„Ślepy” - Peter Bruegel Starszy
Muzeum Narodowe, Neapol Płótno 86 x 154 cm
Nawiązanie do pytania Chrystusa w Ewangelii - Czy ślepy może prowadzić ślepego ? Czyż obydwaj w dół nie wpadną ?
Obraz o polu obrazowym w kształcie leżącego prostokąta na Płotnie ma wymowę moralizatorską.
Artysta przedstawił 6 mężczyzn poruszających się po przekątnej obrazu, od lewego górnego narożnika ku prawemu dolnemu. Nie sposób wyróżnić tu głównego bohatera, wszyscy są sobie równie ważni a jednocześnie równie anonimowi. Malarzowi chodziło bowiem o uwiecznienie pewnej idei a nie o portretowanie niepełnosprawnych mieszkańców Niderlandów. Postaci idą jeden za drugim trzymając między sobą kije/laski lub wspierając się na ramieniu osoby przed sobą. Pierwszy w szeregu wpadł już w jakąś dziurę lub do stawu, ciągnąc za sobą kolejnych niewidomych. Postaci ubrane są dość jednostajnie, głownie w szarości. Mają:
Wiązane ciemne buty,
Obcisłe kolanówki lub rajstopy,
Krótkie spodnie,
Długie, luźne, przepasane kapoki,
Płaszcze zawiązane pod szyją,
Kapelusze.
Twarze mają zwrócone ku niebu, ku światłu. Są to twarze bez wyrazu i głębszych emocji. Sprawiają wrażenie jakby nieobecnych.
Cała scena umieszczona została w pejzażu wiejskim. W tle po prawej stronie patrzącego jest prawdopodobnie jakiś staw lub jezioro obrośnięte trzciną i inną roślinnością. Dalej posuwając się ku osi obrazu widzimy wiejski kościółek z wieżą, kryty pomarańczową dachówką. W lewej części dzieła tło stanowią wiejskie domy i chaty o wysokich dwuspadowych dachach.
Pora roku jest trudna do określenia, zapewne możemy mówić o wiośnie lub jesieni. Drzewa mają bowiem liście, nie dostrzegamy jednak kwitnących ani owocujących roślin.
Kolorystyka dzieła jest stosunkowo uboga, skupia się na szarościach i brązach. Obraz jest wyciszony i stonowany z niewielką tylko ilością barwnych akcentów jak czerwona kurtka pierwszego ślepca czy czerwone podkolanówki czwartego.
Jeśli chodzi o ekspresję i wyraz dzieła to wydają się one być oczywiste, Malarz spokojnym głosem mówi do nas - uważaj kto jest twoim przewodnikiem i nauczycielem. Jeśli jest nim ślepiec wpadniecie razem do dziury.
DRYPTYK UKRZYŻOWANIA
Zbiory Johnsona, Filadelfia
181x 92,5 cm
Dyptyk - obraz 2 tablicowy, składany
Skrzydło lewe: omdlewającą Maryję podtrzymuje Jan Ewangelista
Maryja: w długiej błękitnej sukni, ma na głowie welon
Zamknięte oczy i złożone ręce. Za Maryją Jan w białej długiej, przewiązanej w pasie tunice z długimi rękawami i w płaszczu, ma brązowe, kręcone włosy, patrzy na martwe ciało Chrystusa na krzyżu. Jan jest boso, ma zatroskany, smutny wyraz twarzy. Ukazany jest w układzie ¾. Styl łamanych szat.
Tło dla postaci stanowi wysoki szary mur przez, który przerzucony został szeroki pas czerwonego materiału.
Nad murem złotawe tło płaskie,bez oddania głębi czy realnego krajobrazu.
Skrzydło prawe: Martwe ciało Chrystusa przybite do krzyża. Tło analogiczne jak w sąsiednim skrzydle. Krzyż ciemnobrązowy, nad głową Chrystusa tabliczka z literami (ozdobnymi) INRI -> JEZUS CHRYSTUS KRÓL ŻYDOWSKI -> JESUS CHRISTUS REX JUDEORUM.
Ciało Chrystusa jest bardzo szczupłe. Na głowie ma koronę cierniową, głowa opada na jego prawe ramię. Z prawego boku ciekną stróżki krwi-aż do prawego uda. Na udach biała przepaska- rozwiana, Stopy przebite jednym gwoździem. Pod krzyżem czaszka i jakby fragment skały/grobu i kość -> nawiązanie do opisu w Ewangelii -> a miejsce to zwano miejscem czaszki oraz do przekonania, że był tam grób Adama.
Obraz jest wyrazem DEVOTIO MODERNA - prądu popularnego w XVw. Zwłaszcza w Niederlandach. To prąd mówiący o indywidualnym podejściu do religii, do dewocji, każdy prywatnie może spotkać się z Bogiem.