EMOCJE SAMOŚWIADOMOŚCIOWE: ZAŻENOWANIE, DUMA, WSTYD, POCZUCIE WINY
Emocje samoświadomościowe:
Są prawdopodobnie związane z grupami zdarzeń, które może rozpoznać wyłącznie osoba doświadczająca tych emocji
Są wynikiem złożonych procesów poznawczych, których osią jest pojęcie ja
Czynnikami wzbudzającymi muszą być procesy poznawcze (do pojawienia się dumy, wstydu, poczucia winy czy zażenowania doprowadza nasz sposób myślenia albo to, o czym myślimy). Czynniki poznawcze mogą mieć znaczenie w wywoływaniu wszystkich emocji, jednak jeżeli chodzi o te wcześniejsze, to ich charakter zdarzeń poznawczy jest mniej wyraźny i słabiej dostrzegalny.
ZNACZENIE JA
W ewaluacyjnych emocjach samoświadomościowych główną rolę odgrywa zbiór norm, zasad i celów, które są wynalazkami kultury przekazywanymi dzieciom i wymagają żeby się ich nauczyć i być gotowym uznać je za własne. Proces włączania norm, zasad i celów rozpoczyna się w życiu człowieka bardzo wcześnie. Implikują one samoocenę, ponieważ bezsensowne byłoby nauczenie się ich bez odnoszenia się do nich przy dokonywaniu oceny swoich działań.
Zdolność do samooceny prowadzi do dwóch rezultatów:
możemy oceniać swoje zachowanie i brać odpowiedzialność za ocenianie działanie atrybucja wewnętrzna
uchylać się od odpowiedzialności za działanie atrybucja zewnętrzna
(jeśli dojdziemy do wniosku, że nie jesteśmy odpowiedzialni, to przestaniemy oceniać swoje zachowanie. Jeżeli jednak uznamy siebie za odpowiedzialnych, to możemy oceniać swoje zachowanie jako udane lub nieudane w stosunku do norm, zasad i celów. Ustalenie, czy jednostka odniosła sukces, czy poniosła porażkę, zależy od niej samej i opiera się na charakterze przyjętych przez nią norm)
Inny czynnik poznawczy związany z Ja dotyczy oceny własnej osoby w kategoriach atrybucji szczegółowych lub całościowych. Całościowe atrybucje odnoszą się do całości Ja, natomiast szczegółowe autoatrybucje - do konkretnych własnych cech lub działań.
Związek między wywołującymi emocje czynnikami poznawczymi a Ja był znany już Darwinowi, który nie tylko opisał pierwotne emocje, ale zajął się również emocjami samoświadomościowymi. Chociaż nie rozpoznawał ich różnych rodzajów to dostrzegał, że te emocje są związane z Ja.
ZMIERZAJĄC KU ROBOCZEJ DEFINICJI
Najtrudniejszym zadaniem jest wyodrębnienie różnych rodzajów emocji samoświadomościowych.
Wg Darwina wszystkie one mogą powodować zaczerwienie się, które z kolei nie ułatwi nam rozróżnienia tych emocji.
Z kolei literatura psychoanalityczna koncentruje się raczej na poczuciu winy niż na wstydzie, co sprawia, że jest kontrowersyjna. Wg Freuda pierwotnym źródłem poczucia winy jest superego, czyli mechanizm, za pomocą którego normy rodziców włączane są do Ja. Freud omawia poczucie winy w związku z superego podobnie jak poczucie winy z popędami instynktowymi. Jego zdaniem lęk czy strach przekłada się bezpośrednio na poczucie winy.
Dwa etapy rozwoju poczucia winy związane z superego to:
strach przed autorytetem
strach przed samym superego po włączeniu do Ja norm autorytetu
Poczucie winy, którym zajmuje się Freud dotyczy działania człowieka. Wg niego wina jest określoną i zogniskowaną reakcją na przekroczenie norm, które można naprawić poprzez wstrzemięźliwość i pokutę.
Erikson, zbliżył się nieco do poglądów Darwina, wskazując na to, że wstyd powstaje wtedy, gdy człowiek uświadamia sobie swoje Ja. Ta świadomość jest znowu stanem, w którym nie rozróżnia się wstydu, onieśmielenia, zażenowania i poczucia winy. Erikson był przekonany, że wstyd łączy się z określonymi czynnościami ciała, a w szczególności z wypróżnianiem - teoria Eriksona (drugie wyzwanie autonomia vs wstyd i zwątpienie, gdzie autonomia to próba osiągania czegoś dla siebie przez dziecko, a wstyd i zwątpienie wynikają z niezdolności dziecka do pełnego kontrolowania funkcji ciała; trzecie wyzwanie inicjatywa vs poczucie winy - poczucie winy pełni funkcję naprawczą). Fazy cyklu rozwojowego Eriksona wskazują na uznanie faktu, że wstyd i poczucie winy są odrębnymi emocjami - że wstyd poprzedza poczucie winy - i że łączą się z odrębnymi zadaniami ego.
Zrozumienie emocji samoświadomościowych byłoby łatwiejsze, gdybyśmy potrafili wyodrębnić grupę zdarzeń zewnętrznych, które mogą je wywołać.
Sukces lub porażka w odniesieniu do naszych norm, zasad i celów często powoduje wysyłanie sygnału do Ja, czego wynikiem jest autorefleksja. Ten refleksyjny proces poznawczy jest przyczyną autoatrybucji i określonych emocji towarzyszącym różnym rodzajom autoatrybucji. Znaczenie takiego poglądu opiera się na trzech czynnikach:
model ten nie stanowi próby sprecyzowania, czym jest sukces lub porażka, ani tego w jaki sposób człowiek ocenia sukces czy porażkę
model ten nie wyszczególnia żadnych norm, zasad i celów nie wiadomo czy są jakieś określone bodźce wywołujące wyłącznie którąś z emocji samoświadomościowych
model zakłada, że chociaż normy, zasady i cele pochodzą od innych, to autoatrybucje prowadzące do określonych emocji są zdarzeniami wewnętrznymi, zachodzącymi w samym człowieku
Określone emocje mogą być wzbudzane przez różne atrybucje.
TEORIA POZNAWCZO - ATRYBUCYJNA
Normy, zasady i cele
Podstawowa cecha tego modelu dotyczy norm, zasad i celów, które rządzą naszym zachowaniem. Są one informacją nabywaną przez jednostkę pod wpływem kultury danego społeczeństwa. Owe przekonania są odmienne w różnych społeczeństwach, grupach społecznych, wiekowych i czasach. Każdy z nas posiada niepowtarzalny zbiór norm, których musimy się nauczyć żeby stać się członkami jakiejkolwiek grupy.
Normy, zasady i cele są nabywane za pośrednictwem różnych procesów. Mają one zawsze związek z ludzkim zachowaniem - myśleniem, działaniem i odczuwaniem. Dyktuje je kultura, ale oddziałują na nie również określone grupy, np. klan, rówieśnicy i rodzina. Nabywanie norm, zasad i celów trwa przez całe życie, jednakże niektóre z nich pojawiają się wcześnie.
Ocena
Ocena czyichś działań, myśli i uczuć w odniesieniu do norm, zasad i celów jest drugim procesem poznawczo - ewaluacyjnym, który służy jako bodziec wywołujący emocje samoświadomościowe. Istnieją dwa ważne aspekty tego procesu. Pierwszy z nich ma związek z oceną wewnętrzną i zewnętrzną. Najważniejsza jest tutaj ocena (wewnętrzna lub zewnętrzna), a nie jej brak. Ludzie różnią się od siebie pod względem charakterystycznej reakcji ewaluacyjnej. Poza tym sytuacje różnią się od siebie pod względem prawdopodobieństwa wywołania określonej reakcji ewaluacyjnej. Drugi aspekt dotyczy sposobu określania przez jednostkę sukcesu lub porażki w odniesieniu do jakiejkolwiek konkretnej normy. Badania wskazują, że na początku trzeciego roku życia dzieci mają już swój zbiór norm, zasad i celów i wydają się zrozpaczone kiedy je naruszają.
Ocena wewnętrzna vs zewnętrzna
Ludzie przekraczają normy, zasady i cele, ale często nie przypisują sobie porażki. Mogą wyjaśniać swoją porażkę w kategoriach przypadku lub jako rezultat działań innych osób. Oceny wewnętrzne i zewnętrzne są funkcjami zarówno czynników sytuacyjnych, jak i cech indywidualnych. Są ludzie, którzy często się obwiniają, niezależnie od tego, co się dzieje.
Sukces czy porażka
Inna cecha procesu samooceny ma związek z przyswojeniem sobie tego, co jest sukcesem, a co porażką. Jest nie do końca zrozumiałe, w jaki dokładnie sposób człowiek po przyjęciu na siebie odpowiedzialności dochodzi do uznania swoich działań, myśli lub uczuć za sukces lub porażkę. Ten aspekt samooceny jest szczególnie ważny, ponieważ takie same normy, zasady i cele mogą prowadzić do różnych uczuć, w zależności od tego, czy przypisuje się sobie sukces czy porażkę.
Na typową lub nieprecyzyjną ocenę sukcesu lub porażki składa się wiele czynników. Należą do nich wczesne niepowodzenia systemu Ja prowadzące do zaburzeń narcystycznych, trudne doświadczenia związane ze społecznym procesem uczenia się oraz wysoki poziom nagród za sukcesy i kar za porażki.
Atrybucje związane z Ja
Inna atrybucja odnosząca się do Ja wiąże się z całościowymi lub szczegółowymi autoatrybucjami. Atrybucja całościowa dotyczy skłonności jednostki do koncentrowania się na całości Ja. Niektórzy ludzie w wypadku niewłaściwego zachowania niekiedy skupiają się na całości Ja, np. „skoro tak postąpiłem, jestem zły”. Szczególne znaczenie ma tutaj rozróżnienie między samoobwinianiem się charakterologicznym i behawioralnym.
W takich wypadkach Ja jest zarówno przedmiotem jak i podmiotem zainteresowania. Dzieje się tak, ponieważ ocena Ja dokonywana przez Ja jest całościowa. Uwaga skupia się na całości ja zamiast na zachowaniu jednostki.
Atrybucja szczegółowa dotyczy skłonności jednostki do tego, aby niekiedy i w niektórych sytuacjach skupiać się na konkretnych działaniach. Ocenie podlegają konkretne szczegółowe zachowania, np. „postąpiłem źle i nie wolno mi tego powtórzyć”. Ważne są działania Ja, bądź też ich wpływ na innych.
Całościowe vs szczegółowe skupienie uwagi Ja może wynikać ze stylu osobowości. Jest prawdopodobne, że osoby depresyjne stale dokonują atrybucji całościowych, podczas gdy u osób mniemających skłonności do depresji prawdopodobieństwo takiej stabilności wydaje się mniejsze.
Poza czynnikami osobowościowymi na atrybucje wpływają również ograniczenia sytuacyjne. Oznacza to, że pomimo określonych predyspozycji nie wszyscy ludzie przez cały czas dokonują atrybucji całościowych lub szczegółowych.
ZNACZENIE MODELU
Wziąwszy pod uwagę trzy grupy czynności:
1) ustalenie przez człowieka własnych norm, zasad i celów
2) ocenę sukcesu lub porażki swoich działań w odniesieniu do owych norm, zasad i celów
3) dokonanie autoatrybucji
Można się przyjrzeć, w jaki sposób owe czynniki wpływają na niektóre emocje samoświadomościowe. Bezpośrednie czynniki wywołujące te emocje mają charakter poznawczy.
W modelu wyróżniono cztery stany emocjonalne:
1) wstyd jest wynikiem niepowodzenia w stosunku do norm zasad i celów wtedy, kiedy człowiek dokonuje całościowej oceny Ja
2) poczucie winy również jest konsekwencją porażki, ale uwaga skupia się na określonych działaniach Ja
3) sukces człowiek uznaje, że odniósł sukces (następnie dokonuje autoatrybucji atrybucja całościowa = pycha, atrybucja szczegółowa = duma)
4) zażenowanie i onieśmielenie
Wstyd
Wstyd wynika ze złożonej grupy aktywności poznawczych: oceny działań w odniesieniu do własnych norm, zasad i celów oraz całościowej oceny własnego Ja. Fenomenologiczne doświadczenie osoby odczuwającej wstyd łączy się z pragnieniem ukrycia się, zniknięcia lub śmierci. Jest to bardzo negatywny i bardzo bolesny stan, w wyniku którego dochodzi do zakłócenia bieżącego zachowania, splątania myśli i niemożności mówienia. Fizycznym objawem wstydu jest skurczenie ciała. Ten stan emocjonalny jest bardzo intensywny, dlatego wszystko, co człowiek może zrobić, jest próbą uwolnienia się od tego stanu. Ludzie jednak mają trudności z pozbyciem się tej emocji (jest to całościowy zamach na Ja).
Wstydu nie wywołuje żadna określona sytuacja - prowadzi do niego dokonana przez jednostkę interpretacja zdarzenia. Wstyd nie musi dotyczyć wyłącznie zdarzenia społecznego, ani prywatnego. Wstyd może być zarówno publiczny jak i prywatny i może dotyczyć moralności czynów.
Poczucie winy
Poczucie winy lub żalu powstaje, kiedy ludzie oceniają swoje zachowanie jako porażkę, ale koncentrują się na określonych cechach lub działaniach, które doprowadziły do tego niepowodzenia. Inaczej niż w przypadku wstydu, poczucie winy charakteryzuje się skupieniem uwagi na czynach i zachowaniach, które mogą zaradzić skutkom porażki. Z fenomenologicznego punktu widzenia ludzie odczuwający poczucie winy cierpią z powodu swoich porażek, ale odczuwany ból skupiają na przyczynie niepowodzenia lub na przedmiocie szkody.
Poczucie winy nie jest tak intensywne jak wstyd i nie prowadzi do zagubienia i braku działania. Zawsze wiąże się natomiast z działaniami naprawczymi, jakie może podjąć osoba odczuwająca tę emocję.
W wypadku poczucia winy uwaga jest skupiona na tym, co określone, dlatego człowiek może wyjść z tego stanu emocjonalnego dzięki działaniom. Działania naprawcze mogą być skierowane zarówno na siebie, jak i na innych.
Są różne poziomy tego negatywnego stanu - zależy to od łatwości i dostępności działań naprawczych. W niektórych przypadkach mogą one być trudniejsze niż w innych. Zawsze jednak następuje próba naprawienia sytuacji. Jeśli takiej próby się nie podejmie to poczucie winy może się zmienić we wstyd.
W wypadku poczucia winy nie występuje negatywna intensywność charakterystyczna dla wstydu. Nie jest ono autodestrukcyjne i może być uważane za emocję bardziej użyteczną w motywowaniu określonych zachowań i działań naprawczych.
Pycha
Pycha to przesadna duma lub pewność siebie prowadząca do negatywnych konsekwencji. Powstaje wtedy, gdy człowiek, uznając, że osiągnął sukces w odniesieniu do swoich norm, zasad i celów, koncentruje się na całości Ja. Osoba doświadczająca tej emocji uważa, że sukces odnosi całość Ja.
Z powodu całościowego charakteru pychy, emocja ta zwykle jest przelotna, a żeby utrzymać taki stan, człowiek musi zmienić normy albo dokonać rewizji pojęcia osobistego sukcesu. W przeciwieństwie do wstydu jest to emocja bardzo pozytywna i emocjonalnie nagradzająca.
Pycha jest jednak emocją trudną do podtrzymania, ponieważ nie ma określonych działań ją wywołujących. Takie emocje uzależniają, a w związku z tym ludzie skłonni do odczuwania pychy czerpią z niej niewiele zadowolenia. Szukają sytuacji, w których ten stan emocjonalny mógłby się powtórzyć.
Z pychą łączą się trzy problemy:
1) jest ona emocją nietrwałą, ale uzależniającą
2) nie wiąże się z żadnym określonym działaniem, toteż wymaga modyfikacji wzorca ustalenia celów lub oceniania tego, czym jest sukces
3) zakłóca relacje międzyludzkie z powodu towarzyszącego jej pogardliwego i bezczelnego stosunku do innych
Duma
Duma wynika z korzystnej oceny określonych działań. Doświadczeniem fenomenologicznym jest tym wypadku radość spowodowana udanymi działaniami, myślami lub uczuciami. Tutaj skupienie uwagi jest określone i dotyczy konkretnego zachowania. w dumie organizm koncentruje się na działaniach podmiotu - jest pochłonięty określonym zachowaniem, z którego czerpie dumę. Jako, że ten stan wiąże się z konkretnymi działaniami, ludzie dysponują środkami, za pomocą których mogą go odtworzyć.
Onieśmielenie
Izard i Tyson uważają onieśmielenie za zmieszanie, wstydliwość, zaniepokojenie lub psychiczny dyskomfort w sytuacjach społecznych oraz oscylowanie między strachem a ciekawością lub unikaniem a zbliżaniem się. Z kolei Buss uważa, że onieśmielenie i strach są ze sobą ściśle powiązanie i odzwierciedlają bojaźliwość wobec innych. Onieśmielenie różni się od wstydu tym, że pojawia się znacznie wcześniej niż wstyd i poczucie winy.
Zażenowanie
Wg niektórych zażenowanie i wstyd są emocjami pokrewnymi. Najbardziej zauważalną różnicą między nimi jest poziom intensywności. Wstyd wydaje się intensywny i destrukcyjny, natomiast zażenowanie jest wyraźnie mniej intensywne i nie zakłóca toku myśli i mowy jak wstyd. Jeśli zaś chodzi o pozycję ciała, to osoby zażenowane nie przyjmują pozycji kogoś, kto pragnie się ukryć, zniknąć lub umrzeć. Ich ciała odzwierciedlają ambiwalencję zbliżania się i unikania. Powtarzające się spoglądanie i odwracanie wzroku oraz towarzyszące temu uśmiechanie się wskazują na zażenowanie.
Są dwa rodzaje zachowań, które wiążą się z zażenowaniem:
zażenowanie związane z ekspozycją odczuwanie zażenowania, gdy stajemy się obiektem uwagi innych, np. wysłuchiwanie komplementu pod swoim adresem. Nie występuje tutaj negatywna ocena Ja w odniesieniu do norm, zasad i celów.
Zażenowanie jako mniej intensywny wstyd wiąże się z negatywną samooceną; różnicę intensywności można przypisać naturze przekroczonych norm, zasad i celów (niepowodzenia w odniesieniu do norm, zasad i celów, które są mniej ważne, wywołują raczej zażenowanie niż wstyd)
WSTYD I PSYCHOPATOLOGIA
Trauma prowadzi do wstydu za pośrednictwem atrybucji poznawczych związanych z molestowaniem, natomiast wstyd prowadzi do gorszego przystosowania. Model też przewiduje bezpośredni wpływ traumy na wstyd i przystosowanie.
Molestowanie seksualne a wstyd
Doświadczenie wstydu jako konsekwencji molestowania seksualnego jest najważniejszym mechanizmem związanym z późniejszymi problemami behawioralnymi. Jeżeli ofiara przypisuje molestowanie całościowej wewnętrznej przyczynie, to doświadcza wstydu, z kolei wstyd jest prawdopodobną przyczyną objawów następujących po molestowaniu seksualnym.
Według badań istnieje zależność między wstydem i przystosowaniem a molestowaniem seksualnym. Podczas badania podłużnego, obejmującego dzieci w wieku od 8 do 15 lat sprawdzono zależność między drastycznością molestowania seksualnego, wstydem i atrybucją a przystosowaniem. Wyniki wskazują na to, że w ciągu 6 miesięcy od relacjonowanego molestowania zarówno drastyczność molestowania jak i wstyd korelowały z depresją. Po upływie roku od relacjonowanego molestowania jedynie nasilenie wstydu korelowało z depresją. Istotny jest również fakt, że te dzieci, u których nasilenie wstydu zmniejszało się w ciągu roku, wskazywały obniżenie poziomu depresji, podczas gdy u dzieci, których zawstydzenie pozostawało niezmienne lub się zwiększało następowało nasilanie depresji
Maltretowanie i wstyd
Maltretowanie wywiera wpływ na wstyd i dumę z powodu sukcesów i porażek w uczeniu się zadań związanych z osiągnięciami. Skutkiem maltretowanie jest większe nasilenie wstydu, a mniejsze dumy u ofiar takiego traktowania. Maltretowane dzieci są mniej dumne ze swoich sukcesów, a bardziej zawstydzone swoimi niepowodzeniami niż dzieci wychowywane w podobnych warunkach, Lech niemaltretowane. Ponadto u maltretowanych dziewczynek zaobserwowano większy wstyd z powodu porażek w wykonywaniu zadań i mniejszą dumę z sukcesów niż u dziewczynek niemaltretowanych. Natomiast u chłopców zauważono stłumienie zarówno wstydu, jak i dumy. U dziewczynek trauma może prowadzić do depresji, u chłopców zaś do ogólnego stłumienia emocji, a zatem do wzrostu prawdopodobieństwa, że dopuszczą się agresji niepowstrzymywanej przez uczucia wstydu, żalu czy poczucia winy.