Do tragedii doszło w Khashrood w prowincji Nimruz w Afganistanie. 50 - letni mułła odpowiedzialny w swojej wiosce za meczet poślubił zaledwie 8 - letnią dziewczynkę. Jeszcze tej samej nocy pozbawił ją życia.
Całą historię opisał korespondent
w Afganistanie, Mustafa Kazemi.
Zamordowana dziewczynka była jedną
z córek mężczyzny zamieszkującego Khashrood. Lokalnym zwyczajem została oddana przyszłemu mężowi za dużą sumę pieniędzy. Mężczyzna, który zamierzał poślubić nieletnią, miał już żonę i kilkoro dzieci.
Gdy nadszedł dzień zaślubin, obie rodziny wspólnie spotkały się na uroczystości zwanej Nekah, która jest obrządkiem religijnym, podczas którego kobieta oficjalnie staje się żoną. Nic nie wskazywało na to, iż tak potoczą się losy małej dziewczynki, która już w wieku ośmiu lat została zmuszona do poślubienia mężczyzny.
Do tragedii doszło podczas „nocy poślubnej”. Prawdopodobnie ze względu na brak fizycznej możliwości dokonania aktu małżeńskiego, rozwścieczony mężczyzna używając noża, ponacinał ciało młodej dziewczyny. Zgodnie z zeznaniami lekarza, który nad ranem następnego dnia został poinformowany o zajściu, dziewczynka zmarła z powodu wykrwawienia.
Mąż - morderca, poinformował rodzinę o zgonie dziewczynki, nie podając jednak żadnych powodów jej śmierci. Zgodnie z szariackim prawem, pozostał „niewinny”. Dziewczynkę pochowano następnego dnia.
Mustafa Kazemi całą sprawę opisał także na swoim profilu w serwisie Facebook.
Źródło: facebook.com/Combatjournalistpage
Paweł Ozdoba