Ks. Marek Dziewiecki
Żyć Ewangelią dzisiaj
2. Demokracja
Zadaniem dojrzałego chrześcijanina jest świadome, aktywne i rozważne uczestnictwo w życiu społecznym. Od kilkunastu lat żyjemy w ustroju zwanym demokracją. Środowiska laickie i liberalne postawiły demokrację na szczycie hierarchii wartości. Tymczasem jak wszystko co ludzkie, także demokracja nie jest czymś doskonałym, niesie ze sobą zagrożenia i nie może być uznana za wartość podstawową. Co więcej, demokracja nie jest w ogóle wartością. Jest jedynie jednym z mechanizmów podejmowania decyzji w sferze społecznej i politycznej. Mechanizm ten - jak każde narzędzie - może być użyty w sposób właściwy lub błędny.
Chrześcijanin ma świadomość, że słuszność i wartość decyzji podejmowanych demokratyczną większością głosów nie zależy od mechanizmu, którym posługują się głosujący obywatele, ale od stopnia dojrzałości tychże obywateli. Z tego względu w demokratycznym głosowaniu inne decyzje podejmą małe dzieci, inne ludzie chorzy psychicznie czy przestępcy, a jeszcze inne ludzie świadomi i odpowiedzialni. Demokracja ludu wymaga zatem arystokracji ducha. Z demokracją jest bowiem dokładnie tak, jak z wolnością. Okazuje się ona czymś dobrym w rękach ludzi dojrzałych i czymś groźnym w rękach ludzi naiwnych lub cynicznych.
Jan Paweł II wielokrotnie już przypominał światu, że demokracja, która nie opiera się na podstawowych wartościach (miłość, prawda, odpowiedzialność) prowadzi do otwartej lub zamaskowanej dyktatury. Tak właśnie dzieje się obecnie w wielu krajach europejskich. Demokratycznie wybrani politycy przypisują sobie władzę decydowania o tym, którzy obywatele mają prawo żyć, a których można w legalny sposób zabić (np. za pomocą aborcji czy eutanazji). Więcej władzy nie miał nawet Stalin czy Hitler. Dyktatura zaczyna się wszędzie tam, gdzie człowiek przypisuje sobie prawo do decydowania o ludzkim życiu. Także wtedy, gdy dyktatorskie decyzje podjęte są w oparciu o demokratyczne procedury. Zadaniem chrześcijan jest takie wpływanie na życie społeczne i polityczne, by opierało się ono na prawdzie, uczciwości i sprawiedliwości. Tylko dojrzali ludzie mogą zbudować dojrzałe społeczeństwo. Demokracja ani żaden inny ustrój nie zastąpi człowieka i jego odpowiedzialności.
http://www.opoka.org.pl/biblioteka/P/PR/zyc_ewangelia/2.html