Wergiliusz - „Eneida”
(Zygmunt Kubiak) Warszawa 1987
Publius Vergilius Maro (70 - 19 p.n.e.) - wybitny poeta rzymski. Urodził się w wiosce Andes koło Mantui w Galii Przedalpejskiej. Kształcił się w Cremonie i Mediolanie, a następnie wyjechał do Rzymu by studiować retorykę, medycynę i astronomię, które wkrótce porzucił dla filozofii. W 42 roku p.n.e., utraciwszy majątek po podziale ziemi przeprowadzonym przez Oktawiana dla weteranów wojny domowej, Wergiliusz udał się do Rzymu. Tam trafił do otoczenia opiekuna poetów Mecenasa, do którego wprowadził Horacego, którym był zafascynowany.
Dzieła:
Bukoliki (Bucolica) - zbiór idylli wzorowanych na Sielankach Teokryta dostosowanych do realiów Italii,
Georgiki (Georgica) - poemat dydaktyczny sławiący życie wiejskie,
Eneida (Aeneis) - epos heroiczny o pochodzeniu Rzymian,
Pod nazwiskiem Wergiliusza starożytność przekazała też zbiór niewielkich utworów, tzw. Appendix Vergiliana. Według starożytnych komentatorów są to młodzieńcze utwory Wergiliusza, jednak autorstwo poszczególnych z nich jest sporne.
Eneida (łac. Aeneis) - rzymski poemat epiczny, napisany heksametrem, opiewający w 12 księgach o łącznym rozmiarze 9892 wierszy dzieje trojańczyka Eneasza, legendarnego protoplasty Rzymian.
Wergiliusz rozpoczął pracę nad poematem, korzystając z mecenatu Oktawiana Augusta. Komponował dziesięć lat (29-19 p.n.e.) kreśląc najpierw scenariusz prozą, a potem przekładając go na wiersz. Podczas końcowej obróbki już w zasadzie ukończonego utworu poetę zaskoczyła śmierć. Uważając, że w bieżącym stanie poemat nie nadaje się do publikacji, Wergiliusz na łożu śmierci polecił spalić autograf. Zapobiegł temu Oktawian rozkazując nadać utworowi, na ile to możliwe, ostateczny szlif i przygotować go do wydania. Wydawcy, poeci Lucjusz Wariusz Rufus i Plocjusz Tukka, zmienili kolejność niektórych ksiąg i usunęli wiersze, które uznali za zbędne. Świadectwem niewykończenia "Eneidy" są między innymi tzw. hemistychia, czyli miejsca, gdzie spójna scena kończy się w połowie pojedynczego wiersza, a ciąg dalszy następuje od nowego. W starożytnej poezji epicznej jest to niedopuszczalne i Wergiliusz z pewnością usunąłby tego typu mankamenty, gdyby zdążył. Wydana z polecenia Augusta "Eneida" zaczyna się od wiersza Arma virumque cano Troiae qui primus ab oris, który był przez stulecia jej nieomylnym znakiem rozpoznawczym. Jednak przekazy starożytne utrzymują, iż wydawca usunął pierwotne cztery wersy otwierające księgę pierwszą, a stanowiące niejako odautorski wstęp do utworu.
Wydany w roku 17 p.n.e. (około półtora roku po śmierci Wergiliusza) poemat zyskał od razu wielką popularność i został okrzyknięty nową "Iliadą" i "Odyseją" oraz wprowadzony jako obowiązkowa lektura szkolna. W tej ostatniej roli przetrwał od początków cesarstwa rzymskiego w zasadzie do dziś, przez co jest jednym z najbardziej znanych utworów poetyckich pisanych po łacinie. Aluzje i nawiązania do Eneidy często występują w poezji europejskiej w przeciągu ostatnich dwóch tysięcy lat. O ile zasadniczym walorem poematów Homera, na których Eneida się poniekąd wzoruje, jest ich treść, o tyle pierwszorzędnym walorem Eneidy jest jej forma, czyli melodyjny heksametr Wergiliusza. Wiersz jest pełen aliteracji, a jego rytm uzgodniony jest w wielkim stopniu z aktualną treścią opowiadania, cechy te jednak często przepadają w przekładach na inne języki.
Akcja poematu obejmuje siedem lat od upadku Troi do osiedlenia się Eneasza w kraju rodzinnym jego przodka Dardanosa, czyli w Italii. Poemat dzieli się na dwie wyraźne części: ks. I-VI oraz VII-XII. Część pierwsza opisuje tułaczkę Eneasza po zburzeniu Troi, i tym samym przypomina Odyseję. Część druga zaś zawierająca opis walk na terenie Italii jest zbliżona do Iliady.
Heksametr daktyliczny - najstarsze znane metrum europejskiej poezji epickiej. Heksametrem napisane są dwie najstarsze greckie epopeje Iliada i Odyseja Homera. Stał się kanonicznym wierszem starożytnej epiki greckiej także łacińskiej. Współczesnym naśladownictwem tego metrum w poezji polskiej jest tzw. heksametr polski. Heksametr jest wierszem iloczasowym i izochronicznym. Każdy wers składa się dokładnie z 24 jednostek długości brzmienia, tak zwanych mor, na co składa się sześć stóp daktylicznych po 4 mory. Każda ze stóp daktylicznych może zostać podmieniona na spondej, który ma tę samą wartość iloczasową. Ostatnia stopa, o ile jest daktylem, może być niepełna, zamiast ostatniej sylaby występuje wtedy pauza o długości 1 mory. Układ sylab długich i krótkich - (A - sylaba długa stanowiąca arsę, b - sylaba krótka, a - sylaba obojętna): Abb Abb Abb Abb Abb Aa
Księga I
Incypit: Arma virumque cano Troiae qui primus ab oris, 755 heksametrów.
Inwokacja. Przypomnienie przyczyn gniewu Junony, którego skutki prześladują Trojan. Opis założenia Kartaginy, przypomnienie przepowiedni, według której potomkowie Trojan zniszczą to miasto. Przepowiednia ta oraz wspomnienie dawnych zniewag doznanych od Trojan (Sąd Parysa) rozpala na nowo gniew Junony, za której namową Eol rozpętuje burzę na morzu. W burzy tej flota trojańska ulega rozbiciu. Neptun poskramia Eola i uspokaja burzę. Rozbitkowie dobijają do brzegów Afryki, gdzie urządzają polowanie i ucztę. W tym czasie matka Eneasza, Wenus wyjednuje od Jowisza obietnicę, że z krwi Eneasza narodzą się Rzymianie. Eneasz i jego towarzysze wędrują po okolicy i przybywają do Kartaginy, której mieszkańcy zostali już do nich uprzednio przyjaźnie nastawieni przez bogów. Królowa Kartaginy Dydona urządza ucztę na cześć przybyszów. W tym czasie Wenus usypia synka Eneasza, a na jego miejsce podstawia Amora. Amor wzięty przez Dydonę na kolana sprawia, że zakochuje się ona w Eneaszu. Ten podstęp Wenus ma na celu zabezpieczenie Eneasza i pozostałych Trojan przed ewentualnym niebezpieczeństwem ze strony Kartagińczyków.
Księga II
Opowieść Eneasza o zdobyciu i zburzeniu Troi. Eneasz za namową zjawy Hektora podejmuje ucieczkę z płonącego i rabowanego miasta i uchodzi wraz z ojcem Anchizesem, synkiem Askaniuszem i żoną Kreuzą. Kreuza gubi się po drodze, po jakimś czasie Eneaszowi ukazuje się jej zjawa, każe mu płynąć do Italii.
Księga III
Ciąg dalszy opowieści Eneasza, jego przygody po ucieczce z Troi. Kolejne etapy - Tracja, Kreta, Strofady (gdzie słyszą przepowiednię, że osiedlą się tam, gdzie głód zmusi ich do zjedzenia własnych stołów), Akcjum, Epir, w końcu lądują na Sycylii. Spotykają tam jednego z towarzyszy Odyseusza, o którym zapomniano podczas ucieczki przed Cyklopem Polifemem (akcja Eneidy dzieje się w tym samym mniej więcej czasie, co akcja Odysei). Ostrzeżeni przepływają do Drepanum, gdzie umiera Anchizes.
Księga IV
Romans Dydony i Eneasza. Opisy narad Dydony z siostrą Anną oraz udręk miłosnych. W tym czasie Junona usiłuje namówić Wenus, żeby zgodziła się na małżeństwo Dydony i Eneasza (Junona chce w ten sposób zapobiec spełnieniu się przepowiedni, według której z Trojan narodzą się Rzymianie i zniszczą Kartaginę). Gdy to się dzieje, Dydona z Eneaszem wybierają się na polowanie. Junona rozpętuje burzę, przed którą oboje kryją się do pieczary. Tam dochodzi między nimi do zbliżenia. Fama (plotka) rozpowszechnia wieści o związku Eneasza z Dydoną. Docierają one do Jarbasa, króla, który starał się o rękę Dydony. Dotknięty Jarbas modli się do Jowisza, by pomścił tę zniewagę. Jowisz za pośrednictwem Merkurego uświadamia Eneaszowi, że ma się stać protoplastą Rzymian, wobec czego pozostanie w Afryce nie wchodzi w grę. Eneasz posłusznie zaczyna w tajemnicy przygotowania do odjazdu. Dydona próbuje wszelkimi sposobami go zatrzymać. Eneasz odpływa bladym świtem w kierunku Sycylii, a Dydona przeklina go i cały jego ród, po czym wchodzi na stos i przebija się mieczem.
Księga V
Flota trojańska przybywa na Sycylię, gdzie gości u króla Acestesa. Eneasz urządza igrzyska na cześć zmarłego rok wcześniej ojca, Anchizesa. Gdy mężczyźni są zajęci rywalizacją, bogini Iris z rozkazu Junony przybiera postać starej Trojanki Beroe i podbuntowuje kobiety trojańskie przeciwko niekończącej się wędrówce. Za jej namową kobiety podpalają okręty. Eneasz wzywa pomocy Jowisza, ten gasi ogień zsyłając rzęsisty deszcz. Za radą wieszcza Trojanie postanawiają podzielić się na dwie grupy: jedna zostaje na Sycylii, druga, przeważnie młodzi i silni mężczyźni, płynie z Eneaszem dalej. Eneaszowi ukazuje się we śnie zjawa Anchizesa i zapowiada czekające go w Italii walki. Neptun uspokaja morze na prośbę Wenus, Eneasz z towarzyszami odpływają z Sycylii. W trakcie podróży nocą wypada za burtę sternik Palinurus.
Księga VI
Wyprawa ląduje w Kume, Eneasz udaje się do groty wieszczki Sybilli by dowiedzieć się o swe przyszłe losy. Sybilla udziela mu wyczerpujących odpowiedzi, następnie po złożeniu niezbędnych ofiar i dokonaniu paru innych czynności (które obejmują m.in. zdobycie złotej gałązki na prezent dla Prozerpiny) schodzą razem do Hadesu. Następuje szczegółowy opis tego ponurego miejsca. Eneasz i Sybilla docierają do Acherontu, przez który Charon przewozi dusze zmarłych. Nad brzegiem spotykają zjawę Palinurusa, którego Charon nie chce przyjąć, zwłoki Palinurusa nie zostały bowiem jeszcze pogrzebane. Na widok złotej gałązki Charon przewozi Eneasza i Sybillę. Sybilla usypia Cerbera, oboje z Eneaszem przedostają się do miejsca w Hadesie, gdzie przebywają m.in. samobójcy i nieszczęśliwi kochankowie. Tu Eneasz natyka się na Dydonę, u której na próżno usiłuje wybłagać przebaczenie. Spotykając dalsze okropności piekielne (opisywane w szczegółach) przybywają stopniowo do pałacu Plutona. Oddawszy złotą gałązkę Eneasz dostaje się do Elizjum, krainy szczęśliwości zmarłych. Spotyka tam własnego ojca, Anchizesa. Następuje wykład Anchizesa o wędrówce dusz. Eneasz spotyka dusze swoich potomków (Rzymian) czekające na wcielenie, są to m.in. Romulus, Cezar, Oktawian. Na koniec Anchizes odprowadza Sybillę i Eneasza do bramy snu, przez którą trafiają z powrotem na ziemię. Flota trojańska odpływa i kieruje się ku Kajecie.
Księga VII
Trojanie przybijają do brzegu opodal ujścia Tybru. Następuje nowa inwokacja (do Erato) i opis sytuacji w Lacjum. Włada nim król Latinus. Jego córka Lawinia według wyroczni ma wyjść za cudzoziemca, ale bieżącym pretendentem do jej ręki jest Turnus, król sąsiedniego plemienia Rutulów. Tymczasem Trojanie rozbijają się obozem na brzegu i urządzają ucztę, pod koniec której zjadają własne stoły, to jest podpłomyki, na których z braku czegoś lepszego rozłożyli potrawy. Jest to zapowiedziany (w ks. III) znak, że tułaczka dobiegła końca. Na drugi dzień przybysze budują na brzegu umocnione osiedle i udają się z poselstwem do Latinusa. Król przyjmuje ich życzliwie, obdarowuje szczodrze, a Eneaszowi obiecuje rękę Lawinii. Junona jak zwykle usiłuje temu przeszkodzić, podburza Turnusa i Rutulów przeciwko Eneaszowi, tudzież organizuje awanturę pomiędzy Trojanami w obozie a okolicznymi plemionami italskimi. Następuje katalog wojsk italskich, które szykują się na wojnę z Eneaszem.
Księga VIII
Lacjum szykuje się do wojny, jedna i druga strona poszukuje sojuszników. Eneaszowi ukazuje się bóg Tybru, przypomina pomyślne przepowiednie, po czym radzi udać się po pomoc do mieszkającego w okolicy Greka Ewandra. Eneasz wyrusza w drogę i przybywa do miasta Ewandra podczas święta Herkulesa. Ewander oprowadza przybysza po mieście i opowiada mu jego historię. Na koniec obiecuje Trojańczykom pomoc w postaci oddziału jazdy pod wodzą własnego syna, Pallasa. Przy tej okazji Wenus zsyła Eneaszowi znaki zapowiadające pomyślną przyszłość. Tymczasem na prośbę Wenus Wulkan robi zbroję dla Eneasza. Zbroję tę Wenus przekazuje Eneaszowi w gaju, gdzie Eneasz zatrzymał się na popas wraz z oddziałem Pallasa. Na zewnętrznej stronie tarczy Wulkan zobrazował przyszłe dzieje Italii i potomków Eneasza aż do Augusta.
Księga IX
Za radą Junony Turnus uderza na obóz trojański pod nieobecność Eneasza. Rutulowie podpalają okręty Trojan, które bogini Kybele zamienia w nimfy. Widok ten sieje popłoch wśród atakujących, jednak Turnus potrafi nad tym zapanować. Dwaj Trojanie, Nisus i Euryalus, postanawiają przekraść się nocą przez nieprzyjacielskie linie, żeby donieść Eneaszowi o sytuacji. Po drodze zabijają wielu nieprzyjaciół, natykają się jednak na oddział Wolcenusa, sprzymierzeńca Rutulów. Wywiązuje się walka, w której ginie zarówno Nisus, jak i Euryalus. O świcie Rutulowie ruszają do ataku na obóz trojański niosąc w pierwszym szeregu głowy obydwu Trojan zatknięte na włóczniach. W końcu Rutulowie przełamują obronę i przedzierają się bliżej. Wywiązuje się walka wręcz. Syn Eneasza włącza się do niej, ale zostaje usunięty z pola walki przez Apolla. Trojanie po otworzeniu bramy przystępują do skutecznego kontrataku, Turnus salwuje się skokiem do Tybru.
Księga X
Tymczasem Jowisz zwołuje naradę bogów i zabrania im mieszania się do walk aż do czasów wojen punickich. Wywiązuje się sprzeczka pomiędzy Wenus a Junoną. Jowisz podejmuje decyzję, żeby o wyniku wojny Italików z Trojanami zadecydował los. Tymczasem Eneasz zbliża się z flotą trzydziestu statków niosących pomoc Trojanom. Nocą do floty zbliżają się nimfy będące dawniej (przed przemianą dokonaną przez Kybele) statkami trojańskimi. Jedna z nimf informuje Eneasza o sytuacji w obozie. Turnus tymczasem dzieli wojska na dwie części, jedna ma oblegać obóz, druga rusza przeciwko Eneaszowi. Eneasz chce pomścić Pallasa, ale chwilowo nie może, gdyż Junona (za zgodą Jowisza) zabiera Turnusa z pola walki.
Księga XI
Walczące strony zawierają dwudniowy rozejm dla pogrzebania poległych. Eneasz odprawiwszy ceremonie żałobne odsyła zwłoki Pallasa Ewandrowi. Przybywają posłowie italscy z prośbą o wydanie ciał ich poległych. Eneasz zgadza się, a przy okazji proponuje zawarcie pokoju wyjaśniając, że Trojan sprowadziły tu wyroki losu. Rozejm zostaje przedłużony na dwanaście dni. Następują pogrzeby zabitych. Wojska italskie zaczynają się buntować przeciwko Turnusowi, także poselstwa wysłane przezeń do okolicznych królestw po pomoc wracają z niczym. Latinus naciska na zawarcie pokoju z Trojanami, Turnus jest przeciw. Na to nadchodzą zbrojnie Trojanie, wywiązuje się bitwa, którą siły italskie przegrywają i chronią się do znajdującego się opodal miasta. Turnus organizuje zasadzkę na Eneasza, ale w obliczu sytuacji rezygnuje z niej i idzie na odsiecz miastu. Z drugiej strony zbliżają się Trojanie, bitwa jednak nie wywiązuje się, gdyż zapada noc.
Księga XII
Turnus decyduje się stoczyć pojedynek (na śmierć i życie) z Eneaszem bez wydawania walnej bitwy. Wojska obydwu stron mają obserwować walkę z bezpiecznej odległości. Junona tymczasem podjudza siostrę Turnusa Juturnę, żeby spowodowała wydanie Trojanom walnej bitwy. Juturna podburza Rutulów, ci prowokują starcie przy pierwszej okazji rzucając włócznię w tłum Trojan. Wywiązuje się bitwa, Latinus ucieka, Eneasz jest ranny. Ranę Eneasza leczy Wenus przy użyciu cudownych leków. Ponieważ Turnus unika starcia, Eneasz decyduje się podpalić miasto Latynów. W końcu jednak dochodzi do pojedynku, w którym Turnusowi pomaga Junona, a Eneaszowi Wenus. Jowisz kładzie temu kres odwołując obydwie boginie z pola walki i przypominając, że z wyroku losu i tak potomkowie Trojan mają się stać panami Italii. Obiecuje wszakże Junonie, że plemię powstałe z połączenia Latynów i Trojan będzie nosić nazwę Latynów, natomiast nazwa "Trojanie" pójdzie w niepamięć. Tymczasem Turnus przegrywa pojedynek i błaga o darowanie życia. Eneasz jest początkowo skłonny na to przystać, ale spostrzegłszy na biodrach Turnusa pas zdarty poprzednio z Pallasa, jednak dobija go.
w większości mów Jowisz motywuje swoje decyzje tym, że Eneasz założy miasto, którego mieszkańcy władcami świata,
nad głową Askaniusza, syna Eneasza, ukazuje się (jeszcze w Troi) mały płomień, potem jeszcze Jowisz rzuca piorun, - te zjawiska Anchizes tłumaczy jako dobrą wróżbę dla potomków,
etos „rzymskiej pietas” - Eneasz jest pius, czyli pobożny (zasięga rady bogów, składa ofiary, jest posłuszny ich rozkazom - płynie do Italii), czuje przywiązanie do rodziny (Anchizesa wynosi z Troi na plecach, troszczy się o przyszłą chwałę syna i jego potomków), jest człowiekiem czynu (płynie, zdobywa, walczy = etos Rzymianina zdobywcy, legitymizacja podbojów i polityki imperialistycznej)
epos wywodzi kulturę rzymską z greckiej. Rzymianie nie mieli własnej, archaicznej kultury, więc świetnie się przyjął pogląd, że Rzymianie pochodzą od wielkich Greków (ajtiologia) i są ich bezpośrednimi spadkobiercami,
fragm. ks. V - tylko najodważniejsi płyną dalej - ci, którzy zdobywają Lacjum, to najdzielniejsi z dzielnych,
katalog wojsk w ks. VII - jak w Iliadzie,
katabaza (zejście do podziemia), ks. VI - uświetniamy ród julijski, Oktawiana i Klaudiusza Marcellusa,
opis bitwy pod Akcjum (1:0 dla Oktawiana) na tarczy wykutej przez Wulkana dla Eneasza,
geneza wojen punickich: konflikt zaczął się od bogów (Junona i Wenus) i przeszedł na ludzi (nieszczęśliwy romans Dydony i Eneasza); w ks. X Jowisz nakazuje bogom nie mieszać się w wojny aż do punickich, => to właśnie boska interwencja pozwala Rzymianom zwyciężać
Eneasz, który zabija Turnusa, choć może go oszczędzić, także jest wzorem żołnierza - bo Rzymianin nie powinien znać litości dla wrogów, zwłaszcza, jeśli ma pomścić przyjaciela.
styl Eneidy jest „bardziej retoryczny niż poetyczny” (BN). Wiele mów, sentencji, wszystko okraszone środkami retorycznymi (np. przemowa siostry Anny do Dydony, żeby wyszła za Eneasza, Turnusa do wojsk).
styl aleksandryjski - obrazowanie, właściwe dla hellenizujących poetów rzymskich (Katullus). Wergiliusz odżegnywał się od nich, ale widać ich wpływy w opisach - są krótkie, szczegółowe, uwydatniają piękno np. pałacu czy świątyni.
Księga I Założenie Lacjum, powstanie Romy. Założycielem tułacz z ziemi trojańskiej miotany po ziemiach i morzach, ścigany gniewem Junony. Pyta o przyczyny mąk zesłanych przez niebian na „męża tak bardzo pobożnego”.
Istniała tedy Kartagina umiłowana przez Junonę. Była waleczna Troja. Po doświadczeniach wojny trojańskiej nie chciała Junona by do Lacjum trafili. Prosi o pomoc Eola w zamian obiecując nimfę Dejopeję za żonę. Wiatry atakują na oczach Eneasza. Neptun jednak wynurzył się z głębi i nakazał wichrom uciszenie wichury. Chce je ukarać, gdyż nielegalnie niebo z ziemią mieszają. Eol rządzi wiatrami ale nie morzem. Sam rozegnał chmury i uciszył morze. Trojanie wychodzą na ląd, suszą ciało z soli i rozpalają ognisko. Eneasz rozgląda się po morzu za przyjaciółmi i nawami. Widzi jelenie, zabija strzałami siedem (równe liczbie statków) i podaje drużynie z winem. Pociesza też przyjaciół, iż dadzą sobie rady, przetrwają. Jedzą i wspominają porwanych przez morze.
Jowisz spogląda na morze i Wenus pyta czemu nie da dotrzeć do Rzymu „jej Eneaszowi” skoro dawno obiecał, iż tak się stanie. Potem rządzić będzie Julus i trzy wieki przetrwa królestwo pod rządami rodu Hektora. „Potem królewna kapłanka ILIA z nasienia MARSA dwoje bliźniąt powije”. Władzę przejmie Romulus pod wilczą skórą. Wzniesie on mury a lud Rzymianami nazwie. Nawet Junona zacznie ród Rzymian piastować serdecznie. I Cezar się narodzi Trojański - JULIUSZ z imieniem po wielkim władcy JULUSIE. Gdy to wszystko rzekł zesłał syna Mai by nowe twierdze Kartaginy przyjęły Teukrów.
Eneasz z Achatesem poszli na zwiady po dziwnej krainie. W ręce miał dwa oszczepy. Spotkali dziewczynę - łowczynię, która siostry po lesie szukała. Była to WENUS. Poznali w niej boginię i o imię i ich położenie poczęli pytać. Ona opowiedziała o królowej DYDO z Libii, gdzie brat jej, męża na ołtarzu jej zabił a ona widząc to we śnie skarby rodowe porwała i do Kartaginy wyruszyła gdzie zakupiła tyle ziemi ile tylko się dało.
On opowiedział jej kim jest, skąd pochodzi i jak wiele wycierpiał, że z 20 naw 7 mu pozostało. Bogini nie wytrzymała i powiedziała iż bogowie są przychylni, flota ocalała i cel wskazała mu gdzie dążyć powinien. Zmieniła się w dostojną boginię i matkę w niej rozpoznał i żal miał do niej iż go majakami karmi. Poszli do miasta i zobaczyli jak ono powstaje i jakie to szczęście. Na świątyniach były rysunki z wojny trojańskiej i Eneasz wzruszył się bardzo.
Przyszła królowa piękna z kołczanem na ramieniu. Ilionej przemówił do królowej i prosił o możliwość zacumowania statków i odpoczynku. Mogli zamieszkać tam jak równi z równymi lub użyczyć pomocy DYDO. Wysyła Eneasz ASKANIUSZA po dary do statku. Ukazał się spod obłoka Eneasz. Bojąc się że Junona podstęp knuć może kazała synowi swemu amorowi uwieść DYDO po kolacji. Tuli do snu sama Askaniusza i wonnym go cieniem ogarnia. A Amor jego miejsce zajmuje.
Tuli się do DYDO i miłość do Sycheja gasi a do siebie rozpala. Bawią się na uczcie, tańczą a Dydo prosi by opowiadali jej o wojnie, o bohaterach i jej bo to już siedem lat mija jak podróżują po morzach w poszukiwaniu nowego domu.
Księga II Eneasz opowiada o koniu trojańskim, o zasadzce. Opis naiwności i wielkiej straty. Sen Eneasza - Hektor karze mu uciekać z miasta nocą. Ujawniona Danaów zdrada. Eneasz z towarzyszami jedyny ratunek widzieli w ucieczce. Przywdziali zbroje wrogów i poczęli się wymykać. KOREB zobaczył Kasandrę uwięzioną i rzucili się jeszcze do walki. Wielu poległo. Priam zginął. Chciał jako zemstę zabić Helenę, ale matka go powstrzymała. Poszedł do swojego ojca a na znak Jowisza uciekli wszyscy razem z żoną jego i synem Julusem. Żona zaginęła - zabito ją. Objawiła mu się jako zjawa i prosiła by syna ich kochał. Potem wyruszył Eneasz z ludźmi ocalanymi w świat by szukać nowej ziemi dla swoich braci.
Księga III Szukali schronienia w dalekich, bezludnych krajach. Pierwsze ziemia Traków, którą nazwać chcieli Eneadami. Chciał umaić ołtarz roślinami zanim byka zabije, ale gdy korzeń wyrwał pociekła z niego kropla czarnej krwi. I ozwał się głos twierdzący iż to POLIDORUS tam spoczywa. Przeraził się Eneasz.
Polidora wysłał niegdyś PRYJAM ze złotem na wychowanie do trackiego króla. Kiedy siła Teurków padła i odeszła od nich Fortuna, wziął stronę Agamemnona, zabił Polidora i zagrabił złoto. Popłynęli więc na wyspę ANIUSZA. Kazał im kapłan FEB płynąć na Kretę, gdzie czeka ich ojczyzna dawna i gdzie nowy lud założy plemię Eneasza.
Dźwigali potem mury miasta wybranego - Pergamu. Ale zaraza ich zaatakowała, więdły trawy i musieli uciekać stamtąd. Ruszyli na Hesperię, którą nowe ludy zwą Italią. 4 dni błądzili aż zobaczyli ziemię. Osiedli na ziemi jakiejś i harpie się na nich z gór rzuciły a już byli szczęśliwi. Chcieli okaleczyć mieczami te ptaszyska morza, co kradły mięso i plamiły wszystko. Za karę za to, iż napadli na woły miał ich teraz głód spotkać. Na koniec śmierć Anchizesa.