10. Stosunki Polsko Niemieckie za pierwszych Piastów.
Ważnym faktem w tych stosunkach na początku X wieku odegrały plemiona Połabskie. Umiejscowione były one pomiędzy Bałtykiem a Łabą. Były one pierwszą zdobyczą Niemiec. Najpierw najeżdżał na nich król Henryk(919-936) a potem Otton I (936-973). Pierwsza wyprawa to rok 922 i atak księcia bawarskiego Arnulfa na plemiona Połabskie. Następnie sam Henryk organizuje wyprawę już konkretnie wymierzoną na Milczan, Stodoran, Głomaczów, a także w dalszym pochodzie na Czechy.
W 929 roku udaje się Henrykowi podporządkować te tereny. Najciekawszą sprawą są Czechy które niewątpliwie były sprzymierzeńcami Połabian z racji bliskości państw i wrogości wobec Niemiec to byli naturalni sprzymierzeńcy. W 932 roku Henryk wyruszył na Łużyczan a w 933 rok nastąpił najazd na Niemcy zresztą odparty Węgrów, którzy bez problemu przeszli przez ziemie czeskie i Połabski, zapewne z radością zostali przepuszczeni. W 934 roku to już najazd na Wkrzan, Widukind pisze że ten atak mógł nastąpić z powodu poturbowania posłów syna Henryka Thankreda, lub także z niezadowolenia z kierunków polityki jakie jego syn prowadził w stosunku do tego plemienia. Dowodem może być fakt że po śmierci margrabiego Marchii Wschodniej Zygfryda, urząd ten który należał się synowi Henryka a przypadł Geronowi. Geron podstępnie zebrał 30 namiestników z wszystkich plemion Połabskich w 940 roku i otruł ich. Potem zajął Brenne-Brandeburg, gród Stodoran, później na warunkach króla niemieckiego odzyskuje go Tęgomir. Ogłosił później że wszystkie plemiona Połabia są trybunariuszami niemieckimi. Można zastanawiać się jaka rola jest tu Polski Piastowskiej. Jednak przypuszczać można że te ataki na Wkrzan i misja posłów Thankreda mogła mieć za zadanie porozumienie się z większą siłą którą mogła być Polska Siemomysła. Być może dlatego najpierw w 934 i potem 936 atakowano Wkrzan. To porozumienie mogło odbyć się za pośrednictwem Czech. Na pewno inicjatywa wyszła od Połabia które wystraszyło się siły niemieckiej po klęskach w 929 roku. Dlatego szukały wsparcia. Co prawda nie udało się ale można przypuszczać że po stronie Wkrzan walczyły wojska Polskie. Po poddaniu się Tęgomira w 940 Stodoranie przeszli pod Niemców. To wstrzymało działania Polskie na tym terenie. Dlatego zaczęli interesować się ziemią Lubuską. Jednak ta ingerencja Piastów w Połabie musiała wywołać konflikt z Wieletami, ponieważ wcześniej Wkrzanie i Lubuszanie im podlegali. (Także Łużyczanie musieli być powiązani w tej koalicji, można przypuszczać że Widukind pisząc o Licicaviki mówił o nich, a że należeli do Polski to odniósł ich do całego kraju—hipoteza). Wniosek z powyższych rozważań jest jeden, mianowicie Państwo Piastów chciało utworzyć bufor blokujący postępy Niemców, tym samym chroniąc swoje państwo.
Wpływy Mieszka na Połabiu zostały hamowane przez Wieletów, stamtąd Wichman miał wyprawiać się na dalszych barbarzyńców(czyli Polan itd.). Wichman został pobity w 967 roku. Gero wyrusza na Mieszka, zwycięża jego brata w dwóch bitwach. Walki te przypadają na rok 964. Efektem tego jest porozumienie z tego roku. Pośrednikiem był Geron. Thietmar pisze o trybucie. Na pewno wytrącił on politykę Polską z dotychczasowych torów ale o zależności prawnej nie może być mowy. Warunkiem pokoju najprawdopodobniej była opłata płacona z 1/3 kraju czyli do linii Warty. Trybut był płacony od 965 roku. W sumie ten traktat wiązał ręce obu stronom( na Połabiu Polsce a ingerencji w Polsce Niemcom). W 965 doszło do porozumienia z Czechami, wkrótce doszło do chrztu w 966, i powstało pierwsze biskupstwo misyjne w Poznaniu z Jordanem w 968 roku.
Traktat z 964 roku mógł zawierać także punkt o chrzcie. Jednak pewne jest że zerwanie płatności w stosunku do cesarza nie było powodem interwencji margrabiego Hodona. Chodziło tu o walkę na Pomorzu a konkretnie Mieszko chciał zdobyć Wolin, kiedy to już uczynił nie chciał oddać go margrabiemu. I ten ruszył na odsiecz Wolinowi, jednak przegrał pod Cedynia w 24 VI 972 roku z bratem Mieszka Czciborem. Ledwo uszli z życiem sam Hodon i ojciec Thietmara Zygfryd. Otton I doprowadza do zjazdu w Kwedlinburgu na którym stanęły obie strony konfliktu (Wielkanoc III 973). Gwarantem pokoju został syn Mieszka Bolesław.
Wkrótce umiera Otton I, to powoduje ze Mieszko zaczyna popierać opozycję w Niemczech która chce aby królem został Henryk Kłótnik. Najpierw Otton II musiał uporać się z opozycją w Niemczech oraz w Czechach tam wyruszają wojska w 977 roku, w 978 roku Bolesław Srogi prosi o przebaczenie które otrzymuje. W międzyczasie umiera Dobrawa(977), Otton II w 979 roku planuje atak na Polskę, jednak ze względu na dużą zimę została odwołana. Na przypieczętowanie pokoju dochodzi do małżeństwa Mieszka z Odą (980)- która była córką margrabiego Dytyryka i mniszką z Kolbe. Ona stała się niejako łącznikiem pomiędzy oboma krajami. Odtąd państwo Mieszka stało się sprzymierzeńcem Ottona II, nie formalnie, ale widziało w działaniach cesarza swój interes.
W 983 roku umiera cesarz. Mieszko szybko zmienia front i przyłącza się do opozycji niemieckiej z Henrykiem Kłótnikiem na czele. Jednak Henryk w 985 roku składa hołd małoletniemu Ottonowi III. W tym samym roku Mieszko pomógł w stłumieniu powstania na Połabiu. W konflikcie z Czechami popierała Mieszka cesarzowa Teofano, Mieszko zyskał tereny u źródeł Odry i Wisły.
W 991 roku odbył się zjazd w Kwedlinburgu. Na którym Mieszko złożyć dary i hołd Ottonowi III. Mieszko umiera w 25 V 992 roku. W Polsce szybko władzę przejął pierwszy syn Mieszka Bolesław który wygnał Odę z synami Mieszkiem i Lambertem. Lecz to nie popsuło stosunków Polsko- Niemieckich. Bolesław walczył z Ottonem III przeciw Obodrytom, później doprowadził do misji św. Wojciecha 997 (był on z rodu Sławnikowiców, bp. Praski, uciekł z Pragi do polski, jego rodzina i miasto Libic zostało zniszczone przez Warszowiców). Paradoksalnie jego śmierć przyczyniła się do zażyłości stosunków Polsko - Niemieckich.
Do grobu św. Wojciecha przybywa w III 1000 roku Otton III który po przybyciu do Gniezna, nadaje wiele przywilejów państwu Polskiemu. Po pierwsze utworzono arcybiskupstwo w Gnieźnie z Radzimem - Gaudentym bratem Wojciecha, ustanowiono trzy biskupstwa w Kołobrzegu(bp. Reinbern), Wrocławskie (bp. Jan), Krakowskie (bp. Poppon). Bolesław otrzymał prawo do nadawania inwestytury, otrzymał tytuł przyjaciele cesarskiego, jak zauważa słusznie Gall został symbolicznie ukoronowany diademem, poza tym otrzymał w darze kopię włóczni św. Maurycego.
Jednak Otton III umiera w 1002 roku. W tym czasie trwają w Niemczech walki o tron pomiędzy Henrykiem a Ekkehardem margrabią wschodnim. Ten ostatni w marcu zostaje zamordowany, wykorzystuje to Chrobry który zajmuje Łużyce, Milsko i Miśnie. Powoływał się na pokrewieństwo z Ekkehardem.
Następnie dochodzi do zjazdu w Mersburgu na którym w 1002 roku Henryk II uznaje nabytki Chrobrego oprócz Miśni która oddano bratu Ekkeharda. Następnie dochodzi do interwencji Chrobrego w Czechach, gdzie odsuwa Bolesława Rudego na rzecz Włodywoja. Jednak on sprzymierzył się z cesarzem. Dlatego Chrobry doprowadza do kolejnej interwencji i z powrotem Bolesław Rudy zostaje królem. Jednak jego brutalne rządy powoduje że sam Bolesław rządzi Czechami przez półtora roku(od 1003 roku). Jak pisze Thietmar cesarz był skłonny uznać te nabytki Chrobrego gdyby ten złożył hołd z Czech i był mu uległy, Chrobry nie zgodził się. Henryk II zaczął grozić wojną. Wybucha ona w 1004 roku. Najpierw cesarz, z porozumienia z Jaromirem udał się do Czech gdzie czesi pomogli Niemcom wypędzić Polaków. Henryk na tronie obsadził Jaromira. Razem ruszyli na Milsko, gdzie ostatecznie załodze Budziszyna poddać się rozkazał Chrobry. Utracono Budziszyn. W 1005 roku Henryk organizuje wyprawę na Polskę. Dołączają do jego wojsk Henryk ks. Bawarski i Jaromir, przez Krosno nadodrzańskie dotarli pod Poznań. Co prawda wojska Polskie zadały im szereg strat ale były to raczej zasadzki niż bitwy. W Poznaniu doszło do porozumienia. Thietmar pisze że nie był to dobry pokój. Zapewne cesarz miał się wycofać, uznawał ziemie Bolesława jednak bez Czech i Łużyc i Milska. W 1006 roku Chrobry próbował pozyskać sobie Jaromira jednak nic z tego nie wyszło.
W 1007 roku cesarz planował nową wyprawę , ubiegł go Chrobry który doszedł aż do Magdeburga, przyłącza znów Milsko i Łużyce. Próbuje zdobyć Miśnie ale nie udaje się mu to. Cesarz próbuje kontrataku w 1010 roku, ale ze względu na chorobę cesarza wyprawa kończy się fiaskiem. Działania wojsk cesarskich i Czeskich ograniczyły się jedynie do grabieży. Spokój trwał do 1012 roku. Znów nad Sallą cesarz koncentruje wojska. W tym czasie Chrobry idzie z Krosna i zdobywa Lubusz. Wykorzystując że w Czechach trwało zamieszanie w 1013 roku, zostaje podpisany korzystny dla Polski układ w Mersburgu. Na mocy którego cesarz uznał nabytki Chrobrego, mieli sobie nawzajem pomagać w eskapadach wojennych. Pokój przypieczętowali ślubem Mieszka i Rychezy. Tak zrobił cesarz pomagając władcy polskiemu w ataku na Ruś, jednak w 1014 roku Chrobry nie pomógł Henrykowi w walce o koronę cesarską. Dlatego w 1015 roku dochodzi do ataku na Polskę z trzech stron z północy Wieleci, a także Czeski, siły cesarskie i posiłki bawarskie(ks. Bernard). Co prawda dotarli aż pod Krosno, gdzie dzielnie bronił się Mieszko, zdołali przejść przez Odrę. Jednak Bolesław nie dopuścił do połączenie armii przeciwnika. Cesarz zarządził odwrót który przyniósł im wielkie straty , byli ścigani przez Mieszka do Mersburga. Ostatnia wyprawa to rok 1017. Cesarz z posiłkami czeskimi oraz z porozumieniem z księciem Kijowskim Jarosławem razem zaatakowali Polskę. Jednak Chrobremu udało się najpierw odeprzeć atak Rusi. Potem, kiedy armia cesarska nie mogła przejść przez Odrę obok Głogowa, skierowała swe uderzenie na gród Niemczę. Tam przez trzy tygodnie bezskutecznie zmagała się z jego załoga. W tym czasie we Wrocławiu Bolesław Chrobry gromadził duże siły. W związku z tym, cesarz zarządził odwrót do Czech. Podpisano pokój w Budziszynie w 1018 roku. Gdzie uznano Łużyce i Milsko za Polskie, a pretensje do Miśni utrzymano nowym węzłem małżeńskim(Bolesława z córką Ekkeharda Odą). Cesarz miał też pomóc Chrobremu w wyprawie na Ruś. Trafnym określeniem jest zwrot o Chrobrym u Thietmara „ nasz prześladowca” to w pełni oddaje charakter stosunków Polsko Niemieckich z ostatniego 15 letniego konfliktu.