzają się z tym stwierdzeniem: osoby pracujące na rachunek własny (24%) oraz przedstawiciele kadry kierowniczej i inteligencji (24%), uczniowie i studenci (10%), osoby z wyższym wykształceniem (18%), osoby o wysokich dochodach (20%), osoby deklarujące duże zainteresowanie polityką (23%), osoby nie uczestniczące w praktykach religijnych (23%).
Wszystkiemu winni są dający łapówki, a nie biorący.
Dawcy łapówek znacznie rzadziej są uznawani za głównych winnych, co zrozumiałe, przez osoby, które same wręczały łapówki (21%), ale również przez przedstawicieli kadry kierowniczej i inteligencji (16%), pracujących na rachunek własny (16%), uczniów i studentów (20%), osoby z wyższym wykształceniem (14%), o wysokich dochodach (20%), o centrowych poglądach politycznych (22%).
(IV)
Przyczyny występowania łapownictwa - zróżnicowanie w poszczególnych grupach społecznych
Chęć dorobienia się, chęć wzbogacenia, jako przyczynę łapownictwa częściej niż inni wybierają:
pracujący na rachunek własny 77% wskazań;
osoby o niskich dochodach 74% wskazań;
osoby, które same wręczały łapówkę 73% wskazań.
Brak zasad moralnych i nieuczciwość wielu ludzi, jako przyczynę łapownictwa częściej niż inni wybierają:
rolnicy 65% wskazań;
renciści 66% wskazań;
gospodynie domowe 73% wskazań;
osoby o najniższych dochodach 68% wskazań;
osoby bardzo często (kilka razy w tygodniu)
uczestniczące w praktykach religijnych) 64% wskazań;
osoby o poglądach prawicowych 66% wskazań.
Źle działającą, niesprawną administrację, jako przyczynę łapownictwa częściej niż inni wybierają:
przedstawiciele kadry kierowniczej
i inteligencji 55% wskazań;
pracujący na rachunek własny 73% wskazań;
robotnicy wykwalifikowani 63% wskazań;
osoby z wyższym wykształceniem 55% wskazań;
osoby nie uczestniczące w praktykach
religijnych 55% wskazań;
osoby niewierzące 66% wskazań.
Zbyt wiele niejasnych przepisów prawa jako przyczynę łapownictwa częściej niż inni wybierają:
pracujący na rachunek własny 50% wskazań;
bezrobotni 51% wskazań;
osoby z wyższym wykształceniem 52% wskazań;
osoby o wysokich dochodach 50% wskazań;
osoby o poglądach lewicowych 50% wskazań;
osoby, które wręczały łapówkę 50% wskazań.
Przyzwyczajenie do łapownictwa z czasów poprzedniego ustroju jako przyczynę łapownictwa częściej niż inni wybierają:
robotnicy niewykwalifikowani 35% wskazań;
uczniowie i studenci 47% wskazań;
osoby o niskich dochodach 37% wskazań;
osoby o prawicowych przekonaniach
politycznych 38% wskazań.
Bibliografia
Babiuch-Luxmoore J., Międzynarodowe instrumenty walki z korupcją - wybrane problemy, [w:] Dobro wspólne, władza, korupcja. Konflikt interesów w życiu publicznym, Popławska E. /red./, Warszawa 1997, Instytut Spraw Publicznych.
CBOS, Aktualne problemy i wydarzenia, komunikat z badań, październik, 1993.
CBOS, O społecznym postrzeganiu korupcji, komunikat z badań, kwiecień, 1997.
CBOS, Opinie o łapówkach, komunikat z badań, wrzesień, 1999.
Chrustowski T., Prawne, kryminologiczne i kryminalistyczne aspekty łapówkarstwa, Warszawa 1985, Wydawnictwo Prawnicze.
Concise Oxford Dictionary, 1942.
Grzech w kopercie, “Gazeta Wyborcza” nr 287, 9-10. 12. 2000.
Hankiss E., Pułapki społeczne, Warszawa 1986, Wiedza Powszechna.
Homans G.C., Zachowania społeczne jako wymiana dóbr, [w:] Elementy teorii socjologicznych, Derczyński W., Jasińska-Kania A., Szacki J. /wyb./. Warszawa 1975, PWN.
Kaczmarczyk S., Badania marketingowe. Metody i techniki, Warszawa 1995, PWE.
Kamiński A.Z., Uprywatnienie państwa - o problemie korupcji w systemach postrewolicyjnych, [w:] Rzeczywistość polska, sposoby radzenia sobie z nią, Marody M., Sułek A. /red./, Warszawa 1987, Instytut Socjologii UW.
Kamiński A.Z., Korupcja jako symptom instytucjonalnej niewydolności państwa i zagrożenie dla rozwoju polityczno-gospodarczego Polski, Zeszyty Centrum im. Adama Smitha nr 29, 1997.
Kojder A., Korupcja - mechanizmy i strategie przeciwdziałania, [w:] W poszukiwaniu strategii zmian, Kubin J., Żekoński Z. /red./, Warszawa 1992, Wyd. Upowszechnianie Nauki “UN-O” Sp. z.o.o.
Kojder A., Mechanizmy korupcji u progu transformacji systemowej, [w:] Godność i siła prawa. szkice socjologiczno-prawne, Warszawa 1995, Oficyna Naukowa.
Kornai J., Niedobór w gospodarce, Warszawa 1985, PWE.
Kubiak A., Łapownictwo w świadomości mieszkańców Łodzi, Łódź 1992, Instytut Socjologii UŁ.
Kubiak A., Postrzeganie zmian zakresu i natężenia łapownictwa przed i po przełomie ustrojowym w Polsce. “Przegląd Socjologiczny” XLIX/1, Łódź 2000, ŁTN.
Łętowska E., Korupcja: między moralnością a prawem, [w:] Dobro wspólne, władza, korupcja. Konflikt interesów w życiu publicznym, Popławska E. /red./, Warszawa 1997, Instytut Spraw Publicznych.
Merton R., Teoria socjologiczna i struktura społeczna, Warszawa 1982, PWN.
Palka P., Reut M., Korupcja w nowym kodeksie karnym, Kraków 1999, Zakamycze.
Podgórecki A., Patologia życia społecznego, Warszawa 1969, PWN.
Słownik Języka Polskiego, Warszawa 1978, PWN.
Tarkowski J., Socjologia świata polityki, T.1: Władza i społeczeństwo w systemie autorytarnym, Warszawa 1994, Wyd. Instytut Studiów Politycznych.
Przewidziano również odpowiedź “trudno powiedzieć”, ale nie odczytywano jej respondentom.
Były to: ∗ nepotyzm bądź protekcja przy przyjmowaniu do pracy, ∗ przyjmowanie przez polityków pieniędzy na kampanie wyborcze, ∗ obsadzanie stanowisk w zamian za przyszłe korzyści, ∗ przydzielanie kontraktów po znajomości, ∗ rezygnacja z mandatu przez policjanta.
Materiały nie publikowane cytuję za: A. Kojder, 1992 Korupcja - mechanizmy i strategie przeciwdziałania w: W poszukiwaniu strategii zmian, J. Kubin i Z. Żekoński (red.), Warszawa, Wyd. Upowszechnianie Nauki “UN-O” Sp. z o.o., s.284.
Dotyczące przyjęcia prezentu przez lekarza, oświadczenia nauczyciela o potrzebie korepetycji i częstowania piwem na spotkaniach przedwyborczych.
39
Program
“Przeciw Korupcji”
Instytut Spraw
Publicznych
8%
41%
31%
20%
5%
48%
23%
24%
34%
38%
15%
13%